PDA

Zobacz pełną wersję : Dom nad rzeką-komary :/



daniell
06-05-2004, 17:14
Mieszkamy w centrum miasta w nowym domku. Działka ma nie całe 500m2. To miejskiego potoku jest 20m.To nasza pierwsza wiosna a już pojawiają się olbrzymie grupy komarów. Obawiam się, że moze być gorzej :/ Jak z nimi walczyć? JAkie rośliny (kwiaty, krzewy, dzrewa...) posadzić? Czy są jakieś skuteczne sposoby odstraszenia tych owadów?

ewa
07-05-2004, 08:07
Coś mi świta o pelargoniach i bazylii ale nie jestem pewna czy nie chodziło o muchy :)
Też mnie czeka walka z nimi - już się pojawiły te wielgachne :(

Monika L.
07-05-2004, 11:41
To nie komary. To komarzyce - jak wszystkie kobitki lubią od czasu do czasu coś pokąsać ... :D

Mwanamke
07-05-2004, 12:56
Jest taka roślinka, jasno zielone liście z białymi obrzeżami - rosnie sobie np w Warszawie na Polach Mokotowskkich - nad obszarem zajmowanym, przez te roslinke komary nie latają ;)
Ale nie wiem jak sie to-to nazywa :(

Piątka
29-01-2008, 20:05
:roll:
a może ktoś wie,
jakich roślin unikają komary
u mnie jest podobnie,
obok strumyk i
będą ich chmary..

hanka55
29-01-2008, 20:28
Jak obok strumyk i rybki, i żabki, to "kormoranów" nie będzie :P

malinka135
29-01-2008, 20:45
Komary - koszmar , ale cóż też chcą żyć. :evil:

mariuszdro
30-01-2008, 15:28
za "plecami" mojej działki też jest nieduży stawik rybny i tez mam obawy że w lecie zeżrą nas stada "komarzyc". dodatkowo jako, że jest na górce to zapewnia mi jeszcze podmokła końcówkę działki.
jedyny plus to widok z okna sypialni na trzciny i sitowie
ewa

panterka-23
04-02-2008, 19:52
podbijam temat

Mirek_Lewandowski
04-02-2008, 20:08
Do najbliższej rzeki (stawu) mam ponad 8 km. Mieszkam dokładnie na wododziale. I co z tego. Komarów zatrzęsienie. W ub roku mniej, ale 2 lata temu miliony.
To nie lęgnie się w zarybionych zbiornikach. W dłużej stojącej kałuży, w starej oponie za komórką, beczce czy garnku. I lata. Daleko...