Zobacz pełną wersję : czy tynkować sciany w miejscu w którym będa płytki ??
Prośba o odpowiedź na pytanie jak w temacie. Za 3 tygodnie będa kładli mi tynk gipsowy maszynowy i zastanawiam się czy tynkowac również miejsca w których planuje położenie płytek. Nietynkowanie byłoby chyba prostrze i tańsze, ale dokładnie jeszcze nie wiem do jakiej wysokości będa płytki :(. Mniej więcje tak, ale dokładnie nie. Co Wy na to ?
Drugie pytanie dotyczy ocieplenia ściany wewnętrznej garażu, będącej jednocześnie ściana od gabinetu. W PT ściana ta jest ocieplona styropianem o gr. 5 cm. Wszystko pieknie, tez tak chce zrobić, ale czy da się otynkować i tanio i trwale przymocować styropian do tej ściany wewnetrznej ??
Teoretycznie można nie tynkować, ale w praktyce żadna to oszczędność to raz (wychodzi duzo więcej kleju więc cenowo na jedno wychodzi), a dwa coś złego może dziać się z płytkami. Przynajmniej tak mi mówiono jak w ten sposób zrobiłam łązienkę. Nie zaoszczędziłam nic, a jeszcze usłyszałam wiele opini, że zrobiłam bardzo źle.
Ja bym nie tynkował, glazurnik wyrówna gładzią jeśli będzie potzeba, szkoda złotówek wydanych na tynk, którego nigdy nie zobaczy nikt.
polecam :wink:
"Absolutnie nie tynkować". Tak mówi glazurnik , z którym wstępnie umawiam się na wykonanie glazury.
Witam
Obecnie sam uladam płytki i uważam, że należy potynkować. Praca jest dużo łatwuejsza i szybsza. Natomiast jeśli układa płytki fachowiec i w tej samej cenie wyrówna to ok. Tylko czy fachowiec zażyczy sobie specjslnej masy wyrównującej np. BARDZO DROGIEJ. Reasumując sam wolałbym mieć potynkowane i tak mam.
Oczywiście tynkarzom należy powiedzieć że tynk jest pod płytki i należy zapłacić taniej.
zbyszekP
26-04-2004, 11:52
U mnie też ma być tynkowane pod płytkami, tyle, że w tym miejscu tynkarze nie będą idealnie wyrównywać tynku (co nawet nie jest wskazane ze względu na to, że klej do równego gorzej się "złapie").
Slawek :)
26-04-2004, 12:59
U mnie było podobnie, został położony tynk pod płytki bez zacieranej szlichty. Niestety na tyle krzywo, że kafelkarz, ja to oni mają w zwyczaju, sam sobie jeszcze ściany równał (inna sprawa, że długą łatą udowodnił mi, że istnieje taka potrzeba). Niestety przez te wszystkie równania przejechali mi wymiar niszy prysznicowej i teraz nie mogę dokupić drzwi :(
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin