PDA

Zobacz pełną wersję : Kocioł Witkowski KMB-RB Plus 25kW ze sterownikiem Titanic - ustawienia, opinie



Strony : [1] 2

Pasiu&Moniś
08-11-2011, 10:56
Witam!

Szukam użytkowników tego typu pieca w celu wymiany doświadczeń.
Chętnie bym poznał Wasze ustawienia sterownika, spalanie itp.

Ja przy obecnych temperaturach (kilka 6-8 stopni na plusie w dzień, 2-4 stopnie mrozu w nocy) rozpalam groszkiem a potem palę miałem (jest tańszy a szczerze mówiąc to nie widzę różnicy jeśli chodzi o grzanie).
Głowice termostatyczne w grzejnikach ustawione na około 21 stopni.

Dom około 180m2 do ogrzania, Porotherm 25 + styropian 15cm, na poddaszu 25cm wełny do tego zasobnik CWU 200l z płaszczem.

Moje ustawienia sterownika:

1. Nastawa kotła 55°C (ustawiłem automatyczne korekty, w nocy korekta -5, w dzień gdy nikogo nie ma korekta -3)
2. Czas podawania 12 [s]
2. Czas między podawaniem 59[s]
3. Wydajność dmuchawy 4 bieg
4. Czas przedmuchu w stanie podtrzymania 25 [s]
5. Czas przerwy w podtrzymaniu 10 [min]
6. Krotność podawania 1

Przy takich parametrach i obecnych temperaturach spalanie to około 30 kg na dobę, wydaje mi się, że to sporo.
Czy to groszek czy miał spala się bardzo ładnie, zostaje sam popiół.
Wydaje mi się, że zbyt krótko kocioł pracuje w stanie podtrzymania, że więcej czasu potrzebuje na pracę aby osiągnąć zadaną temperaturę niż potem ją utrzymuje.

Jakie są Wasze ustawienia i sugestie?

Pozdrawiam

zachariasz
10-11-2011, 22:49
Też jestem ciekaw opinii użytkowników, chętnie skorzystam z rad odnośnie użytkowania, ustawień
Właśnie czekam na mój kocioł, mam mieć pod koniec listopada więc dyskusja w sam raz dla mnie

Kocioł polecił mi znajomy, bardzo zadowolony z użytkowania - liczę więc że i mnie dobrze będzie służył szczególnie dzięki Państwa cennym radom na które bardzo liczę
pozdrawiam Zachariasz

Pasiu&Moniś
14-11-2011, 08:40
A możesz podpytać znajomego jak u niego ze spalaniem, ustawieniami itp?

zachariasz
14-11-2011, 23:37
Oczywiście, postaram się choć obawy moje, że nie powtórzę dokładnie, bo niestety moja wiedza w tym temacie jest bliska zeru
Proszę mi uszczegółowić o co pytać - jak pisałem ja sam tego kotła jeszcze nie użytkuję stąd moja totalna nieznajomość zagadnienia

Pasiu&Moniś
15-11-2011, 08:40
Najlepiej druknąć mój pierwszy wpis i mu przeczytać... albo dać linka do tematu :)
Generalnie ciekawy jestem jakie on ma spalanie paliwa i przy jakich ustawieniach sterownika (to te punkty od 1 do 6, ich zmianą w sterowniku reguluje się działanie kotła).
Jak już będziesz miał piec to będziesz wiedział o co chodzi :)

Pozdrawiam

zachariasz
15-11-2011, 23:16
Dobrze... to wydrukuję mu, bo niestety z internetem nie ma on styczności
Ale postaram się wszystko przekazać jak trzeba, koniec końcem mnie to tez się przyda za jakiś czas i pora najwyższa o tym pomyśleć
pozdrawiam Zachariasz

zachariasz
18-11-2011, 21:44
Witam!

Moje ustawienia sterownika:

1. Nastawa kotła 55°C (ustawiłem automatyczne korekty, w nocy korekta -5, w dzień gdy nikogo nie ma korekta -3)
2. Czas podawania 12 [s]
2. Czas między podawaniem 59[s]
3. Wydajność dmuchawy 4 bieg
4. Czas przedmuchu w stanie podtrzymania 25 [s]
5. Czas przerwy w podtrzymaniu 10 [min]
6. Krotność podawania 1

Jakie są Wasze ustawienia i sugestie?

Witam i postaram się dokładnie przekazać rady znajomego o które Pan prosił

1. Nastawa kotła 55 jest poprawną nastawą więc tak trzymać , zależy od izolacji budynku
2. Czas podawania powinien być dłuższy od 15-18 s. Ustawienie takiego czasu da to, że w retorcie (środek palnika gdzie jest żar) jest więcej żaru, żażącego się ekogroszku/miału. To Powoduje, że kocioł dłużej wytrzymuje w podtrzymaniu co prowadzi do oszczędności w spalaniu kotła - kocioł nie załącza się tak często.
3. Czas między podawaniem - znajomy podał 55s i ale trzeba kontrolować spalanie opału - czy jest dobrze dopalony.
4. Wydajność dmuchawy 5 bieg
5. Czas w przedmuchu od 15-20 s. Jeżeli jest za długi i za częsty przedmuch to kocioł samoczynnie "podbija" temperaturę względem nastawy.
6. Krotność ma ustawiona na 3.

ja z tego nic nie rozumiem ale znajomy przekazał dokładnie tak jak podaję

To proszę sobie sprawdzić, jesli chce Pan zaryzykować :) ale znajomy ma ten piec już 2 rok i twierdzi, że grzeje mu idealnie więc może warto
a jak się sprawdzą u Pana takie ustawienia to i ja skorzystam :)
To życzę powodzenia i mam nadzieje, że byłem pomocny
Zachariasz

Pasiu&Moniś
21-11-2011, 08:58
Dzięki za sugestie, muszę przetestować.
Mało miałem "opcji" to dokupiłem sobie jeszcze regulator pokojowy...hehe Wiele osób twierdzi, że to bardzo dobre rozwiązanie.
Zobaczymy czy nie "przekombinowałem".
Pozdrawiam

zachariasz
22-11-2011, 13:24
Bardzo proszę:)

O tym regulatorze tez myślałem , jest chyba jeszcze regulator pogodowy jak pamiętam? Ale jakoś przy zamawianiu wyleciało mi to z głowy.
A jak to się sprawdza?
Może jeszcze dokupię? Proszę o radę.
Mój znajomy na pewno tego nie ma, a nie chcę tak od razu dzwonić do Witkowskiego bo już im sporo czasu zająłem swoimi pytaniami i zmianą konfiguracji , przyznam ,że są bardzo cierpliwi i życzliwi w tej firmie:)

Pozdrawiam

Pasiu&Moniś
25-11-2011, 09:09
Ja kupiłem sterownik innej firmy, bezprzewodowy bo mam wszystko wykończone i nie chciałem się bawić z kabelkami (do Titanica można podłączyć produkt tej firmy, taka wersją wyniesiona lub poprzez wejście na płytce urządzenia dowolny inny). Co do pogodowego to nie mam pojęcia jak by to działało, chociaż z tego co widziałem w instrukcji to koryguje on nastawy pieca (temperature zadana) w zależności od temperatury zewnętrznej.
Po kilku dniach odczucia mieszane, może jest oszczędność spalania ala minimalna. Zobaczymy po dłuższym czasie.

Pasiu&Moniś
07-12-2011, 08:49
Minęło trochę czasu i nie zauważyłem jakiejś różnicy w spalaniu, chyba po prostu nic sie z tym już nie zrobi.

czp01
07-12-2011, 09:24
Minęło trochę czasu i nie zauważyłem jakiejś różnicy w spalaniu, chyba po prostu nic sie z tym już nie zrobi.

Jak palisz pierwszy sezon w nowym budynku - to zawsze idzie więcej opału tak, że tym nie ma się co przejmować bo na drugi sezon jak budynek się wysuszy będzie lepiej. U mnie różnica pomiędzy 1 a drugim sezonem wyniosła równo 1 tonę ekogroszku mniej http://www.czp.pl/cieplnik/.

Jeżeli masz opał o niższej kaloryczności to też spalisz go więcej niż opału o wysokiej kaloryczności. Budynek wydaje się być dobrze ocieplony to na 180 m2 wystarczyłby kocioł o mocy 17 kw a nie 25 kw - wydaje się, że kocioł jest trochę przewymiarowany.

Osobiście korzystam w swoim kotle z opcji regulatora pokojowego i to on decyduje kiedy kocioł grzeje a kiedy jest w podtrzymaniu no i ustawiam strefy czasowe dla CWU i stąd są też małe oszczędności w opale. Oczywiście nie w każdym budynku i nie przy każdej instalacji sprawdzi się regulator pokojowy - Ty masz głowice termostatyczne na grzejnikach to efekt powinien być ten sam :)

zachariasz
07-12-2011, 14:18
Ja też już korzystam z mojego Witkowskiego. Ustawienia zrobiłem jak mi podpowiedział producent i zaczerpnąłem wiedzy od kolegi i na razie się go uczę. Kocioł się podoba, solidnie wykonany i estetyczny. Ale pewnie po roku będę mógł więcej napisać

Pasiu&Moniś
08-12-2011, 08:49
I jakie masz osiągi jeśli chodzi o spalanie?
Jakie masz parametry ustawień kotła, jaką powierzchnię do ogrzania itp?

donstef
09-01-2012, 22:52
Mam Witkowskiego KMB-PR PLUS 25kW ze sterownikiem Puma PID. i niestety nie pomogę Wam z ustawieniami. Mam włączony automat PID. Temperatura na kotle 50oC. Na CWU (140L) ustawione 42oC. Zasypałem ekogroszek z Juliana w nowy rok i średnia ze spalania wyszła mi rekordowa 15,2 kg, no ale taką zimę mamy. Na węglu z kopalni Bobrek (pewnie mieszany u pobliskiego dilera) spalania miałem w okolicach 18-20 kg na dobę. Temp w domu 22oC, 3os. rodzina. Raz kominkiem przez ostatnie 9 dni palone i to przez ok 3h także dużo nie pomogło. Dom ma powierzchnię 174m2 (po podłogach 200m2) metraż z garażem (17-28oC) i kotłownią (łącznie 36m2). Mało na forum użytkowników Plusa Witkowskiego jeszcze z Pumą...
Dzięki szczególne dla kolegi czp01, wprowadziłem sobie Twój patent na tabelkę w kotłowni i się notuje.

czp01
09-01-2012, 23:05
Spalanie masz dobre - a co się zapisze to się nie zapomni ha ha :)

donstef
09-01-2012, 23:18
Dokładnie. Będzie do porównania na następny rok. Chociaż po temperaturach patrząc to nie wiem do czego tą zimę zaliczyć? Chyba do wiosny.

Pasiu&Moniś
10-01-2012, 08:14
Ciekawe czy Twój wynik jest rezultatem zastosowania innego sterownika?
W sumie to nawet o nim myślałem ale jak spytałem Witkowskiego czym się różni od Titanica to stwierdzili, że ładniej wygląda i jeśli chcę dopłacić za ten bajer kilka stówek to moja sprawa...
W każdym razie znudziły mi się eksperymenty, przyjąłem że musi palić ile pali (około 25 kg miału na dobę) i koniec.

donstef
10-01-2012, 14:58
Pasiu - zawsze będziesz miał większe spalanie na miale. A sterownik na pewno ma duże znaczenie. Nie mówię tutaj o szalonych oszczędnościach. Na pewno jednak opał ma znaczenie. Tak jak pisałem wcześniej zmiana węgla dała około 15-20% oszczędność, przynajmniej porównując to tydzień do tygodnia.

Pasiu&Moniś
06-02-2012, 12:36
Mamy prawdziwą zimę.... no i pełen zasobnik wystarcza mi na 2 dni :( A żeby było weselej to piec nie może osiągnąc zaprogramowanej temperatury 60 stopni.
To chyba jakaś masakra!!! Czy może przesadzam?

donstef
06-02-2012, 14:32
Mamy prawdziwą zimę.... no i pełen zasobnik wystarcza mi na 2 dni :( A żeby było weselej to piec nie może osiągnąc zaprogramowanej temperatury 60 stopni.
To chyba jakaś masakra!!! Czy może przesadzam?

Podaj jeszcze jakieś szczegóły ustawień że tyle Ci pożera węgla?
Propozycja moja, - odłącz sterownik pokojowy, ustaw temperaturę na ok 65oC, zawór trój-drogowy na 3,5 (nie dawaj na maxa) , zlikwiduj korekty dobowe,
lub zmień ekogroszek. U sąsiada mojego była akcja z ekogroszkiem, dokupił tonę i piec nie mógł 60oC osiągnąć, przyjechał koleś z firmy co sprzedali węgiel, żeby wyśmiać klienta i pokazać mu że nie umie pieca ustawić... po 4 godzinach przyjechał dostawczakiem i wymienił sąsiadowi ekogroszek. Nigdy nic nie wiadomo.
Ja miałem akcje w zeszły weekend z ekogroszkiem, albo za bardzo bawiłem się sterownikiem i przedobrzyłem albo trafiła mi się partia paru worków badziewia... całe szczęście to tylko czasowa akcja była i już wszystko ok. Chodziło o pożarcie weekendowe 2x większej ilości węgla niż normalnie.

rutino78
06-02-2012, 16:28
a co na to pan Witkowski? nawet jak na pierwszą zimą wydaje się to dużo za dużo. Z paliwem na pewno wszystko w porządku?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź na priv.

Pasiu&Moniś
07-02-2012, 08:22
Moje ustawienia:

1. Nastawa kotła 60°C (ustawione wcześniej korekty wywaliłem) - dzisiaj zmniejszyłem na 58
2. Czas podawania 15 [s]
2. Czas między podawaniem 75[s]
3. Wydajność dmuchawy 5 bieg
4. Czas przedmuchu w stanie podtrzymania 25 [s]
5. Czas przerwy w podtrzymaniu 10 [min]
6. Krotność podawania 2

Zawór 3 drożny mam ustawiony na 3.
Co by miało dać odłączenie zewnętrznego sterownika? On w zasadzie tylko wprowadza piec w stan podtrzymania i czasowo wyłącza pompę po osiągnięciu zadanej temperatury, a że jej nie osiąga to w zasadzie nic nie robi...

Niby w środku wszystko wygląda prawidłowo, nie ma "krateru" jest lekki kopczyk. Płomień żółty jak w instrukcji....
Co do paliwa to nie mam porównania więc ciężko mi się wypowiadać, spala się bardzo bardzo dobrze, zostaje sam popiół (z całego zasobnika około 3 pojemniki popiołu).
Szkoda, że piec nie ma miernika kaloryczności węgla... hehe
Ale być może nie jest z tym najlepiej bo jak czasem na weekendzie napalę drewnem to i 90°C na piecu osiągam tylko nie wiem czy można to wogóle porównywać?

donstef
10-02-2012, 15:42
Z zasobnika masz 3 szuflady popiołu. Ja mam 2 NIECAŁE szuflady. Z drewnem trzeba uważać. Co do węgla do różnice są duuuże.
Spróbuj zakupić z 5 worków poleconego eko z innego NIEZAPRZYJAŹNIONEGO składu. I porównaj sobie. Mówisz że kaloryfery masz gorące to nie wina pompki. U mnie pompka na 2 biegu. Spróbuj kombinować z nastawami i porównuj spalanie. Mój teściu od ponad 8 lat siedzi w kotłowni i testy przeprowadza :D
Ja też zmieniam troszkę ustawienia na tyle ile mogę, choć sterownik PUMA nie pozwala mi na wiele...

Pasiu&Moniś
12-02-2012, 17:09
Kupiłem inny groszek, z resztą tamtem się i tak skończył...
Ten polecił mi znajomy, producent się chwali że najlepszy w Polsce... zobaczymy.
Zasypuję dzisiaj i rozpoczynam nowe eksperymenty.
Dam znać co mi wyjdzie.
Pozdrawiam

zachariasz
21-02-2012, 12:27
Witam Panów. Mój kocioł sprawdza się chyba dobrze. Niestety nie notowałem jak i ile bo byłem dłuższy czas poza domem a zona niestety nie chciała sie tym zając. Ale może teraz się za to wezmę. Zobaczy się
Po przeczytaniu Pana pytań rozmawiałem z kolegą, który pali tym kołtem dłużej jak ja i zna się dużo lepiej
i tak - zdecydowanie popiera opinię kolegi czp01, że jeżeli jest dom opalany pierwszy sezon to różnice są widoczne w eksploatacji i to rzędu 15-20%.
Jest to dużo, ale jest to podyktowane ilością wilgoci w nowym domu, niby pozornie jest suchy, ale i tak nie odparowało jeszcze wszystko.
Nowy dom jest bardzo ciężko ogrzać i wygrzać pierwszego sezonu, pierwszej zimy. Najlepsza metoda jest to częste ale krótkie wietrzenie domu - pozbywanie się wilgoci. Kolega jest z branży budowlanej to dał mi o tym spory wykład :)
No i druga sprawa. Nie jest powiedziane, że jest to ewidentnie wina kotła, ale nie można tego wykluczyć. Zazwyczaj chodzi o kwestię ustawień sterownika.
W Pana przypadku można spróbować zmiany opału. Nie pisał Pan nic o swoim opale np. wilgotność, przypuszczalne kaloryczność, ziarnistość (granulacja) jest to podobno też ważna rzecz.
Ogólnie znajomy podpowiadał, żeby kupić coś innego np. 100 kg z innego składu i spróbować napalić.
Nie wiem czy coś pomogłem, ale mam nadzieję
Niestety mój znajomy nie ma styczności z internetem, ale zawsze mogę podpytać
Życze powodzenia

Pasiu&Moniś
22-02-2012, 08:49
Na coż, zmagań ciąg dalszy więc podziele się efektami.
Tak jak pisałem kupiłem nowy groszek z firmy Prestige (http://ekogroszekpakowany.pl) polecił mi ich znajomy.
Faktycznie pali sie super, mało z niego popiołu i zdecydowanie mniej "syfu" (jakiś pył czy sadza) osadza się w piecu, przy poprzednim groszku po tygodniu palenia trzeba było wszystko czyścić bo praktycznie wszystko było zasypane.
Wprowadziłem pewne zmiany do sterownika wg zaleceń z ich strony, ale tu ciekawostka - Titanic nie ma możliwości (przynajmniej nie znalazłem takiej opcji) zróżnicowania czasów podawania paliwa w czasie pracy i w czasie podtrzymania a producent groszka twierdzi że to bardzo ważne aby w czasie podtrzymania znacznie krócej ale podawać paliwo tak aby żar nie stygł nadmiernie.

W każdym razie takie dostałem zalecenia od producenta groszka jeśli chodzi o ustawienia:

1. Nastawa kotła: 60°C
2. Czas podawania: 15-20 [s]
2. Czas między podawaniem:65-75[s]
3. Histereza: 4°C
4. Czas podtrzymania: 3 minuty (co 3 minuty podaniem paliwa przez 3 sekundy i załączenie wentylatora na 15s)

Tak jak pisałem, nie mogę zróżnicować czasów podawania w pracy i podtrzymaniu więc zrobiłem takie nastawy:

1. Nastawa kotła 60°C
2. Czas podawania 9 [s]
3. Czas między podawaniem 65[s]
4. Wydajność dmuchawy 4 bieg
5. Czas przedmuchu w stanie podtrzymania 15 [s]
6. Czas przerwy w podtrzymaniu 3 [min]
7. Krotność podawania 3

Przy dłuższych czasach podawania (12-15) zalecanych zarówno przez producenta jak i przez kogoś w tym temacie wcześniej w popiele miałem niedopalone kawałki węgla, teraz tego nie ma.

Przy takich ustawieniach zasypałem zasobnik na maksa w niedzielę wieczorem i zobaczę co z tego będzie, póki co zaglądałem dzisiaj rano i chyba nie ma tragedii ale zobaczymy jak bedzie w piątek.

Co prawda nie ma mrozów, więc ciężko to porównywać ale jakiś "pogląd" będę miał.

Adalbert 2
27-02-2012, 21:23
Pytanie mam do ciebie Pasiu jak tam te Twoje ustawienia, ciekaw jestem. Mam podobne problemy.
Mam piec 25 kw od Witkowskiego nie wiem za bardzo jak go wyregulować może ktoś coś podpowie, dodam że komin mam 9m z ceramiki ciągnie jak wściekły, czopuch też mam bardzo gorący. Mam wobec tego pytanie jakie najlepsze ustawienia zadać na sterowniku Titanic by było i ciepło i oszczędnie, z góry dziękuję za podpowiedzi.

Pasiu&Moniś
28-02-2012, 07:50
Więc tak, od poprzedniej niedzieli wieczorem do soboty rano spaliłem dokładnie 5,5 worka groszku a więc wyszło mi dokładnie 1 worek (25kg) na dzień.
To najlepszy wynik jaki osiągnąłem chociaż porównując to z wynikami innych rewelacji nie ma.
Ja już nie mam pomysłu co zmienić żeby było lepiej :(

A tak z ciekawości ile Wam wchodzi groszku do podajnika? Bo właśnie zerknąłem na stronkę WItkowskiego i w danych technicznych piszą, że 220kg a u mnie wchodzi na równo z pokrywą dokładnie 6 worków czyli raptem 150kg?

I ciekawostka - spalanie wg danych technicznych to 3,7kg/h co by dawało 88,8 kg na dobę...hehe

rutino78
29-02-2012, 08:55
no to kurna nie za dobrze. Za kilka tygodni muszę podjąć decyzję co do wyboru pieca i na razie na 1 miejscu jest Witkowski.
Tylko czy różnice w spalaniu wynikające z samej konstrukcji pieca mogą być znaczące?
Może twoje problemy wynikają tylko z tego, że to jest pierwszy sezon?
Wiem, też chciałbyś to wiedzieć :)
Pozdrawiam

krzykal
29-02-2012, 14:50
Witam, mam pytanie do P&M, ja dopiero zaczynam przygodę z KMB-RP PLUS 25kw (jest w drodze) na początek mam zamiar palić groszkiem 28 kJ, potem chce miałem bo zostanie mi po starym piecu jest trochę wilgotny i nie wiem czy przejdzie chyba że będę mieszał, co ty na to. Z góry dzięki

Pasiu&Moniś
29-02-2012, 15:01
Wydaje mi się, że po prostu musisz spróbować. U mnie miał zdawał egzamin tylko że był suchy. Generalnie paliwo powinno być suche :)

rutino78
29-02-2012, 20:09
Pasiu, a może ty masz te worki cięższe niż myślisz? :)


A tak z ciekawości ile Wam wchodzi groszku do podajnika? Bo właśnie zerknąłem na stronkę WItkowskiego i w danych technicznych piszą, że 220kg a u mnie wchodzi na równo z pokrywą dokładnie 6 worków czyli raptem 150kg?

