Zobacz pełną wersję : Nasze pierwsze własne mieszkanko
Witam,
mieszkanie wybrane, kredyt zaciągnięty, budowa rozpoczęta... razem z mężem zaczynamy pracę nad naszym pierwszym własnym mieszkaniem! :lol2:
Nie muszę chyba dodawać, że liczę na Waszą pomoc:yes:
No ale od początku.
Budowa ruszyła w listopadzie 2011, planowany termin oddania to listopad 2013. Czasu niby sporo, ale wolelibyśmy wcześniej sobie wszystko zaplanować, przemyśleć możliwe rozwiązania itp. Mieszkanie ma w planach 57,57m2 + balkon 9,27m2 + garaż i komórka lokatorska.
Poniżej załączam plan wyjściowy (poglądowy i z dokładnymi wymiarami).
Ma być przeznaczone dla naszej 2 plus w przyszłości małego dzieciątka. W związku z tym najlepiej byłoby wygospodarować jakiś kąt, który w przyszłości stanie się naszą sypialnia. Myślałam nad zaadoptowaniem kuchni jako 3 pokoju, ale sądzimy, że ciemna kuchnia to chyba nienajlepszy pomysł. Potrzebne będzie też miejsce do pracy dla mojego mężulka - i to spore, bo on potrzebuje mieć miejsce na rozłożenie masy dokumentów/artykułów/książek no i oczywiście komputera. W salonie standard - wygodna kanapa, stolik kawowy, ale też spory stół z prawdziwego zdarzenia (może być nieduży, ale za to rozkładany). Kuchnia chętnie w aneksie, półotwarta najlepiej (proponowane oryginalnie rozwiązanie bardzo nam przypadło do gustu). W łazience wanna z możliwością prysznica lub sam prysznic. Potrzeba również jak najwięcej schowków i szaf (uroki mieszkania w bloku), ale wolę duże-konkretne, niż małe zagracające pomieszczenia.
To chyba koniec listy życzeń:)
Obecnie mamy możliwość ustawienia ścian i pomieszczeń w sposób prawie dowolny (oczywiście kominy i słupy nośne są nie do ruszenia), więc teraz skupiamy się właśnie nad tym. Jakieś sugestie?:rotfl:
A, zapomniałam jeszcze dodać: chciałabym mieć wszystko po kolei w jednym wątku (tak mi się będzie lepiej czytało), więc proszę o pozostawianie komentarzy bezpośrednio w moim dzienniku.
Witaj.
Zapowiada się fajne, ustawne mieszkanie :)
A nie myśleliście o tym, żeby zlikwidować garderobę na rzecz powiększenia salonu ? Można by wtedy jakoś fajnie połączyć salon z biurem. Jeśli planujecie dzieciątko to na pewno za kilka lat zażąda pokoju tylko dla siebie i wtedy ciężko wam będzie zmieścić na 20 metrach pokoju salon, sypialnię i biuro. To taka pierwsza myśl jaka nasunęła mi się po przeczytaniu twojego postu :)
To tak na szybko pierwsza propozycja
106167
Myślałam też o aneksie kuchennym w miejscu garderoby, ale pytanie jak w tym miejscu z wodą i czy komin wentylacyjny na tyle duży? Trudno wykroić trzeci pokoik i to jeszce zamknięty...
A i jeszcze jedno, czy na tak małej powierzchni potrzebny Wam ten osobny WC?
A tu moja druga propozycja z przeniesionym aneksem kuchennym. W miejscu starego powstał mały pokoik, w którym zmieści się łóżko 90x200, jakiś regał i małe biureczko. W sypialni, pod oknem zrobiłam miejsce na biurko/ podwieszany blat do pracy dla męża. Mieści się tam też łóżko 160x210 i szafa. Zlikwidowałam WC i w jego miejscu zabudowaną szafę a w niej miejsce na pralkę i środki czystości/ mopa/ wiadra itp.
106171
Po kliknięciu na obrazek zrobi się troszkę większy.
Według mnie druga propozycja rere79 jest świetna :)
I trzecia propozycja z innym ustawieniem szaf w przedpokoju
106173
Pytanie tylko czy będzie dostęp do wody w miejscu nowego aneksu kuchennego ;)
Na dobranoc zostawiam rzut mieszkania z aneksem w starym miejscu. Jeśli chcielibyście mieć Swój kąt sypialniany, to wymyśliłam go w miejscu starej garderoby. Oprócz łóżka jest tam szafa i miejsce na biurko. Dużym minusemtego rozwiązania, w porównaniu z poprzednimi, jest o wiele mniejsza część dzienna.
106230
106231
I ze stołem na pograniczu kuchni
106236
Rere79 i Gola86 strasznie się cieszę, że mnie odwiedziłyście!:)
Oczywiście też mam kilka swoich pomysłów na zmiany, ale nie chciałam ich od razu wrzucać, by nikomu nic nie sugerować - wtedy mogą powstać właśnie takie zupełnie nowe pomysły jak te zaproponowane przez Rere. Dziękuję! Niektóre są naprawdę ciekawe i zdecydowanie do przemyślenia.
Gola, także stwierdziliśmy, że dodatkowe WC nie jest nam potrzebne w małym mieszkanku, a garderoba jest za duża jak na garderobę. Dodatkowo zastanawiam się nad przedpokojem - chyba jest również za duży w porównaniu do powierzchni mieszkania, trzeba byłoby jakoś go sprytnie zagospodarować.
Skomentuję po kolei zamieszczone przez Rere79 plany pod kątem naszych potrzeb i funkcjonalności (tu moja subiektywna opinia oczywiście). Proszę nie odbierajcie tego co piszę jako narzekań, uwag, docinek. Pomysły są super, tylko chcę je na chłodno ocenić, by sama też wiedzieć co mi się podoba, a co muszę wykluczyć. To moje pierwsze mieszkanie=brak doświadczenia, wyrobionego zdania.
1) Plusy: duża przestrzeń dzienna; stół blisko kuchni.
Minusy: zdecydowanie za mało szaf; telewizor na wprost okna - nie będzie przeszkadzać światło na ekranie?
2) Druga propozycja Rere wydaje się super jeśli chodzi o układ. Ciągle jednak zastanawiam się czy ciemna kuchnia to dobry pomysł? Macie jakieś doświadczenia? Zdaję sobie sprawę jednak, że to jedyne rozwiązanie, aby mieć 3 pokój z oknem.
plusy: 3 osobny pokój; spora część dzienna; stół blisko kuchni; wykorzystanie powierzchni według mnie zbyt dużego holu
minusy: ciemna kuchnia
3) nie mogę się zdecydować które ułożenie szaf jest lepsze, ale to na pewno wykorzystuje więcej holu, co jest zdecydowanym plusem. Reszta plusów i minusów taka sama jak w 2
4) Plusy: widna kuchnia, większa łazienka; podoba mi się też przestawienie drzwi do sypialni i dzięki temu uzyskanie miejsca na dodatkową szafę i pawlacz nad drzwiami
Minusy: mam wrażenie "naćkania" wszystkiego, nie wiem dlaczego; Brak oddzielonej części przedpokoju - po wejściu od razu jesteś w salonie; wydaje mi się, że stół nie mógłby być rozkładany, bo i tak nie byłoby za dużo miejsca gdzie go wtedy rozłożyć (na specjalne okazje, mamy sporą rodzinkę byłoby super gdyby mogła się choć częściowo pomieścić przy stole np. na święta:)
5) bardziej podoba mi się ustawienie stołu na planie 4
6) słup w garderobie ma 57 cm głębokości + ok. 155 łóżko = 212 cm czyli o 64 cm przesuwamy ściankę garderoby. Na biurko + krzesło pozostanie ok. 120 cm. przyjmijmy, że biurko ma 60 cm głębokości. Czy na krzesło wystarczy 60 cm by tam swobodnie siedzieć? Czy nie trzeba będzie być mega przysuniętym do blatu?
plusy: podoba mi się ustawienie stołu przy samej kuchni - nie trzeba wtedy myśleć o barku; kuchnia jest widna a nasza sypialnia ustawna
minusy: ustawienie telewizora w drzwiach balkonowych średnio mi pasuje, zasłania je. Dodatkowo stół pewnie musiałabym przesunąć trochę w prawo, bo krzesła przeszkadzałyby w kuchni, więc całe wyjście na balkon nam się blokuje
Reasumując - plan działania na dziś: dzwonię dowiedzieć się czy kuchnia jest możliwa w miejscu garderoby czy nie - wykluczyłoby to sporo opcji. Czekam jeszcze na kilka propozycji, dyskutuję o nich z mężem i wrzucam swoją propozycję (tą która już wcześniej powstała, muszę ją tylko narysować, pewnie więc wrzucę ją jutro). No i liczę na dalsze komentarze:)
Jeszcze raz Wam bardzo dziękuję!
Komentuj i marudź ile chcesz, bo to wkońcu Wy tam będziecie mieszkać a nie ja ;) Mi też najbardziej podoba się opcja numer 2. Ciekawe co deweloper powie.
Czekam też na Twój pomysł....
Pozdrawiam
Witaj Domi,
Rere79 tak fantastyczne porobiła te plany, że ja nie mam nic więcej do dodania:)
Najlepsze są dwójka i trójka - pod warunkiem że da się przenieść piony. Z dwojga złego lepiej mieć ciemną kuchnię niż ciemny pokój.
Jeśli się nie da, to zdecydowanie w miejscu garderoby trzeba będzie wstawić łóżko. Bardzo mi się podoba ustawienie na czwórce i piątce - jest dojście do łóżka z obu stron, szafa i małe biurko. naprawdę znakomite zagospodarowanie przestrzeni. Do tego widziałam kiedyś w gazecie zdjęcie mieszkania z podobnym układem: łóżko było oddzielone od salonu taflą szkła z naklejonymi (lub wypiaskowanymi) napisami. Bardzo dobry pomysł, bo wizualnie oddziela sypialnię, a nie zasłania światła.
W tych dwóch propozycjach zrezygnowałabym jedynie z tego maleńkiego stoliczka (barku?) przy kuchni - dla trzech osób jeden rozkładany stolik zdecydowanie wystarczy. Dobrze byłoby też otworzyć kuchnię na salon, żeby nie było tak klaustrofobicznie, z tym że wtedy w zasadzie nie ma miejsca na telewizor (no chyba żeby go postawić na podłodze:))
Witaj nihiru, cieszę się, że do mnie zajrzałaś!
Dowiedziałam się, że kuchnia "raczej jest możliwa" w nowym miejscu, ale muszą to jeszcze potwierdzić. Czyli wiem, że nic nie wiem
Plan, który już wcześniej wymyślałam (jeszcze nie wprowadzałam w nim żadnych zmian, które mogłyby się nasunąć z Waszych propozycji/komentarzy), przelałam na komputer, więc już śpieszę Wam go przedstawić.
106401
-kuchnia jest z oknem, to pomieszczenie, w którym się często dość przebywa (szczególnie jak się lubi gotowanie), a poza tym podoba mi się, że jest pół-otwarta. Cały bałaganik można schować, nie czujesz, że jesteś cały czas w kuchni, a jednocześnie daje wrażenie większej przestrzeni (jak radziła nihiru). No już sama nie wiem czy ją przenosić...
- pomiędzy kuchnią, a salonem chcę zrobić mały barek (mój m się upiera, że musi być), ale pomyślałam, że jak zrobię dodatkową szafkę z blatem na tym samym poziomie co cała kuchnia + podwyższony blat na końcu, to będzie to nawet bardzo wygodne, bo doda mi przestrzeni roboczej
- ścianka z TV będzie miała wnękę na dvd i kable. Tutaj się zastanawiałam czy pod TV nie możnaby...zrobić kominka?! Czy to w ogóle możliwe? Jak sądzicie?
- aneks sypialniany-biuro: oddzielony od salonu dwoma suwanymi drzwiami z matowego szkła (może uda się be ramek, chyba też widziałam tę gazetę co nihiru:P) o szerokości 120cm każde. Nasuwane po otwarciu na ściankę przy szafie i przy biurku. Tam łóżko już umieściłam, ale będzie to przeniesione łóżko z sypialni jak już by zaszła taka potrzeba (czytaj: jakby nasza rodzinka się powiększyła:)). Do tego czasu będzie stał tam wygodny fotel i lampa - m lubi mieć takie warunku przy pracy
- ścianka między kuchnią a przedpokojem zamurowana (miejsce na zabudowę od podłogi do sufitu i...piekarnik na wysokości, który mi się marzy) i przesunięta została o 10 cm tworząc wnękę w które zrobię małą półeczkę np. na położenie kluczy czy rękawiczek. obok szafka na buty o szerokości 35 cm. Czy to dobry pomysł? czy może nie przesuwać ściany lub też przesunąć jeszcze o 5 cm (wtedy półka na 15 cm)?
- w sypialni nad drzwiami powstanie pawlacz na różne szpargały, walizki
- no i łazienka z oddzielną pralnią/pomieszczeniem dospodarczym/brudnikiem/suszarnią. Całe życie moje pranie wisi w łazience nad wanną. Mam tego serdecznie dość. Pomyślałam, że trzeba je gdzieś ukryć:) No i zmieści się tam pralka, kosz na brudy, wszystkie mopy, może też będzie miejsce na pościel/ręczniki/ubrania? Tylko czy nie zawilgotnieją? Jak sądzicie? A i na ścianie za drzwiami pralni po lewej stronie myślałam że może być powieszona rozkładana deska do prasowania "na szybko". Ja często prasuje rano 1 sztukę tuż przed założeniem jej. Drzwi by były suwane (ale wtedy jedna sciana by była wyłączona kompletnie) lub harmonijkowe, jakieś ozdobne.
Wanna w parawanem szklanym nawannowym - by można było wziąć prysznic. Obok WC po prawej stronie musi jeszcze coś powstać by je zasłonić, ale nie mam pomysłu na razie
No to chyba tyle. Jakieś pytania:)
Co jest ok, co nie? co zmienić? Co się nie sprawdzi? Czekam na opinie i pomoc!
kurcze, nie wiecie czy da się wstawić większy rysunek, ale bezpośrednio z komputera (nieumieszczony w sieci)? Bo mi się taki mały zrobił i powiększa się dopiero po podwójnym kliknięciu:bash:
taka pralnio-suszarnia to dobra rzecz :yes: nie jestem tylko przekonana co do potrzeby oddzielania jej drzwiami od łazienki. Gdybyś wszystkie te sprzęty, które chcesz tam pomieścić, schowała do takiej dużej szafy, z drzwiczkami otwieranymi na klik-klak (to chyba nawet prawidłowa nazwa :???:) to byłoby chyba wygodniej.
co mi się nie podoba - z kanapy masz widok albo na drzwi do łazienki albo na zlew - telewizor gdzieś się gubi pośrodku. co do kominka nad telewizorem, to za oceanem jest to dość często praktykowane rozwiązanie ale u Was to się kompletnie nie sprawdzi - będzie wyglądał na wciśnięty na siłę.
Nadal uważam, że w małym mieszkaniu barek śniadaniowy i stół na 6 osób to rozrzutność. Gdybyście zrezygnowali z barku, ścianę z piekarnikiem możnaby przysunąć bliżej okna (zlicować z pionem kanalizacyjnym) i mielibyście wtedy miejsce na wygodniejszą półkę podręczną.
Dowiedz się dokładnie o przeniesienie tej kuchni - nie wiem jak Ty, ale ja i tak muszę mieć włączone oświetlenie blatu jak tylko coś robię w kuchni, więc duża odległość od okna nawet by mi nie przeszkadzała.
kurcze, nie wiecie czy da się wstawić większy rysunek, ale bezpośrednio z komputera (nieumieszczony w sieci)? Bo mi się taki mały zrobił i powiększa się dopiero po podwójnym kliknięciu:bash:
Tak się robi jak wrzucasz zdjęcia bezpośrednio z kompa. Duże obrazy pojawią się, jeśli założysz konto np: na imageshacku lub fmixie, załadujesz tam zdjęcia i tutaj na forum wkleisz linki do tych zdjęć.
dzięki podpowiedzi nihiru założyłam już konto w imageshack, więc mam nadzieję już zdjęcia będą ładne. Wklejam jeszcze raz mój plan:
http://img835.imageshack.us/img835/3792/mieszkaniesb1.jpg
No i nie wiem który wybrać tych przedstawionych!
Jeżeli kuchnia bez okna to zdecydowanie druga propozycja rere79 (plus mały lifting). Układ kuchni i salonu jest tu super, choć nie wiem czy będzie wystarczająco miejsca na szafki kuchenne i blaty.
Jeżeli kuchnia z oknem to... który? chyba mój, bo daje najwięcej przestrzeni (no dobra tez ze stołem przy kuchni daje jeszcze więcej, ale wydaje mi się, że bardzo utrudni wyjście na balkon, a ja jestem dumna z jego ponad 9 m2 i zamierzam często z niego korzystać). Może pomyślimy jeszcze nad jakimś liftingiem.
Kuchnię bez okna w aneksie mamy teraz w wynajmowanym mieszkanku. Jest ona jednocześnie...przedpokojem, więc może to zdecydowanie zaburzać moją opinię, ale strasznie nie lubię w niej nic robić. a jak coś się smaży to smród w całym mieszkaniu. Dlatego pewnie jestem taka anty. No i myślę, że w łóżku jestem jak już jest ciemno, a w kuchni w ciągu dnia. No i te tafle szkła można rozsunąć i łóżko wtedy będzie stało w salonie, bo tworzy się ok.180cm przerwy. Mam straszny mętlik w głowie, a do 30.03 muszę podjąć decyzję:mad:
Poniżej moje przemyślenia od wczoraj (dzięki nihiri!):
- Ogólnie powiem, że mi się coraz bardziej podoba pomysł pralni. Oddzielana od łazienki, bo:
a) możliwość powieszenia prania niewidocznego w łazience (a tak przy okazji, gdzie wy wieszacie swoje pranie?)
b) miejsce na deskę do prasowania
Bo jak rozumiem nihiri ty miałaś na myśli tylko szafę szerokości ok. 65 cm, tak? by weszła pralka?
- Jeżeli chodzi o stół i barek, to wczoraj stoczyłam zaciętą walkę o to z moim mężulkiem! On niestety twardo twierdzi, że ma być i koniec. Chyba tej wojny nie wygram, bo już próbowałam wielu podstępów:P Nawet nie wiem czemu on się tak uparł. No i jestem w kropce. Wymyśliłam, że może nie będę podnosić blatu, tylko zrobię takie L (właściwie U) - widać na planie, z lekko wysuniętym blatem po stronie salonu. W kuchni jest i tak mało blatów jak dla mnie więc to byłoby może praktyczne, ułatwiło pracę i zbieranie naczyń ze stołu. A stół z mniejszą ilością krzeseł (4), mniejszy , za to rozkładany na duży. Nadal bardzo źle?
- z kominka już prawie zrezygnowałam, rzeczywiście może by zagracił tylko pokój - może w następnym lokum:)
- szczerze powiem, że nie zastanawiałam się co widzę z kanapy i czy będzie w tym ginął telewizor. U nas ogólnie telewizji się mało ogląda i nie przywiązuję do tego dużej wagi - może dlatego. Wczoraj próbowałam zrobić jakąś wizualizację widoku kanapowego w 3d i w sumie wydaje mi się, że jak zrobię tak jak planowałam - białe drzwi do sypialni i łazienki, zlewające się trochę ze ścianą i białą kuchnię z ciemnymi blatami, a ścianka TV będzie dość ciemna z ozdobną tapetą, to nie będzie to przeszkadzać. Ale może się mylę? Podoba mi się natomiast, że dzięki tej ścianie TV jest wrażenie powiększenia pokoju bo wydaje się że za nią nic nie ma (tzn. jest duża przestrzeń) Przynajmniej chciałabym taki efekt uzyskać:) Wydawało mi się też że to będzie dobre miejsce dla TV, bo można będzie oglądać zarówno siedząc przy stole. No ale to przemyśle, może ktoś jeszcze mi coś podpowie
Domi, bardzo fajnie wygląda zaproponowany przez Ciebie układ, ale... ;) Przyczepiłabym się też do tych drzwi od łazienki, to mało urokliwe rowiązanie.
Kuchnia ok. Doczytałam, że mąż uparł się na barek. Zastosowałabym rozwiązanie z blatem na jednej wysokości (tak jak Ty proponowałaś) i do tego 2 krzesła, które można wykorzystać do rozkładanego stołu ;)
Co do samego salonu, ustawienie wporządku, tylko mam pytanie o miejsce na sofę. Piszesz, że jest tam 2.10m, ale według skali wychodzi tam coś koło 1.90, czyli kanapa musiałaby być mniejsza i na wcisk.
Łazienka- troche dużo wygospodarowałaś na pomieszczenie gospodarcze. Oprócz pralki co tam chcesz trzymać? Bo jeśli to mają być wiadra, odkurzacz, itp. to myślę, że to za duża strata miejsca. Problem z suszeniem prania... też nie lubię jak dynda nad głowami gości, więc to pomieszczenie obok byłby dobrym rozwiązaniem.
