PDA

Zobacz pełną wersję : Kominek na piętrze



tobago
29-01-2012, 12:00
Wymyśliłem sobie kominek na pietrze. Niestety dom jest dość stary i ma strop drewniany.

Czy jest w ogóle możliwość żeby zabudowa kominka wyglądała ładnie jednocześnie nie obciążała znacząco kondygnacji?

Z tego co wyczytałem sama obudowa może ważyć od 200 do 600kg.

Najbardziej podoba mi się taki styl
http://img18.allegroimg.pl/photos/oryginal/20/62/82/67/2062826752

Dodatkowo wyczytałem, że od wpustu rury kominka odprowadzającej dym do ujścia komina powinno być min 4m. Tutaj chodzi o bezpieczeństwo, by nie wydostawały sie żadne iskry kominem ?

Kominki Piotr Batura
29-01-2012, 12:12
4 m zapewnia poprawny ciąg. Jak jest mniej trzeba umieć
obsługiwać.

Taki kominek jak twój może ważyć 300-400 kg , czyli tyle
ile duża szafa z gaciami.

bohusz
29-01-2012, 12:20
Zdarzało nam się wykonywać kominki na piętrze na drewnianych stropach.
Zawsze można kominek odchudzić wagowo, nic nie tracąc z wyglądu.
Ważne jest jak idą tregle nośne tego stropu drewnianego.
Wskazane aby były prostopadle do kominka.
No i zabezpieczenia aby się nic nie zapaliło.

Komin zawsze możesz wydłużyć, nie są to duże koszty. Roboty też niewiele.

tobago
29-01-2012, 12:31
Podejrzewam że umiejętność ta polega na każdorazowym otwarciu szybra podczas dokładania, dobrze myślę?
Wypytuję bo mogę mieć problem by osiągnąć te 4m dlatego chciałbym wiedzieć czym to 'grozi'.

Wracając do wagi. Podczas remontu sporo ubyło ciężaru. To typ domu gdzie w stropie stosowano jeszcze glinę. Teraz jej nie ma, ale w zamian doszło wiele innych 'obciążników' (osb, panele, wylewka pod łazienkę, kafelki). Już zauważyłem pęknięcia na suficie i ścianach na dole domu. Być może wynikają one z początkowego odciążenia góry. Ale teraz każdy kilogram wnoszony na piętro budzi mój niepokój. Ale może to tylko moje własne odczucia niepoparte żadną wiedzą z zakresu wytrzymałości materiałów i konstrukcji i prawdopodobnie strop 'udźwignie' jeszcze dużo zanim znajdę sie na parterze ;)

margod
29-01-2012, 13:28
Dawniej zduni potrafili wybudować 2 tonowy piec w kamienicy z drewnianymi stopami. Teraz, na tym samym stropie porządnego akwarium z rybkami nie można postawić. :rolleyes:

bohusz
29-01-2012, 13:53
Dawniej zduni potrafili wybudować 2 tonowy piec w kamienicy z drewnianymi stopami. Teraz, na tym samym stropie porządnego akwarium z rybkami nie można postawić. :rolleyes:

Tak Masz racje Margod, dochodzi do pewnych Paranoi i udziwnień. Tworzą się mity, komplikujące sprawy proste.

ziuta62
29-01-2012, 14:41
Witam!
W UK wszystkie domy mają stropy drewniane. U moich znajomych np. dom 4-ro pietrowy i na parterze, I-wszym piętrze i II-gim piętrze są kominki. Nie wliczając antycznych, ciężkich mebli. Dom ponad 100-letni, a podczas generalnego remontu,dobudowy i wymiany wszystkich podłóg belki stropowe pozostały jakie były.
W naszych starych kamienicach, które maja się dobrze do dziś stały piece kaflowe- też na stropach drewnianych. I kumu to przeszkadzało?! /że zacytuję słynnego Poznaniaka/.

tobago
31-01-2012, 20:08
Dziś byłem w sklepie z kominkami. Gdy zapytałem jaka obudowa będzie w miarę najlżejsza bo kominek ma być na piętrze pan powiedział że na piętrze do raczej w ogóle kominka nie powinno być. Gdy zapytał jaki strop, a ja mu że drewniany zupełnie spojrzał na mnie jak na jakiegoś samobójce :evil:

Nefer
31-01-2012, 20:14
Podejrzewam że umiejętność ta polega na każdorazowym otwarciu szybra podczas dokładania, dobrze myślę?
Wypytuję bo mogę mieć problem by osiągnąć te 4m dlatego chciałbym wiedzieć czym to 'grozi'.

Wracając do wagi. Podczas remontu sporo ubyło ciężaru. To typ domu gdzie w stropie stosowano jeszcze glinę. Teraz jej nie ma, ale w zamian doszło wiele innych 'obciążników' (osb, panele, wylewka pod łazienkę, kafelki). Już zauważyłem pęknięcia na suficie i ścianach na dole domu. Być może wynikają one z początkowego odciążenia góry. Ale teraz każdy kilogram wnoszony na piętro budzi mój niepokój. Ale może to tylko moje własne odczucia niepoparte żadną wiedzą z zakresu wytrzymałości materiałów i konstrukcji i prawdopodobnie strop 'udźwignie' jeszcze dużo zanim znajdę sie na parterze ;)

A nie prościej pogadać z konstruktorem, żeby to policzył.Mój wkład bez obudowy waży 270 kg.

eniu
31-01-2012, 20:18
A nie prościej pogadać z konstruktorem, żeby to policzył.Mój wkład bez obudowy waży 270 kg.


Ty masz ciężką artylerię ...:)

...policzyć zawsze warto.

tobago
08-02-2012, 15:51
powracam do tematu...

Przemyślałem sprawę wagi kominka, do tego rozmawiałem z osobą która taki kominek ma na piętrze, równiez ze stropem drewnianym i wszystko jest ok.

Teraz rozmyślam kolejną kwestię - tym razem bezpieczeństwa przed ogniem.

Kominek jak mówiłem znajdowałby sie na drewnianym stropie, do tego na poddaszu jest sporo odsłoniętego drewna.

Dokładnie kominek stanąłby tutaj na scianie kominowej:

http://img826.imageshack.us/img826/3605/kominek1.jpg

http://img94.imageshack.us/img94/3919/kominek2q.jpg

Czy jest duże ryzyko pożaru umieszczając kominek w tym miejscu?

Sufit to płyta g-k, na niej wełna podwieszona na drewnianym stelażu.

http://img710.imageshack.us/img710/4028/podsufitka.jpg

W tym przypadku komora dekompresyjna wymagana jest na 100% rozumiem.

Pomieszczenie nie jest zbyt wysokie bo ma ok 2,8m ale wydaje mi sie ze spokojnie miejsce na komorę sie znajdzie.


Trochę uparłem sie na ten kominek bo w trakcie remontu nie przewidziałem wyprowadzenia na grzejniki. Więc teraz jestem zmuszony albo kuć i ciągnąc rury od pieca, którego maksymalna moc już jest w pełni wykorzystywana (obecnie ok 150mkw) albo właśnie zrobić dodatkowe ogrzewanie w postaci kominka.

Kominki Piotr Batura
08-02-2012, 16:03
Ładny piec wolno stojący rozważałeś ? Jakie duże to pomieszczenie ?
Żebyś się nie ugotował jak w kominku napalisz !

margod
08-02-2012, 16:14
Najbezpieczniej i najładniej będzie, gdy obudowę (okap) zakończysz ok 20 cm od tej drewnianej belki, w takim układzie możesz darować sobie podwójne sklepienie (komorę dekompresyjną).

tobago
08-02-2012, 16:20
Piec wolnostojący czyli tzw 'koza'. Nie rozmyślałem bo miałem już do czynienia z takowym. Zupełnie nie byłem zadowolony - prawie w ogóle nie widać ognia, do tego kupa dymu przy otwieraniu drzwiczek. Poza tym chciałbym jednym kanałem z kominka transportować ciepło do pomieszczenia obok. To w którym by stal ma ok 40mkw, do tego pokój obok - 20mkw. Rozpatruje wkład o mocy 12kW.
Do tego kominek dodaje uroku. Jako że w tle jest ceglana ściana, kominek tez chcialem z cegły, choć częściowo by nie ważył krocie ;)

Wyszukałem taki oto (u siebie też chciałem z boczną szybą):
http://img85.imageshack.us/img85/3284/kominek6.jpg

ze ścianą o której mówiłem pasowałby idealnie ;)
http://img831.imageshack.us/img831/4240/kominek4.jpg

Kominki Piotr Batura
08-02-2012, 17:18
Ok 40 + 20 m2, to spora powierzchnia. Zrób kominek z płyt krzemianowo
wapniowych - dół też. Płyty są lekkie, oklej płytkami imitującymi cegły
(koniecznie takie z narożnymi !). Wkład stalowy wyłożony wermikulitem,
będzie ważył nawet mniej niż 80 kg. Chociaz nie wiem czy aż takie odchudzanie
jest potrzebne , jak widzę te Twoje belki.

tobago
08-02-2012, 17:42
Belki są solidne (20x20cm). Ostatecznie kominek opierałby się na trzech oraz jednej w poprzek (jak na zdjęciu). Zbrojona prętami wylewka ok 6-7cm myślę że dźwignie całość.
Wkład dokładnie TEN (http://www.kratki.pl/pl/produkt/wklad-kominkowy-maja-12-kw-lewy--dolot_majald) waży 115kg. Do tego doliczyć wylewkę i obudowę.
Może faktycznie 'odchudzę' całość stosując ww. płyty oklejone imitacją cegły. Na pewno takie rozwiązanie jest lżejsze jak cała cegła.
Tylko wtedy czym wykończyć półkę przy palenisku? Piaskowiec to też ciężar.