Zobacz pełną wersję : pytanie
witam
prosze wybaczyc moze banalne pytanie, ale czy to normalne, ze w kominku podczas palenia slychac podmuchy i swisty wiatru w wietrzna pogode? wszystko ladnie sie pali, dym nie wraca, tylko jest to troche denerwujace. do wkladu jest doprowadzone powietrze z zewnatrz.
Jak nieźle wieje to czasem słychać :)
niktspecjalny
05-01-2012, 11:56
Będę szybszy od fachowców............:D.U mnie tez fajnie hula.
U mnie też. Lubię to bardzo.
U mnie się tylko raz zdarzyło :( Też lubię. Ale zasłonięta jestem lasem :(
U mnie też. Lubię to bardzo.
tak na serio? bo wyczuwam ironie... a to moj pierwszy kominek w zyciu, wiec zero pojecia
Kominki Piotr Batura
05-01-2012, 21:57
Wygląda na to ,że serio :D
Nie hula tylko w szczelnych paleniskach (wkładach). W tych prawie szczelnych
świszcze głównie pod Kielcami. W nieszczelnych również w innych rejonach.
Nefer ma "prawie szczelny" wkład :)
U mnie gwiżdże w mojej rurze :):) Ale wtedy u nas drzewa wyrywało z korzeniami :)
Kominki Piotr Batura
05-01-2012, 22:44
No to "niezła rura" :)
Jeżeli w szczelnym coś świszczy, to on już nie jest szczelny...?
Duje u nas pierońsko. Przed rozpaleniem było słychać, a po rozgrzaniu przestało.
Śruby dokręcone, drzwiczki zamknięte, podwójna szyba. Co jest, kurna, co to za humory!?
No to "niezła rura" :)
Noooo dwuścienna jakieś 9m :)
Jeżeli w szczelnym coś świszczy, to on już nie jest szczelny...?
Duje u nas pierońsko. Przed rozpaleniem było słychać, a po rozgrzaniu przestało.
Śruby dokręcone, drzwiczki zamknięte, podwójna szyba. Co jest, kurna, co to za humory!?
A jak miałeś wajchę od luftu ustawioną ?
Wygląda na to ,że serio :D
Nie hula tylko w szczelnych paleniskach (wkładach). W tych prawie szczelnych
świszcze głównie pod Kielcami. W nieszczelnych również w innych rejonach.
Nefer ma "prawie szczelny" wkład :)
To prawda...
Wczoraj u klenta przed montażem odetkałem zatkaną styropianem rurę doprowadzającą powietrze - wtedy zaczęło hulać i wiać.
Jak ponownie zatkałem szczelnie to przestało hulać i wiać...
Powtórzyłem tą czynność kilkakrotnie i mogę stanowczo powiedzieć, że jak rura jest zatkana szczelnie to nie hula, a jak była odetkana to hula.
Po podłączeniu wkładu kominkowego, przy otwartym dopływie powietrza w wkładzie hulało, a przy zamkniętym nie hulało.
No ale aby rozpalić i potem palić trzeba otworzyć. A jak otwarte to hulało...
No ale sprawa się wyjaśniła, bo wczoraj jakoweś anomalia były. Hulało, że ponoć według info z radio, tiry przewracało na drogach. Czyli sytacja ekstremalna.
Po analizie, doszliśmy do wniosku, że jak wiatr na zewnątrz akurat z tej strony hula to i na hula do czerpni na zewnątrz. A jak z inszej strony hula to nie nahula do czerpni. Potwierdziło nas w tym, doświadczenie z oknami, jak otworzyliśmy to hulało do pomieszczeń, a jak zamkneliśmy to nie hulało do pomieszczeń.
Pozdrawiam w ten długi weekend
U was to nie tylko wiatry hulają .......
A jak miałeś wajchę od luftu ustawioną ?
Wajcha była przestawiona "do okna" - zamknięte znaczy.
Aha, zamknięte na zimnym i rozgrzanym;)
Skąd wiesz z której strony ja mam okno !?
