PDA

Zobacz pełną wersję : Nawiew do kominka MUSI BY?!!!!!!!!!!!!!!!!



Ryszard Szymik
16-04-2004, 14:28
Niestety nie mamy wyboru. Przed chwilą był u mnie KOMINIARZ i powołując się na jakąś tam ustawę z XII2003 stwierdził iż do kominka musi być nawiew powietrza z zewnątrz. To że mam normalną wentylację w pokoju nie wystarczy.

mik99
16-04-2004, 15:05
???? :-?

Moira
16-04-2004, 15:08
A czy przypadkiem nie chodzi o kominek z otwartą komorą spalania?

Ryszard Szymik
16-04-2004, 15:16
NIE.
MAM WKŁAD TARNAWY 16KW.WENTYLACJE W POKOJU - I NIC. MUSI BYĆ NAWIEW Z ZEWNĄTRZ POD KOMINEK

Majka
16-04-2004, 15:40
I bardzo dobrze, w końcu ludzie nie będą się dziwić, dlaczego mają odwrotny ciąg w wentylacji, albo, ze jak pala w kominku to im "ciągnie" zimnem z nawiewnikow. 8)

Moira
16-04-2004, 15:46
NIE.
MAM WKŁAD TARNAWY 16KW.WENTYLACJE W POKOJU - I NIC. MUSI BYĆ NAWIEW Z ZEWNĄTRZ POD KOMINEK

Po pierwsze wentylacja to nie nawiew, tylko wywiew zużytego powietrza.
Po drugie kupując Tarnavę musiałeś być poinformowany o tym że wymagają doprowadzenia świeżego powietrza do spalania.
Po trzecie takie doprowadzenie to nie taka straszna kara.

Lukins
16-04-2004, 18:03
Ryszardzie Szymiku,

nawiew z zewnątrz (a w zasadzie czerpnia zewnętrzna) uchroni Cię przed dość dużymi stratami ciepła zimą! To nie kara - to po prostu lepsze rozwiązanie.

Karmanquk
16-04-2004, 19:14
Nie narzekaj na kominiarza, tylko ciesz się, że masz tak dobrych fachowców, że tylko nawiew masz dorobić.
Z własnej praktyki wiem, że 90 % inwestorów, którzy budują własny domek i mają firmę lub jakiegoś "majstra" od wszystkiego, ma problemy przy odbiorze końcowym.
Poza tym on nie chciał Tobie zrobić na złość bo to nie on tam będzie mieszkał tylko Ty i jeżeli nie zrobiłeś tego co zalecił to możesz się za pare miesięcy zdziwić
;)
Szacunek dla wszystkich forumowiczów

duduś
16-04-2004, 19:35
Ja z innej beczki - a czym masz ocieplony komini -czy twój kominiarz przypadkiem powołując się na tąże ustawę z VII - nie zechciał oglądać czy przypadkiem nie ociepliłeś styropianem- bo mój niestety zanegował styropian ( mimo że ocieplony przed wejściem tej ustawy) i nie odebrał mi komina - Teraz kombinujemy co tu zrobić

bilbo
16-04-2004, 19:39
U nas rura z dopływem powietrze z zew. do kominka była już w projekcie

mik99
16-04-2004, 20:57
Poczytałem Wasze posty i taki przewód zakładam, choć początkowo nie byłem zwolennikiem tego rozwiązania.

pozdrowienia :wink:

ryby
16-04-2004, 21:09
I ja dzisiaj pozostawiłem przepust w tym celu. :)

bobo30
16-04-2004, 21:13
Coś mi tu nie pasuje. W Jotulach twierdzili,że przy kominkach małej mocy (do 8kW) nawiewu z zewnątrz się nie robi. Wkład nie jest do tego przystosowany. Wystarczy kratka wentylacyjna w pokoju. Może jakiś kominiarz coś nam powie?

Lukins
16-04-2004, 22:03
No co powie, co powie! Co ma powiedzieć! Kominek pobiera powietrze do spalania - im większy, tym więcej. Jak nawet kominek nie jest dostosowany do doprowadzania powietrza z zewnątrz, powinno się zrobić doprowadzenie jak najbliżej "zaciągu". Inaczej ciepłe powietrze z domu bedzie zużywane do spalania drewna. No chyba, że mówimy o niby-wkładach do chwilowego palenia. To pewnie sobie mozna odpuścić.

Tomasz W.
16-04-2004, 23:16
drodzy Państwo kominiarz ma rację

nie trzeba sprawdzać przepisy to czysta fizyka

podczas spalania kominek wytwarza ciąg kominowy i wyrzuca na zewnątrz domu określoną objętość gazów
ponieważ w przyrodzie nic nie ginie tyle ile wyleci tyle musi wlecieć

jeśli macie ładne nowe szczelne okna i drzwi to w domu wytworzy się podciśnienie i nagle wentylacja zacznie działać jak nawiew i powietrze do mieszkania zacznie wlatywać kanałami wentylacyjnymi

znam przypadek gdzie klient dwukrotnie reklamował kominek bo czuł dym w domu ..... komin był obok kanału wentylacyjnego i spaliny były zasysane do środka ... ups a wystarczyło otworzyć okno i było ok.

kolejny problem wystąpi jeśli w szczelnym domu bez nawiewu kominka będzie pracował kocioł z otwartą komorą spalania .... może się okazać że będzie miał za mały ciąg i się wyłączy awaryjnie

zalecam doprowadzenie nawiewu w pobliże kominka ... lepiej niech spala zimne powietrze niż ma wyciągać z domu ogrzane i wyrzucać na zewnątrz

pozdrawiam

Tommco
16-04-2004, 23:30
To teraz już się bardzo cieszę, że udało mi się nie zapomnieć o doprowadzeniu powietrza pod kominek. Oj teraz to by było trochę chrzanienia z tym.

Pozdrawiam

ryby
16-04-2004, 23:58
A jakiej średnicy ma byc rura: 110 czy 160?
I czy "pod kominkiem" zakończyć ją kolankiem z PCV, które będzie wystawało powyżej podłogi czy też kolanko ma się kończyć w chudziaku a dalej rura spiro?

zbys
17-04-2004, 12:50
Ponawiam pytanie RYBY oraz o średnicę rury. Stoję właśnie przed tym dylematem.

bobo30
17-04-2004, 12:52
Ponawiam pytanie. Dlaczego nie kratka wentylacyjna doprowadzająca powietrze? Formalnie niedozwolona? Nie sądzę.

Majka
17-04-2004, 13:04
Średnica dobrana do mocy kominka. Macie juz coś "na oku"? Zobaczcie, jakie ma wejście kominek, inaczej rozwiązany jest Jotul, inaczej Spartherm, inaczej Tarnawa. W niektórych kominkach czerpnię podłącza sie bezposrednio do kominka, w innych doplyw powietrza jest zakończony pod kominkiem. Moc kominka jest też uzależniona od powierzchni domu, który ewentualnie chcecie ogrzać i wielkości kanałów spalinowych w kominie. Sprawdźcie wielkość przed kupnem.
Jeżeli nie zrobicie doprowadzenia powietrza pod kominek, to on będzie pobierał je z pokoju. Wytworzy sie podcisnienie i nawiewnikami lub kanałami wentylacyjnymi /odwrotny ciąg/ bedzie wtlaczane zimne powietrze do domu.

Lukins
17-04-2004, 13:04
Okej, to tera trochę praktyki.

Rura spiro powinna być określona w instrukcji kominka, jest wyliczone ile powietrza jaki kominek pobiera, zresztą samo doprowadzenie już przy kominku (zazwyczaj rura spiro) odpowie nam na to pytanie. Jeśli będziemy mieli róznicę pomiędzy średnicami rury doprowadzającej powietrze z zewnątrz i technologicznej rury kominkowej, to oczywiście redukcja. Ja mam dwie rury spiro fi 80 każda, które dochodzą z obydwu stron od góry w kominku, na dole w jedno łączy je trójnik. Z zewnątrz do trójnika dochodzi rura, bodajże 100 (już dokładnie nie pamiętam), na pewno nie jest większa niż 120. Pamiętajmy, że taka wielkość jest i tak spora, a zasysanie powietrza przez taką rurę nie powoduje wielkiego tarcia. Zresztą jeśli czopuch i komin są dobrze dobrane, to wytworzy się taki ciąg który spokojnie zassa odpowiednią ilość powietrza. Ja u siebie zauważam bardzo pozytywne zjawisko - im kominek jest bardziej gorący, tym ciąg lepszy. Więc jak jest ostro nabuzowany, to nawet jak wkładam mokre drewno - minuta osiem i już się pali.
A co do kratki, jest dozwolona, ale jeśli kominek ma możliwość podłączenia się do powietrza z zewnątrz, to po co? Kratka ma sens jedynie wóczas, jeśli kominek nie ma poboru powietrza z zewnątrz, jedynie wlot (najczęściej z przodu, pod szybą). Wtedy usytuowana dość blisko poboru powietrza zapoda kominkowi to co mu najbardziej do palenia potrzebne - świeżutkie powietrze. Ach, no i jeszcze jedna ważna sprawa - jesli kominek ma dostarczanie powietrza z zewnątrz, to możliwe, że to pozwala dopalić tzw. holzgas, (gaz drzewny) który w dużych ilościach wytwarza się podczas ogrzewania drewna. To powoduje zwiększenie sprawności kominka i lepsze zużycie paliwa. Tak mają na przykład Jotule. No i poza tym takie spalanie gazu wygląda bajecznie i pod "sufitem" kominka leniwie przewalają się błękitne obłoki ognia, kto to widział, wie o czym mówię.

gawel
17-04-2004, 13:08
Niestety nie mamy wyboru. Przed chwilą był u mnie KOMINIARZ i powołując się na jakąś tam ustawę z XII2003 stwierdził iż do kominka musi być nawiew powietrza z zewnątrz. To że mam normalną wentylację w pokoju nie wystarczy.
nie martw się to się przydaje kiedy jest zgnila pogoda i tworzy się tzw przyducha kominek jak by sie zatrzymuje i nie pali. natomiast mozna to po wyjsciu kominiaza zaopatrzyc w kratkę z zaluzją i zatkac gdyby pokoj sie za bardzo wychladzal.

bobo30
17-04-2004, 13:18
My kominka będziemy używali tylko od czasu do czasu, główne ogrzewanie to gaz. Wlotu z zewnątrz nie zrobimy, bo jeszcze nie wiemy z której strony komina będzie stał kominek.

Karmanquk
17-04-2004, 21:26
Ludzie, o co te pytania???
Wentylacja ma za zadanie wyprowadzać zużyte powietrze poza budynek.
WYPROWADZAĆ!!!
I tak jak stwierdził Tomasz W. jak coś ma wyjść to najpierw musi wejść, a jeżeli każdy chce mieć w domku cieplutko i zakłada superszczelną stolarkę okienną i szczelne drzwi to ja się pytam, którędy powietrze do spalania drewna w kominku ma wejść?
A co do ocieplania komina steropianem to jestem ciekaw kto wpadł na taki pomysł? Budowlańca i kierownika budowy i inspektora nadzoru obowiązują takie same przepisy jak nas więc dlaczego oni wcześniej nie zwrócili na to uwagi? Przewody kominowe (nieważne czy dymowe, spalinowe czy wentylacyjne) muszą być oddzielone od materiałów palnych
A poza tym, to przecież nie on (kominiarz) tam będzie mieszkał tylko Wy, i to na Waszym bezpieczeństwie nam zależy przeprowadzając kontrole budynków
Szacunek dla innych = szacunek dla siebie
Pozdrawiam

legar
17-04-2004, 21:49
czy przypadkiem nie ociepliłeś styropianem- bo mój niestety zanegował styropian ( mimo że ocieplony przed wejściem tej ustawy) i nie odebrał mi komina - Teraz kombinujemy co tu zrobić

styropian na komin :o

maxtor
17-04-2004, 21:54
U mnie powietrze z zewnątrz będzie doprowadzone robionym z blachy przewodem o wymiarach 10x20 cm. Nie zdecydowałem się na okrągły przekrój (rura PCV), bo musiałaby mieć 15 cm średnicy, a to nie pozwoliłoby jej przykryć styropianem (wyziębianie podłogi).

ryby
17-04-2004, 21:59
bo musiałaby mieć 15 cm średnicy, a to nie pozwoliłoby jej przykryć styropianem (wyziębianie podłogi).

chyba, że puścisz ją pod wylewką

maxtor
18-04-2004, 10:31
Już za późno.
8)

legar
18-04-2004, 16:03
Już za późno.
8)

wszystko zawsze można zmienić...no poza małymi wyjątkami...ale ten problem do nich nie należy...pzdr

Ryszard Szymik
19-04-2004, 08:53
Jeśli chodzi ośrednicę to kominarz powiedział mi że nawet 100 może być.
Ja ogólnie nie mam nic przeciwko bo mam możliwości podłącznia , ale firma która zakładała kominek (przedstawiciel firmy jotul) poinformował mnie właśnie że NIE TRZEBA tegoż nawiewu -i stąd moje zacietrzewienie.
Pozdrawiam kominkarzy i .... kominiarzy.

Magdalenka
19-04-2004, 09:25
no a co w tej sytuacji doradzicie...
zapomniałam o rurze przed chudziakiem i teraz mam taką wielką rurę którą lewo przykryje wylewka betonowa.... czy czasem w tym miejscu nie będę miała zimniejszej podłogi ?
Czy jest jeszcze jakieś inne rozwiązanie ?

Zbigniew Rudnicki
19-04-2004, 10:14
Od trzech lat na różnych targach i wystawach zadaję pytanie o średnice rury napowietrzającej kominek.
Odpowiedzi były różne - w miare upływu czasu średnice co raz większe.
Nabrałem przekonania, że :
- powietrze obiegu DGP nie musi być pobierane z zewnątrz
- powietrze zasilające palenisko w pierwszej, krótkiej, fazie rozpalania, też częściowo może być pobierane z pomieszczenia
- powietrze zasilające palenisko podtrzymujące żar powinno być doprowadzane z zewnątrz, aby uniknąć zagrożenia i niespodzianek.
Do tego ostatniego celu wystarczy rura o średnicy 50mm.
Taka rura zabezpieczy nam prawidłowe ciśnienie wewnątrz domu nawet przy hermetycznych oknach i zapewni prawidłowe działanie wentylacji grawitacyjnej.

sta28
19-04-2004, 14:07
Czy powietrze do spalania musi być koniecznie z zewnątrz ??? Planowałem pobierać je z garażu /w podpiwniczeniu/. Budowę zacząłem przed lipcem 2003 /wtedy były chyba te zmiany w przepisach.../
A przy okazji - wczoraj kupiłem podstawę pod wkład Tarnawy ze sprytnym doprowadzeniem powietrza do spalania. A już miałem kombinować...

echo
19-04-2004, 14:55
jaka to podstawa pod Tarnawę (od producenta wkładów) - można coś więcej nt. tego sprytnego doprowadzenie powietrza???
jaką masz Tarnawę?

sta28
19-04-2004, 19:47
Tarnawa 18 KW. Podstawa jak podstawa - pospawać każdy może :D ale nie każdy ma czas i chęci. W nóżkach śruby - możliwość regulacji (poziomowania). Wkład stoi na standardowej wysokości 40 cm nad podłogą a nawiew - to wyprofilowane, pospawane blachy - tak aby po postawieniu wkłądu powietrze trafiało bezpośrednio do tych prostokątnych otworów. Robi to ktoś z Gdańska (?) a kupiłem to w... Białymstoku (FLAMMA, 0856536144). I dobrze, bo Tarnawa do tej pory nie zniżyła się do robienia tak prostej rzeczy a takiej przydatnej.

Forest-Natura
19-04-2004, 23:43
Witam.
Nadmieniam iż Tarnava produkuje od pewnego czasu szczelne podłączenie czerpni powietrza do swoich wkładów.
Trzeba tylko się tylko zniżyć i spytać "u źródła" czyli producenta.
:wink:
Pozdrawiam.

Karol N.
20-04-2004, 08:50
Witam.
Nadmieniam iż Tarnava produkuje od pewnego czasu szczelne podłączenie czerpni powietrza do swoich wkładów.
Trzeba tylko się tylko zniżyć i spytać "u źródła" czyli producenta.
:wink:
Pozdrawiam.
A to musi byc rzeczywiscie niedawno. Pytalem bezposrednio przed sezonemm zeszlego roku i odpowiedziano mi, ze nie ma mozliwosci doprowadzic szczelnie powietrze do spalania.

Karol N.

S.P.
20-04-2004, 08:56
Czerpnia powietrza musi być i koniec kropka. Oszczędza to do 30 % ciepłego powietrza, którego nie będzie pobierał kominek z pomieszczenia tylko z zewnątrz. Poza tym zachowany jest prawidłowy obieg powietrza.

vitooo
20-04-2004, 10:06
Ponawiam pytanie sta28 - czy można doprowadzić powietrze do kominka z dolnej kondygnacji np. garażu, piwnicy etc. :-?

Magdalenka
20-04-2004, 10:32
to może i ja :o
co zrobić z tą wielką rurą na chudziaku ????
czy w tym miejscu przez tą rurę nie będę miała zimnej podłogi ??

KaiM
20-04-2004, 10:54
A czy ktos kto to juz wykonał mógłby zdradzić szczegóły?

Mam na myśli np spadek rury w którym kierunku? jak zrobić wyjście i czerpnie i jak zrobić samo podejście pod kominek? Kolanko i spiro?

Dajcie znać jak to wykonaliście u siebie.

Aha i zawsze mnie męczy pytanie czy w takim razie przyjmując te same argumenty nie powinienem wykonać doprowadzenia powietrza z zewnątrz do pieca na paliwo stałe w kotłowni?

Majka
20-04-2004, 11:31
,
Aha i zawsze mnie męczy pytanie czy w takim razie przyjmując te same argumenty nie powinienem wykonać doprowadzenia powietrza z zewnątrz do pieca na paliwo stałe w kotłowni?

Oczywiście, że powinieneś doprowadzic powietrze do kotlowni, mozesz zrobic w scianie otwory nawiewnikowe /otwieraja sie jak robi się podcisnienie w pomieszczeniu/.

Bio
20-04-2004, 11:44
W kotłowni nie ma prawa być podciśnienia.W kominie jest podcisnienie minus 10 do minus 30 Pa.To tak średnio.Jak małe są to wartości niech swiadczy to,że 10 Pa to około 1 mm słupa wody.Dlatego na kratkach wlotowych nie powinno być żaluzji. Tak małe podcisnienie ich nie otworzy.A nawet gdyby, to w kotłowni bedziemy mieć już pełno dymu.

KaiM
20-04-2004, 11:52
Pozostaje kwestia szczegółów wykonania doprowadzenia powietrza do kominka o które prosiłem wyżej.

