PDA

Zobacz pełną wersję : dlaczego forum schodzi na ...



Kazek44
07-05-2004, 08:35
Drodzy forumowicze! Zauważyłem od kilku miesięcy, że poziom merytoryczny forum diametralnie się obniżył. Czy nie macie też takiego wrażenia? Proponuje "publiczną debatę" jak podnieść poziom prezentowanych wypowiedzi. Jak czytam same tytuły postów, to aż nie chce mi się zgłębiać treści. Kiedyś byłem namiętnym forumowiczem (kilkaset postów), a wręcz byłem uzależniony od forum! Teraz wchodzę bez żadnych większych emocji, bo poziom pytań i odpowiedzi zwala mnie z nóg! Zróbmy coś ......

neptunek
07-05-2004, 08:51
Drodzy forumowicze! Zauważyłem od kilku miesięcy, że poziom merytoryczny forum diametralnie się obniżył. Czy nie macie też takiego wrażenia? Proponuje "publiczną debatę" jak podnieść poziom prezentowanych wypowiedzi. Jak czytam same tytuły postów, to aż nie chce mi się zgłębiać treści. Kiedyś byłem namiętnym forumowiczem (kilkaset postów), a wręcz byłem uzależniony od forum! Teraz wchodzę bez żadnych większych emocji, bo poziom pytań i odpowiedzi zwala mnie z nóg! Zróbmy coś ......

Popieram i potwierdzam, moje odczucia sa identyczne.

joanka77
07-05-2004, 08:55
Kazek i Neptunek mam propozycje: podnieście ten poziom Waszą wiedzą :)

niciacia
07-05-2004, 09:04
Kazek44 napisał:
Drodzy forumowicze! Zauważyłem od kilku miesięcy, że poziom merytoryczny forum diametralnie się obniżył. Czy nie macie też takiego wrażenia? Proponuje "publiczną debatę" jak podnieść poziom prezentowanych wypowiedzi. Jak czytam same tytuły postów, to aż nie chce mi się zgłębiać treści. Kiedyś byłem namiętnym forumowiczem (kilkaset postów), a wręcz byłem uzależniony od forum! Teraz wchodzę bez żadnych większych emocji, bo poziom pytań i odpowiedzi zwala mnie z nóg! Zróbmy coś ......


Forum jest po to, żeby rozmawiać, pytać i dzielić się opiniami i doświadczeniami. Z własnego doświadczenia wiem, że jeśli ktoś namiętnie zajmuje sie tematem, to kiedy już napisze kilkaset postów, to zaczynają irytować go ludzie, którzy dopiero zaczynają (wiem to z własnego doświadczenia). Nie wiem, czy forun schodzi na przysłowiowe psy - nie zaobserwowałem tego, jednak myślę, że każdy ma prawo pytać i pisać co mu się podoba (bez obrażania innych). Oczywiście chętnie czytałoby sie posty wysoko wykwalifikowanych fachowców, które precyzyjnie trafiają w potrzeby czytających, ale myślę, że jest to niemożliwe (każdy kto postawił dom uważa się za fachowca w tej dziedzinie :) ).
Cieszmy się tym co mamy, dbajmy o umiarkowany ład na forum i bądźmy dla siebie życzliwi - każdu wówczas skorzysta i każdemu wyjdzie to na zdrowie.
Pozdrawiam (o kurcze, ale się rozpisałem :):):) )

mAgnes
07-05-2004, 09:07
Kazek44, a tak z ciekawosci zapytam, jaki miales wczesniej nick?
Bo akurat ten post jest Twoim pierwszym na forum.

neptunek
07-05-2004, 09:11
Nie tyle chodzi o zakaz pisania ... ale o pisanie rzeczowe i faktyczne, a nie typu:
- moj kolega cos tam ...
- slyszalem ze ....
- podobno ...
- w ulotce jest ....
- albo kwoty wyssane z palca.

Wg mnie sens maja odpowiedzi na postawione pytania konkretne, rzeczowe i zgodne ze stanem faktycznym - w tedy jak np chce sie dowiedziec ile moze kosztowac hydrofor przeponowy i czy warto taki czy moze jakies inne rozwiazanie to szukam konkretow.

mik99
07-05-2004, 09:13
niciacia popieram w pełni. :P
Kazek44 staram się zorzumieć twoje intencje, ale forum jest bardzo popularne, zobacz jak mocno przybywa nowych członków (lawina i niekoniecznie wiedzą, jak się tu poruszać). Bardzo wielu z nich zaczyna dopiero swoją przygodę z budowaniem, często nie czytając nic po za... a nikt właściwie ich za rękę nie prowadzi tak dobrze jak forum

mik99
07-05-2004, 09:14
Nie tyle chodzi o zakaz pisania ... ale o pisanie rzeczowe i faktyczne, a nie typu:
- moj kolega cos tam ...
- slyszalem ze ....
- podobno ...
- w ulotce jest ....
- albo kwoty wyssane z palca.

Wg mnie sens maja odpowiedzi na postawione pytania konkretne, rzeczowe i zgodne ze stanem faktycznym - w tedy jak np chce sie dowiedziec ile moze kosztowac hydrofor przeponowy i czy warto taki czy moze jakies inne rozwiazanie to szukam konkretow.

A tu masz w pełni rację.

Majka
07-05-2004, 09:33
Forum to jak szkola podstawowa. Pierwszaki nie wiele wiedzą, nie potrafią szukac, nie wiedzą jak sformuowac pytania. Im dłuzej tutaj są, tym ich pytania i odpowiedzi są bardziej rzeczowe /mam nadzieję :P /.

Zawsze znajdą sie ludzie, którzy nie znając produktu /nawet nie widząc w zyciu go na oczy/ będą opowiadać jak to kolega wujka sąsiada na dany produkt sie naciął. :D Przecież takie zachowanie znamy wszyscy z dnia codziennego - z pracy, imprez towarzyskich itp/.

Kazek44
07-05-2004, 09:48
czy naprawdę nie powalają wasw posty w stylu "cegła wewnątrz czy na zewnątrz", "o ile zwięksżą się ściany po położeniu tynku gipsowego", "ile czasu twardnieją ławy", "szambo czy kanalizacja"???
Nie jest problemem to, że ja już wybudowałem dom i nie mam problemów. Buduję się nadal (wykończeniówka) i nadal jestem zainteresowany wieloma tematami. Jeżeli ktoś nie ma naprawdę zielonego pojęcia o budowaniu, to proponuję zatrudnić solidnego kierownika budowy, a nie poruszać na forum tak banalne problemy jak wyżej.
PS.Do mAgnes. Jeżeli często jesteś na forum to Mój prawdziwy nick musiałaś widzieć ;-)

Monika L.
07-05-2004, 09:54
Kazek44
Ty byś może jakąś mądrą książkę przeczytał, jak chcesz podnieść swoje kwalifikacje, niekoniecznie zawodowe... :D. Od razu się lepiej poczujesz... Jeśli mi się coś nie podoba, to po prostu tego nie dotykam... Zrób to samo... Majka, popieram w 100 %. :D.

mAgnes
07-05-2004, 09:57
Do mAgnes. Jeżeli często jesteś na forum to Mój prawdziwy nick musiałaś widzieć ;-)

Nie bywam czesto, stad moje pytanie.

Majka
07-05-2004, 10:02
Jak to dobrze, ze moj dom już stoi i w nim mieszkam. :P Przecież takie pytania ja też zadawałam, budowanie to nie moja branża, wykonawcy nie raz próbowali wcisnąć mi "kit". Jak tylko w coś powątpiewałam, uderzałam na forum. Ale to bylo juz ponad 2 lata temu, czyżby wtedy ludzie byli zyczliwsi :o 8)

joanka77
07-05-2004, 10:02
czy naprawdę nie powalają was posty w stylu "cegła wewnątrz czy na zewnątrz", "o ile zwięksżą się ściany po położeniu tynku gipsowego", "ile czasu twardnieją ławy", "szambo czy kanalizacja"???