A tak zapytam. Nie wydaje Ci się, że masz za mało szaf? Teraz pewnie pomieścicie się w takiej ilości, ale jak pojawi się dziecko może być ciasno ;)
rere79 jeżeli chodzi o miejsce na sofę, to jest tam dokładnie 212cm, ale kanapa będzie musiała mieć ok. 200cm, bo po ściance obok będą suwać się drzwi. Nie jest to szalenie dużo, będę musiała dodać dużą pufkę pewnie.
Rysowałam już plan mieszkania z dokładnymi wymiarami, bo właśnie chciałam zobaczyć czy to jest w ogóle możliwe, aby w moim układzie zmieścić meble, oto on:
http://img812.imageshack.us/img812/9093/naszewymiaryzmiana2.jpg obrazek jest bardzo duży, można go przybliżyć po otworzeniu w nowej karcie
Nie wiem niestety jak poprawić te drzwi do łazienki, nie mam jeszcze pomysłu. Może po prostu zrobić je w jakiejś ozdobnej formie? Chyba, że problem jest w tym, że jak otwierasz łazienkę, to osoba na kanapie widzi co w środku? Bo sama obecność drzwi nie wiem czy będzie mi aż tak bardzo przeszkadzać (nie miałam jeszcze nigdy z tym do czynienia).
Oprócz pralki w pomieszczeniu chcę mieć powieszone pranie, kosze na brudy, odkurzacz, mopy, wiadra, miski, środki czystości, , żelazko, deskę do prasowania rozkładaną, powieszoną na ścianie, papier toaletowy, pewnie kiedyś wanienkę dla dziecka, chciałabym też ręczniki/powłoczki pościelowe (ale nie wiem jak z wilgotnością - jest tam wywietrznik i obok niego chcę wieszać pranie inwestując wcześniej w jakiś dobry wentylator - jak myślicie?jakbym tam miała też jedną szafę? Czy to kompletnie zły pomysł? W sumie to nie wiem co jeszcze, w domu jest zawsze tyle gratów, które przydałoby się gdzieś schować!
I z tymi szafami właśnie się trochę martwię, ale jak je pomierzyłam to okazało się, że teraz w domu mam podobną ilość, a mieści się nas 4 osoby (i nie ma brudnika!). Mam też komórkę lokatorską na parterze - to może sezonowe kurtki i będę tam wynosić... Ogólnie to szafy wszystkie będą do sufitu. Takie moje zboczenie blokowe, że inaczej jest marnotrawstwo powierzchni:P a poza tym nawet inaczej mi się nie podobają!:P
A i jeszcze mi przyszło do głowy, że jakbym pomniejszała pralnię, to bym uzyskała większą powierzchnię w łazience, ale... nie wiem czy właśnie jest mi potrzebna - ma 5m2, jak na typowego blokowca to sądzę, że jest z tych dużych (zwłaszcza, że nie ma w niej pralki):rolleyes:
Chyba, że jakoś wtedy szafę by się udało uzyskać...choć przeglądam właśnie internet i widzę, że coraz częstszym rozwiązaniem jest garderoba przy łazience (tylko nie ma tam też prania), to może i w moim przypadku by się dało? Ma ktoś jakieś doświadczenie z poziomem wilgotności w takim pomieszczeniu?
Domi - dobrze kombinujesz:) nie mam już żadnych zastrzeżeń oprócz jednego: ile mówiłaś będą miały skrzydła drzwi do sypialni? 1,20? to tyle samo muszą mieć te ścianki, w których drzwi będą się chowały. a mam wrażenie że ta ścianka po prawej stronie ma dużo mniej. upewnij się że jest ok:)
tak, drzwi, a właściwie dwie tafle szkła (bo chciałabym takie bez ramek) mają po 120cm. Tylko one nie nie będą w ścianie chowane, więc nie trzeba dokładnie tyle. Będą się nasuwać na ścianę od strony salonu. Ta z lewej strony ma 117 cm (nie rozsuwają się i tak całe, bo mają klamki z dwóch stron), a prawa 65cm. Dlatego otwór całkowity po otworzeniu to ok 180cm. Chciałabym żeby to prawe skrzydło można było też przesuwać w lewo (wtedy przesuwasz dwa razem)- bo wtedy łatwiej by się do biurka dochodziło.
A mówiąc, że dobrze kombinuję, to co dokładnie miałaś na myśli?
rezygnację z wysokiego barku, mały stolik i pralnię :yes:
Tak, masz rację, że coraz częściej projektuje się garderobę przy łazience, ale nie w samej łazience. Jeśli chcesz suszyć w tym pomieszczeniu pranie to raczej zrezygnowałabym tam z jakiejkolwiek szafy na ciuchy. Nie jestem przekonana jakoś do tego rozwiązania. Ja obecnie suszę pranie w sypialni (brak miejsca w innym miejscu ;)) i powiem Ci, że wilgoć okropna, która z biera się na oknie, a pokój nie mały i ma duże okno, które często otwieram.
Przemyśl to dobrze.
Rere79 na pewno to przemyślę! Dziękuję, za ostrzeżenia, bo dzięki temu wiem na czym muszę się skupić i jakie są wady, a to ważne, gdyż własne pomysły często wydają nam się genialne:P
Podejrzewałam, że od prania to wilgoć jest duża, choć jak my suszymy pranie w małej łazience, to mam wrażenie, że tak tego nie czuć. Ale to pewnie wyjdzie...."w praniu" - czyli jak już zamieszkamy:) Muszę popytać w sklepach jakie wentylatory są teraz dostępne na rynku i czy przy odpowiednim umieszczeniu dałyby radę zmniejszyć problem wilgoci.
A skoro suszysz w sypialni, to pewnie wiesz dlaczego marzy mi się pralnia:)
Z dodatkowych informacji, to byliśmy z m w sobotę na parapetówce u znajomych. Mają ten sam układ mieszkania co my (no "tylko" 10m2 większe) i zrobili kuchnie bez okna, w tym miejscu co mi proponowałyście. Szczerze... nie przypadło nam zbytnio to rozwiązanie do gustu. W salonie było wrażenie bałaganu, przez co według mnie wydawał się dużo mniejszy (ma 28m2 z kuchnią, czyli dość sporo jak na blok), a jednocześnie mieliśmy wrażenie siedzenia w kuchni. Fakt, że nie mają oni jeszcze zamontowanej podwyższonej ścianki na granicy kuchnia/salon, ale nie wiem czy to zrobi aż taką różnicę. Dodatkowo zapachy ciężko było zniwelować - jedynie wyciąg pomagał, a włączony to troszkę huczy i przeszkadza w rozmowie.
M powiedział, że zdecydowanie jest teraz za kuchnią z oknem i taką troszkę schowaną, więc póki co to rozwiązanie wygrywa.
Mieli za to pomieszczenie gospodarcze przy kuchni i... żałuję, że my takiego mieć nie możemy! To jest super rozwiązanie i jak ktoś ma taką możliwość, to zdecydowanie polecam!
Domi, a nie myślałas o kupnie suszarki zamiast wieszania prania do wysuszenia? Ja przez pół roku mieszkałam w wynajmowanym mieszkaniu z suszarka i teraz jasny szlag mnie trafia, że juz jej nie mam. U siebie nie wyobrażam sobie innego rozwiązania. Zwłaszcza, że i tak kończy się tym, że suszarki "na szybko" stoją w części dziennej u wieeeelu osób :)
A tak w ogóle to się witam i dziękuję, za zainspirowanie mnie, bym z własnym mieszkaniem wyszła na forum.
Hej wyanna!!! Fajnie, że do mnie zajrzałaś:) Jeszcze nie wiem w jaki sposób mogłam zainspirować, ale nawet jeżeli to zrobiłam tylko w 1/100 procenta to i tak się cieszę:D
Powiedz mi proszę o jaką suszarkę chodzi? Taką rozkładaną w pokoju do wieszania ubrań, czy też urządzenie podobne do pralki tyle, że suszące? Z Twojej wypowiedzi sądzę, że chodzi raczej o to drugie - powiedz mi, czy nie niszczy ona ubrań? Bo tego się boję
Cześć, generalnie od bardzo dawna wahałam się, czy pokazać na forum moje mieszkanie z prośbą o porady, ale jakoś tak miałam wątpliwości, czy się tak uzewnętrzniać (to po pierwsze) no i czy będę miała potem czas na prowadzenie takiego wątku. Ale chyba zaczerpnę porad mimo wszystko :)
Faktycznie chodzi mi o suszarkę pralkopodobną w kształcie :) Ja uzywałam jakiegoś amerykańskiego modelu, do którego właziły nawet gigantyczne poduchy z kanapy, u siebie takiego monstrum mieć nie chcę, ale wiem, że będzie to zakup pilniejszy niż piekarnik, mikrofala a nawet płyta :) Wiem, że nie warto za bardzo kupować pralkosuszarki, bo one nie dosuszają do końca i część rzeczy i tak trzeba rozwieszać. Samodzielne suszarki mają np funkcję suszenia delikatnych rzeczy na półce, takiego suszenia, żeby się zagnieceń nie robiło, albo np podsuszania, żeby koszule były delikatnie wilgotne do prasowania. Podejrzewam, ze stan ubrań po wyjęciu z suszarki zalezy od modelu. Niestety, jeszcze nie jestem na tym etapie, żeby się w temat zagłębiać Moje mieszkanie jest dopiero w stanie surowym. Chyba nawet nie ma wymurowanych ścianek, chociaż już na dolnych kondygnacjach są okna :)
A tak z innej beczki, jak zerknęłam na Twoje plany, to powiem Ci, że znajomo wyglada ten budynek. Wydaje mi się, że inwestycja była przez nas wstępnie rozważana nawet. Ale nie pamiętam co to jest :)
NO to widzę, że jesteśmy na podobnym poziomie:) choć ty raczej masz bliżej do odbioru kluczy niż ja (niestety ja dopiero w listopadzie 2013). Też zastanawiałam się czy się uzewnętrzniać, ale po przeczytaniu kilku wątków zauważyłam, że jest naprawdę sporo cennych porad i to przy praktycznie każdej z rozterek jakie mogą nas spotkać przy wykańczaniu. No i zaczęłam pisać:) polecam - ja np. chętnie pomogę i...podejrzę:) Daj mi znać jak już powstanie!
Jeżeli chodzi o inwestycje to jest ona zamknięta jedynie dla bardzo wąskiego grona członków spółdzielni i nie była dostępna na rynku bezpośrednio więc pewnie po prostu ktoś buduje coś podobnego :rolleyes:
A gdzie w końcu zdecydowaliście się kupić? duże? Masz już plan itp?
Jeżeli chodzi o taką suszarkę to jesteś już 2 osobą, która mi to poleca i szczerze rozważam jej umieszczenie w pralni. To rozwiązałoby sporo problemów i wbrew pozorom...dodałoby miejsca, bo w pralni mogłabym trzymać więcej rzeczy dzięki mniejszej wilgoci. Czy ktoś jeszcze korzystał z takiego urządzenia? Może coś doradzić w tym temacie?
No, to ja w takim razie oglądałam mieszkania projektowane przez tę samą pracownię - bo to właśnie layout jest dla mnietaki znajomy ;)
A co do suszarki - sporo słyszałam ludzi niezadowolonych z pralko-suszarki. ja swoją zamierzam zamontować na stelażu, nad pralką i tylko osobno suszyć. Są takie, które wymagają odpyłwu, ale tu się podłączę do odpływu od pralki. Są też takie, gdzie cała wilgoć odparowana skrapla się w szufladce, takiej jak w pralkach na detergenty. Wpisz na forum pralko-suszarka albo suszarka, na pewno znajdziesz tonę wątków :)
na przykład tu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?81213-Pralko-suszarka-czy-pralka-i-suszarka-osobno&highlight=pralko-suszarka
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?81213-Pralko-suszarka-czy-pralka-i-suszarka-osobno&highlight=pralko-suszarka
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?173205-suszenie-prania-suszarki-kondensacyjne-jakieś-pomysły-)&highlight=pralko-suszarka
dziękuję wyanna! Nie zdawałam sobie sprawy, że na tym forum to mogę poszukać też takich rzeczy:) Po przeczytaniu wątków wiem jedno:
jak będę kupować to tylko 2 oddzielne urządzenia. Zmieszczą się na pewno w mojej pralni, więc jestem coraz bardziej na tak. (choć oczywiście jeszcze przez rok może mi się zmienić).
Projekt naszego mieszkania wykonała firma Miasto-projekt, ale nie wiem jak to jest z tymi layoutami - może to zależy od używanego programu?
Mam jeszcze jedno pytanie - wiecie może jakiej grubości może być gipso-ścianka? 8 cm czy mniej?
W naszym mieszkaniu ściany mają 12 cm, jednak sądzę że niektóre mogą być węższe:
- bok szafy w przedpokoju i ścianka przy biurku - te na które będą nasuwać się szklane drzwi
- ścianka między kuchnią a przedpokojem
- tył szafy w przedpokoju
- ścianka pod telewizor
W naszym mieszkaniu ściany mają 12 cm
Nie wiem, czy coś Ci to podpowie, ale ja mam 8 cm niektóych ścianek. A co do suszarki, to ja na 100% tylko dwa urządzenia, możliwe, że Siemensa, bo dużo dobrego czytałam i słyszałam o nich. Szczerze mówiąc to już teraz chodzi mi po głowie pomysł, zeby tę suszarkę kupić i użytkować w wynajmowanym mieszkaniu. Bo jak się będę wprowadzać i wykańczać do siebie, to na bank nie styknie funduszy na coś, co sobie wymarzę i trzeba będzie tańszy model brać :)
właśnie pracuję nad dopracowaniem planu mieszkania. Potrzebuje porady odnośnie łazienki. Nie wiem jak to wszystko ustawić (chodzi przede wszystkim o wejście do pralni)
dwie opcje (oczywiście z góry dziękuję za wszelkie modyfikacje):
http://desmond.imageshack.us/Himg835/scaled.php?server=835&filename=mieszkaniesb1.jpg&res=medium
i druga, nowa
http://img28.imageshack.us/img28/5835/mieszkaniesb1a.jpg
Dwójeczka, żeby ten kibelek nie był tak eksponowany w sytuacji, kiedy siedzisz na kanapie a drzwi do kibelka nie są zamknięte. :) A co to jest to pudełko obudowane szafami (w lewym dolnym rogu pralni)?
To pudełko to pozostałość po...pierwszej wersji:P tam sobie wstępnie pralkę umieszczałam i tak zostało:lol2:
Też właśnie przekonuje się coraz bardziej do drugiej wersji. W pierwszej co prawda chciałam tam wstawić jakąś narożną szafeczkę, albo zrobić taką niską ściankę z półeczkami żeby zasłonić kibelek, ale mój m stwierdził wczoraj, że to pewnie trochę zagraci nam przestrzeń. A w drugiej wersji naturalnie kibelek się chowa, jest więcej miejsca na ustawianie półek w pralni.
W czwartek mam już oddać gotowy plan
no i lipa -właśnie zauważyłam, że kibelek jest za daleko od komina!
Zawsze jednak zostaje wersja nr 1 - gorsza, ale jest
z dodatkowych newsów:
- niektóre ścianki można zrobić 8 cm i zamierzam to wykorzystać - w aneksie sypialnianym i między kuchnią a przedpokojem
- wysokość mieszkania będzie 265 (ok. 263 z podłogami)
- oczywiście trzeba dodać do każdej ściany ok 1-1,5 cm grubości z każdej strony - TYNKI! I tu informacja dla wszystkich planujących swoje mieszkanie w stanie deweloperskim - NIE ZAPOMINAJCIE O TYNKACH
- dostałam plan gniazdek elektrycznych...
Poza tym byłam dziś w Centrum Jupiter w Warszawie. Tak sobie pochodzić i popatrzeć... Kuchnie bardzo miodzio, lampy...w jednej się aż zakochałam (1400 PLN:/). Polecam wizytę tam wszystkim co planują sobie wykańczanie mieszkania. Tak z ciekawostek powiem, że znalazłam szafkę kuchenną, którą otwiera się poprzez...zastukanie 2 razy! Tak jak w drzwi! Byłam pewna, że Pan ze sklepu mnie wkręca, ale w końcu się przełamałam i... otworzyło się. Czego to ludzie nie wymyślą:P
taki oto projekt poszedł w dniu wczorajszym do spółdzielni:
http://img163.imageshack.us/img163/7390/naszepierwszyprojektdos.jpg
nie wstawiliśmy ściany w łazience bo tam będą suwane drzwi chowane w ścianę, czyli potrzebna tzw. kaseta (tutaj taka uwaga, że żeby można było jej użyć ściana podobno musi mieć co najmniej 150cm długości)
Oczywiście umiejscowienie kibelka pod znakiem zapytania - czy się projektant zgodzi, oby się udało...
Cześć, Domi! Kurczę, powiem Ci, ze zazdroszczę zdecydowania. ja im bliżej swojego mieszkania, tym bardziej jestem w proszku. Już nawet nie wiem, czy czasem nie będę po odbiorze murowac ścianki na nowy pokój...Ech... Rak zodiakalny jestem, więc całe zycie krok w przód, dwa w tył... :)
hehe wyanna ja też raczek! Ale chyba taki mało-rako-podobny:P
Choć ze zdecydowaniem tez u mnie średnio bywa niestety, ale jak już postanowię to się tego mocno trzymam. Ty nadal nie założyłaś wątku? Bo ciekawa jestem jaki lubisz styl, jaki masz plan itp, bo tak jak mi mówisz o murowaniu ściany to nie mam pojęci czy Ci to odradzać, czy przytakiwać
Co do moich inspiracji i tego co planuje zrobić to postaram się wrzucić na dniach - mimo, że mąż krzyczy, że zmiany przez 1,5 roku będą o 180 stopni w mojej głowie, to przynajmniej będę wiedziała od czego wychodziłam i jak to wszystko ewaluowało
narendil
04-04-2012, 21:19
Trochę spóźniona, ale dotarłam :bye:
Widzę, że mamy coś wspólnego. Ja też tak wcześnie zaczęłam planowanie :)
To co, plan mieszkania zatwierdzony?
Fajnie, że udało ze ściankami 8 cm. U mnie wykonawca z takich nie robi, więc wszędzie mam 12-stki. A zawsze to 4 cm więcej :lol2:
A, i jeszcze jedno. Nie przywiązuj się mocno do wymiarów, nawet przy odjęciu tynków. Często się zdarza, że się pierwsza cegła przesunie i potem już idzie.
U mnie w magiczny sposób mieszkanie poszerzyło się o 15 cm! Bo panom źle się fundamenty wylały. Pokoje mają inne wymiary niż na planie.
Nie są to drastyczne różnice, ale istotnie jeśli chce się wcisnąć kanapę :lol2:
To kiedy jakieś wizualki zobaczymy?
hehe wyanna ja też raczek! Ale chyba taki mało-rako-podobny:P
Ty nadal nie założyłaś wątku? Bo ciekawa jestem jaki lubisz styl, jaki masz plan itp, bo tak jak mi mówisz o murowaniu ściany to nie mam pojęci czy Ci to odradzać, czy przytakiwać
A widzisz, bo ja to mam taki problem, że boję się w internecie aż tak ujawniać. Czasem aż mam dreszcze na myśl, ile wypaplałam na tym forum o sobie w różnych wątkach. Namierzalna jestem ;) Miałam kiedyś taką sytuację związaną z moją pracą, że dopadła mnie SŁAWA. I tak zwani fani mojej pracy. Skończyło się na zmianie szkszynek i używaniu niepowtarzalnych nicków, bo co jak co, ale spokój to fajna rzecz ;) Z drugiej strony to może mi trochę odwala jednak. Wcale bym się nie zdziwiła, jakby tak było. ;)
I tak mnie, raczka, to w tę to w przeciwną nosi.
Zainspirowałaś mnie do tego, zeby wrzucić swój plan i poradzić się mądrzejszych ode mnie, czy dobrze myślę. Siadłam nad tym, wyczyściłam go trochę, żeby był przejrzysty, brakuje mi tylko naniesienia wymiarów i znowu się waham. Dzisiaj nawet chciałam Tobie załączyć na parę godzin, ale za duży plik i się nie dało. No to pomyślałam, że może faktycznie nie ma sensu się upubliczniać. Ale z drugiej strony co to za upublicznianie.... W sumie wpadłam na pomysł zalogowania się jako nowy użytkownik, z nowym nickiem i zrobienia tego incognito.... Sama przyznasz, mam ten beret trochę jednak zryty, nie?
Co do moich inspiracji i tego co planuje zrobić to postaram się wrzucić na dniach - mimo, że mąż krzyczy, że zmiany przez 1,5 roku będą o 180 stopni w mojej głowie, to przynajmniej będę wiedziała od czego wychodziłam i jak to wszystko ewaluowało
O, to to! Mój własny prywatny małżonek moje inspiracje bardzo popiera, więc na tej linii problemu nie będzie. Co prawda kiedyś oscylowaliśmy wokół jakichś luksfer, ale na szczęście po jego stronie pomysł umarł śmiercią naturalną, a ja się z kolei nie wyrywałam, żeby go reanimować....:cool:
narendil
05-04-2012, 09:46
I tak mnie, raczka, to w tę to w przeciwną nosi.