I ciekawostka - spalanie wg danych technicznych to 3,7kg/h co by dawało 88,8 kg na dobę...hehe
to chyba spalanie maksymalne (moc nominalna)

Pasiu&Moniś
01-03-2012, 08:15
Hehe z tym spalaniem to wiem, że przy nominalnej... na szczęście :) ale worki mam raczej na 100% 25kg... :)

Adalbert 2
01-03-2012, 22:56
Witam ponownie czy pomoże mi ktos z tymi ustawieniami przy KMB-RP PLUS 25kw bo spala mi sporo zasobnik na 3 dni, z góry dziękuje dodam ze komin ma bardzo dobry cug aż za dobry chyba.

Adalbert 2
03-03-2012, 20:41
Pasiu może podpowiesz mi jakie ustawienia teraz masz i jak Tobie spala ja nie mogę dojść do ładu z moim 25 kw.
Ja mam teraz takie ustawienia 30 s czas podana, miedzy podaniami 4,30 min, dmuchawa na 6, przerwa w podtrzymaniu 25 min, czas przedmuchu 10 s, krotność 6. Przy takich ustawieniach i przy takich plusowych temperaturach za oknem zbiornik starcza mi na ok 4 dni. Mam również dmuchawę przysłonięta na 3/4 tak 2 centymetry odsłonięte. Bo im komin się mocno grzeje a czopuch jest bardzo gorący. Proszę o jakieś rady.

Pasiu&Moniś
05-03-2012, 08:49
Z takimi nastawami pracuje od 2 tygodni:

1. Nastawa kotła 58°C
2. Czas podawania 9 [s]
3. Czas między podawaniem 75[s]
4. Wydajność dmuchawy 4 bieg
5. Czas przedmuchu w stanie podtrzymania 15 [s]
6. Czas przerwy w podtrzymaniu 3 [min]
7. Krotność podawania 3

Wynik to worek 25kg lub ciut mniej (w ostatnim tygodniu) na dobę, mniej nigdy nie udało mi się osiągnąć.

lopez
15-03-2012, 20:11
Witam
Zastanawiam się nad zakupem kotła i nurtuje mnie kwestia palenia drewnem w kotle takim jak w temacie.

Czy ruszt wodny zastosowany w tym piecu przeznaczony jest do sporadycznego dodatkowego palenia na drugim palenisku, czy może kocioł zbudowany jest tak, że można do woli palić np. drewnem ??
Czy długotrwałe palenie jedynie na dodatkowym ruszcie wodnym (z wygaszonym paleniskiem głównym) nie ma negatywnych skutków dla trwałości kotła ?
W skrócie - czy ten dodatkowy ruszt można traktować jak pełnoprawne palenisko, czy jest to może jedynie dodatek który raczej nie powinien pełnić roli głównego źródła ciepła ?

Drugie zagadnienie wiąże się niejako z pierwszym pytaniem:
Jak ten piec reaguje na problem zagotowania wody w przypadku zaniku zasilania ?
Dmuchawa zostanie wyłączona, więc główne palenisko przygaśnie. Pozostaje jednak palenisko dodatkowe, które załadowane np. do pełna drewnem nadal będzie dogrzewać wodę w układzie.
Rozumiem, że zagotowana woda zostanie wypchnięta przez zbiornik wyrównawczy, jednak czy sam kocioł jest w stanie wytrzymać tego rodzaju wzrost temperatury ?
Z doświadczenia wiem (kominek wodny), że drewno bardzo szybko doprowadza do zagotowania wody i jest duży problem z wychłodzeniem układu (włącznie z wyciąganiem płonących polan).
W skrócie - czy ten piec jest przystosowany do wzrostu temperatury aż do zagotowania (przy paleniu drewnem), czy może wymaga stosowania awaryjnego układu zasilania dla pompy, takiego jaki stosuje się w przypadku kominków wodnych ??

Prosiłbym o komentarz użytkowników tego pieca.
pozdrawiam

karoka65
15-03-2012, 20:25
Ruszt awaryjne traktować jak na to wskazuje jego nazwa, raczej nie nastawiać się na jakieś wielkie palenie.
Zabezpieczyć kocioł przed zanikiem napięcia najlepiej UPSem.

karoka65
15-03-2012, 20:31
A tak z ciekawości ile Wam wchodzi groszku do podajnika? Bo właśnie zerknąłem na stronkę WItkowskiego i w danych technicznych piszą, że 220kg a u mnie wchodzi na równo z pokrywą dokładnie 6 worków czyli raptem 150kg?


Nie chce mi się szukać ale czy na pewno było podane w kg ?
Może było w litrach ?
Litry mnożymy w przybliżeniu X 0,8 żeby było w kg ale to też zależy od węgla.

karoka65
15-03-2012, 20:41
rutino jak ci pisałem, chcesz zobaczyć jak pracują porządne kotły to dam ci namiar na jeden w Radlinie a drugi w Wodzisławiu, pracują od jakiś 2 tygodni, na pewno nie będziesz musiał tu pytać jak to ustawić.
Nie masz daleko, kupić nie kupić, zobaczyć można.
Jeden z nich sprzedał roczny kocioł (Taurus) kupiony u ciebie w mieście ( Isko) i od dwóch tygodni pali na czym innym, popytaj to powie ci jaka jest różnica, sprawdził to namacalnie.

lopez
15-03-2012, 21:07
Ruszt awaryjne traktować jak na to wskazuje jego nazwa, raczej nie nastawiać się na jakieś wielkie palenie.
Zabezpieczyć kocioł przed zanikiem napięcia najlepiej UPSem.
Moja dociekliwość wynika właśnie z tego, że ten dodatkowy ruszt nie jest przez producenta opisany jako "ruszt awaryjny", ale jako "dodatkowe palenisko".
Wg jego opisu można bez problemu palić na obu paleniskach jednocześnie a sterownik umożliwia też automatyczną pracę jedynie na ruszcie wodnym.
Takie rozwiązanie jest dla mnie idealne, obawiam się jednak o skuteczność palenia drewnem na tym konkretnym piecu oraz o jego mechaniczną odporność na użycie dużych ilości drewna.
Ponawiam więc moje pytanie do użytkowników - jak sprawuje się ten model przy paleniu drewnem/węglem na tym drugim palenisku ??

karoka65
15-03-2012, 21:14
Można palić ale z jakim skutkiem ? Nie nawalisz tam nie wiadomo ile drewna, po drugie nie bedzie ci się chciało, wiem po sobie.
Na obrazkach i w opisach wszystko wygląda ładnie i prosto tylko dlaczego później tyle pytań.

lopez
15-03-2012, 21:29
Na tą chwilę palę jedynie 'mikro' kominkiem + dmuchawa i muszę się sporo nanosić a dodatkowo często pilnować i dokładać, więc nie sądzę, żeby jakikolwiek automat mnie zniechęcił ;)
Szukam pieca, który mógłby spalić jak najszerszy wachlarz opału (szczególnie drewno) i jednocześnie zapewnił jako taki komfort automatyki i samodzielnej pracy w razie mojej nieobecności. Dlatego właśnie taki piec wydaje mi się odpowiedni.
Wiem, że najwygodniej zasypać ekogroszkiem i sobie odpuścić palenisko "dodatkowe", ale mimo wszystko drewno jest tańsze od węgla i z pewnych względów zmuszony jestem do wykorzystania właśnie drewna jako podstawowego paliwa.
Myślałem nad zastosowaniem pieca na tzw. 'holzgas' ale wymaga on chyba bardzo dobrze wysuszonego opału (problem!) i jest zdecydowanie droższy w zakupie :/
Palenie i dokładanie drewna mnie nie przeraża (mam to na co dzień) i obawiam się jedynie o wytrzymałość pieca..

pozdrawiam

karoka65
15-03-2012, 22:12
To po co ci chłopie taki kocioł ?
Kup sobie standardowy z dmuchawką i dobrym sterownikiem z Pid i asortyment masz od A do Z czyli od starego gumowca do najlepszego węgla.
Jak masz czas i cię to bawi to po co wywalać tyle kasy. Za różnicę w cenie opalisz następny sezon za free a może i więcej.

lopez
17-03-2012, 00:04
Dzięki za podpowiedź - nawet mi do głowy nie przyszło żeby przyjrzeć się uniwersalnym kotłom bez podajnika :)
Po przyjrzeniu się zasadzie działania tego typu piecom z górnym spalaniem i automatyką, wychodzi mi jednak, że podajnik to zdecydowanie większa wygoda i ciągła stałopalność bez konieczności pilnowania, kiedy paliwo się kończy..
Ideałem byłby chyba piec z automatyką, do którego można sobie dokładać co tylko się chce i to wtedy, gdy akurat mam na to czas, ale taki chyba nie istnieje ;)

Widzę jednak, że ten KMB-RB-plus ma praktycznie identyczną budowę, jak model uniwersalny z dmuchawą i pid'em górnego spalania tej firmy (UKS-N), więc nie mam chyba powodu aby obawiać się o jego trwałość skoro bardzo podobna konstrukcja przystosowana jest do spalania przy pełnym i znacznie większym zasypie :)

Szkoda, że KMB-RB-plus ma stosunkowo niewielką możliwość załadunku paliwa na palenisku dodatkowym - w tym uniwersalnym UKS-N pojemność jest znacznie większa i niby może być taki zasyp spalany od dołu :|

ehh - wszędzie kompromisy :/

karoka65
17-03-2012, 07:48
Górniaki przede wszystkim tworzone były do spalania miału ale oczywiście można wrzucić i drewno czy grubszy węgiel. Miał zasypujesz do krawędzi drzwiczek i odpalasz od góry i powinno na dobę wystarczyć, następnego wieczora znowu go zasypujesz i dalej spokój, taki kocioł można sobie przewymiarować bo jest większa komora zasypowa i na dłużej wystarcza.
Można rozejrzeć się za dolniakiem i wtedy normalnie rozpalasz na rusztach i dosypujesz co jakiś czas, do tego dobry sterowniczek z Pid i też można się cieszyć.

Pasiu&Moniś
18-03-2012, 06:39
Ja w każdy weekend paliłem drewnem (zostało mi od cholery po budowie) i wg mnie można spokojnie palić w ten sposób cały czas i wrażenia mam dużo lepsze niż przy paleniu groszkiem - oczywiście tu pojawia się pytanie po co w takim razie piec z zasobnikiem. Oczywiście przy paleniu drewnem nie działa automatyka bo ile załadujesz tyle się pali no i w sytuacji awaryjnej (brak napięcia) może być nie wesoło ale to chyba problem każdego pieca ja wielokrotnie widziałem u siebie nawet ponad 90 stopni jak zapomniałem wyłączyć termostat pokojowy...
Tak czy siak przy takim paleniu w zasadzie musisz ciągle być w domu bo po max 2 godzinach w piecu będzie tylko popiół.

karoka65
18-03-2012, 10:24
Ja w każdy weekend paliłem drewnem (zostało mi od cholery po budowie) i wg mnie można spokojnie palić w ten sposób cały czas i wrażenia mam dużo lepsze niż przy paleniu groszkiem - oczywiście tu pojawia się pytanie po co w takim razie piec z zasobnikiem. Oczywiście przy paleniu drewnem nie działa automatyka bo ile załadujesz tyle się pali no i w sytuacji awaryjnej (brak napięcia) może być nie wesoło ale to chyba problem każdego pieca ja wielokrotnie widziałem u siebie nawet ponad 90 stopni jak zapomniałem wyłączyć termostat pokojowy...
Tak czy siak przy takim paleniu w zasadzie musisz ciągle być w domu bo po max 2 godzinach w piecu będzie tylko popiół.

No to w sumie widzę że potwierdzacie to co napisałem.
Dopowiem jednak że można palić na ruszcie awaryjnym i jednocześnie korzystać ze sterowania spalaniem przez sterownik, ale tak jak było pisane bieganie do kotła co 2 do 2,5 godziny max.
Co do braku zasilania to też nie problem, zaraz po zakupie kotła myślałem co będzie jak taki problem wystąpi i zaraz dokupiłem UPSa, śpię spokojnie i przydał się już nie raz.

nitrox
24-07-2012, 06:10
Dzień dobry,
Jestem tu nowy na forum. Chciałbym się poradzić, bo chcę kupić piec około 25 kW i mam mętlik w głowie.
Mam ponad 100- letni dom, grubość ścian to 38cm, nieocieplony jeszcze, powierzchia domu około 230m w adaptacji.
Będę chciał palić zrębkami, ekogroszkiem i drzewem, taka typowa śmieciówa.
Wybieram między Buderus EKO 3 a Witkowski jak w temacie Heiztechnik EKO DUO 25 kW.
Proszę o pomoc, będę wdzięczny za każdą podpowiedż

Pasiu&Moniś
30-07-2012, 09:45
Przeczytaj temat od początku i w zasadzie tyle...
Ciężko coś porywnywać gdy ma się do czynienia tylko z jednym piecem.
Napewno w Witkowskim spalisz wszystko, nie wiem jak w tamtym i pewniie Witkowski bęzie dużo tańszy.
Spalanie groszku - wg moich opisanych doświadczeń i porównania ze znajomymi którzy mają piece innych producentów - duże.
Tyle mogę napisać.

Pasiu&Moniś
17-12-2012, 13:30
Może opisze ktoś swoje doświadczenia z tym piecem?
Palę drugą zimę i wg mnie spalanie nie jest mniejsze niż w pierwszym sezonie czyli niestety pali bardzo dużo. Ja to wygląda u innych?

donstef
02-01-2013, 20:03
Może opisze ktoś swoje doświadczenia z tym piecem?
Palę drugą zimę i wg mnie spalanie nie jest mniejsze niż w pierwszym sezonie czyli niestety pali bardzo dużo. Ja to wygląda u innych?

Poradzę Wam 1 rzecz - wymieńce sobie sterownik na minimum ognika IIPId lub Cobre/Pume bo nie wierze w to co czytam o Witkowskim.
Już pisałem na forum o tym piecu mam dom o powierzchnii 174m2 (200m2 podłogi) małe dziecko w domu oceplonie w standardzie. Spaliłem od początku sezonu tonę wegla czeskiego (za 500zł/tona) i 7 worków czyli ok 200kg Juliana. Jesten bardzo zadowolony z tego piecyka szkoda tylko, że mam przewmiarowany i 25kW to dużo za dużo.
Ubiegłoroczne spalanie.
http://images40.fotosik.pl/1898/17251bf0192e3447med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images47.fotosik.pl/1671/f8bf5236cb292794med.jpg (http://www.fotosik.pl)

www.budziki.mojabudowa.pl

Pasiu&Moniś
03-01-2013, 09:55
Kupno nowego sterownika za ponad 1000zł z nadzieją, że może będzie lepiej to jak dla mnie średni pomysł :(
Ja zamierzam reklamować swój piec, przy raptem kilku stopniach mrozu piec nie może osiągnąć 50st i raczej nie jest to wina węgla, już brak mi pomysłu :(

lopez
03-01-2013, 11:48
Ja się w końcu zdecydowałem na zakup bliźniaczego modelu ale z podajnikiem tłokowym, czyli EKW-RAPS PLUS i mniejszej mocy - 19 kW
Ciężko coś podpowiedzieć, bo to całkiem inne podajniki, ale napiszę tylko, że 19 kW bez problemów ogrzewa mi ponad 300 m2 (po podłodze).
Jak już woda w układzie się podgrzeje, to nie ma mowy o jakichś problemach z trzymaniem temperatury.
Wręcz przeciwnie - przy dokładaniu dodatkowo drewna na ten drugi ruszt kilkukrotnie prawie zagotowałem wodę w układzie i od nadmiernego nagrzania drewnem kilkukrotnie zaciął mi się podajnik (co z pewnością nie jest normalne i nie wiem czy po sezonie nie będę tego reklamował).
Przy ostatnich ociepleniach ok. 8 st.C miałem wręcz problemy ze zbytnim wzrostem temperatury na piecu podczas pracy w trybie podtrzymania - rano się budziłem, a tu na sterowniku 75 st choć zadana 60 :/
Myślę, że u Ciebie to jednak kwestia ustawień lub węgla, bo 50 st. to mi osiąga chyba w ciągu kilkunastu minut startując z pełnego wychłodzenia.

dipsonpk
04-01-2013, 18:25
Kolego Lopez. A podzielił byś się ustawieniami ? U mnie mam 120m2, EKW-RAPS PLUS 19KW ( Tłokowy ) ,docieplenie 12cm uklad z wymiennikiem ciepła i kociołek pali mi około 20-25kg przy temp 4-8 stopni. Palę groszkiem za 1k lub miałem za 750.
Moje parametry:
Nastawa Kotła 58
Czas miedzy podawaniem 4m:30s
Nadmuch 5
Przerwa w podtrzym 8min
Krotnosc 4
Temp CWU 47

Z gory dzieki.

lopez
04-01-2013, 20:20
25kg palił mi gdy zaczynałem nim grzać - temperatury oscylowały wtedy w okolicach minus 8 do minus 5 st C
Piec mam ten sam, ale ocieplenie chałupy nieco lepsze - z tego co pamiętam 15 lub 20 cm ściany i 30 cm wełny na poddaszu. Nie ja stawiałem dom, ale wiem, że sobie nie żałowali.
Ja się jeszcze dość mocno "bawię" ustawieniami w zależności od pogody i poziomu lenistwa. Sporo też ostatnio opalam samym drewnem (w ciągu dnia) przez co trudno mi określić ile obecnie zużywałbym samego węgla.
W tej chwili przy paleniu samym węglem (głównie w nocy) mam tak:
Nastawa Kotła 58-63 (w zależności od temperatur zewn., wiatru itd.)
Czas miedzy podawaniem 4m:30s
Nadmuch 8
Czas przedmuchu: 20 sek
Przerwa w podtrzym 11min
Krotnosc 2
Temp CWU 0 (od tego jest gazowy Buderus 65kW który, gdyby mu pozwolić, ogrzałby cały budynek i jeszcze przy okazji pomógłby przy negocjowaniu nowych umów gazowych z Gazpromem ;) )

Dodam, że zmieniałem dotychczas czas przerwy w podtrzymaniu oraz krotność w zależności od zapotrzebowania na ciepło - starałem się dobierać to tak, żeby piec pracował jak najdłużej w podtrzymaniu ale jednocześnie nie zwiększał niepotrzebnie temp. na piecu ponad zadaną.
Gdy było zimniej to miałem ustawione:
Przerwa w podtrzym 5-6 min
Krotnosc 3

Z moich zapisków wynika, że wtedy piec po przejściu w tryb grzania dość szybko dochodził do temp. zadanej (ok. 4 minut) i wracał w tryb podtrzymania.
Do tych ustawień dochodziłem starając się trzymać zasady, aby w trybie podtrzymania pas żaru pokrywał prawie całą powierzchnię palnika (tam gdzie są dysze powietrza). Z tego co czytałem, dzięki temu w momencie przejścia w tryb grzania dmuchawa od razu zaczyna podsycać żar na palniku a chłodne powietrze nie jest pompowane do komór powyżej i nie wychładza niepotrzebnie układu.
Oczywiście w tym okresie palił więcej niż obecnie, ale był też wyraźnie chłodniej.

Ja mam układ otwarty, za piecem mam zawór 4d którym też steruję temp. jaką chciałbym mieć aktualnie na grzejnikach. Do tego na wszystkich grzejnikach założone zawory termostatyczne. Efekt taki, że jak już wszystkie pomieszczenia się nagrzeją (co po rozpalaniu od zera musi trochę opału wciągnąć), to zwykle termostaty mocno się przykręcają i piec potrafi bardzo długo i stabilnie trzymać wysoką temp. bez przechodzenia w tryb grzania.

Spróbuj na początek zwiększyć moc dmuchawy - ja na początku też zacząłem od 3, potem 5 i wydaje mi się, że przy 8 wyraźnie szybciej wzrasta temperatura (przy założeniu że jest jeszcze trochę żaru)
Pozostałe ustawienia mamy podobne i tu niewiele mogę podpowiedzieć. Sam jeszcze uczę się tego pieca i pewnie w czasie dużych mrozów nie raz się jeszcze wkurzę.

Tak dla porównania - w poniedziałek zasypałem 60kg do zasobnika. W godzinach 10-22 w środę, czwartek i dzisiaj paliłem drewnem (czyli w dzień). W pozostałych godzinach jedynie węgiel na automacie i do tej chwili wciągnął z tego jakieś 50kg, a od wczoraj ostro u nas dmucha i szybko spada temp. w domu.
Palę w tej chwili ekogroszkiem Retopal - płaciłem 800/tonę workowany.

pozdrawiam

Pasiu&Moniś
08-01-2013, 13:13
Skontaktowałem sie z producentem, zalecono mi wyczyszczenie palnika i korektę ustawień sterownika. Zobaczymy czy coś to da.

lopez
09-01-2013, 08:10
No i sam się przekonałem jak wiele zależy od ustawień :|
Zamiast ekogroszku zasypałem worek węgla o granulacji coś między groszek a orzech (sprzedawca zrobił mnie w ciula bo miał być groszek) z tej samej kopalni co Retopal.
Efekt był taki, że aby temperatura na piecu w ogóle zaczęła rosnąć musiałem diametralnie zmienić ustawienia sterownika (niektóre o ponad 100%)
Wniosek taki, że ustawienia bardzo zależą od użytego opału i układu w którym piec pracuje.

Niezależnie od rodzaju palnika ustawiajcie parametry tak, aby opał bez przerwy pokrywał całą powierzchnię palnika (na retorcie ma być kopiec) i siłę nadmuchu tak aby płomień był intensywnie żółty i rozchodził się we wszystkich kierunkach odbijając się od deflektora nad palnikiem i od ścian kotła.
W przeciwnym wypadku zimne powietrze będzie tłoczone do środka, co wychładza sam piec i nie pozwala na wzrost temperatury.
W sumie wszystko to napisane jest w instrukcji, ale zwykle każdemu wydaje się że jak się żarzy to już powinno grzać ;)

pzdr

Pasiu&Moniś
21-01-2013, 14:42
Wyczyściłem palnik, faktycznie było tam sporo pyłu, nawiasem mówiąc w instrukcji palnika jest zalecenie czyszczenia palnika co 4 tygodnie, ja nie robiłem tego od nowości czyli ponad rok.

Zastosowałem polecone przez producenta ustawienia:

- czas podawania 11sek.
- czas między podaniami 55sek.
- wydajność dmuchawy 5 bieg
- czas przedmuchu 10 sek.
- czas przerwy w podtrzymaniu 12 min.
- krotność 3

Niewątpliwie jest lepiej bo kocioł mimo temperatury ujemnej na zewnątrz osiąga zadaną temperaturę. Spala pewnie tyle samo ale przynajmniej jest cieplej.

Wydaje mi się że problemem jest jeszcze to iż po osiągnięciu zadanej temperatury np. 56 st i przejściu w stan podtrzymania temperatura jeszcze trochę rośnie ale potem dość szybko spada nawet poniżej 50 stopni, potem aby piec osiągnął zadaną temperaturę upływa znowu sporo czasu.

Dołączyłem kilka zdjęć pieca podczas pracy, być może pozwoli to na lepszą diagnozę.

