PDA

Zobacz pełną wersję : UWAGA !!!!! firmy przywłaszczają sobie zdjęcia naszych kominków !!!!



kropkq
13-12-2011, 17:25
Pragnę przestrzec forumowiczów Muratora przed wykorzystywaniem ich zdjęć w celach zarobkowych przez nieuczciwych ludzi.
Któregoś dnia pewna koleżanka z forum napisała do mnie, że znalazła (prawdopodobnie) .zdjęcie mojego kominka na aukcji internetowej allegro. Sprawdziłam i rzeczywiście to było zdjęcie mojego kominka skopiowane z mojego dziennika budowy, byłam wstrząśnięta no bo jak można cudzą własność bez zgody właściciela przywłaszczyć tak po prostu sobie.
Napisałam do tej firmy i poprosiłam o wykasowanie. Od właściciela dostałam odpowiedź, że to menadżer umieścił owe zdjęcie i zostanie ono w ciągu 3 dni usunięte. Tak też się stało.
Ostatnio przeglądając aukcje na allegro zerknęłam czy oby coś podobnego znowu się nie powtórzyło i z przerażeniem zobaczyłam ponownie swój kominek.
Tym razem zgłosiłam to do administracji allegro , podałam skąd ono pochodzi ....dostałam odpowiedź
Ponieważ zamieszczone zdjęcia nie są podpisane Pańskim loginem, zajęcie stanowiska w tej sprawie uważam za niemożliwe ze względu na brak możliwości zweryfikowania faktycznego stanu rzeczy. W związku z tym nie mogę podjąć stosownych kroków wobec wskazanego Użytkownika. Przede wszystkim proponuję jednak nawiązanie kontaktu z Użytkownikiem i wyjaśnienie tej kwestii bezpośrednio z nim.Nikt nie napisał w jaki sposób mam udowodnić, że to moja własność...... jestem zawiedziona, że administracja allegro zostawiła mnie samą z tym problemem, proponując załatwienie sprawy we własnym zakresie.
Dziś zadzwoniłam do właściciela firmy, prosząc o niezwłoczne usunięcie zdjęcia, przesłałam mu na jego skrzynkę mailową to samo zdjęcie w celu udowodnienia, że jest ono moją własnością (myślałabym, że to raczej On powinien udowodnić, że to jego projekt i wykonanie). Jak na razie zdjęcie widnieje na aukcji tej firmy.
Znalazłam przepis prawny jeśli ktoś wykorzystał zdjęcie, którego jesteśmy autorem a nie miał naszej zgody , czy można je zastosować w powyższej sprawie ?
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=12195&prawo-a-fotografia-nasze-zdjecie-wykorzystane-bez-wiedzy-i-zgody (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotopolis.pl%2 Findex.php%3Fn%3D12195%26prawo-a-fotografia-nasze-zdjecie-wykorzystane-bez-wiedzy-i-zgody)
Mam jednak nadzieję, że to się więcej nie powtórzy !!!!
A oto strona gdzie są umieszczone zdjęcia wykonanych kominków , ale aukcji tej firmy jest kilka , może ktoś odnajdzie również swoje zdjęcie kominka.
http://allegro.pl/katowice-nowoczesne-kominki-kompleksowo-slask-i1961823523.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkatow ice-nowoczesne-kominki-kompleksowo-slask-i1961823523.html)
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=6619978 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Flisti ng%2Fuser.php%3Fus_id%3D6619978)

Może na ten temat również wypowie się administracja Muratora, co My zwykli forumowicze możemy zrobić w takich sytuacjach ?

bladyy78
13-12-2011, 17:50
Koleżanko w takim wypadku należy zgłosić sprawę na policje jest to po prostu kradzież, nikt bez twojej zgody nie ma prawa umieszczać zdjęć zrobionych przez Ciebie.
Ja miałem kiedyś podobny przypadek znalazłem na pewnej stronie firmy produkującej kominki opis kominka który zawierał słowo w słowo to co opisywałem na muratorze. Po prostu producent kominków jak widać czytał forum muratora i był na tyle bezczelny że przywłaszczył sobie mój opis nawet go nie zmieniając. Też mnie to wkurzyło ale dałem sobie spokój . Jednak ze zdjęciem bym nie odpuścił.

Karlsen
13-12-2011, 18:01
To się nazywa kradzież intelektualna. Alledrogo jak zwykle umywa ręce, pozostaje zgłoszenie na Policję.

kbab
13-12-2011, 20:33
To się nazywa kradzież intelektualna
Czy aby na pewno???. Przecież może ktoś zgłosić się ze zdjęciem takiego samego kominka z datą wcześniejszą - jak wtedy badzie wyglądał ten temat?

Karlsen
13-12-2011, 21:09
Nikogo nie oskarżam. Nazwałem tylko "po imieniu" ten występek.

kbab
13-12-2011, 21:37
Nikogo nie oskarżam. Nazwałem tylko "po imieniu" ten występek.
Nie to, żebym kogoś również oskarżał, ale taki sam kominek postawiony u kogoś wcześniej diametralnie zmieniłby pretensje kropq (zwłaszcza, że nie pokazał jego fotki) - to nie jest wykluczone.

eniu
13-12-2011, 22:19
kbab
nie chodzi o seryjne kominki, które zostały wyprodukowane
w dziesiątkach sztuk i tylko po firankach można poznać w
czyim domu to stoi. Chodzi o indywidualne projekty, które
mogły kosztować parę albo paręnaście stówek . Czasami
robili je nieprzeciętni plastycy itd, itp...

kbab
14-12-2011, 07:07
Chodzi o indywidualne projekty, które
mogły kosztować parę albo paręnaście stówek . Czasami
robili je nieprzeciętni plastycy itd, itp...
ale takich raczej nie spotyka się w ofertach na allegro.

M***ki
14-12-2011, 07:15
Mieliśmy taki przypadek że jedna warszawskich firm "wzięła sobie" na stronę fotki naszych realizacji.. poprosiliśmy , prawie grzecznie i nie strasząc;) , sprawa załatwiona została bardzo szybko .. INNY przypadek to gdy firmy np kaflarnia Hein daje zdjęcia realizacji wykonanych ze swych kafli w celach reklamowych , firmy które współpracują mogą taki fotki umieszczać na swoich stronach internetowych .www.kafle-kominki.pl/kominek_hk004.htm Pojawia się jednak problem że niektóre firmy nadają takim fotką własne nazwy sugerujące jakoby były to kominki przez nie wykonane.. a to już nie jest w porządku .

kropkq
14-12-2011, 10:45
Ten kominek został zaprojektowany indywidualnie na moje potrzeby, wymyśliłyśmy go wspólnie z panią projektant firmy, której zleciłam wykonanie. Za to wszystko zapłaciłam i to spore pieniądze. Nie mam pretensji do innych forumowiczów, którym spodobał się i postanowili zrobić u siebie podobny. Zresztą jeśli ktoś z forumowiczów pytał się o zgodę (myślę, że to z grzeczności) zawsze ją wyrażałam :) Nie mam z tym problemu.
Tu chodzi o co innego, firma art fire nowicki dosłownie wkleiła moje, osobiście zrobione, zdjęcie z mojego domu, mojego kominka - jako swoją wykonaną pracę!!!!!! To nie jest kominek podobny do mojego, wykonany przez tą firmę - tylko mój.
Jeśli właściciel firmy mówi mi, że oni wykonują 4 kominki dziennie to dlaczego nie pokazują swoich, własnych prac ? dlaczego posługują się cudzymi zdjęciami ?
to jest moje zdjęcie :
http://foto0.m.onet.pl/_m/a39e050687578910706e6b81276a565c,21,19,0.jpg

a to ze strony tej firmy
http://foto0.m.onet.pl/_m/30e3d9f980d63767fa02247dc0851534,21,19,0.jpg

Wojtek R
14-12-2011, 12:01
Przepis prawny:
Art. 79. 1. Uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa:
1) zaniechania naruszania;
2) usunięcia skutków naruszenia;
3) naprawienia wyrządzonej szkody:
a) na zasadach ogólnych albo
b) poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione - trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu;
4) wydania uzyskanych korzyści.
2. Niezależnie od roszczeń, określonych w ust. 1, uprawniony może się domagać:
1) jednokrotnego albo wielokrotnego ogłoszenia w prasie oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie lub podania do publicznej wiadomości części albo całości orzeczenia sądu wydanego w rozpatrywanej sprawie, w sposób i w zakresie określonym przez sąd;
2) zapłaty przez osobę, która naruszyła autorskie prawa majątkowe, odpowiedniej sumy pieniężnej, nie niższej niż dwukrotna wysokość uprawdopodobnionych korzyści odniesionych przez sprawcę z dokonanego naruszenia, na rzecz Funduszu, o którym mowa w art. 111, gdy naruszenie jest zawinione i zostało dokonane w ramach działalności gospodarczej wykonywanej w cudzym albo we własnym imieniu, choćby na cudzy rachunek.
3. Sąd może nakazać osobie, która naruszyła autorskie prawa majątkowe, na jej wniosek i za zgodą uprawnionego, w przypadku gdy naruszenie jest niezawinione, zapłatę stosownej sumy pieniężnej na rzecz uprawnionego, jeżeli zaniechanie naruszania lub usunięcie skutków naruszenia byłoby dla osoby naruszającej niewspółmiernie dotkliwe.


wszystko na ten temat ( swego czasu było głośno o wykorzystywaniu małych fragmentów map z różnych firm na stronach internetowych celem wskazania lokalizacji ) była jedna kancelaria , która tylko rozsyłała wezwania do zapłaty jak , nie policja , prokurator , wyrok ewentualnie w ramach ugody delikwenci płacili bez mrugnięcia )

Możesz bez problemu wyciągnać od nich kasę lub przykładnie wychłostać przez sąd :)

Wojtek R
14-12-2011, 12:05
a to ze strony tej firmy
http://foto0.m.onet.pl/_m/30e3d9f980d63767fa02247dc0851534,21,19,0.jpg

Proponuje dobrze udokumentować zrzut ekranów + zgłoszenie na policję + poszukaj prawnika

Panowie baaaaardzo szybko zmienią front rozmowy z Tobą

coulignon
14-12-2011, 20:29
nie prosciej wylicytować ten przedmiot na allegro i wystawić panu negatywa na początek? Podważyć jego wiarygodność np:

Jeśli właściciel firmy mówi mi, że oni wykonują 4 kominki dziennie to dlaczego nie pokazują swoich, własnych prac ?

Takie retoryczne pytanie powinno dać potencjalnym klientom do myślenia.

k***a*z
15-12-2011, 08:22
To jest powszechna praktyka . Mi też skradziono zdjęcia ze strony internetowej i z aukcji allegro . Część osób do których dzwoniłem usuwała zdjęcia a jeden uparcie twierdził że sam zrobił zdjęcie , tylko że na zdjęciu było moje biuro , mój stolik i moja kostka , nie źle co ? Nawet zdjęcie avatara mi skradziono , po prawej stronie widać kawałek mojej żony , a złodziej mi kłamie w żywe oczy że to on sam zrobił.
Jedyny sposób to wstawianie znaków wodnych i to najlepiej na samym środku zdjęcia , niestety czasem przez taki zabieg nic nie widać na fotce ;-(

M***ki
15-12-2011, 17:22
Jaki kawałek żony widać ?? To że kominki kradną to jeno ale żeby ŻONY :evil:

eniu
15-12-2011, 17:24
To jest powszechna praktyka . Mi też skradziono zdjęcia ze strony internetowej i z aukcji allegro . Część osób do których dzwoniłem usuwała zdjęcia a jeden uparcie twierdził że sam zrobił zdjęcie , tylko że na zdjęciu było moje biuro , mój stolik i moja kostka , nie źle co ? Nawet zdjęcie avatara mi skradziono , po prawej stronie widać kawałek mojej żony , a złodziej mi kłamie w żywe oczy że to on sam zrobił.
Jedyny sposób to wstawianie znaków wodnych i to najlepiej na samym środku zdjęcia , niestety czasem przez taki zabieg nic nie widać na fotce ;-(

Chuda ta Twoja żona .:D

A w temacie - patrz post Wojtka R. Stanowczo i bez litości!

Bold
15-12-2011, 17:42
i jeszcze zrobił swój stempel na Twoim zdjęciu, co za gnój:mad:
na Twoim miejscu puścił bym go z torbami:yes:

Lopesjus
15-12-2011, 18:22
Na dodatek treść aukcji firmy ArtFire naszpikowana jest błędami ortograficznymi.
Twoje zdjęcia pojawia się na nowych aukcjach:

http://allegro.pl/katowice-nowoczesne-kominki-kompleksowo-slask-i1976020451.html

oraz

http://allegro.pl/katowice-nowoczesne-kominki-kompleksowo-slask-i1963098155.html


Można masowo zgłosić do Allegro naruszenie zasad tych aukcji. Ja już to zrobiłem

muchenz
20-12-2011, 13:13
i jeszcze zrobił swój stempel na Twoim zdjęciu, co za gnój:mad:
na Twoim miejscu puścił bym go z torbami:yes:

Rozumiem, że jesteś praktykiem w tych sprawach skoro zachęcasz do procesu?

Bądźmy rozsądni. Walory artystyczne tego zdjęcia są nędzne, techniczne również w związku z tym praktycznie nie ma żadnej wartości. Co innego gdyby było naprawdę dobrej jakości i służyło autorce postu w celach komercyjnych, ale nie jest i nie służy. Kiepskie zdjęcie zostało przygarnięte z publicznego, ogólnodostępnego forum - bądźmy rozsądni. Prawo zostało złamane to jasne, ale ono nie nadąża za zmianami technicznymi. Prawo autorskie weszło w życie bodajże na początku 1994 roku - nikt o powszechnym dostępie do internetu, tysięcy zdjęć, plików muzycznych i filmowych oraz tekstów dostępnych na wyciągnięcie ręki oraz łatwości ich powielania nawet nie śnił. Uwierzcie, że nie chcielibyście, żeby wytwórnie filmowe, muzyczne czy autorzy tekstów i programów komputerowych z pełna wściekłością egzekwowali każde, nawet najmniejsze złamanie prawa? Np. wszystkich studentów trzeba byłoby sądzić i karać za robienie ksera – absurd. IMHO w tym przypadku skoro prawa majątkowe oraz np. dobre imię nie zostały naruszone to można odpuścić.

Kominki Piotr Batura
20-12-2011, 15:40
Uważam,ze nie do końca o zdjęcie tu chyba chodzi, tylko o firmę
która w gówniarstwo się bawi...

bohusz
20-12-2011, 21:10
No tak pięknie ładnie, ale od początku..
Ile trwa procedura, aby zostało udowodnione bezsprzecznie, jednoznacznie że prawa autorskie do danej fotki, ma ta i ta osoba konkretnie?
Bo od tego się zaczyna...
A do karania droga daleka...

kropkq
21-12-2011, 14:23
Uważam,ze nie do końca o zdjęcie tu chyba chodzi, tylko o firmę
która w gówniarstwo się bawi...

Właśnie o to chodzi, ten pan dokładnie wie, które to zdjęcie, skąd je skopiował (zresztą przyznał się do tego ) jeśli zwróciłam mu uwagę i poprosiłam o wykasowanie to chcąc być w porządku wobec mnie, siebie i innych kupujących na jego aukcjach powinien to zrobić. Poszanowanie klienta , drugiej osoby .....najwyraźniej tego pana nie dotyczy. Oczywiście , że nie mam zamiaru lecieć z tym do sądu -szkoda czasu i nerw.

piotrmak
21-12-2011, 14:55
Z firmą która robi czery kominki dziennie, a nie ma własnych zdjęć to lepiej nie zaczynać nawet rozmowy. Z gwarancją pewnie też jest podobnie. Leją na klienta z góry. A w razie większych kłopotów to otwierają nowe firmy. Potem piszą, że działają od 89 roku:) Niestety internet wszystko przyjmie:(