PDA

Zobacz pełną wersję : Solary czy pompa powietrza do podgrzewania wody????



tank102
10-03-2012, 17:25
Jak w temacie
Solary czy pompa ciepła powietrza do podgrzewania wody??????

RAPczyn
12-03-2012, 16:10
PCi Ariston NUOS EVO
COP 3,4 przy 20stC oraz 2,6 przy 7stC.
Zakres pracy -5stC do 42stC.

PCi Ariston NUOS EVO SPLIT
COP 3,5 (3,7) przy 20stC oraz 2,9 przy 7stC.
Zakres pracy -5stC do 42stC.

Kolektor próżniowo rurowy CPC w technice AquaSystem
"COP" do 400

tomek755
26-04-2012, 11:14
Polecałbym solary ze względu na, po pierwsze dotację unijną, po drugie oszczędność w stosunku do pompy ciepła. Co do pracy pompy przy kolektorze i jej zużycia energii, zawsze możesz sobie zamontować sobie ogniwo fotowoltaiczne zasilające tenże silniczek od pompy i problem prądu z głowy.

nydar
26-04-2012, 17:37
Przy odrobinie chęci solary można zainstalować w układzie grawitacyjnym i wtedy prąd jest zbędny.

yaiba83
26-04-2012, 18:47
Z tą grawitacją to chyba nie za bardzo ze względu na fi rurek. Aby to funkcjonowało poprawnie to rurki calowe podejrzewam, że były zbyt cienkie.

Prosty dowód - w kolektorach jest zamontowany trójnik z czujnikiem temperatury (u góry). Teoretycznie jak się kolektor nagrzewa, ciepły glikol idzie ładnie ku górze, więc czujnik szybciutko wykrywa odpowiednią temperaturę. W praktyce temperatura na czujniku rośnie powoli. Jak przekroczy magiczne np 5 stopni różnicy i załączy się pompka solarna nagle okazuje się że w krótkim czasie na czujniku temperatura rośnie i o 15*C, więc jak to możliwe? Ano na cienkich rurkach grawitacja jest taka se.

nydar
26-04-2012, 19:58
Solary fabryczne to nie jedyny występujący ich rodzaj w przyrodzie.

red1980
26-04-2012, 21:39
Jakos nie widze możliwości wyeliminowania pompy w instalacji solarnej. Chyba że zastosujemy te chińskie zestawy ze zbiornikiem zabudowanym nad rurami,

yaiba83
27-04-2012, 10:14
@nydar - a jak niby połączyć kolektory próżniowe ze zbiornikiem, który jest w domu z kolektorami w ogródku tak by grzały efektywnie i przy okazji same się nie spaliły?

Mówimy o instalacji o oddzielnym zbiorniku i kolektorami a nie chińskim tandemie.

nydar
28-04-2012, 11:25
Solary fabryczne są tak zaprojektowane aby wymagały pompy,sterowników,automatyki.Za to wszystko trzeba słono zapłacić.Przy zaniku prądu w taką pogodę jak dzisiaj kłopoty gwarantowane.Solar ma podgrzać wodę do bezpiecznej temperatury 50-60oC. Przy przemyślanym układzie będzie funkcjonował na grawitacji,ale trzeba to uwzględnić już na etapie projektowania budynku.Ty zafundowałeś sobie układ do topienia cyny i do tego w max. niekorzystnej konfiguracji.Twój wybór,twoje pieniądze.

kolektor1
28-04-2012, 15:33
Przy odrobinie chęci solary można zainstalować w układzie grawitacyjnym i wtedy prąd jest zbędny.

Były już wielokrotne próby takiego zainstalowania kolektorów i nic z tego na dłuższą metę nie wychodziło.
Uchyl nam rąbka tajemnicy jak Ty widzisz rozwiązanie problemu na budynku już istniejącym.
Witold

nydar
28-04-2012, 18:22
Tak jak napisałem wyżej, o kolektorze powinno się myśleć już na etapie projektu.Sciana południowa,południowo zachodnia czy południowo wschodnia nie koniecznie musi spełniać tylko funkcji nośnych ale może spełniać również funkcję ściany energetycznej(bez pompki).Dach niekoniecznie musi chronić tylko przed warunkami atmosferycznymi .Może być jednocześnie dachem energetycznym(z pompką). Panel na ścianie z kierunków południowych może mieć grubość max.150mm i nie musi mieć formy architektonicznej szkarady.Co dla estetyki ważne,nie musi być czarny.Nawet przy kolorach pastelowych tracimy max.3-4oC.To co w tym panelu zainstalujemy to kwestia naszej inwencji bo w hurtowni gotowca nie kupimy.
Pozdrawiam.

supernik
30-06-2012, 13:25
Szanowni Forumowicze,
W dalszym ciągu nie dystkutujemy o problemie jaki jest w temacie, tzn czy lepiej opłacają się instalacje solarne czy pompa ciepła powietrze woda.
Zakładamy, że koszt obu urządzeń jest taki sam, należy obliczyć koszty eksploatacyjne i wydajność jednego i drugiego.
Prośba o wymianę doświadczeń osób z popmpą ciepła i osób z kolektorami.

Kolektory:
Już na pierwszy rzut oka wydaje się że kolektor daje rade pracować tylko jak jest słońce. To chyba za mało ?
Przecież słońce nie świeci cały rok a woda potrzebna zawsze...., nie jest więc kolektor źródłem niezastąpionym, Jak jest w okresach zimowych ?

Pompa ciepła:
Tutaj martwił bym się o koszty eksploatacyjne bo przecież silniczek pracuje potrzeba 1/3 mocy dostarczyć. TO tochę dużo. Z kolei do ogrzania wody potrzeba na wyjściu przynajmniej 50 stopni. A to znaczy, że czynnik musi podnieść temepraturę o przynajmniej 50 st lub w skrajnym przypadku (-20) o 70 stopni. Sprawność w takim przypadku spada chyba dośc znacznie.
Ale za to pompa jest dośc odporna na zmienne warunki atmosferyczne. i uniezalżniona od zachmurzenia.

Co jest korzystniejsze ?

iras78
11-07-2012, 22:23
Szanowni Forumowicze,
W dalszym ciągu nie dystkutujemy o problemie jaki jest w temacie, tzn czy lepiej opłacają się instalacje solarne czy pompa ciepła powietrze woda.
Zakładamy, że koszt obu urządzeń jest taki sam, należy obliczyć koszty eksploatacyjne i wydajność jednego i drugiego.
Prośba o wymianę doświadczeń osób z popmpą ciepła i osób z kolektorami.

Kolektory:
Już na pierwszy rzut oka wydaje się że kolektor daje rade pracować tylko jak jest słońce. To chyba za mało ?
Przecież słońce nie świeci cały rok a woda potrzebna zawsze...., nie jest więc kolektor źródłem niezastąpionym, Jak jest w okresach zimowych ?

Pompa ciepła:
Tutaj martwił bym się o koszty eksploatacyjne bo przecież silniczek pracuje potrzeba 1/3 mocy dostarczyć. TO tochę dużo. Z kolei do ogrzania wody potrzeba na wyjściu przynajmniej 50 stopni. A to znaczy, że czynnik musi podnieść temepraturę o przynajmniej 50 st lub w skrajnym przypadku (-20) o 70 stopni. Sprawność w takim przypadku spada chyba dośc znacznie.
Ale za to pompa jest dośc odporna na zmienne warunki atmosferyczne. i uniezalżniona od zachmurzenia.

Co jest korzystniejsze ?

Znajomy hydraulik, który zajmuje się głownie montażem solarów na dofinansowanie mi osobiście odradził to rozwiązanie. Polecił pompę ciepła. U mnie będzie ona używana głównie w okresie letnim. Dom będę ogrzewał gazem-propan, więc nie chciałbym żeby ubywało mi latem ze zbiornika. Jeżeli chodzi o koszty eksploatacyjne to i tak jest to trzykrotnie taniej jak ogrzewanie "bojlera" prądem..

yaiba83
12-07-2012, 12:58
A jaką pompę ci polecił?

red1980
12-07-2012, 13:52
Kolektory:
+ dotacja 45%
+ praktycznie darmowa energia (nie licząc prądu do pompki)
- wysoka cena
- działą tylko w korzystnych warunkach

Pompa
+ niższa cena od solarów (chociaż gdyby uwzględnić koszt zbiornika to róznica nie jest już taka duża)
+ łatwy montaż
- mimo wszystko wyższe koszty eksploatacji od solarów
- działa tylko do określonej temp., a w niesprzyjających warunkach jej sprawność drastycznie spada

Na PC też można znaleźć dotacje, np w WFOSiGW w Łodzi.

Reasumując - chyba solar. Tym bardziej, że prąd drożeje i drożeć będzie, czyli nawet jeśli teraz rentowność obu instalacji jest podobna, to z czasem szala będzie się przechylać na korzyść kolektorów.

iras78
12-07-2012, 19:55
a jaką pompę ci polecił?

biawar

iras78
12-07-2012, 20:00
Kolektory:
+ dotacja 45%
+ praktycznie darmowa energia (nie licząc prądu do pompki)
- wysoka cena
- działą tylko w korzystnych warunkach

Pompa
+ niższa cena od solarów (chociaż gdyby uwzględnić koszt zbiornika to róznica nie jest już taka duża)
+ łatwy montaż
- mimo wszystko wyższe koszty eksploatacji od solarów
- działa tylko do określonej temp., a w niesprzyjających warunkach jej sprawność drastycznie spada

Na PC też można znaleźć dotacje, np w WFOSiGW w Łodzi.

Reasumując - chyba solar. Tym bardziej, że prąd drożeje i drożeć będzie, czyli nawet jeśli teraz rentowność obu instalacji jest podobna, to z czasem szala będzie się przechylać na korzyść kolektorów.

Co to za dotacja 45%, jeżeli musisz wziąć kredyt.. Policz prowizję i oprocentowanie, do tego wysoką marżę w sklepie to wyjdzie Ci na zero..
Znajomy twierdzi, że dla nich solar+dotacja to najlepszy biznes. Bo klient nie zwraca uwagi na koszty i doją aż miło. Więc jeśli solar to tylko za gotówkę!

red1980
12-07-2012, 21:33
Co to za dotacja 45%, jeżeli musisz wziąć kredyt.. Policz prowizję i oprocentowanie, do tego wysoką marżę w sklepie to wyjdzie Ci na zero..
Znajomy twierdzi, że dla nich solar+dotacja to najlepszy biznes. Bo klient nie zwraca uwagi na koszty i doją aż miło. Więc jeśli solar to tylko za gotówkę!
A znajomy znajomego twierdzi co innego... :D
Liczę i wychodzi jak byk - instalacja z dotacją jest tańsza o 30-35% od założonej za gotówkę. No chyba że kupisz sobie zestaw na allegro i założysz go ze szwagrem w weekend. Może uda się to spiąć do kupy i działać będzie. Ale i tak jak to wszystko policzysz, to i tak z dotacją wyjdzie taniej.
Nie chcę się tu powtarzać, ale firma instalacyjna działa na innych zasadach. Wystawia faktury, odprowadza VAT i podatek dochodowy, zatrudnia pracowników, płaci ZUS.... To nie jest to samo co Czesiek Hydraulik, bez firmy i na KRUSie.

A skoro wolisz PC to spoko - prosty i łatwy montaż, można kupić na allegro. Tylko dalej przypominam, że prąd drożeje.

yaiba83
13-07-2012, 13:36
Ja też sobie sam zamontowałem solary i działają. Chciałem skorzystać z dotacji i niestety ceny po jakich instalatorzy chcieli mi wcisnąć zestaw + koszt montażu z dotacją wychodził wiele drożej niż zakupiony sam w sklepie internetowym i z własnym montażem.

Wszystko ma swoje plusy i minusy.
Ja zdecydowałem się na solary bo glikol wymieniam (będę wymieniał) raz na 5 lat. Pompa powietrzna ciepło uzyskuje z powietrza. Przez pompę przepływają w ciągu roku ogromne ilości powietrza. Dlatego pompę trzeba przynajmniej raz do roku rozkręcić i przedmuchać sprężonym powietrzem albo dziwić się czemu pompa już tak szybko nie grzeje jak dawniej. Wiem co piszę, bo niedawno czyściłem u nas w firmie taką pompę. Pompa ta jest w kotłowni tylko z nawiewem powietrza z zewnątrz. Nikt tam nie chodzi, nie zagląda na co dzień a syfu i tak wyłapuje od cholery.

marcin00
23-07-2012, 08:36
Ja też sobie sam zamontowałem solary i działają. Chciałem skorzystać z dotacji i niestety ceny po jakich instalatorzy chcieli mi wcisnąć zestaw + koszt montażu z dotacją wychodził wiele drożej niż zakupiony sam w sklepie internetowym i z własnym montażem.

Wszystko ma swoje plusy i minusy.
Ja zdecydowałem się na solary bo glikol wymieniam (będę wymieniał) raz na 5 lat. Pompa powietrzna ciepło uzyskuje z powietrza. Przez pompę przepływają w ciągu roku ogromne ilości powietrza. Dlatego pompę trzeba przynajmniej raz do roku rozkręcić i przedmuchać sprężonym powietrzem albo dziwić się czemu pompa już tak szybko nie grzeje jak dawniej. Wiem co piszę, bo niedawno czyściłem u nas w firmie taką pompę. Pompa ta jest w kotłowni tylko z nawiewem powietrza z zewnątrz. Nikt tam nie chodzi, nie zagląda na co dzień a syfu i tak wyłapuje od cholery.


Czyli co z tymi dotacjami to jakaś ściema? Wszyscy się reklamują, że do 45% dotacji i na solary i na pompy ciepła, brzmi rewelacyjnie, pomagają ze wszystkim a tu masz...
I to tak jest we wszystkich firmach?

yaiba83
23-07-2012, 19:00
Ja póki co innej nie spotkałem. Co z tego, że realnej dotacji wychodzi do 30% jak narzut firmy jest jakby z kosmosu.

marcin00
27-07-2012, 09:50
Ja póki co innej nie spotkałem. Co z tego, że realnej dotacji wychodzi do 30% jak narzut firmy jest jakby z kosmosu.

