PDA

Zobacz pełną wersję : parkiet olejowany - czyszczenie i konserwacja



TK
25-04-2004, 12:12
witam serdecznie,

Bardzo prosze o polecenie dobrych srodkow do czyszczenia oraz konserwacji parkietu olejowanego. Jak dotad raz musialem czyscic srodkiem do zwyklych parkietow, ktory sie rozciencza w wodzie. Z tego co wiem to nie jest najlepsza metoda, skoro podloga olejowana nie lubi wody. Prosze o nazwy producentow oraz gdzie to kupujecie (poludniowe okolice w-wy, w-wa). Gdy ostatnio mylem te podlogi z pylu po budowlancach, po prostu w zadnym z 4 duzych sklepow (w tym leroy i obi) nie bylo nic dedykowanego do poglog olejowanych.

z gory dziekuje :)

ps : po polozeniu parkietu podloga byla pieknie nawoskowana, wygladala duzo lepiej niz teraz (teraz jest matowa). Z parkieciarza niestety juz zadnego pozytku nie mam.

Irma
25-04-2004, 19:04
ja używam Lacmy
nie wiem gdzie to kupic w W-wie, bo jestem z Krakowa
ale podobno dobry jest tez Pronto, tylko parkieciarz mowil, ze nadaje zbyt duzo połysku, nie sprawdzalam...

jedno co Ci moge poradzic napewno,to zrobic satynowanie
ja robilam raz po 6 miesiacach, teraz zrobie za rok, pozniej mozna bedzie rzadziej
Moi parkieciarze robia to tak: nakladaja preparat, ktory usuwa brud i wymienia wierzchnia warsywe oleju a pozniej szlifuja to maszyna...
Parkiet jest jak nowy i za kazdym razem bardziej trwaly i odporny na wode

Maciej Jutrzenka
25-04-2004, 19:55
Parkiet jest jak nowy i za kazdym razem bardziej trwaly i odporny na wode
to jest własnie zaleta parkietów olejowanych, bo w prawdzie wymaga to więcej pracy, ale podłogęmożna odnowić i zakonserwować w pare godzin, a nie robić cłego cyklinowania.

Co do środków konserwujących to każda firma, która produkuje oleje do parkietów ma tez w Swojej ofercie oleje do konserwowania lub codziennej pielęgnacji.
pozdrawiam

mj

ma
05-05-2004, 18:48
mialam kiedys genialna plynna paste KIWI w zoltej puszce metalowej. Niestety znikla z rynku.

TK
07-05-2004, 10:22
kupilem wreszcie cos dobrego - tanie nie bylo, ale podloga wyglada o niebo lepiej:)
srodek jest firmy Berger-Seidle, nazywa sie fitpolish L 92, generalnie bardziej do pielegnacji niz do czyszczenia
po umyciu podlogi i nasmarowaniu powyzszym podloga wyglada duzo zdrowiej i zywiej :) ten srodek zawiera wosk, ktory zapewne to sprawia

Irma: nie znalazlem Lacmy za to Lakme tak ;) zastanawiam sie czy to jest to samo, spojrz na stronke www.lakma.com - czy to o to chodzilo?

ma
07-05-2004, 10:52
po zniknieciu z rynku woskowej plynnej pasty KIWI, o ktorej napisalam wyzej, stosowalam rozne srodki, m.in. sidolux od LAKMY.
W pierwszym momencie efekt jest dobry - podloga zyskuje polysk, a samo nakladanie jest latwe i przyjemne (wystarczy przejechac starannie mopem).
Problem zaczyna sie, gdy podloga poplami sie tluszczem (nie do doczyszczenia, plamy zostaja przez wiele tygodni). Ponadto sa i inne mankamenty: cieniutka powloka silikonowa dosc latwo sie rysuje i sciera, wiec trzeba co jakis czas klasc nowa warstwe, co jest latwe i przyjemne, ale po jakims czasie powstaje zbyt gruba warstwa, ktora dobrze by bylo zmyc. Tu zaczynaja sie schody.
LAKMA wyprodukowala plyn do czyszczenia podlog pokrytych sidoluksem. Prawdopodobnie zmywa on sidolux skutecznie z podlog laminowanych, ale na pewno nie z woskowanych czy olejowanych. Po potraktowaniu cleanluksem moja podloga byla obrzydliwie laciata i nie mozna bylo na nia patrzec przez wiele tygodni, wymagala pracy ponad sily normalnej pani domu i pomocy domowej, a na pewno ponad wszelki rozsadek. Nie musze dodawac, ze po wosku nie zostalo nawet wspomnienie.
I jeszcze jedno: sidolux na podlodze sie mocno elektryzuje, co powoduje, ze zaczynaja fruwac koty po mieszkaniu. Po czystym mieszkaniu. Powstaja "bieguny kurzu" czyli mozna zaobserwowac takie miejsca, w ktorych kurz jest zawsze, nawet kwadrans po odkurzaniu czy po przejechaniu wilgotna scierka! Nie do wiary? a jednak.

