PDA

Zobacz pełną wersję : Ocieplenie komina styropianem a kominek



barnio
03-03-2012, 20:21
Witam
Kupiłem dom w którym okazało się, że poprzedni właściciel ocieplił komin (zarówno część na poddaszu jak i ponad dachem). Ocieplenie jest styropianem zaciągniętym siatką. Pytanie czy ma to jakieś nagatywne konsekwencje dla instalacji kominka lub na coś dodatkowo trzeba w takim przypadku zwrócić uwagę ?
Opinie na razie z tym związane znalazłem zupełnie sprzeczne.
Prośba o ew. wyjaśnienie.

animuss
03-03-2012, 20:57
Witam
Kupiłem dom w którym okazało się, że poprzedni właściciel ocieplił komin (zarówno część na poddaszu jak i ponad dachem). Ocieplenie jest styropianem zaciągniętym siatką. Pytanie czy ma to jakieś nagatywne konsekwencje dla instalacji kominka lub na coś dodatkowo trzeba w takim przypadku zwrócić uwagę ?
Opinie na razie z tym związane znalazłem zupełnie sprzeczne.
Prośba o ew. wyjaśnienie.

Jeżeli zachodzi potrzeba zaizolowania komina to do izolacji powinna być użyta wełna skalna.
W kominie osadzają się sadze które mogą zapalić się ,temperatura po zapaleniu się sadzy w kominie może sięgać 900 stopni C .
Teraz pozostało tylko bardzo często czyścić komin w trakcie eksploatacji ,a w razie następnego remontu użyć wełny skalnej.
Styropianem można izolować kanały wentylacyjne .

kominiarz
04-03-2012, 13:42
Otóż to tuż.

Forest-Natura
04-03-2012, 19:12
Witam.
Czy wełna czy styropian - tak samo się zachowuje podczas pożaru sadzy.
Styropian - jeżeli jest samogasnący, jest nawet zdecydowanie lepszy niż wełna, której lepiszcza palą się równie ochoczo jak kominowa sadza.
Kolejny mit do obalenia ...
Pozdrawiam.

Bader
04-03-2012, 20:00
Witam.
Czy wełna czy styropian - tak samo się zachowuje podczas pożaru sadzy.
Styropian - jeżeli jest samogasnący, jest nawet zdecydowanie lepszy niż wełna, której lepiszcza palą się równie ochoczo jak kominowa sadza.
Kolejny mit do obalenia ...
Pozdrawiam.

Oj nie obalaj tak łatwo mitów. Raczej sprawdź jak zachowuje się styropian samogasnący w wysokich temperaturach ;) Oraz jak zachowa się przy zastosowaniu niemieckiej myśli technicznej bez zastosowania wychłodzenia spalin ( o czym producenci giermańscy i ich naśladowcy nie raczą informować ).
Wystarczy ledwo trochę ponad 110C :D i nie ma izolacji- po co pożar sadzy ;)
pzdr.

eniu
04-03-2012, 20:19
Oj nie obalaj tak łatwo mitów. Raczej sprawdź jak zachowuje się styropian samogasnący w wysokich temperaturach ;) Oraz jak zachowa się przy zastosowaniu niemieckiej myśli technicznej bez zastosowania wychłodzenia spalin ( o czym producenci giermańscy i ich naśladowcy nie raczą informować ).
Wystarczy ledwo trochę ponad 110C :D i nie ma izolacji- po co pożar sadzy ;)
pzdr.

Bader, kompleksy łatwo wyleczyć...

Bader
04-03-2012, 20:53
Bader, kompleksy łatwo wyleczyć...

Jak widać chyba nie :D

A merytorycznie nie łaska .

pzdr.

Forest-Natura
04-03-2012, 21:01
Witam.
Merytorycznie - "pod" styropianem jest jeszcze 12 cm cegły, więc na styropian nigdy nie będzie działać temperatura większa niż 50-60 stopni, nawet jak się będzie te kilkaset stopni puszczać w kosmos. A przy pożarze sadzy, to wszystko jedno ... i tak komin będzie do wymiany.
No nie róbmy kolejnego sztucznego problemu ... już wystarczy "komór dekompresacyjnych" i wlotów czerpni powietrza od tej a nie innej strony świata ...
Pozdrawiam.

bohusz
04-03-2012, 21:05
Ciekawi mnie jaki to komin zaizolowany styropianem ma autor tego tematu...