163261163262

lopez
21-01-2013, 18:49
Jeśli tak wygląda praca w trybie grzania, to ja się nie dziwię, że nie chce szybko wzrastać temperatura...
Moim zdaniem zdecydowanie za słaby płomień - powinien obejmować prawie całą komorę i odbijać się od ścianek. Tak jak teraz to grzejesz jedynie spalinami w komorach konwekcyjnych.
W tej chwili palę drewnem i główne palenisko wygaszone, ale jak będę miał chwilę to postaram się nagrać filmik jak wygląda u mnie płomień podczas pracy. Co prawda mam podajnik tłokowy, ale różnica jest zasadnicza.
Kotły tego typu najlepiej funkcjonują podczas pracy z mocą zbliżoną do nominalnej (czyli prawie na maxa). W przeciwnym wypadku zamiast ciepła produkują sadzę i złudzenie oszczędności opału.
Obecnie mam ustawione 63 st. i po przejściu w tryb grzania przy 61,9 st. temperatura nie spada chyba nawet poniżej 60 st. po czym skacze do 67-68 (to oczywiście bardzo zależy od samego ogrzewanego układu, ustawienia zaworu mieszającego i grzejników)

lopez
21-01-2013, 23:50
OK.. po dwugodzinnej walce z moim cholernym telefonem udało mi się wrzucić film na jutjuba :D
http://www.youtube.com/watch?v=0vLK8qmSt6M&feature=youtu.be

3 ujęcia:
- pracę palnika w trybie grzania
- widok na niedopalone resztki drewna w drugiej komorze - starałem się sfilmować przelatujące rozgrzane spaliny ale niewiele widać :|
- tempo wzrastania temperatury na sterowniku

Przypominam, że to podajnik tłokowy, więc spalanie wygląda nieco inaczej - chodziło mi głównie o intensywność samego płomienia.

Nie chciało mi się specjalnie czekać i sfilmowałem palenisko zaraz po rozpaleniu (na noc), więc rozmiary płomienia mogą być nieco inne niż podczas normalnej pracy na automatyce... tu akurat było zaraz po podaniu opału jakieś 5 minut od rozpalenia... Tak czy siak pokazuje mniej więcej jak u mnie wygląda praca w trybie grzania..
Oczywiście sam film bardzo niedokładnie oddaje kolory i jasność płomienia - telefon nie daje rady z takimi kontrastami, nie mniej widać orientacyjnie jak intensywne jest spalanie..
Przypominam, że nie jestem specjalistą i pewnie nie raz będę jeszcze korygował ustawienia, ale myślę, że jeśli uda się Ci osiągnąć taką intensywność spalania, to temperatura będzie rosnąć znacznie szybciej...
Warto przy tym pamiętać, aby w momencie przejścia z trybu podtrzymania do grzania, na palniku była spora ilość żaru - w przeciwnym wypadku taka ilość pompowanego powietrza zacznie szybko wychładzać piec zanim podajnik dorzuci wystarczającą ilość paliwa..

btw - na weekend paliłem przez okrągłą dobę samym ekogroszkiem i niestety wyszło mi ok. 25-30 kg/dobę przy temp. na zewnątrz (-10) - (-5) - tak że też bez rewelacji :/

Pasiu&Moniś
22-01-2013, 11:26
Może poeksperymentuję jeszcze na weekendzie. Te same fotki wysłałem do Witkowskiego nic nie pisali że jest źle. Sugerowali przestawić pompę na mniejszy bieg. Aby płomień był większy muszę dać więcej powietrza i obawiam się że może być dużo spieków. Zobaczymy.

aniax
23-01-2013, 10:03
Witam,

Posiadam kocioł Witkowskiego 19Kw z podajnikiem i sterownikiem Cobrą, to samo co Puma, Puma ma dodatkowy bajer - zapalarke. Uzytkuje go 2-gi rok. Jestem zadowolna, ale ogólnie z pieca z podajnikiem - konfort uzytkowania w porownaniu do wczesniejszego zwyklego weglowego niebo, a ziemia.
Jak kazdy z uzytkownikow na poczatku z ojcem mialam problem doboru pieca, wahalam sie miedzy 25kw, a 19kw. 150m2 i miał w przyszlosci podgrzewac dodatkowo wode. Wybor padl na 19kw. Jak zaobaczyłam mały palnik i ten duzy to odrazu decyzja padła na 19kw. ten mały palnik ecoenergie montują do 15kw i 19kw, a od 25kw wsadzają juz duży palnik ecoenergie, ale i tak uwazam ze ten piec 19KW jest za duzy, przewymaiarowany, duzo czytałam, ogladałam, pytałam i doszłam do jednego wniosku, błąd przy wyborze pieca wzgledem powierzchni lezy nie po stronie producenta, (chociaz w przykadlu hadlowca od Witkowskiego doraził mi ze tak 19kw spokojnie ogrzeje mi ten metraz plus wode w przyszlosci) Producenci podaja piec do badań, aby uzyskac jakies tam uprawnienia, a tam w "laboratoriach" przeszacowuja moce grzewcze kotłów, handlowiec powiedział mi ze on nie moze wystawic innej specyfikacji odnoscnie parametrow tylko taka jak uzyskał z "laboratorum" a te sa +20 +30% z nadwyzką, cisze sie ze nie wzielam 25KW bo według specyfikacji powinnam wlasnie miec tą dużą ecoenergie. Tak samo z rodziny, ktos na 180m2 wział 25kw od Kostrzewy, w domu upal, okna otwarte, piec na niskich obratach gasł.

Jesli chodzi o spalanie to kazdy pisze tylko o ilosci kg/dobe, ale przy tym nalezy podawac temperature w pomieszczeniu oraz kalorycznosc wegla.
Ja mam w domu min.21, na noc 19-20, inaczej domownicy wiekowi marzną. Z doswiadczenia z poprzedniego sezonu zaopatrzyłam sie w tym w dwa rodzaje ekogroszku, na mrozy 28 kJ/800zl/T, ktorym pale teraz jak za oknem -8, oraz zwykły 21 kJ/670zł/T ktorym zasypuje gdy na zewnatrz mam 0 lub +3,5+. Nie ogrzewam całych 150m2, grzeje tylko doł gdzie jest 80m2 plus gora około 30m2, razem około 110m2.

Przy obecnych mrozach -8,-10 spalam 23-24kg/dobre ekogroszku 28kJ - 110m2
Przy temap. dodatnich spalam 18-20kg/dobre ekorgoszku 21kJ -110m2

Poźniej wrzuce moje ustawienia na Cobrze, ktore rowniez modyfikuje w zaleznosc od temp. na zewnatrz.

Mam pytanie do uzytkownikow, ile cm od paleniska wisi Wam ten krązek?

p.s.wczoraj w TV leciał program odnosnie produkcji kominkow i podali ze 1KW przypada na 10m2 powierzchni, wiec powinnam miec 15KW, a według specyfikacji z laboratorium juz 25KW.

Pasiu&Moniś
25-01-2013, 10:39
Wczoraj trochę poeksperymentowałem.
Temperatura w domu około 20,25 st. a na zewnątrz około -5 st.
Temperatura zadana 58 st. histereza 1 st - czyli przy temperaturze 58 przechodzi w podtrzymanie i jak spadnie poniżej 57 to zaczyna znowu grzać.
Poniżej wykresy dla różnej siły dmuchawy.
We wszystkich przypadkach czas podawania 12s, przerwy między podawaniem 1,05 min ( z wyjątkiem ostatniego gdzie czas przerwy zmniejszyłem do 1 minuty).

Kolejność testów jak w legendzie.
W nawiasie podałem stosunek czasu fazy grzania do podtrzymania.

Pierwszy wynik dla dmuchawy 8 jesy pewnie mylący bo test odbył się po dmuchawie 4 i pewnie było sporo niedopalonego węgla - ale daje to jakis pogląd na dalsze korekty ustawień.

Niestety skończył mi się stary węgiel i dzisiaj postaram się kontynuować testy na nowym opale.

Ps. U mnie spalanie za ostatni tydzień to średnio 37kg/ dobę.


164648

z.janczar
25-01-2013, 16:47
Witam.Jestem po raz pierwszy na tym forum.Przerabiam kotłownię z oleju opałowego na ekogroszek. Po wielu oględzinach różnych kotłów i pobycie w Pleszewie Wybór padł na kocioł Witkowskiego KMB RP 15 lub 19 Kw ze względu na:
-małe wymiary
-jakość wykonania -gięte blachy kotła ,mało spawów.

Mam dylemat z wyborem mocy kotła .Mam dom użytkowany od 2006. mur z pustaka 36cm +12cm styropianu razem około 50cm muru. skosy wełna min. 20cm. .Do ogrzania 165m2 (około 585m3)+bojler cwu 100l . Producent namawia mnie na kocioł. o mocy 19kw.(mówi że ten kocioł mają sprswdzony w labolatorium instytutu i są go pewni) z moich obliczeń wynika że wystarczy mi kocioł o mocy 15kw.
Nie chciałbym przewymiarować kotła i mieć problemy z ustawieniami.Proszę o pomoc.

SUSPENSER
25-01-2013, 20:59
Witam.Jestem po raz pierwszy na tym forum.Przerabiam kotłownię z oleju opałowego na ekogroszek. Po wielu oględzinach różnych kotłów i pobycie w Pleszewie Wybór padł na kocioł Witkowskiego KMB RP 15 lub 19 Kw ze względu na:
-małe wymiary
-jakość wykonania -gięte blachy kotła ,mało spawów.

Mam dylemat z wyborem mocy kotła .Mam dom użytkowany od 2006. mur z pustaka 36cm +12cm styropianu razem około 50cm muru. skosy wełna min. 20cm. .Do ogrzania 165m2 (około 585m3)+bojler cwu 100l . Producent namawia mnie na kocioł. o mocy 19kw.(mówi że ten kocioł mają sprswdzony w labolatorium instytutu i są go pewni) z moich obliczeń wynika że wystarczy mi kocioł o mocy 15kw.
Nie chciałbym przewymiarować kotła i mieć problemy z ustawieniami.Proszę o pomoc.

Do tego domu wystarczy Ci 10 kW, jak chcesz mieć nadwyżkę mocy kup Skam-P Premium 12 kW ze sterownikiem Bruli to będziesz miał najlepszy kocioł z najlepszym sterownikiem [Bruli] i nie będziesz wiedział co to kłopoty z przewymiarowanym kotłem i jego ustawianiem.

Wiem o czym piszę bo mam kocioł 18 kW w którym zmniejszyłem moc jak się dało i i tak jest za mocny na moje 150 m2 po podłogach + ogrzewany garaż 24 m2 - jeszcze nie przekroczyłem średniodobowo 8 kW generowanej mocy - kupując kocioł dzisiaj brałbym właśnie 12 kW.

Jeden z forumowiczów ogrzewa starszy dom 320 m2 kotłem 17 kW, więc jeśli kupisz 15 kW to na bank będzie za mocny.

SUSPENSER
25-01-2013, 21:07
Kupno nowego sterownika za ponad 1000zł z nadzieją, że może będzie lepiej to jak dla mnie średni pomysł :(
Ja zamierzam reklamować swój piec, przy raptem kilku stopniach mrozu piec nie może osiągnąć 50st i raczej nie jest to wina węgla, już brak mi pomysłu :(

Czy masz uszczelniony kielich palnika czy też "lewe" powietrze dmucha bokami i wychładza wszystko ?

karoka65
25-01-2013, 21:14
Witam.Jestem po raz pierwszy na tym forum.Przerabiam kotłownię z oleju opałowego na ekogroszek. Po wielu oględzinach różnych kotłów i pobycie w Pleszewie Wybór padł na kocioł Witkowskiego KMB RP 15 lub 19 Kw ze względu na:
-małe wymiary
-jakość wykonania -gięte blachy kotła ,mało spawów.

Mam dylemat z wyborem mocy kotła .Mam dom użytkowany od 2006. mur z pustaka 36cm +12cm styropianu razem około 50cm muru. skosy wełna min. 20cm. .Do ogrzania 165m2 (około 585m3)+bojler cwu 100l . Producent namawia mnie na kocioł. o mocy 19kw.(mówi że ten kocioł mają sprswdzony w labolatorium instytutu i są go pewni) z moich obliczeń wynika że wystarczy mi kocioł o mocy 15kw.
Nie chciałbym przewymiarować kotła i mieć problemy z ustawieniami.Proszę o pomoc.
Tak jak suspenser napisał celuj między 10 do 12kW max.
Polecają to co mają.
w razie pytań pisz na priva.

karoka65
25-01-2013, 21:20
Jeden z forumowiczów ogrzewa starszy dom 320 m2 kotłem 17 kW, więc jeśli kupisz 15 kW to na bank będzie za mocny.
Tak tylko on ma RBR-Ekouniwersal 17kW a nie Skama, wiem bo kupił go u mnie :)

Pasiu&Moniś
25-01-2013, 22:02
Czy masz uszczelniony kielich palnika czy też "lewe" powietrze dmucha bokami i wychładza wszystko ?

No żebym wiedział o co pytasz to bym Ci odpowiedział :( Jak to sprawdzić? Ja sam nic nie uszczelniałem ale chyba producent powinien?

Pasiu&Moniś
28-01-2013, 08:57
Trochę jeszcze potestowałem i poniżej wykres z wynikami z nowym groszkiem.
Patrząc na wykresy może się wydawać, że jest raczej bez rewelacji ale mimo najzimnijeszego weekendu spaliłem tyle paliwa co poprzedniego ale przy znacznie wyższych temperaturach.
Obecnie jeszcze troszkę zmodyfikowałem ustawienia (zmniejszyłem prędkość dmuchawy bo robiły się spieki) i jak będę miał chwilę to wrzucę wyniki.

165471

Ps. Temperatura zadana 60st, histereza 1st.

SUSPENSER
28-01-2013, 15:53
Tak tylko on ma RBR-Ekouniwersal 17kW a nie Skama, wiem bo kupił go u mnie :)

Pamiętam - i RBR to jeden z tych, które polecam co widac w rankingu kotłów :)

A to, że kupił u Ciebie to mu się udało - lepiej trafić nie mógł - gdzie indziej mógłby na żywo zobaczyć w jednym miejscu najlepsze kotły polecane w rankingu i wybrać ten "swój" ;)

SUSPENSER
28-01-2013, 16:08
No żebym wiedział o co pytasz to bym Ci odpowiedział :( Jak to sprawdzić? Ja sam nic nie uszczelniałem ale chyba producent powinien?

Powinien, ale wielu tego nie robi a gdy palnik nie jest szczelny to żadna regulacja nie pomoże.

Ściągnij instrukcję spod linka:

http://www.heiztechnik.pl/index.php?option=com_docman&task=doc_download&gid=33&Itemid=35&lang=pl

Na str. 12 jest Foto 1 na którym jest pokazane gdzie powinno być uszczelnienie

Opis co robić skopiowałem z http://forum.muratordom.pl/showthread.php?147675-Kot%C5%82y-z-podajnikiem-firmy-GALMET-nastawy wpis #3:

"Tak należy go uszczelnić aby powietrze nie wydobywało się pod talerzem a do środka retorty. Aby go uszczelnić należy go wyjąć (pod talerzem są dwie lub cztery śruby centrujące - w zależności od rodzaju podajnika - należy je popuścić) wyjmujemy talerz i kładziemy go płaską powierzchnią na podłogę. Od strony zewnętrznej w załamaniu wyciskamy silikon żaroodporny pow 1200 st.C o grubości ok 1cm i wkładamy telerz retorty do podajnika. Po dociśnięciu talerza retorty silikon uszczelnia zewnętrzną powierzchnię talerza retorty a ścianką komory nadmuchu."

Powodzenia

donstef
28-01-2013, 19:44
Wyczyściłem palnik, faktycznie było tam sporo pyłu, nawiasem mówiąc w instrukcji palnika jest zalecenie czyszczenia palnika co 4 tygodnie, ja nie robiłem tego od nowości czyli ponad rok.

Zastosowałem polecone przez producenta ustawienia:

- czas podawania 11sek.
- czas między podaniami 55sek.
- wydajność dmuchawy 5 bieg
- czas przedmuchu 10 sek.
- czas przerwy w podtrzymaniu 12 min.
- krotność 3

Niewątpliwie jest lepiej bo kocioł mimo temperatury ujemnej na zewnątrz osiąga zadaną temperaturę. Spala pewnie tyle samo ale przynajmniej jest cieplej.

Wydaje mi się że problemem jest jeszcze to iż po osiągnięciu zadanej temperatury np. 56 st i przejściu w stan podtrzymania temperatura jeszcze trochę rośnie ale potem dość szybko spada nawet poniżej 50 stopni, potem aby piec osiągnął zadaną temperaturę upływa znowu sporo czasu.

Dołączyłem kilka zdjęć pieca podczas pracy, być może pozwoli to na lepszą diagnozę.

163261163262

Niestety płomień wygląda na "lichy", u mnie tak się jakoś podobnie pali na czeskim.
Nagrałem filmik jak to się pali u mnie w Witku na węglu z kopalni bobrek taki za 820zł.
Ustawiony piec mam na 48 oC na CO (dwa ostatnie dni chodził na 54 oC) , 42 oC na CWU. Na piecu wyłączam grzanie od godz. 7 do 13 (o 16tej dopiero wracamy z pracy i szkoły). następnie włącza się i piec grzeje znów do 7mej rano. Temp w domu 22 oC dół, piętro 21 oC. Kominek raz w tygodniu przez 3h,
Kręcone komórką więc jakość mizerna ale płomień widać jak sięga ponad ruszt wodny.
Aha- max obroty dmuchawy u mnie to 80%. klapka dmuchawy przysłonięta do połowy, kopczyk na +4, PIDwł.,
Rany jak ja się ciesze że mam mądry sterownik :D.

http://youtu.be/5dSbgs_c3pk

Pasiu&Moniś
28-01-2013, 20:42
Powinien, ale wielu tego nie robi a gdy palnik nie jest szczelny to żadna regulacja nie pomoże.

Ściągnij instrukcję spod linka:

http://www.heiztechnik.pl/index.php?option=com_docman&task=doc_download&gid=33&Itemid=35&lang=pl

Na str. 12 jest Foto 1 na którym jest pokazane gdzie powinno być uszczelnienie
Powodzenia

Wielkie dzięki, problem w tym, że ja mam taki palnik:

http://www.palnik.com.pl/?schemat-i-budowa,4

wygląda dokładnie tak jak na ostatnim zdjęciu. I co tu mam uszczelnić? Nie widzę takiego miejsca.

Pasiu&Moniś
28-01-2013, 20:53
Niestety płomień wygląda na "lichy", u mnie tak się jakoś podobnie pali na czeskim.
Nagrałem filmik jak to się pali u mnie w Witku na węglu z kopalni bobrek taki za 820zł.

http://youtu.be/5dSbgs_c3pk

Nie wiem już zgłupiałem, Paliłem róznymi weglami od 700 do 1000zł ale nigdy nie wyglądało to tak jak u ciebie :(
Teraz mam groszek w KWK CHwałowice za 880pln walczę z nastawami ale muszę dać mu dużo mniej powietrza bo się spieka, więc nie mam co marzyc o takim plomieniu.
Własnie siedzę w kotłowni i eksperymentuję.

timon120777
28-01-2013, 21:24
Wielkie dzięki, problem w tym, że ja mam taki palnik:

http://www.palnik.com.pl/?schemat-i-budowa,4 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.palnik.com.pl% 2F%3Fschemat-i-budowa%2C4)

wygląda dokładnie tak jak na ostatnim zdjęciu. I co tu mam uszczelnić? Nie widzę takiego miejsca.

to jest Brucer
tam zdejmujesz koronę z palnika odwracasz i ładujesz silikon w rowek
potem zakładasz na palnik i ładujesz silikon w połączenie palnika z koroną
jak będziesz miał pytania wal na priva wyślę Ci fotki gdzie dać silikon dokładnie.
jak to nie zostało zrobione to wiatr leci wszędzie tylko nie tam gdzie powinien i kłopot gotowy

SUSPENSER
28-01-2013, 22:03
Wielkie dzięki, problem w tym, że ja mam taki palnik:

http://www.palnik.com.pl/?schemat-i-budowa,4 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.palnik.com.pl% 2F%3Fschemat-i-budowa%2C4)

wygląda dokładnie tak jak na ostatnim zdjęciu. I co tu mam uszczelnić? Nie widzę takiego miejsca.

Timon już Ci dobrze poradził jak uszczelnić więc nic nie dodaję w tej kwestii :yes:

Ten palnik ma moc nominalną 40 kW - ile ma Twój kocioł ?

Podejrzewam, że palnik jest mocno przewymiarowany - i co tu doradzić poza uszczelnieniem w takiej sytuacji - może jakiś "twardy" węgiel [tj taki, który dłużej się dopala] np. Ekogrosz z Leroy Merlin ?

Pasiu&Moniś
28-01-2013, 23:08
Timon już Ci dobrze poradził jak uszczelnić więc nic nie dodaję w tej kwestii :yes:

Ten palnik ma moc nominalną 40 kW - ile ma Twój kocioł ?

Podejrzewam, że palnik jest mocno przewymiarowany - i co tu doradzić poza uszczelnieniem w takiej sytuacji - może jakiś "twardy" węgiel [tj taki, który dłużej się dopala] np. Ekogrosz z Leroy Merlin ?

Kocioł ma 25kW, wg DTR-ki do tego palnika, którą dostałem razem z piecem i innymi instrukcjami ma on moc 15-25kW (dla groszku).
Co ciekawe w instrukcji tej nie ma ani słowa o uszczelnianiu, jest za to ze "raz na 30 dni trzeba zdemontować i wyczyścić palenisko" rozumiem, że to uszczelnienie tego nie uniemożliwi?

Dzięki za pomoc, piszę do timona o fotki :)

karoka65
28-01-2013, 23:58
Kocioł ma 25kW, wg DTR-ki do tego palnika, którą dostałem razem z piecem i innymi instrukcjami ma on moc 15-25kW (dla groszku).
Co ciekawe w instrukcji tej nie ma ani słowa o uszczelnianiu, jest za to ze "raz na 30 dni trzeba zdemontować i wyczyścić palenisko" rozumiem, że to uszczelnienie tego nie uniemożliwi?

Dzięki za pomoc, piszę do timona o fotki :)
Jak dobrze wkleisz tą koronę to dwa lata możesz nie ruszać.
Palnik jest wielki tak jak suspenser i timon piszą, będzie ci się dobrze dopalało od strony zasobnika a dalej będzie już szlaka i niedopałki.
Możesz zastukać do kolegi minertu, ma takie żeliwne nakładki na Brucera, zmniejszysz moc palnika i będzie lepiej dopalał.

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 07:29
będzie ci się dobrze dopalało od strony zasobnika a dalej będzie już szlaka i niedopałki.
.

Dokładnie tak to wygląda.

karoka65
29-01-2013, 09:33
Dokładnie tak to wygląda.
Wiem jak to wygląda ale niektórzy producenci dalej bezmyślnie montują takie wielkie japy :)
Teraz jak pisałem wyżej, montaż tej nakładki z tego co piszą chłopaki rozwiązuje wiele problemów.
Ja ich nie sprzedaję, to pomysł grześka ( minertu ) też miał podobny problem do wszego w swoim kotle.

timon120777
29-01-2013, 09:40
z tego co Pasiu&Moniś pisze to ma mniejszą wersję albo ekoenergii albo ewmara skoro pracuje w przedziale 15-25KW.
Mamy zatem kolejny przykład na położenie laski na to co jest na stronie producenta a co jest faktycznie klientowi dostarczane w zestawie- piszą brucer dają zupełnie inny palnik- jak ma klient taki kocioł dobrze dobrać???

Pasiu
posłałem wszystko co uważam za istotne na e-mail
o czyszczeniu palnika zapomnij. ja to robię albo po sezonie abo przed rozpoczęciem kolejnego- nie częściej niż raz w roku, chyba że robię jakieś modyfikacje ale to oddzielny temat

karoka65
29-01-2013, 09:45
Z tego linka co podawali stronę wcześniej wyglądało na to że to Brucer.

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 11:37
z tego co Pasiu&Moniś pisze to ma mniejszą wersję albo ekoenergii albo ewmara skoro pracuje w przedziale 15-25KW.
Mamy zatem kolejny przykład na położenie laski na to co jest na stronie producenta a co jest faktycznie klientowi dostarczane w zestawie- piszą brucer dają zupełnie inny palnik- jak ma klient taki kocioł dobrze dobrać???


Producentem palnika jest ekoenergia (podany link wcześniej jest do ich strony - zerknijcie w zakładkę "kontakt")
Faktycznie palnik wg opisu miał być Brucer - myślałem, że chodzi ogólnie o jakiś typ palników a nie producenta :confused:
W papierowej DTR-ce tego palnika podane są moce dla różnych typów paliw, dla ekogroszku jest 15-25kW



Pasiu
posłałem wszystko co uważam za istotne na e-mail
o czyszczeniu palnika zapomnij. ja to robię albo po sezonie abo przed rozpoczęciem kolejnego- nie częściej niż raz w roku, chyba że robię jakieś modyfikacje ale to oddzielny temat

Dzięki, doszło :)
Pytanka wyslę na maila.

Pozdrawiam

kobra64
29-01-2013, 15:55
Pasiu & Moniś, robisz zbyt nerwowe ruchy. Zmieniłeś jednocześnie 3 parametry, tak się raczej nie robi. Zmieniasz nadmuch, obserwujesz i korygujesz przerwę. Raczej tego systemu się trzymaj. Jak popróbujesz jeszcze obniżyć nadmuch, to przerwę wydłużaj dopiero jak stwierdzisz, że przerzuca niedopałki.I po max. 5 - 6% jednorazowo. Jaki był płomień i wysokość kopca po obniżeniu nadmuchu? Spieki się zmniejszyły? Popróbuj jak możesz z tym samym nadmuchem 4 dać 5 sek podawania i 26 - 27 sek przerwy i zobacz wtedy, czy nie jest lepiej. Krótszy cykl czasem pomaga na spieki.

kobra64
29-01-2013, 19:39
Pasiu % Moniś, jak dalej masz niedopały i spieki, to na razie nie zmieniaj nadmuchu ( zostaw te 4), tylko spróbuj dać te krótsze nastawy. Zamiast 27 spróbuj dać przerwę 28, podawanie 5 sekund. Wybierz popiół i zostaw na 2 godzinki. Jak dalej będą niedopałki a do zadanej będzie dochodził bez problemu, to jeszcze o sekundę wydłuż przerwę. i znowu obserwacja. Niestety, trzeba być cierpliwym.

karoka65
29-01-2013, 19:52
Kobra widziałem tamte fotki, zwiększenie przerwy o 1s tego nie dopali. przy 5s podawania na tej pogodzie to spokojnie na 31 nawet 32s przerwę można dać i poobserwować.
Tam połowę tego z szuflady można z powrotem do zasobnika wsypać, nie robię sobie jaj.

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 20:06
Kurcze, jadę na 3 dni i muszę coś zostawić a nie mam już czasu na eksperymenty:(
Co sugerujecie, zostawić to co ustawiłem 8/55 i wiatr 3 czy też sugerowane wyżej powiedzmy 5/32 i wiatr 4?

kobra64
29-01-2013, 20:16
Karoka, ja nie lubię tak po szybkości. Potem cofać się trzeba i w ogóle. On miał 10 do 55, więc przy 5 do 29 będzie jakby 3 s, a skrócenie cykli tez trochę tego zabierze moim zdaniem. No ale rzeczywiście 5 do 30 można dać na początek i pooglądać efekty. Tak zrób Pasiu, daj 5 do 30 i popatrz, czy osiąga zadaną bo jak jedziesz to ciul z niedopałem, ważne żeby nie wywalił alarmu. Dostroisz sobie jak wrócisz.

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 20:22
OK, daje 5/30 w.4 i jeszcze ze 2 godzinki moze posiedze i popatrze czy lapie temperature.

kobra64
29-01-2013, 20:24
A chata pusta zostaje? Całą rodzinką wybywasz?

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 20:27
NIe, tylko ja jade mam delegacje ale żona nigdy nic przy piecu nie ustawiała więc wolę żeby nie musiała tam zaglądać :)

karoka65
29-01-2013, 20:28
Karoka, ja nie lubię tak po szybkości. Potem cofać się trzeba i w ogóle. On miał 10 do 55, więc przy 5 do 29 będzie jakby 3 s, a skrócenie cykli tez trochę tego zabierze moim zdaniem. No ale rzeczywiście 5 do 30 można dać na początek i pooglądać efekty. Tak zrób Pasiu, daj 5 do 30 i popatrz, czy osiąga zadaną bo jak jedziesz to ciul z niedopałem, ważne żeby nie wywalił alarmu. Dostroisz sobie jak wrócisz.
Tak to prawda ale jak kolego pisze cienko z czasem a cieplej się zrobiło to nawet na 32 wylezie do zadanej bez problemu :)
Przyjedzie będzie kombinował na spokojnie.

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 20:32
Tak to prawda ale jak kolego pisze cienko z czasem a cieplej się zrobiło to nawet na 32 wylezie do zadanej bez problemu :)
Przyjedzie będzie kombinował na spokojnie.

Szczerze to mam już dość tego kombinowania, bo zamiast grzać sie w łóżku z żonką to siedze po nocach w kotłowni :(
Na weekendzie uszczelnię ten palnik, może to też coś da.

Zapomniałem napisać ale wyczyściłem dzisiaj piec bo coś strasznie miał duzo jakiejś czarnej szadzy.

kobra64
29-01-2013, 20:33
Pytałem, bo jakby pusta miała zostać chata to można by zapotrzebowanie na ciepło obniżyć. Nie chciałem Ci żonki do kotłowni pędzać.

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 20:39
Zmniejszyłem zadaną temperaturę na 58, chyba wystarczy bo jest ciepło na zewnątrz.
Na termostacie mam ustawione że w nocy i jak nikogo nie ma to temperatura w domu jest o 1 st. niższa niż normalnie (chwilowo to wyłaczyłem bo obserwuje jeszcze dzisiaj piec), i jeszcze mam w sterowniku strefy czasowe porobione które trochę podbijają lub obniżają zadaną z palca temperaturę.

karoka65
29-01-2013, 20:41
Szczerze to mam już dość tego kombinowania, bo zamiast grzać sie w łóżku z żonką to siedze po nocach w kotłowni :(

To se trza było inny piec kupić i z innym sterownikiem :)
Na poważnie to wiem jak to jest przesiedziałem dużo więcej od ciebie podejrzewam, wszyscy w chacie się śmiali nawet dzieciaki ze starego cepa hehe.
Mamo teraz przy tej taty mechanizacji to w zimie tu zamarzniemy :)

MARTINOS
29-01-2013, 20:42
Pasiu&Moniś no niestety czasem jest to wku... Ja miałem podobnie (a ostatnio znowu pojawiły się problemy z niedopałem). Przede wszytskim cierpliwosci. Zapytaj Kobry jak przed Świetami raz cały dzień paliliśmy razem online :-) Potwierdzam ze swojej strony. Najgorsze co moze być to robić test i zmieniać wszystkie parametry na raz co 10 minut. Wiem bo sam tak robiłem na poczatku. :-)

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 20:46
Ide wywalić stary popiół i czekam na nowy :)

karoka65
29-01-2013, 20:52
Jak wszyscy Martinos, jak wszyscy, bez wyjątków.
Teraz pomyślcie co by było jak byście zostali sami z tymi wynalazkami, ja wtedy nie wiedziałem że takie forum nawet istnieje.
Po ponad dwóch miesiącach zakwaterowania w kotłowni myślałem że złapię za kątówkę wytnę to gówno i wywalę na kupę złomu za garażem taki byłem już wkur...y.
Do póki nie kupiłem to producent w dupę właził bez wazeliny i wszystko było takie proste.
Jak zadzwoniłem kilka razy to twierdził że złe nastawy, pytam to jakie są prawidłowe żeby to hujo...wo nie gasło, to mówi że muszę to sobie już powoli dobrać, później przestał odbierać telefony od intruza, zadzwoniłem z innej komórki to odpowiedź: "panie węgiel huj..y.
Dałem sobie spokój i tak grzebałem dalej aż zajarzyłem o co w tym wszystkim chodzi.

MARTINOS
29-01-2013, 21:05
Hehe :-)

Karoka, ja jak ruszyłem z tematem nowego pieca to głównym argumentem jaki słyszałem to było, że zagląda się do niego raz w tygodniu. Dorzucić węgla i wyczyścić pojemnik z popiołem. A ostatnio żona mi powiedziała, że powinienem sobie do kotłowni łóżko i lodówkę wstawić to już w ogóle od pieca mógłbym nie wychodzić. :-)

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 21:07
Ja wczoraj jak przed północą w kotłowni siedziałem to o TV pomyslałem... hehe

karoka65
29-01-2013, 21:21
hehe, żona pytała czy pamiętam jeszcze jak to się robi
No trochę się wam widzę humor poprawił widzę :)

SUSPENSER
29-01-2013, 21:43
W pierwszym sezonie paliłem z takim "wiatrem", że mi tynk na kominie popękał a komin grzał jak grzejnik, po sezonie latem gdy kocioł postał wygaszony z wymiennika zaczęły odpadać płaty kruchego czegoś [gipsu?] o grubości 1-2 mm - zadzwoniłem aż do producenta spytać czy mi się blacha nie rozwarstwiła i nie odpada płatami - powiedział, że to nagar.

Potem ten "nagar" ostukiwałem bo gdy zacząłem palić znowu szybko narastał - teraz nie ma śladu po takich "atrakcjach", ale jest inny węgiel, sterownik, no i operator po przejściach ;)

MARTINOS
29-01-2013, 21:53
Ja wczoraj jak przed północą w kotłowni siedziałem to o TV pomyslałem... hehe

Ja tam w takich momentach częściej myślę o Karoce :-) i sterownikach z jego oferty z dostępem via www. To co widzę w kotłowni teoretycznie mógłbym oglądać w sypialni na tablecie :-)

karoka65
29-01-2013, 22:02
Ja tam w takich momentach częściej myślę o Karoce :-) i sterownikach z jego oferty z dostępem via www. To co widzę w kotłowni teoretycznie mógłbym oglądać w sypialni na tablecie :-)
Prędzej czy później cię poniesie a mogłeś mieć to od razu i byłoby po problemie, widzę co jest i mogę to sam ustawić jak mam prawa, może nawet nie ustawić bo jak wiem jaka moc kotła, palnik i dmuchawa to praktycznie tylko niewielkie korekty.

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 22:20
OK bo ide spać, proszę o ostatnie sugestie.

Temp. zadana 58 (strefa zbiła to do 57) - przy ustawieniach 5/30 w4 piec osiąga zadane 57 st, przebija gdzieś do 58,5 potem spada do około 54-55 i tak w kółko.

Tak wygląda palnik w podtrzymaniu (lampa to strasznie rozjasnia):
165924
Tak w fazie grzania:
165927
A tak wygląda popiół:
165931

Co zmienić? :)

kobra64
29-01-2013, 22:57
Jak wrócisz

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 22:59
Czyli co? zostawić te nastawy?

kobra64
29-01-2013, 23:01
Za dużo jeszcze jest węgla, ale to już bym teraz nie ruszał. Ochłodzić tez się może zanim wrócisz.

Pasiu&Moniś
29-01-2013, 23:03
OK, wielkie dzięki wróce to trzasne fotke popiołu.
MIłej nocy!

kobra64
29-01-2013, 23:03
:bye:

Pasiu&Moniś
30-01-2013, 10:48
Zerknąłem jeszcze rano na popiół, było trochę niedopalonego węgla więc zwiększyłem przerwę na 32s.
Czyli zostało 5/32 w4 - wrócę to dam znać co z tego wyszło.

aniax
30-01-2013, 21:00
Pasiu jaki ma sterownik???

ja w Cobrze przy 5 mam 28

musze powiedziec ojcu zeby ten palnik wypelnic silikonem, bo jak nastawie 80% dumchawe to schladza mi piec i temp. spada o 4 stopnie w dol :( ((( przy przechodzeniu z stanu podtrzymania.

karoka65
30-01-2013, 22:04
Pasiu jaki ma sterownik???

ja w Cobrze przy 5 mam 28

musze powiedziec ojcu zeby ten palnik wypelnic silikonem, bo jak nastawie 80% dumchawe to schladza mi piec i temp. spada o 4 stopnie w dol :( ((( przy przechodzeniu z stanu podtrzymania.
Dlaczego nie korzystasz z Pida czy ADC tylko jedziesz na dwustanowym w Cobrze.

Pasiu&Moniś
31-01-2013, 09:33
Pasiu jaki ma sterownik???
ja w Cobrze przy 5 mam 28


Ja mam Titanica.

aniax
31-01-2013, 15:08
Dlaczego nie korzystasz z Pida czy ADC tylko jedziesz na dwustanowym w Cobrze.

mam wlaczony Pid i ADC, ale to znaczy ze nie mam ustawic czasu podajnika i duchawy juz wcale????

karoka65
31-01-2013, 15:28
Jaką macie wersję oprogramowania ?
Trzeba ustawić parametry wyjściowe, po tym jak podałaś tylko górę dmuchawy wywnioskowałem że pracuje dwustanowo bez Pid :)

aniax
31-01-2013, 22:57
mam stara wersje, o ile dobrze pamietam to jakas 8.22, jutro sprawdze dokladnie, dobranoc

Pasiu&Moniś
04-02-2013, 09:08
OK, wróciłem.

Przypomne że piec chodził w ustawieniach 5/32 dmuchawa 4.
Tak wyglądał popiół:
167467167468

W sobotę uszczelniłem palnik wg Waszych wytycznych.
Ponieważ jeszcze nie wszystko się dopalało a i palnik uszczelniony to zmodyfikowałem jeszcze ustawienia na następujące: 5/33 dmuchawa 3

Popiół wyglądał tak (niedziela do południa):

167469167470

I tak (niedziela wieczorem):

167471

I co myślicie? Co tu jeszcze zmienić?

Generalnie jak bliżej się przyjrzeć palenisku to widać, że węgiel podczas pracy kotła się "skleja" ciężko to opisać ale nie przypomina to "kopczyka" z instrukcji a raczej ostrą nierównomierną górę otoczoną wypalonymi kraterami, lekkie puknięcie pogrzebaczem powoduje że "góra" się rozpada i żar w palniku sie wyrównuje.
Z innych spostrzeżeń - wydaje mi się że jest sporo sadzy/pyłu (może dlatego że było ciepło i jak mi termostat w domu łapie teperaturę to piec sporo pracuje w podtrzymaniu) i jeszcze jedno - w podtrzymaniu przy wyłączonej dmuchawie ciągle jest płomień - oczywiście mniejszy ale wyraźny i to na całym palniku - przy innych węglach była to raczej mała wstążka lub sam żar.

W tzw międzyczasie trochę ponotowałem cykle przed uszczelnieniem palnika, dzisiaj popatrzę jak to wygląda po.

Pozdrawiam
Pasiu

timon120777
04-02-2013, 09:29
jest trochę niedopałków jeszcze, albo wydłuż przerwę powoli najpierw 34 sek a jak nadal będzie niedopalał to 35sek
albo więcej wiatru, np szerzej przesłona na wentylatorze.
jak masz ogień w fazie podtrzymania to za duży ciąg jest podejrzewam
moze warto kupić kupić miarkownik i założyć pomiędzy wentylatorem a rurą podajnika?? nie będzie wtedy wyciagać przez wentylator i kopiec nie będzie schodził w dół.

ponieważ masz ten problem z ciągiem to zanim zdecydujesz czy zakładać miarkownik to szedłbym w stronę wydłużania przerwy. niech kocioł dłużej pracuje a krótko stoi

Pasiu&Moniś
07-02-2013, 09:52
Ten ogień w fazie podtrzymania to zaobserwowałem tylko po rozpaleniu kotła, był tam tylko świeży węgiel bez popiolu itp, jak pochodził parę dni to już ognia nie ma więc nie będę tu nic kombinował.

Zwiększyłem przerwy do 34 sekund rezultat wg mnie niezauważalny :( wygląda to tak:

168324168325

Wg mnie problem jest w tym, że węgiel się skleja w palniku i potem te duże bryłki się nie dopalają, trzeba by to co jakiś czas rozwalać jeszcze w palniku :(

Szczerze to mam juz dość tych eksperymentów, szkoda mojego czasu i nerwów.

kobra64
07-02-2013, 10:17
Witam. Pasiu & Moniś, jak kocioł nie ma problemu z dojściem do zadanej a po uszczelnieniu palnika widziałeś wyraźną zmianę w skuteczności nadmuchu, to mógłbyś jeszcze popróbować obniżyć nadmuch na 2 i ewentualnie po obserwacjach wydłużyć przerwę. Chwałowice niestety się spiekają - trzeba stosować krótkie cykle i mało wiatru. Albo idź na łatwiznę - jak Cię te niedopały drażnią, dokup węgla o zerowej spiekalności ( Retopal, Jaret ) i sobie mieszaj na połowę. Pomoże na pewno. Co prawda obniży się wartość opałowa takiej mieszanki, ale nie powinno Ci to wpłynąć na zużycie, bo zlikwidujesz straty w popiele. Kupisz pewnie sporo taniej niż Chwałowice, więc sens ekonomiczny też jest. Pozdrawiam - Jacek

Pasiu&Moniś
07-02-2013, 11:46
Temperaturę bez problemu osiąga, czy widzę wyraźną zmianę po uszczelnieniu palnika - nie wiem, zmiana jest ale nie jakaś diametralna.

Zauważyłem jeszcze coś, odkąd robię kombinacje z tym węglem, a przynajmniej odkąd mam takie krótkie cykle zauważyłem, że drobny popiół mam w szufladzie od strony końca pieca a te grube kawałki od strony drzwiczek.
I tak też wygląda to w palniku, zdjęcia nie do końca to oddają ale coś tam widać:

168372168373

Na pierwszym planie mamy "górki" żaru i bryłek które za jakiś czas spadną do popielnika a z tyłu widać "dziurę" z której bucha płomień.

Tak to wygląda kilka chwil po przejściu w stan podtrzymania.

Spróbuję może jeszcze zmniejszyć nadmuch, węgla nie będę już kupował mam niecałą tonę i musi mi starczyć do wiosny, mam w sumie jeszcze kilka worków ekobrana ale to za mało aby kombinować.
Mniejszy wiatr pomoże to dobrze - nie to trudno.

kobra64
07-02-2013, 12:22
A z tym ekobranem to właśnie bym spróbował - to jest rusek, spiekalność zero. Kombinacji wielkich dla mieszanki nie będzie - najwyżej trochę przerwę skrócisz, bo może się szybciej wypalać. Będziesz miał pojęcie, czy pomaga i sadzę, że trochę Chwałowic bez strat w popiele spalisz. Ja bym mieszał. Tylko nie po worku do kosza na zmianę, ale np. do wiaderka po równo z jednego i drugiego i dopiero do kosza

Pasiu&Moniś
07-02-2013, 13:37
OK, może i tak zrobię.

donstef
07-02-2013, 19:35
Zauważyłem jeszcze coś, odkąd robię kombinacje z tym węglem, a przynajmniej odkąd mam takie krótkie cykle zauważyłem, że drobny popiół mam w szufladzie od strony końca pieca a te grube kawałki od strony drzwiczek.
I tak też wygląda to w palniku, zdjęcia nie do końca to oddają ale coś tam widać:.

U mnie jest to samo. Jak piec chodzi na małych mocach to żar przenosi się bardziej na stronę paleniska od strony zasobnika,
Popiół "pyłowy| zazwyczaj wtedy jest od strony przeciwnej do zasobnika a odwrotnie jest z małymi spiekami, grubszymi kawałkami popiołu, są od strony zasobnika.
Myślę, że w moim przypadku to wina przewymiarowanego pieca...

Adalbert 2
08-02-2013, 10:54
Witajcie ja pisałem na początku tego tematu mam taki sam piec jak Pasiu, walczę również z ustawieniami pieca mam jakiś kazachstański groszek może ktoś mi podpowie coś, mam teraz ustawienia
podanie 12
przerwa 55
przedmuch 20 s
krotność 7
czas w podtrzymaniu 12 min
moc dmuch 3
przysłona przysłonięta na 80%

Dodam ze zasobnik pieca Witkowski 25 kw ślimak z rusztem żeliwnym starcza mi na 3 dni nawet przy tych ciepłach. Mam komin z ceramiki 9m długości średnica 180. Mam również pytanie dlaczego jak mam otwarty pojemnik i włączy się piec to dymi mi się z kosza?

timon120777
08-02-2013, 14:14
dymi się z kosza ponieważ otwierając klapę zasobnika tworzysz jakby drugi komin i powietrze jest zaciągane przez rurę podajnika tam gdzie ma najbliżej. dlatego w instrukcji jest napisane aby otwierać po wyłączeniu wentylatora lub całkowicie sterownika-zależnie od producenta.
tak sie dzieje u każdego -konstrukcji nie przeskoczysz.
pisałeś kilka postów(wróciłem i odnalazłem) nie wspomniałeś nic o tym jaką powierzchnię ogrzewasz i czy dobrze ocieplona. nie piszesz też nic o popiele czy dobrze spalony czy może są spieku lub niedopałki.

spróbuj napisać coś więcej bo w jednym domu zasobnik na 3 dni będzie porażką a w innym to będzie dobry wynik - wszystko zależy od wielu czynników, również od jakości opału.

Pasiu
słucha Kobry
on ma doświadczenie z węglami i dobrze radzi.

Adalbert 2
08-02-2013, 14:35
Dobrze kolego piec to witkowski 25 kw z rusztem dodatkowym żeliwnym, dom ma ok 160 m2 dół i podasze dobrze zaizolowane na dole stara instalacja o grubszym przekroju, dom starego budownictwa. Co do popiołu to jest go zawsze dużo ale przed tym węglem miałem inny i tak samo a nawet bardziej się spiekał, jest dużo opału na ruszczcie i dużo szlaki. Zaobserwowalem że piec przy poprzednich i jak i tych ustawieniach długo dochodzi do temp zadanej a w podtrzymaniu jest z 10 min i tak w kółko bym rzekł że tak jak dmuchawa zrobi przedmuch to zaczyna opadać temperatura.
Teraz ustawiłem
podanie 5 s
przerwa 40 s
przedmuch 20s
dmuchawa 3
krotność 3
czas w podtrzymaniu 10 min
przysłona dmuchawy zakryta 80 %

zapomniałem sterownik to Titanic
Dziekuje za wyjaśnienie z tym dymem z podajnika zawsze tak robie ze wykańczam ale kiedyś szwagier sypał i tego nie zrobił i mówił że tak nie może być ona piec na tłok, z góry dziękuje panowie za porady.

Pasiu&Moniś
08-02-2013, 15:08
Adalbert2 - jak ja paliłem ekobranem (rusek) to musiałem mocniej dmuchać i dawało to efekty.
Jak dawałem mało "wiatru" to nie mogłem osiągnąć zadanej temperatury a jak porządnie dmuchnąłem to od razu złapał.
Przy dmuchawie 3 i jeszcze praktycznie zasłoniętej może brakować Twojemu ruskowi powietrza.
Jak CI się nie spieka a ruski się chyba nie spiekają to daj mu więcej powietrza i zobaczysz.

Nie bierz raczej przykładu z moich obecnych ustawień bo mam specyficzny rodzaj paliwa (bardzo się spieka).

Jeśli twój kazachski groszek jest podobny do ruska który miałem to ja był dał coś w ten deseń:
- czas podawania 11sek.
- czas między podaniami 55sek.
- wydajność dmuchawy 5 bieg (odsłonięta)
- czas przedmuchu 10 sek.
- czas przerwy w podtrzymaniu 10 min.
- krotność 3

Histerezę ustaw na 1st i obserwuj popiół.

Pasiu&Moniś
08-02-2013, 15:35
Adalbert 2, a wracając jeszcze do spalania - 160m2 ma cały dom czy sam parter + poddasze drugie tyle?
Ja grzeje jakieś 200m2 i zasobnik ( wchodzi 6 worków po 25kg) starcza mi średnio na 6 dni, jak jest ciepło jak teraz to trochę dłużej jak bardzo zimno to oczywiście spali więcej. Generalnie nie są to jakieś wielkie różnice, nigdy nie udało mi się zejść poniżej 20kg/dobę i wydaje mi się że po prostu ten piec jakąś minimalną ilość węgla musi spalić aby zwyczajnie nie wygasł.

timon120777
08-02-2013, 15:49
Adalbert2
poszukaj w wątku o rankingu paliwa typu ekogroszek wpisów SUSPENSER-a on testował znakomitą większość węgli obecnych na rynku chyba i opisywał też jak je traktować. podawał też w swoim wątku jakie wyniki kaloryczności uzyskiwał z jakiego ekogroszku
moze da Ci to pogląd na to czym palisz i skąd takie zużycie

jeśli dom ma tylko 160m razem z poddaszem to kocioł 25KW ma pewnie dużego Brucera a jest to zbyt duży palnik do takiej powierzchni i może pracować z niską sprawnością i większymi stratami. nie wiem jak traktować ruskie groszki więc dopóki nie widzę jak wygląda popiół nie wiem czy parametry ustawione są właściwe.

przy tłoku podawanie działa na zasadzie szuflady i tam jak jest podajnik k wysunięty w stronę palnika to nie dopływa powietrze do zasobnika dzieje się tak tylko w czasie suwu kiedy podajnik cofa się celem zrzucenia z kosza kolejnej dawki opału i przesunięcia na palenisko- tak mi się przynajmniej wydaje.

SUSPENSER
08-02-2013, 20:22
Adalbert 2, a wracając jeszcze do spalania - 160m2 ma cały dom czy sam parter + poddasze drugie tyle?
Ja grzeje jakieś 200m2 i zasobnik ( wchodzi 6 worków po 25kg) starcza mi średnio na 6 dni, jak jest ciepło jak teraz to trochę dłużej jak bardzo zimno to oczywiście spali więcej. Generalnie nie są to jakieś wielkie różnice, nigdy nie udało mi się zejść poniżej 20kg/dobę i wydaje mi się że po prostu ten piec jakąś minimalną ilość węgla musi spalić aby zwyczajnie nie wygasł.

Minimalna ilość węgla do podtrzymania to <5 kg/dobę - tyle mi latem spala kocioł przy grzaniu samego CWU [fakt, że mam mniejszy palnik o mocy nominalnej 25 kW a Brucer ma 40 kW, ale ja grzeję to CWU, więc domniemam, że podtrzymanie nawet w Brucerze nie przekroczy tych 5 kg/dobę].

timon120777
08-02-2013, 21:14
wielkość gardzieli w tym potworze to 19x11cm i głębokość w okolicy 7cm do slimaka
wchodzi tyle co w małą cieżarówkę, może mieć mały kłopot z zadowoleniem się 5kg/dobę. nie mierzyłem w lato spalania ponieważ grzeję CWU z olejaka
ale na początku okresu grzewczego gdzie odbiór mam minimalny i większość i tak idzie tylko na CWU nie zszedłem poniżej 6,1kg/dobę
przy temp w nocy 10,2 i w dzień 19stC- taki mam najniższy wynik spalania dobowego. CWU podgrzewane tylko 2x na dobę reszta to praktycznie podtrzymanie.

Adalbert 2
09-02-2013, 18:44
Dziekuje za rady koledzy, moje obecne ustawienia:
podanie 5
przerwa 32
dmuchawa 3
przerwa w podtrzymaniu 10 min
krotnosc 3
czas przedmuchu 10
przeslona zaslonięta 70%

Koledzy przy tych ustawieniach chyba mniej spala nie ma prawie wogóle spieków tylko wydaje mi się że małą moc ma patrzyłem to musi w tych ustawieniach 3 lub 4 razy podać by temp wzrosła o 0,1 stopnia, nie wiem czy to dobrze. Co do palnika to mam palnik ekoenergi

Adalbert 2
09-02-2013, 18:48
zapomniałem dom to całośc do ogrzania 160 m i boljler 100l z podwójną weżąwnica. Mam pytanie czy zawory wychodzące z zasilania pieca mają być trochę przymknięte czy otwarte jak szeroko bo rura na wyjściu jest cal i ćwierć ja troche mam przymknięte.
Nio i Pasiu miałem już takie ustawienia jak napisałeś i miałem sporo spieków przy otwartej całej dmuchawie tak mi się wydaje i narazie kosz starczał mi na 3 dni mam taki na 6 worków tak jak Ty.

timon120777
09-02-2013, 21:22
przepływ na wyjściu z kotła ma być maksymalny
temperaturami układu regulujesz w zależności od tego co masz czyli zawór 3D/4D lub termostaty czy tez regulator pokojowy
ograniczać przepływy możesz dopiero na poszczególnych odbiornikach(kaloryfery/podłogówka) w zależności od tego czy pomieszczenie przegrzane czy niedogrzane.
nie patrz na to ile razy podaje zanim wzrośnie temperatura o ileś tam
patrz na to jak wygląda popiół- on daje pogląd na sprawność procesu.
czas przyrostu temperatury na kotle jest zależny od mocy jaką masz ustawioną i od strat jaie kocioł musi uzupełnić.
będzie on różny zaleznie od np temperatury zewnętrznej.
nie sugeruj się więc czasem osiągania zadanej a raczej jakością popiołu- obecność spieków lub niedopałków świadczyć będzie o niższej sprawności i stratach na skutek nadmiaru powietrza lub jego braku zależnie od sytuacji w popielniku.
nie sugeruj się ustawieniami innych użytkowników
co u jednego jest dobre u drugiego będzie do d....y
każdy kocioł należy regulować indywidualnie- zmienne typu rodzaj insalacji, temperatury, jakość opału i inne nie pozwalają na zastosowanie powtarzalności niestety

Adalbert 2
10-02-2013, 09:00
Nie wiem już sam co ustawić na tym piecu wczoraj w nocy ustawiłem to co pasiu napisał na ruski węgiel to się włącza co chwile w podtrzymaniu jest 10 min. W ogóle to mój piec to chyba nie wie co to potrzymanie bo on stale jest w fazie grzania i postoi do 10 min i temp szybko opada i znowu grzeje, masakra jakaś spieków niby nie ma ale czy te węgielki są do końca wypalone trudno to powiedzieć. Czy to normalne że ten piec jak mam ustawione 60 to przebije 1,5 stopnia temperature chwile postoi i za chwile spada do 56. i tak w kółko po co ustawia się te parametry w podtrzymaniu? i co to jest ta histereza bo nie wiem jak to ustawić. A może mam sterownik poprzestawiany w ustawieniach instalatora ale nic tam nierobilem nawet nie wiem jak tam wejść.

Pasiu&Moniś
10-02-2013, 11:09
Nie patrz na to ile stoi w podtrzymaniu a ile grzeje.
Masz na grzejnikach termostaty? Masz jakiś sterownik/termostat pokojowy czy coś takiego?
Jeśli w domu masz ciepło to może zmniejsz prędkość pompy. Jaką masz w domu temperaturę?

Histereza to parametr który mówi Ci o ile musi zmienić się temperatura aby piec zmienił tryb pracy, przykład:
histereza 3st, t zadana 60 st. - piec po osiągnięciu t zadanej przechodzi z podtrzymania z powrotem na grzanie jak temp spadnie do 57st
histereza 1st, t zadana 60st - zacznie znowu grzać przy 59 stopniach, piec zaczyna grzać zanim znacząco spadnie na nim temperatura więc ma mniej do nadrobienia.
Histerezę ustawiasz w parametrach serwisowych, aby do nich wejść wyłącz sterownik (przełącznikiem z boku) i włącz z powrotem z przyciśniętym przyciskiem "P" potem przejdź do pozycji "hasło" plusem ustawiasz je na "10" potwierdzasz "P" i masz tam różne parametry, między innymi "histerezę" ustaw ją na "1" - wychodzisz zapisując zmiany trzymając przez kilka sekund przycisk "P".
Wszystko to masz dokładnie opisane w instrukcji do sterownika, poczytaj sobie o wszystkich parametrach także tych "serwisowych" (poczytaj też instrukcję "serwisową i instalacyjną" a nie tylko użytkownika - obie dostałeś z piecem)
Ja mam i termostaty na grzejnikach i sterownik pokojowy i generalnie mam dwa przypadki:
1. Temperatura w domu jest mniejsza niż zadana - piec osiąga zadaną temperaturę, przebija ją o 1-1,5 stopnia, potem spada o jakieś 3 od zadanej, znowu grzeje i tak w kółko (dużo więcej grzeje niż stoi w podtrzymaniu).
2. Temperatura w domu osiągnęła zadaną - tutaj steronik dostaje informację z pokojowego i wprowadza pewne zmiany do parametrów (szczegóły w instrukcji) wtedy wygląda to całkiem inaczej, piec osiąga t zadaną, przekracza ją o 3-4 st, potem spada o tez o 3-4 od zadanej i tak w kółko z tym że w tym przypadku w zdecydowanej większości piec stoi w podtrzymaniu a nie grzeje (wynika to z tego że sterownik wyłącza pompęi uruchamia ją tylko co jakiś czas, przez to woda w układzie tak nie stygnie).

Pasiu&Moniś
10-02-2013, 11:32
wielkość gardzieli w tym potworze to 19x11cm i głębokość w okolicy 7cm do slimaka
wchodzi tyle co w małą cieżarówkę, może mieć mały kłopot z zadowoleniem się 5kg/dobę. nie mierzyłem w lato spalania ponieważ grzeję CWU z olejaka
ale na początku okresu grzewczego gdzie odbiór mam minimalny i większość i tak idzie tylko na CWU nie zszedłem poniżej 6,1kg/dobę
przy temp w nocy 10,2 i w dzień 19stC- taki mam najniższy wynik spalania dobowego. CWU podgrzewane tylko 2x na dobę reszta to praktycznie podtrzymanie.

Hehe przy takich temperaturach to ja bym nie myślał jeszcze o paleniu, może wtedy i u mnie by tyle spalił :)
A tak na serio, wczoraj rano wsypałem worek, dzisiaj (południe) już go nie ma więc te niecałe 25 kg spalił - w domu mam ciepło więc przez zdecydowaną większość czasu piec stoi w podtrzymaniu, grzeje tylko w zasadzie rano jak zmienia mi się ustawienie temperatury w domu i musi podgrzać ją o 1 stopień no i co jakiś tam czas jak trochę ostygnie więc szczerze mówiąc to sobie nie wyobrażam aby te 20-25kg jakoś zdecydowanie była szansa zmniejszyć.

Wracając do moich ustawień, dmuchawę zmniejszyłem do 2 a przerwę zwiększyłem do 36 s (podawanie 5) a i tak się skleja i niedopala.
Temperaturę osiąga bez problemu więc chyba pogodzę się w tym że część węgla idzie na utwardzenie drogi a nie na cieplo :)

Dzisiaj wymieszam te Chwałowice z Ekobranem ale zostało mi go tylko 3 worki więc to raczej w ramach eksperymentu :)

timon120777
10-02-2013, 12:09
te dane są z jednego z kolejnych dni początku okresu grzewczego kiedy po prostu było cieplej,
jak już rozpalam kocioł to gaśnie dopiero na wiosnę więc jak jest trochę sieplej to stoi w podtrzymaniu i tyle.

jak nadal niedopala to wydłużaj przerwę bez ruszania nadmuchu
to co niespalone możesz ponownie do zasobnika do powtórnego spalenia

Pasiu&Moniś
10-02-2013, 13:00
Właśnie zasypałem zasobnik na full.
Wymieszałem z ruskiem w stosunku 2 cz. Chwałowic 1 cz. Ekobrana (okazało się że miałem 4 worki więc akurat będzie na 2 takie mieszanki).
Przy okazji wyczyściłem piec, był totalnie zaklejony jakąś sadzą - czy to czasem nie od tego, że mało dmucham a i jeszcze piec w większości czasu stoi a nie grzeje? Zauważyłem że im mniej dmucham tym więcej sadzy w piecu może tak byc? Dawniej jak dawałem więcej powietrza to w piecu co najwyżej osodzał się jakiś pył, przypominający popiół, sadzy było raczej minimalnie.

SUSPENSER
10-02-2013, 20:27
Tak najpewniej za słabo "dmuchasz" i stąd ta sadza i niedopalanie.

Co do zużycia węgla to ja również wsypałem wczoraj rano 25 kg i wystarczyło to do dzisiejszego wieczora,

Adalbert 2
11-02-2013, 16:56
Koledzy przez dobe spalil mi ok 35 kg takze jestem juz troszke zadowolony jednak zmieniłem ustawienia bo rano bylo sporo niedopalonej szlaki zblokowanej na palniku ustawiłem teraz takie

podanie 6
przerwa 45
przedmuch 10 s
krotność 3
czas w podtrzymaniu 10 min
moc dmuch 2
przysłona przysłonięta na 70%

do temperatury zadanej dochodzi mi tak ok 20 min w podtrzymaniu jest ok 10 min i tak w kółko, Pasiu pytałeś o histereze mam na 1.
nie wiem co by tu skorygować. A pytanie mam a słyszeliście o tym węglu Tani opał ze Zgorzelca? znajomy mi o nim mówił.

Pasiu&Moniś
11-02-2013, 19:58
Kombinuj, może uda ci się jeszcze poprawić wyniki.


A pytanie mam a słyszeliście o tym węglu Tani opał ze Zgorzelca? znajomy mi o nim mówił.

Poczytaj sobie tutaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164725-Ranking-paliwa-typu-ekogroszek/page163 chyba coś o tym było :)

timon120777
11-02-2013, 20:20
adalbert
koryguj jeden parametr i o niewielki skok jednorazowo
jeśli masz niespalony węgiel wydłużaj przerwę
jeśli masz spieki z popiołu skracaj przerwę
nadmuch masz już nisko bardzo i jego obniżanie moze być mało bezpieczne
po każdej korekcie daj maszynie czas na dostosowanie do nowych warunków pracy. najlepiej 2 korekty na dobę rano i obserwacja, potem wieczorem i znów obserwacja
powoli małymi krokami.
kajecik ołówek i notuj
co było przy nastawach takich a takich- jaki popiół ile spalił
potem korekta i zapisuj znowu.
będziesz wiedział czy się poprawia czy jest gorzej i do którego momentu waro lub trzeba wrócić jak się coś rozjedzie.

SUSPENSER
11-02-2013, 21:15
A pytanie mam a słyszeliście o tym węglu Tani opał ze Zgorzelca? znajomy mi o nim mówił.

Co znajomy mówił o tym węglu ?

Jak chcesz zobaczyć ile jest wart masz u mnie w stopce link do wyników testów - poczytaj uważnie to się sporo dowiesz ...

Adalbert 2
12-02-2013, 08:46
O weglu ze szlaki z niegp nie ma i sadzy tez duzo nie jest a kalorycznosc taka se. opakowany elegancko szybka dostawa cena dobra. niby mokry nie byl ale mowi ze jak w cieplym polezaly te worki z weglem to jak by zaparowaly. a czy ktos wiecej cos o nim slyszal.

co do moich ustawien to w ciagu 2 dni nie mam 3/4 zbiornika takze to nie te ustawienia musze pokombinowac

Pasiu&Moniś
19-02-2013, 08:48
Podziele się wrażeniami ze spalania mieszanki o której pisałem - generalnie nie zauważyłem jakichkowliek zmian.
Czas podawania miałem na 5s a przerwę na 36s, dmuchawa 4 (nie ustawiam mniej bo straszny syf w piecu się robi).
Spalanie wyszło 25kg/dobę co przy temperaturach ujemnych w nocy (raz nawet -12) i około 0 w dzień uważam za dobry wynik.
W sobotę zasypałem jeszcze raz mieszankę i jeszcze zwiększyłem przerwę do 38s, teraz praktycznie wszystko się dopala ale piec dłużej dochodzi do zadanej temperatury, bardziej się wystudza i odniosłem wrażenie że chyba więcej pali węgla.
Tak czy siak odpuściłem obserwacje i eksperymenty, szkoda czasu, lepiej już nie będzie - oby do wiosny! :)

kobra64
19-02-2013, 09:32
Pasiu, jak jeszcze masz ta mieszankę w kotle to spróbuj podnieść nadmuch o oczko i skrócić przerwę o 4 - 5 sekund. Domieszałeś węgla o niższej kaloryczności, to musi słabiej grzać i trzeba mu troszkę tłuściej zapodać.

Adalbert 2
19-02-2013, 11:01
Witajcie ja troszke jeszcze przestawiałem mam ustawienia
podanie 22
przerwa 2 min
przedmuch 6 s
krotność 5
czas w podtrzymaniu 10 min
moc dmuch 7
przysłona przysłonięta na 60%

Dopala się elegancko jest troszke na tylniej ściance mała szlaka ale jest dobrze a spalanie takie okolo 30 lub 40 kg. Nie mam pojecia czy osiągme coś więcej może ten wegiel jest do kitu, macie jakieś pomysły?

Pasiu&Moniś
05-03-2013, 16:18
Podziele się wrażeniami ze spalania mieszanki o której pisałem - generalnie nie zauważyłem jakichkowliek zmian.
Czas podawania miałem na 5s a przerwę na 36s, dmuchawa 4 (nie ustawiam mniej bo straszny syf w piecu się robi).
Spalanie wyszło 25kg/dobę co przy temperaturach ujemnych w nocy (raz nawet -12) i około 0 w dzień uważam za dobry wynik.
W sobotę zasypałem jeszcze raz mieszankę i jeszcze zwiększyłem przerwę do 38s, teraz praktycznie wszystko się dopala ale piec dłużej dochodzi do zadanej temperatury, bardziej się wystudza i odniosłem wrażenie że chyba więcej pali węgla.
Tak czy siak odpuściłem obserwacje i eksperymenty, szkoda czasu, lepiej już nie będzie - oby do wiosny! :)

Zostały mi juz same Chwałowice i zrobiłem jeszcze jeden eksperyment - jeszcze zwiekszyłem przerwę do 40 s.
Efekt był taki, że praktycznie miałem sam popiół ale piec dużo dłużej dochodził do zadanej temperatury i w efekcie spalał wiecej paliwa.
Czyli mam pewien paradoks bo przy moim piecu i opale oszczędniej jest dać krótsze przerwy i razem z popiołem wywalać resztki niedopalonego węgla niż dopalać go do końca.
Chyba więcej tego groszku nie kupię, za dużo z nim kombinacji no i strasznie piec się zasyfia sadzą a nie chce mi sie tego co parę dni czyścić.
Nic, pewnie znowu kupię w lato jakiś eksperyment a potem zacznę przygodę z piecem od nowa.
Pozdrawiam

Adalbert 2
10-03-2013, 12:43
Witaj Pasiu, podobnie jak Ty dałem sobie spokój z kręceniem sterownikiem też zauważyłem to że jak dłuższy czas to lepiej się wypali ale wolniej dochodzi do temperatury zadanej. Mam jedno pytanie takie do sprecyzowania na sterowniku Titanic co oznacza krotność. Pozdrawiam

bobasxx
10-03-2013, 13:06
Krotność jest parametr określający co ile dmuchnięć ma podać opał. Np przerwa w podtrzymaniu 10 min krotność 3, oznacza że po przejściu w podtrzymanie sterownik po 10 minutach dmuchnie, po drugich 10 minutach znowu dmuchnie, a po kolejnych czyli po 30 minutach dmuchnie i poda opał.

Adalbert 2
14-03-2013, 08:15
Koledzy a moze ktos podpowie parametry do mojego titanica kupilem tego ekogroszku tani opal i cuezko go wyczuc jest lekko. brazowy z gory dziekuje

SUSPENSER
14-03-2013, 15:59
Koledzy a moze ktos podpowie parametry do mojego titanica kupilem tego ekogroszku tani opal i cuezko go wyczuc jest lekko. brazowy z gory dziekuje

Jak kupiłeś "Tani opał" zielony to masz czeski z Komoran - musisz mało dmuchać i dużo podawać ...

Adalbert 2
14-03-2013, 21:07
Kolego tak mam zielone worki. a moze masz jakies takie przyblizone ustawienia i dmuchawa musi byc przymknieta czy otwarta na calosc.

Pasiu&Moniś
16-03-2013, 17:41
Mam pytanko!
Kupiłem dzisiaj kilka worków oryginalnego Ekoreta z KHW.
Dość drogi 25/worek i dość mokry ale sąsiad go zachwala a mój w zasadzie się skończył.
Jakie dać ustawienia żeby eksperymenty nie pochłonęły mi wszystkich 6 worków?
Pozdrawiam

timon120777
16-03-2013, 19:36
oryginalny ekoret podobno spiekający w tym sezonie
musisz zatem mało podawać i mało dmuchać
skocz na wąte ranking paliwa...... i poczytaj
teraz tam rozprawy o ekorecie, wesołej i juliuszu.
przeczytaj ostatnie 15 stron będziesz wiedzieć dużo więcej

SUSPENSER
16-03-2013, 19:37
Mam pytanko!
Kupiłem dzisiaj kilka worków oryginalnego Ekoreta z KHW.
Dość drogi 25/worek i dość mokry ale sąsiad go zachwala a mój w zasadzie się skończył.
Jakie dać ustawienia żeby eksperymenty nie pochłonęły mi wszystkich 6 worków?
Pozdrawiam

Ostatnio gdy testowałem Ekoret bardzo się spiekał, więc daj krótkie podawanie [3-5 s], przerwę 30-50 s [zależnie od mocy jaką chcesz generować - u mnie 3/50 daje 7-8 kW] a dmuchawę tak, żeby kopiec był ok.

SUSPENSER
16-03-2013, 19:41
Kolego tak mam zielone worki. a moze masz jakies takie przyblizone ustawienia i dmuchawa musi byc przymknieta czy otwarta na calosc.

Mam inny kocioł, ale w zielonych workach jest czeski z Komoran, więc podawanie 5-8 s, przerwa 25 s, moc dmuchawy ustaw w sterowniku na minimum i zwiększaj jeśli kopiec będzie za wysoki, a jak pomimo minimalnej nastawy będzie za niski przysłoń dmuchawę ...

artekc71
17-03-2013, 22:48
Witam,

Posiadam kocioł Witkowskiego 19Kw z podajnikiem i sterownikiem Cobrą, to samo co Puma, Puma ma dodatkowy bajer - zapalarke. Uzytkuje go 2-gi rok. Jestem zadowolna, ale ogólnie z pieca z podajnikiem - konfort uzytkowania w porownaniu do wczesniejszego zwyklego weglowego niebo, a ziemia.
Jak kazdy z uzytkownikow na poczatku z ojcem mialam problem doboru pieca, wahalam sie miedzy 25kw, a 19kw. 150m2 i miał w przyszlosci podgrzewac dodatkowo wode. Wybor padl na 19kw. Jak zaobaczyłam mały palnik i ten duzy to odrazu decyzja padła na 19kw. ten mały palnik ecoenergie montują do 15kw i 19kw, a od 25kw wsadzają juz duży palnik ecoenergie, ale i tak uwazam ze ten piec 19KW jest za duzy, przewymaiarowany, duzo czytałam, ogladałam, pytałam i doszłam do jednego wniosku, błąd przy wyborze pieca wzgledem powierzchni lezy nie po stronie producenta, (chociaz w przykadlu hadlowca od Witkowskiego doraził mi ze tak 19kw spokojnie ogrzeje mi ten metraz plus wode w przyszlosci) Producenci podaja piec do badań, aby uzyskac jakies tam uprawnienia, a tam w "laboratoriach" przeszacowuja moce grzewcze kotłów, handlowiec powiedział mi ze on nie moze wystawic innej specyfikacji odnoscnie parametrow tylko taka jak uzyskał z "laboratorum" a te sa +20 +30% z nadwyzką, cisze sie ze nie wzielam 25KW bo według specyfikacji powinnam wlasnie miec tą dużą ecoenergie. Tak samo z rodziny, ktos na 180m2 wział 25kw od Kostrzewy, w domu upal, okna otwarte, piec na niskich obratach gasł.

Jesli chodzi o spalanie to kazdy pisze tylko o ilosci kg/dobe, ale przy tym nalezy podawac temperature w pomieszczeniu oraz kalorycznosc wegla.
Ja mam w domu min.21, na noc 19-20, inaczej domownicy wiekowi marzną. Z doswiadczenia z poprzedniego sezonu zaopatrzyłam sie w tym w dwa rodzaje ekogroszku, na mrozy 28 kJ/800zl/T, ktorym pale teraz jak za oknem -8, oraz zwykły 21 kJ/670zł/T ktorym zasypuje gdy na zewnatrz mam 0 lub +3,5+. Nie ogrzewam całych 150m2, grzeje tylko doł gdzie jest 80m2 plus gora około 30m2, razem około 110m2.

Przy obecnych mrozach -8,-10 spalam 23-24kg/dobre ekogroszku 28kJ - 110m2
Przy temap. dodatnich spalam 18-20kg/dobre ekorgoszku 21kJ -110m2

Poźniej wrzuce moje ustawienia na Cobrze, ktore rowniez modyfikuje w zaleznosc od temp. na zewnatrz.

Mam pytanie do uzytkownikow, ile cm od paleniska wisi Wam ten krązek?

p.s.wczoraj w TV leciał program odnosnie produkcji kominkow i podali ze 1KW przypada na 10m2 powierzchni, wiec powinnam miec 15KW, a według specyfikacji z laboratorium juz 25KW.

Witam aniax.Mam zamiar zakupić kocioł Witkowskiego KMB-RP PLUS ,tylko po przeczytaniu Twojego postu to to co podaje producent bedzie za duży kocioł. Mam dom z lat 60tych dół 90m2 i poddasze użytkowe {gdzie jest tylko odkrecone 25 alu zeberek} Dom bardzo ciepły.Pale teraz w nim 5 ton wegla i 5m drzewa ale w domu temperatura nie spada poniżej 24 a w wiekszosci jest 25-26.Cały czas myślałem nad 19kw ale po Twoich opisach to 15kw chyba mi da rade.Prosze o podpowiedz.

artekc71
17-03-2013, 22:52
Witam aniax.Mam zamiar zakupić kocioł Witkowskiego KMB-RP PLUS ,tylko po przeczytaniu Twojego postu to to co podaje producent bedzie za duży kocioł. Mam dom z lat 60tych dół 90m2 i poddasze użytkowe {gdzie jest tylko odkrecone 25 alu zeberek} Dom bardzo ciepły.Pale teraz w nim 5 ton wegla i 5m drzewa ale w domu temperatura nie spada poniżej 24 a w wiekszosci jest 25-26.Cały czas myślałem nad 19kw ale po Twoich opisach to 15kw chyba mi da rade.Prosze o podpowiedz.

Dodam że kotłownie mam 12m od domu a kocioł jak rozpalam w październiku to gasze w kwietniu{stary poczciwy kocioł robiony przez sasiada}to te 5ton i 5m dzrewa to na cały czas grzania.

Pasiu&Moniś
18-03-2013, 07:50
Ja grzeję ok. 200m2 piecem 25kW, gdybym kupował teraz to bym wziął 19kW.
Myślę, że u CIebie 15kW spokojnie wystarczy.

Adalbert 2
18-03-2013, 09:01
Kolego SUSPENSER popróbuje Twoich ustawień ja mam teraz
podanie 18s
przerwa 1 min
dmuchawa 4
krotnosc 3
czas przedmuchu 10s
przerwa w podtrzymaniu 10 min
dmuchawa otwarta na 2 cm moze te można skorygować zasobnik starcza na 3 dni zauwazylem ze jak jest nie wyschniety to lepiej ciągnie temperature.

artekc71
18-03-2013, 10:45
Ja grzeję ok. 200m2 piecem 25kW, gdybym kupował teraz to bym wziął 19kW.
Myślę, że u CIebie 15kW spokojnie wystarczy.

Gdybyś miał kupować jeszcze raz kocioł to też byłby witkowski ? Czy ten palnik dopala dobrze?Czy tylko eko groszek czy coś zastępczego lyka?

artekc71
18-03-2013, 11:24
Ja grzeję ok. 200m2 piecem 25kW, gdybym kupował teraz to bym wziął 19kW.
Myślę, że u CIebie 15kW spokojnie wystarczy.

Czy miałeś jakieś zaciecia z kotlem?Instalator namawia mnie na defro komfort eko ale ją lubię mieć sprawdzony sprzęt a nie dobrej reklamie.Może to defro jest i ok ale negatywnych opini mnóstwo.

Pasiu&Moniś
18-03-2013, 12:08
Generalnie czy kupił bym jeszcze raz Witkowskiego? Nie wiem. Napewno bym bardziej rozeznał rynek, poczytał opinie itp.
Wybrałem go przede wszystkim dlatego że mam nietypową kotłownię i potrzebowałem pieca który się w nią wpasuje a oni wszystkie chyba możliwe kombinacje mają w cenie bez dopłat.
W sumie jedyny zarzut to spore wg mnie spalanie do tej pory spaliłem jakieś 4 tony groszku - sąsiad z naprzeciwka ma Zębca i w tym samym czasie spalił 3 (domy porównywalne).
Generalnie palić można w nim praktycznie wszystkim co jest zaletą bo paliłem i groszkiem i miałem i kupę drewna pozostałą z budowy spaliłem (dzięki dodatkowemu rusztowi - którego sąsiad akurat nie ma). Defro pewnie będzie dużo droższy, czy lepszy nie wiem.

artekc71
18-03-2013, 12:34
3 tony to chyba nie za ciepło ma w domu jak ma tyle metrów co Ty.Ją pale 5 ton i 5metrów drewna ale w domu 25-26 stopni mam.Chce mieć większą wygodę aby nie chodzić parę razy na dobę więc szukam kociolka.Myślę że te Twoje 4 tony to jest ok bo metrów sporo i kocioł 25kw.

artekc71
18-03-2013, 12:46
Zebiec ma kocioł Merkury o bardzo podobnym przekroju co kmb rb plus tylko cena trochę nie ta.Kotły Zebca zawsze cieszyły się dobrą opinią tylko że teraz na rynku jest mnóstwo kotłów i decyzję podjąć to jest dylemat.

Pasiu&Moniś
18-03-2013, 13:04
3 tony to chyba nie za ciepło ma w domu jak ma tyle metrów co Ty.Ją pale 5 ton i 5metrów drewna ale w domu 25-26 stopni mam.Chce mieć większą wygodę aby nie chodzić parę razy na dobę więc szukam kociolka.Myślę że te Twoje 4 tony to jest ok bo metrów sporo i kocioł 25kw.

Metrów ma podobnie, może ciut mniej ale temperaturę trzyma wyższą. Ja mam na termostacie ustawione 21 stopni on ma 22-23, ale 25-26 to chyba nawet w łazience nie mam :) Chyba bym odparował hehe.

artekc71
18-03-2013, 15:04
W domu mieszka starsza osoba więc taką temperaturę muszę mieć.Kręci mnie też to defro komfort eko tylko palenisko ma żelazne wkladane i te opinię tak różne.W łazience to sie nie wycieram bo nie zdążę.30 stopni.

SUSPENSER
18-03-2013, 18:27
Kolego SUSPENSER popróbuje Twoich ustawień ja mam teraz
podanie 18s
przerwa 1 min
dmuchawa 4
krotnosc 3
czas przedmuchu 10s
przerwa w podtrzymaniu 10 min
dmuchawa otwarta na 2 cm moze te można skorygować zasobnik starcza na 3 dni zauwazylem ze jak jest nie wyschniety to lepiej ciągnie temperature.

Jak dmuchawa dobrze pracuje na 1 biegu to zamiast ją przysłaniać i dawać na 4 daj na 1, otwórz przysłonę, zobacz czy za mocno nie dmucha, dopasuj czas przerwy i zobacz czy kocioł ma odpowiednią moc.

Jak ma za dużą moc to kombinuj z przysłoną, jak za małą to 2 bieg.

Jestem zwolennikiem regulowania jak w silniku samochodowym tj. powietrzem [ustawiasz] dopasowujesz moc do zapotrzebowania domu na ciepło, czas podawania dajesz krótki [3-5 s przy palnikach o mocy nominalnej do 25 kW, 5-10 s do 50 kW] przy węglu kamiennym lub średni przy brunatnym np. czeskim [odpowiednio 5-8 s do 25 kW, 8-12 s do 50 kW], czas przerwy ustawiasz, żeby kopiec był ok.

W podtrzymaniu dłuższa przerwa, dłuższe podawanie niż w pracy, krótszy przedmuch - jakie dokładnie zależy od palnika i węgla.

Jak nie wyschnięty węgiel lepiej ciągnie temperaturę to masz chyba za dużą dawkę powietrza ...

SUSPENSER
18-03-2013, 18:32
Czy miałeś jakieś zaciecia z kotlem?Instalator namawia mnie na defro komfort eko ale ją lubię mieć sprawdzony sprzęt a nie dobrej reklamie.Może to defro jest i ok ale negatywnych opini mnóstwo.

Instalator pewnie ma największy % od polecania Defro.

Ja polecam Skam-P Premium z palnikiem Ardeo i sterownikiem Bruli [chociaż nic z tego nie mam] - już 2 sąsiadów ma te kotły i obaj doceniają to, że tak dobrze im poleciłem, drugi w moim rankingu jest RBR Ekouniwersal z małą ekoenergią i sterownikiem Bruli lub eCOAL [dla laików, leniuchów ;)], ale jak już bardzo chcesz wybierać pomiędzy Witkowskim a Defro to weź ten pierwszy bo szkoda kasy na ten drugi - lepiej za różnicę kupować dobry węgiel.

artekc71
18-03-2013, 18:47
Jak oglądam defro w sklepie to jest niby ok ale jak czytam jak ludzie sie z tymi kotłami męczą to mam wstręt do defro.Nie znalazłem opini o Witkowskim aby ktoś miał jakiś koszmar z tym kotłem.Jestem na 99% zdecydowany na KMB-RB Plus tylko nigdzie nie mogę go obejrzeć a mieszkam koło Radomska.

kobra64
18-03-2013, 20:47
Czy miałeś jakieś zaciecia z kotlem?Instalator namawia mnie na defro komfort eko ale ją lubię mieć sprawdzony sprzęt a nie dobrej reklamie.Może to defro jest i ok ale negatywnych opini mnóstwo.

Komfort Eko ma zwykłą okrągłą retortę . Odpuść sobie, bo coraz trudniej o dobry opał.

Pasiu&Moniś
19-03-2013, 07:54
Palę od soboty tym Ekoretem, wydaje się OK, raczej się nie spieka i się dopala a z tym miałem ostatnio problemy przy groszku z Chwałowic.
Na pierwszy rzut oka widać że mało z niego popiołu, jak spalę wszystko to dam znać jakie wrażenia.

artekc71
19-03-2013, 19:44
Żeliwny palnik II generacji BRUCER, jaki wkłada Witkowski do KMB-RP PLUS jest zdecydowanie lepszy od zwykłej retorty?Ma żeliwny ślimak i to też przewaga nad defro chyba.Czym można palić w tym BRUCERZE? Z doświadczenia a nie z opisu producenta.

Pasiu&Moniś
19-03-2013, 20:10
Żeliwny palnik II generacji BRUCER.

No tak jest wg opisu, a w rzeczywistości palnik jest Ekoenergii - chyba że jedno nie wyklucza drugiego (parę stron wcześniej w tym temacie o tym pisaliśmy ale ciągle nie wiem).
Generalnie jeśli chodzi o paliwo to różnymi węglami paliłem (polskie, czeskie, ruskie) miał też się trafiał i nie miałem problemu. Nigdy nie zerwało zawleczki ani nic z tych rzeczy.

Pasiu&Moniś
24-03-2013, 09:34
Przedstawiam wrażenia z palenia Ekoretem.
Ustawienia jakie miałem:
podawanie 5s
pzerwa 35s
dmuchawa 3

Plił się super, temperaturę łapał bez problemu, popiół drobny, czasem jakieś małe bryłki.
6 worków starczyło mi na niecałe 7 dni co przy tych temperaturach jest u mnie bardzo dobrym wynikiem, a już rekordem jest 1 szuflada popiołu z tych 6 worków. Do tej pory przy róznych opałach nigdy nie miałem mniej popiołu niż 2 szuflady. Pewnie gdyby był suchy to efekty by były lepsze. Jeszcze żeby był trochę tańszy (płaciłem 25zł za worek czyli tona 1000zł) to by było super.

Podpowiecie jakie ustawienia sugerujecie dla Wesołej z Kareny?
Zamówiłem tonęi zasypałem wczoraj zasobnik, zostawiłem ustawienia z Ekoreta 5/35/3 i jest chyba OK, Dzisiaj trochę dałem więcej paliwa 6/36/3 zobaczymy jak to będzie wyglądać.

Pozdrawiam

aniax
10-04-2013, 20:01
Witam aniax.Mam zamiar zakupić kocioł Witkowskiego KMB-RP PLUS ,tylko po przeczytaniu Twojego postu to to co podaje producent bedzie za duży kocioł. Mam dom z lat 60tych dół 90m2 i poddasze użytkowe {gdzie jest tylko odkrecone 25 alu zeberek} Dom bardzo ciepły.Pale teraz w nim 5 ton wegla i 5m drzewa ale w domu temperatura nie spada poniżej 24 a w wiekszosci jest 25-26.Cały czas myślałem nad 19kw ale po Twoich opisach to 15kw chyba mi da rade.Prosze o podpowiedz.

Ja kupiłabym jeszcze raz Witkowskiego, mam palnik ekoenergia II nie zerwal mi sie ani razu -koncze drugi sezon. To co bym zmieniła to wielkość zamiast 19KW, dzis wzielebym 15KW.

Moge jeszcze polecic sterownik Cobre, ktora uzytkuje z tym piecem była dopłata, ale warto, ustawiam PID oraz fukcje ADC i sterownik sam robi korekte dawek, albo dodaje +, albo odejmuje - od zadanych ustawień. Super sprawa polecam Cobre albo Skorpiona, warto dopłacić i ma sie naprawę bajer serownik.

P.S. na 10m2 = 1KW
przy twoich 90m2 plus poddasze 25 zebrek, 15Kw wystarczy masz w tych 15 jeszcze zapas około 3,5KW. nie jestem fachowcem, ale uzytkowniekiem, wiec pytaj fachury jednego i drugiego i z kilku opinii wyciagnij dla siebie tą odpowiednią :-) pozdrawiam i pytaj jak cos bede wiedziec to napisze, widze ze masz te same pytania jak ja przy wyborze, ale na końcu języka jest Ameryka, pytaj i pisz jak bedzisz miec jakies wiesci.

bobasxx
10-04-2013, 20:09
Ja kupiłabym jeszcze raz Witkowskiego, mam palnik ekoenergia II nie zerwal mi sie ani razu -koncze drugi sezon. To co bym zmieniła to wielkość zamiast 19KW, dzis wzielebym 15KW.

Moge jeszcze polecic sterownik Cobre, ktora uzytkuje z tym piecem była dopłata, ale warto, ustawiam PID oraz fukcje ADC i sterownik sam robi korekte dawek, albo dodaje +, albo odejmuje - od zadanych ustawień. Super sprawa polecam Cobre albo Skorpiona, warto dopłacić i ma sie naprawę bajer serownik.

Napisz to na tym wątku http://forum.muratordom.pl/showthread.php?211590-Sterowanie-wg-W%C5%82odka_PID/page73
bo tam gorąco się zrobiło ;)

aniax
10-04-2013, 20:30
dom z lat 30-stych, ocieplony 8cm stropian, okna plastyki z roku 2001, grzane dół 90m2 plus gora 27m2 razem 117m2, w piwnicy gdzie stoi piec 15-16 stopni w tym pomieszczeniu, piec włączony w październiku chodzi do kwietnia, temp. w domu w dzien 22 stopni, w nocy 20,5-21,5 stopni. przez sezon spalone 3,6 tony ekogroszku:
2 tony z nomii, kalorycznosc 21-23, 1tona ze składu kalorycznosc 21, 1 tona kalorycznosc 28, piec jeszcze kreci wiec byc moze wyjdzie 4 tony na sezon.

piec 19kw plus sterownik cobra, gdy za oknem plus tj.+3,+5 włączam temp.pokojowy bo temp. w dzien przy najmniejszej nastawie na piecu 40 stopni w domu dochodzi do 23 stopni to jest za goraco.

aniax
10-04-2013, 20:47
Witam aniax.Mam zamiar zakupić kocioł Witkowskiego KMB-RP PLUS ,tylko po przeczytaniu Twojego postu to to co podaje producent bedzie za duży kocioł. Mam dom z lat 60tych dół 90m2 i poddasze użytkowe {gdzie jest tylko odkrecone 25 alu zeberek} Dom bardzo ciepły.Pale teraz w nim 5 ton wegla i 5m drzewa ale w domu temperatura nie spada poniżej 24 a w wiekszosci jest 25-26.Cały czas myślałem nad 19kw ale po Twoich opisach to 15kw chyba mi da rade.Prosze o podpowiedz.

Chcialaby sie jeszcze odnies do temp.w pomieszczeniu grzanym, jak grzalismy weglem w zwykłym piecu, jak napaliło sie faktycznie było 25 stopni w domu na piecu 75 :D, ale rano temp. spadala przy mrozach do 16-18 stopni, przy paleniu w piecu z podajnkiem grzejniki sa caly czas 24h cieple, takie grzanie jest podobne do grzania miejsciego w blokach, ktos gdzies na forum pisal o odbiorze ciepla przez przedmioty w pomieszczeniu, taka temp. odczuwalna jest inna gdy ciepło w danym pomieszczeniu jest caly czas dostarczane, a inna gdy jest dostarczane tylko 12h na dobe, bo spac musisz, a w zwykły piecu ogien w tym czasie wygasa, u mnie 23 stopnie to juz robi sie za duszno.

artekc71
11-04-2013, 21:12
Tylko że ja pale w normalnym piecu 24 godz na dobe nie wygaszam od X do IV rano mam 22-23 stopnie potem tak jak pisałem. Jak ktoś jest u mnie to mówi ze gorąco ale to kwestia przyzwyczajenia. Zamówiłem teraz defro komfort eko PZ 15kw. Zobaczymy czy bedzie wygodniej i tak ciepło jak mam teraz.

aniax
12-04-2013, 09:55
Tylko że ja pale w normalnym piecu 24 godz na dobe nie wygaszam od X do IV rano mam 22-23 stopnie potem tak jak pisałem. Jak ktoś jest u mnie to mówi ze gorąco ale to kwestia przyzwyczajenia. Zamówiłem teraz defro komfort eko PZ 15kw. Zobaczymy czy bedzie wygodniej i tak ciepło jak mam teraz.

chyba inaczej rozumiemy pojecie "normalny piec" bede uzywac "stary piec" - piec weglowy, gdzie rozpalam i musze ciagle dorzucac opalu, inaczej przy jego braku ogien wygasa.

Ja przy swoim starym jesli zarzuciłam palenisko o 23 to kwestia paru godziny i ogien wygasa, brak opału, zeby podtrzymac ogien musialabym o 1 w nocy dorzucic opału, logicznie rano temp. w domu 18-19, Ty palisz 24h moze jestes typem sowy, nie wiem albo kwestia ze miales jakis wypasiony piec zasypowy 24-godzinny to rowniez zmienia postac rzeczy bo ja mowie o piecu bardzo odleglych czasow, uwierzy ktos ze ten piec byl u mnie od 1986 do 2011? w wewnatrz blach prawdziwa 6mm :D

artekc71
12-04-2013, 20:20
chyba inaczej rozumiemy pojecie "normalny piec" bede uzywac "stary piec" - piec weglowy, gdzie rozpalam i musze ciagle dorzucac opalu, inaczej przy jego braku ogien wygasa.

