PDA

Zobacz pełną wersję : Ile kabli do gnizada komputerowo - telefonicznego?



Herne
27-04-2004, 09:08
Czy do gniazda komputerowo - telefonicznego należy doprowadzić jeden kabel (skrętkę), czy dwie skrętki?

Rav
27-04-2004, 09:25
Jeśli to ma być gniazdo telefoniczno-internetowe z prawdziwego zdarzenia, to jak najbardziej dwie skrętki. Linia telefoniczna ISDN wykorzystuje 2 pary a sieć komputerowa wszystkie 4 pary w drugim kablu.
Ja natomiast doszedłem do wniosku, że w całym domu będę miał tylko jedno gniazdko telefoniczne i żadnego sieci komputerowej!
Do gniazdka centralka telefoniczna, reszta słuchawek bezprzewodowo.
Sieć komputerowa - Wireless-G (802.11g) lub nowszy.
Pracuję w firmie, która wykorzystuje i sprzedaje tego typu urządzenia i przy dzisiejszej technologii, to jest super rozwiązanie.
Nie ma najmniejszego sensu wydawać pieniądze na peszle, kable, gniazdka i jeszcze to rozprowadzać, myśleć w którym miejscu itd itp...
Montujesz Wireless Access Point w kotłowni pod sufitem za 500,00 zł, kupujesz kartę wireless do komputera lub laptopa za 160,00 zł i masz internet i sieć komputerową nawet w ogródku przy grillu... :D
Mieszkam teraz w domu z rodzicami i też wykorzystuję tą technologię. Jeśli ktoś ma jakieś pytania, chętnie w miarę możliwości pomogę.

Rav

Aleksandryta
27-04-2004, 09:37
Rav, a dałbyś jakieś namiary na stronkę? Chcę mężowi podać :D

Rav
27-04-2004, 09:40
Witaj Aleks
Niezły i stosunkowo tani osprzęt to firma Linksys.
np. /www.fen.pl/ - po lewej stronie Osprzęt sieciowy Linksys

Rav

groszek 3
27-04-2004, 09:40
Ja również poproszę więcej szczegółów na ten temat. Stronka lub informacje na e-mail.

Rav
27-04-2004, 09:47
Oprócz Linksys'a niezłe urządzenia tego typu, które bez problemu można kupić w Polsce robi firma D-Link: http://www.d-link.com/products/
Można sobie poczytać...

Pozdrawiam

Rav

Uller
27-04-2004, 10:16
(...)a sieć komputerowa wszystkie 4 pary w drugim kablu.(...)
Nie jest to prawda. Obsadzany jest cały kabel ale za transmisję odpowiadają jedynie piny 1,2,3,6 Reszta jest nie używana. Rozwiązanie to zabezpiecza nas przed przypadkowym połączeniem linii telefonicznej z komputerową tak aby 48V z telefonu nie przedostało się na komputer.
Zatem wystarczy tylko jeden kabel na dwa telefony i komputer lub na dwa komputery.

tom soyer
27-04-2004, 10:22
rav
a co z siecia i telefonami kiedy padnie zasilanie?

Rav
27-04-2004, 10:24
Jeśli już mamy być szczegółowi, to Ty też nie piszesz prawdy Uller chyba, że jesteś dekadę do tyłu... :)
Ethernet wykorzystuje faktycznie 2 pary z 4. Gigabit natomiast wszystkie 4 pary. Już w tej chwili niektórzy robią TV po skrętce po gigabicie, jeśli komuś się to spodoba za rok czy dwa, to co? Ma pruć ściany? :-? Moglibyśmy teraz długo pewnie dywagować, po co gigabit, kiedy i dlaczego oraz jakie przepustowości i kategorie kabli w obu przypadkach, ale myślę, że nie jest to odpowiednie forum...

Pozdrawiam

Rav

Uller
27-04-2004, 10:25
(...)
Nie ma najmniejszego sensu wydawać pieniądze na peszle, kable, gniazdka i jeszcze to rozprowadzać, myśleć w którym miejscu itd itp...
Montujesz Wireless Access Point w kotłowni pod sufitem za 500,00 zł, kupujesz kartę wireless do komputera lub laptopa za 160,00 zł i masz internet i sieć komputerową nawet w ogródku przy grillu... :D

Moim zdaniem moda na urządzenia bezprzewodowe może przeminąć gdy ktoś udowodni ich niekorzystny wpływ na ludzi i inne istoty żywe. Także sieci bezprzewodowe są o wiele łatwiejsze do podsłuchiwania. Poza tym mankamentem jest także wspomniany już brak telefonu przy zaniku napięcia sieciowego.
Moim zdaniem położenie dodatkowego kabelka podczas budowy domu to żaden koszt a kiedyś może się przydać. Nawet bezprzewodową stację bazową gdzieś będziemy musieli wpiąć do sieci (choćby w kotłowni).

Rav
27-04-2004, 10:27
rav
a co z siecia i telefonami kiedy padnie zasilanie?

Jeśli centralkę telefoniczną i Access Point podłączysz sobie do zwykłego małego komputerowego UPSa, to nie ma problemu.
Małe domowe centralki telefoniczne mają z resztą przeważnie baterie.
Przy standardowej instalacji komputerowej przy padzie prądu problem jest taki sam...

Rav

inwestor
27-04-2004, 10:28
Nie przekonuja mnie rozwiązania bezprzewodowe, nie wszędzie to działa dobrze. Nie wspominajac już o tym że sąsiad będzie miał możliwość podłączyć się do naszej sieci LAN. Co kabel to kabel tani niezawodny, odporny na zakłócenia bardzo dobre parametry transmisji.
Herne
Do gniazdka komputerowo telefonicznego (2xRJ45) daje się 2 kable.
Pozdrawiam

Uller
27-04-2004, 10:28
Jeśli już mamy być szczegółowi, to Ty też nie piszesz prawdy Uller chyba, że jesteś dekadę do tyłu... :)
Ethernet wykorzystuje faktycznie 2 pary z 4. Gigabit natomiast wszystkie 4 pary. Już w tej chwili niektórzy robią TV po skrętce po gigabicie, jeśli komuś się to spodoba za rok czy dwa, to co? Ma pruć ściany? :-? Moglibyśmy teraz długo pewnie dywagować, po co gigabit, kiedy i dlaczego oraz jakie przepustowości i kategorie kabli w obu przypadkach, ale myślę, że nie jest to odpowiednie forum...

Pozdrawiam

Rav
Przyznaję rację. Opisywałem sieć Ethernet.
Tehnologii gigabit nie znam aż tak dobrze.
Pozdrawiam.

Rav
27-04-2004, 10:37
Do Inwestor:
Może Cię nie przekonują, bo ich dobrze nie znasz...? :wink:
To, że sąsiad może się podłączyć do Twojej sieci to, przepraszam za wyrażenie, bzdura.
Jestem pewien, że znacznie łatwiej włamać się do zwykłego komputera przez internet niż podłączyć się do cudzego Access Point'a. Tak samo konfiguruje się Firewall'e, zmianę adresacji itd. W dodatku wszystko to można zrobić sprzętowo a nie tylko oprogramowaniem, więc jeszcze pewniej. Jak zwykle wszystko zależy od umiejętności łatania dziur przez które można wejść... :lol:

Rav

Rav
27-04-2004, 10:44
Co kabel to kabel tani niezawodny,


Jeszcze odnośnie taniości kabla, to policz ile będzie Cię kosztowało kupienie kabla, gniazdek itd. Dodatkowo robocizna rozprowadzenia tego, wykucia bruzd, zarobienie z obu stron itd.
W moim rozwiązaniu całkowity koszt waha się między 200 a 900 zl w zależności od firmy i jakości urządzenia które sobie zakupimy.
Ja oczywiście nie będę nikogo przekonywał, że to jest rozwiązanie najlepsze i ma swoje wady: mogą występować zakłócenia na większe odległości lub przez grube mury, szybkość transmisji też jeszcze jest niższa niż w sieciach tradycyjnych itd
Ale do zastosowań domowych w zupełności wystarcza i możliwości są duże i zabawa przednia... :D

Rav

Herne
27-04-2004, 10:56
Dziękuję za odpowiedź - rozumiem że wystrczą 2 x UTP.
A w takim razie ile to gniazda TV-SAT które ma 3 możliwości podłączenia sprzętu - wydaje mi się, że jeden, chyba, że chcę mieć możliwość sygnału zwrotnego?

Uller
27-04-2004, 10:58
U siebie w domu przekułem sam bruzdy w ścianach i przeprowadziłem peszle 21mm (wystarczyły by 16mm w większości miejsc). Przeciągnołem przez nie po jednej skrętce nie zapominając o przewodniku (sznurek do przeciągania dodatkowych kabli) Odcinki peszyli mam do 10m (wychodzą na stryszek – ten trójkącik nad poddaszem). W jednym miejscu przeciągałem już trzy skrętki na raz i po mimo trzech zakrętów prawie prostych przeszły bez większych problemów.
Oczywiście każdy może preferować inne rozwiązania.
Tak apropo Ethernetu to paru znanych mi administratorów w sieciach blokowych podprowadza zaledwie dwie pary do gniazdek u klientów.

inwestor
27-04-2004, 11:02
Znam od strony praktycznej. Nie chciało to dobrze działać, przychodzili ludzie z firmy siedzieli męczyli się na koniec stwierdzili że wtym miejscu jest słaby zasięg i na to się nic nie poradzi i koniec kropka. To nie jest bzdura że sąsiad może sie podłączyć do naszej sieci LAN. Jesli tylko zasieg na to pozwala to ma do dyspozycji naszą sieć. Obecnie jedynym pewnym sposobem na takie działania jest wyłącznie fizyczne wydzielenie okablowania. Podobnie jak ty mówili operatorzy telefonii komórkowych że złamanie kodu GSM jest bzdurą i co juz dawno spec służby mają odpowiednie urządzenia które sobie radzą z takimi "pewnymi" zabezpieczeniami. Problem zabezpieczenia komputera w przypadku podłączenia do sieci internet to już zupełnie inna sprawa i nie ma nic wspólnego z rodzajem medium o którym oparta jest sieć. Przecież nie każdy używa komputera lub sieci lokalnej do tego aby podłaczać się do Internetu. Możliwości fizycznego wydzielenia w przypadku sieci radiowej praktycznie nie ma.
Pozdrawiam

