PDA

Zobacz pełną wersję : patent na powietrzną pompę ciepła



greyhawk
14-10-2011, 18:49
Przymierzam się do wyboru ogrzewania (ogólnie do całej budowy) i z racji braku gazu myślę o PC. Na razie skłaniam się do kolektora pionowego, ale wpadł mi do głowy pewien pomysł odnośnie PC powietrze-powietrze. Działają średnio tylko do -20 a wraz ze spadkiem temperatury Cop takiej pompy siada, tak? Pompa ma największą efektywność kiedy oba źródła, dolne i górne mają zbliżoną temperaturę(jak najmniejsza różnica), tak? to czemu nie kazać jej "żreć" ciepłego powietrza już przez nią nagrzanego? mam takie "przeczucie", że wentylacja zaczęła by się buntować(obieg zamknięty?), ale nie da się jakoś pokombinować na przykład z rekuperatorem czy GWC? jak GWC wkopiemy ze 2 metry pod ziemią przykryjemy żwirem i styropianem jaką temp można uzyskać? Jedyne wyjście jakie przychodzi mi do głowy to wyrzutnie reku zamontować przy PC (zawieszonej na zewnątrz? takie przemyślenia po lekturze forum, albo tego się nie da zrobić sensownie więc nikt nie robi, albo ja nie potrafię tego znaleźć. Nie sądzę, żebym był pierwszym "wynalazcą" w tym temacie.
Pokażcie, gdzie laik zrobił błąd:) pozdrawiam

jasiek71
14-10-2011, 18:53
przede wszystkim budynek całego ciepła nie traci tylko przez wentylację;)

greyhawk
14-10-2011, 19:23
ok, wiem:) pytanie brzmi: jak wykorzystać ciepło nagromadzone w domu w kontekście PC. W wypadku reku wiadomo, że straty ciepła są pomniejszone więc PC ciągnie mniej prądu, mniej ciepła musi wytworzyć. Ciekawi mnie natomiast czy powietrzna PC przy -20 musi wciągać właśnie to powietrze. wiadomo, że może być przy wyrzutni reku i to da jej trochę(ile?). Szukam też jakiegoś rozwinięcia tego pomysłu lub pochodnych, taka pompka jest najtańsza więc warto pomyśleć:) W ramach żartu napiszę, że ja bym zakopał ją pod ziemią, tam najcieplej w zimie:) Jakiś patent na doprowadzenie tam powietrza by się znalazł, kwestia czy gra jest warta świeczki:)

dargoth
14-10-2011, 19:37
Zdaje się że są duże różnice w przepływie powietrza przez PC, a WM więc korzyści ze skierowania strumienia wywiewnego z WM będą małe, szczególnie jeśli po drodze będzie reku. Są natomiast PPC do CWU zasysające powietrze wewnętrzne. Czytałem również o takim rozwiązaniu, że jedna PC podgrzewa wstępnie powietrze zewnętrzne dla drugiej i ta już pracuje z dużą sprawnością. Nie pamiętam jednak jak wydajny był cały ten układ.
Jak się uprzeć to można wykopać tunel pod działką i w nim umieścić PC. Najlepiej też dać windę, która by ją na wiosnę wynosiła na powierzchnię. Przydała by się jakaś brygada niewolników, żeby inwestycja się opłaciła. ;)

greyhawk
14-10-2011, 20:48
Widziałem na Discovery materiał o gościu, który wytresował stado małpek do pracy na plantacji kokosów, więc może to nie głupi pomysł z tą brygadą:)
A tak serio to dzięki poszukam czegoś na temat tych patentów i ich wydajności dargoth.

tomek131
14-10-2011, 22:33
Ta pompa potrzebuje masy powietrza ,GWC musi miec hektar powierzchni ,a wyrzut z reku jest chyba dla niej niemal pomijalny,powietrza spod połaci dachu też chyba nie starczy,w garażu wyziębi.Nie kombinuj,wieszaj normalnie ,a z reku niech se dmucha na nią przy okazji,choć nic to chyba nie da

greyhawk
14-10-2011, 23:04
przeczytałem o patencie: PC w garażu do ogrzewania samej CWU. jak by mieć ciepły garaż? poniżej zera temp. chyba nie spadnie... reku jest podłączane też do garaży przystających? logiczne że tak więc przepływ w wentylacji większy... co myślicie?

jasiek71
14-10-2011, 23:14
przeczytałem o patencie: PC w garażu do ogrzewania samej CWU. jak by mieć ciepły garaż? poniżej zera temp. chyba nie spadnie... reku jest podłączane też do garaży przystających? logiczne że tak więc przepływ w wentylacji większy... co myślicie?

a skąd ciepło w garażu?
do podgrzania CWU potrzebujemy kilka kwh, a do podgrzania domu kilkadziesiąt..., kilkaset...