Zainspirowałaś mnie do tego, zeby wrzucić swój plan i poradzić się mądrzejszych ode mnie, czy dobrze myślę. Siadłam nad tym, wyczyściłam go trochę, żeby był przejrzysty, brakuje mi tylko naniesienia wymiarów i znowu się waham. Dzisiaj nawet chciałam Tobie załączyć na parę godzin, ale za duży plik i się nie dało. No to pomyślałam, że może faktycznie nie ma sensu się upubliczniać. Ale z drugiej strony co to za upublicznianie.... W sumie wpadłam na pomysł zalogowania się jako nowy użytkownik, z nowym nickiem i zrobienia tego incognito.... Sama przyznasz, mam ten beret trochę jednak zryty, nie?
Aniu, wiesz, zawsze jest jakieś ryzyko.
Ale jak to mówią no risk, no fun :lol2:
Czasem mi się wydaje, że za dużo o sobie mówię. Z drugiej jednak strony, po przeanalizowaniu wszystkiego, nie wychodzi tego aż tak dużo. Nie ma mega ważnych informacji. Jakiś mechanizm obronny działa w tle. A to czy ktoś będzie wiedział, że mam ścianę pomalowaną przy użyciu szablonu albo fotel kinowy, to mi chyba wisi.
Ja tam jestem za powstaniem Twojego wątku :)
Wielu radosnych chwil
na Święta Wielkanocne;
serdecznych spotkań rodzinnych
i smacznego jajka
http://img571.imageshack.us/img571/4318/dsc9623.jpg
PS. Czytam i zagladam. :)
ooo jaki tu się w końcu ruch zrobił:) strasznie się cieszę i witam nowych czytających: narendil i aga_dar (dziękuję za życzenia i śliczne stokrotki:)!!!:welcome:
O planie już było (niestety wersja jest jeszcze niezaakceptowana przez projektanta, więc nie ma pewności, że wszystko przejdzie, czyli narendil jeszcze się wstrzymuje z cieszenia z dodatkowych 4 cm. A szczerze powiem, że taki gratis w postaci +15cm to ja bym bardzo chętnie przygarnęła! Więc panowie od fundamentów - macie u mnie flachę tylko się mylcie w dobrą stronę:P) i powiedzmy, że ten ostatni uznajemy za obowiązujący.
Dziś będzie trochę o stylach i tym co mi się podoba, no dobra, co NAM się podoba:wiggle:
Przede wszystkim połączenie (mam nadzieję, że dobrze to przyporządkowałam i nie pomieszałam niczego, jak coś to poprawcie):
- nowoczesności: kreowanie otwartej przestrzeni i oddzielanie poszczególnych części pomieszczeń, które pełnią różne funkcje, poprzez zróżnicowanie kolorów, materiałów, a nie przez dzielenie ich; niewielka ilość mebli; oświetlenie wszelakie - ledy, lampki, halogenki, kinkiety - ogólna gra świateł i podkreślanie nimi struktur, materiałów
- skandynawskich wnętrz: mieszkanie przyjazne, ciepłe, lekkie, jasne, biało-szare (choć nie pozbawione mocniejszych akcentów kolorystycznych, które chciałabym mieć w każdym pomieszczeniu inne). Styl ten pewnie będzie się ujawniał przede wszystkim w dodatkach, które sprawią, że nowoczesne wnętrze będzie bardziej udomowione:)
- z nutką klasyki: chodzi np. o kuchnię, ładne listwy przypodłogowe i przy sufitach podwieszanych
A teraz poszczególne wnętrza (wstępne zainicjowanie co mi się tam widzi, ale niestety narendil jeszcze bez wizualek - Twoich i tak nie przebiję:P).
Z góry przepraszam wszystkich właścicieli tych zdjęć i podkreślam, że nie ja jestem ich autorem. Niestety już jakiś czas temu je zapisywałam i nie pamiętam źródeł:( mam nadzieję, że nikt mnie za to nie skrzyczy na forum
KUCHNIA
biała! z ciemnymi blatami (szare lub czarne)
Początkowo myślałam tylko nad nowoczesną z lakierowanymi frontami. Teraz wdarła się nutka "klasyki" i fronty przestały być gładkie (ale nadal chętnie lakierowane, z połyskiem, odbijające światło. Słyszałam ostatnio o frontach szklanych - wie ktoś coś na ten temat? co to? jak się zachowuje/brudzi?):
http://desmond.imageshack.us/Himg543/scaled.php?server=543&filename=kuchniamniejnowoczesna.png&res=medium
jednak raczej bez witryn (bo nie lubię jak widać bałagan za nimi, który prędzej czy później panuje w szafkach kuchennych małego mieszkania - taki urok braku miejsca na wszystko)
barek, jak już zostało przedyskutowane na początku, z blatem na tej samej wysokości co reszta kuchni, coś takiego:
http://img585.imageshack.us/img585/2639/368full.jpg
z prawej strony będzie zabudowa na całą ścianę z lodówką/piekarnikiem i szafką cargo. Na wprost szafki wiszące do samego sufitu.
a między szafkami... KOLOR:) dla kuchni i salony wybrałam FIOLET (taki różowawy, żywy odcień). Myślałam o mozaice szklanej, ale nie jestem jeszcze do tego przekonana, co myślicie?
mrówka75
05-04-2012, 19:42
Żeby Wielkanoc w tym roku
przyszła z sukcesem u boku
Aby żyło się Wam zdrowo
prywatnie i zawodowo
Wielu, wielu chwil radosnych
i cudownej, ciepłej wiosny.
życzy Renata
Ja tam jestem za powstaniem Twojego wątku :)
Małżonek mi powiedział, żebym nie cykorzyła, tylko zakładała wątek..... :) To se roboty dołożę :)
Domi, fajne te Twoje inspiracje. Już podkradłam :)
No pewnie, że zakładaj! ja też jestem z tych cykorów internetowych co wola za dużo o sobie nie mówić, ale raczej po upodobaniach, kolorach ścian itp. to ciężko coś wyczytać, a co najlepsze przyporządkować do danej osoby:P
czekam na linka:)
Inspiracje jak najbardziej podkradaj! Dzisiaj zamierzam przedstawić pomysł na kolejne pomieszczenie
Renatkodziękuję za życzenia! Tobie też wszystkiego naj naj. i powodzenia z kominkiem i wymarzonymi krzesłami:)
Mile spędzonych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i wesołej zabawy w lany poniedziałek życzy Edyta z rodziną.
http://smileys.smileycentral.com/cat/8/8_3_21.gif
narendil
06-04-2012, 19:17
Domi,
https://lh4.googleusercontent.com/-1fMUitB1_Wc/T38v_5_x3uI/AAAAAAAAD3Q/ukFxYdEjKe8/s512/wielkanoc2012.jpg
narendil
06-04-2012, 19:39
A szczerze powiem, że taki gratis w postaci +15cm to ja bym bardzo chętnie przygarnęła!
Kochana, ale to nie jest tak całkiem gratis :P
Już dostałam rozliczenie, na którym panowie wyszczególnili ile m2 cegieł i tynków więcej poszło.
Liczą sobie jak za zboże. Pomyślałby kto, że ze złota mutują :mad:
A teraz poszczególne wnętrza (wstępne zainicjowanie co mi się tam widzi, ale niestety narendil jeszcze bez wizualek - Twoich i tak nie przebiję:P).
Dobra, dobra! Robi, nie marudzi :lol2:
Inspiracje fajne! Nie do końca mój styl, ale myślę, że szklana mozaika może je ciekawie odklasycznić.
Małżonek mi powiedział, żebym nie cykorzyła, tylko zakładała wątek..... :) To se roboty dołożę :)
No to czekamy :lol2:
Ależ się świątecznie zrobiło na moim wątku! narendil, editg dziękuję Wam wszystkim mimo, że już po świętach:) Niestety przez te dni byłam wyłączona internetowo, ale zamierzam nadrobić zaległości!
Poszukałam w internecie jakiejś fajnej mozaiki do położenia między szafkami w kuchni i w sumie to jestem dość niepocieszona. Nie widziałam żadnej ładnej fioletowej:( Może wy znacie jakieś strony/miejsca gdzie można coś ciekawego wyszukać?
Za to mam kilka naprawdę ciekawych wzorów, ale burzą moją fioletową koncepcję:
http://desmond.imageshack.us/Himg854/scaled.php?server=854&filename=mozaikaszklanasilvermet.jpg&res=landing
http://desmond.imageshack.us/Himg854/scaled.php?server=854&filename=mozaikaszklanay036295x2.jpg&res=landing
http://img10.imageshack.us/img10/5682/mozaikaszklanakolekcjas.jpg
i to cudo... tylko niestety baaaardzo drogie:
http://desmond.imageshack.us/Himg708/scaled.php?server=708&filename=mozaikaduneplanetarium.jpg&res=landing
SALON
tutaj kolorystyka czarny/szary/biały/fiolet,
http://img338.imageshack.us/img338/6933/fioletplusszary.jpg
czyli pasująca do kuchni (przypominam białej z ciemnymi blatami i fioletem między szafkami)
Podłoga z drewna egzotycznego (musi być mega trwała! będę robić w sklepie testy na obcasach:P) , dopasowana kolorystycznie do okien i balkonu, gdzie też chcę położyć drewno - orzech (nie znam jeszcze odcienia dokładnego). Czy to będzie razem grało?
Fioletowa będzie kanapa:D w podobnym odcieniu jak fotel na powyższej inspiracji. Reszta raczej stonowana (no może jeszcze kilka fioletowych dodatków się znajdzie).
Ne ścianie między wejściem do kuchni, a wejściem do przedpokoju zawiśnie telewizor. Chciałabym, żeby ona była w jakimś ciemnym kolorze, obłożona np. dekoracyjnym stiukiem. Pod telewizorem będzie wnęka na sprzęt DVD, dekoder i płyty, zamykana np. roletą, coś jak w tym mieszkanku majkiela z forum leroymerlin:
http://img201.imageshack.us/img201/8408/mg5490.jpg
od strony przedpokoju zrobię małe podświetlone wnęki na książki lub też taką galeryjkę:
http://img832.imageshack.us/img832/6381/bokcianytv.jpg
zdjęcie podkradłam od którejś z Was tylko teraz nie mogę sobie przypomnieć od której! No i tak wstawiam bez pytania dlatego...mam nadzieję, że będzie mi to wybaczone
Ściana ze stołem, naprzeciw kuchni chciałabym żeby była obłożona jasną tapetą, np.
http://img38.imageshack.us/img38/6593/eijffingertapetablackwh.png
stół prawdopodobnie biały, krzesła biało-czarne. Stolik kawowy przed kanapą szklany,lekki.
Reszta ścian jasno-szara. Muszę przypomnieć, że to pomieszczenie będzie oddzielone od aneksy sypialnianego/biura za pomocą drzwi suwanych ze szkła mlecznego. Chcę je jeszcze podświetlić taśmą LEDową w fioletowym odcieniu od strony biura.
Wszędzie w mieszkaniu królować będą też białe listwy przypodłogowe.
Tak sobie to teraz wypisałam i nie wiem czy nie przesadziłam z różnymi rzeczami/fakturami/kolorami w tym pokoju. W końcu nie jest wcale taki duży:(
narendil
13-04-2012, 10:15
Podobają mi się Twoje pomysły.
Fajny zestaw kolorystyczny.
Tylko ten stiuk brzmi niepokojąco :rolleyes: Chyba o jeden grzyb za dużo w barszczu.
Domi, a może napisz do Joliski, żeby Twój wątek do Galerii przeniosła? Bo tu ciężko trafić, a w Galerii tyle przyjaznych duszyczek!
narendil a tam będzie pasował wątek o urządzaniu od początku? Myślałam, że tu jest najodpowiedniejsze miejsce:P
Choć właśnie zauważyłam, że Twój też w galerii!
narendil
13-04-2012, 15:40
No właśnie :)
I jest wątek Sharlot i anny-marii. A u nich też jeszcze długa droga.
Moim zdaniem, będzie pasować!
narendil
16-04-2012, 11:37
Domi, i co tam słychać?
no i klamka zapadła! przeprowadzka wątkowa zakończona powodzeniem:) Mam nadzieję, że Ci co tu zaglądali od czasu do czasu będą nadal mogli mnie odnaleźć.
Muszę powiedzieć, że pracuję nad jakimiś wizualkami, ale nic nie spełnia moich oczekiwań:( No, ale walczę dalej, może w końcu...
Z tym stiukiem to właśnie sama nie wiem, widziałam taki u siostry mojego m i...jest śliczny! tylko ona ma mieszkanko bardziej w nowoczesnym stylu i to duuuuuuże
Muszę to jakoś sobie zwizualizować koniecznie:)
Domi, a poproś siostrę o możliwość zrobienia fotki i upublicznienia tutaj? Wspólnymi siłami wymyślimy, czy pasuje, czy odpuścić :) Zawsze to człowiek nie głowi się sam nad problemem.
narendil
17-04-2012, 05:03
Hejka Domi! Fajnie, że tu jesteś :)
Wiesz, wizualki z każdą następną są coraz lepsze.
A ten stiuk to bym chętnie zobaczyła. Poproś siostrę :)
Niestety siostra mojego m się teraz urlopuje, więc całej ściany zdjęcia nie zrobię (jest to właśnie ścianka telewizyjna), ale mam tutaj próbkę:
http://img560.imageshack.us/img560/7327/stiuktrawertynczarny.jpg
To jest taki jakby tynk strukturalny, a wygląda później trochę jak kamień. Ona na początku robiła czarny, ale stwierdziła, że średnio wyszedł, jest taki mało wyrazisty, jakby niedokończony i... kupiła brokat dla dzieci i dodała do całości:)
Ten stiuk jest o tyle fajny, że czyści się go bez żadnego problemu.
Jakbym się zdecydowała na coś takiego (nie wiem czy czarny na pewno i nie wiem czy z brokatem), to mogłabym dać np. taką tapetę zamiast tych pasów:
http://img809.imageshack.us/img809/2876/tapetaciennaas880062roo.jpg (niestety mam tylko takie zdjęcie)
lub taką:
http://img268.imageshack.us/img268/9949/livingwalls690722.jpg
jednak nie wiem czy to nie byłoby za dużo mocnych akcentów. Pewnie będę musiała pozostać tylko na tapecie lub dać stiuk w jaśniejszym kolorze, np. szary
narendil
18-04-2012, 07:45
Siostra się urlopować do listopada przyszłego roku nie będzie :lol2:
Poczekam na zdjęcie, bo jakoś nie widzę tego.
Cześć, Domi! Dawno nie zaglądałam, bo i roboty dużo. Co tam u Ciebie słychać?
Witaj wyanna!
Jak widać u mnie też dużo innych rzeczy się nawarstwiło (przygotowania do ślubu, egzaminy, wyjazd, praca...), więc myślenie o przyszłym mieszkanku odeszło niestety na drugi plan. Mam mega zaległości, choć staram się podczytywać trochę wątki dziewczyn na forum. Mam nadzieję, że jakoś od połowy czerwca powrócę aktywnie na forum!
Ale widzę, że u Ciebie duże postępy! i Bardzo mi się podoba zagłówkowa tapeta:D
Po długiej przerwie wracam. Ślub już się odbył, przeprowadziliśmy się razem do wynajmowanego mieszkanka i wciąż myślimy kiedy to już będzie nasze... Niestety jeszcze duuuuuuużo czasu. Do tej pory działo się niewiele - dostałam propozycję od Spółdzielni, że żeby od razu wprowadzić w mieszkaniu moje zmiany muszę zapłacić za plan u architekta ponad 4tys. PLN. Długo się wahałam, bo to jak dla mnie strasznie dużo za przerysowanie mojego planu, jednak po konsultacji z ekipą budowlaną i informacji od nich, że burzenie i stawianie nowych ścian będzie kosztować więcej, ostatecznie zgodziłam się na propozycję spółdzielni. Plan poszedł taki jak pisałam na poprzednich stronach.
Kwestie wystroju niestety zmieniają się u mnie jak rękawiczki:rotfl:, więc na razie trochę odłożę ten temat. Zajmę się planem i ułożeniem mebli.
Po wprowadzeniu się do wynajmowanego mieszkanka, naszły mnie nowe myśli. Bo kurcze, jednak mamy strasznie dużo gratów! I chciałabym jak najwięcej szaf, bo inaczej się nie da! No ale w moim planie to nie wiem czy to będzie tak dobrze rozwiązane:(
MOże podpowiecie gdzie umieścić szafy by ich było jak najwięcej!(może ktoś będzie miał jakieś nowe propozycje)
Dla przypomnienia plan:
http://img163.imageshack.us/img163/7390/naszepierwszyprojektdos.jpg
i jeszcze się pochwalę, bo do obecnego mieszkanka kupiliśmy kilka drobiazgów (głównie stary dobry sklep na i), które później zamierzam wykorzystać też w nowym:
biały regalik billy
http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/billy-rega__43607_PE139450_S4.jpg
biurko (miało być koniecznie bez niczego pod spodem, żadnych szafek - takie sobie zażyczył mój m), ze srebrnymi nogami
http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/vika-amon-vika-adils-sto__0148802_PE307100_S4.JPG
i mój faworyt, taki oto stojaczek na wino (po weselu mamy ponad 30 butelek, bo sobie zażyczyliśmy zamiast kwiatków:)
http://photos01.istore.pl/23977/photos/big/6500038.jpg
narendil
10-08-2012, 20:19
Cześć Domi!
Gratuluję :hug:
Masz rację, lepiej teraz zapłacić i mieć plany zatwierdzone. I wejść do gotowych ścian :)
Nad szafami pomyślę, jak tylko znajdę wolną chwilę i sobie odświeżę pamięć co i jak u Was :)
Domi, Witam się u Ciebie:) Fajne plany..
Ja apropo suszarki el. do prania. Rewelka. Pralko-suszarka zdecydowanie nie. Suszarka oddzielnie- super.
Wg. mnie pranie się nie niszczy. Sweterki wyglądają wręcz lepiej (no chyba ,że mój mąż je wstawia jak bawełnę- wtedy są do niczego). Ale normalnie wstawione na krótki czas są puszyste i te purcle od nich odchodzą.
Ja totalnie nic nie prasuję. A z suszarki pranko wyjmowałam i składałam, i nie było pomięte. No chyba że czekasz ileś godzin , a to pranie leży skłębione w bębnie. Niedługo będę się wprowadzała do siebi i czeka mnie kupno suszarki. Mam nadzieję, że dobrze trafię.
Pozdrawiam!
Witam dziewczyny! Cieszę się, bo może mój wątek znów jakoś odżyje:) Muszę się postarać!
Z takich gorszych nowin, to właśnie dostałam e-mail od sklepu gdzie zamówiłam stojaczek na wino... niestety nie ma już go na stanie a producent powiedział, że będzie dopiero na przełomie września i października:mad: No kurcze, a tak mi się spodobał! Ale jak nie znajdę nic lepszego to chyba będę musiała czekać...
Z tematów winiarskich to natknęłam się jeszcze na stojak Koziol, który można łączyć modułowo (ale wydaje się do mnie chyba zbyt nowoczesny):
http://inniliving.pl/media/products/big/e2bb9661.jpg
http://www.decorto.pl/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/3/5/3596525b_1.jpg
i zdumiewające stojaki z jeszcze bardziej zdumiewającą ceną (zdjęcia z allegro użytkownik top-dach):
http://www.top-dach.pl/plexiglass/m2pa38a.jpg
http://www.top-dach.pl/plexiglass/m2pe38a.jpg
http://www.top-dach.pl/plexiglass/piw.jpg
anagat dzięki za opinię na temat suszarek. Coraz bardziej się do nich przekonuje i już chyba trudno będzie mnie odwieść od tego pomysłu:yes:
Mi od Koziołka najbardziej się podoba. No, ale ja lubię nowoczesność ;).
Domi, słuszna decyzja w sprawie robót. I fajnie, że się coś rusza u Ciebie.
Hej dziewczynki! udało się może komuś spojrzeć na te nasze szafy??? mam już jakiś pomysł (w sumie od samego początku), ale nie chcę go wklejać by nie sugerować niczego. Najfajniej jakbyście spojrzały tylko na plan i tam spróbowały pomóc mi umieścić mebelki nawet bez zapoznawania się z moją pierwotną koncepcją - może wyjdzie coś ciekawego?:)
Witaj Domi :)
Przyszłam podglądać Twoje poczynania. Z nadzieją na jakieś fajne inspiracje, podpowiedzi kuchenno- salonowe.
narendil
22-08-2012, 08:37
Usiadłam do twoich szaf i się zgubiłam :rolleyes:
Masz na planie garderobę. Z lektury wyszło mi, że przerabiasz ją na pokój. Tak?
Jakie w końcu zmiany poszły do spółdzielni? Coś burzysz? Coś dostawiasz?