inwestor
27-04-2004, 11:46
Herne
Tak jak napisałeś 2x UTP kat. 5e
Jeśli chodzi o gniazdka RTV to wystarczy jeden kabel ten lepszy do instalacji SAT. W miejscu gdzie będzie stał odbiornik TV i tuner SAT lepiej jest dać dwa gniazdka po 1 kablu. Bedziesz wtedy mógł bez problemu przesłać obraz z tunera do pozostałych gniazdek. Oczywiście jesli będziesz miał instalację w topologii promieniowej. To taka podstawowa instalacja. Bardziej zaawansowane konfiguracje wymagają indywidualnego podejścia i przemyślenia.
Pozdarwiam

MarcinU
27-04-2004, 11:46
Trochę teorii:

Faktycznie Ethernet (zależnie od standardu) wykorzystuje 2 lub 4 pary przewodów w kablu UTP. Klasyczny i najpopularniejszy dziś to FastEthernet w technologii 100BaseT wykorzystujący 2 pary (2 i 3 albo jak kto woli piny 1,2,3 i 6). Pozwala to na transmisję danych pomiędzy komputerami z szybkością do 100Mb/s. Telefon wykorzystuje 1 parę (analogowy) lub 2 pary (ISDN i inne rozw. cyfrowe). Zwykle sa to pary 1 (piny 4 i 5) lub 1 i 2 w cyfrowych (piny 3,4,5 i 6). Teoretycznie istnieje mozliwość puszczenia synału FastEthernet i telefonu analogowego 1 kablem UTP ale zdecydowanie nie jest to polecane z uwagi na zkłócenia pomiędzy parami i co za tym idzie spadek wypdakowej przepustowości.

GigabitEthernet wciąż jeszcze dość drogi i niepopularny w zastosowaniach domowych wykorzystuje 4 pary ale za to umożliwia transmisję z szybkością do 1Gb/s.

Z tego wynika konieczność 2 kabli UTP do podwójnego gniazda komputer telefon. Przy obecnych cenach skrętki oszczędność żadna.

Technologie bezprzewodowe typu 802.11b czy też 802.11g są niewątpliwie bardzo elastyczne i gwarantują szybką budowę sieci. Ceny sprzętu tez maleją, ale wciąż są dużo droższe od sprzętu FE (karta sieciowa FE poniżej 40zł, wireless około 200 zł, switch FE kilkuportowy około 100 zł, access point około 500 zł). Summa summarum wydatki podobne, ale:

sieć bezprzewodowa to przepływności rzędu 11 Mb/s (.11b) lub 53 Mb/s (.11g) czyli sporo mniejsze niz w Ethernecie
na przepływności wpływają bardzo silnie zakłócenia, odległość od AP oraz generalnie propagacja fali (może być silni tłumiona np. w stropie żelbetowym)
nie da się za pomocą tego systemu doprowadzić innego sygnału do pokoju (np. telefonu czy linii ISDN) - trzeba korzystać z węzła dostępowego i wydać kasę na jakiś gateway
telefon bezprzeowodowo robi się w systemie DECT kupując np. model Siemensa czy innej firmy i drugą słuchawkę. Ale kosztuje to też niemało (co najmniej 300 zł za telefon)

ale za to:

Można mając notebook pracować w ogródku na sloneczku
zmieniając lokalizację biurka nie trzeba ciągnąć kabla
i inne zalety i wady mobilności znane z telefonów komórkowych

Nie ma co się bać podsłuchu sąsiada i szkodliwośći - obserwujcie rozwój telefonii komórkowej.

Natomiast mimo wszystko polecam położyć kable w ścianę. Przepustowośc o niebo większa, mozna tym puścić prawie wszystko (plany są również na telewizję o czym pisał Rav) no i co najważniejsze - jak tego nie zrobi się przy budowie to potem już po temacie - rycie ścian raczej nie wchodzi w grę.

Aha! A co do zasilania to sieć komputerowa bez względu na technologię nie działa bez UPS'a (podobnie jak komputer he, he), telefon bezprzewodowy też nie w przeciwieństwie do normalnego przewodowego.