Tutaj jest -45% http://www.dotacjedokolektorow.com/ HEWALEX http://www.hewalex.pl/ też to ma i to samo leci w Galmecie http://galmet.com.pl/cms/php/strona.php3?cms=cms_galme&id_men=23&id_dok=175 , nie rozumiem tego o co chodzi z tym narzutem firmy?

yaiba83
27-07-2012, 12:13
Na stronie fuego mój zestaw solarny "HEWALEX 3 SLP-300W" kosztuje 6340 netto.
Najtańszy instalator podał mi cenę producenta tj 8630 netto + 5% koszty zakupu. To jest 2721 netto w plecy na dzień dobry.
Teraz policz sobie realną dotację (po odliczeniu odsetek, prowizji, ubezpieczeń, rozliczeń od przychodu itp) na poziomie 30-35% i odpowiedz sobie czy warto załatwiać zdolności kredytowe i całą masę dokumentów za różnicę jaka ci wyjdzie z obliczeń.
Dla mnie korzystniejszym był montaż samodzielny. Co prawda nie każdy musi się na tym znać to już indywidualna sprawa.

red1980
27-07-2012, 15:29
Tutaj jest -45% http://www.dotacjedokolektorow.com/ HEWALEX http://www.hewalex.pl/ też to ma i to samo leci w Galmecie http://galmet.com.pl/cms/php/strona.php3?cms=cms_galme&id_men=23&id_dok=175 , nie rozumiem tego o co chodzi z tym narzutem firmy?45% to tylko hasło. Dotacja jest do kredytu na instalację, więc musisz doliczyć koszty kredytu (odsetki i prowizja banku) oraz rozliczyć podatek z tytułu dotacji w US. Realnie wychodzi nie 45% a 30-35%. Każdy instalator powinien ci to wyjaśnić.

red1980
27-07-2012, 15:45
Na stronie fuego mój zestaw solarny "HEWALEX 3 SLP-300W" kosztuje 6340 netto.
Najtańszy instalator podał mi cenę producenta tj 8630 netto + 5% koszty zakupu. To jest 2721 netto w plecy na dzień dobry.
Teraz policz sobie realną dotację (po odliczeniu odsetek, prowizji, ubezpieczeń, rozliczeń od przychodu itp) na poziomie 30-35% i odpowiedz sobie czy warto załatwiać zdolności kredytowe i całą masę dokumentów za różnicę jaka ci wyjdzie z obliczeń.
Dla mnie korzystniejszym był montaż samodzielny. Co prawda nie każdy musi się na tym znać to już indywidualna sprawa.
To policz sobie to tak - zapłaciłeś za zestaw 6340 zł + vat 23% = 7800 zł + pewnie jakieś koszty przesyłki czyli 8000 zł. Do tego trzeba doliczyć koszt rurociągu kolektory - zasobnik (obstawiam że z 800 zł) + uchwyty dachowe 600 zł + dodatkowe materiały do przyłączenia 600 zł (rurki, kolanka, złączki itp itd - do zasilenia zbiornika w wodę, podpięcia górnej wężownicy oraz wyjścia cwu - jeszcze mi się nie zdażyło robiąc 50 instalacji żeby to był koszt mniejszy niż 500 zł) + drugie naczynie przeponowe do wody 150 zł. Razem to koszt 10.150 zł.
Do tego koszt robocizny, którą wykonałeś sam. Żadna firma nie założy zestawu klienta za mniej niż 2000 zł. Trzeba sobie policzyć koszt robocizny. Montaż to 2-3 dni pracy dla dwóch osób (jeśli dwa dni to dniówki po 12 h, przy 3 dniach normalne dniówki 8 h). Czyli lekko licząc 50-60 rbh. Stawka instalatora to nie mniej niż 15 zł/h netto czyli razem ok. 900 zł + dla firmy koszt ZUS, urlopu, chorobowego, co daje lekko 2 razy więcej.
Dodatkowo firma wystawia fakturę, odprowadza VAT i pod. dochodowy, utrzymuje księgowego, płaci za paliwo itp. Więc te 2 tys zł za montaż to i tak niewiele. Dla porównania 2 lata temu hydraulik podłaczył mi w mieszkaniu 6 punktów (zlew, umywalka, wc, prysznic, zmywarka, pralka) i wykasował za robotę 750 zł. Czas pracy - jedna osoba przez dwa dni, łącznie góra 12 godzin, co daje ponad 60 zł/h !!! Oczywiście bez faktury.

A wracając do kosztów - zapłaciłeś ponad 10 tys zł plus własny montaż. Firma zrobiłaby to za mniej niż 13 tys zł - dotacja 33% = ok. 8,5 tys zł + ze 3 wizyty w banku w sprawie dotacji. W cenie montaż i serwis. Więc nie wiem czy własny montaż to taki super interes.