Domi, podrzuć mi więcej informacji, bo wiem, że nic nie wiem :)
I w sumie, to chyba lepiej, gdybyś wrzuciła swój pomysł :yes:
witaj Rocia:hug: mam nadzieję, że kidyś coś inspirującego się u mnie znajdzie:) obecnie wątek rozwijam powolutku:D
narendil do spółdzielni poszedł taki projekt dokładnie jak zamieściłam na tej stronie powyżej, układ pomieszczeń:
http://img805.imageshack.us/img805/7390/naszepierwszyprojektdos.jpg
tam oczywiście jeszcze nie ma ścianki w łazience oddzielającej ją od pralni/bródnika, będzie mi to stawiać już ekipa wykończeniowa.
Jeszcze chwilę poczekam z moją propozycją, choć już wcześniej gdzieś się pojawiała
Wczoraj niestety wpadł mi nowy pomysł na łazienkę/sypialnię i nie wiem czy nie lepszy (choć już chyba nie da się dokonywać zmian w planie, ale oceńcie proszę!):
http://img6.imageshack.us/img6/3475/mieszkanieoddzielnagard.jpg
gdzie będzie więcej miejsca i co jest bardziej sensowne???
Policzyłam powierzchnię i wtedy łązienka wychodzi mi 4,65 m2. Malutka strasznie... i to jeszcze pralkę trzeba wstawić. Ale za to jest fajna garderoba...Choć jak w mojej "pralni wstawię na ścianie z sypialnią dużą szafę, to może tam też można będzie normalnie ciuszki trzymać? wejście z łazienki.
Co się lepiej sprawdza garderoba czy szafa w zabudowie? Co daje więcej miejsca? Jakie macie doświadczenia?
narendil
22-08-2012, 21:11
Domi, podoba mi się pomysł z garderobą.
Przyznaję, że chciałam Ci coś podobnego zaproponować, ale nie wiedziałam na ile jesteś gotowa ;)
U Dropki przeszło :)
Doświadczenie wielkiego nie mam (w życiu nie miałam garderoby), ale wydaje mi się, że będziesz miała więcej miejsca niż w szafie narożnej. No i takie szafy, to wielkie zawalidrogi :yes:
A miejsce na pralkę miałabyś w tym kąciku przy kibelku.
W gabinecie mebel do spania byłby w formie jakiejś kanapy?
Krótsza ściana według planów ma 180 cm, dobrze widzę? Nie wiem czy nie pokusiłabym się o lekkie poszerzenie, bo jeszcze tynki trzeba by uwzględnić.
Wtedy na przeciwko kanapy można by postawić kolejną szafę, a ewentualne biurko tyłem do salonu.
Chociaż chyba lepiej kanapę na wprost salonu, szafę na lewej ścianie a biurko przy kominie.
Rozumiesz cokolwiek? :)
Narendil, przejrzałam wątek Dropki i rzeczywiście fajnie to tam wyszło (gratuluję pomysłu:))
Ja wczoraj gadałam z moim m na ten temat i on jednak upiera się przy wersji pierwszej, bo nie chce klitkowatej łazienki. W sumie ja też mam o to obawy:( Niestety na planie to ciężko zdecydować, jak wrócę do domu to muszę chyba pomierzyć moją obecną łazienkę i spróbować sobie to jakoś wyobrazić:)
Wczoraj jedynie pomyślałam, że jak nawet zostawię ten plan co dałam do spółdzielni to wyrzucę tą krótką 32-centymetrową ściankę z łazienki, w najgorszym wypadku później się dostawi:yes:
Jeżeli chodzi o gabinet to w przyszłości stanie tam,,, nasze podwójne łoże. Tak wiem, że prawie się ruszać nie będzie można, ale dlatego też robię rozsuwane wielkie drzwi z tafli szkła. To jak mówiłam będzie aneks sypialniany, by nie spać na kanapie tylko móc mieć normalne łóżko ukryte:rotfl:. Łóżko będzie chyba 160 cm szerokości. po prawej stronie przy kominie biurko, nad nim półki
Narendil zastanawiałam się nad Twoją koncepcją garderoby (nie wiem czy ją dobrze zrozumiałam). ścianę 180 cm już dawno chciałam przesuwać, ale tam później skraca mi się ścianka na kanapę w salonie i to już jest duży minus:(
tu obrazek jak widziałam "pralnię" i narożną szafę:
http://img808.imageshack.us/img808/9821/pralnia.jpg
ale kombinowałam, kombinowałam i mam też wersję kompromisową:lol2: Zobaczcie i proszę o opinie, bo mam już kompletny mętlik w głowie:rotfl:
z garderobą:
http://img853.imageshack.us/img853/1954/pralniagarderoba.jpg
i dużą szafą:
http://img51.imageshack.us/img51/158/pralniaduaszafa.jpg
i jak, i jak???
narendil
23-08-2012, 12:47
Domi, Twoje wersje kompromisowe są jak najbardziej OK :yes:
W szafach narożnych nie lubię tego, że widzi się i bok szafy, i jej przód.
I serio myślę, że wygospodarowanie choćby małej garderoby wychodzi wnętrzu na plus.
A propos salonu i aneksu.
Teraz nie mam jak naszkicować mojego pomysłu, ale w domu wieczorem się postaram, jak mi Jakub da żyć.
W jakiejś gazecie widziałam fajne rozwiązanie łóżka w takiej klitce. Poszukam.
Piszesz coś o kanapie.
Jaki masz plan na ustawienie mebli w salonie, w kuchni?
Czy jesteś jeszcze gotowa na zmianę ścian w kuchni? Bo ja bym ją jednak otworzyła od strony przedpokoju, a od salonu odgrodziła jakąś ścianką i tam postawiła kanapę.
Czy potrzebujecie dużo regałów, przykładowo na książki? Czy raczej wolicie komody?
Będziecie mieli telewizor?
Dużo pytań :)
no to się cieszę bo w sumie to rozwiązanie też coraz bardziej mi się podoba, ale jeszcze się zastanawiam (no i muszę przekonać m:P)
jeżeli chodzi o ustawienie reszty mebelków to starałam się to przedstawić na planie poniżej:
http://img42.imageshack.us/img42/9668/pralniaduaszafaireszta2.jpg
tam tylko pewnie jednak nie będzie tego fotela (będzie pewnie jeden póki co w gabinecie bo mój m musi mieć miejsce do czytania:P) choć by się przydał, ale robi się bardzo mało miejsca. Trzeba to jeszcze pomierzyć, bo to rysunek czysto poglądowy.
Stół taki rozkładany na duży, ale normalnie to 90x120
między kuchnią a przedpokojem szafka na bbuty i po jej lewej stronie półeczka na klucze itp. (chyba, że zrobić półkę w szafce na buty lepiej?)
o kuchni jeszcze tak bardzo nie myślałam, ale na ścianie z przedpokojem stanie zabudowa do sufitu i tam bedzie lodówka, piekarnik, mikrofala i jak się zmieści to jakiej cargo. Na wprost wejścia szafki wiszące pewnie też do sufitu, bo walcze o miejsce a poza tym tak mi się jakoś zawsze bardziej podobają
pomiędzy kuchnią i salonem jest zaplanowany a'la barek (jak pisałam wcześniej m się uparł i już) z blatem tej samej wysokości co reszta szafek.
miejsca na książki to najlepiej jak najwięcej, bo m ma ich miliony (na szczęście większość trzyma w domu u rodziców:P), ale myślałam, że zrobię jakieś półki i regał w aneksie/gabinecie
komód w salonie i regałów chciałabym raczej nie mieć. Tam ściankę telewizyjną zaplanowałam w głowie dość ciekawie, z wnęką na dvd i wysuwaną szafką od strony przedpokoju na CD i takie tam... nie wiem na ile wszystko możliwe, jak będę już patrzeć na detale to się za nią wezmę.
ufff... to chyba na razie na tyle:rotfl:
Ostatnia wersja bardzo mi się podoba i wydaje się być dość wygodna. Z tym, że chyba ciekawiej jest z garderobą, zajmie tylko troszkę więcej miejsca, które w sumie i tak byłoby niewykorzystane. Na plus jest także zmniejszenie powierzchni pralni w łazience, ktoś na FM wymyślił takie fajne rozwiązanie, jak znajdę to podeślę Ci namiar.
Na koniec zostawiłam sobie to co najbardziej mnie interesuje - kuchnia z barkiem otwarta na salon (sama coś bardzo podobnego planuję, tylko bez wysokiej zabudowy, u mnie byłoby "za ciężko") :)
Mam, znalazłam. Oczywiście u Ciebie byłoby to w powiększonym wymiarze. Może coś Ci to zainspiruje:
http://deccoria.pl/galeria/foto,id,50952,628910,1,lazienka-bialo-szara.html
Znalazłam jeszcze jedną rzecz, która Cię interesowała. Zaglądnij do Szocika:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?193286-Szocikowy-dom-czyli-stek-pyta%C5%84-i-watpliwo%C5%9Bci/page44
Rocia, dziękuję za linki. Właśnie chodziło mi o takie pomieszczenie gospodarcze łączące szafę, którą pokazałaś z miejscem na mopy, odkurzacz, deskę do prasowania (którą wczoraj wymyśliłam, że powieszę na ścianie i będzie taka opuszczana (druga pewnie będzie zwykła na normalne prasowania, ta na takie szybkie codzienne poranne - bo ja wolę tak niż prasować od razu po praniu wszystko:)), żelazko i inne pierdółki, których w domu zawsze pełno, a chowa się je najczęściej po szafach.
Kiedyś znalazłam taki artykuł, który mnie zainspirował:
http://dor.blox.pl/tagi_b/368230/pralnia-w-domu.html
tu zdjęcie ze sklepu na i
http://www.ikea.com/ms/pl_PL/img/mpa2/20121/seo_image/__20121_ladp01a.jpg
i jeszcze inne inspiracje
http://czasnawnetrze.pl/i/dz04MDAmaD04MDA=/7ec66649/4927-pralnia.jpg
tu fajna deseczka:cool: :
http://architekturawnetrz.pl/site_media/photo/2010/05/20/ef64f250ef5ab81b75f4_630_450_1.jpg
patrząc na wiszące deski natknęłam się na coś takiego:rotfl::
http://czterykaty.pl/czterykaty/5,57595,9373189,Dekoracje__ozdoby_w_wielu_rolach.h tml?i=6
Jeżeli chodzi o garderobę to nie mam jeszcze zupełnie przekonania, bo boję się tego zabrania przestrzeni w pokoju. Kiedyś to będzie pokoik dziecka i też będzie musiało mieć miejsce na zabawę... a jak nawet będzie to tylko nasza sypialnia to po wstawieniu łóżka już niedużo przestrzeni pozostanie. Kolejny dylemat, ale na szczęście nie wymagający zmiany planu do spółdzielni:)
a kuchni to sama jestem ciekawa, zobacz 3 stronę wątku, tam mam fajną inspirację
Domi, zrób garderobę w łazience. Sama zakładasz, że obecna sypialnia będzie należeć do dziecka. Przecież nie będziesz po każde majty biegać do juniora do pokoju ;) A w łazience jakoś tak większa prywatność. I dla dziecka z biegiem czasu również.
czyli można powiedzieć, że mamy 2 do 1... kurcze, nie mam pojęcia jak będzie najlepiej:( Mam w sumie 3 opcje (przy czym jedną w dwóch wariantach)
narendil
24-08-2012, 10:43
Kurczę, domi, myśle nad tym twoim mieszkaniem i myślę i nic sensownego wymyślić nie mogę :(
Wyobraźni mi nie starcza chyba...
I tak się zastanawiam, czy projektować stan na teraz, czy wybiegać myślami na kilka lat do przodu?
Bo jeśli na teraz, to garderoba z sypialni jest super pomysłem.
Nie wiem, kiedy planujecie dzieci, bo jeśli zaraz, to chyba lepiej już kombinować z aneksem sypialnym :rolleyes: I wtedy garderoba z łazienki.
I jak wstawię tam łóżko, to się już więcej nie mieści.
Nie wiem :(
I jeszcze jedna uwaga, czy jesteś pewna, że na co dzień taki stół jest Wam potrzebny? Może lepiej kupić kwadratowy?
na co dzień nie jest potrzebny ale chcę by się rozkładał na duuuuży, bo mamy spora rodzinkę
Ja też myślę i kombinuję, ale jednak chyba trzeba będzie już patrzeć pod kątem dzieciaczka. Bo podejrzewam, że to kwestia 2 lat byśmy się zaczęli starać o potomstwo, czyli jak dobrze pójdzie zdażymy pomieszkać najwyżej rok sami.
Tylko garderoba z łazienki to mój plan pomieszczenia gospodarczego się ni jak ma wtedy, bo już mnie przestrzegałyście, że tam gdzie pranie to i wilgoć
Wiem, że w tym aneksie to raczej tylko łóżko. Zastanawiam się nawet czy biurko będzie tam miało rację bytu?
Inspirację kuchenną widziałam już wcześniej. Bardziej liczę na pomysłowe ustawienia szafek i blatu a'la barek, (bo chyba jeszcze nie wiesz, ale białe meble to nie moja bajka :( owszem u kogoś mi się podobają, ale u mnie :no: Ostatnio wpadły mi w oko grafitowe :) i może pasowałyby wtedy te szare płytki na podłogę...
Co do Twojej garderoby, skoro ma to być za niedługo pokój dla dziecka to rzeczywiście lepiej zrobić szafy. Niby duży pokój, ale chyba nie bardzo ustawny :(
Fajna rzecz taka pralnia jak pokazałaś, szczególnie w bloku :)
Też tak uważam! chować ten cały pierdzielnik i nie mieć go ciągle w zasięgu wzroku.... :yes:
no ciemna kuchnia to rzeczywiście może wyjść przytłaczająco z górna zabudową. Ja jestem absolutną fanką białej, więc o to się nie martwię:))
Patrzyłam na ten mój plan, na pokój itp i coraz większą przewagę zdobywa jednak duża szafa w pokoju i małe pomieszczenie gospodarcze. Mój m zdumiewająco szybko sam przeszedł na stronę tego rozwiązania! Jak mówiłam, że przecież to będzie pokój juniora kiedyś to mi przypomniał: przecież u Ciebie u rodziców miałaś tak samo i nie było tragedii! a nie wiadomo jak długo będziemy tam mieszkać:P
NO w sumie fakt, miałam tak , ,żr rodzice mieli u mnie szafę i gorzej się zrobiło dopiero jak zaczęłam dorastać
Nie, na pewno nie ma to być ciemny kolor :no:
Raczej coś takiego (jak zobaczysz to daj znać to usunę fotki)
133063133064
Ta druga bardzo mi się podoba, bo to fajne połączenie białej kuchni z szarością, a szarości to to co lubię:) Fajnie ta wyspa łączy się z regałem.
A może zabudowa do sufitu i te górne szafki białe?
Nie usuwaj, niech zostaje dla reszty:)
Bardzo trudno znaleźć połączenie szarych płytek z panelami. Udało mi się coś takiego (w moim przypadku płytka byłaby dużo jaśniejsza, ale myślę, że całkiem ciekawie to wygląda)
133136
M. powiedział jak już musi być szara to ta ciemniejsza. Chyba nie chciałabym frontów w dwóch kolorach. Myślę sobie tak: jasnoszara podłoga, ciemniejsze szafki, drewnopodobny blat, może mozaika w kolorze podobnym do blatów? Góra ścian pomalowana na... nie wiem jaki kolor (może b. jasnoszary?).
A Ty masz jakąś wizję? Oprócz białych mebli :)
Tak sobie szukam jakichś fajnych inspiracji dla mnie, a znalazłam coś dla Ciebie: http://www.koloriwnetrze.pl/inspiracje/1549/kilka-pomyslow-na-pralnie
jeżeli chodzi o połączenie tego brązu z szarym to dla mnie nie do końca. Chyba szary za ciemny... albo brąz zbyt żółty...nie wiem
Mi się akurat fronty w dwóch kolorach bardzo podobają i zastanawiam się nawet nad takim rozwiązaniem. Na Twoim wątku dałam Ci kilka inspiracji.
4 zdjęcie szafy z tej pralniowej inspiracji to super pomysł dla kogoś kto nie planuje oddzielnego pomieszczenia. Otwierasz i masz wszystko pod ręką!
Wielkie dzięki za podpowiedzi u mnie :)
Co do zdjęcia u Ciebie: Jak dla mnie też szary na podłodze jest za ciemny,ale drewniana podłoga podoba mi się :)
Rysuję i rysuję... już mnie ręka boli... ustawiłam szafki... zrobiłam białą górę... kończę szary dół... Może jutro się pochwalę ;)
No więc dziewczynki ogłaszam wszech i wobec, że do spółdzielni poszedł zmieniony plan, o taki:
http://img840.imageshack.us/img840/2931/naszedrugiprojektdospdz.jpg
czyli będzie i pomieszczenie gospodarcze i szafa w sypialni. Jak będzie junior to trudno, damy radę, a zawsze będzie to bardziej pojemne i funkcjonalne ustawienie:) Cieszę się ponieważ chyba będziemy jednak mieli trochę miejsca na graty i salon będzie miał szansę pozostać bez-komodowy:):lol2:
teraz chyba muszę zacząć powoli myśleć o kolejnych pomieszczeniach, bo następnym etapem jest spotkanie z projektantem budynku i ustalenie gdzie mają być kontakty i instalacje (oczywiście ekipa remontowa będzie to mogła później trochę pozmieniać, ale lepiej mieć już wstępny dobry plan:yes:).
Tylko które tu pomieszczenie wziąć najpierw na tapetę... no i muszę się nauczyć robić w końcu jakieś wizualki:(
Świetna wiadomość :) I chyba dobra decyzja z tymi zmianami :)
Czekam na kolejne decyzje...
narendil
28-08-2012, 14:06
Super :)
Ja bym zaczęła od pokoju dziennego.
A gdybyś się zdecydowała na Sweet Home i potrzebowała pomocy, to służę :)
Właśnie próbowałam nawet coś w tym sweet home działać, ale nawet pomieszczeń w dobrych wymiarach stworzyć nie mogę:( bo tam trzeba jakoś dodawać grubość ścian itp. i jak je stawiam to coś mi się nigdy nie zgadza... Poza tym jak robisz, że możesz przejrzeć całe pomieszczenie? bo jak robię wizytę wirtualną to ściany mi wszystko zasłaniają. No ogólnie jakaś nieudolna jestem:(
A i skąd czerpiesz modele takich przedmiotów jak planujesz? Bo galeria bardzo uboga
Przepraszam, że tyle pytań, ale sama mnie ośmieliłaś:)
Dobra, zanim Narendil mi coś napisze (chyba, że stwierdziła, że przesadzam z tymi pytaniami:bash:) to trzeba działać nad czymś bez wizualek. A więc stanęło na salonie i jego kolorystyce.
Przede wszystkim tak sobie myślałam, że całe mieszkanie zrobię w szarościach, bielach (z czarnymi akcentami), a każdy pokój będzie miał inny dodatek kolorystyczny - inny kolor przewodni dopasowany do tej szarości:) Bardzo mi się podobają takie zestawienia kolorystyczne:
z ZIELENIĄ
http://www.design-decor-staging.com/blog/wp-content/uploads/2011/03/green-paint-colors-living-room-decorating-ideas.gif
http://www.thelennoxx.com/wp-content/uploads/2011/03/gray-green-living-room-modern-classic.jpg
Z FIOLETEM
http://czterykaty.pl/czterykaty/5,107675,12060434,Kolory_we_wnetrzach__fiolet.html ?i=7
http://cdn.decoist.com/wp-content/uploads/2012/05/Purple-and-grey-living-room-design.jpg
http://cdn.decoist.com/wp-content/uploads/2012/05/purple-and-grey-living-room-furniture.jpg
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS5PKMBkA3s9h0v7M6gUy4n-_X7b3JV9jWZPqBB9ruInCoOC_pTfg&t=1
Z CHABREM
http://houseandhome.com/sites/houseandhome.com/files/u12/1_bluerooms.jpg
http://cdn.decorpad.com/photos/2009/10/16/5d92ae27168b.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_NkuHNlirKPo/TSdPA2a7GjI/AAAAAAAACH4/rhf6SuXs6FQ/s1600/grey%252Band%252Bblue%252Broom.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_6RuB-MyU_O4/TGOjsofMaCI/AAAAAAAAJAM/8S63Ps_-Qno/s800/living%2Broom%2Bfrench%2Bblue%2Blinen%2Bsofa%2Bluc ite%2Bclear%2Bplastic%2Bacrylic%2Bwaterfall%2Bmode rn%2Bcoffee%2Btable%2Bstain%2Bglass%2Bwindow%2Bdra pes%2Bcurtains.JPG
Z TURKUSEM
http://www.redca.net/images/Luxury-Living-Room-Ideas-from-Ligne-Roset-Grey-with-blue-couch.jpg
http://housetohome.media.ipcdigital.co.uk/96%257C00000972b%257Ca3d1_blue-living-room-761.jpg
choć jak tak sobie patrze to też Z ŻÓŁTYM bajerancko też wygląda!
http://staceysheppard.files.wordpress.com/2011/03/yellow-grey-living-room2.jpg%3Fw%3D490
http://cdn.decorpad.com/photos/2009/11/20/bbef15bf0d92.jpg
No i co tu teraz wybrać do którego pokoju????
W salonie na pewno będzie to samo co w kuchni i będą to raczej akcenciki, a reszta w jasnych stonowanych barwach...chyba
W aneksie/gabinecie coś co będzie pasowało do salonu, ale chciałabym by było inne - by się troszkę oddzielało.
W sypialni chciałabym, żeby było coś, co później będzie pasowało do dziecięcego, więc raczej też jasno i chyba turkus? albo błękit?
a łazienka... nie wiem
Jak myślicie? Co gdzie umieścić???? Jak to połączyć
za mało mam pokoi - zdecydowanie:D
pierwsza myśl:
SALON + KUCHNIA: chaber (jejku jak mi się spodobało to połączenie, takie eleganckie!)
GABINET/ANEKS SYPIALNIANY: fiolet
SYPIALNIA: turkus (jak coś to połączymy z różem dla dziewczynki:P)
ŁAZIENKA: żółty
PRZEDPOKÓJ: tylko szarość z bielą:)
NIe wiem czy łazienka nie powinna być trochę neutralna, szczególnie w takich elementach, których się nie da wymienić za bardzo, bo w sumie to jedno z najrzadziej zmienianych pomieszczeń (trudne do remontu). Jak myślicie??? Czy jednak się nie nudzi i warto szaleć?
Wtedy może żółty do sypialnio-gabinetu? znalazłam tyle pięknych inspiracji z tym kolorem!
No i przyszło czas na wieści od spółdzielni. Wczoraj oglądałam plan, który stworzył na podstawie mojego pan projektant budynku (musiał tylko przeklepać właściwie go do swoich systemików i podpisać), za który skasował kilka tys. i... nie zgadza się z moim!:bash: Łazienka i pralnia są zupełnie na nim inne!!! np. w pralni wylądowało WC!!!!!!!!!:bash:
Załamałam się! Muszę się spotkać z nim i zapytać co z nim nie tak, że nie umie przerysować planu.
Mam do Was pytanie (bo to jedyne coś, co przychodzi mi do głowy) - ile może być oddalone WC od pionu kanalizacyjnego??? Są jakieś limity??? u mnie jest jakieś 1,64 od ściany do pionu
Jej, jaka Ty jesteś poukładana :) Wszystko pięknie podzielone pod kątem koloru. No, jestem pod wrażeniem :)
Tak się tylko zastanawiam czy nie za dużo tych kolorów jak na takie mieszkanie ;)
Co do WC: 1,64 m to chyba trochę za długa droga do pionu, ale chyba na to też jest jakaś rada. Doczytałam, że nie więcej niż 1 m.
O, jednak ktoś tu czasem zajrzy:) Myślałam, że zostałam sama na placu boju:P
Czy jestem taka poukładana to raczej nie bardzo, ale to jest sposób na rozpoczęcie planowania pomieszczeń. Jak jeszcze tyyyyyyyyle czasu do realizacji i jak jeszcze nie opanowałam programu do wizualizacji.
Oczywiście te kolory to będą w większość tylko jakieś akcenty, a nie całe ściany itp. Ja lubię kolory:)
Kurcze z tym pionem to już nic nie wiem. Może ktoś miał jakieś podobne problemy i sobie z nimi poradził? Jak? czytałam o specjalnych urządzeniach pompujących, ale nie wiem czy to się sprawdza i czy nie da się może tego jednak jakoś zrobić inaczej. Czytałam na różnych forach, że najważniejszy jest spadek nie odległość... To może jakoś wykorzystać sąsiadującą ścianę by ten spadek duży był? HELP:confused:
Jutro idę się bić z projektantem:bash::bash::bash:
narendil
05-09-2012, 12:34
Też czytałam o takich rozdrabniaczach. Ale myślę, że tu powinien wypowiedzieć się ktoś bardziej od nas kompetentny :) Nie ma tu na muratorze jakiegoś wątku, gdzie można by dopytać?
Ale jakim cudem wc wyszedł w pralni? Czyżby pan projektant chciał się inwencją popisać?
Idź i walcz!
chyba tak, ogólnie jak zobaczyłam jego wersję to mi łapki (i cycki:cool:) opadły :P
ogólnie nie dość że WC w pralni, to jeszcze jakaś ścianka dodatkowa koło niego i moja szafa w pokoju o połowę zmniejszona... No abstrakcja pana przerosła
lecę szukać jakiegoś odpowiedniego wątku
Właśnie jestem po spotkaniu z projektantem. No i się nie da! Nie w bloku... Ostatecznie jakby puścić może rurę po ścianie (której nie mam)...
No więc chyba jedyny układ, który jest możliwy to taki:
http://img96.imageshack.us/img96/5341/azienkao.jpg
i teraz bardzo proszę Was o pomoc w określeniu czy to w ogóle może być funkcjonalne, czy będzie jakoś wyglądać itp. Inaczej czeka mnie maksymalna rewolucja ze ścianami, a mało czasu no i reszta już mi całkiem pasuje:(
:roll::roll::roll::roll:
Drop_Inn
06-09-2012, 14:41
Cześć Domi :) W końcu do Ciebie dotarłam :)
Widzę, że się nagłówkowałyście trochę z tą garderobą, ale ostateczna wersja bardzo ok - "narożność" szafy będzie trochę zakamuflowana, najważniejsze, że na wejściu nie będziesz oglądała jej boku. No i na pralnię i tak zostało jeszcze trochę miejsca.
Obecny układ łazienki jak dla mnie lepszy od poprzedniego - w tamtym nie widział mi się zupełnie układ wanny :)
O, kto tu do mnie zawitał! Witaj Drop_Inn ! bardzo się cieszę:)
Nad tą garderobą rzeczywiście było trochę kombinacji, ale z ostatecznego układu jestem bardzo zadowolona (przynajmniej na papierze). Tym bardziej byłam przerażona jak projektant powiedział, że się nie da ułożyć w tym sprzętów łazienkowych!
Serio wydaje Ci się ten układ lepszy? Bo ja wybrałam go tylko dlatego, że zostałam zmuszona! Kompletnie nie wiem czy mi się zmieści umywalka i kibelek na tej ścianie. Bo niby cm na styk starczy, ale jak to będzie wyglądać i jak się będzie użytkowało?:(
No i chciałam w poprzednim wannę z parawanem nawannowym (bo mój m to właściwie tylko z prysznica korzysta, ja natomiast wannę uwielbiam!), a teraz to chyba odpada:( bo w wymiarach 75/170 to się raczej nie znajdzie takiej i jeszcze asymetrycznej (bo prosta to zastawi mi wejście)
Ale jest co jest, trzeba kombinować co z tym da się zrobić:stirthepot:
Drop_Inn
06-09-2012, 21:34
:)
Na papierze wydaje się ok - jest trochę miejsca między kibelkiem a umywalką i kibelek jest przytulnie, zacisznie usytuowany ;)
A i przejście masz całkiem spore w środku - nie powinno być wrażenia ciasnoty (u mnie łazienka też niewielka - 6m, ale póki co wydaje się, że będzie wystarczająca).
Rozumiem, że zrobienie prostokątnej łazienki (pozbycie się ściętego rogu) nie wchodzi w grę? Mogłabyś wtedy pokombinować z prostokątną wanną :)
narendil
06-09-2012, 21:57
Domi, na planie masz tam 144 cm. Odejmijmy tynki i zostaje, powiedzmy, 140.
Normy podają, że po obu stronach kibelka powinno być 20 cm luzu, co daje nam mniej więcej 80 cm i zostaje około 60 cm na umywalkę.
Wygląda na to, że się zmieści :)
Pomysł Dropki z wyprostowaniem ściany jest niezły. Rozważałaś to?
Są parawany dość mocno łamane i takie nadają się na narożne wanny.
Ewentualnie taka wanna:
http://www.ravak.pl/img/_/behappy.foto/tn/foto-z-collection-2011_stranka_129_obraz_0005.jpg (http://www.ravak.pl/pl/wanna-behappy)
Kliknij na obrazek.
Dla łazienki wyprostowanie ściany byłoby zbawienne jednak sądzę, że dla przedpokoju będzie zabójcze! Stworzy się takie wąskie L i wejście do sypialni to też będzie tunel. Czy patrzyłyście też na to z tej strony?
Będę jednak musiała się nauczyć tych wizualek (teraz mam problem ze znalezieniem jakichkolwiek modeli 3d) i spróbować pokombinować ze sprzętami w tej łazience by się zorientować co jest możliwe
Drop_Inn
06-09-2012, 23:02
Fakt, wizja tunelu też przemknęła mi przez głowę tuż po tym jak wyraziłam pomysł głośno
ale
a) jeśli dobrze widzę chyba nie będzie aż tak strasznie długi (u mnie po zrobieniu garderoby to dopiero zrobi się tunelowe wejście;))
b) można jakoś ciekawie zagospodarować ścianę pomiędzy sypialnią a łazienką, odwracając tym samym uwagę od jej gabarytów. Może jakaś galeryjka w przejściu do sypialni? :)
To będzie prawie 144 cm... chyba galeryjka nie pomoże. Moja szafka na buty którą planuję między kuchnią i przedpokojem (w tym prawym rogu) też nie będzie zbytnio miała racji bytu, bo się przejść nie będzie dało. Chyba jednak zbyt duże straty do zysku?
Znacie może jakieś wanny asymetryczne wymiary 170x75? Jakby jeszcze z parawanem nawannowym to by było ekstra! Ta co wstawiła narendil nie bardzo mi się podoba wizualnie:(
słuchajcie, jeszcze ta spytam - jakiej szerokości drzwi macie w mieszkaniu? I czy są wygodne?
Ja mam w planie 90 ale myślę nad zmniejszeniem do 80...
Hejka, witam :bye:, przyszłam tu od narendil.
U mnie są drzwi 80, a do łazienki i wc to nawet 70, ciasno absolutnie w przejściu nie jest, a wizualnie to tez ok, bo drzwi białe i z szerokimi opaskami.
narendil
07-09-2012, 09:24
słuchajcie, jeszcze ta spytam - jakiej szerokości drzwi macie w mieszkaniu? I czy są wygodne?
Ja mam w planie 90 ale myślę nad zmniejszeniem do 80...
Domi, masz drzwi 90 czy otwór drzwiowy 90 cm? Podejrzewam, że otwory.
Pamiętaj o ościeżnicach ;)
U siebie zwęziłam drzwi łazienkowe do 70 cm. Mam tak teraz i jest wygodnie, a tak to zawsze dodatkowe 10 cm.
Kurce, już sama nie wiem... Aniu, możesz spojrzeć na plan u mnie? Bo ja się już pogubiłam! Według mnie otwór jest 95... ile zajmują ościeżnice?
Przy drzwiach 70 cm szerokości to jaki masz otwór drzwiowy przygotowany?
Witaj vesila ! Bardzo się cieszę, że jest następna osoba do podpowiadania i radzenia się:) Zaraz zobaczę jak to u Ciebie wygląda:)
narendil
07-09-2012, 10:01
Domi, aż zerknęłam na swoje plany.
U mnie jest tak: na planie otwór drzwiowy jest opisany jako 90/203. I to jest otwór pod drzwi o szerokości 80 cm.
Pan Janek zwężał mi je teraz, tak żeby zgadzały się dokładnie z wymaganiami producenta, na którego się zdecydowaliśmy, doklejając płyty kg (w pokojach) lub dostawiając bloczki (w łazienkach, bo tam je zwężaliśmy).
Pod drzwi 80-tki otwory mam 87,6 cm, pod 70-tki 77,6 cm.
Przy czym, nie wiem, czy spółdzielnia zrobi Wam drzwi 70-tki. Są jakieś przepisy określające minimalną szerokość.
Z tym, że ja nie mam zamiaru się zastanawiać, co by było gdybym jeździła na wózku i nie mogła się dostać do łazienki. Gdyby, tfu tfu, coś takiego się przytrafiło i tak czekałby nas remont generalny celem dostosowania mieszkania do osoby niepełnosprawnej.
A tak mam miejsce na kocią kuwetę :p
Kurcze u mnie też 90/202 a otwór według planu to 95... już nic nie rozumiem:( Napisałam do tego projektanta, ale pewnie na odpowiedź sobie poczekam (jak ją w ogóle dostanę), a decyzje trzeba już podejmować przez weekend:((
narendil
07-09-2012, 10:27
To napisz mu po prostu, że chcesz 80-tki.
Po co tracić centymetry?
Albo sobie domurujecie po odbiorze mieszkania. I wtedy będziecie mogli nawet 70-tki do łazienki zrobić :)
tak, tylko wtedy już ściany tej między łazienką a sypialnią nie przesuniemy - a to jest powód dla którego w ogóle zaczęłam się zastanawiać nad węższymi drzwiami:bash:
narendil
07-09-2012, 11:07
A, to już chyba rozumiem.
Kombinujesz w ta stronę, żeby zwężając drzwi poszerzyć jednocześnie łazienkę, tak?
Dobry pomysł.
Niech zwężają do 80 cm.
Domi, standardowe drzwi mają 80 cm.
TAK!:wiggle:
i to by sądze było bardzo na plus w projekcie.wtedy wejdzie wanna szerokości 80 a takie już można znaleźć dość fajne:) A przedpokój nie tunelowaty:wiggle:
Tylko nadal nie wiem co z tym otworem - czy on jest przygotowany na drzwi 80 czy 90 teraz w planie. Projektant nadal milczy, przeszukam sieć co piszą o tym fachowe głowy
Znalazłam takie informacje na jednym z forów budowlanych:
Zależy czy mają to być ościeżnice regulowane czy też stałe. Pod Stałe Wymiary są następujące
- drzwi "60" wymiar otworu szer 710mm wys 2075 mm
- drzwi "70" wymiar otworu szer 810mm wys 2075 mm
- drzwi "80" wymiar otworu szer 910mm wys 2075 mm
- drzwi "90" wymiar otworu szer 1010mm wys 2075 mm
Są to wymiary pod ościeżnice PORTA
Na wysokość jest to otwór od gotowej podłogi (drzwi powinny być montowane na samym końcu budowy/remontu)
Wymiary otworów pod regulowane ościeżnice
- drzwi "60" wymiar otworu szer 680mm wys 2060 mm
- drzwi "70" wymiar otworu szer 780mm wys 2060 mm
- drzwi "80" wymiar otworu szer 880mm wys 2060 mm
- drzwi "90" wymiar otworu szer 980mm wys 2060 mm
Przy regulowanych trzeba jeszcze określić grubość ściany na której mają być zamontowane ościeżnice, chodzi tutaj o wymiar gotowego muru, z tynkami i ewentualnymi płytkami w łazience.
Oczywiście zaczęłam szukać czym się te ościeżnice różnią i w teorii to już wiem, ale jak z wyglądem? Jest jakaś różnica?
Taki maly update do mojego planu - dzwoniłam do spółdzielni (oczywiście nie ma projektanta, ale był Pan, który też się zna na rzeczach technicznych) i w mieszkaniach są otwory 95 zaplanowane na drzwi 90!!!:) Czyli co najmniej 4 cm mogę zyskać!:wave: A jak się zdecyduję na regulowane (jak już dowiem się jaka różnica jest w wyglądzie itp), to nawet 7:D
Swoją drogą ciekawe, że zaplanowali otwór 95, a z tego co znalazłam w sieci powinien być co najmniej 98!:bash:
narendil
07-09-2012, 11:45
Domi, ościeżnica regulowana obejmuje Ci ścianę dookoła drzwi.
Ościeżnica stała to po prostu wstawiana rama, najczęściej sporo węższa niż ściana.
Moim zdaniem regulowana ładniejsza, ale sporo droższa.
STAŁA (http://cokupic.pl/produkt/KOSPAN-OSCIEZNICA-BLOKOWA-LAMINAT-CPL-DO-SKRzYDEL-DRzWIOWYCH)
REGULOWANA (http://toma24.e-mieszkanie.pl/oferta,441354,oscieznica-regulowana-laminat-cpl-do-skrzydel-drzwiowych-kospan.html)
karolek59
07-09-2012, 12:07
Cześć
Domi
widzę ze tu dyskusja o drzwiach
a ja przyszłam nieśmiało przypomnieć o fotkach ślubnych :popcorn:
Ps piękne te inspirację szarości kolorowych akcentem :rolleyes:
Dziękuję Aniu!! Jak zwykle okazałaś się mega pomocna! Ale niestety to zrodziło kolejne pytanie... jak obok siebie będą wyglądały drzwi z ościeżnicą regulowaną jedne otwierane do środka drugie na zewnątrz?
Wtedy chyba stała tworzy mniejsze różnice?
Te regulowane i mi podobają mi się zdecydowanie bardziej, a mam tylko 2 otwory drzwiowe to może nie zbankrutuje:P
Karolek, widzę, że pamiętliwa jesteś:) Zdjęć od fotografa niestety nadal nie mamy. Pozostawię bez komentarza to jak jestem z tego powodu "szczęśliwa":mad:
narendil
07-09-2012, 13:39
Domi, wieczorem postaram Ci się pstryknąć fotki stałych, które mam u siebie. Nie są tuż obok, ale będziesz miała jakiś wgląd.
Kraniec ościeżnicy jest zawsze od tej strony, na którą otwierają się drzwi.
Zatem w przypadku ościeżnicy stałej widać kawałek muru przy jednym otworze. Przy regulowanych widać z kolei ościeżnicę :)
Ale z drugiej strony, nie razi to mocno w oczy.
Zajrzyj może do działu Wnętrza i aranżacje, jest tam wątek o drzwiach. KLIK (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?191436-DRZWI-WEWN%C4%98TRZNE-pomoc-w-wyborze-producenci-materia%C5%82y)
Na pewno znajdziesz tam zdjęcia, gdzie obok siebie są drzwi otwierane na zewnątrz i do wewnątrz :)
Tak, już właśnie wertuję ten wątek, bo trafiłam na niego szukając właśnie takiego przykładu ułożenia drzwi. Nie ma co te ruchome są zdecydowanie ładniejsze i mniej miejsca zajmują - chyba biorę:wiggle:
Jednak chetnie zobaczę te fotki, bo stałych obok siebie nie widziałam - może to sprawi, że jednak zmienię zdanie
ufff... to powoli dochodzimy do końca tematu drzwiowego na planie (w części realizacji na pewno temat powróci ze zdwojoną siłą:P)
Zrobiłam propozycję nowego planu mieszkania ze zmianami w drzwiach. Czekam na opinie pana projektanta, który nadal milczy i nie odpowiedział mi na ani jeden e-mail z 5 wysłanych:mad:
julianna16
07-09-2012, 16:48
Domi,
Wrzuciłam coś dla Ciebie w projektowym :). Może pomoże ;).
Dziewczyny już odpowiedziały w sprawie drzwi, a ja tylko potwierdzę, że spokojnie można zmniejszyć :).
Witaj Domi:)
Już pewnie musztarda po obiedzie ale dorzucę swoje 5 groszy:)
W moim aktualnym mieszkaniu mam drzwi 70 do pokoju starszej córki i do łazienki i WC. Gdyby nie to, że je kiedyś zmierzyłam (na etapie projektu domu;)) to nie wiedziałabym nawet że są takie wąskie;) Spokojnie się przechodzi bez żadnego dyskomfortu.
W domu w garderobach chciałam drzwi 70 ale teściu się machnął:/ i zostawił otwory na 80.
A teraz idę przejrzec co wczesniej pisałyście:)
Jak się sprawy mają po weekendzie? tak samo jak przed! Pan projektant nadal mnie skutecznie olewa, jednak ja już zdążyłam przygotować nowy plan z węższymi drzwiami (otwory na 88 cm czyli 7 cm mniej) i zaniosę dzisiaj do spółdzielni jak tylko Pan łaskawie się odezwie i powie, że zgodne z przepisami. Na drzwi do pralni zostawiłam otwór 80 cm, bo mniejszy podobno jest niezgodny z prawem budowlanym. Zostawiłam z jednaj ich strony przy kominie 3 cm ściany (zastanawiam się czy to konieczne, ale chyba tak?)
Miejsce gdzie stanie wanna ma teraz 83 cm szerokości. Może uda mi się tam wcisnąć wannę 80?
I jeszcze następne pytanie (rozłożę tu plan na czynniki pierwsze chyba:P): ile cm powinno być odsunięcia od ściany między otworem drzwiowym przy drzwiach otwieranych do środka na ścianę (takich, że po otwarciu drzwi na 90 stopni są one równoległe do ściany)? Chodzi mi o te drzwi między przedpokojem a sypialnią.
