PDA

Zobacz pełną wersję : "Szybkie" drzewko



bikosa
13-05-2004, 23:50
Uśmiecham się o radę. Mam niewielka działę- 920m, przy której rosna piekne stare kasztanowce (troszkę goroźne dla mego dachu :-? ). Myślę, że niedługo je wytną i w związku z tym chciałam zapyatć jakie drzewko nadawałoby się do posadzenia od strony zachodniej (oj te wiatry), ziemia to luźna glina przemieszana z piaseczkiem, b. niski poziom wód gruntowych. No i jak w pytaniu- dobrze byłoby aby drzewko rosło szybciuteńko. Aha- no i jeszcze było liściaste :lol: Liczę na Waszą pomoc i z góry dziękuję.

magnolia
14-05-2004, 12:48
Napewno brzoza-zwykła, albo Betula utilis'Doorenbos'- ta ma śnieżnobiałą korę i większe liście.Dobry tez byłby, choć nie urosnie tak szybciutko głóg- np. odm.'Paul Scarlet' ma takie ładne, różowe rózyczki wiosną. Jarzebina tez może być.Troche to tak że niewiele jest dzrew na małą działkę , ale szybko rosnacych.Do Twoich oczekiwań najlepsza jest chyba jednak brzoza-zasuwa bardzo, a wymaga niewiele.

czupurek
14-05-2004, 14:12
a ta betula - to, jaka wysoka rośnie? też chcę posadzić u siebie brzózki

Monika L.
14-05-2004, 22:07
topola - liściasta, szybko rośnie, ma właściwości melioracyjne - kiedyś, w zamierzchłych czasach ją chwalili :D :D :D

magnolia
15-05-2004, 10:10
zwykła brzoza rosnie do ok.20 metrów wysokosci ma ok. 7 metrów srednicy korony, a Betula 'Doorenbos' do 10 metrów wysokości tez 7 metrów średnicy.
Ja topól nie polecam bo sa krótkowieczne- np. topola czarna odm. włoska- taki waski stożek po 20 latach zaczyna juz umierac i sypie sie z niej susz.Ale to prawda- rosną bardzo, bardzo szybko.I mają nasina z puchem, to bardzo drażni alergików- tylko topola simonii nie ma tych nasion.

MEDYK
15-05-2004, 10:18
zwykła brzoza rosnie do ok.20 metrów wysokosci ma ok. 7 metrów srednicy korony, a Betula 'Doorenbos' do 10 metrów wysokości tez 7 metrów średnicy.
Ja topól nie polecam bo sa krótkowieczne- np. topola czarna odm. włoska- taki waski stożek po 20 latach zaczyna juz umierac i sypie sie z niej susz.Ale to prawda- rosną bardzo, bardzo szybko.I mają nasina z puchem, to bardzo drażni alergików- tylko topola simonii nie ma tych nasion.

O tym że puch topoli drażni alergików, to jedna wielka bzdura, to jest jedno z nielicznych drzew, które alergicy jako tako znoszą, ponieważ jej potencjalne alergeny są na tyle duże że nie dostają się do organizmu. Fakt faktem że ludzie uważają że ten puch szkodzi, jednak prawda jest inna. Inną rzeczą jest to że przy topolach często bytują takie wredne, kąśliwe owady.
pzdr

henzo
16-05-2004, 11:44
Oczywiście topola uczula i to bardzo. Ten puch z dużym nasieniem to efekt po przekwitnieniu, który faktycznie nie uczula. Alergicy cierpią wcześniej, tj. gdy topole kwitną. Drobny pyłek dotrze wszędzie.

anna99
16-05-2004, 12:08
O brzozach też był już wątek. Kto chce je sadzić na małych działkach powinien go wcześniej przeczytać. "Śmiecie" (to chyba nasiona) wejdą wszędzie, nawet w pościel, i uwaga z samochodem - będzie kleisty! (jesli blisko!).

bikosa
17-05-2004, 21:27
chciałam wszystkim bardzo serdecznie podziekować za wypowiedzi (szczególnie Magnolii). Topola to nie jest dobry pomysł w naszym przypadku, poza tym one lubią czasem wejść do kanalizy a to w pobliżu. No i ten puch- brrrr. Brzoza zawsze mi sie podobała a w odległości jakiś 70m mam brzozowy lasek i ładeni to by nawiązywało do krajobrazu. Blaszeczki mi nie straszne, listki tez a samochód będzie stał 30m od nich więc nie będzie źle. Bradzije się obawiałam, czy one te wiatry wytrzymają. Spodobał mi się też pomysł z jarzębiną- ciekawe gdzie ja kupić?? Pozdrawiam jeszcze raz.

czupurek
24-05-2004, 07:35
jak jedziesz w mierzynie w strone granicy to, po prawej jest taki duży ogrodniczy i tam spore jarzębiny widziałam w sobotę po 15 zł

Joasia Jasia
24-05-2004, 09:08
Bikosa - jedziesz do Tanowa - tam jest leśniczy i szkółka. Za grosze kupujesz ile Ci wlezie do samochodu.