PDA

Zobacz pełną wersję : ZIELONA Projekt indywidualny k. Wrocławia



Strony : 1 2 [3] 4 5 6 7 8 9 10

Moorela
26-06-2012, 10:27
Tatarak, jak zrobię narożny blat w miejscu o którym piszesz, to pozbędę się dwóch największych szuflad z kuchni, których nie można umieścić nigdzie indziej, a szuflad nie oddam! Jak pociągniemy górne szafki do końca to nie otworzymy okna, zresztą wejdą w światło okna, trochę dziwnie. Poza tym w obecnym układzie górne szafki się licują z blatem naprzeciwko - całość będzie widoczna od strony jadalni (nie wiem, czy dobrze wytłumaczyłam)..
Co do obsesji - ja jestem leworęczna, więc może moja obsesja jest "odwrotna" ? ;)

Moorela
26-06-2012, 10:33
Magda34, dzięki za mailika dot. wysokości baterii ;)

P. ma 186 cm wzrostu, dałam deszczownicę na 220 cm - za wysoko?

msdracula
26-06-2012, 10:42
Morelko a masz już projekt kuchni? gdzieś chyba przegapiłam :oops:

Moorela
26-06-2012, 10:43
msdracula, Ty chyba nieprzytomna jesteś :) No to niech wejdzie na dziennik i oglądnie! :)

Magda 34
26-06-2012, 10:48
Magda34, dzięki za mailika dot. wysokości baterii ;)

P. ma 186 cm wzrostu, dałam deszczownicę na 220 cm - za wysoko?

Zrób tak, żeby dolna krawędź deszczownicy była na wys. 210 cm. To wystarczy spokojnie. :yes:

Spirea
26-06-2012, 12:32
u mnie idzie od lewej lodówka/płyta/zlew, ale ja też leworęczna. Zawsze miałam też kosz na śmieci po lewej stronie w szafce pod zlewem, co wszystkich irytowało. Idę oglądać kuchnię :)

Moorela
26-06-2012, 12:42
Ja też mam kosz po lewej, jakoś zupełnie nieświadomie :)

Spirea
26-06-2012, 13:05
tak na szybko:
- bardzo ładne, klasyczne połączenie bieli i drewna, do tego ładnie komponujące się płyty betonowe.
- dałabym mniej odróżniający się cokół,
- ściana z górnymi szafkami na wprost wygląda bardzo ładnie. Jednak mam wątpliwości jak to będzie wyglądać już w wersji 3D

Jakoś nie do końca jestem przekonana do tego wystającego blatu pełniącego funkcję stołu. Jak go wyrzucić to powstaje całkiem spore wejście. Nie wiem co masz dalej, ale może coś tu jeszcze pokombinować?

Moorela
26-06-2012, 13:15
Spirea,

dalej jest pomieszczenie z miejscem na stół, coś jakby jadalnia, a niżej w dół - salon.
122379
W miejscu, gdzie teraz jest blat, w projekcie była ściana, ale zrezygnowaliśmy z niej, żeby jakoś połączyć te trzy przestrzenie: kuchni+jadalni i salonu... Tak sobie ten blacik wymyśliłam na szybką kawę z rana, albo zwykłe posiedzenie z gazetą przy gotowaniu. Tylko żeby z tego lada nie wyszła ("Schabowy raz!!") ;)

Tatarak
26-06-2012, 18:49
ja to bym jeszcze chciała zobaczyć tę kuchnie w 3D, to może bym się przekonała do tych górnych szafek i urwanego blatu, bo jednak rzuty na ściany to co innego.

acha, kosz mam od zawsze po prawej - coś musi być na rzeczy ;)

Moorela
26-06-2012, 18:57
Czekaj Tatarak, zobaczę, czy mam takową w zasobach...

Edit: Nie bardzo mam, mam trochę nieaktualną już...

Magda 34
26-06-2012, 19:47
Moorelko, postaram się zaraz wysłać, tylko chwilkę odsapnę, bo własnie przygotowałam 4 duże kartony niepotrzebnych rzeczy z szafek kuchennych i to tylko górnych.:lol2:

Moorela
26-06-2012, 19:48
Moorelko, postaram się zaraz wysłać, tylko chwilkę odsapnę, bo własnie przygotowałam 4 duże kartony niepotrzebnych rzeczy z szafek kuchennych i to tylko górnych.:lol2:

Magda, jeszcze się okaże, że wystarczy tylko zabudowa przy lodówce i będziecie z A. mogli tańczyć w kuchni ;)

sheenaz
26-06-2012, 20:00
Moorela, nie będę obiektywna bo mam identyczny kolorystycznie projekt kuchni i się go trzymam (poza zmianą koloru ściany między szafkami) :)
to co mi się rzuciło to odegłośc miedzy lodówką a zlewem - ok. 3m. dla mnie to za daleko.
Mam tak teraz i to mnie wkurza.
W sumie nie bardzo gdzie masz lodówe przezrzucić, chyba, że tu w miejsce polwyspu:

Ogólnie - pięękny projekt i nasz (moj i Balbiny blat nawet masz :D

Moorela
26-06-2012, 20:05
Ogólnie - pięękny projekt i nasz (moj i Balbiny blat nawet masz :D

Z tą lodówką to zdaję sobie sprawę i trochę boleję, ale faktycznie aż się prosi, żeby pozostała w wysokiej zabudowie... Sheenaz, a Wy macie już blat wybrany? Jakiś konkretny?

Jak sobie teraz tak pomyślę, to w ogóle mi wychodzi, że podążam Waszymi śladami i kuchennymi i łazienkowymi (górną chcę zrobić z Noce by my...), choć o ile łazienka Wasza faktycznie mnie zainspirowała, to z kuchnią się po prostu złożyło! :)

Ma się ten gust, nie? ;)

sheenaz
26-06-2012, 21:38
Blat jest wybrany - granit Padang Dark, taki sam jak u Balbiny. Mamy juz z niego parapety i bardzo nam sie podobają. Jeden z najtanszych jakie znalazłam.
http://www.asia.ru/images/target/img/product/11/10/54/11105430.jpg

:)

Moorela
26-06-2012, 21:44
Dzięki Sheenaz, chowam w odpowiednią przegródkę.
Ja dokładnych materiałów ze wskazaniem na nazwę, model, itd. nie mam jeszcze, tu jeszcze droga daleeeeka ;)

Kaśka73
26-06-2012, 21:47
no czy to znaczy że ja też mam gust?! u mnie noce w łazience na podłodze:)

Moorela
26-06-2012, 21:55
Kaśka, nie wiesz, że w Kielczowie wszyscy tak mają? Pani Wójt zarządziła... ;)

Kaśka73
26-06-2012, 21:57
szkoda że kanalizacji nie zarządziła czekam od 2007r;)

Tatarak
27-06-2012, 10:10
phi, ja u siebie czekam od 2001! aż się postanowiłam przeprowadzić gdzieś, gdzie już jest ;)

Tatarak
27-06-2012, 16:42
w 3D widzę wszystko i nie mam uwag :) tzn szkoda, że to okno na ścianie z lodówką dochodzi do samego narożnika (mnie by to kosmicznie wkurzało, ale pewnie ma uzasadnienie w wyglądzie elewacji i nie da się już przesunąć?). poza tym - cud miód i malina :)

Magda 34
27-06-2012, 17:15
Moniko, to okno nie jest przy samej ścianie. Jest odsunięte od ściany 14 cm. Widoczne to jest na przekroju ściany A-A`. Zaczęłam robić tę wizkę chyba jeszcze przed pomiarem. Jak chciałam to poprawić to program odmówił posłuszeństwa i kasował mi ściany:mad: Dlatego już zostawiłam.

Spirea
27-06-2012, 17:31
fakt, w 3D już inaczej i wygląda fajnie. Mnie jednak nadal drażni ten blat wysunięty. Lepiej wygląda jak ściana jest ścięta do poziomu blatu, ale to raczej na potrzeby wizki, a nie w rzeczywistości.

Tatarak
27-06-2012, 17:49
Magda - a to dużo lepiej, ale i tak idealnie by było, gdyby umożliwiało dojechanie z szafkami wiszącymi do samego narożnika :)

Moorela
27-06-2012, 18:11
Lepiej wygląda jak ściana jest ścięta do poziomu blatu, ale to raczej na potrzeby wizki, a nie w rzeczywistości.

Spirea co tu masz myśli bo nie mogę zrozumieć :(

Magda 34
27-06-2012, 18:37
Moorelko, Spirei chodzi o to, że na pierwszej wizualizacji obniżyłam ścianę do poziomu tego stolika barowego, żeby można było lepiej zobaczyć ścianę z szafkami wiszącymi. No jak jest taka obniżona, to kuchnia lepiej wygląda. :D W rzeczywistości masz tą ścianę, co widać na pozostałych trzech wizkach.

Edit: Dlaczego pod Twoimi postami nie widać dziennika i komentarzy???

lukasior
27-06-2012, 19:15
Witam serdecznie!
Bardzo ładny dom i fajnie prowadzony dziennik.
Mam tylko małą uwagę dot. projektu kuchni. Nie wiem czy umieszczenie szafki nad płytą indukcyjną, elektryczną czy gazową nie będzie powodowało uszkodzeń tej szafki - odklejanie forniru itp. Chyba lepiej już w projekcie umieścić tzw. okap. I przygotować w tym miejscu potrzebne podłączenia elektryczne.
Pozdrawiam!

Łukasz

Magda 34
27-06-2012, 19:56
Witaj Łukasz :)w szafce nad kuchenką indukcyjną jest ukryty okap. Taki, jak tutaj (przepraszam Moorelo za zdjęcie)

http://foto1.m.onet.pl/_m/e17ff3505d40428734e25b1f88b05c75,21,19,0.jpg

Zaprojektowane są też wszystkie niezbędne podłączenia.:yes:

wojgoc
27-06-2012, 20:30
bardzo ładny okap

Moorela
27-06-2012, 20:30
Tatarak, Spirea, dzięki za opinię :)

Magda, dzięki za tłumaczenie na nasze ;)

Nie jestem na 100% przekonana do tego barku/blatu, zobaczymy już w rzeczywistości, jak to wygląda, może jakąś płytę osb przyłożę, żeby sobie zwizualizować to... A co ewentualnie proponujecie? Chlasnąć go?

Moorela
27-06-2012, 20:32
Edit: Dlaczego pod Twoimi postami nie widać dziennika i komentarzy???

Właśnie Magda nie wiem, ale zauważyłam, że dzieje się to jak piszę z mojego szpanerskiego ;) smartfona - jednak nie taki szpanerski, skoro podpisy gubi... :mad:

Moorela
27-06-2012, 20:34
Witam serdecznie!
Bardzo ładny dom i fajnie prowadzony dziennik.
Mam tylko małą uwagę dot. projektu kuchni. Nie wiem czy umieszczenie szafki nad płytą indukcyjną, elektryczną czy gazową nie będzie powodowało uszkodzeń tej szafki - odklejanie forniru itp. Chyba lepiej już w projekcie umieścić tzw. okap. I przygotować w tym miejscu potrzebne podłączenia elektryczne.
Pozdrawiam!

Łukasz


Cześć Łukasz! WItam i dzięki za opinię :wiggle: zapraszam częściej :)

Moorela
27-06-2012, 20:34
bardzo ładny okap

Prawda.

Moorela
27-06-2012, 20:37
A propos okapu, mam jeszcze prośbę o opinię, czy opcjonalnie pasowałby okap nie podszafkowy, tylko coś a'la tuba? Magda mi proponowała na pewnym etapie tubę, ale nie pamiętam co mówiłam :sick:

wojgoc
27-06-2012, 20:38
ile taka przyjemność kosztuje...?

Moorela
27-06-2012, 20:39
ile taka przyjemność kosztuje...?

Okap tuba? Nie mam bladego pojęcia...

Magda 34
27-06-2012, 20:56
bardzo ładny okap


Prawda.

Jeden z tańszych:D

Magda 34
27-06-2012, 20:58
ile taka przyjemność kosztuje...?


Okap tuba? Nie mam bladego pojęcia...

Od 2 tys. w górę

wojgoc
27-06-2012, 21:09
nie tuba - ten ze zdjęcia

Magda 34
27-06-2012, 21:21
nie tuba - ten ze zdjęcia

To jest ten http://www.electromarket.pl/a-FBI522XS,1.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.electromarket. pl%2Fa-FBI522XS%2C1.html)

Kaśka73
27-06-2012, 21:22
Wojtek czyżby kuchenne tematy się zaczęły;) wybór tych sprzętów to koszmar ale rozmawiałam sobie dzisiaj z p.Arkiem ma sporo trafnych uwag

wojgoc
27-06-2012, 21:24
przystepna cena

wojgoc
27-06-2012, 21:25
Wojtek czyżby kuchenne tematy się zaczęły;) wybór tych sprzętów to koszmar ale rozmawiałam sobie dzisiaj z p.Arkiem ma sporo trafnych uwag
z Arkiem - kafelkarzem?
kuchnia to jeden z tematów do załatwienia w wakacje - niestety IKEA odpada z braku szafek kątowych

Kaśka73
27-06-2012, 21:30
tak:)te kuchenne cuda ktoś przecież montuje
kuchnia to u mnie drażliwy temat ale ikea jest brana pod uwagę

wojgoc
27-06-2012, 21:41
a kogo jeszcze bierzesz pod uwagę?
ktoś Ci robi projekt kuchni?

Kaśka73
27-06-2012, 21:50
wstępne wizulizacje robiła mi julianna z fm

salik
28-06-2012, 19:53
Rozumiem że nie planujecie ocieplania krokwi aź pod kalenicę?
Ile chcecie włoźyć wełny w sufit?

PiotrUn
28-06-2012, 20:08
Planujemy. Pomiędzy krokwie ocieplenie pójdzie do samej kalenicy. W części użytkowej dodatkowa warstwa wełny na przekładkę na krokwie. I jeszcze docieplenie tego pięknego sufitu z OSB (10cm).

To pisalem ja mąż Mooreli.

Witam wszystkich!

Tatarak
28-06-2012, 20:14
Witaj, Piotrze ;) a ile Wam w sumie wyjdzie cm wełny?

PiotrUn
28-06-2012, 20:34
Miedzy krokwie 20 cm, a tej warstwy na przekładkę planowałem 10cm. Ale jeszcze żyję w błogiej nieświadomości nie znając ceny takiego rozwiązania.

Moorela
28-06-2012, 20:36
Tatarak, skąd wiesz, że mój P. to Piotr?? ;) :razz:

Tatarak
28-06-2012, 20:41
yyy bo ma nicka PiotrUn? no to wydedukowałam - trudno nie było :p

Kaśka73
28-06-2012, 20:47
to witam sąsiada :)

lukasior
28-06-2012, 22:24
Witaj Łukasz :)w szafce nad kuchenką indukcyjną jest ukryty okap

Tak jestem przyzwyczajony do okapu niezabudowanego że zapomniałem o tej opcji. No to super, że wszystko zaplanowane. :D

salik
28-06-2012, 22:48
Witamy męża ;)
No to ja sugeruję jednak w sufit dać więcej niż 10cm, jeśli w skosy dajecie 30cm....

Gola86
29-06-2012, 08:09
Ale pięknie się u Was robi :)
Stryszek widzę tak samo ogromny jak u nas będzie ;)
Och , gdyby tak mój mąż poczuł zew do pracy na budowie :D

Moorela
29-06-2012, 19:13
Witamy męża ;)
No to ja sugeruję jednak w sufit dać więcej niż 10cm, jeśli w skosy dajecie 30cm....

Salik, ale nawet przy opcji, że ocieplamy pod samą kalenicę?

Moorela
29-06-2012, 19:14
Kurde, mąż takie powitanie dostał, że warto było wyczekac na ten moment ;) :D

wojgoc
29-06-2012, 22:02
Witamy męża ;)
No to ja sugeruję jednak w sufit dać więcej niż 10cm, jeśli w skosy dajecie 30cm....
ja rownież witam się z Mężem.
co do wełny to bardziej patrzyłbym na lambde wełny a potem na jej grubość.

wojgoc
29-06-2012, 22:02
Kurde, mąż takie powitanie dostał, że warto było wyczekac na ten moment ;) :D
nie narzekaj - Ty dodatkowo zostałaś powitana na grupie...

Magda 34
29-06-2012, 23:11
O pojawiła się druga połowa:D Witaj Piotrze:)

Moorela
30-06-2012, 19:50
Druga połowa to pojawiła już się jakiś czas temu ;) Zobaczcie kiedy zarejestrowany i jak długo ukrywał się w swoim podglądactwie... ;)

Czy ktoś wie, co powinniśmy zrobić z naszym pseudoogrodem? Obecnie wygląda jak "idź stąd i nie wracaj", jeśli chcemy się wprowadzić w przyszłym roku, to może trzeba coś już zacząć z nim robić? Tylko co? Wyrównać fadromą a potem zlać jakąś chemią, czy zaorać?? Kto się zna na ogrodach? Tatarak? Ja jestem absolutną lewizną w tym temacie...

Tatarak
01-07-2012, 13:32
zna się Elfir, ja mogę podpowiedzieć, co robię u siebie :)

1. sprzątniecie gruzów etc.
2. ściągnięcie wierzchniej warstwy "darni" z chwastów i traw - tak ok. 5 cm
3. rozwiezienie humusu
4. wysianie łubinu i peluszki

w dalszych planach
5. jak poplon zakwitnie - nawieść obornika, rozłożyć i przeorać wszystko razem z tymi łubinami i peluszką
6. dowieźć humusu tam, gdzie to niezbędne
7. zacząć nasadzać rośliny

to zakładając, że w międzyczasie ustalę co i gdzie nasadzać :)

jaką masz ziemię u siebie? wrzuć jakieś fotki, jak to teraz wygląda.

Moorela
01-07-2012, 20:11
Tatarak, właśnie nie mam zdjęć!! Zrobię przy najbliższej okazji i wrzucę. Etap z obornikiem u nas odpada, na około pełno domów, nie wyobrażam sobie tak nasmrodzić tym biednym ludziom na początku znajomości... ;) Zrobię najpierw te zdjęcia, a potem Cię poproszę o konsultację, ok?

Tatarak
01-07-2012, 20:40
to jak będziesz robić zdjęcia, od razu spróbuj ziemię "pomacać" - czy jest piaszczysta czy raczej gliniasta. weź mokry kawałek do ręki i ściśnij - jak się zrobi kulka, to glina, jak się rozsypie to piach ;) i przyjrzyj się, co tam rośnie w chwastach - czy np pokrzywy, skrzypy, szczaw, koniczyna etc.

Moorela
01-07-2012, 20:52
Mój Boże, jak dziecko we mgle...

cronin
03-07-2012, 20:45
O znajome chwasty widzę, zupełnie jak w domu :) też takie mam jak u Ciebie z tyłu, tylko ja mam na większości działki i do 2 m wysokości. Powodzenia na placu boju.

Kaśka73
03-07-2012, 20:53
Moje chwasciory chwilowo opanowanie tzn.skoszone wielkosc działki mnie przeraża

Moorela
03-07-2012, 21:07
Kaśka, ale koszenie to chyba nic nie daje. Przecież to odrośnie. Tyle to wiem :)

Tatarak
03-07-2012, 21:57
co dasz radę, to wyrwij. posprzątaj gruz i inne śmieci. rozplantuj humus. spróbuj może z poplonem. no i przede wszystkim: ZAMÓW PROJEKT OGRODU :) jeśli tylko zmieści Ci się w budżecie. Nie ma co eksperymentować z sadzeniem bez ładu i składu. Ewentualnie wejdź na wątek Elfir i poproś ją o rady, co do zagospodarowania konkretnych kawałków ogrodu.

Kaśka73
04-07-2012, 14:19
Kaśka, ale koszenie to chyba nic nie daje. Przecież to odrośnie. Tyle to wiem :)

ale poprawia samopoczucie kiedy można przejść się po przyszłym ogrodzie;)

oczywiście masz rację kosiliśmy już kilka razy pryskałam chwasty mają się świetnie ale nie mam czasu ani sił na nic więcej

Spirea
04-07-2012, 14:21
...no i przede wszystkim: ZAMÓW PROJEKT OGRODU :) jeśli tylko zmieści Ci się w budżecie.....


i tu jest pies pogrzebany :(

Moorela
04-07-2012, 14:37
i tu jest pies pogrzebany :(

Kasy na projekt nie mamy i z tego co widzę inaczej nie będzie. Nadzieja jest o tyle, że facet mojej przyjaciółki skończył projektowanie ogrodów, więc może do niego uderzę. Co prawda w zawodzie nie pracuje, ale pojęcie musi mieć, nie?

Moorela
04-07-2012, 14:41
co dasz radę, to wyrwij. posprzątaj gruz i inne śmieci. rozplantuj humus. spróbuj może z poplonem.

Tatarak, co to znaczy rozplantuj humus?

A np.przekopanie ogródka co daje?

Tatarak
05-07-2012, 11:30
To znaczy, że jak masz pryzmę, to trzeba ją "zrównać z ziemią" :) przekopanie rozluźnia i napowietrza ziemię - zbita obumiera, ponieważ w niej żyje masa mikroorganizmów, które pełnią rozmaite ważne funkcje. w zbitej rośliny słabo się korzenią itp. itd.

Magda 34
05-07-2012, 23:35
W sprawie ogrodu to się nie wypowiadam, ale w sprawie łazienki bardzo chętnie;) Moorelko, a może zamiast dwóch oddzielnych umywalek zastosujesz jedną szeroką na 120 cm, np. coś w tym stylu i dasz dwie baterie.:rolleyes:

http://prestizowelazienki.pl/images/upload/1ea029d6318f778f567c6e55fdca4af9_big.jpg

Jakby zrobić w ten sposób: 30 cm blatu, umywalka 120 cm (można znaleźć umywalkę 100 cm) to zostaje jeszcze 90 cm na wannę i nie powinniście mieć problemu z obijaniem się o wannę. :)

Blat można pociągnąć do ściany nad wanną

Moorela
06-07-2012, 03:00
Magda, swego czasu była koncepcja 1 umywalki, ale przy układzie 30cm, umywalka 60cm, 30 cm, umywalka 60cm, będzie chyba jednak wygodniej, choć prawda jest też taka, ze nie trafiłam wcześniej na ładną umywalkę a'la "korytko" ;) zakładam, ze dziewczynki będą korzystać z łazienki razem np. rano.
Jaki to model umywalki?

Co w Rewolucji, bo cos zamilkłaostatnio.

Magda 34
06-07-2012, 10:10
Czyli to będzie tylko łazienka Dziewczynek, czy taka wspólna? Moim zdaniem taka duża umywalka dla dwóch osób jest w sam raz. Możesz też dac mniejsze umywalki, np 50 cm.

Akurat te umywalkę, którą tu wkleiłam to catalano, ale z taką długością można znaleźć coś innego i tańszego.

Rewolucja trwa i mamy już nowy sufit.:cool:

Moorela
06-07-2012, 10:38
To jest łazienka wspólna, dla całej czwórki :)

Teraz mamy umywalkę 50 cm i P.zażyczył sobie do domu przynajmniej 60-tkę, bo w tej się nijak nie mieści, ja go ścigam, że nachlapal wokół i jest wojna ;)

wojgoc
06-07-2012, 10:46
takie dłuuugie umywalki są w Maxflizie - nawet 2-3szt. w kanciapie z wyprzedażą

Moorela
06-07-2012, 10:58
Dzięki za cynk

ellaj
07-07-2012, 19:18
Witam:)
Na ogrodach tez sie nie znam za bardzo. Poza tym zupelnie nie mam wyobrazni przestrzennej. Dlatego zamowilam projekt u Elfir. Juz miala przyjechac do mnie pod koniec maja, ale zapomniala:(
Teraz nie wiem kiedy bede w domu. Najpozniej na poczatku wrzesnia. To sie spotkam z Elfirka i zobaczymy co wymysli.
Pozdr.

Moorela
07-07-2012, 19:58
Cześć Ellaj, jak Twoje kominy? :)

ellaj
07-07-2012, 20:30
Cos mi na razie pan dekarz nie odpisuje.
Wyslalam mu link z tymi tynkami. Zobaczymy:)

salik
07-07-2012, 21:00
Dobrze widzę że przejście przez strop masz zrobione giętką rurą Spiro?
To chyba średni pomysł, o ile pamiętam to tego typu przejścia się robi na sztywnych (pamiętaj choćby o wylewce później).

Moorela
07-07-2012, 21:03
Salik, nie. To jest sztywna rura spiro owinięta izolacją z wełny w folii.

Barbara74
07-07-2012, 23:27
Hej, fajnie ,że zawitałam do Ciebie,będę ci kibicować :)
Nie wyświetla się pierwsza różowa wersja łazienki.
Ogólnie co do wanny to uważam,że narożne są wygodne, mozna usiąśc sobie na jej siedzisku i ogolić nogi :)Ale ja mimo tego dałam wolnostojącą,ciekawa jestem ,czy będę przeklinać i jak szybko .
No i jesteś bardzo podona do mojej koleżanki ze studiów :)

wojgoc
07-07-2012, 23:39
pękające spustaki stropowe to w pewnym sensie standard

Moorela
08-07-2012, 02:30
Cześć Barbara, witam u siebie :) właśnie też mam w tej chwili narozna wannę i sobie chwalę, fajnie się w niej dzieci myje, a z goleniem nóg to wiadomo ;) nie ma jednak za wiele "prostych" naroznych, albo pozaokrąglane, albo dużo w nich frezów, jakoś nic poza Sanplastem nie upolowałam ;)

Tatarak
08-07-2012, 07:37
my mamy ogrzewanie na Wavinie, pustaki stropowe pękają, ale jak się przewierca otwory z głową i ostrożnie, to bez przesady - u nas wyleciał tylko jeden, przez który przechodzą obok siebie oba "piony" WM - tam, gdzie mamy pojedyncze otwory (np pod rurę do kozy) są estetyczne okrąglutkie otwory..

Moorela
08-07-2012, 09:21
Tatarak, a czym uzupełnialiscie dziury po pustaku? Magik chce tam wcisnąć styropian.

Magda 34
08-07-2012, 20:36
Moorelko, jakie masz ładne kabelki:D:yes: A włączniki są w dobrym miejscu,źle nie będzie:cool:

Moorela
08-07-2012, 21:08
Magda poznajesz? Czy jak przez mgłę? ;)
Pewnie, że w dobrym!! Nie może być inaczej!!

Magda 34
08-07-2012, 21:19
Jak mam nie poznawać? Mam długotrwałą pamięć wzrokową:D Jak już coś raz zobaczę, to nie zapominam tak szybko:cool:

wojgoc
08-07-2012, 22:46
fajnie wygląda ten Ospel - gdzie mozna go na "żywca" obejrzeć?

Magda 34
08-07-2012, 23:01
fajnie wygląda ten Ospel - gdzie mozna go na "żywca" obejrzeć?

Wydaje mi się, że widziałam ten Ospel w OBI, ale nie jestem pewna. :confused:

Mnie się podoba ten elPEAK Novella :cool:

Moorela
09-07-2012, 08:05
fajnie wygląda ten Ospel - gdzie moznap go na "żywca" obejrzeć?

Ospel AS można zobaczyć w mojej okolicznej hurtowni (mogę podeslac namiar), prz czym nie jest to jakaś piękna ekspozycja, raczej pogladowa lekko zakurzona blenda. Sonaty chyba nie mają, wyczailam ja później z ulotek.

Tatarak
09-07-2012, 08:32
Tatarak, a czym uzupełnialiscie dziury po pustaku? Magik chce tam wcisnąć styropian.

styro złapany pianką :)

Magda 34
11-07-2012, 12:00
Moorelka
Od razu widać, kiedy piszesz z wypasionego smartfona:lol2:

Za dwa tygodnie będę już dyspozycyjna i możemy wrócić do poszukiwania materiałów do kuchni.:yes: Przypominam się tylko:D

Moorela
11-07-2012, 12:29
Magda, ja mam jeszcze spooooro czasu, mysle, ze to temat na późną jesień/zimę, Ty zresztą też masz teraz zawieruche, ale dzięki za pamięć, na pewno się przypomnimy, bo PiotrUn nawet się nakręcił na ten wspólny objazd ;)

To byłam ja, z mojego wypasionego smartfona, na którym ciężko polskie znaki wybierać ;) :LOL:

Tatarak
12-07-2012, 08:39
wylewki przed tynkami robił np Wojgoc. wszystko zależy od "kultury pracy tynkarzy", która według wielu źródeł nie istnieje ;)

myśmy robili daszek płaski biorąc osobną ekipę do każdego etapu i wyszło o połowę taniej, niż gdyby całość robiła jedna ekipa (mimo że prostszą technologią)

tutli_putli
12-07-2012, 08:44
Nie róbcie sobie wylewek przed tynkami, bo będziecie mieć potem tylko kłopot z ich odskrobywaniem. Parapety u nas też dopiero będą po tynkach. Co do wyboru ceramiki to Cię doskonale rozumiem bo mnie się już odechciewa po godzinie:D Pstryki od rolet kuchnia i salon dałam na jednej ściance miedzy kuchnią i salonem, resztę daliśmy obok włącznika światła w poszczególnych pomieszczeniach, tak aby nie latać za każdym razem do samego okna. Dziury po elektrykach bezpośrednio uzupełniają gipsem tynkarze. Tam gdzie się okazało, że jednak dziura nie w tym miejscu z powrotem wstawiali "korek" z tego co wcześniej wycieli (u nas w większości, nic się nie rozpadało i nie pękało tylko takie zgrabne krążki wypadały z wyciętego silikatu) i dopełniali twardym gipsem.
Co do daszków to znam jedną solidną firmę "AWdom" i robią kompleksowo płaskie dachy po całej Polsce, ale nie wiem jak z cenami i ich czasem. Zawsze możesz zadzwonić i podpytać - a może Ci kogoś doradzą z okolicy Wrocławia. tutaj masz link (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fawdom.pl%2Frealiza cje%2Fpokaz%2F83)

wojgoc
12-07-2012, 15:22
wylewki przed tynkami robił np Wojgoc. wszystko zależy od "kultury pracy tynkarzy", która według wielu źródeł nie istnieje ;)
istnieje, istnieje.:D
ja robilem wylewki przed tynkami i drugi raz zrobilbym tak samo.
parapety rowniez bym montował przed lub w trakcie tynkowania by miec je ladnie wykonczone tym , w tej samej chwili robionym tynkiem

monsanbia
12-07-2012, 15:33
wylewki przed tynkami robił np Wojgoc

i np tez my :) z czego tez jestesmy (bylismy) bardzo zadowoleni

Parapety robilismy po tynkach, a przed malowaniem, bo nie podobaja mi sie parapety "wciete" w sciane, wiec wystarczylo je tylko wlozyc na piane i zaakrylowac

wojgoc
12-07-2012, 15:39
i np tez my :) z czego tez jestesmy (bylismy) bardzo zadowoleni

Parapety robilismy po tynkach, a przed malowaniem, bo nie podobaja mi sie parapety "wciete" w sciane, wiec wystarczylo je tylko wlozyc na piane i zaakrylowac
oprocz obróbki przy oknie jest tez obróbka wykonczeniowa pod parapetem.

Spirea
12-07-2012, 16:28
u mnie stolarz schrzanił obróbkę pod parapetem, a dokładniej w ogóle jej nie zrobił. Niestety byłam tak zachwycona schodami, że tego nie wyczaiłam :(

monsanbia
12-07-2012, 17:43
oprocz obróbki przy oknie jest tez obróbka wykonczeniowa pod parapetem.

No jest i tak jak jakies popierdolki (np male braki tynku przy, a raczej nad oscieznicami) zostalo ladnie zaszpachlowane przed malowaniem przez ekipe malujaca (i zreszta osadzajaca te parapety)

Moorela
12-07-2012, 18:30
Ekipę do tynków mamy chyba dobrą (z polecenia Madeleine) i w zasadzie to oni sami zagaili z tymi wylewkami, zarzekając się kilkakrotnie, że posadzki pozostawią takie, jakie zastali. Podobno pracują czysto, ale od czasu naszych przejść z dachowcem postanowiłam nigdy więcej nie napalać się jak szczerbaty na suchary. Tak naprawdę, to pewnie będzie kwestia tego, czy zdążymy z podłogòwką, czy nie.

Parapety raczej zamontujemy przed tynkami, tylko zastanawia mnie taka rzecz: jeśli zamówię parapety ròwnej głębokości, a potem okaże się, że tynkarze na jedną ścianę muszą narzucić np. 1cm a na drugą 3cm, to finalnie będą wystawać inaczej w zależności od okna :sick:

BTW, czy ma ktoś namiary na ładne parapety z kompozytu?

Tutli, dzięki za namiary na płaskodachwcòw :)

wojgoc
12-07-2012, 22:15
jesli masz ekipe z polecenia Madeleine, to masz moich tynkarzy - o wylewki nie musisz się martwić, będą czyste

Kaśka73
13-07-2012, 09:14
Wojtek musi mieć naprawdę bardzo dobre tynki bo nawet p.Arek kafelkarz je chwalił a trochę domków już widział więc ma porównanie
tak więc u Ciebie powinno być ok

wojgoc
13-07-2012, 09:20
Parapety raczej zamontujemy przed tynkami, tylko zastanawia mnie taka rzecz: jeśli zamówię parapety ròwnej głębokości, a potem okaże się, że tynkarze na jedną ścianę muszą narzucić np. 1cm a na drugą 3cm, to finalnie będą wystawać inaczej w zależności od okna :sick:
tynkarze sa Ci w stanie okreslić ilość narzuconego tynku przy otworach okiennych, a róznicy 0,5cm nie dojrzysz.

Moorela
13-07-2012, 23:05
wreszcie jakaś dobra informacja...

Magda 34
15-07-2012, 18:36
Ładne parapety:yes: Kurcze, ja też muszę coś wybrać:rolleyes:

julianna16
15-07-2012, 21:28
Aaa... to dlatego zmieniłaś avatarek :D.
Zaglądam z rewizytą http://emoty.blox.pl/resource/flower.gif i... widzę, że jesteśmy na podobnym etapie :). Masz ładną, prostą bryłę domu, u mnie dwa ryzality, ale za to mamy podobną dachówkę :). No i niestety... mój dach też cieknie na potęgę przy łączeniach. Dużo bardziej niż u Ciebie. Mój dachowiec nie zdążył jeszcze zrobić uszczelnień i oblachowania. Czekamy od... roku, a do tego dwa miesiące temu spadł u kogoś z dachu. Zdrowo się połamał i znowu ma obsuwę nie tylko u nas :(.
Projekt kuchni made in Magda34 bardzo mi się podoba :yes:. Bardzo estetyczna, elegancka i zapowiada się na wygodną :).
Trzymam kciuki za dalsze postępy :).

tutli_putli
17-07-2012, 21:43
Co do styropianu w garażu, mój M wczoraj właśnie docieplił, albo raczej odizolował dwie ściany w garażu od reszty domu, 10cm warstwą styropianu Kanufa - Therm EKSPERT 031 GRAFIT FASADA, akurat nie było od reki Termoorganiki Platinum Plus bo ten jest nasz nr 1 jeśli chodzi o styropiany do ociepleń.

AMF
19-07-2012, 09:33
Mamy podobny problem, bo też chcielibyśmy zrobić wylewki przed tynkami. Zastanawiamy się tylko nad tym, czy stosować papę ( znaleźliśmy taką, która nadaje się pod wylewki- Fundament szybki probil z ICOPAL-a), czy też folię ( tu niestety nie mam pojęcia jaka miałaby to być folia). Robiłaś może rozeznanie na ten temat. ?
Przeczytałam w Twoim dzienniku, że elektryk robiłi u Was tylko podłączenie prądu do skrzynki.Czy mogłabyś podać (możę być na priva) jaki jest mniej więcej koszt takiego podłączęnia i za ile metrów. Z góry dziękuję.

wojgoc
19-07-2012, 09:47
osobiście jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek papy wewnatrz domu, tym bardziej jak warunki glebowe, typu wysoki poziom wód gruntowych, nie wymuszaja takiego rozwiązania.
wystarczy dać grubą folię budowlaną czarną x2 czy nawet x3

Tatarak
19-07-2012, 09:59
myśmy położyli grubą folię "basenową", nazwa jest pewnie gdzieś w dzienniku

AMF
19-07-2012, 10:42
Szukałam u Ciebie w dzienniku informacji na temat folii, ale niestety nazwy nie było. Doczytałam, że kładłaś folię dwukrotnie - budowlaną gr. 0,3 (mm czy cm ???) i basenową. Znalazłam informacje na temat folli izolacyjnej IZOPOL ( rodzaje grubości od 0, 2 mm do 3 mm). Nie robiłam wcześniej rozeznania na temat folii (KB przekonuje nas cały czas do papy :( ) a teraz musim szybko podjąć decyzję.
A tak przy okazji, wiecie coś na temat jakości tynków cementowo-wapiennych Caparola ???

Tatarak
19-07-2012, 10:58
to może w komentarzach była nazwa? wyszukałam w notesiku - Izovil S.

AMF
19-07-2012, 11:47
Dziękuję :rolleyes:

wojgoc
19-07-2012, 14:08
A tak przy okazji, wiecie coś na temat jakości tynków cementowo-wapiennych Caparola ???
z gotowych mieszanek tynków cem-wap polecam tynki z Doliny Nidy - zirnistość kruszywa 0,2 pozwala uzyskać gładkość bardzo zblizoną do tynów gipsowych

Moorela
19-07-2012, 20:07
Ładne parapety:yes: Kurcze, ja też muszę coś wybrać:rolleyes:

Dzięki Magda :hug:
W tym konglomeracie - jak się tak zgłębi temat - za dużego wyboru nie ma; sporo jest imitujących kamień, to już wtedy chyba lepiej wziąć po prostu kamienne, a jak się szuka czegoś innego, to zostaje 5 wzorów na krzyż.

Moorela
19-07-2012, 20:09
Aaa... to dlatego zmieniłaś avatarek :D.
Zaglądam z rewizytą http://emoty.blox.pl/resource/flower.gif i... widzę, że jesteśmy na podobnym etapie :). Masz ładną, prostą bryłę domu, u mnie dwa ryzality, ale za to mamy podobną dachówkę :). No i niestety... mój dach też cieknie na potęgę przy łączeniach. Dużo bardziej niż u Ciebie. Mój dachowiec nie zdążył jeszcze zrobić uszczelnień i oblachowania. Czekamy od... roku, a do tego dwa miesiące temu spadł u kogoś z dachu. Zdrowo się połamał i znowu ma obsuwę nie tylko u nas :(.
Projekt kuchni made in Magda34 bardzo mi się podoba :yes:. Bardzo estetyczna, elegancka i zapowiada się na wygodną :).
Trzymam kciuki za dalsze postępy :).

Witam Julianna u siebie :) Z tymi dachowcami to jakaś plaga, nasz dachowiec od daszków płaskich też z nogą w gipsie :(

Moorela
19-07-2012, 20:11
Co do styropianu w garażu, mój M wczoraj właśnie docieplił, albo raczej odizolował dwie ściany w garażu od reszty domu, 10cm warstwą styropianu Kanufa - Therm EKSPERT 031 GRAFIT FASADA, akurat nie było od reki Termoorganiki Platinum Plus bo ten jest nasz nr 1 jeśli chodzi o styropiany do ociepleń.

Dzięki Tutli, notuję!! :)

Moorela
19-07-2012, 20:19
AMF, nie robiłam jeszcze rozeznania w sprawie folii p od wylewki - u nas wylewki to październik a ja na razie gaszę pożary lipcowe ;) Pewnie będzie folia a nie papa, ale czy basenowa, aż tak to chyba nie. Nie wiem, nie znam się ;)

W sprawie przyłącza napisałam na priv.

AMF
20-07-2012, 13:35
Dziękuję.:bye:

Kaśka73
20-07-2012, 14:55
dobry wybór mi się te parapety bardziej podobają niż te całkiem białe
te są takie eleganckie:)

Moorela
21-07-2012, 22:13
To dlaczego od razu nie mówiła,tylko post factum, hę? :)

koktajl
23-07-2012, 10:42
zobacz sobie jeszcze miskę catalano seria sfera
http://www.catalano.it/it/prodotti/sfera/grid_2/64/sfera-wcbidet-54-562/
jeśli podoba Ci się subway to ten też powinien spasować:) tylko jest lżejszy niż subway (no chyba ze subway 2.0- tez jest ciutkę lżejszy)
catalano w podobnej cenie co VB

Magda 34
23-07-2012, 10:50
zobacz sobie jeszcze miskę catalano seria sfera
http://www.catalano.it/it/prodotti/sfera/grid_2/64/sfera-wcbidet-54-562/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.catalano.it%2F it%2Fprodotti%2Fsfera%2Fgrid_2%2F64%2Fsfera-wcbidet-54-562%2F)
jeśli podoba Ci się subway to ten też powinien spasować:) tylko jest lżejszy niż subway (no chyba ze subway 2.0- tez jest ciutkę lżejszy)
catalano w podobnej cenie co VB

Catalano ma ładne rzeczy:)

Moorela
23-07-2012, 11:05
Faktycznie ładne :rolleyes:

wojgoc
23-07-2012, 12:06
równie ladną ceramike ma Hatria - model Fusion bardzo podobny do tego catalano

Kaśka73
23-07-2012, 12:44
mi podoba się subway zresztą sama mam pure stona i trzeba przyznać że V&B ma rewelacyjną ceramikę no i ceny aktualnie bardziej ludzkie:)

Moorela
23-07-2012, 12:57
równie ladną ceramike ma Hatria - model Fusion bardzo podobny do tego catalano

Wojgoc, widziałam ten model, jest nawet bardzo ładny, nie mogę go jednak nigdzie znaleźć, poza jakąs rosyjską stroną :sick:

wojgoc
23-07-2012, 14:56
Wojgoc, widziałam ten model, jest nawet bardzo ładny, nie mogę go jednak nigdzie znaleźć, poza jakąs rosyjską stroną :sick:
na zywo do zobaczenia w Maxfliz

koktajl
24-07-2012, 07:12
Moorela na tego subway za 680 sie nawet nie nastawiaj-nie wiem gdzie sprawdzalas ta cene- jesli na necie to sa bajki- w tej cenie ich nie ma- ja kupilam w jakiejs

koktajl
24-07-2012, 07:17
Jak bede miec dostep do kompa to usune mojego poorzedniego posta bo z tel nie moge nic z nim zrobic:( chcialam napisac ze kupilam w promocji kibelek VB za 890 plus deska ok 550 - ceny na necie sa nieaktualne( przekonalam sie o tym jak kupowalam bidet) wiec te 680 zl za VB raczej nierealne. Catalano natomiast mniej wiecej w tej cenie co podalas ale to najtansza opcja- potem juz tylko drozej

salik
24-07-2012, 07:21
Koktajl - nie wiem o którym VB konkretnie piszesz, ale my kilka miesięcy temu kupowaliśmy jak najbardziej w cenach internetowych...(większość ceramiki kupowaliśmy w 123master.pl)

koktajl
24-07-2012, 07:31
Pisze o subway - wczoraj zamawialam bidet z VB po naprawde dobrych cenach i niestety te ceny sa nieaktualne( mialam zamowiony bidet i zadzwoniono do mnie ze VB wlasnie zmienil ceny i sa nowe) a salik a wy kupiliscie kibelek subway za 680zl?