To jest troszkę ważne. Czy to komin murowany, czy systemowy ceramiczny - izolowany, czy EFFE, a może stalowy dwuścienny.

Coraz więcej spotykam kominów EFFE

Bader
04-03-2012, 21:34
Witam.
Merytorycznie - "pod" styropianem jest jeszcze 12 cm cegły, więc na styropian nigdy nie będzie działać temperatura większa niż 50-60 stopni, nawet jak się będzie te kilkaset stopni puszczać w kosmos. A przy pożarze sadzy, to wszystko jedno ... i tak komin będzie do wymiany.
No nie róbmy kolejnego sztucznego problemu ... już wystarczy "komór dekompresacyjnych" i wlotów czerpni powietrza od tej a nie innej strony świata ...
Pozdrawiam.

Nawet nie wiesz , jak cieszę się ,że nie zgodziłem się na pewne zlecenie , polegające między innymi na podłączeniu ".....chyba najlepszej podróbki Spartherma..." bez odbioru pośredniego:D Komin zewnętrzny cegła 12 + 6 + tynk + styropian samogasnący 10cm i widok efektu po kilkukrotnym paleniu - bezcenny:D Wytopiona elipsoidalna dziura na wysokości podłączenia 50x 100cm.
pzdr.

ps. przegrzanych , popękanych stropów , bo ktoś nie zrobił komory dekompresyjnej ( durna nazwa i do innych sytuacji przewidziana ) a nie potrafił właściwie zaizolować stropu też dużo widziałem.

ps2. kilkaset stopni przy lambdzie 0,7-0,8 i kilku godzinach grzania daje Ci 50-60Cna powierzchni zewnętrznej - gratulacje:D

eniu
04-03-2012, 23:41
I co z tego, ze coś widziałeś, ze wiesz co to lambda, skoro merytorycznie
nigdy nie będzie. Nie będzie bo nie chcesz. Tak sobie postanowiłeś.
Niemieckie jest bee... Citroen jest wygodny...

ja14
05-03-2012, 03:03
Eniu ja Cie prosze - Ty juz daj spokoj z ta diagnostyka :-D
Jesli trzeba walczyc z jakims mitem to przede wszystkim z mitem samogasnacego styropianu.
Wystarczy maly scinek i jedna zapalka. Wrazenia bezcenne.

eniu
05-03-2012, 06:45
Eniu ja Cie prosze - Ty juz daj spokoj z ta diagnostyka :-D
Jesli trzeba walczyc z jakims mitem to przede wszystkim z mitem samogasnacego styropianu.
Wystarczy maly scinek i jedna zapalka. Wrazenia bezcenne.

Rzeczywiście zabrzmiało, jakbym popierał styropian. Zdegustowany jestem
wypowiedziami Badera, bo nie wiem co chce udowodnić, wiem natomiast,
jakie metody stosuje.

Zresztą Forest z tym styropianem , to tez niedaleko Badera się "tą razą"
uplasował...:(

ja14
05-03-2012, 07:28
Taa Forest z tym styropianem to rzeczywiscie pojechal...
No coz, kazdemu czasem zdarzaja sie slabsze chwile. Zwlaszcza w niedziele wieczorem i jeszcze akurat "Kazimierza" bylo;-)

Forest-Natura
05-03-2012, 08:27
Witam.
Pozwolicie jednak iż nadal nie będę widział nic złego lub niewłaściwego w ocieplaniu kominów styropianem, zwłaszcza że takie ocieplenie robi się z reguły ponad dachem. Były już na FM zdjęcia wełny spalonej przez "komin", więc użycie jej do tego na strychu zamiast styropianu jest tym samy co picie Pepsi zamiast Coca-Coli (lub na odwrót) i udowadnianie że jedno jest zdrowsze od drugiego ...
Nie namawiam nikogo do stosowania styropianu jako izolacji do kominów systemowych i rurek grubości jednego centymetra, natomiast nie widzę przeciwwskazań do użycia tego materiału na ocieplenie komina zrobionego z 12-to centymetrowej, otynkowanej ceramiki "normalnej", w której biegną spaliny również o "normalnej" temperaturze. I zdania nie zmienię.
To co opisał Bader to "patologia", która zrodziła kolejną "patologię". Jakby do komina były puszczane spaliny o "normalnej" temperaturze, to taka sytuacja nie miała by miejsca. To samo tyczy się pożarów sadzy - można by uknuć spiskową teorię że w każdym kominie murowanym jest konieczna stalowa wkładka, no bo może się tam przecież zdarzyć pożar sadzy. Można ... tylko po co ?
A tak nawiasem - ściana z cegły 12 + 6 cm jak to napisał Bader jakoś tak działa mi na wyobraźnię z tym wytopionym styropianem za nią że będąc trzeźwym po "Kazimierzu" mogę zadać pytanie o faktyczną przyczynę wystąpienia tej "dziury", zamiast strzelać na ślepo diagnozami.
Bader - jesteś zwolennikiem konwekcyjnych kominków wełnianych, to pewnie nie będzie tajemną wiedzą dla Ciebie jaką temperaturę mają takie kominki na zewnątrz. W innych wątkach jakoś udowadniasz że nie mają prawa mieć więcej niż temperatura reszty pomieszczenia w którym stoją, a tutaj twierdzisz że mają dużo więcej niż założona już i tak przeze mnie dwukrotnie większa temperatura.
No litości chłopie ...
Pozdrawiam.

eniu
05-03-2012, 10:00
Bader to jedno ,oklejanie komina czymkolwiek, to drugie. Wełna, styro,
płyta GK, czy w skrajnych wypadkach "buazeria". Po co ? Chyba tylko po
to, żeby ukryć ślady jego deprecjacji...Jak się dowiesz, że komin Ci się palił,
gdy smacznie spałeś i chrapaniem zagłuszałeś ewentualne efekty dźwiękowe ?
Lub po prostu nie było Cie w domu. Komin bez przyklejonych nań
wynalazków da świadectwo w postaci spękań, w momencie kiedy staną się
one niebezpieczne. Pod "oklejanką" nic nie zobaczysz. A jak szczeliny będą
już takie duże , że wcieknie w nie kondensat, to styropian na pewno
skorzysta ze swoich innych właściwości niż samo-gaśnięcie...

Forest-Natura
05-03-2012, 10:15
Witam.
No ale rozmawiamy o ogacaniu kominów ponad dachem i ewentualnie na nieocieplonych poddaszach, tudzież o kominach biegnących "po ścianie budynku".
Nikt tu nikomu nie każe obkładać styropianem kominów wewnątrz domów ... :)
Pozdrawiam.

eniu
05-03-2012, 10:17
...zaraz się dowiemy o czym rozmawiamy ...:D

animuss
05-03-2012, 10:40
Witam.
Pozwolicie jednak iż nadal nie będę widział nic złego lub niewłaściwego w ocieplaniu kominów styropianem, zwłaszcza że takie ocielenie robi się
Pozdrawiam.
Widzę że co niektórzy dostali "ocielenia" w biciu piany.
Nieznajomość tematu oraz zachowania materiałów w warunkach pożaru.
Ogólnie wełna ma bliżej do ognia jest wytwarzana wysoką temperaturą, wynoszącą ok. 1 400 – 1 500°C w takiej temp. styropian już całkowicie znika .

Jeżeli zachodzi potrzeba zaizolowania komina to do izolacji powinna być użyta wełna skalna.

Trochę inny produkt wełna skalna jest wręcz ogniochronna odporna na działanie ognia i temperatur pożarowych, przekraczających nawet
1 000°C. W trakcie ogrzewania powyżej temperatury 250°C
następuje jedynie odparowanie organicznego lepiszcza z górnych warstw produktów.
Pozbawione lepiszcza skalne włókna zostają nietknięte, chroniąc resztę materiału
i warstwy leżące za wełną. Dzięki temu skalna wełna stanowi większą osłonę
przeciwogniową dla takich materiałów jak np.drewniana konstrukcja dachu oraz dla wszelkich elementów budynku znajdujących się po drugiej stronie .Styropian nie może tu konkurować.

Forest-Natura
05-03-2012, 11:32
Witam.
Się dowiedzieliśmy ... że niniejszy wątek jest o zaporach ogniowych a nie o dociepleniu kawałka zwykłego komina na strychu.
Pozdrawiam.

M***ki
05-03-2012, 14:36
Witam.
No ale rozmawiamy o ogacaniu kominów ponad dachem i ewentualnie na nieocieplonych poddaszach, tudzież o kominach biegnących "po ścianie budynku".
:)


Czy sugerujesz że w kominie biegnącym po ścianie budynku jest INNY OGIEŃ ?

Forest-Natura
05-03-2012, 15:32
Witam.
O ile mi wiadomo to w kominie powinien być dym a nie ogień.
Do niedawna jeszcze szanowny Mistrz miał chyba podobne zdanie ...
Pozdrawiam.

sterowiec40
05-03-2012, 16:10
A czy nie pogodzi Was zastosowanie do ocieplenia "wełny kominkowej" aluminiową powierzchnią do komina - wytrzyma ?

Kominki Piotr Batura
05-03-2012, 17:34
A co ma komin nie wytrzymać?! :D

ja14
05-03-2012, 17:45
Moga mu "wyziewy" z welny zaszkodzic;-)

kominiarz
07-03-2012, 20:39
Witam.
Merytorycznie - "pod" styropianem jest jeszcze 12 cm cegły, więc na styropian nigdy nie będzie działać temperatura większa niż 50-60 stopni, nawet jak się będzie te kilkaset stopni puszczać w kosmos. A przy pożarze sadzy, to wszystko jedno ... i tak komin będzie do wymiany.
No nie róbmy kolejnego sztucznego problemu ... już wystarczy "komór dekompresacyjnych" i wlotów czerpni powietrza od tej a nie innej strony świata ...
Pozdrawiam.

Forest, jako NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! nie możesz wypisywać takich rzeczy... pod styropianem masz jeszcze 12 cm cegły i owszem, ale przy pożarze sadzy nie masz ściany kominowej na zewnątrz 50-60 stopni tylko dużo, dużo więcej rzędu 200, 300 st. (raz na strychu podczas pożaru w kominie zapaliła się szafa która sobie stała w pobliżu komina tak ok 10-15cm). Odnośnie komina murowanego, prawidłowo pobudowanego, orapowanego lub otynkowanego w części strychu uważam, że jest odporny na pożar sadzy.

„ No nie róbmy kolejnego sztucznego problemu ... już wystarczy "komór dekompresacyjnych" i wlotów czerpni powietrza od tej a nie innej strony świata … „
jak zwał tak zwał, nie ma sztucznych problemów jak są to są z reguły prawdziwe, wszystko ma swoją wagę, czy chcesz czy nie. Wełna TAK, styropian NIE.

Dołączam jeszcze fotkę komina stalowego 0,6mm świeżo po pożarze sadzy, nie dość, że jest można powiedzieć trochę przepalony, blacha dziwnie miękka, to jeszcze się wewnątrz rozłączył i wymaga naprawy - wymiany. Paliło się nieźle, ogień z przewodu wg relacji użytkownika ponad 2m, straż na szczęście ugasiła.

Pozdrawiam.

bohusz
07-03-2012, 20:59
Bardzo pouczające zdjęcie. Czyli jakiś konkret, dojący do rozumnego myślenia.

Jednak w życiu najważniejsza jest zdrowa rozumna pokora. Pokora do wiedzy i doświadczenia innych.

Pełniejszy obraz tej konkretnej sytuacji mielibyśmy gdybyś zdradził z jakiego urządzenia komin ten odprowadzał spaliny.

Forest-Natura
07-03-2012, 20:59
Witam.
Jak już wcześniej napisałem - w wypadku pożaru sadzy to jest raczej obojętne czym jest komin obłożony, bo i tak się taka okładzina sfajczy.
Jedyne co się nie pali na kominie murowanym to zwykły tynk mineralny ...
Ale nim ciężko raczej coś ocieplić :rolleyes:
Pozdrawiam.

kominiarz
07-03-2012, 21:03
Bardzo pouczające zdjęcie. Czyli jakiś konkret, dojący do rozumnego myślenia.

Jednak w życiu najważniejsza jest zdrowa rozumna pokora. Pokora do wiedzy i doświadczenia innych.

Pełniejszy obraz tej konkretnej sytuacji mielibyśmy gdybyś zdradził z jakiego urządzenia komin ten odprowadzał spaliny.

Kominek.

bohusz
07-03-2012, 21:05
Co do tynków izolacyjnych.
Nie jestem na bierząco z pełną ofertą rynku. Ofertą tynków na bazie surowców mineralnych.
Jednak wiem, że jest ich już sporo, na rynku.
Przykładowo zaprawy, tynki perlitowe, itp. O bardzo dobrych właściwościach izolacyjnych.
Nie analizowałem tego pod względem odporności na temperaturę i odpornością na ogień.
Ale może warto abym wziął kilka godzin wolnego i poszukał informacji.

Forest-Natura
07-03-2012, 21:11
Witam.
Kominiarz - nie tak dawno tu na Forum przeprowadzałem prawdziwą batalię w temacie udowadniania, że każdy bez wyjątku komin po pożarze sadzy nadaje się jedynie do rozbiórki i ponownego postawienia. Co niektórzy doświadczeni, bo wieloletni użytkownicy swoich własnych kominków w ilości "sztuk jedna" odsądzali mnie od czci i wiary ...
Szkoda że wtedy nie miałeś okazji powklejać nieco zdjęć :rolleyes:
Pozdrawiam.

bohusz
07-03-2012, 21:16
Odnośnie komina murowanego, prawidłowo pobudowanego, orapowanego lub otynkowanego w części strychu uważam, że jest odporny na pożar sadzy.

Pozdrawiam.

Doświadczenia i obserwacje które do mnie docierają z różnych źródeł, to potwierdzają.
Ale komin prawidłowo i solidnie wymurowany.

M***ki
08-03-2012, 06:41
Przykładowo zaprawy, tynki perlitowe, itp. O bardzo dobrych właściwościach izolacyjnych.
Nie analizowałem tego pod względem odporności na temperaturę i odpornością na ogień.
Ale może warto abym wziął kilka godzin wolnego i poszukał informacji.

Są to jednak tynki bardzo chłonne ..na poddaszu będą dobre lecz na zewnątrz raczej nie . W sprawie takich tynków nie musisz daleko pytać ..

bohusz
08-03-2012, 17:44
Są to jednak tynki bardzo chłonne ..na poddaszu będą dobre lecz na zewnątrz raczej nie . W sprawie takich tynków nie musisz daleko pytać ..

No i jak widzę, od czasu do czasu i tu na forum konkrety. Czyli prosta informacja handlowo ofertowa.
No i to wzbudza moje zainteresowanie. Bo to związane jest z firmą i wykonawstwem, czyli końcowo z dochodem.
A jak jest dochód to i sens działania firmy się klaruje, czym większy dochód tym lepiej.
Podsyłaj ofertę Mistrzu na adres email [email protected]
Może będziemy zadowoleni razem. Wiesz święta i jakiś ekstra dodatek świąteczny dla ludzi warto uskutecznić.

animuss
17-03-2012, 23:06
Doświadczenia i obserwacje które do mnie docierają z różnych źródeł, to potwierdzają.
Ale komin prawidłowo i solidnie wymurowany.
Wszystko zależy od osiągniętej temperatury i od czasu działania ognia .
Pusty komin się nie zapali, tak samo jak kocioł bez paliwa nie zadziała .

M***ki
18-03-2012, 12:10
Ostatnio demontowaliśmy kominek zewnętrzny / otwarte palenisko wbudowany w ściany ocieplone styropianem .. Na szczęście konstrukcja tego "czegoś" była zła i właściciele w nim nie palili ..