A i chciałabym bardzo podziękować juliannie za wizualki! Może kiedyś sama się ich w jakiś sposób nauczę, ale póki co ty bardziej doceniam pomoc:wiggle:
narendil
10-09-2012, 08:44
Domi, mam dla Ciebie swoje drzwi :)
135703 135704 135705
Uprasza się o niekomentowanie wentylacji łazienki.
narendil
10-09-2012, 08:49
Jak się sprawy mają po weekendzie? tak samo jak przed! Pan projektant nadal mnie skutecznie olewa, jednak ja już zdążyłam przygotować nowy plan z węższymi drzwiami (otwory na 88 cm czyli 7 cm mniej) i zaniosę dzisiaj do spółdzielni jak tylko Pan łaskawie się odezwie i powie, że zgodne z przepisami.
:)
Na drzwi do pralni zostawiłam otwór 80 cm, bo mniejszy podobno jest niezgodny z prawem budowlanym. Zostawiłam z jednaj ich strony przy kominie 3 cm ściany (zastanawiam się czy to konieczne, ale chyba tak?)
Aha, musisz przecież na czymś ościeżnicę zamontować.
O ile to są drzwi otwierane.
Proponuję wizytę w jakimś sklepie z drzwiami, tam mogą Ci kilka rzeczy podpowiedzieć.
Miejsce gdzie stanie wanna ma teraz 83 cm szerokości. Może uda mi się tam wcisnąć wannę 80?
A pamiętasz o tynkach? Domi, takie szczegóły dopiero po tym jak już Ci stany staną!
Inaczej możesz się mocno rozczarować. Tak jak ja z moją kuchnią i kilkoma centymetrami.
I jeszcze następne pytanie (rozłożę tu plan na czynniki pierwsze chyba:P): ile cm powinno być odsunięcia od ściany między otworem drzwiowym przy drzwiach otwieranych do środka na ścianę (takich, że po otwarciu drzwi na 90 stopni są one równoległe do ściany)? Chodzi mi o te drzwi między przedpokojem a sypialnią.
Mogę Ci zmierzyć jak będę już w domu :)
Aniu DZIĘKUJĘ:lol:
Te od łazienki to również ościeżnica stała? Z tej strony mała różnica chyba między stałą i regulowaną
A pamiętasz o tynkach? Domi, takie szczegóły dopiero po tym jak już Ci stany staną!
Inaczej możesz się mocno rozczarować. Tak jak ja z moją kuchnią i kilkoma centymetrami.
tak, pamiętam i licz na to, że te 3 cm na nie wystarczą... ale przed wybudowaniem to sobie tylko planuję i nie jestem na tyle szalona by kupować już wannę:) Ale oby się zmieściła... Oby nie było rozczarowania... może panowie by się pomylili na moją korzyść i jeszcze więcej mi podarowali tych cm:rotfl:
Mogę Ci zmierzyć jak będę już w domu
Bardzo proszę! założyłam 8 cm, ale może tu bym jeszcze ukradła z 1 cm do łazienki:P No ale z drugiej strony to nie chcę by waliły o ścianę nie mogąc się całkowicie otworzyć
PS. jak się wstawia cytaty, że widać kogo to słowa?
narendil
10-09-2012, 12:02
Domi, u mnie wszystkie ościeżnice są stałe.
Zmierzyłam Ci ten kawałek ściany. U mnie jest 20 cm, ale trzymam tam deskę do prasowania a mąż swój kij bo. Drzwi otwierają się szerzej niż 90 stopni. Pytanie, czy to potrzebne?
Wydaje mi się, że istotna jest tu głębokość klamki (moja ma 6 cm) i szerokość opaski drzwiowej.
8 cm powinno być w porządku.
I wiesz, tak sobie myślę, że lepiej się nastawić na wannę 75 cm. Najwyżej potem się miło rozczarujesz.
PS. jak się wstawia cytaty, że widać kogo to słowa?
W momencie, kiedy klikasz odpowiedz z cytatem nie usuwaj tekstu QUOTE="nazwa użytkownika"
Dzięki jeszcze raz:)
Dziewczynki, a słyszałyście o jakiś innych rozwiązaniach na otwór drzwiowy pomiędzy łazienką a pomieszczeniem gospodarczym? Np. takie drzwi jak do szaf, bez ościeżnic, w które np. można później "włożyć" fototapetę? Coś takiego chyba gdzieś widziałam, a przecież te drzwi nie muszą być takie "prawdziwe", a fajnie jakby się ładnie prezentowały (i oczywiście zajmowały jak najmniej miejsca:P wtedy ratujemy kolejne 3 cm)
narendil
11-09-2012, 10:42
Domi, wpadłam jak po ogień :)
Zajrzyj do Mirelki, jej córka ma wejście do garderoby jak do szafy. Drzwi łamane.
KLIK (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?167813-Od-marze%C5%84-projekt%C3%B3w-wizualizacji-do)
Jest jeszcze coś takiego jak ościeżnice Piu Design. Są zupełnie płaskie, zlicowane ze ścianą, ale dość kosztowne.
Da się! No i jestem mega hapi, bo już 86 cm jest wnęka na wannę (oczywiście bez tynków itp, ale 80 staje się coraz bardziej realna:))
Teraz zastanawiam się czy w tym otworze zastosować nadproże (chyba tak to się nazywa) czy też nie i robić drzwi do sufitu?
Fajnie bo w takich drzwiach szafowych można zrobić albo lustra, albo jakąś fototapetę i będą one zdecydowanie zdobić wtedy łazienkę:D
PS. Aniu co masz na myśli mówiąc "jak po ogień"? Że w samą porę jak zawsze?:wiggle:
Zastanawiam się kiedy będziesz miała dość moich pytań:P
narendil
11-09-2012, 12:20
Jak po ogień, bo na szybko. W przerwie między Castoramą a egzaminem (sesja trwa) :rotfl:
Domi, spokojnie. Ja bardzo cierpliwa jestem :)
Damy radę :hug:
Hehe no chyba, że tak, ale moje rozwinięcie tego pojęcia też pasuje jak ulał:)
Strasznie się cieszę, że jesteś i że cierpliwa z Ciebie bestyja, bo inaczej byłoby ze mną krucho. Ale jak mnie kiedyś opuścisz, bo będziesz miała dość to zrozumiem i najwyżej moje rozważania pozostaną bez odpowiedzi, a błędy wyjdą w trakcie i może pomogą komuś innemu....
Zaraz lookam co tam się pozmieniało u Ciebie:)
Dobra ściany przesunięte, miejsce na wannę coraz większe, drzwi pralniowe też już mamy zaplanowane (w sensie, że otwór, w który da się fizycznie coś wstawić;)), teraz... ściana skośna i usytuowanie na niej drzwi. Z moich obliczeń ma ona ok. 124 cm, otwór drzwiowy 88 cm, czyli zostaje ok. 36 cm na ściany po obydwu ich stronach. Teraz jak je najlepiej umiejscowić (co ma znaczenie w łazience, bo w końcu trzeba będzie położyć płytki). Patrząc pod kontem wanny najlepiej by było: 30 z jednej (mniej więcej cala płytka) i 6 z drugiej strony (tylko jak to później wykańczać? może jakąś mozaiką...)?
PS. projektant oczywiście nadal milczy:mad: W czwartek idę do spółdzielni z nowym planem i niech mi spróbuje coś znowu zmienić po swojemu! Uduszę tym razem
Drop_Inn
11-09-2012, 16:33
Domi, płytki będą do sufitu? Wiesz już w jakim rozmiarze?
Ja mimo wszystko wolałabym zrobić drzwi na środku (jeśli to oczywiście nie koliduje jakoś z wanną) i po każdej ze stron zostawić tyle samo miejsca. Wolałabym po obu mieć taką samą docinkę niż 6-centymetrową po jednej.
Narendil, a wiesz, że u mnie też będzie taka oldschoolowa wentylacja? :lol2:
Wściekła jestem, bo kobieta w sklepie pokazała mi "dla przykładu" całkiem inny kształt podcięcia niż stosuje się w Fiordach. Nijak mi się miał do tego modelu, więc uznałam tulejki za mniejsze zło. Dopiero sporo po fakcie wyczytałam w katalogu, że wycięcie mogło być całkiem znośne :mad:
narendil
11-09-2012, 18:13
Domi, no nie mów, że już płytki wybrałaś :rotfl:
Nie same 30x60 są na rynku.
A jeśli Ci się mozaika zamarzy?
Ja bym zrobiła na środku :yes:
Dropku, ale na pewno nie będziesz miała sraczkowatych tulejek do białych drzwi :P
Na swoje usprawiedliwienie powiem, że wymiana na białe wymagałaby poszerzania otworów. Jakieś niestandardowe tulejki się mi trafiły.
A teraz to już nie ma znacznia :rolleyes:
No to pracowite miałaś ostatnie dni (mówię o forum), ledwie nadrobiłam zaległości :)
Rocia u mnie wre praca nad planem, ale jak się spytałam mojego m o radę na temat moich ostatnich dylematów to stwierdził: "oszalałaś, przecież takie pierdoły zupełnie są nieistotne po co tracisz na to czas", więc nie każdy uważa, że należy nadrabiać takie zlaegłości:rotfl:
Narendil, nie, no pewnie, że płytek nie wybrałam;) popatrzyłam tylko jaki rozmiar jest najczęstszy. Ogólnie mozaika na pewno mi się zamarzy, ale nie koniecznie raczej przy drzwiach (ale kto wie):P
Dropku, wiem, że symetryczne drzwi lepiej by wyglądały, ale te drugie chyba bardziej praktyczne - coś za coś niestety:eek:
Ogólnie policzyłam sobie to wszystko mniej więcej korzystając z twierdzenia Pitagorasa (nie ma to jak umysł matematyczny:cool:) i wygląda to tak (proszę się ze mnie nie śmiać i nie uważać za dziwaka, niestety nie umiem tego wrzucić w wizualkę, więc próbuję sobie radzić innymi sposobami:rolleyes:):
http://img827.imageshack.us/img827/8794/azienkaukaddrzwi.jpg
chodzi mi o ten granatowy wymiar, który będzie mi ograniczał wymiary wanny z tej strony (by nie przeszkadzała ona we wchodzeniu do łazienki). Próbowałam przejrzeć wanny asymetryczne dostępne na rynku i w sumie nie znalazłam takiej 170x80, tylko raczej krótsze, np. 160x80 i 150x80. Jednak z węższej strony to zazwyczaj co najmniej 28-30cm....
Nie wiem już sama na co tu postawić:bash:
narendil
12-09-2012, 21:40
Domi, po głębszym zastanowieniu i zrozumieniu, to ja bym wersję z pierwszego rysunku wybrała.
Przecież nie musisz kłaść płytek wszędzie dookoła.
Ściana z drzwiami może być pomalowana :)
narendil
13-09-2012, 12:27
I jak walka z projektantem?
Nadal to samo. Dzisiaj niestety muszę zostać dłużej w pracy i nie dam rady podejść do spółdzielni i złożyć planu, więc będę musiała w poniedziałek (tylko w pon i czw jest otwarte po południu).
Z ścianką zadecydowałam, że chyba rzeczywiście zrobię więcej miejsca wannie, coś tam w tych 6 cm się wymyśli, a jak jeszcze będę miała Was jako pomocników to w ogóle nie mam się o co martwić :wiggle:
Teraz, jak jusz chyba w końcu ściany ustawione, to muszę przygotować panu projektantowi również plan gniazdek elektrycznych, włączników światła i umiejscowienie kabelków na żarówki na suficie. Nie wiem jeszcze jak się za to zabrać, ale pewnie wydrukuję plan w 3 kopiach i zacznę zaznaczać flamastrem punkty:)
1976pinacolada
13-09-2012, 20:36
Hej Domi - przylazłam od Ani - Narendil :yes:
Przeczytałam od początku.
Fajnie że zrezygnowałaś z garderoby w sypialni - mimo wszystko ściany zabrałyby trochę miejsca. W tej pralni za łazienką zrobisz półki pod sam sufit i zmieścisz mnóstwo różnych rzeczy - jesli nie ubrania ze względu na wigoć to na pewno dużo innych przydasiów , które wyladowałyby gdzieindziej ;)
Podoba mi sie tez pomysł obłożenia drzi z łazienki do pralni, lustrem :yes: Powiększy nieco zmniejszoną łazieneczkę . Zrób dzielone na pół i otwierane na łazienkę - ja mam zrobione tak u siebie w kuchni (drzwi do spizarki, bez lustra) a z lustrem planuję zrobić u córki w pokoju (drzwi będą do garderoby). Moje spiżarkowe są na normalnych szafkowych zawiasach przykręconych do nibyfutryny. Nibyfutryna to płyta meblowa przykręcona z kolei do szpalety otworu. Jak nie wiesz o co chodzi to zrobię Ci fotkę. No i moje drzwi od strony kuchni są zlicowane ze ścianą. U Ciebie też by tak można było zrobić i wtedy wygladałoby to jak drzwi do szafy wnękowej - a za nimi niespodzianka w postaci dodatkowego pomieszczenia :)
No i przynoszę na koniec niespodziankę - kilka mozaik bo coś wspominałaś o turkusie, fiolecie.... Wszystkie z DUNIN. Moze akurat któraś Ci podpasuje
http://img585.imageshack.us/img585/7794/mozaikaduninqseriesqmxv.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/585/mozaikaduninqseriesqmxv.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img811.imageshack.us/img811/8969/duninmozaikaszklanaglam.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/811/duninmozaikaszklanaglam.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img11.imageshack.us/img11/3840/duninmozaikaszklanafats.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/duninmozaikaszklanafats.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img585.imageshack.us/img585/1324/duninmozaikaszklanafatc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/585/duninmozaikaszklanafatc.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img222.imageshack.us/img222/1324/duninmozaikaszklanafatc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/222/duninmozaikaszklanafatc.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img580.imageshack.us/img580/9356/duninmozaiaszklanafatsc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/580/duninmozaiaszklanafatsc.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Pozdrawiam
narendil
13-09-2012, 20:51
Nie wiem jeszcze jak się za to zabrać, ale pewnie wydrukuję plan w 3 kopiach i zacznę
zaznaczać flamastrem punkty:)
I koniecznie się z nami podziel :lol2:
Pinacolada:welcome:
Jak dobrze, że tu trafiłaś, bo na pewno przyda mi się Twoja pomoc:) Może odciążysz trochę Anię, bo strasznie ją ostatnio męcze, ale co zrobić jak taki laik jestem (pierwsze mieszkanie):bash:
Twoją galerię już podglądałam kilka razy, ale zawsze tak jakoś cichaczem:P Wnętrza super, bardzo mi się podoba wiele rzeczy, ale szczególnie korytko na zioła w kuchni i ściany ze strukturą! Przejrzałam jeszcze raz zdjęcia i chyba dostrzegłam drzwi, o których mówiłaś. One są łamane, czy otwierane po połowie? Jak pstryknięcie zdjęcia zawiasom to nie problem, to ładnie poproszę:rolleyes: A szerokie masz te drzwi?
Dziękuję za prezent:lol2:
Bardzo mi się podoba mozaika nr 2 i 4, super by pasowała do białej kuchni z ciemnymi blatami, ale muszę to kiedyś zobaczyć sobie na żywo. Choć pozostałe też ciekawe (no może poza pierwszą, bo wydaje mi się taka nijaka - ale może tylko na zdjęciu!). Mozaika co prawda jeszcze trochę musi poczekać na właściwe zainteresowanie nią, ale mam już jakiś trop na przyszłość:cool:
Narendil oczywiście, że się podzielę!
Nie wiem dziewczynki czy coś na tym zobaczycie - coś postarałam się wstępnie zrobić (tu plan jeszcze z drzwiami 90, bo nie miałam wydrukowanego nowego). po otwarciu grafiki w nowej karcie można sporo powiększyć:
układ gniazdek
http://imageshack.us/a/img211/5641/gniazdkaelektryczne1.jpg
układ oświetlenia
http://imageshack.us/a/img62/3002/owietlenie1.jpg
1976pinacolada
14-09-2012, 19:49
Domi - walnełam sesyjke dla Ciebie. W roli głównej moje drzwi do spiżarki :rotfl: Szerokie na 88cm
Tutaj zamkniete , zlicowane ze ściana w kuchni
http://imageshack.us/a/img685/1325/zdjciaztelefonu003.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/685/zdjciaztelefonu003.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tutaj zawiasy - każde skrzydło na 5 zawiasach
http://imageshack.us/a/img94/5092/zdjciaztelefonu004.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/94/zdjciaztelefonu004.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tutaj zawias z bliska (zwykły meblowy zawias)
http://imageshack.us/a/img338/2936/zdjciaztelefonu005.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/338/zdjciaztelefonu005.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tutaj otwarte na ościez z całym burdelo bum bum :rotfl:
http://imageshack.us/a/img703/9665/zdjciaztelefonu006.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/703/zdjciaztelefonu006.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tutaj od strony spizarki, żebys mogła zobaczyć na czym to jest zamontowane . Otóż w szpalecie (tutaj akurat ściana nośna ) jest zamontowana "ościeżnica" z płyty meblowej i do niej na zawiasach powieszone drzwiczki . "Oscieżnica" ma szerokość 10cm
http://imageshack.us/a/img849/9523/zdjciaztelefonu007.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/849/zdjciaztelefonu007.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
I ostatnie zdjęcie - od strony kuchni przy otwartych drzwiach zebyś widziała, że ta "ościeznica " jest cofnieta wzgledem ściany o grubość drzwi - tak aby po zamknieciu zlicowały się one ze ścianą w kuchni
http://imageshack.us/a/img13/6039/zdjciaztelefonu009.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/13/zdjciaztelefonu009.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Ufff.................
NO profeska pełną gębą:) Dziękuję Ci bardzo! nie wiem czy u mnie otwór nie będzie na to za mały (ma mieć 80 cm), ale najwyżej się będę przeciskać, a zawsze wiem, że jest wyjście i da się tam coś zamontować. Ogólnie muszę Ci powiedzieć, że super pomysł, bo to niby takie proste się wydaje, a daje jednocześnie super efekt. To Twój autorski pomysł, czy stolarz Wam coś takiego zaproponował?
a nazwa burdelo bum bum to mój fawory zdecydowaniet:rolleyes:
Buuu i nie ma komentarzy żadnych na moje podłączenia:( No faktycznie na tych planach na forum to ciężko sobie to zobaczyć:(
Powróciłam po prawie tygodniowym zwolnieniu lekarskim (niestety w domu jeszcze nie mamy internetu), a ty niestety u mnie cisza okrutna na wątku. No ale projekt oddany już, czekam na jego wersję przedstawioną przez projektanta. Plan podłączeń, gniazdek itp też już oddałam - bardzo podobny do tego zamieszczonego powyżej. Pewnie i tak będzie trzeba je przesuwać, ale może będzie łatwiej.
Wczoraj patrzyłam też na nasz przyszły budynek i już całkiem spora jego część stoi. Wydawałoby się, że skończą dużo wcześniej niż jest termin - szkoda, że tylko się tak wydaje:(
Cześć, Domi!
I jak, gniazdka klepnięte przez projektanta? My swoje niby przemyślane i tak będziemy zmieniać. Od etapu dziury w ziemi do własnych ścian bardzo może się zmienić wizja mieszkania. Tak jest u nas.... przenosiliśmy na planach przyłącza wody i odpływy. A teraz znowu będziemy to robić, jak dostaniemy klucze. Ot, taka ułańska fantazja...
No właśnie liczę się z tym, że cała koncepcja pewnie nam się wiele razy zmieni... ale też mam nadzieję na to, że nie tak bardzo i zmiana w gniazdkach i ścianach na tym etapie, później przyśpieszy remont. Na czasie zdecydowanie nam będzie zależeć, bo rata+czynsz+wynajem+wykańczanie mieszkania mogą skutecznie nas zrujnować finansowo.
A z Pana projektant to wyjątkowo ślamazarny gość i oczywiście jeszcze nad tym wszystkim debatuje nie dając żadnych odpowiedzi...wrrrr
narendil
25-09-2012, 09:19
Domi, taka zakręcona jestem, że przegapiłam Twoje gniazdka :oops:
Będzie OK.
U nas pan Janek też przesuwał i dokładał.
Grunt, to mieć sporo gniazdek, bo poprowadzenie dodatkowego kabelka, to chwila moment.
A u Ciebie ich troszku jest :)
mrówka75
25-09-2012, 09:28
ostatnio sama kułam ścianę żeby podciągnąć dodatkowy kabel do gniazdka :yes:
Mrówciu kułaś już ściana otynkowana była itp?
No właśnie ja się zastanawiałam czy trudno jest z jednego gniazdka na planie później zrobić 2...
a przy okazji wiecie jak to jest ze światłem? Bo projektant coś mówił, że oni już robią podłączenia i kable z sufitu będą na środku każdego pomieszczenia (to ja mu trochę je przesunęłam w niektórych miejscach i dodałam nowe, bo ni jak mi tam środek nie pasował). Tylko jak to jest z włącznikami? Czy oni łączą jakiś kabelek z odpowiednim włącznikiem? A co jak chce by się w 2 miejscach zapalało i zgaszało jedno światło (za pomocą 2 włącznikach w różnych zakątkach pokoju)? Czy to trzeba na początku już jakoś to planować?