dargoth
14-10-2011, 23:14
Trzeba by było policzyć, czy PC nie wychłodziła by Ci garażu na tyle, by zamarzła instalacja wodna. Można by było na wszelki wypadek wyrzucać do garażu powietrze z WM i dać jakiś mały grzejnik przy pompie i rurach z wodą.

jasiek71
14-10-2011, 23:19
Można by było na wszelki wypadek wyrzucać do garażu powietrze z WM i dać jakiś mały grzejnik przy pompie i rurach z wodą.

co z wilgocią?
ten grzejnik ma zasilać ta PC:D
otwórz lodówkę i spróbuj nią wychłodzić pomieszczenie w którym się znajduje;)

dargoth
14-10-2011, 23:30
Być może inaczej zrozumiałem przekaz autora wątku. Wydaje mi się, że chodziło o garaż ocieplony ale nie ogrzewany, więc w duże mrozy istniało by ryzyko, że pracująca PC o mocy znacznie większej niż lodówka, mogła by się przyczynić do dodatkowych strat ciepła i ryzyka zamarznięcia wody w instalacji znajdującej się w garażu. Dlatego grzejnik miałby przeciwdziałać temu zjawisku a nie zasilać PC. Jak pisałem wszystko powinno być poparte obliczeniami.

jasiek71
14-10-2011, 23:38
tutaj nie ma co liczyć
taka pompa potrzebuje kilku tysięcy m3 powietrza na godzinę, taki garaż to jej wystarczy na chwilę;)
ponowie pytanie skąd ciepło w garażu??

dargoth
14-10-2011, 23:46
Przez ściany, z ogrzewanych pomieszczeń. Poza tym pompa do samego CWU nie ma bardzo długich cykli pracy.

jasiek71
14-10-2011, 23:51
Przez ściany, z ogrzewanych pomieszczeń. Poza tym pompa do samego CWU nie ma bardzo długich cykli pracy.
to w czym jest gorszy zwykły bojler elektryczny (mówimy oczywiście o sezonie grzewczym)

dargoth
15-10-2011, 00:03
Sezon na CWU trwa cały rok więc pewnie COP pompy będzie lepszy niż bojlera. A pompa dodatkowo w zimie wykorzysta ciepło uciekające z ogrzewanych pomieszczeń do garażu.

greyhawk
15-10-2011, 00:12
na początku myślałem o ogrzaniu co +cwu PPC, takie było założenie. bez mrozów poniżej -20 jest to niby możliwe, może nawet(po czytaniu statystyk temp/rok) opłacalne. przy relatywnie niewielkich cenach takich pomp okresowe COP na poziomie 2 w skali roku nie jest chyba takie straszne... ale na razie mnie nie przekonuje, poza tym perspektywa "wyłączenia się" jest nie do przyjęcia. Zastanawiałem się więc co zrobić aby nie kazać jej łykać bezpośrednio z mrozu. Na chłopski rozum gdyby miało to miejsce w garażu to musiałby on być wielkości hangaru, co najmniej... wymiana powietrze zew-podgrzane reku-dom-wyrzutnia do garażu-pompa ciepła-co+cwu. Coś takiego. Takie wariactwo:) odwieczne perpetum mobile, no prawie:) tylko co z degradacją powietrza?
mniej szalony pomysł podłapany z innego wątku to jakaś mała tania PPC do samego CWU jako alternatywa dla grzałki czy kolektorow. pytanie czy warto? jaka moc wystarczy? najtańsze PC do CWU to chyba 2-3tys. wystarczy wtedy dobrze izolowany garaż na fundamencie płytowym czy warto go też ogrzewać(choćby dla komfortu podłogówka czy grzejnikim do 16st). chodziło generalnie o coś takiego. na dziś dobranoc jak bredze to z niewyspania:)

jasiek71
15-10-2011, 00:16
Sezon na CWU trwa cały rok więc pewnie COP pompy będzie lepszy niż bojlera. A pompa dodatkowo w zimie wykorzysta ciepło uciekające z ogrzewanych pomieszczeń do garażu.
garaż robi za bufor, jeżeli będziesz go wychładzać przez PC to ciepło z domu będzie się szybciej przemieszczało w kierunku garażu, równie dobrze można powietrze do pompy dostarczać np. z salonu

jasiek71
15-10-2011, 00:20
chcecie grzac CWU to poczytajcie sobie w "solar tymi ręcami..."

