PDA

Zobacz pełną wersję : Prośba o rady w sprawie aranżacji salono-kuchni.



konwalia31
14-10-2011, 08:22
Witajcie :)

jesteśmy na etapie pozwolenia na budowe i tak sobie pomyślałam, że już warto zasięgnąć rad doświadczonych osób, żeby potem nie żałować :). Nasz projekt był to BW-47.
W pierwotnej wersji wyglądał tak :

http://images50.fotosik.pl/1161/06bafcf1bbc8cc85.jpg

obecnie (po naszych przemyśleniach), wygląda tak:

http://images41.fotosik.pl/1118/e3bee50e0413b8a3.jpg

mam nadzieję, że dobrze wkleiłam...:) . Zrezygnowaliśmy z wykusza (jest to strona południowa naszej działki) daliśmy na tej ścianie dodatkowe wyjscie na taras i 2 okna (lubimy jasne pomieszczenia). Taras wschodni na "tylnej ścianie" budynku będzie miał zadaszenie. Kuchnie mamy od zachodu. Mam nadzieję, że piszę czytelnie :). Spiżarnie w kuchni przenieśliśmy z południowej ściany domu do jego wnętrza- zrobiliśmy , jakby "odbicie lustrzane kuchni" na jej zachodniej ścianie.

Pierwsza kwestia kuchnia powinna być otwarta , czy też zamknięta? Pewnie byłaby zamknięta, ale bardzo chcę mieć duży stół, a nie chcę "zagracać" salonu (konsekwencja rezygnacji z wykusza- "coś kosztem czegoś") - w chwili obecnej powstałą, jak widać wersja z kuchnią otwartą.

Bardzo podoba mi się salon Madzi, szczególnie ściana z cegieł (wiem już na 100%, że chciałąbym coś podobnego :) ) - Mam nadzieję, że się nie obrazi, jeśli przytoczę jej wnętrze jako "inspirację": http://img841.imageshack.us/img841/958/rabata116.jpg http://img641.imageshack.us/img641/7237/rabata117.jpg . Madzi pomieszczenia są jednak sporo większe :). Podoba mi się u niej barek z cegieł i wiele innych rzeczy, z których muszę zrezygnować, bo najzwyczajniej się u mnie nie zmieszczą :)


Mam też wątpliwości co do ścianki działowej przy spiżarni, dzielącej salon od kuchni, z jednej strony myślałam , żeby zrobić ją prostą (bardziej "ustawną"), ale z drugiej boję się że będzie nieciekawa :). Myślałam też o "cegłach", ale nie chce optycznie zmniejszać pomieszczenia, a obawiam się, że za duża ilość tego typu dodadków może dać taki efekt???

Z lektury forum już wiem, że muszę podnieść okno w kuchni, bo mam żle umieszczony zlew :) i że troszkę jednak nie bardzo umieściłam część do gotowania, bo jest widoczna z salonu (tylko teraz nie mam pomysłu, gdzie ją przenieść) - mam nadzieję, że dzięki wam uniknę podobnych pomyłek.

Na obecnym etapie będę wdzięczna za wszelkie uwagi.

Pozdrawiam
Kasia

Elfir
14-10-2011, 12:03
Ja bym zrobiła tak:
http://img690.imageshack.us/img690/9836/e3bee50e0413b8a3.jpg

Zmiana kształtu spiżarni powoduje, że kąt roboczy kuchni jest osłonięty przed widokiem z salonu. Od strony widocznej z salonu można dać sprzęt AGD w wysokiej zabudowie.
Zamiast okna tarasowego, zrobiłabym fixa do ziemi a wyjście na taras z kuchni i kolejnego wąskiego fiksa za kanapą.

W tym układzie łatwiej podłączyć się do wentylacji (wentylacja nie jest zasłonięta szafa w spiżarni)

Wren
14-10-2011, 14:57
Zdecydowanie Elfir ma rację, zwłaszcza w zrobieniu wyjścia z kuchni na taras:] No i mnie się wykusze podobają, ale w tym wypadku faktycznie nie ma sensu robić tak wielkiego tarasu.

Gdzie jest Południe?

konwalia31
14-10-2011, 17:49
Dziękuję za odzew :). Południowa strona to ta, która ma wyjście z kuxhni na zewnątrz (na projekcie Elfir)- jest to jednocześnie widok na najdłuższą część działki (w przyszłości ogrodu). Nie zrezygnowałam z tarasu wschodniego, ponieważ planuję go zadaszyć- on prawdopodobnie będzie pełnił rolę "kawowego'', poneważ na południu myślę, że będzie za gorąco, a nie chce '"zadaszać" południa ze względu na doświetlenie salonu. Jednak wyjście na ogród chciałabym z południowej strony zachować, stąd też podoba mi się koncepcja Elfir.

duś
14-10-2011, 23:08
układ elfir jest fajny ale ma 1 wadę (mam tak samo u siebie, psiocze na to w zależności od pogody) - strasznie długa droga od wejścia do kuchni, do tego przechodzącą przez salon.
wyobraz sobie, ze wracasz z zakupów w lokalnym sklepiku - dwie siaty w rękach, mokro na dworze, a ty marzysz o odstawieniu tego w kuchni. czy leje czy jest sucho - ja zawsze i tak wejdę odstawić zakupy w kuchni, a potem wracam ściągać buty, kurtki itp. dlatego 2 kurs jest zazwyczaj z mopem :)

Elfir
14-10-2011, 23:31
W oryginalnym projekcie jest przejście z wiatrołapu do kuchni, co znacznie skraca drogę.
Konwalia je zamknęła i oparłam się na idei tego zamknięcia.

joliska
15-10-2011, 07:15
Elfir, jak zwykle trafiasz w punkt :D
Duś, przedsionek jest na tyle duży, że można spokojnie siaty odłożyć na 5 sekund, buty zrzucić i powędrować suchą stopą dalej ;)

konwalia31
15-10-2011, 07:40
Dziewczyny ja to przejście zamknęłam z braku innego pomysłu :). Chciałam (rys nr 2) tam spiżarnię, a zostawiając je- przejście byłoby w mojej koncepcji przez spiżarnię i bałam się, że będzie ona niefunkcjonalna z taką ilością drzwi na tak małej powierzchni (potrzebne byłyby jedne drzwi z wiatrołapu a drugie do kuchni).

duś
15-10-2011, 09:05
Elfir, jak zwykle trafiasz w punkt :D
Duś, przedsionek jest na tyle duży, że można spokojnie siaty odłożyć na 5 sekund, buty zrzucić i powędrować suchą stopą dalej ;)

wiem wiem - tylko powiem szczerze - przez 10 mies u siebie ani razu nie odstawilam siatek żeby się rozplaszczyc, tylko jednak chodu prZez salon do kuchni
nie uważam, ze to jakiś dramat, ale skoro właścicielka jeszcze może suwac ścianki w miarę dowolnie, podtykam do refleksji ;)

konwalia31
16-10-2011, 08:22
Szczerze mówiąc już byłam w takim pomieszczeniu na zwiadzie ( był to SSO) :), ale i tak jakoś nie jestem w stanie wyobrazić sobie gabarytów po umeblowaniu. Jako, że Elfir zwiększyła znacznie moją kuchnie :) ( za co dziękuję bardzo) to może ktoś mi podpowie, czy taka przeróbka mogłaby wchodzić w grę i czy nie byłoby wtedy zbyt mało miejsca:
http://images41.fotosik.pl/1121/82572a3120b0feba.jpg

Podgapiłam coś takiego:
http://images38.fotosik.pl/1145/f83cc13a06ab5131.jpg
http://images40.fotosik.pl/1146/798003486f3479dd.jpg

chodzi głównie o barek, bo dając taką ścianę chyba byłby ceglany przesyt w pomieszczeniu ?? Co myślicie o takim barku??
I czy wogóle ma on rację bytu w moim pomieszczeniu? Czy będzie funkcjonalny tzn, nie chce "nadźgać" za dużo (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi- o przesyt treści nad formą :) )?
W chwili obecnej mieszkamy na 48m, więc nie dziwcie się ilości pytań :)

duś
16-10-2011, 09:29
ja bym nie robiła - spowoduje to, ze stół będziesz musiała odsunąć nieco dalej (żeby krzesła weszły swobodnie), a jadalnia nie będzie tak daleko, ze zjedzenie nawet szybkiej zupki było jakieś problematyczne.

joliska
16-10-2011, 09:29
Moim zdaniem taki barek "na plecach" jadalni nie do końca się sprawdzi.

konwalia31
17-10-2011, 12:19
Wasze rady są nieocenione, a przeróbki już coraz mniejsze :), ale chcę dopracować koncepcję. Przy wejściu do salonu chciałabym umieścić komodę (byłby to jedyny tego typu mebel w salonie) Myślałam o takim rozwiązaniu

http://images40.fotosik.pl/1148/fbd42f6e1de8bcafgen.jpg

Myślicie, że coś takiego mogłoby się sprawdzić:
http://images50.fotosik.pl/1167/3cdb4c983e1be7a8.jpg

myślałam też żeby zlew przenieść spod okna, (żeby szyby nie chlapał) - wyszło to tak, chyba nie za bardzo, albo ja rysować nie umiem :( :

http://images37.fotosik.pl/1119/f04f2ff487691e24.jpg

Czy spiżarka nie będzie zbyt mała?? W sumie, druga będzie pod schodami, ale dobrze miec wszystko "pod ręką". Jak tak patrzę z perspektywy laika to spiżarnia niewiele gabarytowo odbiega od oryginału, ale jej rozmieszczenie "popsułam" wewnątrz.
Przez przesunięcie tej ścianki (dzielącej salon ze spiżarnią) wgłąb pomieszczenia wydaje mi się, że salon optycznie się zwiększy, ponieważ osoby do niego wchodzące będą miały większą "perspektywę" (tzn. pole widzenia) :)
Co o tym myślicie ?

Aha... Narożnik jest ze starego mieszkania, więc nie bierzcie go pod uwagę, chciałam go uwzględnić, przynajmniej "doraźnie" :)

Elfir
17-10-2011, 13:15
a nie możesz po prostu komody umieścić między oknem salonu a wyjściem na taras z kuchni?

Układ z kuchenką w narożniku, zaraz obok zlewu, jest niewygodny i niebezpieczny (możesz się oparzyć o gorący garnek podczas zmywania). Poza tym masz daleko do zmywarki.

W spiżarni, po jej zwężeniu przejście będzie miało jakieś 50 cm, przy założeniu, że wstawisz szafki 60 cm gł. A więc nie otworzysz szafek (chyba, że to tylko półki miały być)

konwalia31
17-10-2011, 15:04
Pomysł ze zlewem w takim razie odpada -wielkie dzięki po raz kolejny. Tak, w spiżarni planuję tylko półki- nie będzie zamykanych szafek. Zastanawiam się jaka jest "bezpieczna" (tzn. w miare swobodna) szerokość spiżarni do poruszania się- czy jest to kwestia indywidualna ?

duś
17-10-2011, 15:48
indywidualna, ale 50 cm to chyba jednak trochę mało. tyle, że jeśli planujesz wyłącznie półki - możesz wybrać nieco płytszą opcję i wówczas odzyskasz te 10-20 cm.

konwalia31
17-10-2011, 17:07
Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi, jak wkleję kawałek projektu w oryginale, bo wydaje mi się, że kolorowe rysunki mogą trochę gubić niektóre proporcje

http://images45.fotosik.pl/1158/4f845e6086b89505.jpg

http://images35.fotosik.pl/971/0fbbc3c3e7a36566.jpg

Chyba po prostu ścianki działowe dostosuję do istniejącej już fizycznie powierzchni ( wtedy będę wiedziała o ile mogę manewrować tą ścianką działową):)
Dziękuję za wszystkie rady ( szczególnie Elfir) :). Oczywiście liczę nadal na Waszą pomoc, gdyby komuś jeszcze coś wpadło do głowy to chętnie poczytam.

Elfir
17-10-2011, 17:07
minimum jest 70 cm aby jako tako przejść. 80 to juz wygodnie.

Przy zmianie ustawienia ściany, będziesz miała chyba za krótki blat na kuchenkę. Albo zupełnie niefunkcjonalną spiżarkę.
Rozrysuj to sobie na papierze milimetrowym.

konwalia31
21-10-2011, 18:33
Po kolejnych przemyśleniach przyszło mi do głowy coś takiego:


http://images35.fotosik.pl/978/605d59d2454dc31f.jpg

tak wyglądałaby elewacja "boczna" w tej wersji (okna byłyby to dwa duże fixy):
http://images39.fotosik.pl/1132/9c1ed0c3afd55ecb.jpg

Układ kuchni, jeśli dobrze myślę (jeśli nie to mnie poprawcie) wyglądałby tak (cała ściana " ta z kuchenką" ma 372,5 cm ):
-ściana 60 cm
-ścianka działowa

-spiżarnia :
45 cm- szerokość półki w spiżarni
70 cm - szerokość przejścia w spiżarni

- ścianka działowa

-szafka 40 cm
-kuchenka 60 cm
- szafka 30

2,5 cm zapas na " ścianki działowe" ??