Liwko
27-07-2012, 16:02
Za PC przemawia to, że od wczesnej wiosny, aż do późnej jesieni będzie ciepła woda zawsze. Po drugie nie wszędzie można zainstalować solary w przeciwieństwie do PC. Jeżeli mamy już jakiś podgrzewacz, to taką PC można kupić już za około 3000zł.
Jeżeli ktoś pisze że PC zużywa prąd, to niech mi napisze czym są pokrywane braki mocy solarów w pochmurne dni?

red1980
27-07-2012, 16:14
Za PC przemawia to, że od wczesnej wiosny, aż do późnej jesieni będzie ciepła woda zawsze. Po drugie nie wszędzie można zainstalować solary w przeciwieństwie do PC. Jeżeli mamy już jakiś podgrzewacz, to taką PC można kupić już za około 3000zł.
Jeżeli ktoś pisze że PC zużywa prąd, to niech mi napisze czym są pokrywane braki mocy solarów w pochmurne dni?
Instalacja którą oglądam na bieżąco (w domu rodziców) - od kwietnia do października 2011 dni w których brakowało cwu z solara można było policzyć na palcach jednej ręki. Oczywiście wtedy albo podgrzewamy drugą wężownicą (piec, kocioł) albo grzałka.

Liwko
27-07-2012, 16:19
Instalacja którą oglądam na bieżąco (w domu rodziców) - od kwietnia do października 2011 dni w których brakowało cwu z solara można było policzyć na palcach jednej ręki. Oczywiście wtedy albo podgrzewamy drugą wężownicą (piec, kocioł) albo grzałka.

Tak, ale pompka przez cały ten okres i tak zużyje prądu za około 70zł. Do tego te ileś dni dogrzewania i wychodzi ponad 100zł. W tym czasie PC zużyje prądu za około 200zł. Czyli wychodzi realnie 100zł drożej niż solarami.
Policzcie teraz ceny obu rozwiązań, realną żywotność, serwis (wymiana glikolu co kilka lat skutecznie te 100zł skonsumuje), a o braku wątpliwej urody ustrojstwa na dachu nie wspomnę.

f.5
27-07-2012, 17:16
a o braku wątpliwej urody ustrojstwa na dachu nie wspomnę.

Oj wypraszam sobie :)
akurat bardzo ten widok lubię :)
http://images38.fotosik.pl/913/40c5ba78c9d40205med.jpg (http://www.fotosik.pl)

ten po drugiej stronie też
http://images37.fotosik.pl/339/67ec8e56d1031a58med.jpg (http://www.fotosik.pl)

trochę techniki na dachu nigdy nie zaszkodzi.
A tak na serio to powinien powstać temat JAK SPRAWDZIŁY SIĘ KOLEKTORY PODCZAS GRADU.
Apropos jak to z nimi jest?

Liwko
28-07-2012, 08:29
Oj wypraszam sobie :)
akurat bardzo ten widok lubię :)


Sorki, ale dla mnie to w 95% dowód na to, że właściciele nowych domów z solarami nie umieją liczyć i chcą tylko na wiosce zaszpanować;)

f.5
28-07-2012, 08:57
Sorki, ale dla mnie to w 95% dowód na to, że właściciele nowych domów z solarami nie umieją liczyć i chcą tylko na wiosce zaszpanować;)

Gdyby kazdy umiał liczyć moze byś nie zarobił ???? :)

f.5
28-07-2012, 09:03
wiosce zaszpanować;)
130 000 mieszkańców wiec trzeba czymś zaszpanować.
Gospodarka się kręci i polega na tym ze ktoś chce mieć cos lepszego niż inny (tak w skrócie napisałem NIE ZAPRZECZYSZ)
kazdy ma swój punkt widzenia swoją ekonomię ogolnie demokracja.

yaiba83
29-07-2012, 11:30
To policz sobie to tak - zapłaciłeś za zestaw 6340 zł + vat 23% = 7800 zł + pewnie jakieś koszty przesyłki czyli 8000 zł. Do tego trzeba doliczyć koszt rurociągu kolektory - zasobnik (obstawiam że z 800 zł) + uchwyty dachowe 600 zł + dodatkowe materiały do przyłączenia 600 zł (rurki, kolanka, złączki itp itd - do zasilenia zbiornika w wodę, podpięcia górnej wężownicy oraz wyjścia cwu - jeszcze mi się nie zdażyło robiąc 50 instalacji żeby to był koszt mniejszy niż 500 zł) + drugie naczynie przeponowe do wody 150 zł. Razem to koszt 10.150 zł.
Do tego koszt robocizny, którą wykonałeś sam. Żadna firma nie założy zestawu klienta za mniej niż 2000 zł. Trzeba sobie policzyć koszt robocizny. Montaż to 2-3 dni pracy dla dwóch osób (jeśli dwa dni to dniówki po 12 h, przy 3 dniach normalne dniówki 8 h). Czyli lekko licząc 50-60 rbh. Stawka instalatora to nie mniej niż 15 zł/h netto czyli razem ok. 900 zł + dla firmy koszt ZUS, urlopu, chorobowego, co daje lekko 2 razy więcej.
Dodatkowo firma wystawia fakturę, odprowadza VAT i pod. dochodowy, utrzymuje księgowego, płaci za paliwo itp. Więc te 2 tys zł za montaż to i tak niewiele. Dla porównania 2 lata temu hydraulik podłaczył mi w mieszkaniu 6 punktów (zlew, umywalka, wc, prysznic, zmywarka, pralka) i wykasował za robotę 750 zł. Czas pracy - jedna osoba przez dwa dni, łącznie góra 12 godzin, co daje ponad 60 zł/h !!! Oczywiście bez faktury.

