PDA

Zobacz pełną wersję : jak poznać po spalaniu drewna prawidłowy ciąg kominowy?



lukep3
15-12-2011, 18:32
jest jakiś wyznacznik czasu spalania drewna do prawidłowego ciągu kominowego?

KrzysztofLis2
15-12-2011, 21:45
Jak Ci podrywa drobne cząstki paliwa, to znaczy, że masz prawidłowy ciąg.

Jak nie podrywa, to nie oznacza, że jest nieprawidłowy -- ale na oko to trudno to ocenić.

Można sobie próbować to przeliczyć, że jak ma np. 20 kW to przy maksymalnie otwartej przepustnicy doprowadzenia powietrza powinien spalić X kg drewna w Y minut, ale to chyba mało precyzyjne obliczenia (bo sporo będzie zależało od wilgotności drewna).

eniu
15-12-2011, 23:12
Jak Ci podrywa drobne cząstki paliwa, to znaczy, że masz prawidłowy ciąg.

Jak nie podrywa, to nie oznacza, że jest nieprawidłowy -- ale na oko to trudno to ocenić.

Można sobie próbować to przeliczyć, że jak ma np. 20 kW to przy maksymalnie otwartej przepustnicy doprowadzenia powietrza powinien spalić X kg drewna w Y minut, ale to chyba mało precyzyjne obliczenia (bo sporo będzie zależało od wilgotności drewna).


Niby można odpowiedzieć, a jak się zacznie, wychodzi, że nie.
W sumie to pracę magisterską napisać można :)

Bo sam problem rozdrobnienia drewna to już kilkakrotna różnica
w czasie spalania.

Ciąg może zmierzyć kominiarz, ale tez niewiele to da jak ktoś
nie wprawiony, jaki jest dobry...

lukep3
16-12-2011, 08:41
od samego załadanku drewna przy zamkniętym szyberku maksymalnie (przepustnicy wtórnej) akacja 2 lata sezonowana - po półtorej godziny mam żar - brak już płomienia - dlatego uważam iż ciąg kominowy w mym kominie jest za duży ( wysokość komina 8,5 m, średnica 200 ) - kominek 15kw płaszczem

eniu
16-12-2011, 09:31
Napisz trochę więcej. Co za wkład, czy już zabudowany ?
Może coś doradzimy. Łatwiej radzić sobie z za dużym
ciągiem niż z za małym...:)

lukep3
16-12-2011, 14:26
tak wkład zabudowany, lechma 15kw - ruszt wyłożony szamotem - co do wkładu nie mam raczej zastrzeżeń - po wyłożeniu szamotem problem z brudną szybą został zminimalizowany jednakże po moich obserwacjach uważam iż ciąg jest za duży

Jaca71
17-12-2011, 07:16
U Ciebie (na moje chamskie oko) problemem nie jest cug tylko konstrukcja kominka/wkładu. Dmucha od spodu w drewno i poprzez to przyspiesza spalanie.

eniu
17-12-2011, 07:56
Jeśli wszystkie przymykała zawodzą, pozostaje instalacja
dodatkowego - moderatora ciągu. W zabudowanym kominku
to trochę problem, bo trzeba się dostać do rury przyłączeniowej.
Niekiedy można "zakombinować" moderator na kominie, nie
na każdym jednak, jest to wskazane czy możliwe.

kbab
17-12-2011, 10:35
po moich obserwacjach uważam iż ciąg jest za duży
Jeśli przy dużym ogniu, kilka minut po rozpaleniu, zamkniesz dopływ powietrza i płomień na to nie zareaguje - to zdecydowanie tak. W moim wkładzie płomień przygasa.

lukep3
17-12-2011, 17:18
płomień nie przygasa po zamknięciu przepustnicy chociaż ta zapewne nie jest szczelna na 100% - ale jeśli nie przygasa to musi zaciągać z pomieszczenia - na wkładzie w narożach przy szybie jest brak ciągłości tego "sznura" jakby celowo zrobiono drobne szpary do zaciągania powietrza - i rzecywiście jak przyłożę płomień zapałki to czuć że zaciąga z pomieszczenia - ale mimo wszystko ciąg pewnie za duży - producent zaleca 12-13 Pa - a ile jest u mnie? trza zmierzyć

lukep3
28-12-2011, 18:11
pomiar wskazuje na wartość rzędu 50 paru PA - więc dużo za dużo - są jakieś proste rozwiązania przy zabudowanym kominku na pogorszenie ciągu?
gdzie leży problem w nadmiernym ciągu kominowym?

eniu
28-12-2011, 19:50
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?192530-jak-pozna%C4%87-po-spalaniu-drewna-prawid%C5%82owy-ci%C4%85g-kominowy&p=5067424&viewfull=1#post5067424

#8

lukep3
29-12-2011, 08:40
oki ale gdzie leży problem w nieprawidłowym ciągu kominowym jeżeli budujesz zgodnie ze sztuką budowlaną? komin schiedel, przekrój 200, wysokość ok 8 m - za wysoki, za niski, za duży - mały przekrój? czy to zależy od miejscowych warunków środowiskowych?

eniu
29-12-2011, 09:30
Sztuki bywają różne . Budowlane szczególnie ...Najwięcej
zależy od "sztukmistrza".
Wszystko co wymieniłeś raczej "za duże" .
Tutaj potrzeba potrzeba nosa. Wchodzę do domu i bez miernika
widzę, że komin za duży/za mały, za niski/za wysoki, do
tego co inwestor chce podłączyć...
Tak jak z gotowaniem. Książka kucharska to za mało.
Ciesz się, że masz za duży ciąg, który można zmniejszyć. Odwrotnie,
bywa bardziej kosztowne :)

Ten miernik też jakiś podejrzany...

lukep3
29-12-2011, 21:51
tak po przemyśleniach - ale co da regulator ciągu tj to ustrojstwo w okolicach czopucha montowane jeśli u mnie na zimnym kominie różnica ciśnienia to ok 50 Pa a nie mówiąc już o wartości jaka by była gdyby komin był nagrzany. Rozumiem iż ten regulator w trakcie otwrcia przepustnicy dopuszcza powietrze z pomieszczenia (co powoduje straty ciepła )? ... wydaje mi się że rozwiązaniem problemu musiało by być coś montowane na kominie....więc u podwalin problemu leży zniwelowanie zbyt dużego ciągu na zimnym kominie - bo to że on będzie większy na rozgrzanym to jest logiczne; ktoś kiedyś pisał że nie ma problemu nadmiernego ciągu tylko wylot do komina zbyt gorącego powietrza (zapewne niedopalonego) - ale czy nie wpadamy w zamknięte koło - jeśli wiemy iż przy zimnym kominie ciąg już jest kilkakrotnie za duży....

margod
29-12-2011, 22:05
W jaki sposób mierzyłeś ciśnienie? Nie ma szans, aby zimny komin wskazywał 50 Pa.
Aby pomiar był miarodajny, należy lekko rozgrzać komin, następnie uszczelnić wszystkie nieszczelności i przez mały otwór wsunąć do kanału końcówkę pomiarową miernika.

Forest-Natura
29-12-2011, 22:50
Witam.
Przy założonym wyciągu mechanicznym Darco, który daje nieźle "w rurę" to się tak średnio 20 Pa uzyskuje a 24 to wartość maksymalna. Wysysa wtedy 6 m3 powietrza na minutę. Urywa przy tym głowę w takim kominie o średnicy 180-200 mm.
Coś mi te 50 Pa za dużo się też wydaje.
Nie było to mierzone w m3/h ?
Pozdrawiam.

margod
29-12-2011, 23:26
eee Darco to kicha, mam teraz zamontowany wyciąg spalin, który wytwarza podciśnienie 170 Pa. Ten to chce łeb urwać. :)

Forest-Natura
30-12-2011, 07:54
Witam.
Hutę stawiasz?
:)
Pozdrawiam.

eniu
30-12-2011, 08:15
tak po przemyśleniach - ale co da regulator ciągu tj to ustrojstwo w okolicach czopucha montowane jeśli u mnie na zimnym kominie różnica ciśnienia to ok 50 Pa a nie mówiąc już o wartości jaka by była gdyby komin był nagrzany. Rozumiem iż ten regulator w trakcie otwrcia przepustnicy dopuszcza powietrze z pomieszczenia (co powoduje straty ciepła )? ... wydaje mi się że rozwiązaniem problemu musiało by być coś montowane na kominie....więc u podwalin problemu leży zniwelowanie zbyt dużego ciągu na zimnym kominie - bo to że on będzie większy na rozgrzanym to jest logiczne; ktoś kiedyś pisał że nie ma problemu nadmiernego ciągu tylko wylot do komina zbyt gorącego powietrza (zapewne niedopalonego) - ale czy nie wpadamy w zamknięte koło - jeśli wiemy iż przy zimnym kominie ciąg już jest kilkakrotnie za duży....

Montowanie na kominie wynalazków o których mówisz jest nieracjonalne,
niezgodne ze sztuką, i jakby dobrze grzebnąć w przepisach, również
sprzeczne z nimi. Nasady o których rozmawialiśmy prywatnie, nadają
się do wentylacji . Wklej może linka tutaj, bo to ciekawy aspekt dla
innych forumowiczów również....może ja czegoś nie wiem ?

PRAWIDŁOWO zamontowany moderator ciągu redukuje ciąg do 50%.
Nie musi wychładzać (powodować strat ciepła), ale o tym na priv.

Moderator to też regulator...:)

lukep3
30-12-2011, 08:33
proszę bardzo: http://www.polmar.net.pl/
producent daje gwarancję zwrotu urządzenia jeśli nie uzyskamy porządanego efektu :) - może warto spróbować...tylko ta cena..:(

nawiasem mówiąc rozmawiałem ostatnio z dwoma kominiarzami i oni sugerowali założenie czegoś na kształt redukcji na wylocie komina - oczywiście w pełni demontowalnej - na wypadek czyszczenia tego ustrojstwa.......jakoś moderator montowany w kominie mnie nie przekonuje który ma za zadanie wychładzać komin "lewym " powietrzem z pomieszczenia - przecież na zimnym kominie u mmnie jest ciąg jak jasna ch... to co to może pomóc...:(

Forest-Natura
30-12-2011, 08:49
Witam.
Jeden z moich znajomych regularnie stosuje te nasady "talerzowe" przy okazji wykonywanych przez siebie realizacji kominkowych i ma bardzo pochlebne opinie o nich.
Ale faktycznie o wiele prostszym i w 1/3 ceny można zamontować bardzo dobry moderator ciągu np. na wyczystce komina.
Tyle że działają one inaczej - nasada działa jak pali się w kominku, moderator działa przez cały czas i robi niejako przy okazji za wentylator.
Chyba że jest zrobiony inaczej - na przyłączu dymowym i czerpie sobie powietrze z zewnątrz domu. Bo o takim mówi tu Eniu.
Pozdrawiam.

eniu
30-12-2011, 09:04
Lupke, nie zamierzam Cię do niczego przekonywać.

Zasada działania moderatora to podział strugi gazów.
Obniżanie temperatury to tylko efekt uboczny i bardzo
przydatny, jeśli go umiemy kontrolować :)Po co puszczać
w komin energię i "łapać" ją dopiero na dachu ?

Moderator nie zmienia parametrów w zalezności od
siły wiatru (tak jak nasady z linku). Zawsze dostosowuje się
do siły ciągu . Instalowanie go na wyczystce jest
niewłaściwe. (druga kucha Darko :))

Forest-Natura
30-12-2011, 09:32
Witam.
Toż to niemiecki patent ... W Darco dopiero pokazali że też można montować na przyłączu :rolleyes: (zasługa szkoleń u Piotra).
No niech będzie też coś dla Badera ... we francuskich katalogach też widziałem ...
Pozdrawiam.

lukep3
30-12-2011, 10:14
czyli gdzie najlepiej taki moderator założyć - w którym miejscu instalacji kominkowej - aby czerpał powietrze z zewnątrz? no i dało się to jeszcze założyć w użytkowanym budynku

lukep3
07-01-2012, 14:33
pomiar kamerą termowizyjną wskazał temperaturę rury spalinowej (wychodzącej z komory spalania kominka i podłączonej do komina) na ok 285 stopni. więc z uwagi na to iż rura ta jest chłodzona temp powietrza cyrkulującego w zabudowie kominka + na sztywno połączona z kominkiem z płaszczem (temp ok 70-80) to spaliny będą miały zapewne więcej niż te 285 stopni - a z tego co kojarzę nie powinny mieć między 150 -200 ? ... więc dużo gazu drzewnego się nie dopala i ucieka w komin - wniosek prawdopodobnie za duży ciąg kominowy. jeśli się mylę w swoich spostrzeżeniach chętnie oczekuję sprostowania.

lukep3
07-01-2012, 14:34
oczywiście powinny mieć 150 -200 - przejęzyczenie :)

eniu
07-01-2012, 15:27
Nie wszystko da się opisać słowami. Bo jeśli
porównywać to z moimi testami Pamy , wynik
285 o C do komina byłby super dla paleniska
bezpośrednio wpiętego w komin. Trzeba by
wiedzieć ile w tym czasie miałeś w środku .

Pama rozpędzała mi się szybciutko do 700 - 800,
i zdławienie jej do 400 było sporym osiągnięciem.
Oczywiście chodzi o dławienie bez konsekwencji
typu brudzenie szyby . Bo zamknąć dopływ
powietrza do spalania tak, że prawie zgaśnie, można
zawsze. Spowoduje to uzyskanie fajnych parametrów
w kominie ale beznadziejnych w palenisku + brudna
szyba.

lukep3
08-01-2012, 17:32
czyli da się sprawdzić i coś powiedzieć po temperaturze spalin czy też nie? ostatnio ktoś z "mentorów" pisał że winny mieć między 150 - 200..... oczywiście że to zależy od załadunku - u mnie może było - nie wiem strzelam 8kg 2 lata sezonowanej akacji .... a ten pomiar różnicy ciśnień też jest nie miarodajny przy uchylonych lekko drzwiczkach (wyszło 75Pa - komin zimny)? to jak to jest z tym ciągiem? można coś już powiedzieć na podstawie tych danych czy próbować gdzieś jakiego promotora szukać i doktorat pisać? :)