Tomek_J
10-05-2004, 11:04
Słuchajcie, ile czasu oże mzająć przetworzenie siana na kompost ?
Mam działkę - spory kawał pola (ca. 1 ha). W sierpniu zeszłego roku trawsko było tam po pachy a nawet wyżej. Wynająłem kogoś do skoszenia. 2 dni po skoszeniu zaczął się okres deszczu, siano zaczęło gnić, potem znów podeschło. Z braku możliwości jakiegoś rozsądnego użycia część poszła na spalenie, a część (z ok. 1/4 pola) poszła na zabezpieczenie fundamentów budynku gospodarczego na zimę. Kisiło się toto pod folią (nieszczelną) aż do teraz, niedawno zostałoo dkryte.
Jako, że gleba u mnie kiepściuchna, moja pani zadecydowała, że zrobi się z tego kompost. Zgarnąłem więc toto na kupę, ale po fakcie pomyślałem: czy w ogóle jest szansa w jakimś rozsądnym czasie na kompost z tych badyli ? Przecież kisiło się toto 9 miesięcy i nadal ma postać badyli...
Mam działkę - spory kawał pola (ca. 1 ha). W sierpniu zeszłego roku trawsko było tam po pachy a nawet wyżej. Wynająłem kogoś do skoszenia. 2 dni po skoszeniu zaczął się okres deszczu, siano zaczęło gnić, potem znów podeschło. Z braku możliwości jakiegoś rozsądnego użycia część poszła na spalenie, a część (z ok. 1/4 pola) poszła na zabezpieczenie fundamentów budynku gospodarczego na zimę. Kisiło się toto pod folią (nieszczelną) aż do teraz, niedawno zostałoo dkryte.
Jako, że gleba u mnie kiepściuchna, moja pani zadecydowała, że zrobi się z tego kompost. Zgarnąłem więc toto na kupę, ale po fakcie pomyślałem: czy w ogóle jest szansa w jakimś rozsądnym czasie na kompost z tych badyli ? Przecież kisiło się toto 9 miesięcy i nadal ma postać badyli...