"Strzelające" odgłosy od konstrukcji dachu w bloku

[lokator-p]

Witam,

To mój pierwszy post u Pańtwa. Postanowiłem się zarejestrować, ponieważ niepokoi mnie pewna sprawa.

Dwa lata temu kupiłem mieszkanie w nowo wybudowanym bloku na ostatnim piętrze. Nad przedpokojem i łazienką mam normalnie wylaną płytę, na której opiera się zasadnicza konstrukcja dachu, natomiast nad pokojami mam od razu skośny dach. Podobało mi się takie rozwiązanie, bo pomieszczenia są wyższe (od 2,6 m do 4 m. w najwyższych punktach pokoi).

Od początku obserwuję jednak niepokojącą rzecz. Dach "strzela" jakby się naprężało drewno, krokwie lub płyty GK. Czasem jest takich trzaśnieć kilkanaście w ciągu godziny. Konstrukcja dachu jest następująca: płyta GK, folia izolacyjna, kilkanaście centymetrów wełny, sklejka (przepraszam za niefachowe nazewnictwo) i gont zgrzewany na gorąco. Ogólnie dach jest szczelny, nie przecieka ale martwi mnie to stukanie. Czy to nie oznaka jakiegoś poluzowania krokwi? Czy mam się zaczynać martwić, że mi zerwie dach znad mieszkania przy mocniejszej wichurze?

Proszę o fachowe porady ;)

[Andrzej Wilhelmi]

Normalna praca drewna. Drewno schnie i pęka. Pozdrawiam.

[elka51]

Normalna praca MOKREGO drewna (schnięcie), które nie powinno znaleźć się w konstrukcji dachowej.
Konstrukcje drewniane w tym więźby mają określone normy odnośnie wilgotności - zastosowanie drewna spełniającego normy kosztuje, przy braku jakiejkolwiek kontroli żaden deweloper nie przejmuje się spełnianiem norm tylko liczy zaoszczędzone na jeleniach którzy taką popylinę od niego kupią pieniążki.

W ekstremalnym przypadku dach może być do całkowitego zerwania - bez odkrywki i zrobienia ekspertyzy nie da się określić zagrożenia.

[Andrzej Wilhelmi]

Daleki byłbym od ferowania tak drastycznych wizji. Teoria to jedno a praktyka to drugie. Od lat buduje się z takiego drewna i jakoś nie znam przypadku aby z tej przyczyny zawalił się dach. Schnięcie drewna to proces długotrwały. Zwrócę tylko uwagę na fakt, że drewno ma tendencję do chłonięcia wilgoci z otoczenia. Zjawisko to jest doskonale znane. Jak zamontujemy za suche deski podłogowe to wstaną podobnie rzecz się ma z parkietem. Pozdrawiam.