PROŚBA O POMOC !!!

[aaron]

Zwracam się z prośbą do Szanownych Forumowiczów o pomoc. Dwa lata temu zleciłam pewnej firmie z powiatu mikołowskiego budowę niedużego domku. Ja i mąż nie znamy się na budownictwie, więc zaufaliśmy wykonawcy. Wykonawca zbudował nasz domek marzeń z odpadków. Każde okno innej firmy, wygięty drewniany strop, brak wieńców w stropie i pod murłatami. Ściany zewnętrzne, zamiast projektowanych 25 cm wykonano gr. 50 cm + 10 cm styropian ("fachowcy" z tej firmy zamiast ułożyć pustak wzdłóż ściany ułożyli w poprzek ściany). Biegły, który wydał mi opinię na temat budynku, stwierdził, że nasz domek marzeń kwalifikuje się do rozbiórki. Wg projektu, na ławy żelbetowe wchodzi 7,5 m3 betony, a Wykonawca w kosztorysie powykonawczym wykazał 24 m3 betonu, każąc nam za wszystko płacić. Zrobiliśmy odkrywkę fundamentu, okazało się, że ławy są za płytkie, powyżej poziomu przemarzania, krzywe i w kształcie rombu a nie prostokąta. Dodatkowo Wykonawca ten oszukał nas. Fałszując podpisy moje, męża i poręczyciela sporządził polecenie przelewu i z BANKU POCZTOWEGO w Katowicach przelał na swoje konto 75,000,00 zł. Na budowę domku wzięliśmy razem z mężem pożyczkę w wysokości 110,000,00 zł którą jest nam coraz trudniej spłacać, w naszym domku marzeń nie możemy zamieszkać, oszust ten ze mnie się śmieje i dalej oferuje ludziom swoje usługi. JESTEM ZROZPACZONA i u kresu wytrzymałości. Proszę o pomoc i słowa otuchy. Pozdrawiam: Halina.

[Maciek ww]

Proponuję jak najszybciej skierować sprawę do Sądu!! Udowodnienie oszustw, niedbalstwa, budowy z pogwałceniem wszelkich obowiązujących norm nie powinno być trudne!!
Bezwzględnie należy skierować sprawę do Sądu! Przecież oszukał Was na "Duże pieniądze" , w dodatku Wasz "Dom Marzeń" nadaje się tylko do roziórki!!!
Nie macie teraz ani domu ani pieniędzy!!
Do Sądu z typem nikczemnym!! Niech Wam zwraca pieniądze! Przecież były ewidentnie wyłudzone, ukradzione!!!!!
Racja jest po Waszej stronie!
A "budowlańca" w dyby i do lochu!!!!! :evil: :evil:

[magi]

Halinko
Szczerze Tobie współczuję i jestem tego samego zdania co Maciek
Do sądu z draniem
nie mieści mi się to w głowie poprostu

[Tomasz W.]

DLACZEGO NIE ZGŁOSISZ KRADZIERZY

Z GOŚCIEM TRZEBA DO SĄDU

GOŚĆ POWINIEN POZNAĆ PROKURATORA

A GDZIE BYŁ KIEROWNIK BUDOWY
ZA TAKIE FUSZERANCTWO POWINIEN STRACIĆ UPRAWNIENIA

[aaron]

Tak, skierowałam sprawę do Sądu. Postępowanie toczy się już ponad rok, WYKONAWCA-OSZUST był nawet przymknięty około 1 miesiąca ale został wypuszczony, grafolog stwierdził, że podpisy zostały sfałszowane a nasze pieniądze skradzione z konta. Bardzo jest to dla nas dziwne, ponieważ BANK POCZTOWY w Katowicach, który nawet nie zażądał od oszusta naszych DOWODÓW OSOBISTYCH dokonał przelewu. Jestem przekonana, że ktoś z banku z tym oszustem współpracował. Ten łajdak zniszczył całe nasze życie. Proszę o informację, czy mogę ujawnić dane WYKONAWCY-OSZUSTA na FORUM MURATORA. Dzięki za parę słów otuchy. Pozdrawiam Halina.

[ozzie]

Halinko,

to co piszesz nawet w glowie sie nie miesci! Serdecznie ci wspolczuje i zycze pomyslnego zakonczenia tej sprawy.

[bobo30]

Nie wiem czy to możliwe,ale spróbuj podać dane tego gościa jako anonimowy gość forum. Powiązany z tym wątek założył ktoś w "wymiana doświadczeń." Trzymaj się, będzie lepiej.

[mieczotronix]

musisz jeszcze pozwać bank za to że nie dołożył należytej staranności w rozporządzaniu twoimi pieniędzmi

[grzegorz2]

Nie bardzo rozumiem. Bank zrobił przelew z Twojego konta na podstawie sfałszowanego przelewu? - To jest problem banku!!! Nie twój! Żądaj (pisemnie, listem poleconym) zwrotu tej kwoty.
Grzegorz

[Maggie]

Nie do końca macie rację, niestety. Jeżeli podpisy Haliny i jej męża były zgodne z wzorami na karcie podpisów, to bank nie musi sprawdzać tożsamości osoby zlecającej przelew. Jeśli podpisy różniły się, a bank tego nie sprawdził, to wtedy rzeczywiście można domagać się zwrotu pieniędzy.
Co innego, gdyby ktoś chciał podjąć gotówkę.

Smutne to, ale takie mamy prawo. Osobą, od której Halina powinna dochodzić roszczeń jest jedynie ten oszust.

Halino, szczerze Ci współczuję i życzę, żeby sprawiedliwości stało się zadość. Pozdrawiam [/code]

[zara]

Trzymajcie się Halinko !!!
Proces sądowy to jedyne rozwiązanie. Szkoda tylko że nasze sądownictwo działa tak wolno i nieprzewidywalnie :cry:

Sądzę że namiary oszukańczej firmy warto podać -zawsze to szansa dla innych aby nie dać się nabrać , a i firma może przez to zarobi mniej.

Trzymam kciuki za Was aby szybko i dobrze się skończyło.

[Przekorek]

Nie bardzo rozumiem, czemu na Forum takie pytania? Tu jest papuga potrzebny (adwokat, znaczy sie) - idz do prawnika z dokumentami, niestety jeszcze trzeba kasy zainwestowac troche, żeby odzyskać więcej.

[alison]

Boże, nie wierzę ???!!!

Jeżeli miałaś opinię grafologa to czy prokurator zajął się tym gagatkiem ? Poza tym nie zgodzę się z Maggie, że jeśli podpisy wyglądają na prawdziwe to Bank nie sprawdza tożsamość! Są przecież limity przelewów powyżej których bank sprawdza tożsamość, to jest chyba około 40 tys.PLN. Halinko, koniecznie zadzwoń do Komisji Nadzoru Bankowego i wypytaj o te limity. Jeżeli faktycznie Bank miał obowiązek sprawdzić tożsamość a tego nie zrobił to złóż skargę do tej instytucji i pozwij bank!

Jeżeli miałaś inspektora nadzoru to należy złożyć skargę na jego działanie i jeśli masz twarde dowody, że zaniedbał to pozostaje tylko powództwo cywilne! :cry:

Nie jestem w stanie opisać jak bardzo Ci współczuję :cry: ! Moim zdaniem powinnaś podać dane tego oszusta na FORUM, działasz przecież Pro Publico Bono (dla dobra ogółu)! Trzymaj się!

[alison]

Halinko, Zapomniałam jeszcze o Redaktor JAWOROWICZ ze "Sprawy dla Reportera". Może ona coś by tu pomogła ? Straszna historia ! Trzymaj się jakoś :-?

[aaron]

Bardzo dziękuję wszystkim Forumowiczom, Wasze wypowiedzi dodały mi otuchy i siły do dalszej walki z OSZUSTEM. Prawnik podejmie decyzję, czy dane tego ŁOTRA umieścić na Forum Muratora. Od tej pory ten NIKCZEMNIK może drżeć, bowiem na pewno niebawem zostanie zdemaskowany aby nie mógł naciągać innych budujących.
Pozdrawiam ! Halina