Mam nadzieję, że nie zanudziłem i przydadzą się Wam te informacje do podjęcia decyzji.

inwestor
27-04-2004, 11:54
Rav
Nie przesadzaj z kosztami. Metr kabla UTP kat 5e kosztuje ok. 1zł do tego gniazdko ok. 30 zł. Robocizna własna ok. 1 godzina na jedno gniazdko i masz przyzwoitą sieć z prawdziwego zdarzenia w koszcie ok 50 zł/ gniazdo. Możesz wtedy stosować urzadzenia aktywne jakie chcesz Hub inny karty inne i nie jesteś przywiazany do jednej firmy. Dodatkowo jak w PC-cie sypnie się karta to idziesz do sklepu i za 3...4 dychy od reki kupujesz sobie nową w byle "kiosku".
Pozdarwiam

Rav
27-04-2004, 12:20
Masz rację.
Dla mnie podstawową zaletą jest mobilność (używam właściwie tylko laptopa a nie komputera stacjonarnego). Mam internet w fotelu, w kuchni, wstaję i idę na górę do sypialni cały czas pozostając w sieci...
Bardzo fajna sprawa. Nie mówiąc już o internecie w ciepłe dni na leżaczku w ogródku... :D
Oczywiście kabel to kabel. Rozwiązanie na pewno pewniejsze.

Rav

Rav
27-04-2004, 12:23
Co do niebezpieczeństwa ze strony "sąsiada", to tak jak napisałem wcześniej i co potwierdził MarcinU, nie przejmowałbym się tym.
Sieć bezprzewodową można zabezpieczyć na tym samym poziomie co sieć przewodową...

Rav

MarcinU
27-04-2004, 12:44
Sieć bezprzewodową można zabezpieczyć na tym samym poziomie co sieć przewodową...

Oj z takimi stwierdzeniami to ostroznie :roll: . Zawsze pozostaje kwestia bezpośredniego dostępu do medium. Za pomoca fal radiowych można próbować się dostać bez Twojej wiedzy. Do kabla w domu jednak nikt Ci się nie podłączy. Natomiast z drugiej strony fale radiowe to nie otwarte wrota zapraszające do naszej sieci. Da się to zabezpieczyc na całkiem sensownym poziomie i uniknąć stresu sąsiada-podglądcza.

Rav
27-04-2004, 12:54
Jeśli w domu stoi serwer podłączony stałym łączem ze światem jest to furtka przez którą można przejść. Trzeba ją zabezpieczyć. Jeśli nie jest to zrobione prawidłowo, to obojętne, czy w domu sieć masz rozprowadzoną przewodowo, czy bez-, do systemu można będzie "się wprowadzić" na różne sposoby.
I o to mi chodziło pisząc te słowa. Jest to zagrożenie niezależne od rodzaju instalacji w domu i bardziej realne od tego, że sąsiad, czy gość na chodniku z laptopem i kartą wireless będzie próbował zalogować się do Twojego Access Pointa, włamać się do Twojego ethernetu i wykraść Ci Twoje mp3-ki... :wink:

Rav

MarcinU
27-04-2004, 12:59
Nie mam mp3-ek, ale za to jpg-i ... tu jest co wykraść. :lol: :roll: :lol:

Rav
27-04-2004, 13:29
No widzisz, gdyby mój wireless działał na 400 km to moglibyśmy współdzielić zasoby... :wink: :lol: :wink:

Rav

inwestor
27-04-2004, 13:42
Rav
Oczywiście jesli nie możesz rozstać sie z Internetem nawet na chwilę i w ogródku na słoneczku też musisz surfować to radiówka jest jedynym rozwiązaniem. Zapewni ci nawet dostęp do Internetu w miejscu do którego król piechotą chodzi :wink: :D oczywiście jeśli tylko będzie tam zasięg.
Pozdrawiam

filips
27-04-2004, 13:44
Ciao 8)

Postanowilem sie dolaczyc do dyskusji poniewaz niektorzy nie doceniaja zalet sieci Wireless, od dwoch lat uzywam tego rodzaju polaczenia i nie widze zadnej roznicy w szybkosci przesylania danych i polaczenia z internetem, na poczatku robilem rozne testy ale teraz dalem sobie spokuj. Jezeli chodzi o zabezpieczenia to mozna latwo odizolowac siec od otoczenia, kazde urzadzenie jest inne i sieci potrafia je odroznic, przypomina mi to dyskusje na temat kart kredytowych - na koncu kelner w restauracji robi fotokopie karty i okrada cie spokojnie.
Podobna sytuacja z telefonami, oczywiscie mozna z tego wszystkiego nie korzystac ale czy ktos mysli ze wtedy bedzie bezpieczniejszy?

Technologia Wi-Fi jest instalowana we wszystkich nowych laptopach (centrino) wiec praktycznie ceny moga tylko spadac natomiast wiele standartow sieci kablowych jest dzisiaj nie do przyjecia, w zwiazku z tym mysle ze raczej znikna karty sieciowe a nie Wireless. Co do braku napiecia w sieci to tak jak gdyby to byla wina samochodu ze ktos nie zatankowal paliwa.

Tak czy owak jezeli mialbym zakladac kabelki do sieci wewnetrznej to dalbym taki regolarny CAT5 (cztery pary), w internecie - ADSL nie potrzebuje zadnych dodatkowych kabli, wystarczy normalna instalacja telefoniczna + filtry.

Ciao :) :D :lol: :P

ps. bylbym zapomnial-jezeli ktos chce moje MP3
to sa dostepne w WinMx (18GB) :o

Rav
27-04-2004, 13:53
Zgadłeś Inwestor, tak na prawdę to kibelek też mam wireless'owy i informuje mnie mailem, że się papier skończył... :wink: :roll:
Jeszcze docenisz zalety technologi bezprzewodowych...

Rav

inwestor
27-04-2004, 14:27
Filips
Być może nie widzisz różnicy w prędkości pracy sieci. Ja widzę. Zrób sobie backup danych ze swojego dysku powiedzmy 20Gb na innym dysku sieciowym. Jestem przekonany że błyskawicznie dostrzeżesz różnicę. Ja w swojej sieci dosyć często mam potrzebę przesyłania sporych plików . 10Mbit/s to stanowczo za mało do sensownej pracy sieci nawet tej amatorskiej.
To tylko moje skromne zdanie użytkownika amatora.
Pozdrawiam

piotrgrz
27-04-2004, 15:03
Jeśli w domu stoi serwer podłączony stałym łączem ze światem jest to furtka przez którą można przejść. Trzeba ją zabezpieczyć. Jeśli nie jest to zrobione prawidłowo, to obojętne, czy w domu sieć masz rozprowadzoną przewodowo, czy bez-, do systemu można będzie "się wprowadzić" na różne sposoby.
I o to mi chodziło pisząc te słowa. Jest to zagrożenie niezależne od rodzaju instalacji w domu i bardziej realne od tego, że sąsiad, czy gość na chodniku z laptopem i kartą wireless będzie próbował zalogować się do Twojego Access Pointa, włamać się do Twojego ethernetu i wykraść Ci Twoje mp3-ki... :wink:

Rav
W obecnym wydaniu PC World Komputer opisują, jak wykorzystując odpowiednie narzędzia (i Windows i Linux) wejść do takiej sieci bezprzewodowej (nawet zabezpieczonej) ...

Rav
27-04-2004, 15:13
Na necie są narzędzia do łamania szyfrowania 64-bitowego dlatego teraz powszechnie stosuje się 128-bitowe...
Zgadza się, wszystko można obejść. Tutaj chodzi o wygodę, zabawę w nowe technologie, wprowadzenie troszkę przyszłości do domu...
Większość gospodarstw domowych podłączonych do netu jest słabo zabezpieczona, ale przecież to nie bank... :-?
Poza tym od wielu lat użytkuję coraz nowsze generacje takich urządzeń i nikt mi jeszcze nie namieszał w moich super tajnych zasobach dyskowych... więc wydaje mi się ta dyskusja troszkę na wyrost.

Rav

MILeq
27-04-2004, 20:39
Delikatnie jeszcze zauważę, że do surfowania spokojnie i z dużym naddatkiem wystarczy sieć bezprzewodowa. Przepustowość z reguły spotykana w kablówkach, jak również naszej ukochanej tepsie to 512-1 mb/s, więc wireless lan spokojnie sobie z tym poradzi. Jeżeli ktoś chce sobie siedzieć na kanapie bez kabelków to jest to super rozwiązanie. Jeżeli chodzi o backup całego dysku np. do reinstalacji windows, to robimy to wcale nie tak często jak się wydaje.

Generalnie też jestem za tym, żeby jeżeli można, kable rozprowadzić po całym domu (szpula 305 m kosztuje max. 200 zł) i możecie sobie darować wszelkie markety budowlane, gdzie za 200 zł kupicie max. 100 m - opłaca się większa szpula (jeżeli oczywiście ktoś tyle wykorzysta, a uwierzcie mi, że kabla idzie, że hoho :o ). Sieć bezprzewodowa w moim przypadku będzie uzupełnieniem infrastruktury, kiedy np. będę miał ochotę na tarasie posurfować.

_ZBYCH_
27-04-2004, 21:14
...
Generalnie też jestem za tym, żeby jeżeli można, kable rozprowadzić po całym domu (szpula 305 m kosztuje max. 200 zł) i możecie sobie darować wszelkie markety budowlane, gdzie za 200 zł kupicie max. 100 m - opłaca się większa szpula (jeżeli oczywiście ktoś tyle wykorzysta, a uwierzcie mi, że kabla idzie, że hoho :o ). Sieć bezprzewodowa w moim przypadku będzie uzupełnieniem infrastruktury, kiedy np. będę miał ochotę na tarasie posurfować.

Dokładnie tak! Ja też u siebie położyłem kilometry kabli do różnych instalacji, a także dodatkowo puste rury. Kabel, to kabel. Jak przyjdzie era światłowodów, to też sobie mogę wciągnąć :wink: .
Rozwiązania bezprzewodowe (nie tylko sieć komputerowa) traktuję jako uzupełnienie.

inwestor
27-04-2004, 21:39
Oczywiście do surfowania 512Kbit/s jak najbardziej wystarcza przynajmniej obecnie. Jeszcze kilka lat temu modem 38k to dopiero była dopała. Ale myślę że sprowadzanie domowej sieci LAN do surfowania i opierania jej na radiówce to jak zakładanie sobie kagańca. A gdzie cała gama usług multimedialnych - radiówka w tym przypadku wysiada. Dostęp do internetu to tylko jedna z wielu usług jaka może być dostępna w naszej sieci. Podzielam zdanie _Zbycha_ podstawa to kabel.
Radiówkę należy traktować jak uzupełnienie np. jak ktoś zapomni zainstalować sobie gniazdka w kibelku :wink: :D
Dla tego jakoś nie mogę się zgodzić z opinią


"...Nie ma najmniejszego sensu wydawać pieniądze na peszle, kable, gniazdka i jeszcze to rozprowadzać, myśleć w którym miejscu itd itp... "

Pozdrawiam

filips
29-04-2004, 12:40
Ciao 8)


Czy do gniazda komputerowo - telefonicznego należy doprowadzić jeden kabel (skrętkę), czy dwie skrętki?

Nie mialem zamiaru wywiazywac dyskusji na temat sieci, chcialem odpowiedziec na pytanie i tyle :P



Ciao 8)
Tak czy owak jezeli mialbym zakladac kabelki do sieci wewnetrznej to dalbym taki regolarny CAT5 (cztery pary), w internecie - ADSL nie potrzebuje zadnych dodatkowych kabli, wystarczy normalna instalacja telefoniczna + filtry.


Technologia ISDN jest moim zdaniem bez sensu, male osiagi a duze koszty :o

Jezeli chodzi o predkosc sieci bezprzewodowej to czy sie komus podoba czy nie juz niedlugo wszyscy z nich bedziemy korzystali. Dla niedowiarkow tutaj zdjecie mojego ekranu (http://www.ciaorzym.com/inne/velocita3.jpg)z realna predkoscia polaczenia internet zrobione przed chwilka, zycze wszystkim forumowiczam tego typu predkosci :) :D :lol: :P .

inwestor
29-04-2004, 13:27
Filips
Wyjaśnij troszeczkę o co chodzi z tym zdjęciem jakoś nie czuję sprawy w czym jest rzecz ?
Acha jeszcze jedno czemu uważasz że wszyscy bedziemy musieli korzystać z radiówki ???
Pozdrawiam

Rav
29-04-2004, 13:55
Wyjaśnij troszeczkę o co chodzi z tym zdjęciem jakoś nie czuję sprawy w czym jest rzecz ?
Acha jeszcze jedno czemu uważasz że wszyscy bedziemy musieli korzystać z radiówki ???

Odpowiem troszkę przed Filipsem, ponieważ w pełni go popieram, chociaż on pewnie też dołoży swoje 3 grosze... :wink:
Jesli chodzi o pierwsze to na zdjeciu jest przedstawiony transfer chwilowy na poziomie 3523 kbps.
Jesli o drugie, to nie zauważylem, zeby użytkownicy telefonów komórkowych chodzący po ulicach i rozmawiający przez telefony mieli poprzypinane do nich kabelki... :roll: :wink:
A jeszcze 20 lat temu ludzie długo czekali na zwykły telefon stacjonarny, nie mówiąc o bezprzewodowych a co dopiero GSM... :o
Podobnie będzie z siecią. Ludzie chcą być coraz bardziej mobilni. Chcą mieć internet i sieć w iPaq'ach, iPod'ach, telefonach itd. w każdym miejscu.
To wszystko są technologie bezprzewodowe.
Takie nastawienie konsumentów dopinguje producentów do doskonalenia urządzeń w tych technologiach i gna to do przodu. Technologie bezprzewodowe Cisco pozwalają już na przesyłanie 112 Mbps na odległość 50 km. Są na razie kosmicznie drogie, ale za kilka lat zawitają normalnie pod strzechy naszych nowowybudowanych domków... :D

Rav

MarcinU
29-04-2004, 14:26
Nie no! Jak w takie dyskusje wchodzimy to woda na mój młyn. Od dawna, jeszcze zanim Cisco cokolwiek robiło, istniały radiolinie nadające z szybkością STM-1 czyli 155Mb/s na odłegłości większe niż 50km. O cenie nie mówię bo to nie dla nas te technologie tylko dla profesjonalnych zastosowań.

Mobilność faktycznie jest i postępuje, tyle, że jest pewne "ale". A mianowicie technologia bezprzewodowa realizuje trochę inną potrzebę niż przewodowa. I ludzie godzą się na pewne niedogodności związane z tą bezprzewodowością (zaniki sygnału, czkawka w telefonie, wysokie koszty rozmów) bo dostają coś w zamian - MOBILNOŚĆ. Jednak praktycznie każdy za wyjątkiem garstki ekstremistów ma zarówno telefon komórkowy jak i przewodowy, który jest zdecydowanie tańszy w eksploatacji. I tak jest na całym świecie - obie technologie idą równolegle.