TK
07-05-2004, 16:03
no ladnie
niezla rekomendacja LAKMY
zdazylem juz kupic ten srodek ale chyba troche inaczej go stosowalem?? bo po prostu z woda, wiec zatluscic sie nie mialo jak

czy woda w ogole nie mozna? ten srodek do pielegnacji to mam zamiar raz na miesiac uzywac badz rzadziej, bo do tanich nie nalezy... tak na codzien to chcialem na wilgotno, mam nadzieje, ze skutkow ubocznych nie bedzie...

ma
07-05-2004, 17:57
pisalam o tlustych plamach powstalych np od upuszczonych przez dzieci kruchych ciastek albo jajek w majonezie ;) One po prostu niczym nie daja sie wywabic. Sam srodek jest ok, dopoki nie chcesz go zmyc :oops:

DARO2004
31-05-2004, 14:49
JA UZYWAM PREPARATU DUNSKIEJ FIRMY TRIP TRAP TO JEST MYDLO DO ZMYWANIA OLEJOWANYCH PODLOG I OLEJ PIELEGNACYJNY. OCZYWISCIE MAM POLOZONY OLEJ TEJ FIRMY. KIEDYS MIALEM OLEJ W STARYM DOMU FIRMY BERGER SEIDLE (NIEMCY) ALE TRIP TRAP WYCHODZI TANIEJ

Sonika
13-10-2005, 20:11
ja używam Lacmy
nie wiem gdzie to kupic w W-wie, bo jestem z Krakowa
ale podobno dobry jest tez Pronto, tylko parkieciarz mowil, ze nadaje zbyt duzo połysku, nie sprawdzalam...

jedno co Ci moge poradzic napewno,to zrobic satynowanie
ja robilam raz po 6 miesiacach, teraz zrobie za rok, pozniej mozna bedzie rzadziej
Moi parkieciarze robia to tak: nakladaja preparat, ktory usuwa brud i wymienia wierzchnia warsywe oleju a pozniej szlifuja to maszyna...
Parkiet jest jak nowy i za kazdym razem bardziej trwaly i odporny na wode


Irma, a możesz mi wysłać na priv. wiadomość kto u Ciebie olejował?

14-10-2005, 14:07
Ja używam płyn firmy Oli, ale niedługo mi się skończy. Myślę, że będe myła jakimś płynem do mycia podłóg drewnianych np. Pronto. Sidoluxem bym się bała- bo właśnie później może być niezły kłopot z doszorowaniem podłóg. (Przerabiałam to z panelami).
Próbował ktoś z was polerować podłoge olejowaną zwykłą pastą do podłóg? Ciekawa jestem jaki byłby efekt?

Ew-ka
15-10-2005, 13:09
olejowany parkiet raz w tygodniu przecieram mocno wykręconym mopem z dodatkiem Pronto do drewna .....bardzo ładny satynowy połysk parkietu wszystkim sie bardzo podoba :D

szefowa
22-02-2006, 09:11
Mam podobny problem z podłoga olejowana z drewna ipe- mamy ją 4 miesiące a wyglada coraz gorzej, bo jest po prostu matowa i cały czas wygląda na brudną.

Parkieciarze twierdzili, że mamy ja pilęgnowąc tylko specjalnym mydłem.

Stosuje środek hagesan, ale może on i czyści, ale nie poprawia wyglądu.
Stosowałam też froterowanie froterka- katorga!! Niestety efekt był krótkotrwały.

Jaki środek z tych wymienionych nadaje największy połysk- no i czy ostatecznie można podłogę olejowaną polakierować?

Dziękuję za radę.

ankalenka
22-02-2006, 13:28
napisałam Ci już w drugim wątku. olej po mydla matowieje i robi się czystszy ale nie odżywa. Trzeba zainwestować jeszcze w "maintenence oil" ja mam akurat trip-trap i używam mydła co dwa tyg, maintenancu co 2 m-ce i jest o niebo lepiej. oprócz lekkiego połysku dodatkowo chroni podłogę przed zaplamieniami. NIe wyobrażam sobie plam z kruchych ciastek czy majonezu jak tu ktoś pisał. zamierzam też spróbować na tak zwane pomiędzy metodę z prawie suchym mopem z pronto, ciekawa jestem efektu. Właśnie wczoraj nakładaliśmy maintenance oil, więc z tym pronto spróbuję najwcześniej za 3 tyg.
Jeśli chodzi o porysowanie podłogi, to zdażyło się nam tylko raz w czasie świąt jeden gość siedział przy stole z zapiaszczonymi butami i zeszlifował nasze wenge do żywego - szmatka z odrobiną oleju i nie ma śladu, jak sobie przypomnę podobnie skasowane lakierowane lapacho w poprzednim mieszkaniu... - rysy trzeba było zakryć dywanem.
Ja znowuż marzę o froterce, a Ty piszesz że to męka....