salik
24-07-2012, 07:35
Tak, pół roku temu ;)

koktajl
24-07-2012, 07:42
No to sie wam niezle udalo:) a mniesie juz wydawalo ze mam dobre ceny( w niektorych sklepach spiewali 1300-1400 za sam kibel buhahah) wiem ze jako tako z niego jeszcze nie korzystacie ale moze akurat sie wam juz zdarzylo pare razy? Jesli tak to jak wrazenia:D? Glownie chodzi mi o to czy dobrze sie go myje( choc juz i tak po ptokach)

Magda 34
28-07-2012, 12:25
Moorelka, a co w końcu zdecydowaliście z tym sufitem w łazience na parterze? Obniżacie go częściowo, czy na całości? Czy zostawiacie ten sztuczny bluszcz? :lol2:

Moorela
28-07-2012, 19:54
Obniżamy na całości, ale nie aż tyle centymetrów, co początkowo myślałam. Ponieważ ta rura jest w większości pod samym sufitem a dopiero na końcu się załamuje, to na tej załamanej części właśnie zwęzimy ścianę półką prysznicową - nie wiem, czy umiem to wytłumaczyć bez rysunku... w każdym razie dzięki temu nie trzeba obniżać całości aż tak bardzo, a po prostu standardowo. A bluszcz proszę ja Ciebie to i tak będzie !! ;)

Magda 34
29-07-2012, 10:10
Aaa, no to dobrze, bo chciałam Ci własnie doradzić, żebyś poleciała z tym sufitem po całości:D

Lusia191
30-07-2012, 08:55
Witam serdecznie :)


Nie byłabym sobą gdybym tu nie zaglądała na tak skrupulatnie prowadzony dziennik- projekt wyśmienity, domek taki przestronny, a zarazem przytulny :) Aż cieszy oko, że rośnie tak szybko od początku roku... uhuhu :) będę tu chętnie zaglądać co jakiś czas i śledzić poczynania drogich Inwestorów :yes:
Żeby u nas już był ten etap.... :roll: no niestety musimy jeszcze troszkę poczekać... pozdrawiamy serdecznie i powodzenia! :*

Moorela
30-07-2012, 09:40
Witam Lusia u siebie, dzięki serdeczne za miłe słowa, to cieszy :) zapraszam częściej!

czuszka
01-08-2012, 18:46
parapety bardzo łądne masz. tez o takich myślę. mam wycenę z firmy ze świdnicy, na podobna kwotę jak u Ciebie ale niestety konglomeratu białego w plamki mają mało. za mało aby starczyło na moje parapety. więc rozglądam sie po konkurencji w międzyczasie. poprosze namiar na Twojego dostawcę :-)

aha, okna mamy tez winchester więc po obejrzeniu Twojego zestawienia parapetu i okna tym bardziej wiem, ze bedzie fajnie :-)

Moorela
01-08-2012, 21:03
Czuszka, jak bede przy komputerze to wyślę Ci namiary. Cieszę się, że Ci się podoba :)

Magda 34
10-08-2012, 20:15
Czy na tej budowie się nic nie dzieje?:D

rasia
11-08-2012, 13:55
Wpadłam z rewizytą:D. Śliczny domek budujesz:cool:. Zapisuję się do podglądania i kibicowania:D.

Moorela
11-08-2012, 20:25
Czy na tej budowie się nic nie dzieje?:D

Dzieje, dzieje, ale krety powchodziły pod ziemię i choć nie widać, robotę konkretną robią ;) Innymi słowy dziobiemy instalacje, prunt już jest, woda się kończy, ścieki som :)

Moorela
11-08-2012, 20:26
Wpadłam z rewizytą:D. Śliczny domek budujesz:cool:. Zapisuję się do podglądania i kibicowania:D.

No miło mi będzie gościć właścicielkę tak pięknego domu i płotu, który pokochałam bez pamięci od pierwszego wejrzenia. Witaj Rasia :welcome:

Edit: Rasia, liczę bardzo na Twoją merytoryczną pomoc :)

Magda 34
13-08-2012, 18:44
Ja w sprawie łazienki:D Jeśli chcesz taką drobną kosteczkę to trzeba poszukać prostokątnej mozaiki:yes: Na całości to może trochę kosztować, ale można ją zrobić tylko w kabinie, a resztę ścian w większym formacie.

wojgoc
13-08-2012, 20:50
co do kibelków podwieszanych - zarówno Hatria Fusion , Catalano i VB zobaczysz na zywo w maxfliz

Moorela
13-08-2012, 21:06
wojgoc, bo jeszcze pomyślę, że masz prowizję od nich ;) byłam dzisiaj w Max Fliz, sfrustrowałam się na maxa tym, że mają poukrywane nazwy, o wszystko trzeba pytać, a jeszcze sprzedawcy od łachy (albo taki mają prikaz) podają nazwy interesujących cię kafli :(

Moorela
13-08-2012, 21:07
Ja w sprawie łazienki:D Jeśli chcesz taką drobną kosteczkę to trzeba poszukać prostokątnej mozaiki:yes: Na całości to może trochę kosztować, ale można ją zrobić tylko w kabinie, a resztę ścian w większym formacie.

Magda, tak właśnie myślałam, żeby kabinę zrobić drobnicą, a resztę większymi kaflami z tej samej lub podobnej serii + jeden akcent kolorystyczny (np. szafka pod umywalkę) :)

wojgoc
13-08-2012, 21:14
te kody sa do rozszyfrowania:yes: - mi to zajęło 5 minut:D
catalano ma IT/CAT, hatria IT/HT, VB to po kształcie poznasz:lol2:
co do wanny Duravit to widziałem w Cermagu na wyprzedazy za chyba 750zł - Tatarak kupil jeszcze taniej
co do wylewek i tynków - jesli chcesz robic tynki przed wylewkami to wszelkie instalacje lezące na podlodze - wod-kan, elelktryka w peszlach - są mocno narazone na uszkodzenia. pogadaj z tynkarzami jak Oni to widzą.
Moi tynkarze powinni być wolni w październiku - mi sie plany zmieniają:(
Argument wylewkarza o skrobaniu wylewki mlotkiem:mad: jest nie z tej epoki:lol2:

Moorela
13-08-2012, 21:21
Wojgoc, z tego co wcześniej ustaliliśmy - moi tynkarze=Twoi tynkarze, mam więc nadzieję, że chłopaki są rozsądne. Wylewkarz też jest polecany na FM (pan Korólczyk), może z tym młotkiem faktycznie poszalał, ale jakoś nas przekonał i tymi dylatacjami i nie pamiętam czym jeszcze. Poza tym tynkarze akurat takitermn mieli wolny to braliśmy, bo ja już trochę spanikowałam, że nikogo nie znajdziemy. Ech, chyba nie ma co odkręcać, bo my zaraz na urlop jedziemy.

A wracając do Max Fliz, to o ile przy ceramice łazienkowej można rozszyfrować, to np. przy gresach już ciężko, bo jednak więcej jest tych firm :(

wojgoc
13-08-2012, 21:26
Korólczyk u mnie też robil wylewki i to On mi dał namiar na tynkarzy co to po sobie wylewki zostawia w takim samym stanie co przed tynkami:D
kody na gresach sa też do rozszyfrowania:yes: - zawsze pozostaje możliwość zapytania doradcy:D.
a tynki cem-wap czy gipsowe?
materiał kupujesz sama czy chłopaki?

Moorela
13-08-2012, 21:33
Cementowo wapienne, chłopaki mają sami kupić Nidę, tak wstępnie ustaliliśmy.

Magda 34
13-08-2012, 22:23
A w max flizie wpadło ci coś ładnego w oko, co byś widziała do tej małej łazienki?

Moorela
14-08-2012, 12:08
W sumie były jedne kafle, co prawda jakoś tak bez szału, ale nie wiem, czy ja już jakaś znudzona nie jestem, że ogólnie szału nie ma... ;) w każdym razie mam póki co zdjęcie tych kafkl i może odszukam je na stronie Max Fliza, bo oczywiście nie dowiedziałam się, co to jest :(

Ale, ale... Wpadł nam w oko fajny gresik :yes:

wojgoc
14-08-2012, 15:24
na stronie maxfliza jest niewielki wybór
wrzuc fotkę z symbolami i spróbujemy rozszyfrować

Moorela
14-08-2012, 15:56
Dobra, ale nie widzę tego :)

131151

Moorela
14-08-2012, 16:53
Faktycznie nie jest to trudne :) ES, to chyba oznacza, że to płytki hiszpańskie. AZ - to początkowe litery nazwy. Wygląda na to, że znalazłam :)
AZULEV NORD PERLA :wave:

Edit: Pooglądałam sobie realizacje - kaszana :( nie wiem, jakoś w sklepie podobało mi się...

wojgoc
14-08-2012, 17:33
no widzisz - trochę chęci i można:D

Moorela
14-08-2012, 17:34
Miałam dobrą zachętę ;)

Ka*sia
20-08-2012, 19:19
Witam i gratuluję domku.

Oglądając Twoje inspiracje wannowe, przekazuję pewną plotkę. Podobno te z prostymi bokami nie są zbyt wygodne do wylegiwania się w kąpieli (np. Riho Lisso). Sama nie sprawdziłam, ale wybrałam Riho Carolina (teź symetryczna i z odpływem po środku).

Pozdrawiam
Kasia

Moorela
20-08-2012, 20:25
Cześć Ka*sia, witam u siebie :welcome:

Dobra uwaga z tą wanną, tak sobie też myślę, że ciekawe, jak z czyszczeniem takiej kanciastej wanny, temat warty przemyślenia, na szczęście wanna jeszcze nie wybrana ;)

msdracula
21-08-2012, 06:03
Gratuluję zakończonych instalacji!!!! Co do łazienek to masz jakieś projekty zrobione? może coś się wybierze :D

Tatarak
21-08-2012, 08:06
A w tej instalacji elekt to masz już te jakieś takie wyłączniki różnicoprądowe i inne eciepecie? bo to w sumie dość drogie, a chyba potrzebne. mnie koszty samego materiału wyniosły dużo więcej, więc te 2,5 k podejrzanie mało wygląda ;)

byli u mnie panowie C. na daszku płaskim i nie chcę robić za pośrednika, ale odniosłam wrażenie, że do poprawek na dachu głównym (nie tym płaskim), to lepiej poszukaj innej ekipy, bo oni się tego raczej nie podejmą.

Moorela
21-08-2012, 08:34
Wiem, wiem, poprawki na dachu głównym już zrobione, w czwartek powiedzieli, ze w sobotę nie przyjadą, bo paluszek i główka... A co Ci mówili w sumie? Czujemy się lekko przez nich wystawienie, pytanie, co w związku z tym z daszkami plaskimi... Wy zadowoleni jesteście?

Z tym prądem to nie 2,5 tysia, tylko 5,2 i nie zawiera to roznicowek :no:

Kaśka73
21-08-2012, 08:40
też już doczytałam że 5,2, ale było by miło na odwrót

wojgoc
21-08-2012, 09:52
i tak macie taniej:yes::D, niz gdyby Wam robił "grupowy specjalista elektryczny":sick::mad:

Moorela
21-08-2012, 10:10
Nie znam historii grupowego specjalisty, ale czy chodzi o Bazyliszka? ;) jakie w ogóle są ceny robocizny za elektrykę?

Ta nasza kwota zawiera 1 tyś, który wcisnęłam wujkowi za paliwo, bo robił setkę dziennie, czyli koszty samego materiału to tak naprawdę 4,2 tys. Z drugiej strony, dostaliśmy jakiś super kabel do TV i netu od kolegi, który ma firmę od kablówki, a Tv jest doprowadzone do każdego pokoju, wiec to tez spora oszczędność. Dla ścisłości - planujemy jeden telewizor, ale gdybyśmy kiedyś sprzedawali ten dom...

Kaśka73
21-08-2012, 10:14
materiał 11+ robocizna 9 na takim etapie jak u Ciebie;)
tak że ciesz się z posiadania TAKIEJ wspaniałej ekipy rodzinnej

Magda 34
21-08-2012, 10:15
Co Wy z tym sprzedawaniem domów:D Można zarobić?:cool::stirthepot:

salik
21-08-2012, 11:04
Moorela - daleko macie do przyłącza elektrycznego?
U nas największy koszt instalacji elektrycznej to były.... kable w ziemi :(

Moorela
21-08-2012, 13:08
Salik, kupiliśmy działkę ze skrzynką elektryczną w linii ogrodzenia, także podprowadzenie prądu do domu to był koszt 1,8 tyś.PLN, (6 metrów w ziemi).

Moorela
21-08-2012, 13:12
materiał 11+ robocizna 9 na takim etapie jak u Ciebie;)
tak że ciesz się z posiadania TAKIEJ wspaniałej ekipy rodzinnej

Poważnie??? :jawdrop:
Oj to cieszę się bardzo z tej mojej ekipy rodzinnej, lecę im powiedzieć, jak się z nich cieszę... ;)

salik
21-08-2012, 13:28
Kaśka - ale nie ma co porównywać kosztów, bo jedna osoba robi instalację rozbudowaną, inna robi na puszkach itd.
Poza tym koszty okablowania się też róznicą - u nas np. poszło bardzo dużo przewodów sieciowych cat5e.

Moorela - to się ciesz że miałaś tylko 6m, my ciągnęliśmy 40m kabli w ziemi...

Moorela
21-08-2012, 15:19
Salik, a czym się różni instalacja na puszkach od rozbudowanej?

salik
21-08-2012, 15:21
Chodziło mi o to że instalacja instalacji nierówna :)
Ludzie robią różne podejścia, mają różne ilości gniazdek, okablowania tv-sat/lan itp.
A na puszkach - możesz robić albo puszki w ścianach (połączeniowe) albo ciągnąć instalację punkt-punkt przelotowo.

wojgoc
21-08-2012, 15:30
salik,
Ty masz inteligentne okablowanie?

salik
21-08-2012, 15:32
Nie, nie robiliśmy bo koszt instalacji by wielokrotnie przerósł zyski z takiej instalacji (sterownik, inna centrala alarmowa itp)
A dla szpanu 'domu inteligentnego' nie bardzo mieliśmy ochotę wydawać kilkanaście tysięcy.

Moorela
21-08-2012, 15:48
Wystarczy, że mieszkańcy są inteligentni ;)

Beata Weronika
21-08-2012, 16:37
Hej!
Czytam Twój dziennik i powiem Ci że super się go czyta :) Już się uśmiałam a jestem na pierwszej stronie :)
Tego mi dziś trzeba było :)
Tempo imponujące!
U mnie też mąż robił sam elektryke. Do tego hydraulika. Sam tez rozkładał styropian (troche mu nawet pomogłam) i sam połozył rurki do podłogówki. Dzis robią się wylewki :)
Na kiedy planujecie przeprowadzkę?

Moorela
21-08-2012, 19:18
Witaj Beata Weronika :) zapraszam częściej, bardzo mi miło.

Przeprowadzka, jak dobrze pójdzie, w następne wakacje, ale kto to wie... ;)) na razie mamy raczej obsuwki niż przedsuwki ;)

Ka*sia
31-08-2012, 18:26
Właśnie zauwaźyłam, że wkleiłaś zdjęcia płytek Lunes Titan. Będą się u nas kładły wkrótce :)

O ile wiem w płytkach rektyfikowanych można uzyskać wąską fugę. Innych płytek nawet nie oglądam....

Pozdrawiam
Kasia

Moorela
31-08-2012, 18:36
Ooooo! Nareszcie jakiś pozytywny sygnał, bo już myślałam, ze jakieś dziwactwo sobie upatrzylam ;)

Proszę Kasia o szczegóły, gdzie kupowalas, za ile (może na priv?) i może masz już jakieś zdjęcia?

Pozdrowienia :)

Magda 34
31-08-2012, 19:36
Jakie dwa słodkie pączuszki siedzą na plaży:) Pozdrawiam Moorelko:)

wojgoc
01-09-2012, 00:21
O ile wiem w płytkach rektyfikowanych można uzyskać wąską fugę. Innych płytek nawet nie oglądam....
wąska czyli jaka? 1mm czy wiecej?
poza rektyfikacją ważne czy płytki sa I gatunku i z tej samej serii, tej samej kalibracji

Ka*sia
01-09-2012, 16:09
Ooooo! Nareszcie jakiś pozytywny sygnał, bo już myślałam, ze jakieś dziwactwo sobie upatrzylam ;)

Proszę Kasia o szczegóły, gdzie kupowalas, za ile (może na priv?) i może masz już jakieś zdjęcia?

Pozdrowienia :)

Kupowane w max fliz jeszcze w lutym. W przyszłym tygodniu pojawią się na budowie. Jak będą położone zrobię zdjęcie.
Pozdrawiam
Kasia

Ka*sia
01-09-2012, 16:40
wąska czyli jaka? 1mm czy wiecej?
poza rektyfikacją ważne czy płytki sa I gatunku i z tej samej serii, tej samej kalibracji

Z moich obserwacji wynika, że rektyfikowane mają ostrzejsze brzegi (bardziej prostopadłe), tak jakby cięte. Zwykłe ceramiczne mają łagodniejsze, po zafugowaniu spoina jest szersza. Rektyfikowane nadają się chyba też to położenia bez fugi.
Oczywiście ważna jest kalibracja (uwaga na mieszanie róznych serii płytek, nawet tego samego producenta, gdyź nawet jak płytka w opisie ma 60x60, moźe mieć np. kalibrację 59,8x59,8 ) Seria moźe mieć wpływ na kolor. Gatunek też, ale nawet 1 nie gwarantuje, że płytki będą równe ( płaskie). Płytki 2 gatunku mogą mieć na przykład tylko inny odcień względem wzornika producenta.

O ile pamiętam, teraz w łazience kładziemy płytki na fugę 1,5 mm (gres rektyfikowany 60x60)
Jeszcze nie wiem jak w przypadku wspomnianego gresu, gdyż mamy ogrzewanie podłogowe.

Pozdrawiam
Kasia

Ka*sia
01-09-2012, 16:52
I trochę teorii:

"Płytki rektyfikowane produkowane są po to, by móc wykonać okładzinę ceramiczną bez fug, czyli taką, w której płytki praktycznie przylegają jedna do drugiej. Co prawda, niektórzy próbują wykonać taką okładzinę z tradycyjnych płytek, ale z reguły kończy się to niepowodzeniem. Nie radzę zatem stosować takiego rozwiązania, gdyż tradycyjne płytki tylko z pozoru są równe. A poza tym i tak nie uda się osiągnąć efektu bezspoinowej okładziny, gdyż mają one wyoblone krawędzie...."
Źródło: http://www.glazurnik.org.pl/index.php/plytki-rektyfikowane

I jeszcze:

"Kaliber płytek jest to ich rzeczywisty wymiar, oznaczony w milimetrach. Oznaczenie znajdziemy na opakowaniu partii płytek. Jednak nawet płytki z jednego kartonu mogą różnić się wymiarami, a różnica jest tym większa, im większy jest format płytek. Przy formacie 30×30 różnica może wynosić nawet 3 mm.

Kalibracja płytek wymaga zatem fugowania, nie tylko ze względu na różnice w wymiarze, ale również i dlatego, że brzegi kalibrowanych płytek są lekko zaokrąglone. Nie mamy więc możliwości utworzyć z płytek poddanych kalibracji, jednolitej powierzchni. Do tego służą płytki rektyfikowane.

Płytki rektyfikowane powstają po mechanicznym obcięciu lub zeszlifowaniu brzegów do jednakowego wymiaru. Bardzo duża dokładność wymiarowa umożliwia układanie jednej płytki przy drugiej, bez konieczności stosowania fug.
Dla uzyskania najlepszych efektów wizualnych, eksperci polecają jednak układanie płytek rektyfikowanych z zastosowaniem spoiny o szerokości 1-2 mm. Da to nie tylko atrakcyjny wygląd, ale również pozwoli uniknąć pękania płytek. Dużo łatwiej wtedy również wymienić uszkodzoną płytkę, skuwając ją bez obawy o uszkodzenie płytki sąsiedniej....."
Źródło: http://www.dom.pl/plytki-rektyfikowane-czy-kalibrowane.html

wojgoc
01-09-2012, 23:20
I trochę teorii:

"Płytki rektyfikowane produkowane są po to, by móc wykonać okładzinę ceramiczną bez fug, czyli taką, w której płytki praktycznie przylegają jedna do drugiej. Co prawda, niektórzy próbują wykonać taką okładzinę z tradycyjnych płytek, ale z reguły kończy się to niepowodzeniem. Nie radzę zatem stosować takiego rozwiązania, gdyż tradycyjne płytki tylko z pozoru są równe. A poza tym i tak nie uda się osiągnąć efektu bezspoinowej okładziny, gdyż mają one wyoblone krawędzie...."
Źródło: http://www.glazurnik.org.pl/index.php/plytki-rektyfikowane (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.glazurnik.org. pl%2Findex.php%2Fplytki-rektyfikowane)
to tak samo jak zrobienie odpływu liniowego bez spadku - a w kazdym salonie z aranzacjami tak jest kładzione



"Kaliber płytek jest to ich rzeczywisty wymiar, oznaczony w milimetrach. Oznaczenie znajdziemy na opakowaniu partii płytek. Jednak nawet płytki z jednego kartonu mogą różnić się wymiarami, a różnica jest tym większa, im większy jest format płytek. Przy formacie 30×30 różnica może wynosić nawet 3 mm.