Nie powalają nas ...

To forum nie jest dla fachowców, tylko dla zwykłych ludzi, którzy o budowaniu nie maja pojęcia (narazie). A wiedza im jest potrzebna chociażby po to żeby na przykład sprawdzić swojego kierownika budowy albo ekipę.

anna99
07-05-2004, 10:06
Jeżeli ktoś nie ma naprawdę zielonego pojęcia o budowaniu, to proponuję zatrudnić solidnego kierownika budowy, a nie poruszać na forum tak banalne problemy jak wyżej.

Ale ktoś "zielony" o tym nie wie. Nawet nie wie, że kierownik budowy też może byc niekompetentny. A jakby wszyscy mieli takich super kierowników to forum byłoby niepotrzebne. Jak to dobrze, że mnie życzliwi ludzie wspomagali radami, za co w miarę wiedzy i doświadczenia mogę sie odwdzięczyć.

Jacekde
07-05-2004, 10:06
Chciałbym Kazek preczytac Twoje pierwsze posty. Chyba ze wtsratowales z tak wysokiego pułapu, że ...

mobby
07-05-2004, 10:12
Aby wilk syty i owca cała może moderator niech stworzy osobną grupę dla super fachowców i napisze wyrażanie opnii przez laików surowo wzbronione pod karą grzywny:D
A tak na marginesie kto pyta nie błądzi.
Dzieci jak rosną też zadają błache pytania.
I tak jest z początkującymi w budownictwie
Może każdy kto próbuje odpowiedzieć już jako fachowiec niech po prostu napisza, że MOIM SKROMNYM ZDANIEM i wtedy może nie będzie uszczypliwych tematów o pseudofachowości grupy

Tak na marginesie ostatnio był taki błachy mój post o wielkość otworów kominów z cegły, aż wstyd mi było go zadać, a ile postów pod nim wyszło, niektórych chyba fachowych

Pozdrawiam

Mobby

Mobby

Józia S.
07-05-2004, 10:24
czy naprawdę nie powalają wasw posty w stylu "cegła wewnątrz czy na zewnątrz", "o ile zwięksżą się ściany po położeniu tynku gipsowego", "ile czasu twardnieją ławy", "szambo czy kanalizacja"???
Nie jest problemem to, że ja już wybudowałem dom i nie mam problemów. Buduję się nadal (wykończeniówka) i nadal jestem zainteresowany wieloma tematami. Jeżeli ktoś nie ma naprawdę zielonego pojęcia o budowaniu, to proponuję zatrudnić solidnego kierownika budowy, a nie poruszać na forum tak banalne problemy jak wyżej.
PS.Do mAgnes. Jeżeli często jesteś na forum to Mój prawdziwy nick musiałaś widzieć ;-)

Eh, jeszcze jeden z tych prezentujących wyższy poziom :x

Karol N.
07-05-2004, 10:26
. Jeżeli ktoś nie ma naprawdę zielonego pojęcia o budowaniu, to proponuję zatrudnić solidnego kierownika budowy, a nie poruszać na forum tak banalne problemy jak wyżej.


Troche wiecej tolerancji. Co jest dla ciebie banalne nie musi byc do innych. Jestem calkowicie pewny, ze niektore Twoje problemy sa dla innych rowniez banalnymi. Wg Twojej teori to najlepiej zlikwidowac to forum. Jak ktos nie ma pojecia to niech wezmie sobie solidnego kierownika budowy a jak "wie" to po co dyskutuje na forum z tymi co tez "wiedza". Jaki to ma sens.
Karol N

"Nie ma glupich (banalnych) pytan sa tylko glupie (banalne) odpowiedzi"
To w nawiasach to moje :lol:

niciacia
07-05-2004, 10:36
A ja myśle, ze KAZEK44 osiagnal cel, chcial paru ludziom podnieść ciśnienie i mu się udało :)

Jeśli jakieś pytania cię powalają, to ich nie czytaj, a przez takich wszystko wiedzących fachowców jak ty już nie jeden dom został spieprzony. Forum jest po to, aby weryfikować sobie pojęcie na temat fachowości domorosłych wszystko wiedzących fachowców typu KAZEK44 i po to aby się dowiedzieć m.in. jaki gruby jest tynk gipsowy. Jeśli płacisz za internet przez modem i szkoda ci kasy na czytanie dennych postów, to ich nie czytaj - jest tu kupa życzliwych ludzi.

Troche mnie ruszyło, więc musiałem sobie ulżyć :) 8)

Jacekde
07-05-2004, 11:03
Howk!!!

Honorata
07-05-2004, 13:23
są takie posty dla fachowców, jak np. "komin spirala absurdu" czy ten o pompach ciepła, każdy znajdzie coś dla siebie, jeżeli ci za mało załuż własny, interesujący ciebie wątek, to jest własnie swoboda wypowiedzi na forum, a może tak zdradzisz nam swój nick, oprócz informacji, że jesteś częstym gościem, takich jest wielu :wink: !

Mis Uszatek
07-05-2004, 16:14
Ze smutkiem muszę poprzeć Kazka.

Z tą różnicą, że bardziej mnie przygnębiają pyskówki.

Ale jest wyjście: Forum ma funkcję "Grupy". Na razie żadna grupa nie istnieje. Trzeba dla nas - starych tetryków, znawców i mądrali - stworzyć grupę i już. Co wy na to?

Gierga
07-05-2004, 18:27
czy naprawdę nie powalają wasw posty w stylu "cegła wewnątrz czy na zewnątrz", "o ile zwięksżą się ściany po położeniu tynku gipsowego", "ile czasu twardnieją ławy", "szambo czy kanalizacja"???
Nie jest problemem to, że ja już wybudowałem dom i nie mam problemów. Buduję się nadal (wykończeniówka) i nadal jestem zainteresowany wieloma tematami. Jeżeli ktoś nie ma naprawdę zielonego pojęcia o budowaniu, to proponuję zatrudnić solidnego kierownika budowy, a nie poruszać na forum tak banalne problemy jak wyżej.
PS.Do mAgnes. Jeżeli często jesteś na forum to Mój prawdziwy nick musiałaś widzieć ;-)


Kazek nie będąc złośliwa proponuje terapię uspokajającą. Mocno uciskaj skronie i policz do 10. Poza tym ustaw meble za pomocą projektantki feng shui, wypijaj codziennie meliskę, a rano jedz płatki owsiane (dobre na skołatane nerwy) ..acha jeszcze jedno ważne przykazanie pod żadnym pozorem nie włączaj netu, bo widać po dłuższym czasie ma na Ciebie zgubny wpływ :lol:
Forum jest po to aby pytać....a ty nie musisz czytać tego...

mik99
07-05-2004, 20:21
Ale jest wyjście: Forum ma funkcję "Grupy". Na razie żadna grupa nie istnieje. Trzeba dla nas - starych tetryków, znawców i mądrali - stworzyć grupę i już. Co wy na to?

popieram :wink:

Luśka
07-05-2004, 23:28
Kazka nie popieram, ale jak zwykle popieram Misia Uszatka. Co prawda nie wiem, czy mi do twarzy z tytułem "starej tetryczki, ale czego się nie robi dla.... :lol: :oops:
Kazku, forum jest takie, jacy są jego użytkownicy. Za mojego prawie dwuletniego buszowania tu po tematyce budowlanej zdarzały się i niezbyt sensowne wypowiedzi i mniej lub bardziej iskrzące dyskusje. Mimo tego i tak jest to ogromna skarbnica wiedzy, z której KAŻDY może korzystać. Ja przynajmniej skorzystałam bardzo wiele, a tak bezinteresowna życzliwość, wszystkie porady i wskazówki niwelują wszelkie mankamenty Forum. Zauważ ponadto, w jakim kierunku się to Forum rozwija (vide post Misia Uszatka). A na koniec złośliwa obserwacja - nasza wada narodowa - ponarzekać, że coś jest źle i poczekać, może znow krasnoludki poprawią. Jeśli nie, to zawsze im można bezkarnie przyłożyć....

Joasia
09-05-2004, 03:57
Poczułam się wywołana do odpowiedzi, bo to ja zadałam idiotyczne, denne, beznadziejne itp. pytanie o to, ile czasu twardnieją ławy.

Chciałabym zapewnić Kazka i innych, że umiem czytać i choćby z Poradnika majstra budowlanego mam informacje dotyczące twardnienia betonu. Ale mnie nie chodziło o teorię, tylko o praktykę, o doświadczenie ludzi - czy rzeczywiście czekali te przepisowe 28 dni? A może tydzień albo 72 godziny?

Oczywiście można otworzyć ileś tam dzienników budowy i sprawdzić, ale - w czasie budowy nie ma na to czasu. Trzeba podejmować decyzje już, na szybko - i wtedy pytam na forum. I na szczęście są ludzie, którzy odpowiadają.

Zaczęłam budowę dopiero co, i z głową pełną mądrości - forumowych i książkowych. Ale jednak jestem laikiem, i mam tego pełną świadomość.

I co z tego, że wiem, że trzeba odczekać ileś tam czasu - skoro majster mówi, że wraca po trzech dniach i muruje dalej. Czy mam się czepiać, czy też odpuścić? Które sprawy są ważne, a które - mniej? Na to właśnie daje odpowiedź to forum - i, co ważniejsze, daje tę odpowiedź szybko.

Majaka napisała:

Jak to dobrze, ze moj dom już stoi i w nim mieszkam. Przecież takie pytania ja też zadawałam, budowanie to nie moja branża, wykonawcy nie raz próbowali wcisnąć mi "kit". Jak tylko w coś powątpiewałam, uderzałam na forum. Ale to bylo juz ponad 2 lata temu, czyżby wtedy ludzie byli zyczliwsi

Majko, teraz też są życzliwi. Może nie wszyscy, ale są.

Bio
09-05-2004, 14:25
Joasiu ! Nie przejmuj się. Nie buduję, a jestem tutaj. Czuję życzliwość, ale bardzo często też złośliwość niektórych,na zasadzie : mówi ksiądz,że Bóg jest wszędzie,nawet w piwnicy Kowalskiego, ale Kowalski nie ma piwnicy. Po niektórych pytaniach, odpowiedziach na nie, można zorientować się kto buduje, a kogo budowanie drażni. Podziwiam zainteresowanie kobiet sprawami budowy. Podziwiam takie kobiety jak Ty. Pozdrawiam.

firewall
14-06-2013, 16:47
Odkopuję stary temat,gdyż chyba czas o tym porozmawiać.
Od jakiegoś czasu zauważam, ze forum staje się mniej przyjaznym miejscem niż kiedyś.
Powoli staje się miejscem gdzie w wielu wątkach królują pieniacze, gdzie normalni ludzie czują się zaszczuci i wycofują się z forumowego życia. Pojawiają się za to albo ludzie nawiedzeni albo sprzedawcy nie do końca uczciwi.
Brakuje zwykłej ludzkiej życzliwości i bezinteresownej pomocy.
Czy naprawdę nie może być miejsca w którym nasze negatywne cechy narodowe nie będą królowały?
Czy do wielu osób nie dociera, że ich działalność powoduje ucieczkę z forum wielu ciekawych ludzi dla których budowa była pasją i okazją dzielenia się wiedzą?

r.tyrman
14-06-2013, 17:10
Odkopuję stary temat,gdyż chyba czas o tym porozmawiać.
Od jakiegoś czasu zauważam, ze forum staje się mniej przyjaznym miejscem niż kiedyś.
Powoli staje się miejscem gdzie w wielu wątkach królują pieniacze, gdzie normalni ludzie czują się zaszczuci i wycofują się z forumowego życia. Pojawiają się za to albo ludzie nawiedzeni albo sprzedawcy nie do końca uczciwi.
Brakuje zwykłej ludzkiej życzliwości i bezinteresownej pomocy.
Czy naprawdę nie może być miejsca w którym nasze negatywne cechy narodowe nie będą królowały?
Czy do wielu osób nie dociera, że ich działalność powoduje ucieczkę z forum wielu ciekawych ludzi dla których budowa była pasją i okazją dzielenia się wiedzą?


Temat rzeczywiście na czasie.
Co do pieniaczy,bufonów, trolli, spamerów i chamów to wystarczy reagować wytykając im ich nieadekwatne zachowanie.

Natomiast reakcja redakcji, która staje po stronie oszusta, zniechęca jeszcze bardziej i jest dla mnie kompletnie niezrozumiała.
Nadmierna ingerencja moderatorów w jednym z wątków spowodowała odejście kilku naprawdę wybitnych specjalistów.

Ludzkiej życzliwości i bezinteresownej pomocy nie brakuje co widać po aukcjach charytatywnych jak i po odpowiedziach na zadawane pytania.

Także jest niefajnie, tylko dlaczego?

firewall
14-06-2013, 20:29
I dlatego trzeba o tym pisać. Może coś zmieni się.

eniu
16-06-2013, 07:46
Redakcja nie ma możliwości panować nad forum. Nie ma albo nie chce. Skupia się więc bardziej na dochodach jakie forum w obecnej formie przynosi. Forum jest na tyle wielkie i bezwładne, że przyciąga i tak mnóstwo czytelników, którym jest wszystko jedno co czytają. Ważne jest więc, że statystyki pozwalają generować zysk z reklam. W mojej firmie rozważamy czy aktywować płatny profil jak skończy się jego ważność.

agagrusz
01-07-2013, 07:39
A ja trochę z innej beczki - mnie powala ilość reklam, jaką muszę zamknąć, zwinąć, przewinąć, ominąć, żeby W KOŃCU móc cokolwiek przeczytać na interesujący mnie temat. Masakra - pod tym względem forum schodzi na psy

marynata
06-07-2013, 22:38
Nie widzę ani jednej reklamy (w sensie jakiejś wyskakującej,do zamknięcia,tylko po prawej stronie ekranu pasek-nawet nie zwracam na niego uwagi,w niczym nie przeszkadza):confused: może do kwestia przeglądarki albo adblocka?

fighter1983
07-07-2013, 14:01
dokladnie.
Przegladarka Chrome + AdBlock do niej i pieknie forum sie przeglada. Ani jednej reklamki

tomraider
31-07-2013, 00:34
Forum jest na tyle wielkie i bezwładne, że przyciąga i tak mnóstwo czytelników, którym jest wszystko jedno co czytają. .

Zauważyłem że nie warto wyszukiwać konkretnych tematów bo zazwyczaj wiele się nie dowiemy, natomiast sprawdza się czytanie postów konkretnych użytkowników ,których uznamy za godnych czytania,którzy maja wiedzę i doświadczenie i coś do napisania niezależnie w jakim temacie się wypowiadają , a zazwyczaj piszą w swojej dziedzinie, tak więc od dłuższego czasu czytuję wyłącznie posty takich osób. Byłoby bardzo nie dobrze jakby przestali pisać, FM straciło by sens. W drodze głosowania takie, warte czytania osoby powinny być wybrane do grantów typu bezpłatny profil reklamowy, stypendium na inowacyjne technologie czy rozwiązania budowlane, czy w inny sposób powinny zostać objęte mecenatem FM który zyskałby nie jako edukacyjną czy szeroko rozumianą intelektualną misję do spełnienia a nie nabijanie kabzy z reklam i strzyżenie owieczek w zamian za wzór naklejki do ściągnięcia.