A wracając do kosztów - zapłaciłeś ponad 10 tys zł plus własny montaż. Firma zrobiłaby to za mniej niż 13 tys zł - dotacja 33% = ok. 8,5 tys zł + ze 3 wizyty w banku w sprawie dotacji. W cenie montaż i serwis. Więc nie wiem czy własny montaż to taki super interes.

Instalację oparłem na rurce elastycznej. Z końcówkami uchwytami montażowymi nie przekroczyło 600zł. Rura Hewalexa z allegro.
Czy gdybym instalując PC i zbiornik do niej nie musiałbym kupić kształtek do podłączenia instalacji?
Dodatkowe naczynie przeponowe? W zestawie jest do glikolu i do zimnej wody. Do górnej wężownicy mam w piecu gazowym.

yaiba83
29-07-2012, 21:33
Zapomniałem wcześniej dodać, że z moich doświadczeń na 3 wizytach w banku by się nie skończyło. Ale mniejsza o to.
Gdybym dostał ten kredyt na solary to już bym nie miał zdolności kredytowej na kredyt hipoteczny, chociaż w tym czasie miałem żywą gotówkę na solary...
Całość solarów zamknęła mi się w 10000zł brutto. Nie znalazłem firmy która by mi to zrobiła kompleksowo za mniej niż 13tyś. Może w kiepskiej okolicy mieszkam, ale u mnie wyceny kręciły się w okolicach 15tyś, więc już nie tak różowo...

red1980
29-07-2012, 21:52
Instalację oparłem na rurce elastycznej. Z końcówkami uchwytami montażowymi nie przekroczyło 600zł. Rura Hewalexa z allegro.
Czy gdybym instalując PC i zbiornik do niej nie musiałbym kupić kształtek do podłączenia instalacji?
Dodatkowe naczynie przeponowe? W zestawie jest do glikolu i do zimnej wody. Do górnej wężownicy mam w piecu gazowym.
W zestawie 3SLP-300W nie ma naczynia przeponowego do cwu (jest tylko solarne). Naczynia do cwu są w zestawach z kompaktem (tak jest conajmniej od 2 lat). Koszt naczynia to ok. 150 zł.
600 zł to same uchwyty. Nawet te najtańsze na dach skośny do 3 kolektorów to koszt min. 600 zł (sprawdź na allegro). Nie kupisz ich za mniejsze pieniądze.
Rura elastyczna - nawet po max. rabatach za kompletny rurociąg i złączki zapłacisz 600 zł (i zakładam, że potrzeba 25 m, a zazwyczaj potrzeba więcej).
Nie piszę o porównaniu kosztów z PC tylko o porównaniu kosztów samodzielnego montażu z montażem przez firmę.
U mnie taka instalacja to ok. 13 tys, a jeśli rurociąg krótki i uchwyt dachowy to mniej. W cenie komplet dokumentów do dotacji i opieka serwisowa.
Kredyt można spłacić po 2-3 miesiącach i masz go z głowy.

Ale mniejsza o to. Z instalacjami solarnymi jest trochę tak jak z naprawą samochodu - jeden zrobi sam w garażu, drugi pójdzie do znajomego mechanika (hydraulika) a trzeci do serwisu. I każdy ma swoje racje.

yaiba83
30-07-2012, 06:10
Mnie nie tyle zależało co by tanio wyszło jak olać papierkową robotę z bankiem.
Ale mniejsza o to - najważniejsze, że jestem zadowolony z efektu końcowego. I to się dla mnie liczy, chociaż wg niektórych na tym forum to zestaw nie powinien prawie wcale działać. Bo np. jak delta temperatur otoczenie/kolektor jest duża, a to jak wiatr wieje to płaskie nie działają. A moje bez problemu magicznym sposobem uzyskują 80*C. Na dowód czego screeny wklejałem.

Liwko
30-07-2012, 10:53
Gdyby kazdy umiał liczyć moze byś nie zarobił ???? :)

Zapewniam cię, że gdyby każdy umiał liczyć, bym był bardzo bogatym człowiekiem :)

f.5
30-07-2012, 13:10
Zazdroszczę ci bardzo.

Liwko
30-07-2012, 13:28
Zazdroszczę ci bardzo.

