PDA

Zobacz pełną wersję : Jezioro jako DZ -aspekty prawne.



Tygielek
08-10-2011, 19:57
Witam!
Moja sytuacja wygląda następująco jestem na etapie wykańczania domu drewnianego typu "przykop" z bala grubości 14cm do tego dochodzi od wewnątrz 15 cm wełny plus 12cm gazobetonu ,poddasze 25 cm wełny i płyta gk,Działka graniczy z jeziorem (podobno 20 l temu miało do 18 m głębokości teraz ma 1m wody i ciężko sprawdzić ile mułu ale na pewno powyżej 5 m -sprawdziłem).
Uważam że jest to doskonałe dolne źródło przy zatopionym kolektorze poziomym z rury 25 Pe i chciałbym zapytać czy ktoś wie gdzie mógłbym dobyć odpowiednie zezwolenia na wykorzystanie jeziorka jako DZ ponieważ chciałbym mieć to prawnie uporządkowane.
A przy okazji może dostałbym jakieś propozycje jaka pompa ogrzała by mój domek i cwu, oraz jaka powinna być długość pętli dom ok 145m2 z parterem w podłogówce i poddaszem z ogrzewaniem ściennym?
pozdrawiam

orko
08-10-2011, 20:45
Musisz sobie to jeziorko kupić i wtedy wykorzystasz je jako DZ zgodnie z prawem.

Tygielek
09-10-2011, 13:28
A może napiszesz więcej konkretów, ta odpowiedź nic nie wnosi do sprawy, na podstawi aktów prawnych to stwierdziłeś?

orko
09-10-2011, 18:02
No to wyobraź sobie, że to twoje jezioro. A tu sąsiad zanurzył rurkę co by wykorzystać je jako DZ. Naprawdę byś się nie zdenerwował? Przecież to zwykła kradzież.

Liwko
10-10-2011, 10:27
Kto jest właścicielem jeziora?

Tygielek
11-10-2011, 21:09
No wyobrażam sobie i co nie widzę żadnego problemu żeby udostępnić w tym wypadku jeziora gdyż nie widzę żadnych przeciwwskazań ku temu. Bo co niby by mi miało przeszkadzać że sąsiad w jeziorku w którym jest od 02-do 1m wody i od 4 w górę metrów mułu zatopi sobie rurkę Pe i to za moją zgodą więc o jakiej kradzieży tu mowa? Po to napisałem posta by wiedzieć czy można i jak to zrobić to zgodnie z prawem. A propos właściciela jest nim oczywiście skarb państwa jak większości jezior.

Liwko
11-10-2011, 21:34
Utop rurę i po problemie. Wejdzie w muł i nikt jej już nigdy nie znajdzie. No chyba że, ale zawsze się można wtedy dogadać;)

Liwko
12-10-2011, 06:36
Tak szybko żadnej zakopanej rury nikt nie utnie. A już na pewno zakopanej w głębokim mule. Oczywiście, to jest tylko gdybanie i pewne ryzyko, ale ja bym spróbował;)