Technika WLAN czyli sieć bezprzewodowa także realizuje potrzebę mobilności, ale kosztem mniejszych prędkości i pewnych problemów sygnałowych. Ale nie zastępuje techniki kablowej, stacjonarnej. Tak naprawdę niewielu użytkowników posiada notebooki, a jeszcze mniej potrzebę surfowania na tarasie czy w WC :lol: . Dlatego lepiej jest sobie wykonać okablowanie w domu do potrzeb stacjonarnych (zwykły PC) i jak ktoś jest zapaleńcem i ma kasę dodatkowo postawic sobie Access Point do celów mobilnych.

inwestor
29-04-2004, 14:50
Rav
Czy uważasz że 3523 kbps to dużo ???? :o może dla surfowania tak. Ja piszę o sieci LAN w której jest wiele różnych usług nie tylko dostęp do Internetu i uważam że opieranie na radiówce sieci to ograniczanie się. Oczywiście jak chcesz korzystać z laptopa w ogródku i WC to mozna sobie taki radiowy "przedłużacz" zafundować. Ale na laptopie wszystkiego nie zrobisz. To tak jak napisał MarcinU . Musi być stacjonarny i przenośny. Z tą prznośnością to już po mału się "kończy". Owszem kiedyś firmy jak chciały kogoś zatrudnić to pisały jakie to dają bonusy m. innymi telefon komórkowy. Obecnie coraz więcej ludzi zatrudnijąc się odmawia przyjęcia takiego "prezetu" (czytaj - smyczy bezprzewodowej).
Pozdrawiam

Rav
29-04-2004, 15:06
Inwestor,
To był zrzut ekranowy przeglądarki, jeśli to pasmo na zewnątrz to bardzo dużo. W firmie mamy 5 Mbps na zewnątrz i wewnątrz sporo wireless'ów i ładnie śmiga.
Taki domowy wireless w technologii 802.11g to maksymalna transmisja danych z szybkością 54 Mbitów/s !! :o Uważasz, że to nie wystarcza do zastosowań domowych? Przecież to wystarczy do puszczenia na raz kilku strumieni video w jakości przeglądowej DVC Pro !!
Tak na marginesie to backup 10 czy 20 GB danych to też nie katastrofa. Puszczasz backup, idziesz na kolację i jak wracasz to masz... :lol:

Rav

MarcinU
29-04-2004, 15:21
No dobra. Dość udowadnianiania wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. Teraz tak konkretnie panowie - odpowiadamy na pytanie przed którym jako budujący stoimy:

Kłaść kable czy nie kłaść?

Ja będę kładł.

Doki
29-04-2004, 16:49
Rav, rozumiem Twoj entuzjazm, ale: oczywiscie, ze DA SIE zabezpieczyc siec bezprzewodowa tak samo dobrze, jak kablowa, ale wymaga to o wiele wiecej zachodu i umiejetnosci. No i siec bezprzewodowa ZAWSZE bedzie bardziej narazona na ataki, chocby bezskuteczne.
Siec bezprzewodowa jest wolniejsza od Ethernetu i jeszcze dlugo bedzie. Gigabit ethernet w domu to przesada.
W niektorych miejscach juz brakuje kanalow dla sieci bezprzewodowej, "bo wszyscy sasiedzi maja".

Ja jestem zwolennikiem kombinowanych rozwiazan: defaultowo kablowy Ethernet i podpieranie sie WiFi tylko tam, gdzie to niezbedne.

Dlatego: KABLE KLASC! Duzo, nie po jednej skretce, ale lepiej dwie. Mi juz jednej brakuje, bo chcialbym swoj komputer ustawic jako gateway dla dziecka, zeby moc na biezaco cenzurowac jego dostep do internetu.

_ZBYCH_
29-04-2004, 18:48
...
Mi juz jednej brakuje, bo chcialbym swoj komputer ustawic jako gateway dla dziecka, zeby moc na biezaco cenzurowac jego dostep do internetu.

Biedne dziecko :wink: :lol:

filips
29-04-2004, 19:03
Ciao 8)


No dobra. Dość udowadnianiania wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. Teraz tak konkretnie panowie - odpowiadamy na pytanie przed którym jako budujący stoimy:

Kłaść kable czy nie kłaść?

Ja będę kładł.

No i fajnie, ja w domu zrobie instalacje telefoniczna mozliwie we wszystkich pokoikach natomiast do PC poloze kabelki sieciowe z gniazdkami w scianach tak jak na zdjeciu.
http://www.vimar.it/images/storia/presa-TV.gif
Kabelki do sieci a nie telefoniczne. Cala instalacja bedzie w rurach ochronnych oddzielnie od pradu - i tak wszystkim doradzam.

ps. jezeli chodzi o wireless to jakby to powiedziec: powoli po scianie kazdy sie dostanie :lol: - niedlugo bedziecie ukladali rowniez alarmy bez kabelkow, to prawda ze dom budujemy na wiele lat ale kto mieszka w domu z lat 70 z instalacjami do komputerow??? sieci bezprzewodowe maja wlasnie ta zalete ze nie wymagaja sieci (czyt. przewodow)

hubwarka
29-04-2004, 21:52
Witajcie.