Ja przy swoim starym jesli zarzuciłam palenisko o 23 to kwestia paru godziny i ogien wygasa, brak opału, zeby podtrzymac ogien musialabym o 1 w nocy dorzucic opału, logicznie rano temp. w domu 18-19, Ty palisz 24h moze jestes typem sowy, nie wiem albo kwestia ze miales jakis wypasiony piec zasypowy 24-godzinny to rowniez zmienia postac rzeczy bo ja mowie o piecu bardzo odleglych czasow, uwierzy ktos ze ten piec byl u mnie od 1986 do 2011? w wewnatrz blach prawdziwa 6mm :D Nie jestem SOWA jak mnie nazwałes. Pale 24 godz na dobe ale w piecu jestem 3-4 razy w ciągu doby i dorzucam po wiadrze węgla 10kg albo 2 razy po 2 wiadra.Piec mój jest z 1996 rku produkcja domowa przez sąsiada. Nie rozumiem takiego palenia jak Ty piszesz. szkoda opału.Palic wygaszac i tak na okrągło.

karoka65
12-04-2013, 20:51
Witam aniax.Mam zamiar zakupić kocioł Witkowskiego KMB-RP PLUS ,tylko po przeczytaniu Twojego postu to to co podaje producent bedzie za duży kocioł. Mam dom z lat 60tych dół 90m2 i poddasze użytkowe {gdzie jest tylko odkrecone 25 alu zeberek} Dom bardzo ciepły.Pale teraz w nim 5 ton wegla i 5m drzewa ale w domu temperatura nie spada poniżej 24 a w wiekszosci jest 25-26.Cały czas myślałem nad 19kw ale po Twoich opisach to 15kw chyba mi da rade.Prosze o podpowiedz.
I na ten domek chcesz wpakować 15kW ?
Po co ? żeby go skrobać z sadzy co trochę ?
Z jaką sprawnością będziesz w nim palił jak więcej będzie się kisil jak palił ?
Kocioł z podajnikiem to nie "śmieciuch" tu ci nie przygaśnie nad ranem.
Między 10 a 12 kW to i tak będzie rozpusta kolego.
Zobacz ja 11-tką grzeję 135 starej budy i tak jest za duży, luknij na wykresy ile pracuje a ile stoi.
https://esterownik.pl/remote/2489

SUSPENSER
12-04-2013, 21:05
I na ten domek chcesz wpakować 15kW ?
Po co ? żeby go skrobać z sadzy co trochę ?
Z jaką sprawnością będziesz w nim palił jak więcej będzie się kisil jak palił ?
Kocioł z podajnikiem to nie "śmieciuch" tu ci nie przygaśnie nad ranem.
Między 10 a 12 kW to i tak będzie rozpusta kolego.
Zobacz ja 11-tką grzeję 135 starej budy i tak jest za duży, luknij na wykresy ile pracuje a ile stoi.
https://esterownik.pl/remote/2489 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Festerownik.pl%2Fr emote%2F2489)

Dobrze piszesz - może koledze da do myślenia to, że kocioł gdyby stale pracował z mocą 10 kW spalałby około 40 kg/dobę węgla o kaloryczności ok. 27 MJ/kg [czyli jednego z najlepszych], czyli 15 kW to około 60 kg/dobę - niech sobie kolega skonfrontuje to ze zużyciem węgla podawanym przez użytkowników w wątku:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?191362-Bie%C5%BC%C4%85ce-zu%C5%BCycie-ekogroszku/page144

karoka65
12-04-2013, 21:49
Widzisz nie wszyscy chcą słuchać głosu rozsądku ale kto później by tu pisał jakby nie było ludzi z problemami :)

kszyhoo11
28-06-2013, 08:26
Od kliku dni mam Witkowskiego kmb-rp plus 25kW tak więc dopiero zaczynam się tego pieca uczyć. Sterownik Titanic. Piec ogrzewać będzie dom 160m2 (ocieplony styropianem 10cm z nowo wymienionymi oknami) oraz zasobnik na wodę 150l. Obecnie grzeję tylko CWU.
Chciałbym się się Was zapytać jakie macie ustawienia na piecu dla grzania latem CWU i jakie na ogrzanie zimą? Jakie spalanie przy tych nastawach uzyskujecie?

Pasiu&Moniś
28-06-2013, 14:41
Ja się nie bawie w palenie latem o doświadczeniach zimowych możesz sobie poczytać co pisałem wyżej.
Zrobi sie zimno - walki ciąg dalszy :)
Powodzenia

Pasiu&Moniś
05-10-2013, 09:10
Pora odświeżyć temat bo i sezon się zaczął.
Palę Wesołą z Kareny.
Jak będę miał chwilę czasu to napiszę jakie mam wrażenia.
Pozdrawiam

kszyhoo11
10-11-2013, 10:53
Sezon rozpoczęty, w piecu już się pali. Testuję teraz różne ustawienia o czym niebawem napiszę. Mam jednak jeden drobny problem z żarem w retordzie.Pali mi się bliżej nadmuchu czyli bliżej dmuchawki. Jak wiadomo im więcej żaru tym więcej ciepła i sam piec dłużej chodzi w podtrzymaniu. Jak najlepiej temu zaradzić aby palenisko paliło się całe? Macie może jakieś swoje patenty na to?
Mój piec to Witkowski KMB-RP plus 25kW

Pasiu&Moniś
12-11-2013, 15:03
U mnie też bardziej pali się od strony dmuchawy.
Na początku po rozpaleniu pali sią na całym palniku a z czasem zaczyna się palić od strony dmuchawy, od przeciwnej gromadzi się popiół.
Pisaliśmy o tym już w tym temacie gdzieś wcześniej, poczytaj sobie 4 i 5 stronę.
Ja u siebie uszczelniłem palnik zgodnie z radami forumowiczów też jest o tym wcześniej w tym temacie.
Póki co jest ciepło więc trochę olałem temat palenia ale jak zrobi sie chłodniej to pewnie trzeba bedzie się tym ponownie zająć.

Pasiu&Moniś
30-01-2014, 15:12
Zima na całego, jak tam Wasze piece i spalanie?
U mnie idzie teraz 30kg na dobę Wesołej :(

dod6e23
04-12-2014, 13:40
Witam wszystkich.
Jestem nowy na tym forum i chciałem zapytać czy jest ktoś jeszcze, kto chciałby się podzielić swoimi spostrzeżeniami, doświadczeniami na temat palenia w kotłach wodnych z podajnikiem ślimakowym ? Wiem że od ostatniego wpisu trochę minęło, ale może jest ktoś jeszcze chętny popisać :) Dodam że jestem posiadaczem kotła KMW-SGR 25 KW z regulatorem firmy Titanic i palę w nim trzeci sezon. Budynek trzy poziomowy (piwnica, parter i piętro), obecnie grzane tylko na parterze i na piętrze, piwnica odłączona. Miałbym też kilka pytań, tylko nie wiem czy jest sens je zadawać, jeśli nikt nie odpisze :)
Pozdrawiam

Pasiu&Moniś
04-12-2014, 17:21
No jako autor tematu chyba zostałem wyciągnięty do tablicy :) Temat nieco przycichł bo nieco ogarnąłem piec a zbyt wielu jego użytkowników się nie ujawniło. Twój kocioł jak widzę jest trochę inny, przynajmniej ma całkiem inny palnik. Chociaż filozofia palenia pewnie taka sama.

dod6e23
05-12-2014, 07:19
Witam serdecznie i dziękuję za odzew.
Temat trochę przycichł faktycznie, ale można by go troszkę odgrzać :cool:
Budowa kotła może być inna, ale zasada działania i palenia jest taka sama. Są to kotły wodne z podajnikiem ślimakowym, także zasada działania i palenia wydaje mi się taka sama. Nawet jeśli znajdą się osoby, które będą miały takie same kotły i palą tym samym eko-groszkiem, to i tak nie zastosują tych samych ustawień ze względu na różne budynki mieszkalne, ocieplenie itd. :) Ważne aby zrozumieć zasadę działania kotła i spalania eko-groszku, przynajmniej tak mi się wydaje.
Jak już wcześniej pisałem posiadam KMW-SGR 25 KW ze sterownikiem Titanic. Wygląd tak jak na zdjęciu nr. 1 tylko panel sterownika jest po lewej stronie a termometr analogowy jest po prawej. Nie pamiętam jakiej firmy jest podajnik :( Na pewno jest to podajnik automatyczny retortowy, coś takiego jak na zdjęciu nr 2 i 3, tylko bez tej wajchy pod podajnikiem :)

292726

292727

292728

Pasiu&Moniś
05-12-2014, 08:31
Nie widać tych załączników.... :(

dod6e23
05-12-2014, 09:02
Zrobiłem edycję i jeszcze raz wczytałem pliki, może coś to da.

Pasiu&Moniś
05-12-2014, 10:17
Widać. No tak jak pisałem u mnie jest całkiem inny palnik firmy Ekoenergia.

Znalazłem coś takiego w sieci o palnikach:

"Rodzaje palników retortowych:

Klasyczny palnik retortowy na sam ekogroszek.

Konstrukcyjnie najczęściej występuje palenisko w formie fajki. Obudowa palnika jest stalowa, stalowy jest także ślimak podający paliwo. Żeliwne jest samo palenisko. Ślimak kończy się przed kolanem tzw.fajki, paliwo jest wypychane do strefy spalania poprzez dokręcanie nowych dawek paliwa wypychających węgiel do strefy spalania. Palnik charakteryzuje się bardzo małą awaryjnością, ale ze względu na brak uniwersalności zastosowanych paliw jest obecnie produktem rzadko wybieranym. Stalowe ślimaki podlegają procesom naturalnego wycierania oraz procesom korozyjnym związanym ze stosowaniem wilgotnych paliw. W zależności od intensywności użytkowania ślimaki stalowe podlegają wymianie co ok.2-4sezonów grzewczych. Przedłużeniem żywotności ślimaka jest dbałość o stosowanie suchego paliwa a także zabiegi konserwujące. Palnik powinno się po sezonie grzewczym wyczyścić, zdemontować przekładnię i wyjąć ślimak podający. Ślimak podający należy wyczyścić odpowiednimi narzędziami oraz zakonserwować jakąś farbą podkładową.

Palniki retortowe z głowicą obrotową do spalania miału oraz groszku

Konstrukcje z głowica obrotową można podzielić na koronki z obrotem wewnętrznym np. palniki Pancerpol PPSM lub na koronki z obrotem zewnętrznym np. palniki Ardeo AZP-MR/Ż.

Obrotowa koronka zrywa spieki paliw miałowych. Najczęściej ślimak podający jest modyfikowany. W części konstrukcji mamy zastosowanie przeciwuzwojenia ślimaka w strefie zbiornika paliwa oraz w strefie spalania. Takie rozwiązanie posiada palnik AZP-MR/Ż. Przeciwuzwojenie od strony kosza wzrusza opał w połączeniu z szeroka gardzielą zsypową możliwe jest spalanie oraz podawanie nawet lekko wilgotnego miału bez efektów zawieszania paliwa w zbiorniku. Przeciwuzwojenie w strefie spalania wypiętrza paliwa bez efektów kruszenia. Palnik z koronką wewnętrzną typu PPSM nie posiada przeciwuzwojeń, jego modyfikacja polega na wydłużeniu, poza kolanem paleniska przedłużenie ślimaka napędza mechanizm wprawiający w ruch koronkę obrotową. Model PPSM wymaga stosowania tylko suchych paliw miałowych lub suchego ekogroszku. Obecnie trwają prace nad zastosowaniem dysz powietrza wtórnego i poszerzeniem zastosowania paliw do pellet. Model TRIO marki Pancerpol oferowany będzie przy kotłach Skam-P wraz z dodatkowym zbiornikiem zalewowym wypełnionym wodą połączonym z zaworem zalewowym.

Główna innowacją jest jednak obrotowa głowica w strefie spalania. Zrywanie spieków i ruchoma część paleniska powoduje lepsze napowietrzenie płonącego paliwa, powietrze dokładniej dostaje się do cząstek węgla, dzięki czemu paliwa są lepiej dopalane i dzięki czemu możliwe stało się spalanie paliw miałowych. Kopczyk cały czas jest ładnie formowany. Minusem głowicy obrotowej jest jej wyższy stopień awaryjności w stosunku do wersji klasycznej (dodatkowy mechanizm w strefie spalania, dodatkowa zawleczka).

W palnikach obrotowych mamy najczęściej stalowy korpus, stalowy ślimak podający i palenisko wykonane ze stali żaroodpornej lub żeliwa. Ślimak podający podlega wymianie na skutek naturalnego zużycia co ok.2-4sezonów grzewczych. Przedłużenie jego żywotności polega na stosowaniu suchego paliwa oraz zabiegach konserwujących. Po każdym sezonie grzewczym warto wyjąć ślimak podający, przeczyścić go odpowiednimi narzędziami i zakonserwować jakąś farba podkładową. Proces demontażu ślimaka przy głowicy obrotowej opisany jest w instrukcji danego palnika.

Palniki żeliwne II-ej generacji typu Brucer lub Ekoenergia

Palnik na paliwo stałe z podajnikiem retortowym (ślimakowym) nowej generacji jest rozwiązaniem pozwalającym na stosowanie szerokiej gamy paliw pochodzenia węglowego w postaci sypkiej i granulatu typu pellet od 0-31,5mm. Paliwem zasadniczym jest węgiel w granulacji 0-31,5mm (od miałów do groszków). Palnik bez zmian konstrukcyjnych pracuje również bez zarzutu na bio-paliwach jak pellet (fi 6 lub 8mm, dł. do 35mm) czy ziarno owsa. Ze względów bezpieczeństwa zalecamy jednak stosować technikę współspalania paliw węglowych mieszanych z ziarnem owsa czy pellet w udziale objętościowym do 50% (dla biopaliw).

Konstrukcja nowej dyszy palnika szczelinowego i zastosowanie nowego sposobu podawania paliwa pozwala na stosowanie paliw tzw. trudnych, np. węgle z wysoką liczbą rogi (spiekalnością), które to lubią tworzyć w palenisku spieki. Palniki Brucer/Ekoenergia potrafią zatem spalić paliwa niemożliwe do spalenia nawet w retortach z głowica obrotową. Do konstrukcji podajnika wykorzystano żeliwo, natomiast ślimak wykonany jest z żeliwa sferoidalnego. Użycie żeliwa sferoidalnego jest podstawową różnicą między palnikami BRUCER (gdzie ślimak odlano z żeliwa szarego, modyfikowanego) a palnikami Ekoenergia. Wpływa to na zwiększenie odporności na korozję, co daje użytkownikowi dłuższą żywotność. Ma to ogromne znaczenie przy użytkowaniu miału, który nie występuje w stanie suchym (pamiętajmy, że węgiel zawiera siarkę, która z wilgocią zwiększa korozję). Ślimak w obrębie paleniska posiada przeciwuzwojenie, które miesza opał w strefie spalania. Opał jest cyklicznie obniżany oraz podnoszony, następuje częściowe mieszanie już wypalanego paliwa z nowymi, świeżymi porcjami, umożliwia to właściwe spalanie paliw węglowych, szczególnie miałów.

Zastosowanie żeliwa wpływa na zmniejszenie głośności pracy podajnika i wykazuje mniejszą tendencję do przekazywania drgań na pozostałe elementy kotła. Żeliwo jest niewrażliwe na deformacje spowodowane temperaturą, co ma znaczenie w przypadku ślimaka, który podczas obniżenia paliwa w palenisku mocno się nagrzewa (na ślimakach stalowych zdarzały się przypadki odkształceń spowodowanych temperaturą).

Obecnie stosujemy głównie palniki EKOENERGIA ze względu na typ żeliwa użyty do odlewu ślimaka a także na poprawki w kształcie samego paleniska jak i mocowania dmuchawy. Dodatkowym plusem jest także możliwość demontażu palnika w połowie, co ułatwia transport czy demontaż palnika w nieco ciaśniejszej kotłowni.

Palnik Ekoenergia jest poprawioną odmianą palnika o nazwie Brucer. Oba te palniki należą do grupy tzw. palników II-ej generacji, oba są całkowicie wykonane z żeliwa. Przy obu konstrukcjach udział brała ta sama osoba.

Palnik II-ej generacji Brucer/Ekoenergia pod względem uniwersalności zastosowanych paliw dorównuje konstrukcji tłokowej jednocześnie zapewniając lepszy przebieg procesu spalania (spalanie jest bardziej czyste).

Żeliwna konstrukcja ślimaka zapewnia ok. 4krotnie dłuższą żywotność w porównaniu do modeli ze stalowym ślimakiem podającym."

dod6e23
05-12-2014, 11:05
Całkiem fajne informacje, przyda się :)
Jak widać piec, podajnik czy też palnik mogą się różnić ale zasada spalania pozostaje ta sama.
Fajną stronką wartą zapoznania się jest www.czysteogrzewanie.pl Na stronie znajdziemy nie tylko jak palić w piecach (nie tylko na eko-groszek), ale również zwrócono tam uwagę na to jak ważna jest wentylacja w domu.
Producent kotłów Defro również na swojej stronie umieścił ciekawe informacje w zakładce SERWIS - NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA, również warto poświęcić chwilkę :) www.defro.pl/porady_pytania.html
Mi osobiście te informacje się przydały, tak naprawdę mało jest albo ciężko jest znaleźć jakieś kompendium wiedzy na temat palenia w piecu na eko-groszek.

Pasiu&Moniś
05-12-2014, 12:11
Tu na forum tez jest kilka tematów :) Z czasem człowiek dochodzi do wprawy i przestaje spędzać noce w kotłowni...hehe no i ja przestałem eksperymentować z opałem :)

dod6e23
05-12-2014, 13:21
Tu na forum też można znaleźć sporo informacji, bardziej lub mniej przydatnych. Tylko zastanawia mnie dlaczego ludzie piszą o swoich ustawieniach mając inne kotły i inne sterowniki, a tym bardziej inny eko-groszek. Ja mam np ten sam sterownik, ale inny piec i powiedzmy że jakoś tam możemy się wymienić ustawieniami i testować. Ale jeśli ktoś ma całkiem inny sterownik, inne ustawienia to może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Przynajmniej tak mi się wydaje. Nie to żebym się mądrował czy coś, piszę tylko z własnego doświadczenia. Wydaje mi się że ważniejsze są ogólne zasady ustawienia pieca, a resztę to już każdy musi sobie dopasować indywidualnie. Mało się np pisze o tym jaki teoretycznie powinien być czas ładowania (dojście pieca po przestoju do zadanej temperatury), krótszy czy dłuższy i jak z przestojem. Kiedyś czytałem (ale ciężko mi jest teraz to znaleźć) że ładowanie nie powinno trwać dłużej niż 10 min, a przestój tak od 15 do 45 min. Wiadomo że im dłuższy tym lepszy. Ale to też zależy jaki kto ma piec, sterownik, czy ma zawór trzy lub cztero-drogowy itd. Aczkolwiek każda pomoc się przyda :)

Pasiu&Moniś
05-12-2014, 14:28
No widzisz i już na podstawie tego co napisałeś można się spierać.
Piszesz, że praca (ładowanie) powinna trwać jak najkrócej a postój jak najdłużej a tu głosy są podzielone. Część uważa jak Ty a część że piec wogóle nie powinien się "odstawiać" bo nie pracuje wtedy ze swoją najlepszą wydajnością.
Kiedyś robiłem jakieś testy i jeśli dobrze pamiętam stosunek 1:2 to był maks co udało mi się osiągnąć. Z każdym rokiem węglę coraz bardziej się spiekają więc teraz pewnie i taki wynik trudno by było uzyskać. Teraz myślę że ten stosunek to raczej 1:1 - mówię tutaj o przypadku gdy termostat pokojowy nie odcina mi pompy.

dod6e23
05-12-2014, 16:46
Oczywiście że zdania będą podzielone, tak jest zawsze :) Tak samo jest w przypadku przyśpieszania samochodem, który sposób jest bardziej ekonomiczny, szybkie przyśpieszanie, czy wolne :) Jak sami nie przetestujemy to się nie dowiemy. W moim przypadku wolę szybsze intensywniejsze grzanie, a potem przestój. Mniej prądu pochłonie mi piec. U mnie przy dobrych warunkach pogodowych (mały wiatr i temp. tak od +1 do -1) udało mi się osiągnąć ok. 6 min. grzania i ok. 45 min. przestoju. Tylko że w przestoju też grzanie - 15 sek. podawania plus 5 sek. dmuchania w przerwach co 7 min. czyli krotność 1.

timon120777
05-12-2014, 16:52
... Tylko zastanawia mnie dlaczego ludzie piszą o swoich ustawieniach mając inne kotły i inne sterowniki, a tym bardziej inny eko-groszek. Ja mam np ten sam sterownik, ale inny piec i powiedzmy że jakoś tam możemy się wymienić ustawieniami i testować. Ale jeśli ktoś ma całkiem inny sterownik, inne ustawienia to może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Przynajmniej tak mi się wydaje. Nie to żebym się mądrował czy coś, piszę tylko z własnego doświadczenia. Wydaje mi się że ważniejsze są ogólne zasady ustawienia pieca, a resztę to już każdy musi sobie dopasować indywidualnie. Mało się np pisze o tym jaki teoretycznie powinien być czas ładowania (dojście pieca po przestoju do zadanej temperatury), krótszy czy dłuższy i jak z przestojem. Kiedyś czytałem (ale ciężko mi jest teraz to znaleźć) że ładowanie nie powinno trwać dłużej niż 10 min, a przestój tak od 15 do 45 min. Wiadomo że im dłuższy tym lepszy. Ale to też zależy jaki kto ma piec, sterownik, czy ma zawór trzy lub cztero-drogowy itd. Aczkolwiek każda pomoc się przyda :)

z pierwszym się zgadzam
z drugim niekoniecznie
długi postój do duże straty. to tak jakbyś postawił auto na parkingu bo akurat nie musisz jechać ale nie zgasił silnika. nie wozi Ci tyłka ale paliwo się marnuje. podobnie z kotłem. w podtrzymaniu musi podawać opał żeby nie zapadał się kopiec ale z tego jakieś minimalne ilosci są odzyskane a reszta się marnuje. duża moc przy szybkim dogrzaniu jest fajna jak masz gdzie ulokować to ciepło. jak odbioru nie ma to ciepełko w atmosferę ewentualnie przez promieniowanie w kotłownię. najlepiej jak kocioł pracuje z mocą która jedynie pokrywa straty ciepła bez zapasu, wtedy nic się nie marnuje. to dlatego coraz więcej sterowników prowadzących proces spalania w trybie ciągłym z modulacją mocy. ta modulacja po to właśnie by dostosować produkcję energii do potrzeb a nie na zapas

timon120777
05-12-2014, 16:55
a mierzyłeś ile tego prądu zużyjesz przez sezon?
a mierzyłeś ile węgla w podtrzymaniu się zmarnuje przez sezon?
sugeruję też sprawdzić komin i cały wymiennik po sezonie takiego kiszenia

dod6e23
05-12-2014, 17:36
Czyli co sugerujesz timon ? Piec ma cały czas działać i nie dobijać do zadanej temp., czy tak go ustawić aby działał cały czas w podtrzymaniu i nie dopuścić aby zszedł poniżej zadanej temp. ? Prosiłbym abyś w wolnej chwili rozwinął swą myśl i napisał swoje sugestie. :) Im więcej człowiek wie tym podobno lepiej.

Pasiu&Moniś
05-12-2014, 17:45
Ja prywatnie uważam że najlepszy jest jakiś kompromis :) Piec niech oczywiście zadaną temperaturę osiąga ale za długo niech nie stoi :) A z tym kiszeniem to racja.

dod6e23
05-12-2014, 18:20
Nie jestem przeciw i nie mówię że tak nie jest. Interesują mnie suche fakty, argumenty i merytoryczna rozmowa. Dlaczego tak, a nie tak ? Dlatego pytam jak optymalnie ma to wyglądać aby było dobrze ? Nie pytam jakie ustawenia pieca, ponieważ u każdego będą praktycznie inne :)

timon120777
05-12-2014, 19:18
Czyli co sugerujesz timon ? Piec ma cały czas działać i nie dobijać do zadanej temp., czy tak go ustawić aby działał cały czas w podtrzymaniu i nie dopuścić aby zszedł poniżej zadanej temp. ? Prosiłbym abyś w wolnej chwili rozwinął swą myśl i napisał swoje sugestie. :) Im więcej człowiek wie tym podobno lepiej.

nie namawiam nigdy do swoich racji- staram się tylko opisać jak ja to widzę i jak ja swój kocioł prowadzę. czasem podpieram się też doświadczeniem moich kolegów z forum którzy mają więcej wiedzy ode mnie w tej materii.

chyba najlepiej to ocenił Pasiu&Moniś czyli kompromis

ja na poczatku też chciałem aby kocioł szybko zadaną osiągał i stał w podtrzymaniu godzinami.
robiłem również test i puściłem kocioł z takimi ustawieniami podtrzymania że potrafił w nim być 12-16 godzin. efektem był taki syf w wymienniku jak po miesiącu bez czyszczenia i w końcówce testu przegrzanie rury palnika do wartości wywalenia alarmu i wygaszenia kotła.

teraz praktycznie sie nie odstawia i pracuje wokół zadanej według algorytmu sterownika. są i tacy co ustawiają nawet w dwustanie moc na tyle niską aby kocioł bardzo długo dochodził i odstawiał się jedynie na bardzo krótko a czasem w duże mrozy kocioł potrafi pracować kilka dni nie osiągając zadanej. z pomiarów ciepłomierzem wynika że przy tak prowadzonym kotle nawet na bardzo małej mocy można wycisnąć naprawdę przyzwoitą sprawność powyżej 70% a to doskonały wynik moim zdaniem.

jakby się uparł by poszukać odnośnika to można by to porównać do próby podjechania autem pod sporą górkę.
jedna próba to jechać z pedałem wciśniętym w podłogę przez chwilę by auto się rozpędziło a potem na luz i czekanie prawie do zatrzymania. niby auto się toczy ale zwalnia, energia się gdzieś rozłazi, silnik pracuje na jałowym(podtrzymanie w kotle) i spala paliwo bez efektów pozytywnych dla tej wspinaczki. trzeba więc znów zapiąć bieg i cisnąć pedał i znów się rozpędzić
druga próba to podjazd wybierając taki bieg i takie obroty silnika aby jechac ze stałą nawet niewielką prędkościa i podjachac pod górkę płynnie na raz.
niech każdy wybierze co woli.

niezależnie jednak od wyboru ważne jest aby spalanie było prawidłowe czyli bez niedopału i bez dużych spieków, oraz z przyzwoitą temperaturą spalin aby nie słać ciepła w atmosferę

dod6e23
08-12-2014, 10:42
Witam ponownie po weekendzie :)
Nie mówię że ktoś mnie do czegoś namawia :) Tak jak pisałem wcześniej, jestem świeżym posiadaczem kotła na eko-groszek i uczę się, każda rada się przyda :P Testuję na różne sposoby, obecnie testuję z odstawianiem się pieca, ale oczywiście z zachowaniem kopczyka. Przy obecnych temp. które występują na zewnątrz (czyli ok. +3 w dzień, -3 w nocy) i ustawioną temp. w domu 22-24 st. piec nabija do zadanej temp. ok 6 min. i trzyma tak od 50 do 90 min. (temp. na piecu 60 st. wyjście na CO ok. 45 st. powrót CO ok. 38 szt. woda w CWU ustawiona na 38 st. ale dobija do 50 st. I płomień nie jest za ostry, nie pakuje ciepła w komin :) ). W czwartek ok. 24:00 (04.12.br.) zasypałem 150 kg do zasobnika (6 worków), wczoraj w niedzielę jak sprawdzałem ok. 23:00 ubyło nieco ponad 50 kg (2 worki), także chyba nie najgorzej. Osadza mi się trochę sadzy ale groszek się nawet nieźle dopala, oczywiście spieki występują na szczęście w małej ilości, ale to już taki groszek kupiłem.

timon120777
08-12-2014, 14:14
CWu masz grzane grawitacyjnie? może przebija i ono Ci podnosi powrót?

dod6e23
08-12-2014, 16:51
Mam trzy pompki CO, CWU i cyrkulacja. CO jak i CWU ustawione na pierwszym biegu, a cyrkulacja uruchamia sie wieczorem i rano. No i zawór trój-drogowy.

timon120777
08-12-2014, 23:17
skoro masz CWU na pompie a i tak przebija to coś nie tak jest z instalacją- zawory zwrotne są?
wrzuć fotkę jakąś może.

dod6e23
09-12-2014, 10:00
Pod wieczór postaram się wrzucić jakieś fotki. Pozdrawiam

Pasiu&Moniś
09-12-2014, 10:46
Hehe ja nie jestem hydraulikiem i zgubiłem się już przy drugiej Twojej pompie, a masz trzy :)
Ja mam jedną która goni wodę najpierw przez boiler a potem przez grzejniki.

dod6e23
09-12-2014, 16:51
Ok to jestem. Zrobiłem kilka fotek, sorki za trochę lichą jakość i mam nadzieje że coś z nich wynika :)
To lecimy.... moment, krzyczą że za duży plik :)
Myślę że opisywanie zdjęć jest zbędne.
293393 293394
293395 293396
293397

Będą jeszcze 3 zdjęcia, ale to w następnym poście :)

dod6e23
09-12-2014, 16:53
Ostatnie trzy zdjęcia, mam jeszcze filmik ale to najpierw wrzucę na YT.

293398 293399 293400

timon120777
09-12-2014, 18:34
ten zawór kulowy jest na obiegu CWU i nic dziwnego że przebija j grzeje wyżej niż ustawione.
ta pompa z prawej do CWU w takim zestawieniu zbędna. woda zagrzeje się grawitacyjnie do poziomu temperatury na kotle. jak chcesz mieć inną to musisz wyciąć zawór różnicowy razem z całym wyjściem z kotła, zostawić tylko rurę z pompą i wstawić zawór zwrotny za pompą, ten filtr w pionie też chyba nie spełni swojej roli podejrzewam, ale mogę się mylić.

masz jakieś zabezpieczenia tej instalacji poza zaworem bezpieczeństwa tym obok odpowietrznika?

dod6e23
09-12-2014, 19:10
A czy jest to jakiś problem że przebija ponad zadaną na CWU ? Bo jak dla mnie to ok, jak spadnie poniżej 38 st. to pompka szybko nabija, a potem bez pompki spokojnie i powoli dobija jeszcze ok 10 st. plus. Ogólnie jak na razie nie było problemu z piecem i instalacją. Jak na razie zerwało mi tylko dwa razy zawleczkę na ślimaku.
Na ostatnim zdjęciu gdzie widać pompkę do cyrkulacji obok jest zbiornik, czasem kapie z zaworu od tego zbiornika. Cz to może z powodu tego przebijania ponad zadaną na CWU ?

Wrzucę jeszcze filmik, to może on coś więcej naświetli :)

https://www.youtube.com/watch?v=EwO5efEcrQc

Pozdrawiam i spokojnej nocy :)

SUSPENSER
09-12-2014, 19:53
Wrzucę jeszcze filmik, to może on coś więcej naświetli :)


Więcej by naświetlił filmik pokazujący stan pracy palnika a nie podtrzymanie ..

dod6e23
09-12-2014, 20:32
Filmik wrzuciłem, aby timon mógł dokładniej zobaczyć jak to u mnie jest wszystko podłączone.

Pasiu&Moniś
09-12-2014, 20:35
A jak tam winko? :)

dod6e23
09-12-2014, 21:05
A jak winko, to powiem szczerze że nie wiem, bo "in progress" :)
Jeśli stan pracy palnika naświetli coś więcej, to wrzucam.


https://www.youtube.com/watch?v=lwl2MFO1ZZY

timon120777
10-12-2014, 00:29
tu musi się wypowiedziec ktoś kto ma wieksza wiedzę ode mnie w tematach instalacyjnych. myślę jednak że cos jest nie tak skoro pomimo przeponówki kapie.
poczekam na słowo od SUSPENSERA w temacie tego co na palniku, jednak jak dla mnie za ostro tam się dzieje

dod6e23
10-12-2014, 07:25
W ustawieniach instalacyjnych nadmuch na biegu 1 ma 10%, a na 11 50%. Obecnie madmuch jest ustawiony na 7-8 biegu czyli jakieś 40% i przysłona przysłonięta w ok. 60%. Komina mi nie grzeje i kolor płomienia jest pomarańczowy, dopala całkiem nieźle, nie zrzuca mi niedopałków. Ale zawsze można coś poprawić. :)

Pasiu&Moniś
10-12-2014, 08:23
Ja u siebie dmucham na 3 bo jak mocniej to mi się spieka. Ale żadnych kombinacji z dodatkową przysłoną nie robię.

Skorpion04
10-03-2015, 09:59
Witam
Jestem nowym użytkownikiem tego forum i mam nadzieję, że Wy, jako doświadczeni użytkownicy udzielicie mi porady pomocy. Rzecz ma się, co do pieca „Termiko” 25KW (z podajnikiem ślimakowym, na ekogroszek), dom o powierzchni 200m2 (ogrzewanie CO i CWU) i tu moje pytanie – jakie ustawić by to miało ręce i nogi? Nie mam już siły walczyć z tym lub może za mało jestem sprytny, co do tej zabawki. Moje ustawienia na tą chwilę są takie:
Nastaw kotła – 53 stopni C
Czas podawania – 15 s.
Czas między podawaniem – 3 min.
Wydajność dmuchawy – 2 bieg
Czas przedmuchu – 15 s.
Czas przerwy w podtrzymywaniu – 7 min.
Krotność – 2
Nastaw CWU – 45 stopni C
Podajnik włączony
Podgląd temperatury CWU -45 stopni C
Pilot pokojowy na ustawieniach fabrycznych, jedynie zmieniona temperatura pokojowa.
Na zdęciu widać niedopalone kawałki opału. Gdzie robię błąd?
Używam ekogroszku „EQUATION” z węgla kamiennego, wartość energetyczna 23MJ, granulacja 8-25 mm.
I przy okazji jak ustawić to tylko na grzanie CWU (będę do tego zmuszony by mieć ciepłą wodę w domku).
Z góry dziękuje za jakąś odpowiedź
307975

Pasiu&Moniś
10-03-2015, 11:13
Jak Ci nie dopala to albo za dużo podajesz albo za mało dmuchasz. Albo i jedno i drugie :)

dod6e23
10-03-2015, 13:07
Witam w ten piękny wiosenny dzionek, za oknem +11 st. C i aby tak dalej :)

Witam Cię Skorpion04.
Rozumiem, że również posiadasz sterownik firmy Titanic ?.
Mogę Ci podać swoje ustawienia na sterowniku jeśli chcesz, ale nie wiem czy to coś zmieni.

- nastawę kotła mam na 60 st. C, niezależnie od temperatury na zewnątrz;
- czas podawania również mam na 15 sek., tylko u mnie może być inny skok ślimaka, więc może podawać przez te 15 sek. troszkę więcej lub ewentualnie mniej;
- czas miedzy podawaniami mam 47 sek. (zasada 1:3, 15 sek : 45 sek), ponieważ chce aby kocioł szybciej dochodził do zadanej temperatury i cały czas występował kopczyk na retorcie;
- wydajność dmuchawy mam na 5 biegu przy ustawieniach serwisowych od 1-ego do 11-ego biegu 10-40% (10% przy 1, 40% przy 11, 12 bieg 100% wydajności);
- czas przedmuchu 10 sek;
- czas przerwy w podtrzymaniu 30 min.;
- krotność 1;
- nastawa CWU 38 st. C, jak schodzi poniżej 38 st. C zaczyna nabijać i dobija do 45 st. C, pompka od CWU na pierwszym biegu;

Pompka od CO ustawiona na pierwszym biegu [dom trzy poziomowy, piwnica (odłączona), parter i piętro], temperatura na wyjściu z pieca CO pokazuje od 42 do 60 st. C w zależności ile termostatów się zamknie. Powrót jakieś 8-10 st. C mniej niż wyjście. Ciśnienie ok 1,1 bar.
Przy takich ustawieniach i obecnej aurze pogodowej na zewnątrz, cały zasobnik tj. 150 kg ekogroszku starcza na niecałe osiem dni. Tygodniowe zużycie prądu to jakieś 12 kW. :)

Tak to mniej więcej u mnie wygląda.

Skorpion04
10-03-2015, 18:34
Pasiu&Moniś – dzięki za odzew, sprawdzę to, co napisałeś.

dod6e23 – ok, widzę, że niewielkie są różnice czyli:
czas między podawaniem – u mnie 3 min. u Ciebie 47 s.
czas przedmuchu – u mnie 15 s. u Ciebie 10 s.
czas przerwy w podtrzymania – u mnie 7 min. U Ciebie 30 min.
krotność – u mnie 2 u Ciebie 1
Co do pomy CO i CWU to mam na 3, z temperaturami to nie wiem bo nie mam termometrów po za tym co pokazuje sterownik (Titanic). Więc dokładnie nie wiem jaka jest powrotna i wyjściowa, ale to jest chyba mało istotne.
I jeszcze jedno jeśli mogę prosić, to wyjaśnijcie mi co to jest: czas przerwy w podtrzymaniu i krotność.
I jeszcze jedno u Ciebie ruszt jest ruchomy u mnie nie, a co do żaru to mam na równo czyli ani kopczyka ani kratera.

dod6e23
10-03-2015, 18:58
Jak by nie było praktycznie każdy ma inny piec albo inny sterownik, więc ustawienia są różne. A nawet jeśli ktoś będzie miał taki sam piec i sterownik, to może mieć inny ekogroszek i już będą inne ustawienia :)
Czas przerwy w podtrzymaniu, to czas przestoju pieca w trybie podtrzymania, czyli wtedy gry nie nabija :) A krotność to ilość podań paliwa w podtrzymaniu.
Czyli jeśli piec ci nabije do zadanej temperatury, to przechodzi w tryb podtrzymanie i wtedy będzie dmuchał np co 7 min przez 15 sek. z podaniem paliwa przez zadany czas podawania (np 15 sek. podawania + 15 sek dmuchania) i tak co 7 min. jeśli masz krotność 1, jeśli ustawisz krotność 2, to poda paliwo dopiero co 14 min. ale dmuchnie co 7 min. przez te 15 sek. Jakoś tak :)
Tak u mnie jest ruszt ruchomy i staram się zachować kopczyk, w przestoju paliwo dopala się ładnie na brzegu retory.

Skorpion04
10-03-2015, 19:47
dod6e23 – dzięki bardzo za wyjaśnienia :)

Skorpion04
11-03-2015, 16:37
Witam
Jeszcze jedno pytanie (a jak znam życie to pewnie nasuną się jeszcze jakieś), a mianowicie: na pompie CO i CWU są 3 nastawy (u mnie jest, na 3), co daje przestawienie pomp np. na pozycję 2 lub 1?

dod6e23
11-03-2015, 17:14
Witam.
Są to prędkości pracy pompy, na pierwszym podaje najwolniej, na trzecim najszybciej. U mnie fachowiec ustawił obie na drugi bieg, ale ja po kilku testach przełączyłem na pierwszy. Mimo że budynek jest trzy poziomowy (piwnica, parter, piętro), to na pierwszym biegu pompka od CO daje radę.

Skorpion04
11-03-2015, 17:42
Czyli co, jak jest np. na 2 to obieg cieplej wody, w CO jest wolniejszy i co za tym idzie dłużej kaloryfery są cieplejsze? Czy dobrze rozumie, czy chodzi o coś innego (sorry, ale jestem laikiem w te klocki)? Mi fachowiec obie ustawił na 3, a widzę, że ludzie mają różnie mają. Mój domek jest dwukondygnacyjny (parter i poddasze użytkowe).
A i jeszcze jedno – nie mam czegoś takiego jak przesłona w kominie (tej klapki). :)

dod6e23
12-03-2015, 07:30
Witam.
Jeśli chodzi o "przysłonę" komina, to też takowej nie posiadam. Staram się nie dmuchać za mocno w palenisko aby nie grzać komina, a przysłonę mam tylko na wentylatorze. Przysłonięta jest obecnie w ok. 45%.
Wracając do pompy, to u siebie ustawiłem na pierwszym biegu, ponieważ daje radę popchnąć wodę do najwyższego punktu grzania, czyli do grzejnika w łazience na piętrze, I ciśnienie jest jeszcze na tyle duże, że daje radę odpowietrzyć obieg :) Najważniejsze, to tak dobrać bieg aby wszystkie grzejniki grzały prawidłowo, bo może się zdarzyć tak że za słaby bieg może nie dogrzewać grzejnika.
Im szybszy bieg tym woda szybciej płynie, większe tarcie i większe ciśnienie w obiegu, ale czy woda wtedy będzie chłodniejsza ? Nie wydaje mi się, raczej odwrotnie. Jak dasz za wolno, a masz grzejnik gdzieś daleko od pieca, to może dopłynąć letnia. Tak mi się wydaje, ekspertem w tej materii też nie jestem :) Mógłby się wypowiedzieć ktoś mądrzejszy i bardziej doświadczony :D
Jak tam ustawienia, zmieniałeś coś ? Nadal zrzuca ci niedopałki ? Masz podajnik ślimakowy, wymieniałeś już zawleczkę/śrubę ?
Pozdrawiam

dod6e23
12-03-2015, 07:39
A jak tam winko? :)

Witam.
Winko ma się dobrze, pierwsza porcja już zlana (wyszło słodkie) i woda dolana na drugą :D Winko wyszło super, jasne ryżowe :)
Pozdrawiam

Pasiu&Moniś
12-03-2015, 07:42
Z tą pompka to ja ustawiłem na 2 i jest git. Myślę, że Twoja też nie musi chodzić na najwyższych obrotach i nie potrzebnie więcej prądu zużywać.

Skorpion04
12-03-2015, 19:27
Witam
Dzięki za odpowiedź.
A co do Twoich pytań, to tak mam podajnik ślimakowy (jeszcze nic nie wymieniałem w nim), piec był kupiony w 2013r., ale tak naprawdę pracuje od października zeszłego roku. Więc jak na razie nic się nie dzieje z nim (no chyba, że ja coś namieszam przez te eksperymenty, w końcu uczę się go :). Jeśli chodzi o niedopalone kawałki to już nie, lecz mam kawały tzw. żużlu. Co do zmian na sterowniku to tylko drobne (na dmuchawie, czasie między podawaniem i jeszcze coś tam).
Teraz chciałbym pozbyć się, jeśli jest to możliwe tych kawałów żużla.
Pasiu&Moniś – też się nad tym zastanawiałem by zmienić na 2 :)

dod6e23
13-03-2015, 10:08
Kawałki żużlu mogą być spowodowane niską jakością paliwa, u mnie tak jest. Ale to są niewielkie ilości tego żużlu, więc się tym nie przejmuję. :)
Pytam o zawleczkę/śrubę przy podajniku ślimakowym, jak Ci się ślimak zablokuje to powinno ją zerwać, no chyba że masz jakieś inne rozwiązanie ?
U mnie już kilka wymieniłem, a to kamień się trafił i takie tam. Dlatego też nauczyłem się sypać mniejszą ilość paliwa do zasobnika. Mimo że zasobnik ma pojemność 150 kg (6 worków po 25 kg), to wrzucam dwa worki 50 kg, trzy to maks. :D Zdarzyło mi się opróżniać prawie pełny zasobnik ekogroszku przez otwór rewizyjny, ponieważ trafił się kamień i musiałem cofnąć ślimaka aby go wyciągnąć, bo do przodu nie szło go przepchnąć :(

Skorpion04
13-03-2015, 14:57
dod6e23, – jeśli chodzi o tą zawleczkę to nie, choć nie powiem zablokował mi się ślimak już i tak jak Ty musiałem wywalić wszystko na glebę (7 worków, tyle mogę załadować :) ). Ale nie zablokował mi się przez kamień, lecz śrubę, która była w groszku (taki mały suwenir od producenta groszka). I ślimak dalej działa :)

dod6e23
13-03-2015, 16:10
A to dziwne że ci zawleczki nie zarwało ? U mnie jak coś podejdzie i zablokuje ślimaka to zrywa śrubę. Lepiej wymienić częściej śrubę niż ślimaka :) Może masz jakieś inne rozwiązanie. U mnie to wygląda tak:


https://www.youtube.com/watch?v=0VVdQtM7ifY

Skorpion04
18-03-2015, 10:29
Witam ponownie:)
Dod6e23 – co do Twojego filmiku i tej „zawleczki” – to ja nie mam takiego (nazwijmy to) problemu. O tuż u mnie po prostu przestaje się kręcić silnik a co za tym idzie nie działa ślimak. Czy jest to dobre rozwiązanie przy zaklinowanym ślimaku? Trudno powiedzieć. W twoim rozwiązaniu „częsta” wymiana zawleczki, u mnie jak się zaklinuje ślimak to sterownik podaje impuls na podajnik, że ma dodać porcję opału, ale silnik nie działa (tylko widać jak wiatrak od silnika drgnie i to wszystko). Reasumując: Ty masz częste wymiany zawleczki a ja mogę mieć wymianę silnika (w końcu silnik może się przepalić, to tak na prosty chłopski rozum rozumuję). Jeśli się mylę to może ktoś, kto jest bardziej oblatany w te klocki mnie poprawi.