Gadaj ze po ludzku ! :D:D
To może jakiś ranking wkładów " szczelnych inaczej" ;)
Jeżeli po zamknięciu dolotu powietrza do spalania słychać szum, gwizd, wycie( jak zwał, tak zwał ) to mamy do czynienia z ową " swoistą " szczelnością , szyber( przepustnica wylotowa ) nie ma z tym nic wspólnego - redukuje jeno siłę ciągu komina, a przy szczelności, tak tu zachwalanej nie byłoby co ciągnąć:D
Bader,
"Sarkazm to najniższa forma dowcipu, za to najwyższa forma inteligencji", Oskar Wilde.
To tak, coby nie urazić:D
Dobra, idę na układ: czekam na pomysł jak sprawdzić nieszczelność wkładu?
I to nie jest misja dla poprawy Twojego, frankofońskiego humoru, tylko dla mojego bezpieczenstwa!
Miałem wizję, żeby szczelnie przykryć komin i do wkładu swiece dymną...
Ciekawa bałby próba sprężonym powietrzem, bez wcześniejszego
wyciągania popiołu ... Bader, sprawdzamy ? :D
Forest-Natura
10-01-2012, 14:28
Witam.
Dwukrotnie miałem wątpliwą przyjemność przekonywać się o szczelności palenisk i to takich, które uważałem wcześniej nie do końca za szczelne ... właściwie zrobili to za mnie posiadacze kominków instruowani wcześniej o tym, że przepustnicy z powietrzem pod żadnym pozorem nie wolno zamykać jak palenisko jest jeszcze pełne pięknie się palącego drewna.
Raz za sprawą całej choinki (świerk - pięknie wysuszony i pełen żywicy oraz olejków eterycznych zawartych w igłach), drugi raz była to cała paczka "zgazowanego" brykietu drzewnego.
Myślę że nie chcieli byście przeżyć takiej próby szczelności, bo wyczystka z komina, tudzież kawał szyby czy rama paleniska może np. komuś urwać głowę czy w najlepszym przypadku okaleczyć "tylko" ...
Onegdaj podobnie z piecami bywało - bo niczym się od nich nie różnią kominki z paleniskami szczelnymi. Jak piec "pierdyknął" to potrafiło to wyglądać prawie tak samo jak przy wybuchu butli z gazem ... Tyle że ludzie pozapominali już o tym. No i przyzwyczaiły ich do tego wyroby z odlewni ... nie powiem jakich bo się Bader obruszy ...
Pozdrawiam.
Bader,
"Sarkazm to najniższa forma dowcipu, za to najwyższa forma inteligencji", Oskar Wilde.
To tak, coby nie urazić:D
Dobra, idę na układ: czekam na pomysł jak sprawdzić nieszczelność wkładu?
I to nie jest misja dla poprawy Twojego, frankofońskiego humoru, tylko dla mojego bezpieczenstwa!
Miałem wizję, żeby szczelnie przykryć komin i do wkładu swiece dymną...
D...ę mam twardą, więc bez obaw:D
Myślę,że z bezpieczeństwem niewiele ma to wspólnego, raczej ze sterowalnością i w lansowanych przypadkach z ekonomią.
Pomysł ze świecą też przyszedł mi do głowy, ale podobnie jak z popiołem i sprężarką zostanie zaałszowany np. standardową nieszczelnością na uszczelce drzwiczek.
Łatwiejszą metodą byłoby użycie anemometru przyłożonego np. do wlotu powietrza na zew. budynku przy całkowicie zamkniętej przepustnicy przy wkładzie- to załatwiłoby sprawdzenie szczelności poboru z zew.
Ukryty pobór z pomieszczenia to trochę trudniejsza sprawa ( przy zabudowanym wkładzie ) - trzeba byłoby zatkać szczelnie dolot zew. i np. zbadać przepływ powietrza na wylocie z komina ( przy pewności ,że ów komin mamy szczelny )
Ew. prześlij na priv. model wkładu- może będę wiedział gdzie szukać ;)
Witam.
Dwukrotnie miałem wątpliwą przyjemność przekonywać się o szczelności palenisk i to takich, które uważałem wcześniej nie do końca za szczelne ... właściwie zrobili to za mnie posiadacze kominków instruowani wcześniej o tym, że przepustnicy z powietrzem pod żadnym pozorem nie wolno zamykać jak palenisko jest jeszcze pełne pięknie się palącego drewna.