Co do kotłowni - czy nie można by tego rozwiązać identycznie tzn rura pod podłogą gdzies w okolice pieca?

Bio, cenię bardzo Twoją fachowość i dziękuję za naukowe (z paskalami) wyjaśnienie dlaczego nie nawiewniki automatyczne.

Honorata
20-04-2004, 12:03
Zgadzam sie ze stwierdzeniem postawionym w temacie, tylko że nie wszystkie wkłady mają mozliwośc podłączenia takiej rury z powietrzem z zewnątrz. ostatnio oglądałam wkłady w największym chyba w Łodzi centrum kominków na uniwersyteckiej i poza yotulami (tarnaw tam nie sprzedają) wszytkie inne czeskie, niemieckie, francuskie i inne norweskie nie miały możliwości doprowadzenia powietrza z zewnątrz. co wtedy? Doprowadzamy mimo to, w poblize kominka? Czy to ma sens?

Bio
20-04-2004, 12:21
Nie narzekaj na kominiarza, tylko ciesz się, że masz tak dobrych fachowców, że tylko nawiew masz dorobić.
Z własnej praktyki wiem, że 90 % inwestorów, którzy budują własny domek i mają firmę lub jakiegoś "majstra" od wszystkiego, ma problemy przy odbiorze końcowym.
Poza tym on nie chciał Tobie zrobić na złość bo to nie on tam będzie mieszkał tylko Ty i jeżeli nie zrobiłeś tego co zalecił to możesz się za pare miesięcy zdziwić
;)
Szacunek dla wszystkich forumowiczów
Tomku! Powiem tylko tyle. Gdyby tacy fachowcy jak Ty robili ekspertyzy kominów i kotłowni to samopoczucie producentów urządzeń grzewczych byłoby wspaniałe. Pozdrawiam.

Bio
20-04-2004, 12:52
[quote="KaiM"]Pozostaje kwestia szczegółów wykonania doprowadzenia powietrza do kominka o które prosiłem wyżej.

Co do kotłowni - czy nie można by tego rozwiązać identycznie tzn rura pod podłogą gdzies w okolice pieca?

Sadzę,że to dobry pomysł ta rura w okolice kotła c.o.Szczególnie wtedy kiedy mamy kocioł z nadmuchem.Niezaleznie jednak od tego wentylacja kotłowni musi być. Obecnie jeżeli chodzi o przepisy dotyczace kotłowni powstał paradoks.W kotłowni nie może istnieć wentylacja mechaniczna wyciągowa.Wentylator zainstalowany przy kotle działa w pewnym sensie jak wentylacja wyciągowa.Dlatego uważam,że w przypadku kotła z nadmuchem dodatkowe powietrze doprowadzane w okolicę kotła powinno powinno byc obligatoryjne. Pozdrawiam

Bio
20-04-2004, 12:58
PS.Ale uważam,że rura w kotłowni nie pod podłoga tylko pod sufitem.powietrze musi tą rurą dochodzić,a nie uchodzić.

KaiM
20-04-2004, 13:12
PS.Ale uważam,że rura w kotłowni nie pod podłoga tylko pod sufitem.powietrze musi tą rurą dochodzić,a nie uchodzić.

mogłbyś trochę rozwinąć tę myśl? wiem że potrafisz
przecież do kominka dajemy właśnie pod podłogą a piec na paliwo stałe to taki właśnie duży kominek - tak sobie dumam

Bio
20-04-2004, 13:55
KaiM :) To takie moje przemyślenia na gorąco. Kotłownia zawsze kojarzy mi się z piwnicą,chociaż nie zawsze tak musi być. Ale przyjmijmy,że tak jest. Otóż dając wlot tego powietrza przy podłodze,a wylot wyżej nad gruntem zrobimy coś w rodzaju komina.Powstanie ciąg z kotłowni na zewnątrz.Uważam,że należałoby tak pokombinować z tą rurą, aby jej wylot w kotłowni był powyżej wlotu zewnętrznego.Piszę to na gorąco,to może jestem w błędzie. Muszę to przetrawić.

sta28
20-04-2004, 14:03
Ponawiam pytanie sta28 - czy można doprowadzić powietrze do kominka z dolnej kondygnacji np. garażu, piwnicy etc. :-? Tj. czy to jest douszczalne. Ponawiam ponowione pytanie :D

bobo30
20-04-2004, 14:59
Przydałoby się więcej konkretnej wiedzy, a mniej gdybań. Nieco bawią mnie stwierdzenia,że rura z powietrzem MUSI być, gdy tymczasem wiele kominków, jak wspomniał jeden z forumowiczów, nie jest do tego przystosowana, nawet jotule małej mocy. To co robimy? Wyrzucić je na złom. Może na najbliższym czacie będzie można nareszcie uzyskać fachową poradę dotyczącą indywidualnych przypadków i szczególnych rozwiązań. Pozdrawiam wszystkich mądrzących się.

Bio
20-04-2004, 15:00
KaiM! Po przemyśleniu sprawy na chwilę obecną myślę,że ta dodatkowa rura będzie sztuką dla sztuki. Jeżeli wentylację kotłowni wykonamy zgodnie z przepisami to wszystko będzie dobrze. Kotłownia to nie salon z kominkiem. Jeżeli jednak z jakis względów nie wykonamy kratki nawiewnej to niestety wtedy musimy dostarczyć powietrze właśnie tą dodatkową rurą. Nie można dopuścić do sytuacji, aby w kotłowni wystąpiło podciśnienie. Z pośpiechu w którymś poście napisałem,że doprowadzenie powietrza dodatkowego powinno być obligatoryjne,bo zazwyczaj za kratkę nadmuchową służy okienko, zazwyczaj zamknięte.Pozdrawiam

AndrzejS
20-04-2004, 17:25
U mnie jeden Pan Kominkarz stwierdził, że przy Tarnawie 14 kw nie ma potrzeby instalowania dopływu powietrza, bo taki nie jest przewidziany i w żaden sposób nie chciał się przekonać. Mnie nie przekonał i szukam innego.
Pozdrawiam

400
20-04-2004, 17:37
Przydałoby się więcej konkretnej wiedzy, a mniej gdybań. Nieco bawią mnie stwierdzenia,że rura z powietrzem MUSI być, gdy tymczasem wiele kominków, jak wspomniał jeden z forumowiczów, nie jest do tego przystosowana, nawet jotule małej mocy. To co robimy? Wyrzucić je na złom. Może na najbliższym czacie będzie można nareszcie uzyskać fachową poradę dotyczącą indywidualnych przypadków i szczególnych rozwiązań. Pozdrawiam wszystkich mądrzących się.
Bobo.Chciałbys wszystko dostać na talerzu.Szcegółowe rozwiazanie mozesz otrzymać na budowie.Jak sobie wyobrażasz przystosowanie kominka do nawiewu ?Każdy kominek jest do tego przystosowany :) Podprowadzamy nawiew w okolice popielnika i to wszystko.

bobo30
20-04-2004, 18:37
Oczekuję od wypowiadających się, aby nie podawali informacji, które są raczej kwestią ich wiary, a nie wiedzy. A jeśli tak, to niech to wyrażnie zaznaczą i wtedy jest OK.
Powinieneś wiedzieć, że nie wszystkie kominki mają popielnik.
Jeśli fachowi, autoryzowani instalatorzy, przedstawiciele Jotula w Warszawie mówią mi, że kominki o mocy do 8 kW nie są przystosowane do pobierania powietrza do spalania z zewnątrz i, że to nie jest potrzebne, to ja im z wierzę. W końcu wiedzą, jak są zbudowane. Nie tylko ja o tym słyszałam. Ktoś wcześniej mówił, że są też takie kominki innych firm.

Niektóre szczegółowe rozwiązania trzeba poznać przed budową, bo potem nie można już tego poprawić. Najlepszy przykład nawiew do kominka z zewnątrz i ten wątek, oraz kłopoty niektórych forumowiczów (szczerze im współczuję). Tak więc zanim coś ktoś napisze niech się zastanowi, a nie sieje zamieszanie. Tak naprawdę istotne jest co znalazło się w tych nowych przepisach. Takie informacje byłyby bardzo wartościowe i konkretne. Może w Muratorze coś o tym napiszą.
pozdrawiam

Karmanquk
20-04-2004, 20:42
Witam
Widzę, że dyskusja rozgorzała na dobre to i ja coś dorzucę od siebie.
Lecąc od tyłu... kominki o małej mocy nie będą potrzebować takiej ilości powietrza, ale - zależy od intesywności palenia, kubatury pomieszczenia itp.
Bio, dzięki za szczerość...odnośnie nawiewu do kotłowni, to musi on być maksimum 30 (20) cm nad posadzkę i nie powinno go doprowadzać pod sam piec (nie ma takiej potrzeby - on i tak pobierze sobie tyle powietrza ile będzie potrzebował). Odnośnie dmuchawy na piecu to dmuchawę taką traktujemy jako część urządzenia grzewczo-kominowego więc nie może ono zastąpić naturalnej wentylacji grawitacyjnej, która nie tyle że nie powinna mieć kratki z żaluzjami co nie może mieć.
Dz U Nr 75 poz 690 - warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (polecam wszystkim inwestorom:)
par 150 ust 8
instalowane w pomieszczeniu urządzenia w szczególności zużywające powietrze, nie mogą wywoływać zakłóceń ograniczających skuteczność funkcjonowania wentylacji.
Generalnie do tego typu urządzeń możemy zaliczyć - piece CO na paliwo stałe, gazowe, olejowe, piecyki kąpielowe, podgrzewacze wody gazowe, pochłaniacze zapachów itp.
A odnośnie czy trzeba czy nie trzeba (bo sobie przypomniałem, a zapiszę jak odgrzebię) MUSI być nawiew pod kominek jak i do kotłowni (nieważne na jakie paliwo)
Na razie tyle, będę dopiero jutro
Na razie
Pozdrawiam
Szacunek dla innych = szacunek dla siebie :)

KaiM
20-04-2004, 23:17
Bio i Karmanquk !!

bo zrobił mi się lekki mętlik

na konkretnym przykładzie mojego projektu - bez piwnicy, zarówno kominek jak i kotłownia na parterze.