Przy takim układzie , jaką wielkość powinnam przewidzieć na szafki sąsiadujące z kuchenką, żeby było wygodnie. W sumie w obecnym mieszkaniu pomiędzy kuchenką a zlewem mam szafkę narożną w zabudowie- ogólnie jest super :duża i dużo blatu dzięki niej (wewnątrz mam kosz obrotowy) ---- minus to ciężkie czyszczenie rogów od wewnątrz, bo jest tak duża że nie ma się tam jak swobodnie dostać ) . I w tym projekcie widzę , że chyba wyjdzie podobny układ.

Elfir
21-10-2011, 18:38
ścianka działowa musi miec ok 8 cm.

konwalia31
28-10-2011, 08:28
Witam po przerwie, podczas której przyszła mi do głowy jeszcze jedna koncepcja- oto ona. Po raz kolejny proszę o wskazanie plusów i minusów :) i z góry dziękuję :)

http://images43.fotosik.pl/1177/e68e8a5c1b29412c.jpg

Barek ma pełnić rolę maskującą i oddzielającą część kuchenną od salonu. Co Wy na to?


Pozdrawiam
Kasia

joliska
28-10-2011, 08:54
:no:

duś
28-10-2011, 09:13
:no:

kinka
28-10-2011, 10:44
Witam po przerwie, podczas której przyszła mi do głowy jeszcze jedna koncepcja- oto ona. Po raz kolejny proszę o wskazanie plusów i minusów :) i z góry dziękuję :)

http://images43.fotosik.pl/1177/e68e8a5c1b29412c.jpg

Barek ma pełnić rolę maskującą i oddzielającą część kuchenną od salonu. Co Wy na to?


Pozdrawiam
Kasia

A może coś takiego

kinka
28-10-2011, 11:06
Jeszcze jedna fotka

konwalia31
28-10-2011, 11:52
Ja chyba takiej kuchni mieć nie mogę bo jestem za dużym bałaganiarzem :). Ale natchnełaś mnie i przypomniałam sobie, że kiedyś Elfir zaproponowała coś takiego Madzi:

http://img511.imageshack.us/img511/2725/wita284.jpg

I tak myśle, że może coś takiego mogłoby się sprawdzić u mnie :). Tadam:

http://images50.fotosik.pl/1187/259bb725a46b0ba6.jpg

Sorry, że Was tak męcze, ale nie sądziłam, że jest aż tyle opcji rozplanowania tak małego wnętrza :)

duś
28-10-2011, 12:22
mu sie nie podoba taki "dojechany" stół

Elfir
28-10-2011, 13:02
stoł nie musi stać przy ścianie.

Ale linia ścianki nie może wychodzić pośrodku okna.

joliska
28-10-2011, 14:30
Wyrównaj ściankę do okna i będzie dobrze - Darcy tak ma :yes: Przy takim planie spiżarni można zrobić przez nią alternatywne wejście do kuchni.

konwalia31
28-10-2011, 14:39
Może mój rysunek jest trochę koślawy, ale wyszło to tak (kuchnia ma 2 m szerokości w tej opcji):

http://images37.fotosik.pl/1140/3b188c4b9eb88fbd.jpg
Tylko teraz muszę gdzieś tam lodówkę jeszcze upchnąć estetycznie - w razie jakby na początku nie wystarczyło mi kasy na taką w zabudowie to nie chce, żeby białe pudło było widoczne z salonu :)

Dziewczyny a dlaczego uważacie, że pomysł z barkem obok spiżarni (tj. po prawej stronie jest zły?) Mi jakoś tak dużo szafek się w nim zmieściło i wlaściwie barek zasłoniłby wszystkie "niechciane w salonie" sprzęty.

PS. Moje wnętrze (biorąc pod uwagę, że mam dwóch dorastających synów) będzie znacząco odbiegało na codzień od wnętrza Darcy :). Ale byłam w galerii Darcy i jej domek jest przepiękny. Jak z katalogu. Naprawde jestem pełna podziwu. U mnie taki porządek byłby nieosiągalny ( mam w domku prawie 5 latka i 1,6 miesięczniaka :) ).

Gabi.gg
28-10-2011, 15:32
Tylko teraz muszę gdzieś tam lodówkę jeszcze upchnąć estetycznie - w razie jakby na początku nie wystarczyło mi kasy na taką w zabudowie to nie chce, żeby białe pudło było widoczne z salonu :)

Daj lodówkę do spiżarki.


Dziewczyny a dlaczego uważacie, że pomysł z barkem obok spiżarni (tj. po prawej stronie jest zły?) Mi jakoś tak dużo szafek się w nim zmieściło i wlaściwie barek zasłoniłby wszystkie "niechciane w salonie" sprzęty.

Barek za bardzo nic nie zasłoni. a niestety przyciąga ludzi i masz zgromadzenie w miejscu gdzie najmniej sobie tego życzysz.

Elfir
28-10-2011, 15:49
zmień układ okien i ściankę cofnij wgłąb pokoju, wówczas możesz przy niej postawić wysoka zabudowę.

kinka
28-10-2011, 16:36
A może tak

joliska
28-10-2011, 17:15
:sick: Paskudztwo

konwalia31
28-10-2011, 21:58
Dla mnie barek i ścianka za masywne - mój salon nie należy do dużych i myślę, że tak masywny barek mógłby go "przytłoczyć". Mnie naprawde urzekła cegła Madzi :) Chyba nie obrazi się, jak wkleję, ale ten niedokończony barek, czy ściana kominkowa są jak dla mnie rewelacyjne (barek-w sumie coś taka ala ścianka działowa). Ogólnie salon jest bardzo przytulny :)- sosnowo,ceglany z domeszką wikliny i mebli kolonialnych. Takie moje "klimaty" :).


http://img251.imageshack.us/img251/4169/dobramieszkamy3204.jpg
http://img525.imageshack.us/img525/7255/wita278.jpg

Drugi salon, który wydobyłam (po przewertowaniu setek stron forumowych), a który mnie urzekł to salon Magdy i Wojtka. Mam nadzieję, że mogę go wkleić. Tadam:

http://images50.fotosik.pl/1188/f6ef30f53543ded7gen.jpg
http://images40.fotosik.pl/1170/868755293c2b9139gen.jpg

Myślę, że jeśli chodzi o sam styl to pójdziemy w którymś z powyższych kierunków.

konwalia31
29-10-2011, 08:34
Jeszcze jeden pomysł. A możeby trochę zamknąć kuchnię i poprostu wstawić tam zwykłą ściankę ( taką o szerokości 150-180 cm) -wtedy tam w kącik można wstawić lodówkę i przysłonić jednocześnie kuchenkę.

http://images35.fotosik.pl/991/b475504ac7d981b0.jpg

Szczerze mówiąc w kuchni spędzam tylko tyle czasu ile jest konieczne :) (obecnie trochę więcej- bo muszę gotować dla malucha, ale "pasjonatem" nie jestem) i szkoda mi poświęcać przestrzeni salonu dla przestronnej lodówki- no ale co jak co - lodówkę mieć trzeba... haha

Pozdrawiam weekendowo i jeśli coś Wam jeszcze wpadnie do głowy to zapraszam do dyskusji :)

konwalia31
04-12-2011, 15:44
Rozrysowałam sobie wstępnie tą kuchnię i wygląda to następująco:

http://images35.fotosik.pl/1063/9efd9181932606b9.jpg

Proszę Was o jeszcze jedną radę, mianowicie, czy w takim układzie kuchnia nie wyjdzie makabrycznie dłuuuuga i wąska? (jak ogórek) :)- będzie to 188 cm na 505 cm. Zrobiłam malo- profesjonalny rysunek wąskiej ścianki z kuchenką, zerknijcie proszę:
http://images50.fotosik.pl/1260/828caced4aa3c5bc.jpg

A może ktoś już ma taką długą i wąską kuchnię i mógłby wrzucić kilka zdjęć :).

Scianka ze siżarką u mnie ma teraz 230 cm. Jeśli kuchnia jest w połowie otwarta na salon to może nie będzie sprawiała wrażenia "długiego ogórka" jak w bufecie ???

Pozdrawiam