Kalibracja płytek wymaga zatem fugowania, nie tylko ze względu na różnice w wymiarze, ale również i dlatego, że brzegi kalibrowanych płytek są lekko zaokrąglone. Nie mamy więc możliwości utworzyć z płytek poddanych kalibracji, jednolitej powierzchni. Do tego służą płytki rektyfikowane.
kazda płytka ma z tyłu strzalke z kieunkiem układania, uwzgledniajacą kalibrację. Ukladając w ten sposób płytki wyelimujemy wystapienie zaokragleń. Nie trzymanie się strzałki powoduje falowanie płytek


Płytki rektyfikowane powstają po mechanicznym obcięciu lub zeszlifowaniu brzegów do jednakowego wymiaru. Bardzo duża dokładność wymiarowa umożliwia układanie jednej płytki przy drugiej, bez konieczności stosowania fug.
Dla uzyskania najlepszych efektów wizualnych, eksperci polecają jednak układanie płytek rektyfikowanych z zastosowaniem spoiny o szerokości 1-2 mm. Da to nie tylko atrakcyjny wygląd, ale również pozwoli uniknąć pękania płytek. Dużo łatwiej wtedy również wymienić uszkodzoną płytkę, skuwając ją bez obawy o uszkodzenie płytki sąsiedniej....."
Źródło: http://www.dom.pl/plytki-rektyfikowane-czy-kalibrowane.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.dom.pl%2Fplytk i-rektyfikowane-czy-kalibrowane.html)
nie ma bezfugowego układania kafli - tak jak nie odpływu liniowego bez spadku

Tatarak
02-09-2012, 08:41
Wojtek ma rację - nie ma bezfugowego układania płytek. Mam nową galę Signum, rektyfikowana, 1 gatunek - teoretycznie wszystkie sztuki powinny mieć dokładnie 59,7 cm w każdą stronę. a niektóre różnią się wymiarami nawet o 1,5 mm. chciałam dać na ścianie bez fug, ale odpuściłam, bo to było nierealne.

Ka*sia
02-09-2012, 12:11
Jak dla mnie układanie bez fugi to też tylko czysta teoria.
W praktyce budynek pracuje, płytki nie są idealne, ogrzewanie podłogowe też wyklucza brak fug.

Pozdrawiam
Kasia

Moorela
02-09-2012, 15:48
Srzedawca z Max Fliz sugerował fugę 3-4 mm dla tej płytki.

Magda, dziękuję za pozdrowienia :cool:

bacardi
02-09-2012, 22:13
Obserwuję ten dziennik chyba od początku i w końcu nadszedł czas aby się oficjalnie przywitać :)
Właśnie przeczytałem elaborat o dachu i trochę zaczynam się bać, bo u mnie prace ma wykonywać jedna ekipa od SSO. Wygląda na to, że mam ok 2 m-cy aby się stać ekspertem od dachów... Gratuluję własnoręcznej naprawy dachu!

mamik
02-09-2012, 22:19
Moorela, przeczytałam o dachu, koszmar
niestety zdaje się, że z dachówkami płaskimi nie kazdy sobie radzi, też mam taką i u nas też był problem z wentylacją na membranie itd
skończyło się ponownym nabijaniem łat, oczywiście po zmainie ekipy, więc wiadomo dodatkowe koszty też były i to niemałe
zdaje się, że budujesz w moich okolicach, więc jeśli jeszcze będziesz potrzebowac kogoś od dachu, to mogę podesłąć namiary na moich (tych nr 2 oczywiście;))
w temacie kierownika - nie rozważacie zmiany??

wojgoc
02-09-2012, 23:51
Srzedawca z Max Fliz sugerował fugę 3-4 mm dla tej płytki.

a dla jakiej płytki? jaki format?

Tatarak
03-09-2012, 08:31
no to mieliście pełną jazdę z dachem... współczuję :( a przeczuwałam, że bracia C. nie będą się chcieli tykać tego dachu. Chyba ich przestraszyły te spory między architektami a kb i ja im się nawet nie dziwię. Tylko powinni byli od razu powiedzieć, a nie cudować z terminami :bash:

Moorela
03-09-2012, 11:20
Bacardi, witaj w moich skromnych pitrojnie daszonych ;) progach... Zapraszam częściej i trzymam kciuki za Twoją budowę. Z tymi dachami nie ma reguły, ale ja nigdy więcej nie bralabym do dachu ekipy "od murarza", tylko poszukala na własną rękę kogoś z prawdziwego zdarzenia, z rekomendacją, itd. Cóż, frycowe zapłacone ;) dałam się nabrać na dobrą, pewną siebie gadkę, dziś wiem trochę więcej i sama sobie się dziwię, choć i tak informacje z innych dzienników FM sporo pomogły, naprawdę. Ja już po jacy, moje chłopaki odchorowaly robotę, zapominamy i lecimy dalej :)

koktajl
03-09-2012, 11:21
makabra z tym dachem- aż mi trochę żołądkiem przewróciło bo to kurde dach...ale całe szczeście, że daliście radę i humor już lepszy

Moorela
03-09-2012, 11:27
Mamik, równiez witam :)

A gdzie się budujesz? Dobrych sąsiadów nigdy za wiele :) o namiar poproszę, moze robią również daszki płaskie? Szczerze jednak liczę, ze Dachowiec nr 3 będzie ostatnim, ale któż to wie :)

W temacie kierownika rozważamy, rozważamy, tym bardziej, ze nasz do tanich nie należy a nawalil jednak i przy schodach i przy dachu. Muszę poszukać kogoś sensownego i tańszego, bo teraz i tak większośc prac robimy we własnym zakresie. Chwilowo zmęczenie materiału zwiazalo mi ręce i marze o chwili budowlanego spokoju ;)

Moorela
03-09-2012, 11:29
Wojgoc, sprzedawca MF sugerował te fugę właśnie dla płytki, która nam sie podoba Lunes Titan (gres rektyfikowany 60 x 60). Wydaje się sensownie?

Moorela
03-09-2012, 11:32
Tatarak, ta robota naprawcza to był faktycznie smrodek i nie dziwię się, że nie było entuzjazmu, wszystko rozumku. Nie rozumiem tylko zwodzenia przez miesiąc, to jest chamowa mówiąc wprost ;)

Moorela
03-09-2012, 11:34
Dzięki koktajl za wsparcie :hug:

Gdyby nie to, ze mały ssak daje mi popalic w nocy i już generalnie osiągnęłam wysoki poziom zobojetnienia, pewnie kosztowałoby mnie to dużo więcej.

Ka*sia
03-09-2012, 18:22
Współczuję kłopotów z dachem. Mam nadzieję, źe limit problemów na Twojej budowie się już wyczerpał i wszystko już pójdzie gładko :)

wojgoc
03-09-2012, 19:08
Wojgoc, sprzedawca MF sugerował te fugę właśnie dla płytki, która nam sie podoba Lunes Titan (gres rektyfikowany 60 x 60). Wydaje się sensownie?
w przypadku wodnej podłogówki zrobił bym 2,5mm max. 3mm.
2mm moze być mała biorac pod uwage rozszerzalność cieplną gresu pod wpływem nagłej zmiany temperatury.
ja mam przy elektrycznej podlogówce i kaflach 60x60 2mm fuge i przy wiekszej powierzchni, mimo braku fugi nie rzuca się w oczy.

Moorela
03-09-2012, 19:21
Wojgoc, ja nie mam ciśnienia na szczególnie wąską fugę, wolę zrobić tak, żeby było poprawnie "technicznie". Wszystko z czasem się opatrzy, a jak zbyt wąska fuga miałaby jakoś "szkodzić" podłodze, to chyba szkoda zachodu i pieniędzy i nerwów i wszystkiego.

Ka*sia, dzięki, też mam taką nadzieję ;)

czapkaa
04-09-2012, 06:47
Witam się,
od stycznia kiedy przypadkowo trafiłam na Twój dziennik, zaglądam tu codziennie z nadzieją nowego wpisu :)
Jak dla mnie, takie elaboraty mogą być dodawane za każdym razem -uwielbiam Ciebie czytać- i tu hymn pochwalny :D

Żeby nie przecukrzyć to wyjaśnię tylko, że podoba mi się Twój styl pisania (gdybym miała trochę więcej czasu, pisałabym właśnie w taki sposób tzn. próbowałabym :P )

Czytając powieść w odcinkach pt. "Dach" to:
- po pierwsze primo bardzo Ci (Wam) współczuję,
- po drugie primo cytuję " Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma nic gorszego jak banda indywidualistów, którzy przychodzą do pracy na papierocha, pogaduchy i strojenie głupich min"
- a po trzecie primo ultimo czytając to widziałam naszą budowę i nasz dach :/ (powstawał w niezwykłych męczarniach od początku września do początku marca- 6 miesięcy!!! pól roku!!!), więc ja wiem jak to jest :sick:

Na waszym miejscu zrezygnowałabym z kierownika bo jednym słowem Dupa z niego jest.

Trzymam kciuki za dalsze bezproblemowe postępy :cool:

Moorela
07-09-2012, 11:35
Cześć (jak) czapkaa ;) :)
Miło mi bardzo, zapraszam do aktywnego komentowania zamiast podglądania :) Proponuję założenie grupy wsparcia wykończonych przez dachy :) Właśnie wróciłam w zakacji i muszę się zastanowić co z tym Kierbudem. Mam nadzieję, że u Was po dachu już tylko lepiej?

Pozdrawiam!

Mila_Wroc
12-09-2012, 20:54
Współczuję dachowych przejśc.. Mój mąż przeczytwawszy Twój wpis popadł w jeszcze większy pesymizm niż jego standard ;)
Gratuluję własnoręcznych poprawek i nie tracenia dobrego nastroju!

Spokojnenj nocy życze - by Ci mały ssak dał choc troche odpocząć!

Moorela
12-09-2012, 21:09
Dzięki Mila :)

A Wy kiedy startujecie?

julianna16
12-09-2012, 22:57
Moorelko,
Zbladłam... bo przeczytałam o Twoim dachu. Odszukałam zdjęcia jakoś znajoma wydała się Twoja dachówka. Mamy identyczną. Nie rozumiem do końca wszystkich problemów, które opisałaś, ale chyba muszę rozeznać temat póki nasz dach jeszcze nie ocieplony. Mnie męczy to, że przy oknach i ryzalicie dachówki nie leżą płasko tylko są lekko uniesione i kiepsko to wygląda. Dachowiec twierdzi, że tak musi zostać, bo jak je wciśnie to uszkodzi kołnierz, ale u Ciebie widzę te okna ładnie równo z dachówką...

wojgoc
12-09-2012, 23:15
zastanawiam sie jak tynkarze bedą skakac miedzy tymi wszystkimi rurkami by ich nie pognieść, rozdeptac, itp,itd
chyba, ze je zabezpieczysz w jakis sposób

Moorela
13-09-2012, 01:35
Julianna, dzięki za dobre słowo, dachówki nie są idealnie spasowane przy oknach, ale jakoś bardzo nie odstaja, co mnie w sumie trochę dziwi, bo ten nasz artysta nie ma się za bardzo czym chwalić :sick: gorzej przy kominach, tam już była radosna twórczość, drugi Dekarz zeszlifowal dachówki i jest ciut lepiej ;)

Wojgoc, nie wiem jak to zrobią, liczę, ze to nie pierwsza ich budowa bez wylewek, na której pracują. Na razie nic nie wspominali o zabezpieczaniu instalacji, dla świętego spokoju mogę ich zapytać.

julianna16
13-09-2012, 12:16
To ja może zasugeruję coś z tym szlifowaniem mojemu ;). Do nas ten dachowiec wraca sobie tak co jakiś czas (jak ma czas) i łata, dokańcza, obniża (prosiłam by obniżył okna połaciowe). To znajomy, robi po kosztach, więc wiadomo...
Podziwiam Waszą determinację, wysiłek i trud by samodzielnie zrobić te poprawki.

wojgoc
13-09-2012, 14:51
Moorela,
odnosnie tynków - Panowie w miejscach, gdzie bedziesz kladła kafle zaproponują Ci tynki na ostro - i to jest ok, ale przy okazji niech jednak płaszczyzny wyprowadzą w pionach i poziomach.
U mnie własnie wyszedł zoonk z tynkami w łazienkach, temu zwracam Ci uwage

Moorela
13-09-2012, 15:20
Właśnie (żeby nie skłamać) przedwczoraj chyba byłam i ustalaliśmy, gdzie ma być na ostro. Musieli mi tłumaczyć, co to znaczy na to "ostro". Pytałam łopatologicznie, czy to oznacza, że jest po prostu zarzucone, czy tylko się różni strukturą i zapewniali, że "będzie prosto".
BTW, pewnie za jakiś czas, będą chcieli częściowo się rozliczać, sprawdzałeś, Wojtek, każdą ścianę po kolei piony i poziomy?

Tatarak
13-09-2012, 15:29
Moorela, oprócz pionów i poziomów sprawdzaj sobie dobrze obsadzenie narożników i przede wszystkich obróbki szpalt okiennych. nasi tu najwięcej nabroili, niech ich ciężki szlag trafi. jak nie wierzę w życie pozagrobowe, to mam nadzieję, że mnie przeżyją i będę ich nocami nawiedzać jako strrrrrraszna upiorzyca :eek:

wojgoc
13-09-2012, 15:30
nie, nie w ogóle nie bawiłem się w latanie z poziomica czy halogenem po scianach - sami chodzili z poziomicą i przykładali w miejscach gdzie chciałem by przyłożyli - to widać na pierwszy rzut oka, czy jest ok czy nie.
z tym zoonkiem w łazience to wyszło na ścianie łukowej, gdzie było robione na samym końcu

Moorela
13-09-2012, 15:30
Julianna zazdroszczę Ci z tą znajomością. Pomału, pomału ale Ci "wydziobie" ten dach, tak jak chcecie, a ja - mam wrażenie - że nasz dach to jakaś skarbonka bez dna :(

wojgoc
13-09-2012, 15:33
Moorela, oprócz pionów i poziomów sprawdzaj sobie dobrze obsadzenie narożników i przede wszystkich obróbki szpalt okiennych. nasi tu najwięcej nabroili, niech ich ciężki szlag trafi. jak nie wierzę w życie pozagrobowe, to mam nadzieję, że mnie przeżyją i będę ich nocami nawiedzać jako strrrrrraszna upiorzyca :eek:
obróbki szpalt czy osadzanie narozników to akurat perfekcyjna robota w Ich wykonaniu.

Moorela
13-09-2012, 15:37
niech ich ciężki szlag trafi

Co Ty tak pomstujesz :lol2:

dzięki Wam za wskazówki

Magda 34
13-09-2012, 15:51
Dzień dobry:)

Ile rurek już się wije na posadzce;) A czy Ci Panowie wiedzą, że upubliczniłaś ich prywatne ręczniki:rolleyes::rotfl:

Moorela
13-09-2012, 15:53
I swetry z Promoda!! ;)

Magda 34
13-09-2012, 15:56
No właśnie, i swetry też:lol2: Czy to najnowsza jesienna kolekcja?:rolleyes:

Moorela
13-09-2012, 15:57
Zapytam... ;)

Kaśka73
13-09-2012, 16:01
Co Ty tak pomstujesz :lol2:

dzięki Wam za wskazówki

Ja akurat Tataraka rozumiem bo jeśli tak jak ja musiała poprawić te błędy przed malowaniem to dziekuje bardzo ile to czasu zajmuje
ja na swoich tez burczalam pod nosem żeby ich ob.....o

salik
13-09-2012, 16:44
Co do robienia 'na ostro' pod kafle... Sprawdź ze swoim wykończeniowcem (o ile takiego masz) czy tam glazurnikiem.
U nas glazurnik powiedział że ma być pod kafle tak samo jak wszystko inne, bo 'na ostro' to wymysł tynkarzy aby się mniej narobić, a skasować tyle samo.
A przy robieniu 'na ostro' idzie potem więcej kleju pod kafle, a nie ma to nic wspólnego z lepszym podłożeniem, czy trzymaniem.
Co do tynków... sprawdź długą poziomicą wszystkie ściany w poziomie, pionie, skosach.
Sprawdzaj narożniki, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne, sprawdzaj czy tam gdzie masz np. jakieś wnęki - wnęka w środku jest prosta, oraz czy zewnętrzne kanty wnęki są w jednej linii.
Gniazdka to sprawa oczywista i widać je gołym okiem, ale to też najczęściej spieprzony element prac tynkarskich.
Jeśli choć jedna puszka wybija z linii, to potem nie założysz ramki - tak samo będzie problem z mocowaniem mechanizmów, jeśli puszki są poprzekręcane w osi.

Moorela
13-09-2012, 18:00
Dzięki Salik, sporo tego :confused:

wojgoc
13-09-2012, 19:00
Co do robienia 'na ostro' pod kafle... Sprawdź ze swoim wykończeniowcem (o ile takiego masz) czy tam glazurnikiem.
U nas glazurnik powiedział że ma być pod kafle tak samo jak wszystko inne, bo 'na ostro' to wymysł tynkarzy aby się mniej narobić, a skasować tyle samo.
A przy robieniu 'na ostro' idzie potem więcej kleju pod kafle, a nie ma to nic wspólnego z lepszym podłożeniem, czy trzymaniem.
to Twój kafelkarz skasował Was za drapanie sciany pod kafle. Mój wykończeniowiec od razu zaznaczył, ze ściany pod kafle maja byc na ostro m.in. aby kleju poszło mniej. Poza tym ilośc zuzytego kleju zalezy też od rodzaju kafli

Gniazdka to sprawa oczywista i widać je gołym okiem, ale to też najczęściej spieprzony element prac tynkarskich.
Jeśli choć jedna puszka wybija z linii, to potem nie założysz ramki - tak samo będzie problem z mocowaniem mechanizmów, jeśli puszki są poprzekręcane w osi.
kwestia równego osadzenia puszek to nie sprawa tynkarzy tylko elektryka

Tatarak
13-09-2012, 19:46
Co Ty tak pomstujesz :lol2:

dzięki Wam za wskazówki

a bo im się należy. będę ich wyklinać do końca świata i jeden dzień dłużej ;)

wojgoc
13-09-2012, 19:47
a bo im się należy. będę ich wyklinać do końca świata i jeden dzień dłużej ;)
ale za to zrobiłaś taniej

Tatarak
13-09-2012, 19:48
Ja akurat Tataraka rozumiem bo jeśli tak jak ja musiała poprawić te błędy przed malowaniem to dziekuje bardzo ile to czasu zajmuje
ja na swoich tez burczalam pod nosem żeby ich ob.....o

a wyprowadziłaś wszędzie? ja w pewnym momencie machnęłam ręką - przy kolejnym malowaniu się to załątwi, a na razie chyba jakieś grube kotary powieszę, albo nie będę patrzeć w tę stronę... inaczej bym się do listopada nie wyrobiła z malowaniem, a tu kurczę kiedyś trzeba jeszcze pracować zarobkowo :(

Salik - witaj w klubie pokrzywdzonych przez tynkarzy :(

Tatarak
13-09-2012, 19:49
acha, a u nas nie było ostro pod kafle, bo do końca się nie umiałam określić, dokąd te kafle będą. nikt mnie dodatkowo nie kasował, za "drapanie ściany" ;)

czuszka
13-09-2012, 19:55
my tez się nie zgodziliśmy na "ostro" pod kafle. chcisliśmy wszędzie na gładko.

Tatarak
13-09-2012, 20:05
ale za to zrobiłaś taniej

gdybym nie oglądała ich roboty u Gosi i gdybym nie widziała, że w niektórych miejscach jest zrobione idealnie, to mogłabym sobie pluć w brode, że wzięłam gorszego wykonawcę. ale wiem, że mogli zrobić całość dobrze, lecz z tylko sobie znanych powodów w wielu miejscach odwalili fuszerkę :(

a Ty mi będziesz to "taniej" do końca świat wypominał? jakby co najmniej Tobie płaciła ;)

Moorela
13-09-2012, 20:24
Ale na ostro to nie znaczy z wygryzionymi ścianami, tylko ma być "grubsze ziarno", piasek będzie bardziej widoczny. Nie widzę sensu robienia tego na gładko po to, żeby potem faktycznie te ściany wydrapywać. A upierać się, żeby robili na gładko dlatego, "bo zapłacone" - to też chyba trochę śmiesznie. Choć jeszcze parę akcji z dachem i wygryzę te ściany osobiście moimi własnymi prywatnymi zębami ;) Kafle będzie kładł mi Ojciec, nie poradzę się go jednak teraz bo smaży się w Hiszpanii, podczas gdy ja tu w zimnie, ciemnocie i wietrze... Buuuu!!

wojgoc
13-09-2012, 20:33
Moorela,
jest jeszcze kwestia ostrości - u chłopaków na ostro to tak, jak u niektórych na gładko

Moorela
13-09-2012, 20:46
No na to liczę Wojgoc, na to liczę :yes:

wojgoc
13-09-2012, 20:57
zapraszam na wizje lokalna jak wygladaja tynki w Ich wykonaniu na ostro i na gładko - jestem do soboty

Moorela
13-09-2012, 21:02
Dziękuję, będę grać na czas, aż skonczysz łazienkę ;)

wojgoc
13-09-2012, 21:15
myślałem, że Ciebie wykonanie tynków interesuje a tu widzę, że co innego.
Łazienka miała się skończyć do końca tygodnia...., ale to tak jak z meblami Magdy34 - bedzie do końca tygodnia, ale nie tego

Moorela
13-09-2012, 21:35
Prawda jest taka, że nie dalabym rady jutro, a druga sprawa, że już trochę musztarda po obiedzie, tzn. tynkarzy raczej już nie zmienię, mogę tylko już obserwować efekty u siebie.