Ja do każdego gniazda przed tynkami dałem 2x skrętka 8 żył.
Przewiduję 1 tel + 1LAN. Jeżeli będę potrzebował 2x LAN w pokoju krosuję sobie na panelu w szafce i ma LAn gdzie chcę.
A jeżeli chodzi o sieci bezprzewodowe. Są super, ale mało odporne na ingerencje zewnątrz. Pracuję w dużej firmie w dziale IT HelpDesk. W ostatnim czasie zostało nam zabronione używanie oraz instalowanie użytkownikom urządzeń bezprzewodowych. Dział bezpieczeństwa ma wiele danych na "dziury" WiFi. Tak jak połączenia Bluetooth z Nokią 6310i. Koszmar, co można nawywijać gościowi w komórce i co można czytać i połączenie można wykonać za pomocą łacza bezprzewodowego:o
Tak, więc przewody położyłem. Do 7 pomieszczeń na piętrowym domku wyszło mi około 350md (ok 200zł). Technologia WiFi na pewno będzie bardziej udoskonalona ale kable warto położyć.
Pozdrawiam

Jasiu
30-04-2004, 09:54
Spieracie się bez sensu.
Każda technologia ma jakieś wady i jakieś zalety.

Jak ktoś używa notebooka do surfowania w ogródku po internecie to jasne, że WLAN jest the best.

Ja jestem programistą i z tego powodu notebooków wogóle nie dotykam (za wolne i klawiatura do dupy). Podobnie dzieciaki - do łupania w gierki notebook się nie nadaje. Mobilnośc jest nam więc zupełnie zbędna. Za to potrzebujemy duży transfer bo między PC'tami fruwa sporo bitów ;) Dlatego sieć kablowa.

Żadnej ideologii tylko czyste dopasowanie rozwiązania do swoich potrzeb ot co.

Co do włamywania do sieci WLAN to lekka przesada. Wprawdzie jest to możliwe ale przekracza to znacznie możliwości nastoletnich hackerów, a starsi mają w nosie nasze domowe zasoby :)

MILeq
30-04-2004, 17:01
Krótko i na temat: kłaść kabelki!!! (i tak przy zmianie technologii na szybszą będziesz musiał zmienić, ale to akurat w tej branży to normalka i nie da się przewidzieć, co będzie na topie za lat 5)

filips
30-04-2004, 19:52
Ciao 8)


Krótko i na temat: kłaść kabelki!!! (i tak przy zmianie technologii na szybszą będziesz musiał zmienić, ale to akurat w tej branży to normalka i nie da się przewidzieć, co będzie na topie za lat 5)

A przede wszystkim klasc rurki (peszle) co pozwoli w przyszlosci zmienic kable na np. swiatlowody :) :D :lol: :P

Milego wypoczynku z okazji 3dni wolnych od pracy - Ciaaaaaaaoo 8)

krzysiek___k
02-05-2004, 21:43
A ja i tak położyłem sobie kabelki (w zależności od pokoju 1 lub 2 na gniazdko, ale myślę, że access pointa też będę miał.

Ale mam pytanie z innej beczki. Czy macie doświadczenia z centralkami telefonicznymi, które mają:
- 2 wejścia telefoniczne (lub ISDN)
- rozprowadzenie na min. 4 (ewentualnie 4 bezprzewodowe + 1 lub 2 kable)
- współpracę z bramofonem

Doki
03-05-2004, 03:39
Ja jeszcze o WLANie.
Entuzjastom zwracam uwage, ze specyfikacja g to juz wlasciwie przezytek, wiec nie ma co inwestowac w sprzet. Nie wspominam nawet o specyfikacji b. Jesli juz siec domowa, to raczej na teraz specyfikacja a, bo to inne, mniej zatloczone pasmo i kontrola mocy emitowanej wpisana w protokoly, a najlepiej nie zakladac w ogole, tylko zaczekac na specyfikacje h albo na ktoras z nowyc technologii, ktore zastapia IEEE 802.11, bo ta stala sie ofiara wlasnego sukcesu.

Aha, nieprawda, ze do surfowania w ogrodku WLAN jest the best. Skoro i tak musze pociagnac kabel zasilajacy, to rownie dobrze moge tez pociagnac kabel do Ethernetu, prawda? Moj antyczny (czyli niespelna 3-letni) laptop nie pociagnie z baterii dluzej niz 3 godziny...

Darom
03-05-2004, 21:40
Mam wrażenie, że co niektórzy zwolennicy Wirelessu nigdy nie mieli sposobności porównać go z przewodówką. Przecież to dzień do nocy. A ten transfer. Za blisko AP siada bo odbicia fal. Kilka pomieszczeń dalej nie widzą sie. Jak ja to znam. W centrach dużych miast robi sie problem z kanałami. Praktycznie bezproblemowo chodzi tylko sprzet Awaya (ale jaka cena :cry: ). Standard G jest jeszcze bardziej rygorystyczny. Dlatego na pytanie kłaść czy nie odpowiadam kłaść. Wireless niech bedzie tylko uzupełnieniem.

Acha apropo przyłaczania sie do obcych sieci to znam kolesi którzy sobie robią z tego niezłą zabawę. Jeżdzą po ulicach i nasłuchują. Rozmawiałem z nimi i powiedzieli że złąmanie klucza WAP 128bit to jakieś 2,5godziny. Nie mogą sobie tylko rady dać z RADIUS ale to mało który APek ma.

pzdr Darek