rudy_36
15-10-2011, 11:02
Obecnie testuję takie rozwiązanie na małej pompie PC - opisywałem to na innym wątku. Pompa wstawiona do piwnicy. Powietrze czerpie z wentylacji, spod dachu i zewnętrzne przez garaż. Całą piwnicę potraktowałem jako bufor ciepła - nawet zastosowałem dość prosty odzysk ciepła ze ścieków. Programuję pompę na złączenia godzinne mniej więcej 6 - 10 razy na dobę tak aby miało to też sens jeśli chodzi o wentylację. Gdy załącza się pompa załączają się też trzy małe (po 20 W) wentylatory - wyciągowy z domu, nadmuchowy do domu i wyciągowy z pod dachu.Nadmuchiwane powietrze idzie przez rurę w piwnicy trochę się nagrzewając. Oczywiście wyciągowe są mocno wspomagane przez PC. W domu wyciąga mi w 4 miejscach a nawiewa w 3 - czyli działa to jak klasyczny rekuperator. Temperatura piwnicy obniżyła mi się do chwili obecnej do 17 C - temperatura piwnicy = temperatura DZ. Wentylacja może być programowana niezależnie od pompy.
Oczywiście mam świadomość, że ten system pociągnie mi tylko do pewnych temperatur. W weekendy będę palił w piecu w piwnicy ładując jej temperaturę.
Rozwiązanie to zastosowałem oczywiście trochę dla wygody - by nie zawracać sobie głowy paleniem w piecu gdy temperatury są przejściowe, by mieć CWU przez cały rok i też dlatego że w moim przypadku nie było chyba zbyt drogie - sam to wykonałem koszt całości około 5 K PLN.
Pozdrawiam

slawek9000
16-10-2011, 17:09
robienie GWC do zasilania w ciepło pompy powietrznej to trochę bezsens, bo lepiej zrobić to po bożemu z rur PE wypełnionych glikolem,co będzie i tansze i efektywniejsze energetycznie, poza tym ciepło czerpiemy z gruntu bezpośrednio, a nie przez pomocniczy czynnik (powietrze).

Podobnie, robienie GWC w domu ogrzewanym pompą ciepła to IMHO bezsens, bo lepiej w kosztach GWC dać jedną pętlę dolnego źródła więcej i tą mocą podgrzewać powietrze nawiewane do domu, zasada działania w sensie pobierania energii z gruntu ta sama, ale jedno urządzenie w domu mniej. Podobnie, latem wystarczy wykorzystać DZ do chłodzenia pasywnego czy nawet aktywnego (tu już pewna przeróbka instalacji PC ale nie niemożliwa do wykonania) i będzie to skuteczne i w jednych kosztach.

Ale, moim zdaniem lepiej już się nastawić na układ z pompą powietrzną biwalentny, czyli jakiś niewielki kocioł olejowy choćby i badziewny ulrich z niewielkim zbiornikiem 500 L (większego nie trzeba na 3 tygodnie mrozów)

hydraulik_
16-10-2011, 18:27
Z tego wynika ,że dolne i górne źródło najlepiej postawić w salonie i najlepiej napalić w kominku ,żeby PC miała dobre warunki pracy.
A jak już arobicie takie coś to przeczytać podstawy fizyki (z podstawówki)

rudy_36
17-10-2011, 11:50
Hydrauli - potrafisz czytać ze zrozumieniem.... - które działy fizyki poleciłbyś, chętnie się doszkolę.
Jeżeli dobrze ocieplony dom traci ponad 50 % ciepła na wentylację to dlaczego nie kombinować nad odzyskiem tego ciepła ?
W okresach przejściowych gdy np średnie temperatury zewnętrzne wynoszą + 5 C a temperatury powietrza wyrzucanego np O C to spokojnie można zapewnić jeszcze większy odzysk. Sporo też można odzyskać w zwiększonej entalpii powietrza z np z łazienek, kuchni (wysoka wilgotność - czyli pośrednio odzysk ciepła z prysznica, gotowania). Jeżeli ktoś kombinuje nad GWC to tylko po to aby zbilansować całkowite ciepło i zapewnić sensowną wentylację.

rydzadam
17-10-2011, 13:19
Jeżeli dobrze ocieplony dom traci ponad 50 % ciepła na wentylację to dlaczego nie kombinować nad odzyskiem tego ciepła ?


Można a nawet warto to wykorzystać, dlatego montuje się rekuperatory. A to co wypuści z siebie rekuperator można, a nawet warto skierować na "ssanie" powietrznej PC, jeżeli takową posiadamy. Będzie to jednak marny kawałek tego, co taka pompa potrzebuje, żeby nagrzać CO, czy CWU. Resztę ciepła dla pompy musimy zapewnić albo z powietrza zewnętrznego, albo z np. garażu. W zimę powietrze zewnętrzne może czasem być za zimne by zapewnić cokolwiek, zwłaszcza tańszym pompom. Biorąc ciepło z garażu można tak wychłodzić pomieszczenie, że zacznie "pobierać" ciepło przez ściany z wnętrza domu. Zależy jeszcze, czy garaż jest całkiem od domu odizolowany, czy nie. Jeśli jest dobrze odizolowany to z kolej mamy do dyspozycji jedynie ciepło pochodzące z ziemi pod posadzką garażu. Jeżeli tam też będzie styropian, to w garażu szybciutko zrobi się temperatura równa tej co na dworze. Ot i cała termodynamika w praktyce.

trickle_38
24-07-2012, 14:05
oj tam zaraz skąd :-) się nachucha i będzie cieplej:-)