Do kominka w którym mam zamiar palić okazjonalnie - doprowadzenie powietrza musi być, bo inaczej szczelne okna itd itp i z wentylacji zrobi się nawiew - te argumenty do mnie trafiają i jest OK

ale dlaczego do pieca na paliwo stałe, który będzie się palił naście godzin na dobę - doprowadzenia powietrza być nie musi ???

Bio, piszesz że wystarczy kratka nawiewna w drzwiach kotłowni - ale przecież te drzwi nie prowadzą na zewnątrz. Czyli te ogromne ilości m3 powietrza jakie piec będzie zużywał paląc non stop zabierze jednak z wewnątrz domu. A tego właśnie zjawiska chcemy przecież uniknąć przy kominku. Czegoś tu nie qmam. Jak ta malo bystra żaba no...

Zdun Darek B
21-04-2004, 00:52
Taki izolowanie komina przy pomocy styropianu to jest HIT sezonu ! Jak czytam takie rewele to rece opadaja . Kominy izolujemy tylko na odcinkach przemarzajacych lub gdy komin jest w scianie przy budynku ( cegła +wełna + cegła). Niestety czesto o kominy opierane sa elementy drewniane i nagminie mocowane przewody elektryczne . Samo doprowadzenie tlenu do salania jest oczywiste tylko część wkładów jest bez podłączeń i wtedy rura nawet fi 50 pozostawiona w obudowie daje zimne powietrze do spalania i obiegu np. w DGP co jest błedne. Podstawy Tarnawy sa nowoscią ale dobrze pomyślane ( czekaliśmy na to od dawna).

AndrzejS
21-04-2004, 09:29
Podprowadzamy nawiew w okolice popielnika i to wszystko.

400 wydaje mi się, że jesteś w błędzie, że wystarczy podprowadzić powietrze w okolice popielnika. Wtedy powietrze wieje zawsze nawet wtedy gdy nie palisz. U mnie jeden z fachowców stwierdził, że to niedopuszczalne. Powietrze trzeba podprowadzić "na sztywno" do paleniska.
Pozdrawiam

bobo30
21-04-2004, 15:56
Po raz kolejny stwierdzam,że Darek B zna się na rzeczy.

Bio
21-04-2004, 17:13
KaiM.To nie ja pisałem o kratce w drzwiach,ale to nieistotne.Po Twoim ostatnim poście wiem już trochę wiecej na temat Twojej kotłowni.Ale wiem nadal niewiele bo potrzeba byłaby wizja lokalna.Każdy otwór-to swego rodzaju czerpnia powietrza dla danego pomieszczenia. W przypadku kotłowni także dla kotła.Powietrze jest płynem.Zgodnie z wszelkimi prawami hydrauliki płynów powietrze z zewnątrz jako cięższe bedzie napływać otworem wlotowym do kotłowni i wypierać bedzie lżejsze powietrze(ogrzane) z kotłowni.Wypychać je bedzie do kratki wylotowej i do kotła, a oto nam chodzi.W kotle proces spalania bedzie przebiegał prawidłowo,nie bedzie dymienia(warunek-prawidłowy komin),z kolei zanieczyszczone (kurz,tlenek wegla itp)powietrze z samego pomieszczenia kotłowni bedzie wypychane do kratki wywiewnej. (Sorki,że tak pokrętnie piszę, ale nie jestem literatem) .Dlatego zmieniłem zdanie pisząc ,że rura doprowadzajaca powietrze w pobliże kotła jest sztuką dla sztuki.Powietrze do spalania dostarczy nam nawiew w ścianie.Dajac ten nawiew w pobliżu podłogi unikniemy przykrego odczuwania przeciagu.Powietrze zewnętrzne jako zimniejsze a co z tym się wiąże cięższe bedzie snuło się w pobliżu podłogi.Najlepiej to wziąć kartkę i rozrysować sobie ten ruch powietrza.Teraz wiem,że nie masz kotłowni zagłębionej w gruncie. Nic nie stoi wiec na przeszkodzie,zeby tę dodatkową rurę umieścić pod posadzką z wylotem w pobliżu kotła.Ale czy ma to jakikolwiek sens ? Najważniejsze,to tak wykonać wentylację kotłowni,aby nie było w niej podciśnienia.Można byłoby dać wentylator nadmuchowy,ale istnieje niebezpieczeństwo przenikania powietrza z kotłowni do pomieszczeń mieszkalnych.Pozdrawiam.

Majka
21-04-2004, 17:20
A wydawalo mi się, ze powietrze jest gazem :o

Bio, to nie jest tak do konca. Kociol zuzywa do spalania całą masę powietrza, jak kotlownia jest niewielka i posiada tylko kratke wentylacyjna w drzwiach, szybko "wyssie" powietrze równiez z reszty naszego super szczelnego mieszkania /domku/.
A wtedy
- gazy spalinowe mogą sie cofnąc - zatrucie gotowe
- powietrze zostanie pobierane z kanalu wentylacyjnego /częsty przypadek/
- kocioł automatycznie sie wyłączy.

Dla waszego bezpieczeństwa doprowadzajcie powietrze do kotlowni i do kominków.

Bio
21-04-2004, 17:32
A wydawalo mi się, ze powietrze jest gazem :o

Bio, to nie jest tak do konca. Kociol zuzywa do spalania całą masę powietrza, jak kotlownia jest niewielka i posiada tylko kratke wentylacyjna w drzwiach, szybko "wyssie" powietrze równiez z reszty naszego super szczelnego mieszkania /domku/.
A wtedy
- gazy spalinowe mogą sie cofnąc - zatrucie gotowe
- powietrze zostanie pobierane z kanalu wentylacyjnego /częsty przypadek/
- kocioł automatycznie sie wyłączy.

Dla waszego bezpieczeństwa doprowadzajcie powietrze do kotlowni i do kominków.
Majko! Nie przeczytałaś dokładnie tego co napisałem.Ale od poczatku.Powietrze tak jak woda jest płynem.Powietrze jest gazem,a woda cieczą :)
Nic nie pisałem Droga Majko o kratce w drzwiach.Sorki-pisałem,że to nie ja pisałem :) Masz rację,że kocioł wysysa powietrze,dlatego niezbedna jest odpowiednia czerpnia powietrza o której przecież napisałem. Dlatego należy stosować sie do przepisów dotyczących budowy kotłowni :) Żeby nie było już żadnych wątpliwości :do kotłowni musimy dostarczyć więcej powietrza niż potrzebuje kocioł.Jeżeli zastosujemy się do przepisów mówiących jakim wymagoniom ma sprostać kotłownia,wszystko bedzie oki.Pozdrawiam.

Majka
21-04-2004, 17:41
Zwracam honor do kieszeni. :D za szybko czytam :oops: muszę sie poprawić. Pisz proszę bardzo wyraźnie, tak aby wszyscy zrozumieli.
Do prawidłowej pracy kotła, powinno doprowadzic się powietrze z zewnątrz
serdecznie pozdrawiam. Majka

mała28
21-04-2004, 17:43
Witam.
To jak obliczyc ile tego powietrza trzeba dostarczyć więcej??

Bio
21-04-2004, 17:49
Zostawmy tego typu rozwazania.Proszę.Zróbmy kotłownię wg przepisów i bedzie oki.Dla projektanta płacimy kasę.Niech on liczy.

mała28
21-04-2004, 17:55
Robimy kotłownię sami. To znaczy z panem Jankiem hydraulikiem. Jak wcześniej pisałam w innym temacie przenosimy piec do pomieszczenia poniżej. I dlatego nie ma projektanta a chcelibyśmy sprawdzić pana Janka czy robi własciwie (człowiek raczej starszej daty).

Bio
21-04-2004, 17:57
[quote="Majka"] Pisz proszę bardzo wyraźnie, tak aby wszyscy zrozumieli.
Majko!Nie jestem literatem,jak zaznaczyłem. Trudno opisać coś w kilkunastu zdaniach,na co fachowe podreczniki poswiecaja całe rozdziały.KaiM zwrócił sie do mnie i do Tomka o wyjasnienie sprawy.Może Tomek zrobi to lepiej,czego z całego serca mu życzę.Widzę,ze jako nauczyciel nie zarobiłbym na łyżkę soli :)

Bio
21-04-2004, 18:33
Robimy kotłownię sami. To znaczy z panem Jankiem hydraulikiem. Jak wcześniej pisałam w innym temacie przenosimy piec do pomieszczenia poniżej. I dlatego nie ma projektanta a chcelibyśmy sprawdzić pana Janka czy robi własciwie (człowiek raczej starszej daty).
Wy sprawdzicie Pana Janka, a Pan Janek podzeluje mi oczy :( Nie wchodzę w to :).O prawidłowej wentylacji kotłowni napisano juz tutaj sporo.Teoria teorią,a praktyka praktyką. Chcesz mieć wszystko oki ?Odżałuj parę złotych na mistrza kominiarskiego.Mistrza kominiarskiego,a nie mistrza szewca.Jak ja, czy ktokolwiek inny moze Ci pomóc na odległość nie widząc konkretnego obiektu? Tutaj na forum mozna najwyżej w takiej sprawie zasygnalizować problem. Podpowiedzieć coś o co należałoby ewentualnie zapytać kominarza. Uwierz mi.Fachowcy z wieloletnim doswiadczeniem czesto spotykaja się na jakiejs budowie ,żeby wspólnie rozwiazać jakiś problem.Na budowie,nie przez telefon,chociaż czasami drobny problem mozna tez tak rozwiazać.

Adamkom
21-04-2004, 18:50
Mała 28 napisała
To jak obliczyc ile tego powietrza trzeba dostarczyć więcej??




Suma powietrza wysysanego przez przewody kominowe (wentylacja, kocioł grzewczy, i inne odbiorniki pobierające tlen) musi się, co najmniej równać wlotowi(napływowi). Zrób pomiary tych przewodów a będziesz wiedzieć, jaki ma być nawiew. Bez konkretnych danych tyle mogę powiedzieć.
Pozdrawiam serdecznie

Karmanquk
21-04-2004, 19:22
Witam
To ja też dorzucę swoje 3 grosze.
Widzę z ostatnich postów rozwiązała się dyskusja a po co nawiew, a na co, bo ten powiedział tak a tamten inaczej.
NAWIEW DO KOTŁOWNI (bez względu jakiej) MUSI BYĆ!!!!
To powinien wiedzieć i wyliczyć pan projektant a mistrz kominiarski jest od tego żeby sprawdzić czy projekt i wykonanie jest zgodne z obowiązującymi przepisami!!!
Tak jak powiedział Bio - bez wizji lokalnej na sucho nikt Wam 100 % rady nie da. Lepiej dla Was - skontaktujcie się z UPRAWNIONYM mistrzem kominiarskim (np. członkiem Korporacji Kominiarzy Polskich lub z jakiejś spółdzielni kominiarskiej). On przyjedzie na miejsce i wtedy będzie Wam w stanie udzielić fachowej porady.
A to jest tylko i wyłącznie dla Waszego bezpieczeństwa!
Ludzie, Wy tam będziecie żyli, spali i dokładali do kociołka więc zróbcie wszystko tak, żeby miało ręce i nogi. Z całego serca tego Wam życzę :)
Adam, nie wiem czy dostałeś mojego maila?
A, jeszcze sobie pożyczę panów projektantów, a co.
Ja się dziwię jednemu, jeżeli istnieje i obowiązuje w Polsce pewne prawo - czytaj Budowlane ;) - do którego stosujemy się my (kominiarze - wiem, wiem, nie wszyscy) do dlaczego w dużym odsetku projektów i wykonań panowie projektanci, architekci i budowlańcy ZAPOMINAJĄ o tymże Prawie Budowlanym. Tylko zapomnieniem można nazwać takie rzeczy..np niedawno spotkaliśmy z sytuacją, gdzie pan projektant (mgr inż) wyrysował w piwnicy piec CO a na I p. kominek....do jednego przewodu kominowego... no i co wtedy taki kominiarz może zrobić? ręce załamać, powiedzieć prawdę a wtedy wykonawca razem z projektantem pokażą mu drzwi a inwestor nie zareaguje bo z wykonawcą jest przez całą budowę a kominiarza widzi pierwszy raz. No i co?
Pozdrawiam
Szacunek dla innych = szacunek dla siebie

bobo30
21-04-2004, 21:04
Do Ryszarda,który założył ten wątek: Dziś był czat ze specjalistą Muratora od systemów grzewczych i wentylacji. Dowiedzialam sie tam, że według przepisów nie ma wymogu doprowadzania powietrza do kominka osobną rurą. Powietrze może być pobierane z pomieszczenia, w którym jest kominek. W niektórych kominkach nie ma nawet rozwiązań pozwalających zastosować taką rurę. Powietrze do ogrzania mieszałoby się z powietrzem do palenia. Powinien istnieć jakiś nawiew powietrza do pokoju z kominkiem,np. nawiewnik okienny lub ścienny. Nawiew powinien byc co najmniej taki jak wywiew( kratką wentylacyjną wywiewową).
Pogoń tego kominiarza, no chyba,że nie masz żadnego nawiewu.
U nas będzie właśnie tak: kominek+ nawiewnik(i) w oknie +wylot wentylacyjny.

Adamkom
21-04-2004, 21:43
Tak brzmi Dziennik ustaw nr 75
Wnioski prosze wyciągnać samemu
-----------------------------------------------------------------------------
Instalacje ogrzewcze
§ 132. 1
3. Kominki opalane drewnem z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym mogą być instalowane wyłącznie w budynkach jednorodzinnych, mieszkalnych w zabudowie zagrodowej i rekreacji indywidualnej oraz niskich budynkach wielorodzinnych, w pomieszczeniach:
1) o kubaturze wynikającej ze wskaźnika 4 m3/kW nominalnej mocy cieplnej kominka, lecz nie mniejszej niż 30 m3,
2) spełniających wymagania dotyczące wentylacji, o których mowa w § 150 ust. 9,
3) posiadających przewody kominowe określone w § 140 ust. 1 i 2 oraz § 145 ust. 1,
4) w których możliwy jest dopływ powietrza do paleniska kominka w ilości:
a) co najmniej 10 m3/h na 1 kW nominalnej mocy cieplnej kominka - dla kominków o obudowie zamkniętej,
b) zapewniającej nie mniejszą prędkość przepływu powietrza w otworze komory spalania niż 0,2 m/s - dla kominków o obudowie otwartej.

Adamkom
21-04-2004, 21:50
I jeszcze w sprawie kominków
Instalacje ogrzewcze
§ 132. 1. Budynek, który ze względu na swoje przeznaczenie wymaga ogrzewania, powinien być wyposażony w instalację ogrzewczą lub inne urządzenia ogrzewcze, niebędące piecami, trzonami kuchennymi lub kominkami.

Pozdrawiam serdecznie :)

Karmanquk
21-04-2004, 21:51
Witam, ale się zdenerwowałem
Dz.U.Nr 75 poz. 690 - Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie
Rozdział 4
Instalacje ogrzewcze
Paragraf 132 ustęp 3
"Kominki opalane drewnem z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym mogą być instalowane wyłącznie w budynkach jednorodzinnych mieszkalnych w zabudowie zagrodowej i rekreacji indywidualnej oraz nieskich budynkach wielorodzinnych, w pomieszczeniach:
...3) posiadających przewody kominowe określone w par 140 ust. 1 i2 oraz par 145 ust 1 (dla zainteresowanych - przyp. Karmanquk)
4) w których możliwy jest dopływ powietrza do paleniska kominka w ilości:
a) co najmniej 10 m3/h na 1 kW nominalnej mocy cieplnej kominka - dla kominków o obudowie zamkniętej,
b) zapewniającej nie mniejszą prędkość przepływu powietrza w otworze komory spalania niż 0,2 m/s - dla kominków o obudowie otwartej"

Dziękuję, i niech mi nikt nie mówi, że nie trzeba!!!
A, i mam jeszcze jeden wątek, dla niektórych osób znany:
(ten sam Dz.U)
paragraf 133 ust. 7
Zabrania się zasilania z kotła na paliwo stałe instalacji ogrzewczych wodnych systemu zamkniętego, wyposażonych w przeponowe naczynia wzbiorcze.

No, to zapraszam do dyskusji. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś obiekcje.
I tylko bez tekstów typu: przepisy są po to żeby je łamać, ponieważ jeżeli ktoś ma takie poglądy to ja się pytam co on ogóle robi na forum??

Pozdrawiam
Szacunek dla innych = szacunek dla siebie

PS PRZEPRASZAM że powtórzyłem słowa Adama, ale tak długo pisałem tego posta, że on był szybszy;) a poza tym widać że mamy takie samo podejście
Pozdrawiam jeszcze raz

Adamkom
21-04-2004, 21:54
Tomek o tym samym myślałem :) pozdrawiam serdecznie

mała28
21-04-2004, 22:13
No to jak obliczyć te 10m3 :roll:

mała28
21-04-2004, 22:19
Sorrki to jeszcze raz ja. Jak mam piec (bo chyba pieców też to dotyczy) o mocy np. 7kW to jak oblicyć (jaką przyjąć kratkę) żeby napływało 70m3/h powietrza. Jest na to jakiś prosty wzorek :roll:

Zbigniew Rudnicki
22-04-2004, 09:09
W rozporzadzeniu nr 75 nie jest napisane, że musi być dopływ powietrza bezpośrednio z zewnątrz do paleniska kominka.
Tam jest napisane, że w pomieszczeniu powinien być możliwy dopływ powietrza do paleniska.
Zatem, jeśli zapewnimy dopływ do całego pomieszczenia przez nawiewniki podokienne, zetownice lub w inny sposób (n.p. przez kratke z innego pomieszczenia), zaś palenisko pobiera powietrze z pomieszczenia, to też spełnimy wymagania.
Oczywiście w tej sytuacji najpraktyczniej jest doprowadzić rure z zewnątrz pod palenisko.

23-04-2004, 16:30
Byłem na targach budowlanych w Gdańsku i oglądałem ekspozycję Tarnawy. Do każdego modelu kominka za 150zł mogą zaoferować doprowadzenie powietrza z zewnątrz. Wygląda to tak, iż jest kawałek stalowej rury fi110 dospawany do metalowego profilu o przekroju prostokątnym w kształcie podkowy. Ten profil montuje sie pod kominkiem. Powietrze z zewnątrz jest wówczas kierowane do bocznych kanałów z przodu kominka w okolicy drzwiczek, gdzie normalnie są kratki doprowadzajace powietrze z pomieszczenia. I to cała filozofia. Można to podejrzeć i wykonać z blachy samemu do praktycznie każdego kominka.
Pytałem o średnicę rury z powietrzem z zewnatrz, powiedzieli, że jeśli rura ma nie więcej niż 2m długości to wystarczy 80-100mm, jak rura dłuższa to przydałoby się odpowienio więcej.
Pozdrawiam
Tomi

bobo30
23-04-2004, 21:25
Popieram Zbigniewa Riudnickiego na całej linii. Gratuluję logicznego myślenia.! Jasne,że dopływ powietrza musi być, w końcu dlatego się pali!
Jak je dostarczyć to już inna sprawa. Poprzednikom dziękuję za podanie norm. Przydadzą się przy obliczaniu wydajności i ilości nawiewników.

himi
02-11-2006, 19:38
Opisywałem to już w innym wątku szukając pomocy, ale właśnie trafiłem tutaj. W sierpniu fachman montował u nas kominek z płaszczem wodnym Lehma 24 KW - sporo. Oczywiście nie zrobił, ani nawet nie zasugerował budowy dopływu powietrza. Pokój na 46 m2, ale po 2-3 godzinach palenia cały dym wjeżdżał do pokoju, o mało nas nie zaczadzając. Kominek palił ledwie grzejąc wodę max do 40 stopni (gdy taki sam teściów gotuje lekutko na 70). Wezwałem kominiarza. Złapał się za głowę widząc brak dopływu powietrza. Fachman dziś został postawiony przeze mnie pod ścianą. Ma natychmiast na swój koszt wykonać dopływ. Tak sie składa, że można do zrobić u mnie stosunkowo łatwo. Wystarczy pod kominkiem (foto) zrobić dziurę i sprowadzić PVC na dół, do kotłowni. Tak rurą PCV, jak proponuje wykonawca kominka wyjdę na zewnątrz ciągnąc 5 metrowy ciąg.
Zdaniem kominiarza rura powinna być kwasówką lub ocynkiem ok 150 fi. Wykonawca chce dać PCV fi 100. Komu wierzyć?
Czy wylot pod kominkiem wystarczy by wyregulować ciągi? Nie ma bezpośredniego dojścia od dołu wkładu Lehma.
Dajcie znać


http://img58.imageshack.us/img58/5325/komineksc0.jpg (http://imageshack.us)

volder1
02-11-2006, 21:44
Witam.

Czy ktoś mi odpowie na pytanie.
Chcę kupić wkład francuski Sequin. Mam doprowadzone powietrze z zewnątrz domu, lecz instalator stwierdził, że Sequin nie potrzebuje doprpwadzenia powietrza z zewnątrz ponieważ pobiera powietrze całą obudową.
Czy to prawda?
Jednocześnie namawia na kupno wkładu KFD.

WojtekSz
02-11-2006, 21:46
himi
dla kominka o tak dużej mocy daj rure fi150. Całkiem spokojnie może byc z PCV. Do regulacji ciągu warto zastosowac jakąś regulację ale jeśli podłaczysz rure nawiewową szcelnie do kominka to regulacje spalania uzyskasz regulując szybrem :) - duzo to lepiej niż regulacja dopływu: lepiej aby dopływ był cały czas otwarty bo nie grozi zapomnienie jego otwarcia i powtórka sytuacji sprzed nowej instalacji...
Aha - uwaga dodatkowa - jesli juz pociagniesz ta rurę fi 150 to wazne aby jej wylot po wyjsciu ze sciany na zewnątrz został zamkniety jakąc siatka i dobrze aby nie był umieszczony na wysokości zagrażającej zasypaniem śniegiem w zimie tzn wtedy kiedy jest najbardziej potrzebny
pozdrawiam

himi
02-11-2006, 22:02
Szczelnie do kominka, czy pod kominek? JAk wspominałem Lehma nie ma doprowadzenia nawiewu do wkładu, rura wyjdzie pod półką (zamkniętą dołem płytą piaskowca) na której stoi wkład - (foto) powietrze będzie (o ile będzie) zaciągane spod kominka. I to właśnie pytam, zaciągnie?

WojtekSz
02-11-2006, 22:06
jeśli doprowadzisz dopływ w okolice gdzie wciagane jest powietrze do kominka to wciągnie, ważne aby łatwiej było wciagac powietrze z rury niz z salonu i dlatego wspominałem o tym szczelnym połaczeniu. Jesli kominek ciagnie 'całą obudową' to pewnie będzie ciągnął z salonu ale wówczas nawiew posłuzy jako doprowadzenie powietrza do salonu dla wyrównania cisnienia. Bedzie działac choc koło kominka może byc nieco chłodniej z okazji wciagania zimnego powietrza do salonu
pozdrawiam

himi
02-11-2006, 22:12
Obawiam się, że ciągnie tylko dołem, choć pewien nie jestem. Grunt, żeby łyknął powietrze i wreszcie będę mógł rozpalić porządnie, bo szlag mnie trafiał, że tyle kasy poszło w błoto, w pokoju nawet ciepło nie jest. Jak grzał wodę na 40 C w porywach, to nie można było mówić o ciepłocie w domu....Teraz tylko żal, że na majstrów muszę czekać aż do środy, do tego czasu nie palę...

jaro'71
02-11-2006, 22:20
Aha - uwaga dodatkowa - jesli juz pociagniesz ta rurę fi 150 to wazne aby jej wylot po wyjsciu ze sciany na zewnątrz został zamkniety jakąc siatka i dobrze aby nie był umieszczony na wysokości zagrażającej zasypaniem śniegiem w zimie tzn wtedy kiedy jest najbardziej potrzebny
pozdrawiam

No i po to, żeby jakieś żyjątka się nie wprowadziły. Rury fi 80, fi 110, fi 150 czyli odpowiednio myszy, szczury a może i koty :wink: :D
A jak już tak o skrajnościach to może i dodam złodziei "na śpiocha" którzy wpuszczają taką rurą do domu gaz usypiający i grasują sobie do woli 8) Pozrawiam kominkarzy, śpijcie spokojnie :D

adam_mk
02-11-2006, 23:17
Witam zainteresowanych.
Tu jest wyszukiwarka. Ja już czytałem przebogatą dyskusję tego problemu!
Średnice wlotów z zewnątrz podawano od 2cm do 2m (tak! DWA METRY!!! :lol: )
Komentarze były takie, że jeden sposób budzi liość a drugi - przerażenie! :lol: :lol:
Temat wyeksploatowany jak nasze kopalnie!
Wlot być powinien!
Adam M.

perrine
03-11-2006, 07:45
czyli...
najlepiej zamontowac taką rure w popielniku pod rusztami na których rozpala się drewno??? bezpośrednio pod ciągiem???

mam kominek otwarty i dymi po pewnym czasie palenia, a gdy tylko uchyle drzwi wszystko wraca do normy -myslicie ze ten otwór rozwiąże mój problem??

himi
03-11-2006, 08:37
Rozwiąże, bo to dokładnie taki sam problem jak u mnie. Ja nie mogę zamontować bezpośrednio do popielnika, z resztą to chyba nie do końca dobre, bo nie ma możliwości regulacji dopływu powietrza i drewno będzie się palić bardzo szybko i intensywnie na pełnym cugu. Co innego, jeśli można sterować przepustem bądź z kratki pod kominkiem bądź na samym kominku dolnymi otworami nawiewowymi. Dobrze myślę?

adam_mk
03-11-2006, 12:34
Ludzie! Litość miejcie!
Kominek jaki znacie, to wcale nie kominek tylko piec salonowy. Udoskonalony i unowocześniony. Wyposażony w mechanizmy regulacji, których działanie MUSICIE rozumieć, lub sobie tego kłopotu nie sprowadzajcie na głowę.

Spalanie paliwa to proces przyłączania tlenu (atmosferycznego) do cząstek paliwa. Proces ten inicjowany jest przez wysoką temperaturę w otoczeniu powietrzem (tlenem atmosferycznym) i samoczynnie się podtrzymuje, bo następuje z wydzielaniem energii. Proces ten kończy się gdy zabraknie paliwa albo tlenu. Ilość podawanego tlenu do paliwa w palenisku regulujemy otwierając lub przymykając wlot powietrza (pod szybą). Ważne jest, żeby było skąd brać ten tlen. Po to potrzebna jest ta rura prowadząca na zewnątrz. Jeżeli jej wylot będzie zlokalizowany w okolicy tych regulowanych kratek - to będzie to poprawna konstrukcja. Jeżeli jej wylot wprowadzimy bezpośrednipo do komory kominka, to żadnej regulacji nie będzie i kominek zadziała "na maxa" biorąc ile się da i bardzo intensywnie spalając paliwo. Proces ten będzie nie do opanowania puki to paliwo tam będzie! A nie o to przecież chodzi w tej bajce o domowym ognisku.

I jeszcze jedno! Czy wiecie, że otwarcie szyby kominka KOMPLETNIE WYŁĄCZA TĘ RURĘ DOLOTOWĄ? Tak jakby jej wogóle nie było. Jakby nie istniała!
Sprawdźcie sobie!
Adam M.

03-11-2006, 13:32
adam_mk ma racje, to nawet logiczne ze łatwiej pociągnąc tlen rozwartymi drzwiczkami bo duza powierzchnia jest niz rurką dolotową

czy moze to miec zwiazek z tym ze w palącym sie kominku jest wyzsze cisnienie niz w salonie i rurze dolotowej

wbrat
03-11-2006, 14:02
I jeszcze jedno! Czy wiecie, że otwarcie szyby kominka KOMPLETNIE WYŁĄCZA TĘ RURĘ DOLOTOWĄ? Tak jakby jej wogóle nie było. Jakby nie istniała!
Sprawdźcie sobie!
Adam M.

A mówisz o przypadku bezpośredniego połączenia czy nie? Bo wg. mnie jeśli połączenie nie jest bezpośrednie, to rura nadal pełni swoją funkcję: otwieram szybę - powietrze zaciąga mi z salonu, ale do salonu świeże nadal dostaje się tą rurą... nie? :D

MARKOG
03-11-2006, 14:03
Kurcze - chyba się powieszę - nie mam dolooooootuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!! :( :( :(

........i nie obserwuje negatywnych tego skutków :) :) :)

PS. Fakt że bardzo duzo otwartej przestrzeni o dużej kubaturze także ma co spalać (jakieś 70 m2 + hol z otwartymi schodami nagórę).

PS2
Acha zasadnicz temat kominiarza: Przyszedłwszedł na dach opukał/obejrzał komin (bez wkładu - popatrzył na kominek i podpisał papierki - 150 zł) i do odbioru:)

sSiwy12
03-11-2006, 14:18
Kurcze - chyba się powieszę - nie mam dolooooootuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!! :( :( :(

........i nie obserwuje negatywnych tego skutków :) :) :)

PS. Fakt że bardzo duzo otwartej przestrzeni o dużej kubaturze także ma co spalać (jakieś 70 m2 + hol z otwartymi schodami nagórę).

PS2
Acha zasadnicz temat kominiarza: Przyszedłwszedł na dach opukał/obejrzał komin (bez wkładu - popatrzył na kominek i podpisał papierki - 150 zł) i do odbioru:)
Dodaj jeszcze, ze masz dobrą wentylację i wszystko jasne.

himi
03-11-2006, 14:40
Ja mam 45 m2 i brak dolotu ma dramatyczne skutki. Jak wyciągnie wszystko z pokoju, zaczyna kopcić na salon, ale tym już pisałem....

Danielek
03-11-2006, 15:08
MARKOG
nie ma sie z czego cieszyc ;)
palic sie bedzie ale jak pisano wyzej, powietrze bedzie zasysane z pokoju czyli to ogrzane a swieze do pokoju najdzie z kanalow wentylacyjnych ktore powinny odprowadzac powietrze a nie doprowadzac :-?

MARKOG
03-11-2006, 15:45
MARKOG
nie ma sie z czego cieszyc ;)
palic sie bedzie ale jak pisano wyzej, powietrze bedzie zasysane z pokoju czyli to ogrzane a swieze do pokoju najdzie z kanalow wentylacyjnych ktore powinny odprowadzac powietrze a nie doprowadzac :-?

Przepaliłęm już zeszłą zimę i teraz sobie popalam i nie zauważyłem wwiewu przez kanały wentylacyjne - ale ile ja palę - nie ogrzewam kominkiem czasami pod wieczór i to bardziej weekendowo - jak wy to sobie technicznie wyobrażacie że zrobie rurę przed kratkami - czyli przed kominkiem? to będzie "piękny" kominek. Przecież jak zostawię rurę pod kominkiem to powietrze dostarczone tą rurą będzie wykorzystywane do ogrania wokół obudowy kominka a nie do spalania. Co innego jak kominek ma słuzyc do całodobowego palenia/ogrzewania - wtedy nalezaloby zastosowac kominki z dopływem. Poza tym na co jest system rozszczelniania w oknach - czasami się też wychodzi i wchodzi do domu (chociazby po drzewko) a co za tym idzie otwiera drzwi. Nie narzekam

himi
03-11-2006, 17:36
O czym wy mówicie? Powietrze doprowadzone rurą pod kominek (nie do rusztu, tylko pod kominek - patrz zdjęcie kilka postów wyżej) będzie siłą rzeczy zasysane do spalania. Teraz, gdy rury nie ma kominek zasysa to co jest w pokoju, mam kominek 24 Kw do alternatywnego grzania domu - z płaszczem wodnym. Zdaniem kominiarza doprowadzenie jest NIEZBĘDNE. Przy takiej mocy kominka rozszczelnienie okien to za mało, poza tym wyziębia tylko chatę, powietrze z rury pod kominkiem sprawe powinno załatwić. W poniedziałek będę widział na 100 procent, od rana zaczyna się montaż nawiewu. Podzielę się wrażeniami.

MARKOG
03-11-2006, 18:07
Do takiego kominka - doprowadzic trzeba oczywiście bezapelacyjnie - ale juz sie nie wypowiadam. Po prostu nie mam i jakos nie mam z tym problemów ale kominek u mnie nie jest "małą" kotłownią. Chciałem tylko zauważyć że kominiarze też mogą być różni przy odbiorze kominów.

himi
03-11-2006, 20:53
Zgadzam się co do kominiarzy, u mnie jednak to po prostu jest potrzebne, bez dopływy kominek nie działa. Czy mała kotłownia? Ja wiem, jeśli ma palić 4 godziny dziennie (17.00- 21.00) to chyba jednak nie kotłownia. Przez więcej godzin pogrzeje w weekendy.

Szczecin HENRYK
03-11-2006, 23:30
Uważam że sprawę doprowadzenia powietrza do kominka należy rozpatrywać łącznie ze sprawą wentylacji pomieszczeń.
Aby pomieszczenie było odpowiednio wentylowane powinny być przewidziane odpowiednie nawiewy i kratki wentylacyjne. Obecnie zaczęliśmy stosować szczelne okna i drzwi aby wydajność wentylacji regulować właśnie ilością powietrza nawiewanego do budynku. W szczelnych oknach i drzwiach przewidziane są zwykle przez producentów odpowiednie miejsca nawiewu powietrza. Mają one zwykle postać braku uszczelki na górze skrzydła. Uszczelka wycięta jest na długości 15 - 20 cm na każdym skrzydle. Powstaje szczelina rzędu 0,2 cm x 20 cm = 4 cm kw na skrzydło. Przy 8 skrzydłach w pomieszczeniu daje to ok 32 cm kw nawiewu. Zwykle taka powierzchnia nawiewu wystarcza do wentyulacji tego pomieszczenia. Doprowadzając rurę o śr 10 cm (78,5 cm kw) znacznie zwiększamy ten nawiew. W ten sposób silnie zwiększamy wentylację pomieszczenia. Jeśli potrafimy zapewnić że to dodatkowe powietrze trafi tylko do komory kominka to nie bedzie miało ono wpływu na wentylację. A jeśli nie? Pomiętajmy że w dobrze ocieplonym budynku ciepło unoszone przez wentylację może stanowić nawet 50% całkowitych strat ciepła. Z drugiej strony dlaczego nie można wykorzystywać do spalania ciepłego powietrza z pomieszczenia? Przecież ono i tak musi być częściowo usunięte z pomieszczenia przez wentylację. Czy nie jest nam wszystko jedno czy usuniemy je kratką wentylacyjną czy kominkiem?
Widzę pewną sprzeczność w działaniu - fundujemy sobie szczelne okna i drzwi a potem robimy w ścianie potężną dziurę nawiewu powietrza - i to często nieregulowaną.........A pomieszczenia wewnątrz budynku nie są zwykle szczelnie zamknięte i ta dziura ma wpływ na wentylację wszystkich pomieszczeń.........I wtedy cóż nam pozostaje? Po prostu zakleja się wszystkie kratki wentylacyjne......Reasumując, uważam że należy przemyśleć nawiewy powietrza do spalania. I wykonując nawiew należy zastanowić się jak go szczelnie zatkać gdy nie jest potrzebny. I nie do wszystkich źródeł spalania go się przewiduje. Nie słyszałem aby ktoś przewidywał nawiewy do kuchni gazowej (ok. 10 kW).

WojtekSz
04-11-2006, 00:17
Henryk:
masz rację, ale z ta kuchnia to nieco przesadziłeś. Aktualnie przymierzam się do zakupu kuchenki więc znam moce i dla typowego gotowania na 2 palnikach mamy zazwyczaj do dyspozycji sporo mniej bo tak gdzieś 3..4kW. Tylko duże palniki do woka maja ok 5kW. A to jest sporo mniej niz kominek himi-ego
pozdrawiam

himi
04-11-2006, 10:09
Chyba jednak wykorzystanie ogrzanego powietrza, o którym piszesz to jednak w moim przypadku teoria. Po 2 godzinach palenia w kominku powietrza brakuje. Fi 100 PCV, która za dwa dni ma doprowadzic zimne powietrze pod kominek będzie regulowana i zewnątrz - kratki zamykane (po sezonie i kiedy nie palę) oraz pod samym kominkiem. Straty ciepła są więc eliminowane, gdy dopływ powietrza jest zbędny. ,,Wielka dziura'' o której mówisz będzie miała 10 cm na 10 cm i będzie w prani. Po zamontowaniu rury przestrzeń na zewnątrz rury w miejscu wyjścia na powietrze zostanie dokładnie uszczelniona. Nie widzę zatem większego problemu. Rura będzie wprawdzie zimna, ale nikogo nie będę zapraszał by na niej siadał, zwłaszcza, że pobiegnie 2 centymetry pod sufitem pralni, by później kolanem wejść w sufit wychodząc wprost pod kominek.

TomekJ
05-11-2006, 14:28
Jeżeli jej wylot wprowadzimy bezpośrednipo do komory kominka, to żadnej regulacji nie będzie i kominek zadziała "na maxa" biorąc ile się da i bardzo intensywnie spalając paliwo. Proces ten będzie nie do opanowania puki to paliwo tam będzie!


Od czegóż regulacja dopływu tego powietrza [przepustnica] ? :oops:

pozdrawiam TomekJ.

adam_mk
05-11-2006, 23:16
Sugerowano przecież omijanie przepustnicy, którą masz na myśli!
Adam M.

himi
06-11-2006, 19:19
Nawiew wykonany. Fi 100 doprowadzona i co się okazało? Że to wina zbyt krótkiego komina!!! Dopiero jego przedłużenie o metr i zrównanie z kalenicą dachu przyniosło normalną pracę kominka. Teraz za to wiem, że mam wszysko ok:i nawiew i długi komin.

Kero
22-12-2006, 14:31
Poczytałem sobie ten temat od deski do deski.
Muszę powiedzieć, że są tu wypowiedzi fachowe i logiczne ale także laickie i nielogiczne.
Nie chcę tutaj już się wymądrzać bo to co mógłbym powiedzieć już w niejednym miejscu zostało powiedziane.

Powiem jedynie rzecz jak sądzę istotną o jaką jestem do przedu ponad wszystkich przedmówców.
Otóż jak żekłem czytałem cały temat a dom z kominkiem będę budował dopiero na wiosnę. Z pewnością doprowadzę nawiew do kominka już na etapie budowy fundamentów.
Moja wypowiedź sprowadza się do tego, że niestety wszyscy rozmówcy zadający pytania zadają je po niewczasie, tnz. kiedy już dokonali albo zakupu kominka, albo wykonali już instalację bez nawiewu albo itp.

To zbyt duży wydatek bym ponosił go bez przemyśleń i sam sobie sprawiał kłopot.
Dzisiaj także dywaguję jaki komin będę budował, czy dla pieca kondensacyjnego (specjalny) czy też zwyczajny jak każdy inny. Są to rzeczy o jakich powinniśmy decydować zanim przystąpimy do ich realizacji. Potem nasz brak przemyśleń kosztuje znacznie więcej.

Nawiązujac do nawiewu pod kominek (dla jednych zbbędny dla innych konieczny) chcę powiedzieć, że nie tylko posłuży on do zasilania paleniska w tlen ale takze posłuży do wymiany powietrza w szczelnie zamkniętym domu.

Motylek#
02-03-2018, 22:12
Witam deweloper buduje mi szeregowiec z kominkiem( okna plastikowe bez nawiewu takie były w umowie) . Dom stoi na płycie żelbetowej. Podłoga już zalana a pod nią ogrzewanie podłogowe. Brak nawiewu do kominka z zewnątrz. Na początku budowy zauważyłam rurę na środku salonu oddaloną od kominka. Deweloper twierdził że to nawiew. Potem mówił że będzie od tego ciągnięte napowietrzenie pod kominek. Prawda jest taka że na etapie budowy kierownik tego nie dopilnował i zrobili atrapę rury, która jest w złym miejscu i nie wychodzi z budynku( po wlaniu do środka wody woda stoi). Budynek jest jeszcze przed odbiorem. Pisma od prawnika odnośnie naprawy wad( bo to nie jedyna wada) pozostają bez odpowiedzi. Deweloper w rozmowie na budowie twierdził że to wina kierownika , kierownik zgania na dewelopera. Jaka dokładnie ustawa to reguluje??? co mogę zrobić aby zmusić dewelopera do wykonania rury na jego koszt i odpowiedzialność oraz wykonanie dodatkowych prób szczelności podłogówki po zamontowaniu nawiewu? Dodam że w innych szeregach są wyprowadzone rury a u mnie zrobił samowolkę poza standardem wykończenia.

Kaizen
02-03-2018, 22:19
Jaka dokładnie ustawa to reguluje??? co mogę zrobić aby zmusić dewelopera do wykonania rury na jego koszt i odpowiedzialność oraz wykonanie dodatkowych prób szczelności podłogówki po zamontowaniu nawiewu?

Tego ustawa nie reguluje - to reguluje Twoja umowa. Nie odbieraj, nie płać, to będzie musiał zrobić zgodnie z umową i załączonym (mam nadzieję) opisem i projektem.

Motylek#
03-03-2018, 21:36
Niestety nie mamy wyboru. Przed chwilą był u mnie KOMINIARZ i powołując się na jakąś tam ustawę z XII2003 stwierdził iż do kominka musi być nawiew powietrza z zewnątrz. To że mam normalną wentylację w pokoju nie wystarczy.

W tym poście ktoś pisał o tej ustawie. Przecież kominiarz powołuje się na konkretne przepisy robiąc odbiór. W umowie pisze tylko że mieszkanie z kominkiem nie mam projektu nawiewu. Przynajmniej ja takiego nie dostałam może ma go deweloper i nie daje bo nie chce robić tego nawiewu.
Skoro według przepisów powinien być nawiew z zewnątrz to deweloper nie powinien otrzymać odbioru kominiarskiego mojego lokalu ( otrzymał odbiór za pierwszy budynek i jego pracownica twierdziła że odbiór kominiarski już jest??? ). Chcę doprowadzić do jego wykonania przez odbiorem aby potem nie czekać kolejnych miesięcy tyko wykańczać mieszkanie.

Remiks
03-03-2018, 22:08
Ciekawe co to za ustawa. Kominiarz raczej powołuje się na Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r.w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie Rozdział 4 Instalacje ogrzewcze (oczywiście z późniejszymi zmianami, ostatnie w ubiegłym roku).

Kominki Piotr Batura
04-03-2018, 08:33
Nie ma (chyba) żadnej ustawy...Jest przepis budowlany sugerujący nawiew zewnętrzny w pomieszczeniach z WM. Ale o ile sobie przypominam, też nie obligatoryjny. Zamiast grozić deweloperowi prawnikami, lepiej się z nim dogadać. Ja bym wziął do reki młot udarowy, szpadel i nie tracił czasu na jałowe dysputy.

Motylek#
04-03-2018, 12:34
Nie ma (chyba) żadnej ustawy...Jest przepis budowlany sugerujący nawiew zewnętrzny w pomieszczeniach z WM. Ale o ile sobie przypominam, też nie obligatoryjny. Zamiast grozić deweloperowi prawnikami, lepiej się z nim dogadać. Ja bym wziął do reki młot udarowy, szpadel i nie tracił czasu na jałowe dysputy.

Co to za porada? chodzi mi o rozporządzenie lub ustawę (ogólnie o przepisy które to regulują). Zaplaciłam za standard wykonania i nic tam robic nie mogę i nie będę budowa jest jeszcze wlasnoscia dewelopera do momentu przeniesienia własności. Nie odbiore i sama tego wykonywać nie będę bo mogę uszkodzić podłogówkę. Wątpię też że firma która będzie obudowywać kominek zrobi nawiew na swoją odpowiedzialność i poniesie koszty naprawy ogrzewania podłogowego gdyby go jego uszkodzenia doszło. Deweloper musi to sam zrobić na swoja odpowiedzialność. Liczylam na bardziej konstruktywne odpowiedzi. Przeciwko deweloperowi toczą się już dwa postępowania złożone przez innych nabywców. Próby dogadania od 1,5 roku nie przynoszą skutków. Zresztą rozmawiałam z kominiarzem który robil odbior w 1 budynku. Nie dostał za to zapłaty. I przyznał mi rację że nie jest to zgodne ze sztuką i mam tego nie odbierać dopóki nie naprawi wady. Temat uważam za zamknięty.

Kaizen
04-03-2018, 12:43
Nie ma obowiązku doprowadzania powietrza do kominka gdy w domu jest wentylacja grawitacyjna lub mechaniczna nawiewno-wywiewna.
Taki obowiązek jest w WT przewidziany dla wentylacji mechanicznej wywiewnej.

Kominki Piotr Batura
04-03-2018, 13:20
Co to za porada? chodzi mi o rozporządzenie lub ustawę (ogólnie o przepisy które to regulują). Zaplaciłam za standard wykonania i nic tam robic nie mogę i nie będę budowa jest jeszcze wlasnoscia dewelopera do momentu przeniesienia własności. Nie odbiore i sama tego wykonywać nie będę bo mogę uszkodzić podłogówkę. Wątpię też że firma która będzie obudowywać kominek zrobi nawiew na swoją odpowiedzialność i poniesie koszty naprawy ogrzewania podłogowego gdyby go jego uszkodzenia doszło. Deweloper musi to sam zrobić na swoja odpowiedzialność. Liczylam na bardziej konstruktywne odpowiedzi. Przeciwko deweloperowi toczą się już dwa postępowania złożone przez innych nabywców. Próby dogadania od 1,5 roku nie przynoszą skutków. Zresztą rozmawiałam z kominiarzem który robil odbior w 1 budynku. Nie dostał za to zapłaty. I przyznał mi rację że nie jest to zgodne ze sztuką i mam tego nie odbierać dopóki nie naprawi wady. Temat uważam za zamknięty.Porada jak każda inna. Jednemu się przyda, drugiemu nie...Jeden zrozumie, drugi nie. Watek jest własnością Muratora i tylko on może go zamknąć....