Ale niestety nie umieją:( :D

f.5
30-07-2012, 13:42
nie wydaje ci sie ze kryzys spowoduje ze kazdy swoją złotówkę bedzie oglądał 10 razy i nauczą sie wowczas liczyc?
i wtedy bedziesz bogatym człowiekiem??

tylko co z tego ze przetrawa na rynku garstka firm ktore robią zajebiscie tanio i moze dobrze jakosciowo a resztę społecznstwa nie bedzie i tak na to stać ?
wowczas te firmy robiące tanio i tak padną bo kto bedzie pracował w firmie ktora robi tanio i mało płaci ja nie ty tez nie bo juz bedziesz bogaty :)

Liwko - budujac dom wyszedłem z załozenia ze wole miec 3 zrodła energi niz 1 drogą pompę gruntową.
tak sobie pomyslałem ze w kwocie pompy gruntowej bede miał piec , kominek z wodą i własnie kolektory.


dlaczego kolektory a nie powietrzna pompę ano z 1 prostego powodu.
na moim rynku nie było 4 lata temu nikogo ( bo nawet drogi viessmann ) kto podjął by sie montazu takowej pompy.
taki rynek takie miejsce na ziemi trza jakos zyc dalej z tym na dachu.

ale pytanie mam z innej beczki
jestes w stanie pokazac na fotce jak wchodzą przewody z pompy do domu do kotłowni jak to jest rozwiązane logistycznie?
i ile temp max jestes w stanie uzyskac do cwu w taki dzien jak dzis bez uzycia grzałki.

Liwko
30-07-2012, 13:56
Przewody z pompy wychodzą niemal identycznie jak z twojego kotła. CWU grzeję do 45* (mogę więcej ale nie ma to sensu) a grzałki nie posiadam;)
PS. Nie zajmuję się niczym co związane z budową i ogrzewaniem, ogólnie z niczym co związane z domem, a to czym się zajmuję do najtańszych nie należy;)

f.5
30-07-2012, 14:10
wydawało mi sie ze przewody do pompy muszą miec przekroj taki jak mniej wiecej do klimy czyli i prowadzi je sie na przykład w fundamencie.
zakładam ze jednostka zewnetrzna tez generuje jakis dzwiek , tam jest chyba wentylator wiec musi byc od połnocy i nisko.

u mnie do kotła idzie tylko 1 rurka z gazem widoczna tylko w garazu.
Na zewnątrz nic nie widac bo licznik jest przy garazu.

o instalacjach myslałem na początku bo miałem przyjemnosc wejscia na forum i wszystko ukryłem w wylewkach i scianach w zabudowie wiec ciekawi mnie jak idą przewody do pompy bo u sasiada widac je częsciowo na zewnątrz.

Liwko
30-07-2012, 14:49
wydawało mi sie ze przewody do pompy muszą miec przekroj taki jak mniej wiecej do klimy czyli i prowadzi je sie na przykład w fundamencie.
zakładam ze jednostka zewnetrzna tez generuje jakis dzwiek , tam jest chyba wentylator wiec musi byc od połnocy i nisko.

u mnie do kotła idzie tylko 1 rurka z gazem widoczna tylko w garazu.
Na zewnątrz nic nie widac bo licznik jest przy garazu.

o instalacjach myslałem na początku bo miałem przyjemnosc wejscia na forum i wszystko ukryłem w wylewkach i scianach w zabudowie wiec ciekawi mnie jak idą przewody do pompy bo u sasiada widac je częsciowo na zewnątrz.

Coś ci się pomerdało. Mam PC gruntową i do pomieszczenia gospodarczego wchodzą i wychodzą po trzy rury fi40 i tam jest zamontowany rozdzielacz (można go było zrobić w studni ale po co przepłacać?)

f.5
30-07-2012, 15:47
Byc moze mi sie cos posralo , ale temat brzmi pompa powietrzna do podgrzania wody czy solar.
myslałem ze piszemy o pompie powietrznej a tam z tego co wiem jest agregat czyli puszka ktora wisi na elewacji.

Dodam ze jak szukałem 4 lata temu wykonawcy do pompy gruntowej bo i taką opcje brałem pod uwagę a napewno chciałem poznac wycenę to najblizej znalazłem firmę sykut z Bielska.
Po napisaniu maila dostałem odpowiedz po poł roku.
pewnie związane to było z tym ze mieli wowczas kupę roboty.

i dlatego zaistanial kondenstat , solar :) i kominek z wodą dodam ze jeszcze nie uzytkuje bo się wykanczam powoli ale załozenie czyli ciepła woda jest a o to chodzi.

Liwko
30-07-2012, 15:49
Taka PC do CWU nie potrzebuje jednostki zewnętrznej, wystarczy że zapewnimy jej odpowiednią ilość powietrza;)

f.5
30-07-2012, 16:13
powietrza ciepłego z domu ? czyli niejako wychładzamy dom ?
no chyba ze przez komin jak w kondensacie.

Liwko
30-07-2012, 16:24
powietrza ciepłego z domu ? czyli niejako wychładzamy dom ?
no chyba ze przez komin jak w kondensacie.

A to akurat w czasie upałów wielki plus takiej PC. Gdy chłodzenie nie jest nam potrzebne, ciągniemy powietrze z zewnątrz i wyrzucamy na zewnatrz.

f.5
30-07-2012, 16:53
W czasie upałow niech ci bedzie co potem ? zimą się nie myjesz ?
zdalo by się czasami jak na dworze - 20 a własnie przyszedłes z zewnątrz bo rąbales drzewo do kominka wziąsc ciepła - gorącą kąpiel.

moze wyolbrzymiam temat ale nie mieszkałem jeszcze w domu jednorodzinnym a w tej chwili mam nieograniczone ilosci gorącej wody o temp 53 stopnie mierzyłem.
moze drogiej ale jest zawsze - leje się z kranu.
dlatego instalację tez mam przewymiarowaną rurki do podłogowki co 10 cm zasobnik na 220 litrow a co to znaczy w praktyce to się okaże.

yaiba83
31-07-2012, 06:12
A to akurat w czasie upałów wielki plus takiej PC. Gdy chłodzenie nie jest nam potrzebne, ciągniemy powietrze z zewnątrz i wyrzucamy na zewnatrz.

Tu ostrzegam z ewentualnym montażem w domu, by wcześniej 2 razy to przemyśleć. W mojej firmie zrobiliśmy taki numer. Fakt w pomieszczeniu dość sporym zrobiło się przyjemniej, ale... mamy ślicznie ścianę owaloną od kurzu... Klimatyzacja nie mieli tak mocno powietrzem (jednostka wewnętrzną). Dmucha lżej ale chłodniejszym powietrzem. PC dmucha cieplejszym ale więcej i w tej ilości kumuluje się kurz. Drugi raz bym tego nie zrobił.

Liwko
31-07-2012, 09:34
W czasie upałow niech ci bedzie co potem ? zimą się nie myjesz ?
zdalo by się czasami jak na dworze - 20 a własnie przyszedłes z zewnątrz bo rąbales drzewo do kominka wziąsc ciepła - gorącą kąpiel.


Zaraz zaraz, a twoje solarki dają zimą CWU? Sprawność PC do CWU jak i solarów, jest na porównywalnym poziomie, a śmiem twierdzić, że PC jest nawet na wyższym. Więc w obu przypadkach trzeba czymś tą wodę w tych pozostałych okresach podgrzać.

Liwko
31-07-2012, 09:36
Tu ostrzegam z ewentualnym montażem w domu, by wcześniej 2 razy to przemyśleć. W mojej firmie zrobiliśmy taki numer. Fakt w pomieszczeniu dość sporym zrobiło się przyjemniej, ale... mamy ślicznie ścianę owaloną od kurzu... Klimatyzacja nie mieli tak mocno powietrzem (jednostka wewnętrzną). Dmucha lżej ale chłodniejszym powietrzem. PC dmucha cieplejszym ale więcej i w tej ilości kumuluje się kurz. Drugi raz bym tego nie zrobił.

U mnie w domu kurzu dużo mniej, bo nie otwieram okien;)

yaiba83
31-07-2012, 10:33
U mnie w domu kurzu dużo mniej, bo nie otwieram okien;)

Tam gdzie nasza pompa stoi nie ma okien i praktycznie nikt nie otwiera drzwi, bo nie ma po co. Mimo wszystko będzie trzeba pomyśleć o jakimś filtrze, bo malowanie ściany co pół roku to średni interes. To tak na marginesie, gdyby ktoś z powietrznej chciał wykorzystywać chłodne powietrze.

yaiba83
31-07-2012, 10:34
Zaraz zaraz, a twoje solarki dają zimą CWU? Sprawność PC do CWU jak i solarów, jest na porównywalnym poziomie, a śmiem twierdzić, że PC jest nawet na wyższym. Więc w obu przypadkach trzeba czymś tą wodę w tych pozostałych okresach podgrzać.

Jak się czyta przeróżne publikacje to zazwyczaj solary wychodzą tak samo jak PC PW, więc decyzja jest bardziej uzależniona od przekonań niż ekonomii. A jak już ktoś jest do swojego przekonany to będzie bronił jak lew :P

Liwko
31-07-2012, 10:58
Jak się czyta przeróżne publikacje to zazwyczaj solary wychodzą tak samo jak PC PW, więc decyzja jest bardziej uzależniona od przekonań niż ekonomii. A jak już ktoś jest do swojego przekonany to będzie bronił jak lew :P

Zamontujesz solary na każdym dachu?

f.5
31-07-2012, 11:14
Zaraz zaraz, a twoje solarki dają zimą CWU? Sprawność PC do CWU jak i solarów, jest na porównywalnym poziomie, a śmiem twierdzić, że PC jest nawet na wyższym. Więc w obu przypadkach trzeba czymś tą wodę w tych pozostałych okresach podgrzać.

Latem solarek zimą gaz i lekkie dogrzewanie kominkiem z wodą - taką decyzję podjąłem.
na razie muszę sie z tym pogodzic nawet jak bym miał pompę za darmo
podjąłem decyzję i juz wszystkie graty na miejscu

grunt ze nie bedzie pizdziec, koszty na razie schodzą na plan dalszy.
moi klienci liczyc nie potrafią dlatego utrzymaniem domu się nie martwię (narazie się nie martwię)