PDA

Zobacz pełną wersję : koszty ciepłej zabudowy



Barbara74
24-11-2011, 00:16
Witam jakie są koszty ciepłej zabudowy do standartowej.Chodzi mi o same ściany z szamotu bez kregów akumulacyjnych?

margod
24-11-2011, 07:30
Nagrzewająca się zabudowa bez jakichkolwiek akumulatorów/odbiorników ciepła według mnie jest bez sensu. Szczególną uwagę należy zwrócić z jakich płyt będzie wykonana. Jedne mają mniejszą, drugie większą przewodność ciepną. Te z mniejszą po dłuższym paleniu będą się mocno nagrzewały (aż za mocno) i szybko stygły. Koszt wykonania takiej zabudowy zależy od jej wielkości, ilości i jakości materiału oraz wykończenia.

ps.
Zaraz odezwie się tu kolega Bohusz, który takie zabudowy robi po taniości i twierdzi, że cenowo wychodzą podobnie jak izolowane :)

bohusz
24-11-2011, 08:04
Tak odezwę się...
Wszystko cenowo jest uzależnione, jakiego pochodzenia materiały zastosujemy. Albo inaczej, z pieczęcią jakiego producenta materiały zastosujemy, bo gdzie zostały wyprodukowane to insza inszość.

Oczywiście każdy chwali swoje, ale są pewne standardy.
Własciwości płyt, ich skład do odlewów dostosowujemy do konkretnych kominków. Właściwy dostosowywany indywidualnie pod kominek skład umożliwia osiąganie rewelacyjnych parametrów. Również grubości płyt są różne, tak aby były w konkretnym przypadku optymalne.
Przytoczę to przykładowo jako przykład materiał do "produkcji" takowych płyt, prawdopodobnie najlepszy aktualnie na rynku polskim.
Jest to TERMObeton TB1100 (http://www.kominki.owo.pl/kominki-materialy-budowlane/63-termo-beton-tb1100.html), jego właściwości biją na głowe produkty polskie, nie wspominając o produktach zagranicznych

Wojtek_796
24-11-2011, 08:16
Witam!

Barbaro, inaczej na pewno koszty będą przedstawiały się w przypadku oferty ze strony firmy specjalistycznej - tutaj trudno coś strzelić, jak to opisał Margod. Inaczej będzie w przypadku sposobu gospodarczego.
Można coś powiedzieć więcej, gdy obudowa będzie wykonana po prostu z cegły szamotowej. Przyjmując murowanie na tzw. szóstkę, wychodzi 37 sztuk na 1mkw, co daje kwotę około 130 zł (na mkw). Do tego zaprawa, której koszt jest niewielki -jeżeli wykonujący poradzi sobie ze zwykłą szamotową - kilkadziesiąt zł za całość. Jakieś nadproże - powiedzmy 100-200 zł.
To materiał, wykonawstwo to inna para kaloszy. Musisz popytać ile jakiś zdolniejszy (dokładny i schludny) murarz z okolicy za to "zawoła".
Jeżeli zostawić to na surowo, to koszty się zamykają. Jeżeli nie, dojdzie koszt wykończenia - tego już określić nie można, nie znając preferencji estetycznych.
Jak napisał Margod, warto by było o jakimś wymienniku w środku jednak pomyśleć.

Pozdrawiam

eniu
24-11-2011, 09:16
Uprośćmy to . Obudowa z płyt szamotowych jest trochę
droższa od takiej samej wykonanej z płyt krzemianowych
lub silikatowych. Ta z kolei jest trochę droższa od obudowy
z GK + wełna. Olbrzymie uproszczenie , ale jak podstawisz
to twierdzenie do konkretnego wykonawcy , zakładając
że zna i wykonuje we wszystkich technologiach , powinno
pasować. Bez względu na poziom cenowy na jakim pracuje.

M***ki
24-11-2011, 13:53
Nagrzewająca się zabudowa bez jakichkolwiek akumulatorów/odbiorników ciepła według mnie jest bez sensu. Szczególną uwagę należy zwrócić z jakich płyt będzie wykonana. Jedne mają mniejszą, drugie większą przewodność ciepną. Te z mniejszą po dłuższym paleniu będą się mocno nagrzewały (aż za mocno) i szybko stygły. Koszt wykonania takiej zabudowy zależy od jej wielkości, ilości i jakości materiału oraz wykończenia.

ps.
Zaraz odezwie się tu kolega Bohusz, który takie zabudowy robi po taniości i twierdzi, że cenowo wychodzą podobnie jak izolowane :)

Czemu to obudowa ciepła bez dodatkowych np kanałów jest bez sensu ??

margod
24-11-2011, 15:47
Nie napisałem, że mają być kanały. Napisałem akumulatorów/odbiorników a tu możliwości jest wiele.
Moja opinia jest taka, że sama ścian to skórka nie wata wyprawki. Chyba, że będą to kafle, które które oprócz tego, że nagrzewają się to mają walory estetyczne. Sama ściana z tanich płyt betonowych lub szamotowych podniesie koszt kominka a efekt akumulacji będzie marny a gdy jeszcze pozostawimy otwarte kratki konwekcyjne to cienka 2-3 cm płyta wystygnie za 2 góra 3h.
Może jestem w mylnym błędzie, nie wiem, rzadko tak robię. Zazwyczaj jak już robię "na ciepło" to coś tam zawsze do wnętrza pakuję.

Barbara74
24-11-2011, 15:48
a obudowa płytami rath czy to dobry pomysł? wiem że drogo,ale czy to najlepsze płyty na ciepłązabudowę

margod
24-11-2011, 15:58
Bez akumulacji wybrałbym inne np. Ortner Kaminbauplatten lub jak to Forest określił "Jackowe" o mniejszej przewodności cieplnej. Nie wiem czy Rath nie będzie się zbyt mocno nagrzewał.

M***ki
24-11-2011, 16:47
Do "zwykłego ciepłego kominka" wystarczy płyta szamotowa grubości 4 cm np. www.kafle-kominki.pl/kominek_mlochow.htm Tak na marginesie to czy nie wydaje się logiczne że kominek powinien być ciepły ?? Widok ognia+ciepło=kominek

bohusz
24-11-2011, 19:58
Mistrzu według mnie Masz zupełną rację, chociaż według mnie płyty grubości 3 cm są optymalne i takie uniwersalne.

Nie wypowiadam się na temat produktów różnych producentów płyt, a szczególnie z metkami zagranicznymi. Po co to mam robić?


Ostatnio klienci dzwoniący do mnie, zainteresowani kominkiem z ciepłymi ścianami, jedne z pierwszych pytań jakie zadają to:

Czy robicie na 100% Polskich produktach !!!
Wnioskuję, że coraz więcej nas Polaków jest zainteresowanych polskimi produktami i efektywnie zainteresowanych wspieraniem w 100% polskiej produkcji wyprodukowanej przez 100% firmy polskie. Ja mam takie doświadczenia z klientami i wszelka dyskusja ich nie zmieni.

Margot to, że robimy niedrogo wcale nie znaczy, że robimy żle i na złych materiałach. A może chcesz mnie, a właściwie nas za wszelką cenę obrazić swoją ustawiczną krytyką polskich materiałów materiałów jakich używamy do wykonawstwa kominków?.

Może Wojtek bardziej zrozumiale i obrazowo potrafi Ci wytłumaczyć, objaśnić właściwości przykładowo Termokleju TK1100/60, Ogniobetonu, czy Termobetonu TB 1100

Barbara74
24-11-2011, 20:27
ja też nie upieram się aby użyć materiałów zagranicznych,ale wykonawca na nie daje mi gwarancje a innych nie używa.Biorę pod uwagę również innego wykonawcę,ale z drugiej strony on ma droższy wkład a używa tańszych płyt szamotowych z dodatkiem grafitu.On też mówił że płyty Rath są drogie.Pytał mnie z czego chcę mieć ciepłą zabudowę m.in. cegły szamotowe, płty szamotowe te z grafitem i też jako najdroższe wymienił Rath. Czekam teraz na jego wycenę( poprosiłam o te z grafitem).Jeśli jednak obie wyceny będą kształtowały się na podobnym poziomie to lepiej wybrać co płyty rath czy płyty szamotowe z dodatkiem grafitu?

margod
24-11-2011, 20:30
Margot to, że robimy niedrogo wcale nie znaczy, że robimy żle i na złych materiałach. A może chcesz mnie, a właściwie nas za wszelką cenę obrazić swoją ustawiczną krytyką polskich materiałów materiałów jakich używamy do wykonawstwa kominków?.
Bohusz zastanów się co piszesz ! Gdzie i w którym miejscu krytykowałem polskie wyroby. Sam na takich działam w 90%, choć zdaję sobie sprawę, że nie są doskonałe. O Twoich nigdzie słowa nie napisałem, nie mam prawa ich oceniać, bo ich nie znam. Piszę o wyrobach które stosowałem lub znane mi są ich dokładne przeznaczenie. Tak jest z np. płytami szamotowymi Rath, wyprodukowano je po to, aby obudować nimi palenisko szamotowe i szamotowe kanały. Materiały te znacznie mniej nagrzewają się niż stalowy lub żeliwny korpus wkładu użytkowany w sposób ciągły.

margod
24-11-2011, 20:37
Barbara74 nie wiem jakie płyty z grafitem proponowano Ci, ale te które ja znam są grubości ok.1cm i przewodzą ciepło jak blacha, więc na taką obudowę jaką planujesz stanowczo nie nadają się. Myślę, że jednak nie będzie to ta płyta o której myślę, gdyż cena jej jest powalająca.

bohusz
24-11-2011, 21:17
Bohusz zastanów się co piszesz ! Gdzie i w którym miejscu krytykowałem polskie wyroby. Sam na takich działam w 90%, choć zdaję sobie sprawę, że nie są doskonałe. O Twoich nigdzie słowa nie napisałem, nie mam prawa ich oceniać, bo ich nie znam. Piszę o wyrobach które stosowałem lub znane mi są ich dokładne przeznaczenie. Tak jest z np. płytami szamotowymi Rath, wyprodukowano je po to, aby obudować nimi palenisko szamotowe i szamotowe kanały. Materiały te znacznie mniej nagrzewają się niż stalowy lub żeliwny korpus wkładu użytkowany w sposób ciągły.

Twój tekst, cytuję:

nasza firma nie proponuje w budowie
brył kominkowych jak inni wykonawcy pseudo ciepłych kominków tzw.
"betonów szamotowych" a wykorzystuje,
podobnie jak czynią to najlepsze zduńskie firmy zachodniej Europy, ceramiczno
szamotową masę najnowszej generacji, o bardzo wysokim ciężarze
właściwym, doskonałych parametrach akumulacyjnych i przewodności ciepła znane pod nazwą "xxxxxx" lub produkty
firm takich jak RATH, BRUNNER


To tyle... do Ciebie

Na temat płyt "grafitowych" się nie wypowiadam, bo nie wiem konkretnie o jakie chodzi...
Wiem jedynie, że jeden z zakładów ceramicznych robi płyty ciemne antracytowe, ale one nie mają w sobie grafitu, ale mogą być potem jako grafitowe montowane. Zakład poprostu ma takowe zamówienie od tam kogoś.
Według mnie nie ma po co komplikować to co jest proste i dobre. Mnogość nazw, sloganów marketingowych, powoduje zamieszanie i pewne ogłupienie klienta końcowego. Obojętnie czy tym klientem jest firma kominkowa, czy detalista. Z reguły te produkty różnią się kolorem, nazwą i nadbudową marketingową....

Można się poobkładać dookoła miernikami, termometrami, czujnikami, tabelami, wzorami, liczbami. Wiem to wygląda... poważnie i efektownie.
Można i tak. Byle by to było wiarygodne i uczciwe, to napewno jest pożyteczne.

My jednak nie mamy teraz czasu na takowe doświadczenia pokazowe.

BO my robimy kominki nieustannie, bez tej otoczki. No i dlatego może taniej. No i klienci jakoś zadowoleni.

eniu
24-11-2011, 21:26
Bohusz.
Aleś się zezłościł na Margoda !Prawie tak jak kiedyś na mnie :D

margod
24-11-2011, 21:50
Bohusz nie manipuluj moimi tekstami:

Dla podwyższenia efektu zdolności akumulowania jak największej ilości ciepła,
nasza firma nie proponuje w budowie brył kominkowych jak inni wykonawcy pseudo ciepłych kominków tzw.
"betonów szamotowych" a wykorzystuje, podobnie jak czynią to najlepsze zduńskie firmy zachodniej Europy, ceramiczno szamotową masę najnowszej generacji, o bardzo wysokim ciężarze właściwym, doskonałych parametrach akumulacyjnych i przewodności ciepła znane pod nazwą "Akubet" lub produkty firm takich jak RATH, BRUNNER.Akubet to 100% Polski wyrób.
A tak przy okazji:
Ciekawe czy firma Cebud wyraziła zgodę na użycie ich materiałów reklamowych na Twoich stronach. A jak sądzę oferujesz konkurencyjne dla nich wyroby.
Fotka z Twojej strony:
86923

Forest-Natura
24-11-2011, 21:58
Witam.
Barbaro ... jeżeli Twój wykonawca jedyną miarą jaką przykłada do materiału z jakiego będzie wykonana zabudowa kominka traktuje jego cenę to ma jeszcze mgliste pojęcie o takiej zabudowie. Ot liznął on takiego "zduństwa" na szkoleniu w Cebudzie i u dystrybutorów firmy Rath, zobaczył tam coś, czego do tej pory nie widział i tak jak do tej pory porównywał gipsokarton z wełną oklejoną sreberkiem do płyt krzemianowo-wapniowych, tak teraz to samo robi z materiałami służącymi do "ciepłej" zabudowy.
Dla przykładu powiem Ci że firma Rath ma również jedne z najtańszych w tej chwili na rynku materiały do takich zabudów. Tylko ten wykonawca o tym nie wie i nie umie ich stosować. Bo tego już na szkoleniu nie usłyszał i sam nie wyraził nawet chęci żeby się zainteresować czymkolwiek innym niż tym co akurat producent chciał w ten sposób sprzedać.
Tak jak nie usłyszał że żadnego grafitu w takich płytach (każdych - oprócz tych jedynych o których Margod wspomniał) nie ma bo jest to materiał sam w sobie bardzo drogi i żadnemu producentowi nie przyszło jeszcze na myśl żeby go użyć, bo i po co ...
Tu nie chodzi o alternatywę cenową ale o faktyczną potrzebę zastosowania tego czy innego materiału do konkretnie Twojego kominka.
Pozdrawiam.

Barbara74
24-11-2011, 22:11
Czekaj może powiem jaśniej :u każdego ten sam wkład zdecydowałam Spartherm-
Wykonawca nr 1.
cena wkładu dużo nizsza od wykonawcy nr.2
zabudowa do ciepłego kominka płyty Rath- tylko
Wykonawca nr 2.

ma dużo wersji do ciepłej zabudowy m.in.bo mówił że jest ich jeszcze wiecej:zaczne od najtańszych:
-cegła szamotowa
-płyty coś w rodzaju szamotowych z dodtkiem grafitu
-płyty Rath i jeszcze wymienił inna firmę ale nie pamietam, rozmawiałam przez telefon w samochodzie

Cenę pierwszego wykonawcy znam, na wycenę od drugiego czekam ,może wtedy napisze dokładniej o tych płytach w graficie-dodam tylko że mówił że równomiernie się nagrzewa.

M***ki
25-11-2011, 07:57
Barbara74 nie wiem jakie płyty z grafitem proponowano Ci, ale te które ja znam są grubości ok.1cm i przewodzą ciepło jak blacha, więc na taką obudowę jaką planujesz stanowczo nie nadają się. Myślę, że jednak nie będzie to ta płyta o której myślę, gdyż cena jej jest powalająca.

Takie szybko przewodzące płyty stosuje się raczej do hypokaustum , tematem otwartym pozostaje jaka ma być temperatura na obudowie ? :)60 - 80 - 100 st.C ??

eniu
25-11-2011, 16:06
100 st. C to oferta "LAST MINUTE" made in Żabia Wola ?
Sam to wymóżdżyłeś , czy z czeskimi kolesiami ? :D

M***ki
26-11-2011, 06:39
Piotrze , słowo "wymóżdżyłeś " jest tak charakterystyczne dla Ciebie że pisząc jako "eniu" powinieneś go unikać jak ognia. :lol2:

bohusz
26-11-2011, 11:13
Czyli warto podsumować ten temat, aby stał się przjrzysty i czytelny dla zainteresowanych.
Najlepiej jak zacytuje kawełek tekstu z poczytnego branżowego pisma:




Jeżeli odlewy lub płyty szamotowe użyjemy do budowy wyłącznie ścian bryły
kominka, wtedy nawet w kominku ozdobnym, rekreacyjnym możemy osiągnąć efekt
wydłużonego okresu grzewczego. Ściany ciepłej bryły kominka będą promieniowały
zdrowym ciepłem, jeszcze przez kilka godzin po wygaszeniu ognia, stwarzając
niezwykle miły "mikroklimat" wokół takiego kominka.


Od siebie mogę dodać tylko, że standardowe płyty powinny być o optymalnej grubości 3 cm i wykonane z dobranych materiałów uwzględniając fakt że będą zastosowane do wykonawstwa obudowy kominka.

margod
26-11-2011, 11:40
Jeżeli odlewy lub płyty szamotowe użyjemy do budowy wyłącznie ścian bryły
kominka, wtedy nawet w kominku ozdobnym, rekreacyjnym możemy osiągnąć efekt
wydłużonego okresu grzewczego. Ściany ciepłej bryły kominka będą promieniowały
zdrowym ciepłem, jeszcze przez kilka godzin po wygaszeniu ognia, stwarzając
niezwykle miły "mikroklimat" wokół takiego kominka. 2-3 godziny to już jest kilka godzin :D

eniu
26-11-2011, 11:44
Piotrze , słowo "wymóżdżyłeś " jest tak charakterystyczne dla Ciebie że pisząc jako "eniu" powinieneś go unikać jak ognia. :lol2:



Przypisywanie Piotrowi powiedzonek Foresta , w dodatku w
moich wypowiedziach ,to objaw dolegliwości schizofreniformicznych.
Dają się one coraz częściej zauważyć w wypowiedziach kolegi
podpisującego się Jako Mistrz Zduński .

bohusz
26-11-2011, 13:39
2-3 godziny to już jest kilka godzin :D

Tak 2-9 godzin to kika godzin. Masz zupełną rację. Chociaż w wersjach obudowy bardziej przemyślanej pod tym kątem, mozna by dojść do godzin kilkunastu, czyli 10 - 19.... Odpowiednie szczeliny, kanaliki, którymi ciepłe nagrzane powietrze grawitacyjnie by krążyło, ogrzewając ceramikę - wewnątrz obudowy.
Ten czas oddawania ciepła jest uzależniony od kilku podstawowych czynników, temperatury otoczenia, stopnia nagrzania obudowy, masy obudowy, jakości i własciwego dobrania materiałów z jakich został zrobione płyty.


Zakładając pesymistycznie, że czas oddawania ciepła po wygaśnięciu trwa 2 godziny ogrzewając efektywnie pomieszczenia... i masę budynku, to i tak uważam za sukces. Szczególnie w nadchądzących cięzkich (drogich) czasach energetycznych.

M***ki
26-11-2011, 16:41
Przypisywanie Piotrowi powiedzonek Foresta , w dodatku w
moich wypowiedziach ,to objaw dolegliwości schizofreniformicznych.
Dają się one coraz częściej zauważyć w wypowiedziach kolegi
podpisującego się Jako Mistrz Zduński .
Schizofrenik to raczej ktoś kto pisze na jednym forum pod dwoma loginami :yes:

joachna
30-11-2011, 11:02
Witam Wszystkich !
Mam pytanie czy ktoś słyszał o gotowej zabudowie z betonu woskowanego firmy Nordpeis ?