PDA

Zobacz pełną wersję : Skrzyp :-(



Analiena
07-10-2011, 19:53
Ma ktoś z Was może pomysł na skuteczne pozbycie się skrzypu? Zrobił się wszędobylski, niestety. Staram się go wyrwać z kłączami ale kiepsko to wychodzi. Pielenie nie jest zatem skuteczne :-(

Elfir
07-10-2011, 19:59
Herbicydy też nie. Należy przede wszystkim nie dopuszczać do wypuszczenia pędów zarodnionośnych. I pielić to co jest. I zwapnować glebę, bo prawdopodobnie kwaśna.

Analiena
07-10-2011, 20:06
Oj kwaśna, kwaśna... Tylko wychodzi na to że pół ogrodu muszę kredą posypać... Chyba najlepiej właśnie teraz, po wegetacji?

A to ten skrzyp to się nie rozmnaża przez kłącza?

monia77w1
07-10-2011, 20:16
Na skrzyp ratunkiem może być chwastox trio.
Generalnie jest to trudne do usunięcia dziadostwo.
Nawet Roundup go nie rusza.

Elfir
07-10-2011, 20:20
wapnuje sie jesienią. Kreda, dolomit.

Podstawowym sposobem rozmnażania sa zarodniki.

Analiena
08-10-2011, 13:10
No to u mnie chyba niestety zdążył się namnożyć...

duduś
08-10-2011, 21:28
wystarczy ziemię tylko posypać z wierzchu czy przekopać ? Czy mocno ta procedura zwapnuje ziemię tzn, skrzyp zniknie ale czy będzie można sadzić tam rośliny kwasolubne czy znowu trzeba będzie dodawać np. torfu ?

Analiena
09-10-2011, 03:28
Duduś, w sumie dobre pytanie, bo u nas własnie ze względu na kwaśność gleby mamy posadzone głównie kwaśnolubne...

OldDiver
09-10-2011, 09:01
Też to miałem. Spryskiwałem skrzypy punktowo Sterane. Przez cały sezon.

Elfir
09-10-2011, 19:03
wapno trzeba zmieszać z wierzchnią warstwą, np. grabkami.

Analiena
10-10-2011, 09:12
wapno trzeba zmieszać z wierzchnią warstwą, np. grabkami.

A jak mam rozsypaną korę, to mieszać z korą czy najpierw zdjąć korę, posypać wapnem, zmieszać z ziemią i przysypać korą?

magnolia
10-10-2011, 12:00
zdjąć korę przed wapnowaniem
Popiół drzewny działa tez odkwaszająco a z czasem bardzo uzyźnia. Warto go sypać. I na trawnik jak sie wlaczy z mchem.

Analiena
10-10-2011, 20:05
Dziekuje wszystkim za porady. Chyba najpierw bedę wapnować. Na wiosnę się zobaczy...

Blechert
11-10-2011, 09:24
Roślina z którą walczycie w tym wątku, królowała w czasach dinozaurów. Coś co przetrwało dinozaury musi być z definicji mocne:)

Elfir
11-10-2011, 16:29
poza tym wiele skrzypów jest po prostu prześliczna - np. skrzyp zimowy, olbrzymi.

segars
11-10-2011, 19:33
Walczę trzeci rok. Mechanicznie oraz sypiąc wapno i dolomit. Trochę osłabł. Ostatecznie zawsze można go wykorzystać na herbatki zdrowotne i napary ;-)

duduś
11-10-2011, 20:06
no, no oczywiście herbatki - zwłaszcza jak ktoś potraktuje go np. Randapem :)

Elfir
11-10-2011, 20:08
A po co ktoś miałby go traktować Roundapem, skoro na tym środku jest wyraźnie napisane, że nie działa na skrzyp :>

Joani
13-10-2011, 09:02
u mnie skrzyp wyrasta między kostkami na ścieżce. Wyrywam go i wyrywam o on dorasta, i co z nim zrobić?

Elfir
13-10-2011, 19:50
wyrywać dalej, niestety :(

Smok Bazyli
17-10-2011, 09:16
A jak u Ciebie jest z wilgotnością gleby? Z tym skrzypem na kwąsnym podłozu to nie do końca tak jest - pojawianie się skrzypu, podbiału pospolitego lub jaskra rozłogowego, świadczy iż gleba jest podmokła i ciężka. W tym przypadku wskazane jest spulchnienie gleby oraz wymieszanie jej z piaskiem. Na skrzyp działą środek Starane.

Elfir
17-10-2011, 11:49
Smoak - moi rodzice mają ogródek na żwiro-piaskach (sucho, sucho i jeszcze raz sucho) i też mają skrzyp. Skrzyp polny rośnie niemal wszędzie, za to skrzyp błotny, bagienny i leśny - one są bardziej wymagające, jeśli chodzi o wilgoć i glebę, ale zarazem o wiele ładniejsze.

Analiena
17-10-2011, 22:24
Normalnie aż sobie wygooglałam te wszystkie rodzaje skrzypu :) Rzeczywiście niektóre piękne :). Choć ja mojego nadal nie pokochałam i chyba nie pokocham ;)

gabrycha 2211
28-12-2011, 23:37
U mnie na działce pomogło dosypanie dolomitu do ziemi i skrzyp przestał się tak gwałtownie rozprzestrzeniać .

jaki
05-01-2012, 13:58
mam mech w trawie, czy posypując go po wierzchu popiołem będzie dobrze?

piu
06-01-2012, 15:36
za to ile masz krzemu pod oknami ;))

Gdyby ich nie traktować chemią, faktycznie by były na ziółka. Oczywiście ten zwykły skrzyp, bo błotny jest trujący.
Ja po skrzyp specjalnie jeżdżę do rezerwatu, a tu taki urodzaj hihi