marcskier
01-02-2012, 13:37
Witam,
mieszkam w nowym mieszkaniu, oddanym do użytku rok temu. Niestety zauważyłem niepokojący objaw- od wewnątrz na samym dole szyby (tuż przy ramie okna) pojawia się codziennie rano rosa.
Myślałem, że to wina pracy fachowców, którzy wymieniali mi parapety (z białych szkieletowych na pcv) i dali za dużo pianki, ale ten efekt występuje też w drzwiach balkonowych, których nie ruszałem.
Okna są nowe, plastikowe, teraz nie pamiętam jakiej firmy, mają wietrzniki (zdjęcie poniżej), które są non stop otwarte, grzeję 3-4/5, raz dziennie wietrzę porządnie (zakręcam grzejniki i otwieram wszystkie okna na oścież).
Na oknach są rolety, ale nawet jak śpię z lekko uniesionymi roletami, to rosa też się pojawia.
Najgorsze jest to, że zaczęły pojawiać się ciemne plamy na ramie okna, łatwe do zmycia (zwykłą gąbką lub nawet palcem), ale to wygląda jak grzyb (małe, zmywalne wykwity).
98654
Ktoś mi poradzi, co robić?
mieszkam w nowym mieszkaniu, oddanym do użytku rok temu. Niestety zauważyłem niepokojący objaw- od wewnątrz na samym dole szyby (tuż przy ramie okna) pojawia się codziennie rano rosa.
Myślałem, że to wina pracy fachowców, którzy wymieniali mi parapety (z białych szkieletowych na pcv) i dali za dużo pianki, ale ten efekt występuje też w drzwiach balkonowych, których nie ruszałem.
Okna są nowe, plastikowe, teraz nie pamiętam jakiej firmy, mają wietrzniki (zdjęcie poniżej), które są non stop otwarte, grzeję 3-4/5, raz dziennie wietrzę porządnie (zakręcam grzejniki i otwieram wszystkie okna na oścież).
Na oknach są rolety, ale nawet jak śpię z lekko uniesionymi roletami, to rosa też się pojawia.
Najgorsze jest to, że zaczęły pojawiać się ciemne plamy na ramie okna, łatwe do zmycia (zwykłą gąbką lub nawet palcem), ale to wygląda jak grzyb (małe, zmywalne wykwity).
98654
Ktoś mi poradzi, co robić?