Raz za sprawą całej choinki (świerk - pięknie wysuszony i pełen żywicy oraz olejków eterycznych zawartych w igłach), drugi raz była to cała paczka "zgazowanego" brykietu drzewnego.
Myślę że nie chcieli byście przeżyć takiej próby szczelności, bo wyczystka z komina, tudzież kawał szyby czy rama paleniska może np. komuś urwać głowę czy w najlepszym przypadku okaleczyć "tylko" ...
Onegdaj podobnie z piecami bywało - bo niczym się od nich nie różnią kominki z paleniskami szczelnymi. Jak piec "pierdyknął" to potrafiło to wyglądać prawie tak samo jak przy wybuchu butli z gazem ... Tyle że ludzie pozapominali już o tym. No i przyzwyczaiły ich do tego wyroby z odlewni ... nie powiem jakich bo się Bader obruszy ...
Pozdrawiam.
Pieców nie zapomniałem- sam jeden wysadziłem:D ( koronę miałem w całym pokoju w kawałkach) ale Ty chyba zapomniałś ,że wcale nie trzeba było całkowicie zamykać takiego pieca :D
Spalanie dużej ilości gazu potrzebuje dużej ilości tlenu a gdy go brak , przy dużej koncentracji gazu wystarczy nagle dostarczyć małą ilość tlenu, aby zaszło gwałtowne spalanie - prawie detonacja. Wiedzą coś o tym strażacy otwierający zamknięte pomieszczenia podczas pożaru.
pzdr.
Pieców nie zapomniałem- sam jeden wysadziłem:D ( koronę miałem w całym pokoju w kawałkach) ale Ty chyba zapomniałś ,że wcale nie trzeba było całkowicie zamykać takiego pieca :D
Spalanie dużej ilości gazu potrzebuje dużej ilości tlenu a gdy go brak , przy dużej koncentracji gazu wystarczy nagle dostarczyć małą ilość tlenu, aby zaszło gwałtowne spalanie - prawie detonacja. Wiedzą coś o tym strażacy otwierający zamknięte pomieszczenia podczas pożaru.
pzdr.
Taką detonację można wywołać także w e wkładzie kominkowym.. W dobrych konstrukcjach wkładów jest coś takiego jak " szczerbina bezpieczeństwa" , w praktyce jeśli ktoś przez przypadek zamknie " na 100%":( dolot powietrza .. to uratuje go 3 % nieszczelności wykonanej fabrycznie . We wkładach Romotop jest to 3% które podajemy nad płomień , oczywiście to powietrze dostarczane jest przez CDP .
Romole, ale chłam sobie kupiłeś. Trzeba było zaufać
Romotopowi i wziąć "dobrą konstrukcję" zamiast HKD Brunnera...
Forest-Natura
11-01-2012, 11:10
Witam.
Szybko się te "romki" zmieniają ... do niedawna były to jedne z najszczelniejszych palenisk. Teraz jednak nie. I zastanawia mnie jedno ... jak się zamknie szczelną przepustnicę ręczną na dolocie albo sterowniku to którędy sobie to powietrze najdzie do środka ? Musi inna dziura być tajemna o której nie wiemy ... tak jak nie wiedział świat cały o takich dziurach np. w "romkach - telewizorkach".
Znów będą płacze i żale że firmy nie lubię ... dementuję od razu - lubię. Coraz bardziej.
Pozdrawiam.
Witam.
Szybko się te "romki" zmieniają ... do niedawna były to jedne z najszczelniejszych palenisk. Teraz jednak nie. I zastanawia mnie jedno ... jak się zamknie szczelną przepustnicę ręczną na dolocie albo sterowniku to którędy sobie to powietrze najdzie do środka ? .
Szczelna są bo nie pobierają do spalania NIC z pomieszczenia , mogą pracować np w domach z rekuperacją . Całe powietrze dostarczane jest przez dolot z poza domu , CDP - Centralne Doprowadzenie Powietrza , fabrycznie na klapach sterujących ilością tego powietrza jest zostawiona zaplanowane "nieszczelność" ... i już. AUTOMATYKA do sterowania spalaniem/pracą wkładu kominkowego posiada w programie takie funkcje jak zabezpieczenie przed wybuchem , no chyba że jest to urządzenie z oferty "okazyjna cena 500zł " ;)
Forest-Natura
11-01-2012, 16:27
Witam.
Chcesz więcej marchewki?
Pozdrawiam.
D...ę mam twardą, więc bez obaw:D
Myślę,że z bezpieczeństwem niewiele ma to wspólnego, raczej ze sterowalnością i w lansowanych przypadkach z ekonomią.
Pomysł ze świecą też przyszedł mi do głowy, ale podobnie jak z popiołem i sprężarką zostanie zaałszowany np. standardową nieszczelnością na uszczelce drzwiczek.
Łatwiejszą metodą byłoby użycie anemometru przyłożonego np. do wlotu powietrza na zew. budynku przy całkowicie zamkniętej przepustnicy przy wkładzie- to załatwiłoby sprawdzenie szczelności poboru z zew.
Ukryty pobór z pomieszczenia to trochę trudniejsza sprawa ( przy zabudowanym wkładzie ) - trzeba byłoby zatkać szczelnie dolot zew. i np. zbadać przepływ powietrza na wylocie z komina ( przy pewności ,że ów komin mamy szczelny )
Ew. prześlij na priv. model wkładu- może będę wiedział gdzie szukać ;)
Eniu mnie zdemaskował.
Lubię techniczne niuanse i dlatego spodobał mi się hakadek. Szczególnie wzięło mnie jak w przekrojach odkryłem, że ma podwójne ścianki w których podgrzewane jest wtórne powietrze. Patent wyrafinowany i przez to technicznie bardziej złożony niż pospawane blaszane akwarium, tym bardziej, że ścianki są żeliwne, więc mogły się pojawić nieszczelności na łączeniach.
Szczęście, że nie jest składany jak "francuz" (szpilki i twarda mastyka):p, bo na miękkich uszczelkach da się go dokręcić.
Tylko ta obudowa z szamotu...
Forest-Natura
11-01-2012, 21:36
Witam.
Siecisie szamot nie podoba w nim ... ?
To dopiero wyrafinowanie techniczne w tym względzie ...
Pozdrawiam.
Sam obudowę szamociłem, to aż żal rozbierać
Sam obudowę szamociłem, to aż żal rozbierać
Bader to ma siłę przekonywania do wełny...
Zaczalem palic w kominku w tym sezonie. Wklad KFD 1320. Niestety wyglada na to, ze mimo wysokiej ceny i ladnego wygladu nieszczelny. Podczas palenia, slysze caly czas swist zasysanego powietrza z prawej strony drzwiczek. Nie jest to bardzo glosne, ale mnie wkur... bo chce slyszec tylko szum ognia i trzaskajace drewno. Sprawdzilem drzwi dookola dymem /papieros/ i rzeczywiscie po bokach zasysa, ze az milo. Dol drzwiczek szczelny, gora wypychala dym do pokoju, wiec jest OK. Poniewaz jestem perfekcjonista zamierzam z tym walczyc. Bede wdzieczny za wskazowki jak sie za to zabrac.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164394-Kominek-KFD-LINEA-H-1320
nie wyciągnąłeś właściwych wniosków z informacji
zamieszczonych przez Ilonę. Teraz to syzyfowe prace.
Dość dobry skutek odniesie zamiana na Spartherma.
Forest-Natura
15-01-2012, 16:03
Witam.
Na początek dobra rada, która może rozwiązać problem - wymiana uszczelki na taką o numer (średnicę) większą.
Greg - a teraz nie obraź się o to co napiszę. Niech przynajmniej inni wyciągną wnioski. Jesteś można powiedzieć forumowym wyjadaczem, a pomimo tego strzeliłeś sobie gola ... a to jest kolejny wątek "ratunkowy" na FM, w stylu - "zrobiłem kominkową głupotę i poradźcie teraz co robić".
Zrobiłeś eksperyment i zamiast sprawdzonej marki skusiłeś się na wcale niewiele tańszy dizajn a nie urządzenie grzewcze. To że paląc w nim będzie przy okazji trochę ciepła - ok. Ale tego ciepła to będzie dopiero jak zamiast 3-4 kg drewna wpakujesz 10-15 kg naraz. Widziałeś jaką sprawność podaje producent? Na poziomie niewiele większym od dobrze i ciekawie technicznie zrobionego kominka otwartego ... Dałeś około 11,5 tysiaka za coś co teraz chcesz poprawiać ... No nie o to przecież chodzi. Dałbyś ze 2-3 tysiaki więcej za "niemca" czy "austriaka" i zamiast sprawności 63 % miałbyś po prostu szczelne palenisko ze sprawnością o dwadzieścia procent większą ... mógłbyś też wtedy mieć np. podwójną szybę żeby nie zrobić sahary z salonu (bo w tamtych firmach można ...) i dołożyć jeszcze jakiś wymiennik konwekcyjny obniżający temperaturę spalin do przyzwoitego poziomu ... Oczywiście za to trzeba dopłacić ... ale "tutaj" jak pisałem można ... a "tam" nie wiedzą co to jest ... No i cieszył byś się zarówno i dizajnem i ciepłem oraz ... dużo wolniej znikającym z drewutni opałem.
Dałbyś mniej za polską produkcję - było by ... może tak samo jak masz ... ale z kilkoma tysiakami w kieszeni.
No w każdym razie wybór jest. Tymczasem wybranie złotego środka ... hm... U nas na rynku kominkowym naprawdę nie ma warstwy średniej produktu ...
Albo są urządzenia na najwyższym poziomie i ... kosztują odpowiednio. Bo muszą takie być i tyle kosztować. Albo są urządzenia dużo tańsze ale odbiegające znacznie też technologicznie od powyższych. Te wszystkie "średniaki" to tak naprawdę ten poziom dużo niższy ale ... z dobrym marketingiem.
O jeszcze niższych poziomach pisać nie będę, bo nie o nich wątek.
Jeszcze jedna rada - zgłoś reklamację ... bo w końcu masz przecież nieszczelne palenisko ...
Pozdrawiam.
o widzę info o podwójnej szybie
ja do końca tego nie rozumię - przecież i tak cieplo wyjdzie z kominka to w pokoju i tak będzie gorąco
a może taka szyba pozwala wydłużyć czas oddawania ciepła?
Kominki Piotr Batura
15-01-2012, 16:22
o widzę info o podwójnej szybie
ja do końca tego nie rozumię - przecież i tak cieplo wyjdzie z kominka to w pokoju i tak będzie gorąco
a może taka szyba pozwala wydłużyć czas oddawania ciepła?
Okna w domu po co masz podwójne, skoro pojedyncze wystarczą ? :)
no tak ale co dla mnie uzytkownika kominka 2-szyba
?
lepszy klimat w domu , oszczędności na drewnie?
Możliwość inaczej rozłożonego "podziału energii" czyli mniej w salonie więcej dzięki DGP w innych pomieszczeniach . W przypadku zabudowy akumulacyjnej więcej ciepła w kanały .
Eniu mnie zdemaskował.
Lubię techniczne niuanse i dlatego spodobał mi się hakadek. Szczególnie wzięło mnie jak w przekrojach odkryłem, że ma podwójne ścianki w których podgrzewane jest wtórne powietrze. Patent wyrafinowany i przez to technicznie bardziej złożony niż pospawane blaszane akwarium, tym bardziej, że ścianki są żeliwne, więc mogły się pojawić nieszczelności na łączeniach.
Szczęście, że nie jest składany jak "francuz" (szpilki i twarda mastyka):p, bo na miękkich uszczelkach da się go dokręcić.
Tylko ta obudowa z szamotu...
Jeżeli wierzysz w super trwałość uszczelek to powodzenia . Jedyne ,które przez wiele lat zachowywały niezmienność były wykonane z cholernego azbestu :D
Problem wyrafinowania ....... zachowam milczenie, lub doradzę poszukania dziury w pozornie całym;) A nuż coś Ci przyjdzie do głowy :D
Mój wkład, fakt nie tani , mimo że używany przez ok. 18000h :D jakoś nie wykazuje cech rozszczelnienia i dalej raczy " bić na łeb" regulowalnością szybkości spalania większość znanych mi zaodrzańców :D
Ale też fakt- nie jest KUŹNIĄ ( tą mam w pracowni ;) )
Zaczalem palic w kominku w tym sezonie. Wklad KFD 1320. Niestety wyglada na to, ze mimo wysokiej ceny i ladnego wygladu nieszczelny. Podczas palenia, slysze caly czas swist zasysanego powietrza z prawej strony drzwiczek. Nie jest to bardzo glosne, ale mnie wkur... bo chce slyszec tylko szum ognia i trzaskajace drewno. Sprawdzilem drzwi dookola dymem /papieros/ i rzeczywiscie po bokach zasysa, ze az milo. Dol drzwiczek szczelny, gora wypychala dym do pokoju, wiec jest OK. Poniewaz jestem perfekcjonista zamierzam z tym walczyc. Bede wdzieczny za wskazowki jak sie za to zabrac.
Wkład ten ma dosyć nieszczelną przepustnicę- zainstaluj dodatkową np. z Darko - też jast nieszczelna ,ale wyciszy Ci wkład. Poza tym nie przejmuj się Spartherm jest równie nieszczelny ale robi to ciszej :D Chociaż Varia FD ostatnio gwizdała mi jak stado szpaków w maju :D
Jeżeli wierzysz w super trwałość uszczelek to powodzenia . Jedyne ,które przez wiele lat zachowywały niezmienność były wykonane z cholernego azbestu :D
Problem wyrafinowania ....... zachowam milczenie, lub doradzę poszukania dziury w pozornie całym;) A nuż coś Ci przyjdzie do głowy :D
Bader, nie wiem jakiego dopalacza musiałbyś użyć, żeby w swoim "filipku" uzyskać takie piekiełko jakie ja mam. A na pewno jest to zasługa podgrzanego wtórnego powietrza. I jeszcze końcowy efekt - popiół, który przy paleniu codziennym wybieram co 2 tygodnie (objętościowo ok 6 litrów). To mnie cieszy!
Ale, Ty chcesz mnie czymś zmartwić...?
-Korozja na ściankach?
Eeee tam. Takie numery jak chłodzenie uszczelki (HKD) to Bader
ze śwagrem przed wojną robili. A w razie czego mają
patent na nieszczelną uszczelkę w drzwiach - szczelniejsza
przepustnica. :D
Bader, nie wiem jakiego dopalacza musiałbyś użyć, żeby w swoim "filipku" uzyskać takie piekiełko jakie ja mam. A na pewno jest to zasługa podgrzanego wtórnego powietrza. I jeszcze końcowy efekt - popiół, który przy paleniu codziennym wybieram co 2 tygodnie (objętościowo ok 6 litrów). To mnie cieszy!
Ale, Ty chcesz mnie czymś zmartwić...?
-Korozja na ściankach?
Cholerka, nie chcę Cię niczym martwić. Kiedy dobierałem sobie wkład szukałem dziury w całym i parę znalazłem;). Nawet po wprowadzonych modyfikacjach daleki jest od ideału, który bryka mi po głowie.
Korozją raczej nie martwiłbym się - w końcu to żeliwo a nie jakaś blaszka :D
Idea podawania podgrzanego powietrza nie jest nowa- od lat stosowana jest w piecach kondensacyjnych. Jednakże zastanów się czym różni się Twój Gadulec :D od systemu zastosowanego w w/w piecach ;) Zawsze to kłóciło mi się z logiką . Podobnie jak to,że nie to jest ważne jaką temperaturę ( zapewniam ,że uzyskuję niewiele mniejsze, a mógłbym i podkręcić bez dopalacza :D ) uzyskasz ale to gdzie ją uzyskasz i gdzie ją zatrzymasz oraz jaki masz przepływ rozgrzanych gazów poza odbiornikiem ( tylko tak możesz próbować obliczyć straty generowane przez układ )
Popiół- masz go sporo mniej - przy grabinie mam go ok 10l / 2tyg. i fakt opróżniam popielnik co 3 dni , ale pojemność mojego wynosi ok. 1,5-2l :D A Twojego? :D Paląc w popiele masz na pewno mniej niedopaleńców niż ja , ale też zastanawiało mnie ile popiołku przy takim przepływie powietrza wylatuje przez komin? :D
Wybacz, jeśli sieję wątpliwości, ale taką mam naturę. Nawet jak sam coś kończę ,to po chwili zadowolenia dopada mnie świadomość ,że mógłbym zrobić to inaczej , lepiej.
pzdr.
Eeee tam. Takie numery jak chłodzenie uszczelki (HKD) to Bader
ze śwagrem przed wojną robili. A w razie czego mają
patent na nieszczelną uszczelkę w drzwiach - szczelniejsza
przepustnica. :D
Eniu drogi :D , nie znasz wkładu , nie pisz. Ten wkład ma , jak dobrze pamiętam tylko dwie uszczelki przy drzwiczkach - górną i dolną poziomą- od biedy szczelne i zamiana na większe , jak radził Forest guzik da :D. A per analogiam do zdjęć tzw. szczelnego wkładu , który w innym wątku zamieściłem gwizdy dobiegały z innego miejsca ;) Zresztą w Varii było podobnie :D
Wkład ten ma dosyć nieszczelną przepustnicę- zainstaluj dodatkową np. z Darko - też jast nieszczelna ,ale wyciszy Ci wkład. Poza tym nie przejmuj się Spartherm jest równie nieszczelny ale robi to ciszej :D Chociaż Varia FD ostatnio gwizdała mi jak stado szpaków w maju :D
Bader, nawet nie wiesz jak mnie pocieszyles:) Rozumie, ze chodzi Ci o przepustnice doprowadzenia powietrza z zewnatrz? Da sie tam dojsc bez rozbierania obudowy kominka?
Idea podawania podgrzanego powietrza nie jest nowa- od lat stosowana jest w piecach kondensacyjnych. Jednakże zastanów się czym różni się Twój Gadulec :D od systemu zastosowanego w w/w piecach ;) Zawsze to kłóciło mi się z logiką
Tutaj nie nadążam. Mam piec gazowy, nie kondensat z zamkniętą komorą spalania i mniemam, iż tenże jest lepszą analogią dla Gadulca.
Obawy o korozję powstały po tym jak wyczytałem w instrukcji montażu o konieczności przyklejenia kształtek szamotowych do wewnętrznych, żeliwnych ścianek paleniska. O punkt rosy na ściankach będzie trudno, ale jakaś tam różnica temp. jest...
Wątpliwości uwielbiam, dbam w ten sposób o szare komórki, czyli nigdy dość konstruktywnej krytyki dla perfekcjonistów!
Pozdrawiam
bajanadjembe
18-01-2012, 23:45
Mmmmmm,
....pierwszy wątek i tak... swojsko. Gadulce się mnożą...? (o nazwie myślę)
Prawdę mówiąc, piec, który nie gada... to bez życia jest. Wg. mnie to przyjemnie słuchać ognia: czasami się pieści, czasami kłóci... zupełnie jak my. Te pomruki, gwiżdżenia, kwilenia, fajną atmosferę wprowadzają.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko. (Chyba pierwszy raz w tym roku.)
Bajana, chyba nie rościsz sobie praw do nazewnictwa:)
Ty tak poetycko z Gadulcem, ciepło - po kobiecemu, a mnie wkurza jak coś bokiem furga!
Bader, nawet nie wiesz jak mnie pocieszyles:) Rozumie, ze chodzi Ci o przepustnice doprowadzenia powietrza z zewnatrz? Da sie tam dojsc bez rozbierania obudowy kominka?
Dokładnie!
Możesz to zrobić przez dolną kratkę. Wystarczy nożyk + przepustnica+ 2 obejmy i trochę ekwilibrystyki :).
Jeżeli masz model z końcówką 2.0 CI to dodatkowo możesz mieć problem z poborem powietrza przez ukrytą klapkę bezpieczeństwa ( umiejscowiona na tylnej ściance podajnika powietrza) - takie zabezpieczenie przed " geniuszami " instalującymi szczelne przepustnice ;)- niezbyt dobry pomysł, ale nie ja go wymyśliłem.
pzdr.
Tutaj nie nadążam. Mam piec gazowy, nie kondensat z zamkniętą komorą spalania i mniemam, iż tenże jest lepszą analogią dla Gadulca.
Obawy o korozję powstały po tym jak wyczytałem w instrukcji montażu o konieczności przyklejenia kształtek szamotowych do wewnętrznych, żeliwnych ścianek paleniska. O punkt rosy na ściankach będzie trudno, ale jakaś tam różnica temp. jest...
Wątpliwości uwielbiam, dbam w ten sposób o szare komórki, czyli nigdy dość konstruktywnej krytyki dla perfekcjonistów!
Pozdrawiam
Celowo użyłem porównania z kondensatem- też dostaje powietrze do spalania podgrzewane ( bardzo dobry pomysł :) ) ale nie " kradnie " ciepła do podgrzania tegoż ze strefy "produkcji" tylko pobiera je ze strefy strat.
Cóż, jestem za głupi żeby zrozumieć to szczególne "wyrafinowanie " ;)
pzdr.
Mmmmmm,
....pierwszy wątek i tak... swojsko. Gadulce się mnożą...? (o nazwie myślę)
Prawdę mówiąc, piec, który nie gada... to bez życia jest. Wg. mnie to przyjemnie słuchać ognia: czasami się pieści, czasami kłóci... zupełnie jak my. Te pomruki, gwiżdżenia, kwilenia, fajną atmosferę wprowadzają.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko. (Chyba pierwszy raz w tym roku.)
Baja wybacz. Tak bez pozwoleństwa sobie używam i jeszcze do tego moi pracownicy "ochrzcili" tak naszą kotlinkę :(
W razie czego prawa autorskie jakoś opłacę :D
pzdr.
Witam.
Na początek dobra rada, która może rozwiązać problem - wymiana uszczelki na taką o numer (średnicę) większą.
Hej,
Forest, gdzie dostane taka uszczelke na metry? Przeszukalem internet ale na razie nic nie znalazlem. Pewnie wiesz jak wyglada, ale dla pewnosci napisze ze jest o przekroju kola, pusta w srodku z dodatkowym paskiem, ktory wsywa sie pomiedzy dwie metalowe listwy, w przekroju ma ksztalt 'okraglego lizaka na patyku'.
Dokładnie!
Możesz to zrobić przez dolną kratkę. Wystarczy nożyk + przepustnica+ 2 obejmy i trochę ekwilibrystyki :).
Jeżeli masz model z końcówką 2.0 CI to dodatkowo możesz mieć problem z poborem powietrza przez ukrytą klapkę bezpieczeństwa ( umiejscowiona na tylnej ściance podajnika powietrza) - takie zabezpieczenie przed " geniuszami " instalującymi szczelne przepustnice ;)- niezbyt dobry pomysł, ale nie ja go wymyśliłem.
pzdr.
Minelo juz troche czasu, wklad juz po gwarancji, wiec zabieram sie za maly tuning. Przepustnice juz zamowilem Darco z uszczelka - mam nadzieje, ze bedzie szczelna.
Wlasnie ogladnalem sobie ta klapke bezpieczenstwa... zeby bylo smiesznie, ta klapa nigdy nie zamyka sie do konca, wiec powietrze jest pobierane chyba rownoczesnie z zewnatrz i z pomieszczenia. Zastanawiam sie, co z tym zrobic. Opcje sa takie:
1. Zostawic tak jak jest.
2. Zakleic calkowicie.
3. Zakleic 80 procent.
Mam rekuperator i podobno ma byc szczelnie... wiec sklaniam sie ku opcji 2 lub 3. Duzo tu osob znajacych dobrze temat. Napiszczie co myslicie.
Kominki Piotr Batura
09-08-2014, 06:25
Greg. Napisz jeszcze raz o co chodzi i jaki masz wkład. Zbierz w jednym poście, jeśli pisałeś o tym wcześniej.
Greg. Napisz jeszcze raz o co chodzi i jaki masz wkład. Zbierz w jednym poście, jeśli pisałeś o tym wcześniej.
Wklad KFD LINEA 1320 CI. Ten model ma doprowadzenie powietrza z zewnatrz i z wewnatrz. Chodzi o to, ze w dolnej czesci wkladu jest dodatkowy prostokatny otwor, przez ktory wklad zasysa powietrze z pomieszczenia.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin