PDA

Zobacz pełną wersję : adaptacja części strychowej poddasza



tombur
11-02-2012, 01:29
Witam.

Mam mieszkanie na poddaszu. Pierwotnie składało się ono tylko z dwóch pokoi. Do mieszkania przyległe były jednak komórki strychowe, które zostały zaadaptowane na kuchnię oraz łazienkę i połączone z mieszkaniem. Jednak po częściowym demontażu jednej ze ścian oddzielających komórkę od mieszkania celem wydzielenia nowego pomieszczenia pod kuchnię, przy podłodze została belka, która wystaje ok 7-8 cm nad poziom podłogi. O ile się nie mylę, może być ona połączona z tzw. tramem bądź ściągiem, czyli belką stropową na której stoją słupy podpierające dach. Czy można tę wystającą nad podłogę cześć belki wyciąć aby wyrównać poziom podłogi, a jeśli całkiem tego usunąć nie wolno to czy można ją chociaż o połowę zmniejszyć, żeby nie było aż takiego stopnia?

tombur
12-02-2012, 17:32
nie dysponuję dokumentacją techniczną.
Chodzi mi o belkę, która na zamieszczonym rysunku ma kolor czerwony.
Między słupkami 1 i 2 była niegdyś ścianka z desek oddzielająca mieszkanie od strychu.

http://img534.imageshack.us/img534/8548/rysn.png

tombur
12-02-2012, 18:58
deską tego nazwać raczej nie można z uwagi na znaczną grubość czyli 7-8cm. Słup jest w tej belce umocowany, ale nie wiem na jaką głębokość. Za słupkiem 2 już tego nie ma bo tam ścianki żadnej nie było. Podejrzewam że pod podłogą jest dalsza część. Możliwe, żeby w miejscu gdzie stawiali ścianki działowe dawali na główne belki jeszcze jakieś wzmocnienia ?

Konto usunięte_12*
15-03-2012, 20:23
nie dysponuję dokumentacją techniczną.
Chodzi mi o belkę, która na zamieszczonym rysunku ma kolor czerwony.
Sprawa jest prosta: jeśli ta belka ma taką grubość, ile wystaje "na wierzchu", to zapewne da się wyjąć. Jeśli jest grubsza ("wchodzi" pod podłogę), to nie obejdzie się bez wizyty uprawnionego konstruktora budowlanego. Tak "na odległość" nie spodziewaj się porad, bo to "wróżenie z fusów". Potrzebna "wizja lokalna" i ogląd całości.

Pozdrawiam