Narendil ja właśnie przez chorobę dawno u Ciebie nie byłam (w domu brak neta) i stwierdziłam, że się odwzajemniasz i postanowiłaś też mnie nie odwiedzać za karę:P
Ale zaraz pędzę do Ciebie!
Drop_Inn
25-09-2012, 15:16
jak to jest z włącznikami? Czy oni łączą jakiś kabelek z odpowiednim włącznikiem? A co jak chce by się w 2 miejscach zapalało i zgaszało jedno światło (za pomocą 2 włącznikach w różnych zakątkach pokoju)? Czy to trzeba na początku już jakoś to planować?
Trzeba :yes:
Ja światło w przedpokoju zapalane mam w kilku miejscach, podobnie w sypialni i wiatrołapie. Wszystko musieliśmy podać panom na etapie robienia instalacji, przed tynkami.
Potem oczywiście i tak było sporo przeróbek, najczęściej w związku z moją zmianą koncepcji :rolleyes:
Na czasie zdecydowanie nam będzie zależeć, bo rata+czynsz+wynajem+wykańczanie mieszkania mogą skutecznie nas zrujnować finansowo.
Dobrze wiem, o co ci chodzi. My odbieramy klucze 7 grudnia i do końca miesiąca musimy zrobić podłogi i łazienkę, bo nie chcemy płacić już za wynajem mieszkania. Trudno, przeżyję jakoś bez kuchni. Kupię se lodówkę i będę odgrzewać mrożonki w mikrofali. Byle tylko u siebie. U nas jest dodatkowy argument w postaci 25 minut do pracy zamiast 70 minut.....
1976pinacolada
25-09-2012, 20:28
A co jak chce by się w 2 miejscach zapalało i zgaszało jedno światło (za pomocą 2 włącznikach w różnych zakątkach pokoju)? Czy to trzeba na początku już jakoś to planować?
Trzeba bo to tzw schodówki :yes:
narendil
25-09-2012, 20:32
No właśnie ja się zastanawiałam czy trudno jest z jednego gniazdka na planie później zrobić 2...
Nietrudno :)
Kawałek kabelka, puszka i po sprawie.
a przy okazji wiecie jak to jest ze światłem? Bo projektant coś mówił, że oni już robią podłączenia i kable z sufitu będą na środku każdego pomieszczenia (to ja mu trochę je przesunęłam w niektórych miejscach i dodałam nowe, bo ni jak mi tam środek nie pasował). Tylko jak to jest z włącznikami? Czy oni łączą jakiś kabelek z odpowiednim włącznikiem? A co jak chce by się w 2 miejscach zapalało i zgaszało jedno światło (za pomocą 2 włącznikach w różnych zakątkach pokoju)? Czy to trzeba na początku już jakoś to planować?
Domi, u nas jeśli się nie zmieniało, to standardowo montowali światło na środku sufitu na dwa włączniki.
W sypialni pan Janek jeden obwód pociągnął mi do kinkietów i dzięki temu mam kinkiety zapalane również przy wejściu.
U mojej siostry zrobił teraz kinkiety bazując na gniazdku.
Jeśli chodzi o światło zapalane z dwóch różnych miejsc, to ja to u siebie zgłaszałam i dostałam włączniki tzw. schodowe.
Narendil ja właśnie przez chorobę dawno u Ciebie nie byłam (w domu brak neta) i stwierdziłam, że się odwzajemniasz i postanowiłaś też mnie nie odwiedzać za karę:P
Ale zaraz pędzę do Ciebie!
No wariatka :P
Dobrze wiem, o co ci chodzi. My odbieramy klucze 7 grudnia i do końca miesiąca musimy zrobić podłogi i łazienkę, bo nie chcemy płacić już za wynajem mieszkania. Trudno, przeżyję jakoś bez kuchni. Kupię se lodówkę i będę odgrzewać mrożonki w mikrofali. Byle tylko u siebie. U nas jest dodatkowy argument w postaci 25 minut do pracy zamiast 70 minut.....
Anula, w grudniu to nawet lodówki nie musisz kupować :lol2:
Ależ ruch się tu zrobił :big lol: Dzięki Wam wiem już jak to się nazywa:)
A powiedzcie mi kiedy dokładnie o tym informowałyście dewelopera? Bo ja w sumie na swoim planie to zaznaczyłam mu tylko w 2 miejscach coś takiego, ale też nie opisałam dokładnie, którego światła to się tyczy... Bo nie umiałam tego czytelnie zaznaczyć. Znając go to i tak pewnie nie zrozumie tego co rozrysowałam, a szczerze wole by się skupił na tym by kibla nie wstawić np. do sypialni:rotfl:
Czy jak deweloper to ewentualnie zrobi źle, np. na jeden włączniku, lub włącznik nie w tym miejscu to da się później zrobić te "schodki"? Czy ekipa remontowa będzie musiała wszystko kuć, zrywać i instalować od nowa?
kurcze, jak wstawiam cytaty to mi się cały wątek "cytatuje" wrrrr
a już to umiałam!
Ej zniknęła mi też możliwość wrzucania zdjęć! ogólnie jakby cały panel HTML-owy wcięło!!! I co ja teraz biedny żuczek mam zrobić:(
narendil
26-09-2012, 09:36
Domi, ja u siebie dawałam cały plan elektryki w podanym przez dewelopera terminie.
Wypytaj się, kiedy mniej więcej będą robić instalacje. Kable chyba kładzie się dość późno.
Najpierw niech projektant zrobi ten kibel w łazience, a nie w sypialni ;)
A potem umawiaj się z nim na elektrykę.
Jeśli chcesz, to Ci podeślę swój plan. Będziesz miała podane oznaczenia :)
Aniu, byłoby grejt:yes: !!!!!!!
Czy wy macie też dziś jakieś problemy z forum? Nie wiem czy to mój komp zwariował i trzeba go ukarać czy jeszcze go jednak nie wyrzucać przez okno
narendil
26-09-2012, 09:57
OK, to podaj mi może na priva maila, to wieczorem zeskanuję i Ci wyślę.
Jakby co, to się dopominaj, bo u mnie galopująca skleroza :rotfl:
PS. Problemów z forum nie mam. Może jakiegoś wirusa masz? Ostatnio Natalia tak miała.
Spróbuj też wyczyścić cookies w przeglądarce.
Działa!!!
NO to bierzemy się za łazienkę:) Najpierw wrzucę wizki zrobione przez julianne (DZIĘKUJĘ JESZCZE RAZ!) przy starych wymiarach, ale to nieduża różnica
http://imageshack.us/a/img204/9122/wizu1.jpg
http://imageshack.us/a/img607/5885/wizu1c.jpg
i bez szafek nad kibelkiem
http://imageshack.us/a/img42/3463/wizu1bezszafek.jpg
a teraz proszę się nie śmiać i nie krytykować, bo czas na coś mojego:P niby nieduża różnica, ale skupiam się teraz na tej ścianie z umywalką i wc (robione w sketchup, sprzęty też własnoręcznie więc bardzo kanciaste i niepodobne, ale pierwsze koty za płoty!) Te szafki nad umywalką i wc chciałabym z lustrzanymi drzwiami, ok 30 cm głębokość. Mam takie teraz w wynajmowanym mieszkaniu i super to wygodne! Wszystko pochowane. Tylko czy umywalka odsunięta od ściany zda egzamin? czy jakoś podwyższyć ten murek za nią i za wc?
http://imageshack.us/a/img42/4090/azienka1front.jpg
http://imageshack.us/a/img32/2475/azienka1bok.jpg
Witaj Domi87 przywedrowalam do Twojego watku by zobaczyc na jakim etapie sa Twoje zmagania ;)
Widze, ze Juliannka jak zwykle sluzy swoja pomoca :yes:
Jesli juz podyzszyc ten murek to na rowno z lustrem(zlicowac), ale wtedy pozbedziesz sie wneki.
Alija:welcome:
Rozgość się i podpowiadaj:D
Julianka wrzuciła swoją wstępną propozycję na wątku o łazienkach:) Jeżeli chodzi o wnękę/półkę, to muszę ją mieć, bo nie umiem się bez czegoś takiego obejść przy umywalce, ale może być trochę wyżej oczywiście. Niestety blatu dłuższego przy umywalce mieć nie mogę:(
To co wstawiłam jest zupełnie wstępną propozycją i się przy niej nie upieram. Jak już wiecie ułożenie sprzętów to już chyba tak musi zostać (chyba, że ktoś ma inną propozycję? Choć szczerze wątpię), ale reszta... a przede wszystkim kolorystyka, która jest tu trochę przypadkowa, to do zmiany:D
Macie jakieś pomysły?
Cześc Domi:) wreszcie mam trochę czasu to dotarłam do Ciebie, gdy czytam o Twoich zmaganiach z pierwszym mieszkaniem to łezka kręci mi się w oku, bo przypomina mi się jaka to radośc i satysfakcja.Pamiętam jak wiele pozytywnych emocji niesie urządzanie własnego pierwszego M:)
Świetny projekt Julianny, bardzo podobają mi się ten efekt 3 kubików:) Naprawdę genialnie wykombinowane :yes: (pakownie, a nie ciężko i ciekawie) A w Twojej wersji podoba mi się cegiełka (ale cegiełka podoba mi się prawie zawsze) Pozdrowionka:)
Domi uklad jest i praktyczny i dobrze wygladajacy, a wiec nie zmienialabym tej opcji. Mnie sie tez bardzo podoba ta wyeksponowana cegielka scianka i ta polka. ale mysle, ze mozaika tez w tych miejscach by pasowala;) Taka zblizona kolorystyka jaka przedstawilas jest b.ciekawa. A poleczka faktycznie moze sie Tobie przydac.
narendil
27-09-2012, 12:01
Domi, wysłałam maila :lol2:
Widziałam! Ależ Ci dziękuję! Znów!:D Nie wiedziałam, że istnieje taki prosty i logiczny sposób by to wszystko pooznaczać a ja tu wyskoczyłam z jakimiś kolorowymi kropeczkami i liniami:bash:
Chyba będę musiała projektantowi stworzyć nowy plan, bo nad tym to duma, duma i wydumać nie może
narendil
27-09-2012, 13:19
Domi, nie oszukujmy się :)
Mój plan był zrobiony przez architekt w AutoCADzie, więc dlatego jest taki profesjonalny.
Jest i Ardea:lol2:
Cześc Domi:) wreszcie mam trochę czasu to dotarłam do Ciebie, gdy czytam o Twoich zmaganiach z pierwszym mieszkaniem to łezka kręci mi się w oku, bo przypomina mi się jaka to radośc i satysfakcja.Pamiętam jak wiele pozytywnych emocji niesie urządzanie własnego pierwszego M:)
Masz rację, tym bardziej ciężko się czeka i jak pomyślę, że to jeszcze rok! no masakra!
Świetny projekt Julianny, bardzo podobają mi się ten efekt 3 kubików:) Naprawdę genialnie wykombinowane :yes: (pakownie, a nie ciężko i ciekawie) A w Twojej wersji podoba mi się cegiełka (ale cegiełka podoba mi się prawie zawsze) Pozdrowionka:)
Mówiąc o kubikach chyba miałaś na myśli obudowę wc, szafkę pod umywalką i nad wc? Zgadzam się, że to świetny pomysł. Przy umywalce takie szafki jak ta nad wc to skarb w mieszkaniu - mam teraz i niezmiernie doceniam:yes:
Ja też kocham cegiełkę i gdzieś ją w mieszkaniu muszę umieścić:lol2: choć jeszcze nie jestem pewna czy w łazience akurat (no bo przecież w małym mieszkaniu to wystarczy jak będzie w jednym miejscu tylko i muszę wybrać)
Domi, nie oszukujmy się :)
Mój plan był zrobiony przez architekt w AutoCADzie, więc dlatego jest taki profesjonalny.
Aniu, ale ty byś nie dała rady takiego stworzyć? Ty?!:rotfl: Co to przy Twoich wizualkach!
Myślałam właśnie o tym:yes: tworza się takie fajne 3 skrzynki, nie widziałam ciekawszego pomysłu na szafkę nad stelażem. Ja też wcisnęłam cegiełkę - do sypialni, na szczęście cegiełka pasuje do niemal każdego stylu i każdego pomieszczenia:)
A czekanie jest najgorsze, ale w końcu jest na co :D
Witam po weekendzie! Byliśmy z m u jego rodziców na południu. Pogoda cudowna! A że oni mają dom z ogrodem podjadłam sporo owocków prosto z krzaczka :mniam:
Niestety weekend się skończył i czas wracać do szarej rzeczywistości. Na tyle szarej, że jak przed chwilą spojrzałam przez okno to nie uwierzyłam własnym oczom! FUJ!!!!! U Was też tak pada??!!!:eek:
Myślałam właśnie o tym:yes: tworza się takie fajne 3 skrzynki, nie widziałam ciekawszego pomysłu na szafkę nad stelażem. Ja też wcisnęłam cegiełkę - do sypialni, na szczęście cegiełka pasuje do niemal każdego stylu i każdego pomieszczenia:)
A czekanie jest najgorsze, ale w końcu jest na co :D
Zdecydowanie jest na co! Tylko dlaczego aż tyle:( No ale ciągle sobie powtarzam, że było warto, bo i dzięki temu cena mieszkania mniejsza i w sumie mam czas na zaplanowanie wszystkiego. Średnio pomaga, ale zawsze to jakieś pocieszenie:yes:
Cegiełka jest genialna. Odkryłam ją na FM i niesamowicie podoba mi się chyba w każdym wnętrzu, które było pokazywane na tym forum! No ale może w łazience postawię jednak na mozaikę... zobaczymy. Dzisiaj postaram się posiedzieć nad nowymi wizualkami, bo mam kilka pomysłów w głowie. Zobaczymy co z tego wyjdzie:stirthepot:
Domi u nas wrecz przeciwnie pogoda cudna! ale i tez odleglosc miedzy nami jest znaczna ;)
Dla mnie tez cegielka jest wezwaniem i pociuchutku planuje ja u siebie. Zobaczymy co z tego wyniknie ;)
Czekam z niecierpliwoscia na Twoje wizki, ktore z pewnoscia beda ciekawe.:)
Turlututu
01-10-2012, 19:22
Czesc,
przytuptalam tu za Toba z watku Aliji, gdzie mi sie bardzo spodobaly Twoje podpowiedzi i chyba zostane, jesli pozwolisz. Piekne mieszkanko sie zapowiada i zupelnie w moich klimatach. Bardzo podobne rzeczy nam sie podobaja. Tez jestem fanka mozaiki w kuchni (zakochana bez pamieci od tygodnia), szarosc z kolorem przewodnim i to najlepiej w kazdym pokoju inny (u siebie planuje w salonie z niebieskim a w sypialni z musztadrowa zolcia) no i genialna cegla (u nas niestety z powodu malych pomieszczen wypadla po pierwszych wizualkach, ale najchetniej co druga sciane bym nia obkleila)
narendil
01-10-2012, 19:45
Domi, wrócę jeszcze do SketchUpa. Wiesz, że możesz wstawiać gotowe modele. Oszczędzisz sobie troszku pracy ;)
Chyba, że lubisz taką dłubaninę, to już się nie wtrącam.
channel8
01-10-2012, 20:07
Dzisiaj znalazłam Twój wątek ;-) No to zabieram się za czytanie ;-)
NOWE TWARZE!!! Jejku jak ja się cieszę:wave:
Turlututu , Channel Witajcie!
No oczywiście doceniam także te star... znaczy zasiedziałe (by nie zostać posądzonym o to, że wypominam Wam wiek:P) twarze, żeby nie było, że nie!!!
Czekam z niecierpliwoscia na Twoje wizki, ktore z pewnoscia beda ciekawe.:)
Wizki są tylko zostały w domku, a że dziś internet ma się u nas zainstalować to wrzucę po pracy:lol2: Tylko to też jeszcze do poprawy będą, ale ciekawe jak Wam się spodobają
Czesc,
przytuptalam tu za Toba z watku Aliji, gdzie mi sie bardzo spodobaly Twoje podpowiedzi i chyba zostane, jesli pozwolisz. Piekne mieszkanko sie zapowiada i zupelnie w moich klimatach. Bardzo podobne rzeczy nam sie podobaja....
No to rzeczywiście widzę, że mamy podobny gust:D Zaraz popędzę do Ciebie zobaczyć dokładnie co tam wykombinowałaś:) Odwiedzaj mnie jak najczęściej, coś razem pokombinujemy, by nasze małe metraże się pięknie prezentowały i były praktyczne (bo przy małych metrażach chyba to jest najważniejsze) :yes:
Domi, wrócę jeszcze do SketchUpa. Wiesz, że możesz wstawiać gotowe modele. Oszczędzisz sobie troszku pracy ;)
Chyba, że lubisz taką dłubaninę, to już się nie wtrącam.
Ta, uwielbiam dłubanie i udawanie, że umiem stworzyć wc:P Dzięki Aniu, wczoraj poszukałam i już wiem jak:lol2:
Dzisiaj znalazłam Twój wątek ;-) No to zabieram się za czytanie ;-)
Ciekawa jestem co powiesz po przeczytaniu
A dzisiaj dla odmiany za oknem słoneczko!!! Miłego dnia wszystkim!:wiggle:
no to rzucam na pożarcie:
http://imageshack.us/a/img846/2340/azienka2front.jpg
http://imageshack.us/a/img5/1139/azienka2bok.jpg
z obudową prysznicową (rozłożoną)
http://imageshack.us/a/img534/9251/azienka2prysznic.jpg
i jeszcze z innym typem umywalki
http://imageshack.us/a/img138/9382/azienka3.jpg
czekam na krytykę:yes:
Turlututu
02-10-2012, 20:16
Co to jest to rozowe? Grzejnik? Robi efekt wow.
I jeszcze o co kama z latarnia? To drukowane plytki? Jesli tak to wybralabym zdjecie black&white z jeszcze jednym kolorem (fuksja jak na grzejniku)
Z umywalka sama nie wiem. W obu cos mi nie pasi, ale nie wiem co. Moze sam blat drewniany bez nogi bylby lepszy?
I jeszcze jak rozwiazesz lustro. Tylko nad umywalka czy na calej plaszczynie. Bo pol scian kafelkowej, pol lustrowej to tez mi sie nie widzi. Ale lustro nad wc jeszcze gorzej mi sie wydaje (mozna sobie d.. poogladac podczas podcierania :D - nie dla mnie). By wkomponowac lustro w jakas mozaika jest pewnie zbyt malo miejsca?
Edit: Juz doszlam ze latarnia to chyba drzwi do pralni z fototapeta. Fajny pomysl.
Domi na poczatek, bardzo oryginalny pomysl :yes:
musze stwierdzic, ze grzejnik-jesli to grzejnik faktycznie robi wrazenie, podobnie fototapeta:yes: swietnie pasuje tutaj cegielka.
Ja bym wybrala prostokatna umywalke do tej aranzacji, a szafka z lustrem na calej dlugosci wedlug mnie, tez dobrze wyglada.
Musialabys jeszcze pomyslec nad oswietleniem "lustrowym".
Fajne pomysły :yes:
Zdecydowanie nie podoba mi się blat z jedną nogą, ale jak mu dodasz drugą, to będzie ok:)
Tak jest to grzejnik. Jeszcze nie mam pewności, że taki zrobię, ale na pewno chciałabym kolorowy (aby był mocnym akcentem kolorystycznym) i jakiś fantazyjny, właśnie robiący wrażenie. Na nim chciałabym wieszać ręczniki, ale pewnie jeszcze jakiś inny wieszak też się przyda. Fototapeta przykładowa, ale szczerze coraz bardziej mi się podoba:P
Co do cegiełki to też mi się wydawało, że fajnie pasuje. Pewnie jednak jeżeli już to będzie taka oszukiwana cegiełka z glazury (z szarą fugą koniecznie!), albo postawię na jakąś mozaikę. Nie mam pojęcia jak rozwiązać ścianę przy wannie (której teraz nie widać) i przy kibelku, bo najbardziej pasowałaby mi biała gładka, ale malowanej nie zrobię, a płytki z białą fugą zdecydowanie odpadają.
I jeszcze jak rozwiazesz lustro. Tylko nad umywalka czy na calej plaszczynie. Bo pol scian kafelkowej, pol lustrowej to tez mi sie nie widzi. Ale lustro nad wc jeszcze gorzej mi sie wydaje (mozna sobie d.. poogladac podczas podcierania :D - nie dla mnie). By wkomponowac lustro w jakas mozaika jest pewnie zbyt malo miejsca?
Nad kibelkiem i umywalką mają być szafki z lustrzanymi drzwiczkami, które będą razem tworzyć duże lustro. Dlaczego Ci się nie widzi taka ścianka? Mam teraz w wynajmowanym mieszkaniu (tylko bez półki, której mi właśnie okropnie brakuje) i super się to sprawdza. Może kiedyś uda mi się zrobić zdjęcie. A i jest na tyle wysoko, że d... nie widać:rotfl:
Ja bym wybrala prostokatna umywalke do tej aranzacji, a szafka z lustrem na calej dlugosci wedlug mnie, tez dobrze wyglada.
