PDA

Zobacz pełną wersję : Czym pomalować zwijane wewnetrzne rolety?



damianczypek
27-11-2011, 17:24
Mam rolety z świetnym i sprawnym mechanizmem jednak sam materiał trochę się zbrudził no i kolor nie ten.Zastanawiam się czym pomalować taki materiał?Czy są jakieś specjalne farby? Może ktoś próbował?

G.N.
29-11-2011, 07:54
Pomysł powiedzmy średni. Farbowanie tkaniny raczej nie wchodzi w grę, bo jest impregnowana w celu usztywnienia i jak ją zemniesz i pogotujesz.... Lepiej od razu wyrzucić. Malowanie pędzlem, wałkiem czy natryskiem czy to będzie akryl, czy jakaś emalia, usztywni materiał tak że nie będzie się dobrze zwijał i rozwijał, a wygląd? No nie wiem. Próbował byś "przemalować" garnitur bo kolor Ci nie odpowiada. Obawiam się że efekt będzie równie kiepski. Natomiast jeśli mechanizmy są ok to możesz wymienić sam materiał na nowy. Prawdopodobnie najłatwiej w firmie w której kupowałeś rolety, albo w dowolnej innej zajmującej się sprzedażą i montowaniem rolet. Rolety zazwyczaj się na wymiar robi, więc nie ma powodu dla którego nie można by samego materiału na wymiar zamówić.

damianczypek
29-11-2011, 14:21
i tak spróbuje jakąś farba tak dla sprawdzenia...

witu102
30-11-2011, 09:49
ja bym po prostu wymienił tkaninę..można kupić samą, bez mechanizmu..choć różnica w cenie niewielka będzie...malowanie to zły pomysł..

colour
30-11-2011, 09:53
moj poprzednik ma dużo racji, ale nie całą ;)
Mój kolega przemalował roletę i wyszła bardzo ładnie, w zasadzie do puki nie powiedział, że jest przemalowana to myślałam że to fabryczna. Cała sztuczka polega na tym żeby farba była rzadka, mocno rozwodniona, żeby uniknąć usztywnienia tkaniny, farba powinna lekko wsiąkać w roletę na nie osadzać się tylko na wierzchu. Kolega użył zwykłej akwareli z tubki rozcieńczonej wodą. Natomiast bardzo trudno będzie uzyskać Ci efekt równomierności położenia farby, zwłaszcza w oknie wszelkie smugi będę bardziej widoczne bo podświetlone, dlatego najlepiej od razu zdecydować się na jakiś delikatny deseń - mogą być smugi, łatki, fale itp. Najważniejsze żebyś całą roletę pomalowała w ten sam sposób (w tym samym kierunku). Farbę możesz nakładać pędzlem z miękkim włosiem lub małą gąbką.
Oczywiście taki zabieg się powiedzie jeśli będziesz przemalowywać jasną roletę na ciemniejszy kolor. Odwrotnie się raczej nie uda bo akwarela jest farbą słabo kryjącą. Możesz też kupić w sklepie dla plastyków/hobbystów farbę do tkanin. Są doosyć gęste więc też musiałabyś ją lekko rozwodnić w osobnym naczyniu i dopiero nakładać na roletę. Najpierw możesz popróbować na dużym brystolu żeby wybrać właściwy deseń.
Jak uda mi się znaleźć jakieś zdjęcie to wkleję roletę kolegi.
Powodzenia

G.N.
03-12-2011, 17:59
...akwarela jest farbą słabo kryjącą. Możesz też kupić w sklepie dla plastyków/hobbystów farbę do tkanin.... Akwarela jest też farbą wodorozpuszczalną. Nie wiem jak u Twojego znajomego ale u mnie i na wszystkich oknach z którymi miałem doczynienia, skraplanie wilgoci częściej lub rzadziej ale ma miejsce. Farba do tkanin ze sklepu dla plastyków, co właściwie masz na myśli? Barwnik do tkanin? Te stosuje się na gorąco. O gotowaniu rolety już było, a zastosowane na zimno brudzą i plamią nawet na sucho, przy minimalnej ilości wody katastrofalnie. Czy też chodzi Ci o akryl do np sitodruku? Sądząc z uwagi
Są doosyć gęste więc też musiałabyś ją lekko rozwodnić w osobnym naczyniu i dopiero nakładać Wnioskuję że o to drugie. Akryl tworzy dosyć grubą gumowatą powłokę i usztywni roletę a rozcieńczony do poziomu akwarelki będzie miał krycie bliskie zera. Mogło by się na bidę udać przy użyciu aerografu na białych roletach ewentualnie na kolorach sąsiadujących np z żółtego na pomarańcz czy z pomarańczowego na czerwony. Pędzlem na kolorze wyjdą raczej bure mazy.

colour
08-12-2011, 12:59
Farba, której mówię ma na etykiecie napisane "Farba do tkanin" i faktycznie jest to jakiś rodzaj farby akrylowej, czy do sitodruku - nie wiem, ale używałam jej wielokrotnie właśnie do malowania tkanin - nierozcieńczona jest gęsta i tworzy powłokę na tkaninie, którą można zaprasować, żeby utrwalić (można tego nie robić jeśli tkanina nie będzie prana), ale jest to farba, która po wyschnięciu zostaje lekko elastyczna i jeśli nie nałoży się super grubej warstwy to wcale tej tkaniny jakoś szczególnie nie usztywnia (nie będzie również pękać przy częstym manipulowaniu/rolowaniu/składaniu tkaniny) - malowałam np. części odzieży - farba trzyma się b. dobrze, nawet jeśli jest często prana. Rozcieńczona wsiąka w tkaniny i nie usztywnia ich i wbrew temu co piszesz daje ładne kolory - jasne nie przemalujesz czarnej rolety na biało, ale akurat o tym pisałam w poprzednim poście.

"Pędzlem na kolorze wyjdą raczej bure mazy" - technika nakładania farby nie ma za bardzo znaczenia dla koloru więc nie rozumiem czemu akurat ma wyjść bury.

Odnośnie wilgoci i akwareli - para się skrapla bo ciepłe powietrze styka się z zimną szybą, roleta raczej nie dotyka bezpośrednio szyby. Kolega mieszka w kamienicy, okno ma pcv, które paruje mniej więcej tak jak wszystkie okna - z roletą nic się z tego względu nie wydarzyło, a wisi już kilka lat.

I ostatnia sprawa - barwniki do tkanin na rynku można już dostać również do farbowania na zimno, czyli bez gotowania, ale ja w ogóle nie proponowałam robić tego barwnikami.