Musialabys jeszcze pomyslec nad oswietleniem "lustrowym".
Ale umywalkę prostokątną czyli tak jak na wersji nr 2 czy też po prostu zmienić kształt umywalki na blacie z nogą (nie upieram się przy niej bo wybierałam z dostępnych modeli w programie). Blat mi się spodobał na tym zdjęciu i jakoś stylowo mi podpasował i noga nawiązuje według mnie do lampy z fototapety(wiem mam dalekie skojarzenia:P):
http://img.extradom.pl/foto/169513.JPG?resize=800x600&text=magdan333
Już sama nie wiem jak to poprawić... A ma ktoś jakiś zupełnie inny pomysł kolorystyczny/stylowy?
sam pomysł nogi jest ok ale akurat ta inspiracja mi się nie podoba :no: po pierwsze podtrzymuję, że jedna noga wygląda idiotycznie :), a po drugie wydaje mi się że blat jest za gruby w stosunku do tej cienkiej i delikatnej nóżki :D
mrówka75
03-10-2012, 09:34
fajne wizualki, kolor grzejnika:jawdrop: ale tak pozytywnie
Domi ten stoliczek faktycznie ladnie wspolgra z fototapeta, ale tez jakos wizualnie z jedna noga mi nie pasi.
Tutaj znalazlam taka umywalke, ktora wydaje sie pasuje do calosci.
http://imageshack.us/a/img140/5593/umywalka.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/140/umywalka.jpg/)
Jednak kibelek tez musialby byc stylowo dobrany.
Stoliczek na dwoch nogach, ale tez chyba za delikatny:rolleyes:
http://imageshack.us/a/img96/7529/1297774659802161993gala.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/96/1297774659802161993gala.jpg/)
Najbardziej wedlug mnie pasuje ta oto umywalka z firmy Roca.
http://imageshack.us/a/img411/1148/urbanpictureforbasinfau.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/411/urbanpictureforbasinfau.jpg/)
Turlututu
03-10-2012, 16:05
Ooo! Ta z Roci jest super. tylko wydaje sie byc miala. No i do niej to az mi sie prosza plytki z ceramstica Op!
http://phsaturn.pl/Zasoby/obrazki/ceramstic.jpg zrodlo: phsaturn.pl/
channel8
03-10-2012, 18:36
No, przeczytałam WSZYSTKO!!! mimo pytań małża o obiad ;-) Musiał sam sobie odgrzać, a co! Przecie CZYTAM!
Twoje wizki - fajne. Najbardziej podoba mi się "cegiełkowa" i ta tapeta na wejściu do "pralni" - boska! (przypomina Paryż ;-) )
Co do umywaleczki - osobiście najbardziej podoba mi się prostokątna.Wydaje mi się bardziej pasować do tego wnętrza. Jeżeli miałaby być owalna, to stoliczek mógłby mieć dwie nogi - wyglądałoby - symetryczniej.
Kolorowy akcent grzejnika - świetny pomysł tylko....szkoda zawieszać go ręcznikami.
Zdecydowanie nie podoba mi się blat z jedną nogą, ale jak mu dodasz drugą, to będzie ok:)
sam pomysł nogi jest ok ale akurat ta inspiracja mi się nie podoba :no: po pierwsze podtrzymuję, że jedna noga wygląda idiotycznie :), a po drugie wydaje mi się że blat jest za gruby w stosunku do tej cienkiej i delikatnej nóżki :D
Ok, chyba muszę pokombinować z wizkami tego blatu, bo jednak jakoś mi tam bardzo pasuje. Przy jednej nodze i jego grubości się oczywiście nie upieram!
fajne wizualki, kolor grzejnika:jawdrop: ale tak pozytywnie
No mi właśnie też się strasznie podoba. Najpierw zrobiłam sobie wizkę z kolorem jaki by mi tam pasował jako takie niespełnione życzenie, a się okazuje, że taki kolor jest bez problemu dostępny na rynku! :wiggle: no dobra, na ceny jeszcze nie patrzyłam...
Domi ten stoliczek faktycznie ladnie wspolgra z fototapeta, ale tez jakos wizualnie z jedna noga mi nie pasi.
Tutaj znalazlam taka umywalke, ktora wydaje sie pasuje do calosci.
http://imageshack.us/a/img140/5593/umywalka.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/140/umywalka.jpg/)
Jednak kibelek tez musialby byc stylowo dobrany.
Ta umywalka chyba taka zbyt...muzealna mi się wydaje do małego mieszkanka
Stoliczek na dwoch nogach, ale tez chyba za delikatny:rolleyes:
http://imageshack.us/a/img96/7529/1297774659802161993gala.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/96/1297774659802161993gala.jpg/)
Ten stoliczek strasznie mi się podoba! Właśnie dlatego, że jest taki delikatny:) Muszę spróbować go wieczorem odtworzyć w programie i wstawić do łazienki - zobaczymy co z tego wyjdzie
Najbardziej wedlug mnie pasuje ta oto umywalka z firmy Roca.
http://imageshack.us/a/img411/1148/urbanpictureforbasinfau.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/411/urbanpictureforbasinfau.jpg/)
ta umywalka to jedna z moich miłości! Tylko wtedy będę musiała zrezygnować z tapety, bo razem to już będzie za dużo - tak mi się wydaje. Ale może coś w tym kształcie tylko gładkiego?
Ooo! Ta z Roci jest super. tylko wydaje sie byc miala. No i do niej to az mi sie prosza plytki z ceramstica Op!
Pewnie chodziło o umywalkę, którą wstawiła Alija:) faktycznie płytki super pasują. Ja zrezygnuję z tapety na drzwiach to jest fajna alternatywa
Chennel trzeba było coś podgryzać w trakcie :popcorn: :)
Kocham Paryż! a tapeta jest fajna, bo nie taka oczywista z jakiego kraju pochodzi i można sobie wyobrażać różne miejsca:D
Co do umywaleczki - osobiście najbardziej podoba mi się prostokątna.Wydaje mi się bardziej pasować do tego wnętrza. Jeżeli miałaby być owalna, to stoliczek mógłby mieć dwie nogi - wyglądałoby - symetryczniej.
No to trzeba zmienić koniecznie coś w tej umywalce jak wszyscy są przeciw mojej jednej nodze! A tą prostokątna to z tą szafką co jest na wizce byś zostawiła? Bo mi właśnie ta szafka jakoś tam nie pasi i chyba jednak konsolka...albo sam blat. Trzeba porównać kombinacje
A macie jakiś inny pomysł na ręczniki w tej łazience? Bo można zrobić dodatkowe alternatywne miejsce i na grzejniku wieszać tylko takie mokre zaraz po kąpieli
hej Domi,
fajny projekt łazienki, mam nadzieję że znajdziesz fajny grzejnik w oryginalnym kolorze i to będzie taka wisienka na torcie. fototapeta koniecznie c-b. co do szafki to i sie tam podoba z 2 stylowanymi nożkami jeśli dasz do tego odpowiednie płytki :) cegiełkowe będą super. fajnie wygląda ta owalna umywalka która jest na twojej inspiracji.
channel8
04-10-2012, 15:17
Domi, przy tym stylu jaki zaprezentowałaś - wydaje mi się ze sam blat i prostokątna umywalka. Będzie wyglądało to lżej no i łatwiej będzie sprzątać ;-) Tak fajna umywalka jak z inspiracji Alliji - fajne (nawet bardzo) ale pasuje do dużego wnętrza. Mogłoby być takie "surowe" z akcentami glamour. Przy Twojej łazieneczce - optymalny wydaje mi się sam blat.
hej Domi,
co do szafki to i sie tam podoba z 2 stylowanymi nożkami jeśli dasz do tego odpowiednie płytki :)
Cześć Nicol fajnie, że do mnie zajrzałaś! Mi właśnie też podoba się ten stolik pod umywalkę, ale będę próbować jeszcze innych wersji, żeby zobaczyć czy to nie tylko chwilowe zauroczenie lub niemożność wyobrażenia sobie innych opcji:P
Domi, przy tym stylu jaki zaprezentowałaś - wydaje mi się ze sam blat i prostokątna umywalka. Będzie wyglądało to lżej no i łatwiej będzie sprzątać ;-) Tak fajna umywalka jak z inspiracji Alliji - fajne (nawet bardzo) ale pasuje do dużego wnętrza. Mogłoby być takie "surowe" z akcentami glamour. Przy Twojej łazieneczce - optymalny wydaje mi się sam blat.
Ciekawa jestem czy dałabym barę postawić prostokątną umywalkę na takim stoliku i czy by to dobrze wyglądało. Oczywiście zrobię też wizkę (tylko nie wiem kiedy bo teraz przed wyjazdem mam urwanie głowy:bash:) samego blatu, bo nawet początkowo myślałam tylko o tej opcji (stylizowany stolik był wynikiem nagłego przebłysku:rolleyes:)
A właśnie nie mówiłam Wam, że wyjeżdżamy sobie z m na honeymoon :wiggle:
Domi, a ja tak patrzac na te wizki, coraz bardziej podoba mi sie ten stolik i ta okragla umywalka, bo ladnie nawiazuje do tapety.
Jednak koniecznie z druga noga ;)
Pytalas o dodatkowe miejsce na reczniki...hmm... lazienka jest dosc mala wiec chyba tylko w gre wchodza relingi:rolleyes:
Tak wyglada z druga noga tylko prosze sie nie smiac bo "recznie" malowalam ;)
http://imageshack.us/a/img209/9251/azienka2prysznic.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/209/azienka2prysznic.jpg/)
A właśnie nie mówiłam Wam, że wyjeżdżamy sobie z m na honeymoon :wiggle:
Wooowww super!!!! Tez bym pojechala...raz jeszcze ;)
Gratulejszyn!!!!!
lazienka jest dosc mala wiec chyba tylko w gre wchodza relingi:rolleyes:
Ej no mała? Teraz mam taką max 3,5 m2, a ta ma ponad 5! Przecież to kolos jakiś jest!!!
No dobra wiem, że mała, ale się pomieścimy:P
Dziękuję za wizkę. Profeska jak to ręcznie! Relingi będą na 100%, bo nie lubię haczyków - później ręcznik na nich nie schnie i zaczyna śmierdzieć (no dobra, nie tak od razu, ale jestem przewrażliwiona na tym punkcie). Może dam jednak taki z boku blatu umywalki, tylko nie wiem czy siedząc na kibelku nie będzie on przeszkadzał
No i coś przy drzwiach z lewej strony nad wanną, choć tam z kolei to pewnie tylko wieszaczek właśnie by pasował:(
Wooowww super!!!! Tez bym pojechala...raz jeszcze ;)
Gratulejszyn!!!!!
Dzięki, dzięki cieszę się ogromnie. zwłaszcza, że to... TAJLANDIA - huhu:rolleyes:
A i przypomniałam sobie (no i zauważyłam), że umywalka jest tu zdecydowanie za wysoko! przez co ta nóżka też się taka dziwna wydaje bardziej
Turlututu
05-10-2012, 12:08
Cześć NicolA właśnie nie mówiłam Wam, że wyjeżdżamy sobie z m na honeymoon :wiggle:
Gratulacje :wave:
Udanego wypoczynku w Tajlandii :)
Jedz sobie spokojnie, my juz Cie zu urzadzimy :P
PS. Zaraz podesle Ci e-mail.
Turlututu widziałam maila, strasznie dziękuję. Przyda się niezmiernie, ale to już po powrocie:D
Dziewczynki, niestety weekend był bardzo pracowity i kompletnie zabrakło czasu na mieszkanie. A teraz muszę się oficjalnie pożegnać i do zobaczyska za 3 tygodnie! Tylko o mnie nie zapomnijcie:hug:
narendil
08-10-2012, 09:08
Baw się dobrze :hug:
Drop_Inn
08-10-2012, 09:59
Ozdobne nogi bardzo mi się w tej aranżacji podobają, tylko tak jak już pisały dziewczyny, koniecznie 2 :yes:
Cegiełka też super, ja nie lubię mozaik, więc za cegiełkowymi kaflami głosuję wszystkimi kończynami ;)
Tajlandii zazdroszczę baaardzo. Bawcie się dobrze i ładujcie baterie :)
3 tygodnie???..zazdroszcze:D Milego pobytu zycze:D
channel8
08-10-2012, 18:51
Udanego wypoczynku ;-)
karolek59
08-10-2012, 21:21
Aleee ci zazdraszczam :yes::yes:
udanego wypoczynku
no i czekam na te zaległe foty ślubne :yes::lol2:
OGŁASZAM, ŻE POWRÓCIŁAM!:) I znów Was będę męczyć:P
Na wstępie chciałabym się spytać: co to białe coś robi na naszych ulicach???!!! mamy październik!!!!
Szczerze to zupełnie się na to nie przygotowałam! A w Tajlandii 38 stopni, więc dość kiepsko mi się aklimatyzuje:( No i oczywiście chcę wracać tam nie tylko z tego powodu... No ale co było to se niewrati i muszę przywyknąć:sick:
Turlututu
04-11-2012, 17:23
:welcome: spowroterm w realnym swiecie, dzie zimno i pada :D (dobra, t o bylo uklucie jadem spowodowane wylewem zazdrosci tajlandzkiej ;)
Mam nadzieje ze wyjazd sie udal, moze podrzucisz choc jedno zdjecie jakiejs palmy, coby szarzy zjadacze chleba mogli sie pogrzac przy cieple cieklokrystalkiecznego ekranu. :wiggle:
Domi no niestety tak to juz jest, jak sie wraca z podrozy, ze trzeba przywyknac do szarej rzeczywistosci.
Mam to uczucie za kazdym razem jak wracam z PL.;)
A jak tam projekt? Jakies zmiany? Jak wyglada teraz lazieneczka?
Cieszę się strasznie, że nadal tu zaglądacie! Zdjęcia będą jak tylko się trochę ogarniemy (i to i jakieś z ciepełkiem i jakieś ślubne może na chwilę zawiśnie:)) - obiecuję!
Niestety urządzanie stanęło w miejscu, ale dziś powoli do niego wracam. Zobaczcie np. co znalazłam:
http://www.fabrykanastroju.pl/uploads/gallery/wnetrze-3/90.jpg
źródło:http://fabrykanastroju.pl
Czyż układ nie jest idealnie jak u mnie (tylko lustrzane odbicie i prysznic zamiast ściany)? Jak Wam się podoba?
Domi dla mnie slicznie, idealnie wrecz biorac Twoja lazieneczke pod uwage.
Bede z niecierpliwoscia czekala na fotki z podrozy i te slubne.....tylko nie kaz nam za dlugo czekac ;) plissss.......
Ok,
to najpierw idzie kilka ślubnych z dedykacją dla Karolka
(tylko później będę usuwać, więc śpieszyć się z oglądaniem:P)
Zaczynam fotorelację od najwspanialszego gentelmana (mój chrześniak Piotruś) i moich małych druchenek (chrześcnica G i siotrzyczka Piotrusia)
TU BYŁY ZDJĘCIA, ALE JUŻ KONIEC WPADANIA W SAMOUWIELBIENIE:P
Turlututu
07-11-2012, 08:32
Domi, swietna inspiracje podalas i bardzo fajny link. Sroke we mnie obudzials. Ale musze przyznac, ze z moja porazajaca bystroscia (czasem sie zastanawiam, jak ja z taka spostrzegawczoscia prawojazdy w ogole dostalam :jawdrop:), to musialam pomyslec spora chwilke, gdzie ty ten prysznic w lazience masz :cool:
No i zasilam szereg czekajacych na zdjecia :popcorn:
Edit: sie doczekalam :) Wiele nie powiem: wow!
:jawdrop::jawdrop::jawdrop: mowe mi odjelo!!!!!!
Domi jaka Ty sliczna jestes!!! Wygladalas BOSKO!!!!! Cudne zdjecia!!!!!
Domi, ja tu zaglądam no ale czas się w końcu odezwać :) ostatnie zdjęcie jest przepiękne i Wy piękni :).
ostatnie zdjęcie jest przepiękne i Wy piękni :).
To nie fair, ja nie widze nic oprócz szarych prostokątów. A znając życie zanim dojadę do domu, to zdjęć już dawno nie będzie....:bash:
edit: se na telefonie obejrzę, a co!
karolek59
07-11-2012, 12:14
:jawdrop::jawdrop:
PRZECUDNE
zdjęcia
Wy wyglądacie jak modele na sesji zdjęciowej
jesteś śliczniutka mąz też niczego sobie:yes:
kiecka ekstra uwielbiam takie sama miałem podobna tylko z golfem na szyi
dzieciaki fantastyczne
Dziękuję Wam! Nieskromnie powiem, że ostatnie zdjęcie to aż mnie zaskoczyło:P Ale to już zasługa fotografów:)
Nikt nie skomentował moich dzieciaczków:( Z torebeczkami, które sama im robiłam!:)
karolek59
07-11-2012, 15:15
Nikt nie skomentował moich dzieciaczków:( Z torebeczkami, które sama im robiłam!:)
wypraszam sobie
ja przeca chwaliłam:yes:
Domi:oops: chyba wszystkie bylysmy skupione na Twojej osobie, wiec umknelo nam(procz karolek ;)) skomentowanie dzieciaczkow, ktore sa przeslodkie. A z czego sa te torebki? Masz wieksze zdjecie?
witam się ........
Przeprasam, że Ja tak od dupy strony ale mam dziwny zwyczaj oglądania dzienników od końca i co tu widzę.......... :jawdrop: ślub ? Kiedy? Nie dostałam zaproszenia !
A teraz poważnie... to zezwalają na śluby na watykanie ????????
Podoba mi się to zdjęcia gdzie siedzicie na schodach - takie naturalne i niewinne.........
SZCZĘŚĆ BOŻE MŁODEJ PARZE !!!! A teraz do "roboty" bo trzeba wypełnić mieszkanie
Resztę będę chwaliła jak dojdę do pierwszej strony
Pozdrawiam Anka
Turlututu
07-11-2012, 22:05
Myslalam, ze cos wiecej napisze, ale dalej mam mowe odebrana, wiec skoncze na WOW
narendil
08-11-2012, 08:09
Domi, piękna jesteś :yes:
Koniecznie wieszaj te ostatnie zdjęcie w dużym formacie!
wypraszam sobie
ja przeca chwaliłam:yes:
No zwracam honor, rzeczywiście - nie wiem jak ja tego nie zauważyłam!
Domi:oops: chyba wszystkie bylysmy skupione na Twojej osobie, wiec umknelo nam(procz karolek ;)) skomentowanie dzieciaczkow, ktore sa przeslodkie. A z czego sa te torebki? Masz wieksze zdjecie?
To są takie kulki z bibuły na druciku wbijanym w styropianową kulkę, jak na tym zdjęciu:
http://bios.weddingbee.com/pics/47901/pomander_5.JPG
tylko białe i z kokardką wiśniową na dole:)
to zezwalają na śluby na watykanie ????????
Podoba mi się to zdjęcia gdzie siedzicie na schodach - takie naturalne i niewinne.........
Hej Siner! Cieszę się, że i do mnie zawitało Twoje poczucie humoru. Uwielbiam je:yes:
Ale skąd skojarzenie z Watykanem:P Choć faktycznie salę mieliśmy we włoskim stylu!
Co do tego zdjęcia to jest to moje 3 na liście najulubieńszych ślubnych:D
Domi, piękna jesteś :yes:
Koniecznie wieszaj te ostatnie zdjęcie w dużym formacie!
Pewnie, że je wrzucę! Tak bardzo mi pasuje do klimatu mieszkania, który chcę uzyskać (choć może tylko ja tak twierdzę:P)!
A za komplement dziękuję, ale to jak już mówiłam chyba kwestia dobrych zdjęć... No i sukni, którą kocham i kochać nie przestanę;)
Turlututu mowa musi powrócić, bo kto mi będzie doradzał:)
Turlututu
08-11-2012, 09:46
Wow :d
http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/g035.gif (http://www.cosgan.de/smilie.php) Spóźniłam się tylko 3 godz. i już nic nie zobaczę http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/d020.gif (http://www.cosgan.de/smilie.php) Mogę jeszcze mieć jakąś nadzieję?
hejka,
widziałam fotki i z zazdrości nic nie napisałam:p
ale juz ochłonęłam, więc:
jesteście piękną parą, twoja fryzurka ślubna - doskonała, zdjęcia - fantastico,
piękno i perfekcja w każdym calu:yes:
Domi piekne te kule, zdolniacha z Ciebie!
Turlututu mam nadzieje, ze doszlas do siebie ;)
Chodziło mi o kościół :)
Kiedy miało miejsce to wiekopomne wydarzenie ?
No i ..... fotki ze ślubu i sesji były ! Teraz czekam na relację i to szczegółową z nocy poślubnej :)
Rocia jak chcesz podrzucę Ci na maila - tylko go podaj na prv:)
Vesilko dziękuję za siebie i małżonka. A i za fryzurę, a właściwie fryzjerkę - przyznam, że poszukiwania nie były proste:( A później na sesję to już się sama czesałam na wzór:)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin