PDA

Zobacz pełną wersję : Odwieczny problem - jakie ogrzewanie?



Strony : [1] 2

krzychu5
16-03-2012, 17:08
Witam szanownych forumowiczów,

Na wstępie zaznaczę że jest to mój pierwszy post, do tej pory brałem bierny udział (tylko czytałem), ale nie potrafię jednoznacznie poradzić sobie z tematem.

A mianowicie, w tym roku rozpocząłem budowę swojego wymarzonego domku, link poniżej
http://www.domywstylu.pl/projekty/jednorodzinne_z_uzytkowym_poddaszem/dudek_2/#view
(http://www.domywstylu.pl/projekty/jednorodzinne_z_uzytkowym_poddaszem/dudek_2/#view)
I nie mogę zdecydować jak ogrzewać mój przyszły domek. Na początku byłem przekonany (po namowach znajomych) na ogrzewanie gazem za pomocą kotła kondensacyjnego z zasobnikiem, na gaz płynny z butli kupionej na własność. Ale czym bliżej montażu tym więcej mam obaw że nie będzie mnie stać w przyszłości na ogrzewanie....

Dodam, że dom zamierzam ocieplić w następujący sposób:
fundamenty od zew - 14cm xpsa
sciany zew - bk24+16 cm styropianu Platinum plus
dach - 40cm wełny

Niestety nie ma szans w najbliższych latach na gaz z sieci. W domku jest pomieszczenie przewidziane na ewentualną kotłownie

Dodatkowo chciałbym prosić o informację szanownych forumowiczów czy warto zainwestować w ogrzewanie podłogowe. Czy ogrzewać podłogowe cały dom? czy tylko np. kuchnia +łazienka + wiatrołap itd?

Szukam optymalnego rozwiązania.
Z góry dziękuje za pomoc

Pawel78
16-03-2012, 18:33
Ja stawiam na kocioł wielopaliwowy. Nie jestem skazany na jeden rodzaj paliwa.

krzychu5
16-03-2012, 18:41
Kiedyś myślałem nad eko groszkiem a dokładnie kotłem ogniwo eko plus 16kw, ale martwiła mnie ilość spalanego groszku - wcale nie wychodziło taniej niż gaz... Dzisiaj wyczytałem że jest mniejszy brat 10kw, może on by wystarczył? I czy na da się by czasem spalić w nim drzewo którego dużo mi po budowie zostanie....?

tank102
16-03-2012, 19:22
Dobra izolacja i pomysł twój od początku okaże sie najlepszym strzałem w dzisiątke (zbiornik na własność) i kocioł gazowy pulsacyjny.
Jak już robisz ściany 16 cm platinum daj 20 cm to tylko parę groszy na frubości styropianu , wełna na poddasze minium 0.035

Piotrek42
16-03-2012, 19:42
od 01-04-2012 gaz 10% do góry...

krzychu5
16-03-2012, 19:56
od 01-04-2012 gaz 10% do góry...
Wg niektórych źródeł nawet do 15% :( i właśnie dla tego mam poważny problem..... Już nawet myślałem o opcji gaz + 'śmieciuch' w razie kryzysu ale sam już nie wiem.... Decyzje muszę podjąć jak najszybciej gdyż od tego uzależnione jest jaki komin (kominy) trzeba będzie wymurować :(

karoka65
16-03-2012, 20:01
Witaj krzychu, widzę ziomka, z samego Opola jesteś ?

krzychu5
16-03-2012, 20:08
karoka65 - cześć, jestem z Opola, ale buduje się okolice izbicka... a czym ogrzewasz ? :P

karoka65
16-03-2012, 20:19
Przy mojej starej budzie zbankrutowałbym przy gazie, zostaje wungiel ( eko groszek).

krzychu5
16-03-2012, 20:26
czytam opszerny wątek na temat kociołka rbr ekouniwersal i wszyscy piszą że super sprawa pod warunkiem dobrze wykonanej instalacji, więc zakładając że chciałbym mieć taki kociołek oraz że moja wiedza na ten temat jest słaba, jak powinna wygladać instalacja dopasowana do moich potrzeb.

Nadmienię że kociołek miał by służyć do CO i CWU. Rodzinkę mam 2+1 (póki co :P ), ewentualnie może ktoś z szanownych forumowiczów wykonuje takie usługi w woj Opolskim? :) Chętnie porozmawiam z kimś kompetentnym a jak się dogadamy to zlecę wykonanie instalacji CO+CWU

Interesuje mnie też kwestia komina do takiego pieca oraz jakiej mocy musiałby być taki kociołek

karoka65
16-03-2012, 20:32
Poprawnie wykonana instalacja to warunek dobrej pracy każdego kotła.
Odbierz priva.

Piotrek42
17-03-2012, 07:33
A ja mam w nosie OZC i reku... -20 na dworku otwieram okienko i niszcze sobie bakterie , a co :D ,z drugiej strony w termosie można mieszkac , ale po co??

lujski
17-03-2012, 08:03
to jaka to dokladnie pompa ?

pionan
17-03-2012, 08:11
W wungiel bym nie wchodził bo to drogie,brudne i niekomfortowe dziadostwo ;)


powiem dobitnie, w sprawie węgla pieprzysz bzdury. Jesteś na etapie fundamentów a kozaczysz, jakbys w swoim domku mieszkał 30 lat. Powiem Ci tak. Ogrzewam swój dom kotłem z podajnikiem od początku grudnia. W domu temperatury 22-23st. Zasobnik 150kg wystarcza na około 2 tyg. Czyli raz na dwa tygodnie zasyp, opróżnienie popielnika i wyczyszczenie piecyka. Gdzie tu "niekomfortowość węgla" ?
Teraz koszty. 300kg eko na miesiac po 870 zł tona, daje troszkę ponad 250zł/miesiąc z ciepłą wodą. CWU normalnie grzana, codziennie na budowie ja i majster po skończonej pracy bierzemy prysznic, poza tym co chwile mycie rąk, podłóg, pędzli, narzędzi.... Gdzie tu "wysoka cena węgla"?
Brud, raz na dwa tygodnie mogę sie trochę pobrudzić. Węgiel kupuję pakowany w kopalniane worki foliowe, wiec z pakowaniem, jak i składowaniem (w sensie czystości), problemu nie ma. Dom 120 metrów po podłodze + garaż nieogrzewany. Sciany solbet 36cm, sufit i skosy 30cm wełny. Wszędzie podłogówka. Zbiornik CWU 200L.
Masz pojęcie o grzaniu prądem, na ten temat sie wypowiadaj. Natomiast jeśli nie masz pojecia o użytkowaniu nowoczesnych kotłów na paliwo stałe, to może jednak lepiej zamilknac?

karoka65
17-03-2012, 08:26
Pitrek i pionan, arturo to prymus w szkole Liwko, oni piszą o grzaniu "czystym prądem" z tego brudnego węgla.

pionan
17-03-2012, 09:07
teoria, teoria, teoria. Zobaczymy jak będziesz mieszkał, wtredy podasz, mam nadzieję, rzeczywiste koszty. Po kolei. Raz na dwa tyg.wrzucam szesć 25kg worków opału. Podnoszę je na wysokośc około 150cm. Trzeba być ostatnią niezdarą zeby sobie z tym nie poradzić. Jak nie będe miał siły, to wysypie z worka na posadzkę i załaduję łopatą. 150t. Uważasz, że to dużo. W ten weekend mam do przerzucenia (sam!!) około 60 ton stłuczki dachówkowej - ręcznie. Myślę, że dam radę.
Popiół. Nie masz pojęcia o spalaniu dobrego opału w dobrym piecu. Na dwa tygodnie wybieram około 15L popiołu z popielnika. Nie magazynuję go :). Po prostu wyrzucam do kubła na odpady. Nie wpadłeś na to?? Brudne pomieszczenie?? Pewnie tak, choc specjalnie tego nie zauważyłem. Niektórzy z użytkowników kotłów na ECO mają w swoich kotłowniach suszarnie, o czym pisali na forum. Jakoś mnie to nie dziwi. Ale Ciebie pewnie będzie, bo przecież jestes specjalistą od węgla :)
Wiekszą ilość węgla będe skałdował na zewnątrz. mam ku temu warunki, nie ma problemu, zeby paletę z foliowanym opałem postawić w dyskretnym miejscu.
Koszty inwestycyjne, pewnie że niemałe. Gazu w okolicy nie ma, wiec odpadł w przedbiegach. Za prąd to my dopiero będziemy płacić, jak po pierwsze wejdzie dyrektywa dotycząca ograniczenia emisji CO2. Bo jak wyżej napisał karoka, Twój "czysty" prąd pochodzi z naszego "brudnego" węgla :). Po drugie, co pewnie nastapi juz niedługo, nadejdzie koniecznośc modernizacji całego sytstemu przesyłu energii elektrycznej, który nie był modernizowany od lat.
Powietrzna PC, fajna sprawa, z jednym małym ale. Co będzie jak w danym sezonie grzewczym zima będzie "normalna", czyli od końca listopada do końca marca i z temperaturami sporo ponizej zera?? Wiem, wtedy dogrzejesz "czystym" węglowym prądem.
Ty mieszkasz na Slasku, ja niedaleko Bogatyni i jednej z najwiekszych w Polsce elektrowni. Mam kilku znajomych tam pracujących. Prognozy odnosnie cen energii elektrycznej nie są zbyt optymistyczne. Do tego niedługo uwolnienie cen, URE nie będzie miał nic do gadania. Tez mnie to martwi, bo przecież prąd to nie tylko cudowny sposób na ogrzewanie pomieszczeń :D

Greengaz
17-03-2012, 09:27
Piszesz

Na początku byłem przekonany (po namowach znajomych) na ogrzewanie gazem za pomocą kotła kondensacyjnego z zasobnikiem, na gaz płynny z butli kupionej na własność. Ale czym bliżej montażu tym więcej mam obaw że nie będzie mnie stać w przyszłości na ogrzewanie....

Trochę matematyki.
Zapotrzebowanie na energę Twojego domu to 60 kWh/m2/rok.
Z przeliczeń wychodzi ok. 1 200 litrów propanu.
W cenach ubiegłorocznych, tankowanie latem cena 1l propanu = 1,8 zł brutto, wychodzi 2 160zł. Miesięcznie 180zł.
Zakładając na + wszystkie przybliżenia przy wyliczeniach, podwyższony komfort cieplny użytkowników, szacunki przy audycie energetycznym itd. zużycie nie powinno przekroczyć 1 800 litrów rocznie /dołożyłem 600 litrów, czyli 30% !!!/. W najczarniejszm scenariuszu, koszt CO i CWU nie powinien przekroczyć 3 200 zł, czyli 270 zł miesięcznie.
Komfort użytkowania zbliżony do pompy ciepła, energii elektrycznej.
Na temat innych nośników energii nie wypowiadam się.
O własnym zbiorniku więcej dowiesz się tutaj:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?199200-PROPAN-–-własny-zbiornik-LPG&p=5272057#post5272057

Najobszerniejszy spór czym ogrzewać chyba jest tutaj:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-prąd-gaz-olej-węgiel-inne&highlight=propan

Pozdrawiam

krzychu5
17-03-2012, 10:19
@Centrumgaz - teoretycznie masz racje, ale najbardziej mnie ciekawi w jaki sposób wyliczone zostało 60 kWh/m2/rok? Jak używałem kalkulatora rockwoola to nie chciało zejść poniżej 100kWh/m2/rok.... Co więcej po opiniach użytkowników gazu płynnego z mojej okolicy o powierzchni zbliżonej do mojego domu (nie starcza butla 2700 na sezon) bardzo się tym zaniepokoiłem.... Ne mówiąc już o wzroście cen gazu....

krzychu5
17-03-2012, 10:23
co do pompy ciepła nie jestem przekonany do tego rozwiązania.....

karoka65
17-03-2012, 10:35
W teorii wszystko wygląda ładnie, pięknie i tanio. Topi się kupę kasy bo ktoś coś tam wyliczył na papierze albo coś sobie założył a w rzeczywistości można zostać z ręką w nocniku.

lujski
17-03-2012, 12:23
no powiem Wam tak, moja matka kupila pompe powietrzna - jakos na przełomie roku, takze przed tymi najwiekszymi mrozami i gdyby nie kominek to by z torbami poszla za prąd :) jak jej na dzien nabilo 80 kW to sie przestraszyla :) - dom 230 m2

timon120777
17-03-2012, 12:36
Moi drodzy przedmówcy
wysilcie odrobinę swoje wyszukiwarki i znajdźcie sobie na muratorze artykuł o wyobrze rodzaju ogrzewania. nie pomogę bo chcę was zmusić do czytania i myślenia
dodam tylko dla ułatwienia że zaczynał się zdaniem: OGRZEWANIE GAZEM ZAWSZE BYŁO JEST I BĘDZIE DROŻSZE OD OGRZEWANIA PALIWAMI STAŁYMI, DLATEGO NIE MOŻNA PORÓWNYWAĆ TYCH PALIW ZE SOBĄ A JEDYNIE GAZ ZIEMNY Z PŁYNNYM LUB OLEJEM OPAŁOWYM. JEDYNĄ ZALETĄ JEST WIĘKSZY KOMFORT UŻYTKOWANIA. tak mniej więcej ponieważ cytuję z pamięci
i jakoś nie zauważyłem pod artykułem komentarzy oburzonych użytkowników jak np "cetrumgaz" czy arturo że to bzdura
z prostej przyczyny - to jest prawda. Koszt jednostkowy pozyskania energii jest wyższy w przypadku gazu niż węgla.
proste jest zatem iż jeśli koszt ogrzania gazem wyniesie 3000 to węglem będzie mniejszy
jedyny wybór jakiego musi dokonać użytkownik to decyzja czy jest w stanie ponieść dla tego komfortu cenę równą różnicy kosztów ogrzewaia czy woli się trochę ubrudzić ale mieć w kieszeni od kilkuset do kilku tysięcy złotych w sezonie w kieszeni w zależności od powierzchni do ogrzania.

a nie wspominam tutaj o sytuacji kiedy teoretyczne zapotrzebowanie na ciepło okaże się bajką w stylu dawno dawno temu kiedy wykonawcy nie popełniali błędów... i z 60W/m2 zrobi się 80 i rzeczona pompa ciepła żeby zdechła to nie ogrzeje a przy grzaniu prądem uzytkownik dokona samopowieszenia na pierwszej fakturze.

kiedyś juz o tym pisałem na innym watku ale powtórzę
jeśli kogoś stać na ogrzewanie gazem nie zadaje pytań tylko nim grzeje a jeśli kogoś nie stać to nie zadaje z prostego powodu=wybiera węgiel

nie bierzemy jeszcze pod uwagę w tej dyskusji jednej kwestii
do niedawna ludziskom handlarze wciskali "ZA DUŻE" kotły żeby mieli zapas mocy
po takich wyborach większość znakomita klnie na czym świat stoi ponieważ ma zwiększone zużycie opału
teraz to się zmienia. od 2-3 lat ludzie już nie słuchają bajek o dużym dobrym kotle. szukają na miarę jak garnituru i Ci już nie narzekają na spalanie.
Można poczytać na wątku o bieżącym zużyciu ekogroszku. wyniki w okolicy 10-12kg/dobę mówią same za siebie

i na koniec trochę o eksploatacji
u mnie kupując workowany eko mam w cenie wrzucenie opału do kotłowni zatem pozostaje mi transport worków do kociołka jakieś 3 metry więc gdzie tutaj te tony przerzuconego węgla???
popiół jak pisał kolega po wystudzeniu ładuję do kubła i zabiera śmieciarka- gdzie problem z odpadami???
ilość popiołu to do 10% przy dobrym węglu zatem z 3 ton eko mam 300kg popiołu więc skąd tam 24tony się komuś wzięły??? przez 30 lat mnie wychodzi 9 zaledwie
czyszczenie kotła owszem raz na tydzień komorę spalania i raz na miesiąc cały co zajmuje w zależności czy komora czy pełne czyszczenie od 5 do 15 minut koszt "0" zł
koszt serwisu kotła gazowego aby utrzymać gwarancję jest moze jednorazowy w ciągu roku ale wynosi zapewne około 200-400zł w zależności od firmy
to chyba się już wystarczająco wyprodukowałem
decyzję i tak podejmie sam użytkownik

KrzysztofLis2
17-03-2012, 13:41
To jak masz 3 metry do kotła, to ten węgiel sam się tam teleportuje, czy może przelewituje? Musisz go podnieść, przenieść, wrzucić.

Napisz jeszcze, ile razy Ci się urywa w sezonie zawleczka od podajnika i ile kosztuje naprawa.

krzychu5
17-03-2012, 13:42
Kolego @timon120777 dzięki za utwierdzenie mnie że dobrze rozumuję. Ale mam w związku z tym pytanie :) Piszę o nie przewymiarowywaniu kotła, jaki wg Ciebie byłby optymalny kocioł (chodzi o moc) dla mojej chacjędy?

W projekcie mam niby czarno na białym "zapotrzebowanie cieplne projektowanego budynku - 4,7kW przy parametrach czynnika 70/55" ale nie chce mi się w to wierzyć....

Rozmyślam nad piecem na eko wungiel :P i mam na oku dwie propozycje, INSTALCO RBR EKOUNIWERSAL (tu ponoć ma się pojawić mniejszy brat 17-stki) albo OGNIWO EKO PLUS i tu wracamy do początku czy ewentualnie 10kW wystarczy....

Z góry dzięki

timon120777
17-03-2012, 16:04
To jak masz 3 metry do kotła, to ten węgiel sam się tam teleportuje, czy może przelewituje? Musisz go podnieść, przenieść, wrzucić.

Napisz jeszcze, ile razy Ci się urywa w sezonie zawleczka od podajnika i ile kosztuje naprawa.

wiesz co
to nie jest jakiś nadludzki wysiłek przenieść 4 worki po 25kg
a jak będę stary to mam syna którego mam nadzieję wychowam na tyle porządnie że raz na tydzień staremu przyjedzie węgla dosypać

zawleczka w ciągu 3 sezonow pracy zerwała mi się 2 razy
kupiłem od razu 10 sztuk żeby mieć zapas
koszt chyba z 8zł bo nie pamiętam żeby więcej oczywiście 10sztuk a koszt naprawy to tyle ile mnie czasu kosztowało odkręcnie 4 śrub na osłonie sprzegła żeby wyjąć zerwaną zawleczkę potem kluczem chyba 17 ustawić ślimak w poprawnym położeniu i wsadzić zawleczkę, 5 minut mojej pracy
do tego się serwisu nie wzywa

timon120777
17-03-2012, 16:09
Kolego @timon120777 dzięki za utwierdzenie mnie że dobrze rozumuję. Ale mam w związku z tym pytanie :) Piszę o nie przewymiarowywaniu kotła, jaki wg Ciebie byłby optymalny kocioł (chodzi o moc) dla mojej chacjędy?

W projekcie mam niby czarno na białym "zapotrzebowanie cieplne projektowanego budynku - 4,7kW przy parametrach czynnika 70/55" ale nie chce mi się w to wierzyć....

Rozmyślam nad piecem na eko wungiel :P i mam na oku dwie propozycje, INSTALCO RBR EKOUNIWERSAL (tu ponoć ma się pojawić mniejszy brat 17-stki) albo OGNIWO EKO PLUS i tu wracamy do początku czy ewentualnie 10kW wystarczy....

Z góry dzięki
jeśli masz jak w projekcie 135m2 powierzchni użytkowej to coś w okolicy 12KW
masz kociołki dobre w tym przedziale i zapewne wiesz jakie

timon120777
17-03-2012, 16:19
Cena energii nie będzie wiecznie stała,w przyszłosci tak myślę pójdzie do góry a nie stanieje ;)
Przykładem jest ekogroszek,dwa lata temu koszt 400zł/t,dzisiaj 800zł/t i z tego wynika,że za dwa lata będzie kosztował 1600zł/t,tym bardziej,że UE niedługo dopieprzy nam kary za trucie środowiska ;)

Także sposobem na niskie rachunki nie jest wungiel a tylko dom o niskim zapotrzebowaniu na energię :)
I nie mówcie,że to drogi sposób.W moim przypadku zejście z projektowego zapotrzebowania 90kWh/m2/rok do 40kWh/m2/rok to koszt 15-16tys.zł

mam prośbę abyś pisał prawdę
eko 2 lata u mnie kosztowało 720 za tonę a teraz 850 więc nie 100% drożej
Ja nie podaję nieprawdziwych liczb

gratuluję doskonałego wyliczenia obniżenia zapotrzebowania na ciepło i kosztu tej zmiany na papierze
życzę żeby wykonawcy Twojego projektu zrobili go jak należy i żeby się nie okazało ze tylko na papierze takie zostanie a w rzeczywistości będzie sporo więcej bo spieprzą robotę

timon120777
17-03-2012, 16:27
[QUOTE=Arturo72;5273443]No jak to gdzie ? KrzysztofLis2 już Ci pokazał gdzie te tony węgla.Narazie nawet super ekogroszek nie lewituje ;)
Ale jak to się mówi "kto nie nosił za młodu teczki,teraz musi dźwigać woreczki"...
QUOTE]

w przeciwieństwie do Ciebie jakieś tam szkoły pokończyłem i liczyć potrafię
i za żadne pieniądze no chyba że Twoje podłączę pompę albo prądem grzał będę a rachunki Tobie wysyłał.
mam dom z połowy lat 80ych i montaż proponowanych przez Ciebie rozwiązań byłby pokazem głupoty a próba doprowadzenia domu do takiego stanu aby grzanie pompą lub prądem było opłacalne jest ekonomicznie nieuzasadniona.
więc drogi kolego do szkoły sam się wyślij bo myślisz ale tylko o tym co Ty chcesz albo co tylko wg Ciebie i dla Ciebie jest dobre
a te ogromne odległości od kupki do pieca wyjdą mi na zdrowie a Ty obrośniesz tłuszczem :lol2::lol2::lol2:

piotrmak
17-03-2012, 16:37
od 01-04-2012 gaz 10% do góry...

Tak, ale ziemny.
Mylisz gazy. Propan w stosunku do poprzedniej zimy nic nie zdrożał, może nawet minimalnie (symbolicznie ok.5 gr na litrze) staniał

timon120777
17-03-2012, 17:36
i ile kosztuje brutto z uwzględnieniem wszystkich pozostałych opłat????

karoka65
17-03-2012, 17:51
Widocznie budujesz dom z poprzedniej epoki a nie na przyszłość i żeby płacić w miare niskie rachunki pozostaje Ci pompa ciepła,do domu z dużym zapotrzebowaniem o dużej mocy czyli droga ;)
Wrzuć sobie dane swojego domu do kalkulatora kbab-a,on jest dokładny,przy czym OZC należało by zrobić,od tego zaczyna się budowę i wybiera system grzewczy a nie od d..y strony...
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?authkey=CPfu-_8B&key=0AmIvzeh1jpYadFFBbXNqUk5pQjJQNjF1STgxNkVRd2c&authkey=CPfu-_8B#gid=17 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fdocs.google.com%2 Fspreadsheet%2Fccc%3Fauthkey%3DCPfu-_8B%26key%3D0AmIvzeh1jpYadFFBbXNqUk5pQjJQNjF1STgxN kVRd2c%26authkey%3DCPfu-_8B%23gid%3D17)
Zrób sobie symulację rachunków przy domu "normowym" i przy domu z niskim zapotrzebowaniem i nie sugeruj się nikim tylko swoim rozumem i swoją przyszłością :)
Cena energii nie będzie wiecznie stała,w przyszłosci tak myślę pójdzie do góry a nie stanieje ;)
Przykładem jest ekogroszek,dwa lata temu koszt 400zł/t,dzisiaj 800zł/t i z tego wynika,że za dwa lata będzie kosztował 1600zł/t,tym bardziej,że UE niedługo dopieprzy nam kary za trucie środowiska ;)

Co do gazu ziemnego to mam go przy działce i zrezygnowałem z niego jako medium grzewczego :)
Taniej wychodzi ogrzewanie prądem biorąc pod uwagę koszt instalacji i eksploatacji.


Ja też nie byłem dopóki ceny byly kosmiczne i wolałem grzać prądem ;)
Ale cena 16tys.zł za pompę z montażem i zasobnikiem zrobiła swoje :)
Z kominów oczywiście zrezygnowałem,ale przy prądzie też mi były nie porzebne.
Przyjmuję COP2,5 a nie jakiś marketingowy 4 i będzie ok a rachunki podobne do domu pasywnego ;)
118*0,4=4720kWh/2,5=1888kWh*0,4=750zł za sezon grzewczy :)
(800kg wungla)

Także sposobem na niskie rachunki nie jest wungiel a tylko dom o niskim zapotrzebowaniu na energię :)
I nie mówcie,że to drogi sposób.W moim przypadku zejście z projektowego zapotrzebowania 90kWh/m2/rok do 40kWh/m2/rok to koszt 15-16tys.zł
arturo wg, tego co piszesz a z tego co pisałeś niedawno to jesteś jak chorągiewka na wietrze, nie masz swojego zdania, dla mnie nie jesteś wiarygodny.
Najgorzej jak ktoś jest na etapie działki którą pokrywają jeszcze lebioda i oset a już wie najlepiej co jest najlepsze dla niego i dla innych, dla siebie to jeszcze rozumiem ale.....
ma wszystko policzone w szczegółach i ile zużyje "tego czystego prądu" z tego bardzo brudnego węgla do ogrzewania swojego przyszłego domu.
Nie chce mi się z Tobą gadać człowieku, pogadaj sobie ze swoim mentorem.
Ty może jesteś z przyszłej epoki ale na razie ciągnij sobie za sobą takich jak Ty i Twój nauczyciel.

Piotrek42
17-03-2012, 18:24
Jeszcze trochę a zaraz napiszecie ze macie tak enegooszczędne domy ze jak robicie cherbatę to zaraz macie +23 w pokoju.... jakbie bzdety... jakbym czytał watek o pc.. gdzie sami sprzedawcy..piotrmak coś dla ciebie http://rebelya.pl/forum/watek/30155/

karoka65
17-03-2012, 18:28
I niech będą niskie te twoje rachunki, życzę powodzenia.
Nie ciągnij na dno ze sobą innych.
Pogadamy jak wybudujesz i zaczniesz mieszkać i również ogrzewać, wtedy pogadamy.
Ja mieszkam, ogrzewam i wiem co ile kosztuje.
Ty na razie błądzisz w obłokach, taka różnica.
Mądry wybierze.

piotrmak
17-03-2012, 18:29
i ile kosztuje brutto z uwzględnieniem wszystkich pozostałych opłat????

Jeśli to pytanie do mnie, to zeszłego lata można było kupić propan po 1,80-1,90 brutto za litr. Cena na to lato to wróżenie z fusów, można analizować poprzednią zimę do tej i cena jest na tym samym poziomie.
Pozostałe opłaty? Zdaje się tylko UDT ok. 120 zł/rocznie

karoka65
17-03-2012, 18:38
Jeszcze trochę a zaraz napiszecie ze macie tak enegooszczędne domy ze jak robicie cherbatę to zaraz macie +23 w pokoju.... jakbie bzdety... jakbym czytał watek o pc.. gdzie sami sprzedawcy./[/url]
A co ty piszesz jak zamontują PCi to zaraz staną się zimnolubni, 19,5 to upał ale na Grenlandii, hehe
Dużo takich filozofów już było i jeszcze ich przybędzie jak będą tych cywilizowanych "inaczej" słuchać.

karoka65
17-03-2012, 18:48
[QUOTE=Arturo72;5273598]Piszesz jakieś dyrdymały...
Buduję dom pod ogrzewanie prądem czyli z niskim zapotrzebowaniem ok.35-40kWh/m2/rok,to się nie zmienia.Od zawsze mówiłem,że pompa ciepła jest zła ale za kosmiczną kasę :)
[/QUOTE
Jak na razie to ty piszesz dyrdymały.
Ja mieszkam i ogrzewam a ty dalej jesteś w ciemnej du..e a chcesz uczyć innych.
Daj sobie na luz teoretyku.

Greengaz
17-03-2012, 19:46
@Centrumgaz - teoretycznie masz racje, ale najbardziej mnie ciekawi w jaki sposób wyliczone zostało 60 kWh/m2/rok? Jak używałem kalkulatora rockwoola to nie chciało zejść poniżej 100kWh/m2/rok.... Co więcej po opiniach użytkowników gazu płynnego z mojej okolicy o powierzchni zbliżonej do mojego domu (nie starcza butla 2700 na sezon) bardzo się tym zaniepokoiłem.... Ne mówiąc już o wzroście cen gazu....

Sorki źle spojrzałem w projekt. Sobota, słońce, przed śniadaniem. Moja wina.

Z pierwszej strony projektu.

Charakterystyka energet. [kWh/(m2 x rok)]

Budynek oceniany: EP: 82.95

Czyli to co podałem jako max staje sie prawie normal.
Czarny scenariusz po poprawce to średnio 300 zł/m-c.

asolt
17-03-2012, 20:05
Sorki źle spojrzałem w projekt. Sobota, słońce, przed śniadaniem. Moja wina.

Z pierwszej strony projektu.

Charakterystyka energet. [kWh/(m2 x rok)]

Budynek oceniany: EP: 82.95

Czyli to co podałem jako max staje sie prawie normal.
Czarny scenariusz po poprawce to średnio 300 zł/m-c.

Mając Ep wiemy niewiele albo prawie nic. Ep jest energią pierwotną, nie wiemy jakiego wsp. nakładu uzył projektant aby ją wyliczyć, wsp Ep w tym
przypadku jest również niewiarygodny z powodu skosów w tym projekcie. Nie mozna wyliczac wsp Ep po powierzchni podłog bo na poddaszu mamy rózne wysokości, a Ep powinno sie liczyć dla pomieszczen o jednakowej wysokości.
Tzw kalkulator Rockowoola słuzy tylko do bardzo zgrubnych szacunków. Tylko rzetelnie i dokładnie wykonane obliczenia ozc powinny byc bazą do wyboru
systemu grzewczego.

karoka65
17-03-2012, 20:09
Jak to mówił Kazimierz Pawlak:
" mądrego przyjemnie posłuchać"
:)

pionan
17-03-2012, 20:43
[QUOTE=Arturo72;5273598]Piszesz jakieś dyrdymały...
Buduję dom pod ogrzewanie prądem czyli z niskim zapotrzebowaniem ok.35-40kWh/m2/rok,to się nie zmienia.Od zawsze mówiłem,że pompa ciepła jest zła ale za kosmiczną kasę :)
[/QUOTE
Jak na razie to ty piszesz dyrdymały.
Ja mieszkam i ogrzewam a ty dalej jesteś w ciemnej du..e a chcesz uczyć innych.
Daj sobie na luz teoretyku.

nic dodać nic ująć mistrzu ciętej riposty :D

karoka65
17-03-2012, 20:50
[QUOTE=karoka65;5273662]

nic dodać nic ująć mistrzu ciętej riposty :D
Nie jestem złośliwy ale denerwuje mnie dzielenie skóry na niedźwiedziu

karoka65
17-03-2012, 20:59
Słuchaj,czytaj i się ucz ;)
A jak tam Twoje OZC wyszło ?
Wiesz gdzie to mam ?
Interesuje mnie to co teraz i dzisiaj a nie jakieś twoje dyrdymały i założenia.
Pisałem ci już kiedyś że rozmową z tobą i twoim mentorem to jak kopanie się z koniem.
Pogadamy za kilka lat jak już będziesz miał coś do powiedzenia.
Do zobaczenie w 2022, jak mnie nie wykończą nerwowo tacy ja TY do tego czasu.
Pozdrawiam i Życzę powodzenia.

karoka65
17-03-2012, 21:11
[QUOTE=Arturo72;5273950]No są różne priorytety,ja buduję z myślą o przyszłości,o cenach energii za kilka lat i te naście czy dziesiąt lat zamierzam pomieszkać w tym domu[/QUOTE
To może podasz mi wyniki losowania dużego lotka ?
Ja wiesz co będzie za X lat to może chociaż to bym prosił na bieżąco ?
Ja nikogo jeszcze w konia nie zrobiłem ale Wy już nie jednego.
Kończę tą głupawą dyskusję. Licz dalej, i życzę ci żebyś się nie przeliczył ale ty i tak się nie przyznasz do błedu.
Jeszcze raz pozdrawiam i żegnam.

zk140t
17-03-2012, 21:23
I nie mogę zdecydować jak ogrzewać mój przyszły domek. Na początku byłem przekonany (po namowach znajomych) na ogrzewanie gazem za pomocą kotła kondensacyjnego z zasobnikiem, na gaz płynny z butli kupionej na własność. Ale czym bliżej montażu tym więcej mam obaw że nie będzie mnie stać w przyszłości na ogrzewanie....

Myślę, że pellet jest dobrym dla Ciebie rozwiązaniem.
Trochę drożej niż ogrzewanie groszkiem węglowym, ale o niebo czyściej i bardziej komfortowo.

timon120777
17-03-2012, 21:28
Prędzej ekosyf Cię wykończy jak poniżej:

A teraz montuje pompę ciepła,żeby nie było ;)
Jeszcze raz napiszę,że dziwie się ludziom,że dobrowolnie wchodzą w takie bagno...
No ale widocznie są to tego stworzeni ;)
arturo
spotkajmy siętutaj za 3 lata jak już postawisz swój wymażony domek i zaczniesz płacić rachunki za jego ogrzewanie
Jak napisałem wcześniej i jak moje słowa potwierdził karoka na razie jesteś teoretyk. masz projekt bujną wyobraźnię i jeszcze większe oczekiwania związane ze swoim cydownym dzieckiem ktore ma dać Ci schronienie i Twojej rodzinie. niestety jesteś tylko jedną z części całości która nazywa się inwestycja
resztę stanowią materiały i wykonawcy. tutaj lezy problem a nie w tym co piszesz
i ten problem nazywa się "DUŻO ZAROBIĆ A WCALE NIE ZROBIĆ" czytając między wierszami wleźć odpieprzyć robotę i zgarnąć kasę no i modlić żeby przed wyplatą delikwent nie wezwał jakiegoś fachury coby sprawdził cośmy skopali

o tym mówię
jest takie powiedzenie
Buduje się w życiu 3 domy
pierwszy na próbę
drugi dla kogoś
i trzeci dla siebie

Ja nadal mam nadzieję że się mylę ale znam życie i wiem jaka jest różnica ogromna czasem pomiędzy tym co chcemy a tym co mieć będziemy
do przeczytania za 3 lata

aha
i zaproś wtedy do dyskusji kolegę który porzucił eko bo brudne niech też się wypowie czy dobrze zrobil, jeśli go wcześniej rachunki nie wykończą albo nie wykończy Ciebie za pomysł jaki mu podsunąłeś jeśli to Twoja sprawka

Pozdrawiam i bez ironii życzę sukcesu budowlanego bez rozczarowań

piotrmak
17-03-2012, 21:31
Się zaczyna dziać:)
Budujesz Arturo dom na lata? Poczytaj wątek "kuna domowa" co zrobiła z moim dachem i moim ociepleniem. Jak myślisz co na to OZC zrobione kilka lat temu?



Ja w przeciwieństwie do ciebie jestem już po generalnym remoncie domu 8-10 letniego
Osobiście znam firmę, która z propanu (poniżej ceny prądu) przeszła na śmieciucha. Dla ciekawości właściciel jeździ nową A8:) Chcesz powiedzieć, że jest idiotą i nie potrafi liczyć?
Osobiście znam emeryta który przechodzi (obecnie jest w trakcie) z propanu w cenach II taryfy a taniej jak w I na ekogroszek:P Też idiota?
Osobiście znam małżeństwo, które przeszło rok temu na propan (w miarę nowy dom) z pieca kospel (został awaryjnie). Też idioci? Obydwoje są lekarzami. Brak im wykształcenia? On był fanatykiem muratora:P Podobno dzisiaj nie czyta:P Ekogroch nie wchodził w rachubę jako obsługowy system
Dziwnie, że nie znam nikogo kto przeszedł w drugim kierunku
Wszyscy idioci?
Żeby nie było, nie grzeję węglem domu i nie dopuszczam tego do swoich myśli, karoki nie bronię ale zejdź na ziemię. Pomieszkaj:P
Ja już remont przerobiłem. Uważasz, że też nie mam doświadczenia?

pionan
17-03-2012, 21:48
kolega Arturo to taki mówiąc dosadnie "jebak teoretyk". Wszystko wie najlepiej. Nikt mu nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne.
jak na płytę wziąłeś tydzień urlopu, to na resztę budowy najlepiej się zwolnij z roboty mistrzu budownictwa made in murator.

nikt Cię człowieku nie zmusza do ogrzewania domu węglem, więc przestań pierdolić w kółko jedno i to samo i zmykaj, tak jak Ci kiedyś napisąłem, do wątku o ogrzewaniu prądem.

Żeby offa nie było, do autora wątku, sam musisz zdecydować, bo jesli będziesz bazował na radach z tego forum, to daleko nie zajedziesz. A jesli masz juz kogos słuchać, to raczej tych, którzy wybudowali i mieszkają.

asolt
17-03-2012, 21:49
Do Piotrmak
Żaden projektant liczący ozc nie jest przewidzieć ze za kilka lat jakas "kuna domowa" uszkodzi izoalcję termiczną, tego nie przewidzi nikt.
Jezeli zmienia sie charakterystyka energetyczna obiektu to powinno się wykonac powtórne obliczenia ozc uwzględniając zmienione parametry izolacyjnosci itp.
To ze wiele osób zmienia zródło grzewcze po kilku latach eksploatacji swiadczy tylko o tym ze nie mieli dokładnych obliczeń ozc i audytu przez co niedokładnie oszacowali koszty ogrzewania. To ze ktoś ma wyzsze wykształcenie i czyta muratora nie upowaznia do tego aby mysleć ze jest się wysokiej klasy specjalistą w zakresie projektowania energooszczednego

piotrmak
17-03-2012, 21:54
A co powiesz na mnie,gaz przy działce a ja wybieram prąd bo taniej.Idiota ?

Obyś się nie przejechał:)
Każdy rodzaj ogrzewania jest dobry jak.....jest ciepło w domu
Ceny prądu niestety pójdą najbardziej w górę. To akurat jest fakt. Nawet dzisiaj na wp.pl był artykuł. Przestarzałe bloki energetyczne, uwolnienie cen, inwestycja w atom, wypłata odszkodowań za słupy na prywatnych działkach, limity CO2 itp.
Niestety też mnie to dotknie:P

timon120777
17-03-2012, 21:58
arturo
Ty nadal nic nie rozumiesz
zbuduj
pogadamy
papier wszystko przyjmie kazde cyfry wstawione dadzą wynik odpowiedni
ale człowiek istota rozumna i omylna więc rozumuje zarobić i czasem rozumuje że robi dobrze a robi źle
poczytaj użytkownika adam_mk
facet ma głowę na karku
napisz mu co masz do tej pory a on cię szybko na ziemię sprowadzi juz jeśli chodzi o styropian w fundamentach i jego połączenie z papą i folią
możesz sobie nawet mercedesa na te ściany przykleić ale jak będzie coś zje.... to nic Ci nie pomoże
koszty poprawek i remontów zjedzą Twoje oszczędności i inwestycja zwróci Ci się nie za 10 lat tylko za 30
Czy warto?????

piotrmak
17-03-2012, 22:03
Nie wiem wszystkiego najlepiej ale NIKT mi nie wmówi,że zapotrzebowanie "normowe" ok.80-90kWh/m2/rok jest lepsze niż 40kWh/m2/rok i dlatego palenie wunglem jest najlepsze co WY próbujecie wmawiać ludziom i robicie im wodę z mózgu !!!

A tak przy okazji wunglowcy czemu żaden nie posiada dziennika budowy ? Ja nie mam nic do ukrycia także moje 40kWh/m2/rok jest w pełni jawne :)

Ale nikt nie wmawia, że wungiel jest najlepszy:) Przynajmniej ja nie
Każdy ma swój rozum i trzeba policzyć i podjąć decyzję
Ale na miłość Boską nie wmawiaj, że tylko prąd i PC. Nic więcej:P
Życie często kłóci się z teorią a praktyka rozmija z teorią
Jedno jest pewne, trzeba jakieś źródło wybrać, a ekip partolących jest cała masa. Nie każdy bierze urlop żeby wylać płytę, nie każdy może. Wielu ufa wykonawcą i obliczeniom w OZC a potem jest rozczarowanie
Najważniejsze, że w końcu zrezygnowałeś z kabelków i w końcu robisz wodne
W razie czego masz gaz przy działce:) Nie wszyscy mają tyle szczęścia:P

timon120777
17-03-2012, 22:04
cena jednostki ciepła z eko to coś koło 0.19zl więc nie ogarniam co jest tańsze?????
a może będziesz grzał 3 godziny dziennie jak tu już niektórzy a może Ty właśnie pisali ???
to proś boga albo gwoździami okna zabij żeby Ci zona jak do roboty pojedziesz chałupy wietrzyć nie zechciała
zbuduj
pogadamy

karoka65
17-03-2012, 22:06
[QUOTE=Arturo72;5273996]
Jeśli ktoś olewa budowę jak karoka65 i zamierza sprzedawać dom to pali nawet suchymi łajnami bo mu nie zależy,czy spali ich 5kg czy 100kg.On ten dom sprzeda :)


[/QUOTE
Nie miałem już zamiaru z Tobą dyskutować ale suche łajno to ty masz pod pokrywą i obyś ze swoimi wyliczeniami nie musiał nim palić w zwykłym śmieciuchu w przyszłości.
Takich mądrali było wielu a zwykły Franio z budowy tak ich potrafił załatwić że do dzisiaj go pamiętają.
W moim domu prawie się urodziłem i zapewne w nim żywot zakończę.
Nie mam zamiaru go sprzedawać jak o tym nie wiem dlaczego chcesz poinformować i przekonać czytających.

timon120777
17-03-2012, 22:06
No i widzisz,wykazujesz się brakiem elementarnej wiedzy na temat budowania !!
Najpierw przeczytaj sobie co to jest izolowana płyta fundamentowa a potem się odzywaj :)
Ja nie mam styropianu w fundamentach,nie mam połączenia z papą czy folią,nie ma tradycyjnych fundamentów.Robisz oczy ?
Tak,tak można,tak robią Ci,którzy nie chcą grzać wunglem ;)
napisałem Ci
laik jestem
tobie radzę żebyś wiedział na czym się wieszać potem
czy na tym grafitowym styro czy na rachunkach
ale widzę że nie przekonam
ciekawe czy jak zbudujesz nadal taki twardy będziesz

nie robię oczu
zrobię jak zbudujesz i ogrzejesz za te swoje grosze

piotrmak
17-03-2012, 22:10
Wielu to po zbudowaniu znika z forum, niestety:P
Ja po zbudowaniu dopiero się pojawiłem
Pewnie też bym co nieco zmienił

karoka65
17-03-2012, 22:16
Szkoda sobie nerwy szarpać, to typ człowieka który wszystko wie najlepiej i słyszy tylko to co chce słyszeć.
Jak napisałem, wyjdź z lebiody, pokrzyw i ostu to pogadamy za parę lat.

rigmec
17-03-2012, 22:20
Z takich a nie innych powodów u mnie w domu będzie piec kaflowy + pompa ciepła. Ja nie namawiam do czegoś podobnego bo to mój wybór, chciałbym tylko przy okazji zwrócić uwagę na jedna rzecz. Pompy ciepła z wymiennikiem powietrze powietrze działaja fajnie przy temperaturze na zewnatrz pow. 5 oC. W naszym klimacie to raczej studnia lub grunt. Tak przynajmniej podaja producenci, mogę się mylić bo nie jestem ekspertem ale nawet na stronie producenta pomp o której tu była mowa wykres mocy pompy zaczyna się przy temperaturze czynnika grzejnego -12 oC. Wynika z tego, że poniżej nie grzeje w ogóle a to jest moment gdy wychodzi każda najmniejsza wada systemu.
A teraz do autora. Mój brat ma super-duper dom z kominkiem z dystrybucja goracego powietrza, fundament grzewczy legalett i wentylację z rekuperacja. I wiesz co, nie ma miejsca w domu gdzie by coś nie szumiało. Taka mała dygresja.

karoka65
17-03-2012, 22:40
[/QUOTE

W moim domu prawie się urodziłem i zapewne w nim żywot zakończę.
Nie mam zamiaru go sprzedawać jak o tym nie wiem dlaczego chcesz poinformować i przekonać czytających.[/QUOTE]
Jak mówiłem ty chcesz słyszeć to co chcesz słyszeć.
Nie mam zamiaru rozmawiać z fanatykiem.

karoka65
17-03-2012, 22:42
Z wypowiedzi kolegi rigmec też wyczytałeś tylko to co ci pasowało.

piotrmak
17-03-2012, 22:56
Wybrałeś p-p ? Toż to jest większa klima ;)
Moja p-w 8kW przy -20st.C osiąga moc grzewczą 4,5kW,ja mam wyliczone obciążenie przy -20st.C na 2,2kW,takze da radę.Nawet jak by grzała z COP2 to i tak jest ok :)

A mój samochód przy -20 nie chce zapalać:P
Przeżyłem w swoim domu -34oC. Trzy tygodnie
Ta zima była wyjątkowo łagodna
Kilka lat temu całe gminy kilka tygodni stały bez prądu. Zdaje się okolice Szczecina. Pewnie najbardziej zadowoleni byli właściciele kabelków w podłodze i właściciele PC. Liczniki im się przez kilka tygodni nie kręciły:P Najważniejsze, że zaoszczędzili. Było tanio

timon120777
17-03-2012, 23:18
no teraz to żeś samego siebie przeszedł

instalacja grawitacyjna- mówi Ci to coś????
mnie nie straszne braki prądu. walę węgiel na ruszt uchylam drzwiczki i mam ciepło w domu a Ty będziesz kominkiem palił przecież to brudne ciepło jest i robić trzeba przy tym. fuj:bash:
oj zejdź na ziemię zanim Cię rzeczywistość na nią z takim hukiem zwali że zapomnisz która skarpeta jest prawa
zresztą już swoje zdanie napisałem
do przeczytania za 3 lata tylko konta nie usuwaj jak się zbudujesz już

piotrmak
17-03-2012, 23:34
W jednym arturo ma rację. Trzeba ocieplać na maxa. Od tego nie uciekniemy
Ceny energi będą ciągle rosły, ale węgiel u nas jeszcze 50 lat będzie najtańszy. Ale upierdliwy niestety:P
Sam nie grzeję węglem jak jusz pisałem.
Do autora wątku: Tylko rozum, kalkulator i analiza kosztów może nas uchronić na kilka lat do przodu. Co będzie później to nawet sam Arturo nie wie:P

rigmec
18-03-2012, 00:28
Piszę z komórki i źle mi się wraca do postów więc z góry przepraszam jeżeli coś przeinaczyłem ale zauważyłem na tym forum pewną zależność. Osoby silnie namawiające na pompy ciepła (ktorych też jestem zwolennikiem) jako argument za przytaczają brak koniecznośbudowy komina ale kilka postów dalej przyznają się do tego, że mają u siebie w domu kominek w razie kłopotów z pompą gdy jest poniżej zera na dworze.
Teraz do autora.
Moim skromnym zdaniem to komin z wpiętym piecem w wolnostojącym domu to podstawa. Awaria zasilania w środku zimy w domu gdzie są czasem i kilometry rur np. w podłogówce na pewno przysporzyła stresu niejednej osobie ale tym się nikt nie chwali. Dalej musisz już podjąć decyzję sam ale pomyśl też o takich rzeczach jak:
-charakter pracy jaką wykonujesz bo będąc młodą osobą, często zapraszającą gości nie chcesz wychodzić do kotłowni w trakcie imprezy a to oznacza system maksymalnie bezobsługowy i tutaj gaz, czy pompa ciepła wydają się najrozsądniejszym wyborem.
-dostęp do medium grzejnego - to bardzo ważny jeżeli nie najważniejszy argument. Węgiel na śląsku moim zdaniem jest wyborem oczywistym ale mieszkając w Borach Tucholskich wybrał bym piec na drewno. Prąd...hm, mój dom jest na końcu lini energetycznej i jak w najostrzejsze mrozy ludzie zaczynają się dogrzewać farelkami to u mnie mocy zaczyna brakować stąd np mój wybór piec kaflowy w dzień bo mam łatwy dostęp do drzewa + plus pompa ciepła w nocy ładująca bufor.
-sąsiedztwo bo jak się mieszka w modnej dzielnicy to nie chcesz mieć tartaku przy domu a jak chcesz kupować wysyszone i porąbane drewno to cena może zaskoczyć, zresztą cena peletu też.
-rodzina, znowu przykład z mojego podwórka. Moi rodzice żyją w mieście choć oboje wychowali się na wsi gdy ja kupiłem starą chałupę to najpierw zapytali się czy odbuduję w niej piece bo są pozawalane. Jak potwierdziłem to od razu się rozmarzyli jak to będzie wspaniale wygrzać plecy przy piecu kaflowym. Pisałem już o domu mojego brata dlatego zapytałem się co sądzą o jego domu to powiedzieli, że fajny ale dla nich za skomplikowany (choć system w zasadzie bezobsługowy bo kominek jest odpalany od czasu do czasu z powodu charakteru ich pracy)
-jeszcze jedna rzecz którą warto sprawdzić przed zainstalowaniem pompy ciepła w swoim domu to wydajność źródła bo wbrew pozorom nie jest ona nieskończenie wielka ale hydrogeolog więcej ci powie na ten temat, generalnie zasada jest taka, że jeżeli wydajność studni głębinowych w okolicy jest niska to i źródło może nie być wydajne.
Dlatego zacznij od listy priorytetów a potem zacznij dobierać sposób ogrzewania. Jest w mojej okolicy dom z pompą ciepła, ogniwami fotowoltaicznymi i kolektorami słonecznymi na dachu i to wbrew pozorom nie jeden. Ot takie czasy ale czy to jest dobre dla każdego?

rigmec
18-03-2012, 00:40
Nie piszesz nic o zapotrzebowaniu domu na ciepło ani o wentylacji.
Gdybyś zamierzał zmniejszyć zapotrzebowanie do 40-50kWh/m2/rok to dobrym i tanim rozwiązaniem byłoby ogrzewanie prądem.
Jeśli zamierzasz nie iść tą drogą to pozostaje powietrzna pompa ciepła.
Powiedzmy,że zapotrzebowanie masz lekko poniżej normowego to przypuszczam,że taka 11kW będzie wystarczająca.Koszt z montażem i zasobnikiem to ok.20tys.zł.
W wungiel bym nie wchodził bo to drogie,brudne i niekomfortowe dziadostwo ;)
Zresztą gaz ziemny nie lepszy...mam przy granicy z działką i od razu odrzuciłem tą opcję a wstępnie zdecydowałem się grzać prądem ale ze względu na to,że ostatnio PCi powietrzne poszły cenowo w dół i mam niskie zapotrzebowanie to łyknąłem sobie taką 8kW z montażem i zasobnikiem za 16tys.zł,oczywiście z kominów zrezygnowałem ;)

Aż sprawdziłem po napisaniu posta, to ty sobie sprawiłeś, cytuję "PCi powietrzne i oczywiście z kominów zrezygnowałeś" a potem piszesz, że PCi to porażka jako komentaż do mojego postu choć ja właśnie po twojej wypowiedzi zwróciłem autorowi na to uwagę. I to ty na str 4 czy 5 piszesz o grawitacyjnym kominku na wypadek awarii. Przepraszam ale masz na myśli kominek bez komina czy ja czegoś nie rozumiem?

rigmec
18-03-2012, 01:01
A moje palą bez problemu,dieselki ;)
Na sytuacje awaryjne jest kominek grawitacyjny bo wungiel tyż nie zagada bez prądu :)
Z drugiej strony w domu "prądowym" z dużą akumulacją,z płytą fundamentową nie ma problemu z szybkim wychłodzeniem się domu,tam wystraczy biokominek i już jest ciepło.Wunglowcy nie zdają sobie z tego sprawy,jak można świeczką nagrzać dom :)
Powinieneś to znać z lektury fajnego tematu towarzysko-poradniczego ;)

Przepraszam za trzy posty ale jak już pisałem robię to z komórki i ciężko się wraca do postów w ten sposób.
Moje wypowiedzi nie są tu po to aby kogoś obrazić ale w poście powyżej cytuję że napisałeś o PCi powietrznej a dla laika oznacza to, że źródłem ciepła jest powietrze na zewnątrz domu jak piszesz taka lepsza klima (a propos to jak się ma CWU zimą z pieca węglowego a latem grzeje się wodę prądem to taka lepsza klima świetnie się będzie nadawać do ogrzewania wody - odsyłam na forum elektroda.pl)
W tym poście cytuję twoją wypowiedź, że ma brak prądu to jest kominek grawitacyjny no ale ty nie masz komina więc jak?
Jeżli zaś PCi którą masz ogrzewa powietrze to trzeba zwrócić uwagę, że takiej energii nie da się zmagazynować jak ktoś tutaj zasugerował.
Arturo oficjalne przeprosiny, na pewno będziesz dumny ale piszesz swoje posty nieprecyzyjnie dlatego wnioski jakie wyciągnąłem z nich były błędne, zresztą moje powyższe posty gdzie z tobą polemizuję choć trochę tego dowodzą.
Do autora, choć jest to trochę haotycznie napisane kolega Arturo ma dom postawiony na fundamencie płytowym legalett a zasila go pompą ciepła która oddaje ciepło przejęte z gruntu poprzez wymiennik do systemu rur z powietrzem zatopionych w tym fundamencie. System jest bardzo fajny ale jak już pisałem w takim domu szumi (dokładnie takie samo rozwiązanie ma mój brat) i jest to jedyną wadą takiego systemu. A gdyby ktoś napisał, że nie szumi to mówi nieprawdę. Pracowałem w firmie zajmującej się wentylacją i wiem, że wentylacja będzie szumieć dlatego należy dokładnie przewidzieć miejsce zainstalowania centrali. Ale jak ktoś jest wrażliwy na wszelkie hałasy to mu to będzie przeszkadzać. Tu bardzo ważny byłby odpowiedni wybór projektu.

krzychu5
18-03-2012, 10:17
Dziękuje wszystkim za odpowiedz,

Jest to ciężki orzech do zgryzienia ale chciałbym jeszcze pomęczyć użytkowników przysłowiowego 'wungla' a mianowicie, przez ostatnie dni przeczytałem ogromne ilości materiałów (w tym większość wypowiedzi forumowiczów) i podsumowując wychodzi na to że piece na ekogroszek najlepiej by pracowały w sposób ciągły. Mocno powiązana z tym jest chociażby mocno kotła, i tu pierwsze moje pytanie, o jakiej mocy kocioł będzie dla mnie odpowiedni zważając na metraż ok 150m2 po podłodze, oraz zasobnik (bliżej nieokreślony - gdyż nie wiem jaki będzie potrzebny na rodzinę 2+1) załóżmy że 150l?

Druga sprawa to kwestia pracy takiego kotła w czasie braku zasilania. Czytałem że użytkownicy takich kotłów inwestują w modyfikowane UPS, czy jakieś przetwornice itd itp, ale jak wygląda praca takiego kotła w przypadku totalnego braku zasilania? Rozumiem że pali się wtedy na ruszcie awaryjnym a ciepło jest rozprowadzane grawitacyjnie? Jeżeli się nie mylę to co z pompami, a dokładniej czy one nie przeszkadzają? Czy lepiej z takim wypadku zobic na CO i CWU przysłowiowe bajpasy by w razie takiej sytuacji był mniejszy opór, czy choćby dlatego by zobaczyć jak będzie działać CWU gdy pompa nie pracuje....

Nemo5576
18-03-2012, 10:40
Kocioł to zależnie od ocieplenia budynku. Pompy rzadko przeszkadzają, a przepływ przez nie jest na tyle duży ze czasem nawet obejścia nie są konieczne. Ale tu dużo zależy od konkretnej instalacji. Zaleca się robić obok pomp obejścia z zaworami zwrotnymi, ale konieczne nie są. Przy naprawdę długiej awarii można w ostateczności pomyśleć o kupnie agregatu prądotwórczego, tylko instalacja elektryczna węzła musi być wcześniej odpowiednio dostosowana.

krzychu5
18-03-2012, 10:52
OK, z charakterystyki energetycznej wynika, że "Zapotrzebowanie na energię końcową dla potrzeb grzewczych QK,H" wynosi 10232,94 [kWh/rok], dodając do tego podgrzanie wody i jakiś zapas wynika że rbr 17kw powinien starczy albo OE+16 ?

karoka65
18-03-2012, 10:58
Myślę że 11 do 12kW ten domek obskoczy.
Nie będzie błędem zastosowanie 16 czy 17, można je stosować do powierzchni domu od 80 do 200m2 w zależności od ocieplenia.

asolt
18-03-2012, 10:59
OK, z charakterystyki energetycznej wynika, że "Zapotrzebowanie na energię końcową dla potrzeb grzewczych QK,H" wynosi 10232,94 [kWh/rok], dodając do tego podgrzanie wody i jakiś zapas wynika że rbr 17kw powinien starczy albo OE+16 ?

Mając zapotrzebowanie na ciepło nie mozna obliczyc projektowego obciązenia cieplnego (mocy strat), tą moc uzyskamy z obliczeń ozc. Na podstawie szczątkowych danch dotyczących twojego domu szacuję te moc na ok 6,5 do 7,5 kW.
Mysle ze mając kocioł na paliwo stałe trzeba go polączyc z buforem. Dla temp zewnetrznych pow 0 oC moc strat bedzie oscylowała w granicach 2,0 kW. Trudno tak mała moc uzyskać przy ciągłym paleniu. Nie wspominam juz o sprawnosci kotła w takich warunkach.

zyzolek
18-03-2012, 11:23
Ciekawy jestem jaki kocioł pasowałby do mnie z zapotrzebowaniem 2,2kW ;)



To dlaczego chcesz zastosować PC 8 KW skoro potrzebujesz 2,2 KW?
Po co ci kominek, skoro będziesz miał taką super akumulację ciepła?
Czyżbyś sam wątpił w swoje wyliczenia i z góry zakładasz, że będzie coś nie teges?

asolt
18-03-2012, 11:32
Ciekawy jestem jaki kocioł pasowałby do mnie z zapotrzebowaniem 2,2kW ;)


Nie spotkałem sie jeszcze z tak małym projektowym obciazeniem budynku, nawet u R&K któremu wyliczałem ozc przy jego bardzo dobrze ocieplonym domu ta moc wynosi ok 3,3 kW.
Ta wartość 2,2 kW jest dla mnie niewiarygodna

krzychu5
18-03-2012, 11:35
Wpisałem dane do pliku kbab'a i wyszło tego, że:
Zapotrzebowanie szczytowe (moc kotła) w kW 5803,35
Zapotrzebowanie szczytowe (moc kotła) w W/m2 37,44
Roczna strata na wentylacji w kWh/rok 4092,33 45,09%
Roczna strata płyty w kWh/rok 118,80 1,31%
Roczna strata pozostałych przegród w kWh/rok 4864,50 53,60%
Roczne zapotrzebowanie na ogrzewanie w kWh/rok 9075,62 100,00%
Roczne zapotrzebowanie na ogrzewanie w kWh/m2 58,55

asolt
18-03-2012, 11:39
Wpisałem dane do pliku kbab'a i wyszło tego, że:
Zapotrzebowanie szczytowe (moc kotła) w kW 5803,35
Zapotrzebowanie szczytowe (moc kotła) w W/m2 37,44
Roczna strata na wentylacji w kWh/rok 4092,33 45,09%
Roczna strata płyty w kWh/rok 118,80 1,31%
Roczna strata pozostałych przegród w kWh/rok 4864,50 53,60%
Roczne zapotrzebowanie na ogrzewanie w kWh/rok 9075,62 100,00%
Roczne zapotrzebowanie na ogrzewanie w kWh/m2 58,55

Jak uwzgledniłes skosy na poddaszu (powierzchnia i kubatura) ?

krzychu5
18-03-2012, 11:43
powierzchnia jest wpisana jako powierzchnia podłogi....

Jarecki79
18-03-2012, 12:09
OK, z charakterystyki energetycznej wynika, że "Zapotrzebowanie na energię końcową dla potrzeb grzewczych QK,H" wynosi 10232,94 [kWh/rok], dodając do tego podgrzanie wody i jakiś zapas wynika że rbr 17kw powinien starczy albo OE+16 ?

No raczej wynika z tego, że powinieneś wybrać RBR-a 11kW czy Skam-P Premium 12kW...

karoka65
18-03-2012, 12:11
Tak, tak nie mam kominów bo tyle i tyle kasy kosztuje, nie mam kotłowni bo metr tyle i tyle kosztuje a później się okazuje że suszarnia jest tam gdzie miała być kotłownia, kotłownia w salonie a dym oknami z kominka uchodzi i kominek to tylko dla wystroju.

timon120777
18-03-2012, 12:55
krzychu
ja mam dom z połowy lat 80 ych ocieplony 10cm styro i 20cm wełny nad sypialnią a nad resztą 10cm i z obliczeń jaich dokonałem i wszystkie kalkulatory które przerobiłem mówią to samo że 12KW to dla mnie maks, będąc zielonym zupełnie w dniu zakupu kotła kupiłem 19KW i mam kłopoty z paleniem na małych mocach
jeśli masz zapotrzebowanie w okolicy 10KW to maks 12 z zapasem na CWU bo i tak tej mocy będziesz potrzebował 2 tygodnie w roku może a z za dużym kotłem jak z dużym silnikiem w aucie nawet na biegu jałowym spali więcej niż mniejszy motor
bierz kocioł na miarę z dobrym zterownikiem pracującym w trybie ciągłym a jeśli obawiasz się braków prądu to zleć przy wykonywaniu instalacji CO połączenie obiegu wymuszonego z grawitacją. ja mam starą instalację grawitacyjną i założone pompy na bypas-ach i jak pada elektrownia to zawór różnicowy otwiera obieg grawitacyjny i mogę grzać na ruszcie awaryjnym dowolnie długo bez obawy o wychłodzenie domu. nie musisz robić pełnej grawitacji ale dobry hydraulik będzie wiedział jak zrobić żeby w razie braku prądu kotłownia nie była jedynym ciepłym pomieszczeniem w Twoim domu

rigmec
Ty kolegi arturo za nic nie przepraszaj
wstrzymaj się z tym jakieś 3 lata
On ma całą budowę rozpracowaną "w teorii" sam tak w swoim dzienniku budowy pisze a jeszcze parteru nie postawił
Jak zbuduje i będzie korzystał i ogrzewał wtedy stanie się wiarygodnym partnerem do dyskusji.
i będzie musiał jeszcze jeden warunek spełnić
pisać prawdę o tym ile faktycznie go ogrzewanie kosztuje.
dlaczego piszę o tym warunku???
a dlatego że na wątku o zużyciu gazu jest paru mistrzów oszczędnego palenia którzy po napisaniu iluśtam postów o tym jak to mało go zużywają niechcący palnęli że oprócz tego gazu to jeszcze pompa ciepła powietrzna albo kominek dla klimatu 5 razy w tygodniu odpalają
Ja w tym temacie kolegę arturo chętnie wysłucham jak już od teorii przejdzie do praktyki i będzie wiedział co nie działa i dlaczego

Krzychu
życzę udanego wyboru

timon120777
18-03-2012, 13:05
daj ci boże jak najlepiej a mnie nie odbieraj
obyś się nie zawiódł ale już o tym pisałem

karoka65
18-03-2012, 13:30
Dobrze że jest ktoś oświecony a reszta to sami debile tylko jakoś tych drugich wg. ciebie zaszufladkowanych jest zdecydowana większość i jakoś daje mi temu ciemniakowi do myślenia.
Pozostanie ci jeszcze tylko wmówić tym mało rozgarniętym że 19,5 stopnia w domu to upał i możesz być z siebie dumny.
Ja tam gdzieś wolę ten brudny węgiel i 25 stopni.
Nie chcę siedzieć w dwóch swetrach i kalesonach przed telewizorem i cieszyć się z takiej niby wygody.

Berbelucha
18-03-2012, 13:52
Chłopy..... . Na każdym forum to samo.
Wróćcie proszę do pierwszego wpisu założyciela i odpowiedzcie na postawione tam pytanie. Czy mnie będzie stać?
Przyjmijcie zapotrzebowanie np. na 80 kWh/m2/rok i sumiennie policzcie. Czy to w rzeczywistości okaże 60 czy 100 kWh/m2/rok nie ma już większego znaczenia. Co najwyżej spadną lub wzrosną mu koszty w podobnej proporcji.
Przyszły użytkownik chyba ma świadomość czym się różni obsługa pieca na paliwa stałe /choćby nie wiem jaki nowoczesny/ od pompy ciepła, energii elektrycznej, propanu czy oleju opałowego. Nakład własnej pracy i jej koszt przy obsłudze użytkownik powinien sobie wyliczyć sam. Tak samo komfort użytkowania - ile warto za niego zapłacić.

PS. Wchodź w podłogówkę na największej powierzchni jak to możliwe. Warto.

zyzolek
18-03-2012, 14:22
No dokładnie

1kWh z ekogroszka=0,18zł
1kWh z gazu ziemnego=0,26zł
1kWh z prądu=0,33zł


1kwh 0,33 zł, ale tylko w taryfie nocnej od 22 - 6 i od 13 -15. Potem cholernie drogo 0,54 zł!

ekogroszek 1 kwh 0,18 zł - chyba przy chińskim kotle o słabej sprawności albo cholernie drogim eko, bo w moim przypadku 1 kwh to 0,13 zł przez całą dobę.

Berbelucha
18-03-2012, 15:14
No dokładnie

Odpowiedź nasuwa się sama,trzeba zrobić tak,żeby było nas stać na płacenie rachunków.
W żadnej mierze nie zalezy to od systemu grzewczego,to zalezy jedynie od tego ile nasz dom będzie potrzebował energii do ogrzania.
Można grzać prądem i płacić 600zł za ogrzewanie na sezon,przykład j-j.
Groszkowcy nie mogą tego zrozumieć,a ceny 1kWh są mniej więcej na podobnym poziomie,może przypomnę:
1kWh z ekogroszka=0,18zł
1kWh z gazu ziemnego=0,26zł
1kWh z prądu=0,33zł
Dlatego jesli chcemy,żeby było nas stać na płacenie rachunków za ogrzewanie to zatroszczmy się o to a nie szukajmy półśrodków.
Pisałem wcześniej,można także grzać suchym łajnem ale czy o to chodzi ?
Z tego co pisze krzychu5,będzie miał zapotrzebowanie ok.60kWh/m2/rok a to już nie jest źle,chociaż z rekuperacją można by było zejść do 50kWh/m2/rok :)

no i mamy odpowiedź
ekogroszek - 0,18 x 80 x 140m2 = 2 016 zł - 168 zł m-c
GZ - 0,26 x 80 x 140m2 = 2 912 zł - 242 zł m-c
prąd 0,33 x 80 x 140m2 = 3 696 zł - 308 zł m-c

Gdzieś wcześniej był propan
3 200 zł rocznie - 266 zł m-c
Niezależnie z jakim przybliżeniem to jest policzone krzycho5 powinien sobie zadać pytanie: czy stać mnie zapłacić 140 zł miesięcznie /różnica pomiędzy najtańszym i najdroższym medium/ za nie podlegający dyskusji komfort użytkowania.

zyzolek
18-03-2012, 15:14
Dodatkowo chciałbym prosić o informację szanownych forumowiczów czy warto zainwestować w ogrzewanie podłogowe. Czy ogrzewać podłogowe cały dom? czy tylko np. kuchnia +łazienka + wiatrołap itd?



Naprawdę warto zainwestować w podłogówkę w całym domu i zdecydowanie zaoszczędzisz na rachunkach, niezależnie od medium grzewczego.
W tej chwili najtańszym medium grzewczym jest węgiel i drzewo. Inne typu prąd, pompy ciepła, gaz, olej, nie chcą być tańsze, a ci, co je promują nie chcą tego zrozumieć. Pamiętaj, że zawsze w przyszłości można zmienić medium do ogrzewania, tak jak można zmienić dom, samochód, żonę itd...
Ja teraz mam ekogroszek, ale nie wykluczam, że kiedyś przejdę na gaz, jak będzie dostępny, albo pompę ciepła z odwiertami, jak będzie tańsza.
Im dom bardziej energooszczędny tym lepiej. Więcej paliwa zaoszczędzisz, niezależnie od tego jakie to paliwo będzie.

Berbelucha
18-03-2012, 15:17
Im dom bardziej energooszczędny tym lepiej. Więcej paliwa zaoszczędzisz.

i to też jest jest 'święta prawda'.

zyzolek
18-03-2012, 15:41
Kilka faktur za prąd i mamy koszty kotłowni na gaz węgiel i pc-pw zrównany.

Piotrek42
18-03-2012, 15:53
Arturo72 a jak rozwiazesz monitorowanie swojej instalacji w sieci?? temp i zużycie będa pokazywane na bieżaco??

zyzolek
18-03-2012, 16:10
Dokładnie tak :)
Wiem,że będzie szło to poprzez lan lub gsm.W podobny sposób będzie opomiarowana pompa 16kW wspomnianego wcześniej Magnolii18 w domku przedwojennym ;)
Nie będzie zmiłuj się,temperatura w domu i zużycie będzie podawane na bieżąco.
Jest to akcja promocyjna i reklamowa instalatora pomp ciepła Atlantic ;)

Jaki koszt takiej PC-PW?

karoka65
18-03-2012, 16:11
Żeby jeszcze było widoczne jak w kominku będziesz hajcował.

Piotrek42
18-03-2012, 16:11
Dokładnie tak :)
Wiem,że będzie szło to poprzez lan lub gsm.W podobny sposób będzie opomiarowana pompa 16kW wspomnianego wcześniej Magnolii18 w domku przedwojennym ;)
Nie będzie zmiłuj się,temperatura w domu i zużycie będzie podawane na bieżąco.
Jest to akcja promocyjna i reklamowa instalatora pomp ciepła Atlantic ;)

Mo to masz przechlapane :D hehe bedzie sie działo... juz to widze..:P

karoka65
18-03-2012, 16:12
Tak dla nastroju zapewne.

zyzolek
18-03-2012, 16:24
Coś mi się obiło o uszy ok.29tys.zł z zasobnikiem i montażem,szczegóły musisz się dowiedziec osobiście.To jest model trzyfazowy tzn.,że do -15st.C pompa dysponuję stałą mocą grzewczą 16kW.
Gość mieszka na Wilczym Gardle :)

Po cholerę mam grzać w kominku przy pompie ciepła,przecież to wyjdzie drożej ?
Nawet przy prądzie nie wychodzi tak tanio,m3 dębiny to ok.200zł.

Ja tam się cieszę :)

29 tys. zł:jawdrop:, a przed chwilą pisałeś, że tylko 20 tys.

A do kominka wrzucisz 4 klocki dęba i od razu ciepło na całą noc :) Wrażenia komfortu i nastrój: bezcenne:)

bitter
18-03-2012, 16:28
no i mamy odpowiedź
ekogroszek - 0,18 x 80 x 140m2 = 2 016 zł - 168 zł m-c
GZ - 0,26 x 80 x 140m2 = 2 912 zł - 242 zł m-c
prąd 0,33 x 80 x 140m2 = 3 696 zł - 308 zł m-c
Niezależnie z jakim przybliżeniem to jest policzone krzycho5 powinien sobie zadać pytanie: czy stać mnie zapłacić 140 zł miesięcznie /różnica pomiędzy najtańszym i najdroższym medium/ za nie podlegający dyskusji komfort użytkowania.

A spróbuj policzyć inaczej, naklej styropianu za 2-3 tys zł więcej na ten dom i zejdziesz do 50kWh/m2 i co będzie wtedy? Nie 140zł a tylko 90zł więcej.


Jeszcze jedna kwestia,trzeba porównać teraz koszt instalacji,bo to jest równie ważne:
1.Ekogroszek-15-18tys.zł
2.Gaz ziemny-20tys.zł
3.Prąd-4tys.zł
4.Pompa ciepła p-w z COP2,5 do tego zapotrzebowania ok.22tys.zł\

No właśnie. Może zamiast styropianu dać PCi wydać na nią więcej o 4 tys niż na groszek i zwróci się za kilka lat a z łopatą nie trzeba latać


Kilka faktur za prąd i mamy koszty kotłowni na gaz węgiel i pc-pw zrównany.
Twoje "kilka" to prawie 10 lat. W tym czasie pewnie piec będzie do generalnego remontu albo wymiany, a jak dołożysz styropianu jak proponowałem to wyrówna się za 15 lat. Jak budujesz dom na kredyt w złotówkach to za pożyczoną złotówkę oddajesz dwie czyli wyrówna się za 30 lat. To co wolisz szuflować, zamawiać węgiel, nosić worki, ścierać pył węglowy w kotłowni z wszystkiego, pieprzyć się z jakimiś zawleczkami itp itd czy zaoszczędzić na instalacji nie kupując pieca na ekogroszek i płacić 90zł więcej za prąd miesięcznie?

Przy prądzie nie uwzględniacie jeszcze oszczędności wynikającej z II taryfy w pozostałych urządzeniach elektrycznych. Np pralka i zmywarka mogą pracować tylko w II taryfie znacznie oszczędzając złotówki.

zyzolek
18-03-2012, 16:37
A spróbuj policzyć inaczej, naklej styropianu za 2-3 tys zł więcej na ten dom i zejdziesz do 50kWh/m2 i co będzie wtedy? Nie 140zł a tylko 90zł więcej.


No właśnie. Może zamiast styropianu dać PCi wydać na nią więcej o 4 tys niż na groszek i zwróci się za kilka lat a z łopatą nie trzeba latać


Twoje "kilka" to prawie 10 lat. W tym czasie pewnie piec będzie do generalnego remontu albo wymiany, a jak dołożysz styropianu jak proponowałem to wyrówna się za 15 lat. Jak budujesz dom na kredyt w złotówkach to za pożyczoną złotówkę oddajesz dwie czyli wyrówna się za 30 lat. To co wolisz szuflować, zamawiać węgiel, nosić worki, ścierać pył węglowy w kotłowni z wszystkiego, pieprzyć się z jakimiś zawleczkami itp itd czy zaoszczędzić na instalacji nie kupując pieca na ekogroszek i płacić 90zł więcej za prąd miesięcznie?

Przy prądzie nie uwzględniacie jeszcze oszczędności wynikającej z II taryfy w pozostałych urządzeniach elektrycznych. Np pralka i zmywarka mogą pracować tylko w II taryfie znacznie oszczędzając złotówki.

Moja faktura za prąd od 15 kwietnia 2011 do 14 października 2011 to 2685 zł. Z tego w 1 taryfie 3643 kwh, w 2 taryfie 1933 kwh. To wszystko za 6 miesięcy a nie posiadam żadnych urządzeń grzewczych na prąd. Ciekawe ile prądu zużyłbym na ogrzewanie?

A styropianu, betonu i cegieł nie żałowałem

Piotrek42
18-03-2012, 16:39
Przy prądzie nie uwzględniacie jeszcze oszczędności wynikającej z II taryfy w pozostałych urządzeniach elektrycznych. Np pralka i zmywarka mogą pracować tylko w II taryfie znacznie oszczędzając złotówki.

Jaja sobie robisz??? być wiezniem we własnym domu??? moze jeszcze chodzić się kąpac o 23:57 bo tak nagrzeje wodę , wodę na cherbatę grzać po 22 bo czajnik to 1,5kw(troche pozno ta kolacja) bo tania taryfa, komputer włanczać w okreslonych godzinach..... hola hola każdy ma swoje priorytety,,

zyzolek
18-03-2012, 16:56
Tak, tak Piotrek42, najwięcej zamieszania robią tacy teoretycy, co jeszcze nic nie zbudowali ani nie zapłacili żadnej faktury za sezon grzewczy. Operują wirtualnymi Kwh, nie biorąc pod uwagę ile czasu i ile kwh potrzeba do podgrzania określonej ilości wody w danym obiegu grzewczym do określonej temperatury. Każdy kto już mieszka i tym steruje widzi to codziennie na własnych oczach i na liczniku.
Panowie teoretycy, jak zostaniecie praktykami, to wtedy możecie być alfą i omegą.

zyzolek
18-03-2012, 17:12
Dla grzejących prądem to jest lepsze od pompy ciepła

http://allegro.pl/elektrownia-sloneczna-2kw-zestaw-230v-obnizka-i2208107392.html

http://allegro.pl/niemiecka-elektrownia-sloneczna-fronius-4-23-kwp-i2175369852.html

timon120777
18-03-2012, 17:13
drogi arturo
ja myślę że Twój narcyzm jest tak daleko posunięty że nie zauważasz ciemnogrodu u siebie i swoich szeroko zamkniętych oczu
powoli wychodzi z tego co piszesz że nic nie rozumiesz z wpisów innych użytkowników albo rozumieć nie chcesz
większość z nas domy już ma część starsze niż 10 lat
podaj mi więc mądry oświecony człowieku żyjący z dala od ciemnogrodu koszt modernizacji mojego domostwa aby grzanie pompą ciepła było ekonomicznie zasadne
podaj mi jakie muszę wykonać zabiegi i jakie będą ich koszty???

zapominasz że jak ktoś już ma ponieważ budował kilka kilkanaście lat temu albo kupił dom na rynku wtórnym to ma raczej ograniczone pole manewru jeśli chodzi o poprawę charakterystyki cieplnej
patrzysz na świat przez pryzmat swojego marzenia a całą resztę rzeczywistego świata zostawiasz z boku

pisałem wcześniej
czasami zmiany są ekonomicznie nieuzasadnione a korzyści niewspółmierne do poniesionych kosztów.
Cytowane przez kolegę hasła w stylu doklejenia na ściany dodatkowego styro za dodatkowe kilka tysięcy najpierw trzeba policzyć ponieważ może się okazać że z dodatkowych 10cm białych kulek mamy tylko 1-2W dodatkowej oszczędności rocznie albo jeszcze mniej

inaczej jest planować budowę z ukierunkowaniem na dane źródło ciepła a inaczej decydować o wyborze gdy ma się już gotowy produkt w postaci domu już stojącego i nierzadko zamieszkanego od kilku -kilkunastu lat
o tym zapominacie

autor wątku budowę rozpoczął i to już ogranicza jego możliwości manewrów i wprowadzania zmian
żaden z was o tym nie pomyślał
piszecie tylko co wy macie lub chcecie mieć i próbujecie przekonać innych że to jedyne słuszne rozwiązanie
chyba tylko po to aby nie czuć się potem osamotnieni w cierpieniu

krzychu
wal pompę ciepła solary wiatrak sobie postaw na to wszystko wentylację z rekuperacją i klimatyzację okna fix żeby straty ciepła ograniczyć no i zamki w drzwiach żeby się otwierały tylko w czasie nocnej taryfy wtedy jak odrobina świeżego powietrza wpadnie do domu to taniej je ogrzejesz
a i jeszcze o kominku zapomniałem człowiek z wiekiem ma coraz gorszą pamięc przez ten ciemnogród chyba

a poważnie to wiesz jakie masz zapotrzebowanie i wiesz na jakim etapie budowy jesteś. wiesz zatem co jeszcze poprawić możesz i jaki to będzie koszt. wiesz też ile czasu będzie się zwracać ta ewentualna modyfikacja
a jeśli jeszcze nie wiesz to policz prześpij się z tym i zastanów czy jesteś w stanie udźwignąć koszty komfortu
a potem zdecyduj

adkwapniewski
18-03-2012, 17:14
Panowie i Panie nie ma o co kopi kruszyć. Jak napisał @Piotrek42 każdy ma swoje priorytety ... :)

Znam osoby które mają w nosie rachunek za gaz , węgla się nie dotkną bo mają uraz z dzieciństwa ;)

Ja mieszkałem w bloku parenaście lat, ale węgiel mnie nie przeraża , buduje dom energooszczędny(na pasywny mnie nie stać) i po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw wychodzi że dla mnie najtańszy i najwygodniejszy jest ... groszek.
Gazu z rurki niet,gaz z butli ..., prąd działa jak chce ... olej to wogóle abstrakcja , pc hmm

Strefa V często mrozy poniżej 30*C, często zdaża się brak prądu ale nie dłużej jak 8h więc UPS wystarczy dla jednej pompki i sterownika ale dla pc już nie. Kominka nie chcę za żadne skarby
Dodatkowo różnica poziomów między drogą "główną" a posesją wynosi > 20m, odśnieżanie gminne też działa jak chce ... trochę popiołu się przyda (trzeba myśleć kompleksowo, bo potem to już albo płacz albo koszty)

Więc nie ma się o co kłucić dla jednego pc dla drugiego kabelki i II taryfa dla trzeciego groszek a jeszcze inny będzie grzał drewnem z lasu i szyszkami bo tak mu wygodniej i ma inne priorytety


Wg mnie procedura powinna wyglądać tak :
1. Nasze wymagania dot. wygody | 1 / 2 taryfy | itd ...
2. OZC przy nowym domku warto zrobić + 10% tolerancji tak dla świętego spokoju ;)
3. Wybór rodzaju ogrzewania + wentylacji
4. Projekt domku

Inna kolejność wg mnie generuje tylko koszty a w najlepszym wypadku niepotrzebny stres

zyzolek
18-03-2012, 17:22
Ciekawy jestem jak Ci to wyszło ? Napisz proszę :)
Może zmienię pogląd ;)

Bo to, że dom jest energooszczędny, nie wyklucza ogrzania węglem.

adkwapniewski
18-03-2012, 17:28
Arturze nie ma zamiaru Cię przekonywać , proszę tylko o to by problem wyboru ogrzewania traktować kompleksowo. Każdy ma swoje zachcianki :)
Powyżej już napisałem dlaczego groszek.

U mnie prąd działa jak chce , kominka nie chcę bo nie , II taryfy też - mam trochę sprzętu który działa od 9:00 - 21:00 , popiołu też zmią potrzebuję dużo - nawet na zimówkach cięzko wyjechać a zjechać to już graniczy z cudem ;) , mrozy często powyżej 30*C.
Teoretyczne zapotrzebowanie ~5900kwh(strefa V) , ~39kwh/m2/rok + 10%
Pompę ciepła rozwazam ale tylko na lato do CWU , chociaż kolega z forum podsunął lepszy pomysł (jak się spradzi to go opiszę :) )

Piec który kupię pracuje w zakresie mocy od 3kW(sprawność 70%) do 12kW(sprawność ~90%)

pozdrawiam
adam

karoka65
18-03-2012, 17:39
Nie rozważałeś pieca na drewno i bufora ? Przy Twoim zapotrzebowaniu jak znalazł,ba pellet jest bezobsługowy i po stokroć lepszy niż egogroszek.
No wiszę że worki z pelletem same wskakują do kotłowni a te z węglem trzeba dźwigać.
Kocioł taki też trzeba przeczyścić i popiołu chociaż mniej też trzeba wybrać.

karoka65
18-03-2012, 17:46
A zasypany węglem starczy na krótko.
Cimnogród nie może pojąć rozumowania jasnogrodu a i gdyby jasnogród wyciągnął trochę wniosku to nie dopytywałby o moc kotła bo kolega Adam napisał w swoim poście.

Piotrek42
18-03-2012, 17:48
Jeśli ktoś uparł się na paliwo stałe to najlepszym rozwiązaniem jest pellet a tym bardziej w domu energooszczednym.
Raz zasypany,sam się odpala i gaśnie w miarę potrzeby,także starczy na dłuuuugoo :)

Masz Arturo72 całkowitą rację... pelety to jest to !!!!! czysto,miło,ekologicznie i przyjemnie..... nawet z nudów można sobie przeczytać...http://forum.muratordom.pl/showthread.php?179219-kocio%C5%82-SmartFire-Lazar-wszystkie-opinie-mile-widziane./page6

timon120777
18-03-2012, 17:55
tak tak
krawaty wiąźe usuwa ciąże

arturo
kto Ci takich głupot nagadał???
poczytaj wątki o paleniu pelletem jakie ludzie mają problemy
kalorycznosć gorsza niż ekogroszku
jakość kosztuje więcej niż ekogroszek
Oj chłopaku otwórz oczy na świat
dobrze zrobiona instalacja kocioł zabezpieczy przed korozją niskotemperaturową a ogrzewanie podlogowe ograniczy spalanie i wydłuży czas od obsługi do obsługi
Ty nic nie wiesz

karoka65
18-03-2012, 18:02
Timon teorię Arturo opanował na wysokim poziomie jak na nowoczesnego człowieka z jasnogrodu przystało aż się dziwię że wdaje się w dyskusję z neandertalczykami.

timon120777
18-03-2012, 18:08
żeby on tą teorię miał opanowaną ale widzę że i to nie do końca sądząc po tym co o paliwach stałych i kotlach pisze
no cóż daleko nam jak widać do jasnogrodu ale nie wiem czy ja chce tam trafić wiedziałbym mniej niż teraz

pionan
18-03-2012, 18:13
Panowie, nie karmić trolla!!!

zyzolek
18-03-2012, 18:16
W takim domu ugotujesz się ekogroszkiem lub zajedziesz piec raz dwa,no chyba,że bufor ciepła.


Oj Arturo, chyba nigdy na oczy nie widziałeś nowoczesnej instalacji z piecem na ekogroszek. Nie jest tak???
A niby latem cwu w bojlerze ustawiona na 40 stopni z piecem na ekogroszek też się zagotuje???
A w instalacjach z podłogówką i piecem na węgiel to nie ma termostatów, sterowników pokojowych, pogodowych, wifi itd...???
Chłopie otwórz oczy na świat.

karoka65
18-03-2012, 18:16
no cóż daleko nam jak widać do jasnogrodu ale nie wiem czy ja chce tam trafić wiedziałbym mniej niż teraz
Hehe
Faktycznie lepiej pozostać przy tym o czym ma się pojęcie niż się uwsteczniać.

asolt
18-03-2012, 18:47
Wg mnie procedura powinna wyglądać tak :
1. Nasze wymagania dot. wygody | 1 / 2 taryfy | itd ...
2. OZC przy nowym domku warto zrobić + 10% tolerancji tak dla świętego spokoju ;)
3. Wybór rodzaju ogrzewania + wentylacji
4. Projekt domku

Inna kolejność wg mnie generuje tylko koszty a w najlepszym wypadku niepotrzebny stres

Wg mnie kolejność powinna byc nieco inna,
pkt. 2 to wybór wentylacji, licząc ozc musimy przyjąć rodzaj wentylacji
pkt. 3 to ozc, +10 % mozemy odpuścić, wymiana normowa zapewnia nadwyzkę
pkt 4 to wybór rodzaju ogrzewania, a w zasadzie zródła grzewczego, rodzaj ogrzewania musimy wybrac wczesniej do ozc
pkt 5 projekt

adkwapniewski
18-03-2012, 19:04
@asolt masz całkowitą rację

Miało być 1.wymagania,2.wybór ogrzewania+wentlacji , 3 ozc - sprawdzian , 4 projekt
te 10% ponieważ z doświadczenia wiem że soft też lubi spłatać figle (chyba że przeliczasz jeszcze na papierze i masz pewność) a i na budowie wykonanie też pare % zjada :)

Projekt to już ostateczny wybór (decyzja) , punkty 1-3 symulacja (warianty)
Za dużo chciałem powiedzieć na raz a i weekend więc troszke procentów :)

bitter
18-03-2012, 19:55
Jaja sobie robisz??? być wiezniem we własnym domu??? moze jeszcze chodzić się kąpac o 23:57 bo tak nagrzeje wodę , wodę na cherbatę grzać po 22 bo czajnik to 1,5kw(troche pozno ta kolacja) bo tania taryfa, komputer włanczać w okreslonych godzinach..... hola hola każdy ma swoje priorytety,,

Ale mi więzienie. Dziś nie korzystam z drugiej taryfy a i tak ustawiam programator pralki aby prała o 6 rano bo wtedy sobie wstaję i wieszam pranie, wieczorem nie lubię mieć obowiązków. A zmywarka? Jaki to problem aby nacisnąć przycisk POWER zamiast raz to np kilka razy powodując opóźnienie mycia naczyń. To dla Ciebie jest niewolnictwo? A jak bierzesz prysznic to na czas namydlenia się zakręcasz kran? Ja tak. Bo mam świadomosć kosztów ale także ekologii. Może dla Ciebie to też więzienie? Idąc takim tropem to śmieci wyrzuć do najbliższego rowu bo przecież nie będziesz więźniem i gdzieś tam je składował i jeszcze płacił za wywóz!

Odczepcie się od Artura bo co z tego, że jest teoretykiem. Na tym forum jest mnóstwo osób, które grzeją albo czystym prądem albo pompą i wydają kosztuje ich to ogrzewanie poniżej 2 tys zł w roku! Pompa kosztuje tyle co wasz zasrany piec na eko ... jakie eko? Kto to w ogóle nazwał eko? Powinno nazywać się "syfogroszek". Kto normalny mając do dyspozycji dwa wydajne źródła ciepła w identycznej cenie, ogrzewące dom za identyczną kasę, jedno takie, że jak majster zamontował i włączył to grzeje przez 20 lat bez dotykania a drugie takie, że trzeba stukać pukać ;donosić, zamawiać i mieć w domu syf zdecyduje się na to drugie? A taka jest dokładnie różnica pomiędzy PCi powietrzną i Waszym "ekosyfem"

adkwapniewski
18-03-2012, 20:13
CUT Pompa kosztuje tyle co wasz zasrany piec na eko ... jakie eko? CUT

Kolego @bitter bardzo proszę żeby kolega podał gdzie można kupić kompletną pompę ciepła ~9kW w cenie ~7000PLN ? Która będzie działać przy -20*C (o -30*C celowo nie wspominam) i będzie miała COP > 2


Kto normalny mając do dyspozycji dwa wydajne źródła ciepła w identycznej cenie, ogrzewące dom za identyczną kasę, jedno takie, że jak majster zamontował i włączył to grzeje przez 20 lat bez dotykania

Proszę podać przykład 20 letniej pracy pompy wraz z rachunkami jeżeli to mozliwe ;)

Koszt ogrzewania "syfogroszkiem" to w zalezności od rejonu ~0,16PLN za kWh.(zakładając 70% sprawność kotła - realna sprawność przy niskich mocach 3-7kWh)

Proszę podać średnią cenę kWh przy "grzaniu" pompą z całego sezonu uwzgledniając 1 i 2 taryfe tylko tak szczerze.

zyzolek
18-03-2012, 20:21
Odczepcie się od Artura bo co z tego, że jest teoretykiem. Na tym forum jest mnóstwo osób, które grzeją albo czystym prądem albo pompą i wydają kosztuje ich to ogrzewanie poniżej 2 tys zł w roku! Pompa kosztuje tyle co wasz zasrany piec na eko ... jakie eko? Kto to w ogóle nazwał eko? Powinno nazywać się "syfogroszek". Kto normalny mając do dyspozycji dwa wydajne źródła ciepła w identycznej cenie, ogrzewące dom za identyczną kasę, jedno takie, że jak majster zamontował i włączył to grzeje przez 20 lat bez dotykania a drugie takie, że trzeba stukać pukać ;donosić, zamawiać i mieć w domu syf zdecyduje się na to drugie? A taka jest dokładnie różnica pomiędzy PCi powietrzną i Waszym "ekosyfem"

Pogadamy jak razem wybudujecie, na razie bujacie w obłokach i tylko nabijacie ilość wyprodukowanych postów na tym forum, ale zero praktycznego doświadczenia

Piotrek42
18-03-2012, 20:39
Ale mi więzienie. Dziś nie korzystam z drugiej taryfy a i tak ustawiam programator pralki aby prała o 6 rano bo wtedy sobie wstaję i wieszam pranie, wieczorem nie lubię mieć obowiązków. A zmywarka? Jaki to problem aby nacisnąć przycisk POWER zamiast raz to np kilka razy powodując opóźnienie mycia naczyń. To dla Ciebie jest niewolnictwo?


Kwestia jak powiedziałem priorytetów.. pralkę ustawiam kiedy mi pasuje, a nie- będę w nocy słyszał jak się włancza, nie lubie jak zmywarka mi hałasuje(otwarta kuchnia) można by wymieniać... to JA DECYDUJĘ kiedy właczyć/wyłaczyć dane urządzenie -a nie moja taryfa!!!


A jak bierzesz prysznic to na czas namydlenia się zakręcasz kran? Ja tak. Bo mam świadomosć kosztów ale także ekologii. Może dla Ciebie to też więzienie? Idąc takim tropem to śmieci wyrzuć do najbliższego rowu bo przecież nie będziesz więźniem i gdzieś tam je składował i jeszcze płacił za wywóz!

Nie, kolego pryszyńc to ja biorę jak się spoce latem-lub chce sie ochłodzić, na codzień preferują kąpiel w duuużej (180cm dł) wannie,(zreszta rodzina też) czyli 3 wieelkie wanny goracej wody dziennie..nie ma jakoś wyrzutów bo mam swoją studnie (wierconą) a dodatkowo oczyszczalnię POŚ -więc jestem samowystarczalny i proekologiczny,smieci normalnie jak zwykły czlowiek wywozi smieciarka 4x w miesiącu


Odczepcie się od Artura ale przecież nikt do niego nic nie ma...

karoka65
18-03-2012, 20:39
Następny fanatyk " czystego prądu" z brudnego węgla.
Ludzie " betony".

adkwapniewski
18-03-2012, 20:56
Kolego @Karoka65 kolega się nie denerwuje temat trzeba przeliczyć :)

kolego @bitter ponawiam pytania :


CUT Pompa kosztuje tyle co wasz zasrany piec na eko ... jakie eko? CUT
Kolego @bitter bardzo proszę żeby kolega podał gdzie można kupić kompletną pompę ciepła ~9kW w cenie ~7000PLN ? Która będzie działać przy -20*C (o -30*C celowo nie wspominam) i będzie miała COP > 2



Kto normalny mając do dyspozycji dwa wydajne źródła ciepła w identycznej cenie, ogrzewące dom za identyczną kasę, jedno takie, że jak majster zamontował i włączył to grzeje przez 20 lat bez dotykania
Proszę podać przykład 20 letniej pracy pompy wraz z rachunkami jeżeli to mozliwe

Koszt ogrzewania "syfogroszkiem" to w zalezności od rejonu ~0,16PLN za kWh.(zakładając 70% sprawność kotła - realna sprawność przy niskich mocach 3-7kWh)

Proszę podać średnią cenę kWh przy "grzaniu" pompą z całego sezonu uwzgledniając 1 i 2 taryfe tylko tak szczerze.

timon120777
18-03-2012, 21:10
po tym wpisie zaczynam dochodzić do wniosku że kolaga arturo nie tylko u siebie pompę ciepła montował będzie ale jest sprzedawcą
wcześniej pisał o promocyjnym podłączeniu pompy tej samej firmy
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?199539-Odwieczny-problem-jakie-ogrzewanie&p=5275016&viewfull=1#post5275016
czyżby zbieg okoliczności że się wciąż na produkty tej samej firmy powoluje????

a swoją drogą to ta pompa kosztuje 17tys netto

http://sklep.rotero.pl/pompy_ciepla/alfea_s8_atlantic_8_kw_pompa_ciepla.html

pisz prawdę chłopie

Piotrek42
18-03-2012, 21:11
Sam piec 7tys.zł+komin 5tys.zł=pompa ciepła Atlantic Alfea S8 :)


Arturo.... a po co ci kominek przy tak małym zapotrzebowaniu ciepła na dom??? musiasz stawiac do niego komin=kasa, wyczytałem gdzieś ze możesz to ogrzac bio-kominkiem czyli można policzyć inaczej
piec + komin, niestety nie równa się
PC+kominek+komin a skąd ciepła woda latem??

adkwapniewski
18-03-2012, 21:12
piec 12kW (modulacja od 3kW do 12kW) ~6300 z bruli + komin leier ocieplany +obróbka kominowa fakro ~3200 PLN = 9500PLN.
Najtańsza pompa działająca przy -20*C z COP ~ 1,1 kosztuje po znajomości 16000PLN (ceny brutto zarówno w przypadku pompy i pieca bez mont.)

Arturze powiedz czym będziesz dogrzewał jak temp spadnie poniżej -20*C ? Ile kosztuje dobry kominek (ceramika się nie nadaje ...) ?

Ile kosztuje 1kWh grzania pompą PW "średniosezonowy" tylko proszę cenę realną

Piotrek42
18-03-2012, 21:22
Jak już wyżej napisałem,kominek będzie ozdobą salonu i rezerwowym źródłem ciepła na wypadek braku prądu przez tydzień,biokominki nam sie nie podobają ;)

Acha, to za samo rezerwowe zródło ciepła zapłacisz... Komin + kominek, do tego wyjdzie prąd latem za podgrzanie cwu...każdy robi jak uważa.. no i pc.. czyli w sumie grosze.....::D

Piotrek42
18-03-2012, 21:26
taaaa podłogówke mam .....zasobnik też... to pewnie sama pc u mnie wyszłaby z 10000zł :D z podłaczeniem

adkwapniewski
18-03-2012, 21:27
1. Nie podałeś ceny 1kWh grzania pompą ...
2. Nie doliczyłeś ceny kominka
3. Nie podałeś COP przytoczonej pompy przy -20*C

I to ja mam zmienić dilera ? Ja pompy nie kupie bo u mnie (strefa V) pompa do ogrzewania domu się nie sprawdzi więc sprzedawca mnie nie ostrzyże ...
Jakie jest realne COP przy -20*C i proszę nie pisz że takich dni jest kilka , bo u mnie jest ich więcej niż kilka.

Piotrek42
18-03-2012, 21:39
A z jakiej paki mam doliczać kominek ???



A z takiej Że podałeś że to awaryjne zródło ciepła, wiec doliczaj kominek i komin do kominka..... płacisz za samą gotowość...

Piotrek42
18-03-2012, 21:46
Czy Was Pan Bóg opuścił ??
Paląc w kominku dębiną po 200-250zł/m3 kosztowo wyjdzie więcej niż pompą ciepła.
Ludzie,zamiast się ośmieszać policzcie trochę na kalkulatorze...
Kominek to mój kaprys i ozdoba salonu a nie system grzewczy ;)
Telewizor,komputer,3 osoby na pokładzie,pralka,lodówka dają też sporo W to tez mam doliczać ?

Nic z tego kolego.... liczysz ludziom kominy przy spalniu weglem... licz sobie kominek i komin do niego... albo nie rob kominka i komina i wstaw bio-kominek wtedy bedzie ok..

Piotrek42
18-03-2012, 21:51
Powiem tak, jak masz ogrzewanie weglowe masz JEDNO zródło ciepła i koniec...(kominek robisz lub nie-twoja wola) a przy PC MUSISZ mieć DWA zródła ciepła... a pisanie o dekoracji i klimacie jakoś mnie nie wzrusza...

adkwapniewski
18-03-2012, 22:08
Policzyłem i :

Zakładjąc że grzejesz pompą tylko w 2 taryfie , przy COP z wykresu i taryfie (tauron weekend) za 1kWh płacisz 0,11PLN za "super" groch jest 0,16PLN , różnica 0,05PLN na kożyść pompy.
przy moim zapotrzebowaniu na ciepło rocznie wychodzi 300PLN więcej za groszek.
Różnica między "twoją" pompą bez komina a "moim" piecem z kominem 21000 - 9500 = 11500PLN (brutto) /300 zwrot za 38,3 lat

Dla mnie 11500PLN to dużo pieniędzy , 300PLN rocznie - korona mi z głowy nie spadnie jeśli zejdę do kotłowni nawet raz dziennie.

Artur naprawdę Ci życzę aby koszty ogrzewania Cię nie rozczarowały. Pisze szczerze.

Powtórze jeszcze raz co napisał wczesniej @Piotrek42 - każdy ma swoje priorytety

Piotrek42
18-03-2012, 22:12
korona mi z głowy nie spadnie jeśli zejdę do kotłowni nawet raz dziennie.


Sorry a w jakim celu raz dziennie do kotłowni????browara wypić ?czy zapalić papierosa??

adkwapniewski
18-03-2012, 22:25
Ale coś TY policzył ? Pompa ciepła to koszt 14tys.zł z montażem :)
Skąd wziąłeś 21tys.zł ?
Do pieca z kominem dolicz także koszt montażu oraz wykończenie tego komina :)

Z netu ?
http://sklep.rotero.pl/pompy_ciepla/alfea_s8_atlantic_8_kw_pompa_ciepla.html ~21000
http://www.jz24.pl/alfea-se8-kw-pompa-ciepla-p-1063.html ~17000

nawet za 14000 -9500 = 4500 /300 = 15 lat :)

Nie ma się o co spierać , mieszkałem na Śląsku ~20lat tam naprawdę jest duuużo cieplej niż w strefie V, tutaj pompy ciepła do CO są dla naprawdę wygodnych których na to stać a i tak w większości wybierają Gaz jak mają "rurkę". Jest sporo ale do CWU wiosna lato jesień i to nawet kilku sąsiadów ma i sobie chwali (~70PLN za miesiąc za CWU widziałem rachunek za prąd)

@Piotrek42
Ja tak z grzeczności , wiadomo że jak się okiełzna sterownik to przy niskim zapotrzebowaniu wizyta raz na tydzień w sobotę z piwkiem żeby żona nie widziała ;)

adkwapniewski
18-03-2012, 22:42
Sami :) Cały dom "tymi rencami" oprócz oczywiście betonu i koparki.

Zakładając że zamontowałbym pompę to jak się zachowa przy -37*C ? Tylko tak z praktyki napisz , lokalni sprzedawcy mówią otwarcie że drugie źródło ciepła musi być bo poniżej -20*C zysk z pompy realny jest mierny COP < 2(Wykres swoje a życie swoje).
Ja nie kupie pompy po to tylko żeby się przekonać kto ma rację.
No chyba że producent zamontuje za free na jeden sezon i jeżeli mi się nie spodoba to zabierze sobie pompkę spowrotem również za free ;)

Zauważ też że w moich wyliczeniach wszystko jest na kożyść pompy PW (tylko druga taryfa i koszt 1 kWh pradu to 0,28PLN)

Ja będę miał 2 wanny, lubię duuużo ciepłej wody i nie lubie sie w tym ograniczać , mam swoją studnię głebinową + do tego będzie POŚ , wszytsko po to bym mógł się wykompać wtedy gdy będę chciał a nie tylko wtedy gdy będę mógł.Rozważałem pcwu hewalexu ale jak pisałem wcześniej w moim przypadku jest inne rozwiaznie dogrzewania CWU napewno tańsze , czy lepsze się okaże :)

bitter
19-03-2012, 05:44
adkwapniewski masz sporo racji w tym co piszesz. Zarówno arturo jak i ja nie jesteśmy maniakami prądu. Każdy z nas policzył co mu się kalkuluje. Ja będę grzał piecem elektrycznym. Wyliczyłem, że zapłacę za to ok 2500zł miesięcznie. Kominek powietrzny będę miał bo uwielbiam patrzyć na ogień i to jest luksus. Przy pompie ciepła nie trzeba alternatywnego źródła bo pompa ma zwykłe grzałki elektryczne. Wtedy będzie grzała czystym prądem ale ile mamy na przestrzeni 10 lat takich dni z takimi mrozami?

Zastanawiam się dlaczego tak zaciekle z Arturo bronimy tego rozwiązania. A to chyba dlatego, że chcemy ludziom wybić z głowy stereotypowe myślenie że cena ogrzewania równa się cena nośnika a to nieprawda. Do ceny ogrzewania trzeba dodać cenę inwestycji w system grzewczy oraz własnej pracy w obsługowość którą trudno wycenić.

Piotrek42
19-03-2012, 06:14
Zastanawiam się dlaczego tak zaciekle z Arturo bronimy tego rozwiązania. A to chyba dlatego, że chcemy ludziom wybić z głowy stereotypowe myślenie że cena ogrzewania równa się cena nośnika a to nieprawda. Do ceny ogrzewania trzeba dodać cenę inwestycji w system grzewczy oraz własnej pracy w obsługowość którą trudno wycenić.

Tak ,tak..... juz kilku takich było.... pozniej okazywało się ze są sprzedawcami,naganiaczami lub monterami (niewłasciwe skreslić) samo dobro normalnie no forum... aż chciałoby się szpetnie zakląc...

zyzolek
19-03-2012, 07:27
Zastanawiam się dlaczego tak zaciekle z Arturo bronimy tego rozwiązania. A to chyba dlatego, że chcemy ludziom wybić z głowy stereotypowe myślenie że cena ogrzewania równa się cena nośnika a to nieprawda. Do ceny ogrzewania trzeba dodać cenę inwestycji w system grzewczy oraz własnej pracy w obsługowość którą trudno wycenić.

Tak, tak, inwestycja w działającą Pci 100 tys zł. Baaardzo tania inwestycja.
I ta różnica 80 tys. zł ma mi się za mojego życia zwrócić?

timon120777
19-03-2012, 08:06
Do ceny ogrzewania trzeba dodać cenę inwestycji w system grzewczy oraz własnej pracy w obsługowość którą trudno wycenić.

Dobrze napisane
dodać cenę inwestycji
to poproszę do ceny pompy z montażem doliczcie mi koszty zmian w projekcie takich aby budynek spełniał wymagania do grzania pompą oraz koszt materiałów i robocizny tych zmian. przecież większość projektów jest robionych pod ogrzewanie tradycyjne czyli gaz lub węgiel
a koszty budowy domu o zapotrzebowaniu na ciepło na poziomie 50W/m2 są sporo wyższe. czy to też bieżecie pod uwagę???
celowo nie poruszam kwestii instalacji CO i CWU ponieważ niezależnie od źrodła energii musi jakaś zostać wykonana
czy suma kosztów zmiany oraz pompy wraz z montażem nie okaże się inwestycją która zwracać się będzie 30 lat???
któryś z was to policzył poza kolegą adkwapnioewskim???
wydaje mi się że o tym obaj zapomnieliście w swoich rozważaniach

wojtek1968
19-03-2012, 08:31
Buduję domek o powierzchni 130m2. Źródłem ma być kocioł jednofunkcyjny kondensacyjny z zasobnikiem 100l.Co sądzicie o kotle Immergas Victrix 24kw?
Taki zaproponowano mi w sklepie. Dodam ,że w domku będzie 60 m2 ogrzewania podłogowego a najdalszy punkt czerpania wody znajduję się ok 8m od kotła.
wojtek

zyzolek
19-03-2012, 08:40
Czemu przekręcasz fakty ? Czy 16kW nie wystarczy do Twojego domu ? To koszt 30tys.zł,byłem i jestem przeciwny drogim pompom za kosmiczą kasę ale ceny się zmieniają,zwłąszcza jeśli komuś zależy na tym i potrafi szukać


16Kw Pc-PW do takiego domu raczej nie wystarczy

http://zyzolek2.vot.pl/galeria/albums/Dom-wizualizacja/DomWiz2.jpg

http://zyzolek2.vot.pl/galeria/albums/Dom-wizualizacja/DomWiz3.jpg

http://zyzolek2.vot.pl/galeria/albums/Dom-wizualizacja/DomWiz4.jpg

http://zyzolek2.vot.pl/galeria/albums/Dom-wizualizacja/DomWiz1.jpg

Jak widzisz dom 4 razy większy od twojego

asolt
19-03-2012, 08:59
Buduję domek o powierzchni 130m2. Źródłem ma być kocioł jednofunkcyjny kondensacyjny z zasobnikiem 100l.Co sądzicie o kotle Immergas Victrix 24kw?
Taki zaproponowano mi w sklepie. Dodam ,że w domku będzie 60 m2 ogrzewania podłogowego a najdalszy punkt czerpania wody znajduję się ok 8m od kotła.
wojtek

Moc kotła duża za dużo, wystarczy 12 kW

zyzolek
19-03-2012, 09:16
Na cały rok 12 miesięcy CO i CWU potrzebuję 8 ton, co daje koszt 5600 zł. Od wiosny do jesieni wizyta w kotłowni raz w miesiącu. Zimą przy -20 raz na 3 dni, a tak normalnie raz w tygodniu. Nie widzę tu żadnego problemu. Więcej czasu i energii kosztuje mnie odśnieżanie zimą, a latem koszenie trawy. Przy tym przerzucenie 8 ton w roku to mały pikuś.

zyzolek
19-03-2012, 09:33
</p>
No nie wystarczy ale dla budującego taki pałac 60tys.zł za dwie takie pompy to kropla w morzu

Pompy pw niet. Zamiast tego kiedyś w przyszłości cały dach ogniwa fotowoltaiczne.

karoka65
19-03-2012, 17:08
Widzę że walka dalej trwa.
No krzychu małą zadymę rozpętałeś.

bitter
19-03-2012, 17:27
Tak ,tak..... juz kilku takich było.... pozniej okazywało się ze są sprzedawcami,naganiaczami lub monterami (niewłasciwe skreslić) samo dobro normalnie no forum... aż chciałoby się szpetnie zakląc...

Może i było ale to właśnie Ty teraz tworzysz stereotyp. po przeczytaniu Twojego postu ilu ludzi pomyśli, że pompa to tylko i wyłacznie chwyt marketingowy? Napisałem tutaj ponad tysiąc postów możesz sprawdzić czy coś sprzedaję.


Tak, tak, inwestycja w działającą Pci 100 tys zł. Baaardzo tania inwestycja.
I ta różnica 80 tys. zł ma mi się za mojego życia zwrócić?

Zyzolek tworzysz kolejny (przepraszam za zwrot) idiotyczny stereotyp. Wypowiedź niestety żenująca. Równie dobrze mógłbym napisać że inwestycja w piec na ekogroszek to głupota bo schodzi 50 ton węgla na sezon bo "szwagier mówił". Gdzie Ty widziałeś pompy za takie pieniądze?


Dobrze napisane
dodać cenę inwestycji
to poproszę do ceny pompy z montażem doliczcie mi koszty zmian w projekcie takich aby budynek spełniał wymagania do grzania pompą oraz koszt materiałów i robocizny tych zmian.
wydaje mi się że o tym obaj zapomnieliście w swoich rozważaniach

Masz racje... Wydaje Ci się ;-). Jakie zmiany w projekcie przepraszam? Może takie że sobie zamiast kotłowni zrobisz pralnie, czytelnię, siłownię albo dodatkowy pokój bo nie trzeba miejsca na składowanie opału? Ale to raczej nazwałbym zyskiem nie kosztami.


16Kw Pc-PW do takiego domu raczej nie wystarczy


Podstawą doboru źródła ogrzewania jest jak już pisałem upierdliwość systemu i całkowity koszt inwestycji w odniesieniu do zysków jakie masz. Do takiego domu PCi może być zbyt drogim wyborem i przy kiepskim ociepleniu może się okazać, że lepiej sypać do pieca, choć jak pisał Arturo jak kogoś stać na taki dom to powinno być go stać na bezobsługowe ogrzewanie bo budowanie takiego domu z opałem stałym to jak kupić Lexusa i przerobić go na gaz ...

A co do kosztów docieplenia domu do wersji energooszczędnej to ktoś się z Was zastanawiał jakie to są koszty? Ja do mojego kupnego gotowego projektu normalnego domu z Muratora dokładam - 10cm wełny w stropie, 10cm styropianu na na ścianach i 5 cm styropianu w podłodze i 5cm w fundamentach. Komu się chce policzyć ile to kasy? Mnie się nie chce ale szacuję maks 4 tys dla domu 100m2!!! Do tego dokładam okna trzyszybowe ale dziś już się za nie dopłaca. Oczywiście oprócz tego zamieniam wentylację na mechaniczną - tu może dodatkowe 4 tys w stosunku do grawitacyjnej choć może i wyjdzie na to samo (koszt wentylacji mech 10 tys). Czyli gruuuubo licząc dołożyłem do domu 8 tys.

timon120777
19-03-2012, 17:56
nie drogi kolego bitter
nie mam na myśli zamiany kotłowni na pralnię
zerknij na strony z projekami domów
uważasz że standardowy projekt nadaje się bez modyfikacji do ogrzania pompą ciepła albo prądem???
o tym mówię że ludzie czasem najpierw wybierają dom a potem decydują czym go ogrzewać i wtedy czasem trzeba dokonać zmian w projekcie aby dany nośnik był efektywny i nie nadmiernie kosztowny.
czy uważasz że

http://projekty.muratordom.pl/projekt_szumiace-topole-wariant-iii,2495,1,0.htm
ten projekt nadaje się od zaraz do ogrzania pompą albo prądem???
a może trzeba wprowadzić zmiany i to kosztowne??? i może koszt ich będzie na tyle wysoki że zwrot będzie na przestrzeni 30 lat
??????
przeczytaj jakie źródło ciepła proponuje projektant
mam nadzieję że teraz jasno wytłumaczyłem do czego zmierzam

timon120777
19-03-2012, 18:15
ja nie buduję
ja podaję wam przykłady tego co ludzie mają do dyspozycji i że spora część z nich o budowaniu pojęcia nie ma i nie wie że można zmieniać poprawiać i wybierać przebierać
Tobie brauje elementernej wiedzy na temat ludzkich charakterów i ich róznorodności.
Ty zgłębiłeś temat to się chwali i tego Ci nie zarzucę jako coś zlego ale ilu jest takich co uwielbiają historię albo wedkarstwo a o budowaniu mają pojęcie mniej niż blade????
tacy wezmą projekt podstawowy i zbudują zgodnie z tym co w nim stoi i wsadzą tam kocioł 25KW i co wtedy ???
a co jak ktoś im powie słuchajcie pompa ciepła albo słuchajcie prąd zróbcie sobie i oni mając już dach i styropian na ścianach pójdą i kupią wywalą kasę i będą płakać.
Jesteś jak koń
masz klapki na oczach i widzisz tylko na wprost nie ogarniasz całej reszty.
a co do projektu i ściany 1W z ceramiki to nie ma takich
nowe projekty muszą spełniać normy więc nikt czegoś takiego nie narysuje chyba że chce stracić uprawnienia

Nemo5576
19-03-2012, 18:37
A niby czemu? Sztrum drożeje, wungiel drożeje. A prąd tak jakby szybciej. Za parę lat może się okazać że różnica w kosztach ogrzewania energooszczednego domu węglem i pompą ciepła jest nie mniejsza jak dziś dla starych budynków.

karoka65
19-03-2012, 18:43
Wungiel zostawmy dla starych domów...
No nareszcie i ty coś chyba zrozumiałeś.
Dodałbym że także dla tych nowych które już stoją i nie bardzo jest teraz sens poczynać duże inwestycje które mogą się okazać niewspółmierne do osiągniętych korzyści z ich wprowadzenia.
Myślę że tą dwu czy trzydniową potyczkę czas zakończyć bo założyciel wątku chyba już dość się dowiedział i wie co może wybrać do tego co już stworzył.

timon120777
19-03-2012, 18:45
Gwarantuje CI,że jeśli ktoś zobaczy,że przez zmniejszenie zapotrzebowania będzie płacił niższe rachunki to tak zrobi

zgoda ale zapominasz ciągle o jednym a ja ciągle probuję Ci to uświadomić
czasem koszt poniesiony na zmniejszenie zapotrzebowania jest niewspółmierny do oszczędności na rachunkach za nośniki energii jakie uzyskamy
i co wtedy????
zarżnąc się tylko po to żeby to zapotrzebowanie zmniejszyć ???
w fazie projektu nie jest za późno
w fazie budowania nie jest za późno
gdy się mieszka może być za późno i za drogo

karoka65
19-03-2012, 18:48
gdy się mieszka może być za późno i za drogo
A niektórym to nawet łopatą nie wrzucisz do głowy.

Nemo5576
19-03-2012, 18:55
Ja tam nie inwestor, ale mam pod opieką centrale wentylacyjne i odzysku ciepła ze ścieków za drobne 2.4 mln PLN :P Łącznie cztery duże pompy ciepła (dwie woda-woda, dwie powietrze-powietrze/woda) I wiem jedno. To nie żadne cudne perpetuum mobile dające ciepło za darmo. Mam do parametrów pracy tych urządzeń dostęp tez pewno sporo większy niż Ty kiedykolwiek będziesz miał u siebie. Raz. parametry producentów, a to co sprzęt daje to rzadko się pokrywa. Dwa serwis tych urządzeń darmowy nie jest, a tu raczej sam nic nie naprawisz, a same urządzenia nie są wieczne. Trzy. Wszystkie twoje plany może załatwić gorszy dzień pana na budowie który coś spieprzy i nagle Ci ciepło zacznie wyciekać z budynku. I wiem. pogadałeś z budowlańcami i będziesz ich pilnował. Od razu powiem. Nie upilnujesz, chyba że będziesz na budowie cały czas.

timon120777
19-03-2012, 19:02
to my mu to próbujemy od poczatku uświadomić że jak zbuduje i zacznie rachunki płacić to wtedy pogadamy
pisałem mu już że teoria to jedno a praktyka to drugie
i oby nie zastała go pewnego dnia sentencja jednego z kolegów
My łączym teorię z praktyką i nic nie działa i nie wiemy dlaczego
a arturo nie dopuszcza do siebie myśłi że tak się może zdażyć
dlatego do zobaczenia za 3 lata
to mój ostatni wpis na tym wątku
mam nadzieję że nie spotkamy się na jakimś w stylu pomóżcie pompa ciepła nie grzeje jak trzeba albo jak zmniejszyć rachunki za prąd pomocy
pozdrawiam i życzę udanych wyborów tym co pytali i aby się nie przejechali tym co myślą że wszystko wiedzą

Nemo5576
19-03-2012, 19:15
2.Ja mam w umowie roczny przegląd za 100zł
Obejmuje części? Bo mi ostatnio padło podświetlenie wyświetlacza sterownika centrali. Naprawa poprzez wymianę całego sterownika. Koszt 3000 zł. Nawet już nie pytałem czy brutto czy netto, na razie zostaje stary :) A w ciągu kilku lat eksploatacji poszło całkiem sporo zespołów. Niby pierdoły ale sam nie wymienisz. a jak sprzęt już u ciebie stoi to nie masz wyjścia i bulisz.

zyzolek
19-03-2012, 20:08
Zyzolek tworzysz kolejny (przepraszam za zwrot) idiotyczny stereotyp. Wypowiedź niestety żenująca. Równie dobrze mógłbym napisać że inwestycja w piec na ekogroszek to głupota bo schodzi 50 ton węgla na sezon bo "szwagier mówił". Gdzie Ty widziałeś pompy za takie pieniądze?

Podstawą doboru źródła ogrzewania jest jak już pisałem upierdliwość systemu i całkowity koszt inwestycji w odniesieniu do zysków jakie masz. Do takiego domu PCi może być zbyt drogim wyborem i przy kiepskim ociepleniu może się okazać, że lepiej sypać do pieca, choć jak pisał Arturo jak kogoś stać na taki dom to powinno być go stać na bezobsługowe ogrzewanie bo budowanie takiego domu z opałem stałym to jak kupić Lexusa i przerobić go na gaz ...

A co do kosztów docieplenia domu do wersji energooszczędnej to ktoś się z Was zastanawiał jakie to są koszty? Ja do mojego kupnego gotowego projektu normalnego domu z Muratora dokładam - 10cm wełny w stropie, 10cm styropianu na na ścianach i 5 cm styropianu w podłodze i 5cm w fundamentach. Komu się chce policzyć ile to kasy? Mnie się nie chce ale szacuję maks 4 tys dla domu 100m2!!! Do tego dokładam okna trzyszybowe ale dziś już się za nie dopłaca. Oczywiście oprócz tego zamieniam wentylację na mechaniczną - tu może dodatkowe 4 tys w stosunku do grawitacyjnej choć może i wyjdzie na to samo (koszt wentylacji mech 10 tys). Czyli gruuuubo licząc dołożyłem do domu 8 tys.

Uważasz, że jak źródłem ogrzewania jest paliwo stałe to od razu dom jest nieocieplony albo słabo ocieplony?
Pisałem, że w moim przypadku inwestycja w pompę ciepła jest bez sensu. Oferty dla mnie: Viessmann 140 tys, Danfoss instalacja na 2 pompy 120 tys, Ochsner 100 tys. I chodzi tu tylko o kotłownię pompa plus odwierty.

Piotrek42
19-03-2012, 20:15
Uważasz, że jak źródłem ogrzewania jest paliwo stałe to od razu dom jest nieocieplony albo słabo ocieplony?
Pisałem, że w moim przypadku inwestycja w pompę ciepła jest bez sensu. Oferty dla mnie: Viessmann 140 tys, Danfoss instalacja na 2 pompy 120 tys, Ochsner 100 tys. I chodzi tu tylko o kotłownię pompa plus odwierty.

hehe skad ja znam te ceny :D ..... a z drugiej strony,jak to mowią starzy ludzie tanie mięso psy jedzą....

zyzolek
19-03-2012, 21:19
Duże firmy naciągają klientów bo wiedzą,że Ci mają kasę i podłapią jelenia :)
Przykładem mogę być również ja,mam podłogówkę na Purmo za 50zł/m2,spróbuj z Danfossem,Viesemannem czy Olschnerem zejść poniżej 100zł/m2,gwarantuje,że się nie uda a to jest 100% drożej ;)
Druga sprawa,moja pompa ciepła w katalogu Atlanica to koszt 23300zł brutto,ja kupiłem za 14000zł brutto z montażem a to jest 50% ceny katalogowej :)
Jeśli komuś nie zależy albo nie umie znaleść tanio to płaci jak za zboże,jeśli ktoś chce tanio to będzie miał :)

Dziel się na forum tymi informacjami na forum, jak, gdzie i u kogo konkretnie kupować markowe produkty, żeby nie dać się oszukać i nie przepłacać.
Po to właśnie jest to forum.

zyzolek
19-03-2012, 22:58
Problem z powietrznymi pompami ciepła jest taki, że wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej spada ich moc i wydajność cieplna. Przykładowo pompa pw 20 kW osiąga taką moc przy temperaturze zewn. +7, ale przy 0st to 17kw, przy -7st 15kw, przy -15st już tylko 12kw, a przy temperaturze -25st jedyne 9kw.
A ja na przykład w swoim domu przy -20st potrzebuję kocioł o mocy 25kw i wraz ze spadkiem temperatury mieć możliwość zwiększania mocy kotła, a nie jego obniżania. Przy powietrznej pompie moc spada, dlatego takie rozwiązanie mnie nie interesuje. W swoim kotle mogę modulować moc od 3kw do 35 kw kiedy tylko chcę. Przy powietrznej pompie nie byłoby żadnej szansy ogrzania mojego domu przez te kilka mroźnych tygodni tej zimy z temperaturami od -15 do -25, chyba, że byłaby to pompa 50kw, która rzeczywistą moc przy -20 miała by te 25 kw wspomagana grzałkami i z COP 1.0. Ale za to przy temperaturach dodatnich będzie bardzo nieekonomiczna ze względu na przewymiarowanie, bo wtedy potrzebne jest tylko 8kw.
Generalnie im zimniej potrzeba więcej mocy, a PC mają z tym problem.

bitter
20-03-2012, 05:04
zyzolek napisałeś całą prawdę. Do domu z takim zapotrzebowaniem jak Twoje to albo przewymiarowana pompa albo pompa plus drugie źródło co już zaczyna być ekonomicznie nieuzasadnione. Ale jeżeli komuś zależy na bezobsługowości to pompa plus np. kominek z płaszczem może załatwić temat mrozów. Wtedy w sezonie powyżej -7 możesz grzać tylko pompą. Wszystko zależy gdzie mieszkasz. Dla małego domu natomiast pompa może zmieścić się jak pisze arturo w kilkunastu tysiącach i to warto rozważyć.

zyzolek
20-03-2012, 07:37
No właśnie, dlatego potrzebna jest gruntówka. Tylko że za kilkanaście tysięcy złotych jej nie kupisz.
Paląc przez miesiąc codziennie w kominku kończy się bezobsługowość systemu, a syfu w salonie co niemiara. Wtedy kocioł węglowy okazuje się mniej obsługowy, bo raz na kilka dni.
Ja osobiście uwielbiam palić w kominku, ale tylko w weekendy i dla klimatu. Lubię zabawę z drzewem, cięcie pilarką, rąbanie siekierą. Fajny sport i siłownia gratis.

bitter
23-03-2012, 04:53
Minęły spory - temat siadł ;=)

klaudiusz_x
23-03-2012, 23:17
Druga sprawa,moja pompa ciepła w katalogu Atlanica to koszt 23300zł brutto,ja kupiłem za 14000zł brutto z montażem

Jaką żywotność przyjmujesz dla tej pompy? W normalnych warunkach przyjmuje się 10 lat.
Czy na pewno opłacał Ci się zakup tej pompy? Możesz przedstawić wyliczenie dla taryfy nocnej (Vattenfall?) gdzie obecnie cena za 1 KWh to około 0,32 PLN?
10k różnicy to około 6 lat grzania za free.

klaudiusz_x
23-03-2012, 23:32
Czyli zyskujesz niespełna 1000 złoty rocznie (setka serwis). Jaką żywotność pompy podaje sprzedawca?

Edit:
Ups.
Źle patrzyłem.

klaudiusz_x
23-03-2012, 23:39
Przeliczałeś może zyski/straty w stosunku do gazu?
U Ciebie koszt 1 KWh to około 12 groszy. Gaz po planowanej podwyżce to około 23-24 grosze za 1 KWh. Różnica w kosztach instalacji to 6k przy założeniu że mieszkasz przy rurce, 2x drożej.

lujski
24-03-2012, 05:25
to wychodzi na to ze pompa bardziej sie oplaca ??? a jak nie starcza I taryfa ,... ?? i trzeba grzac przez 24/ na dobe bo jest akurat -25 - i niedosc ze droga taryfa to wlaczajace sie grzałki .... ???

zyzolek
28-03-2012, 13:26
Planowane zużycie na c.o ok.4500-5000kWh,planowane zużycie na cwu 4000kWh=9000kWh


Planowane, a nie faktyczne.
Przy zasobniku CWU 300l - 4000kWh/rok, nierealne, chyba, że nie będziesz zbytnie korzystał z ciepłej wody: patrz kąpiele, prysznice, mycie, rezygnacja z cyrkulacji. Jeszcze bardziej nierealne jest, że przy 300l utrzymasz ciepłą wodę przez całą dobę grzejąc tylko w 2 taryfie. To wiem z praktyki, a nie z teorii. Realnie powinieneś przyjąć 8000 - 10000 kWh na ciepłą wodę i obie taryfy, dzienną i nocną.

waflos
30-03-2012, 12:35
Chcę wybudować energooszczędną parterówkę 100mkw, 25cm styro sciany, 40cm strop, 20podłoga, okna 3szybowe, WM+Reku, podlogówka 100% etc. Zapotrzebowanie na CO+CWU powinno wystarczyć 8000kWh/rok??

Co myślicie o tym? Bufor 750-1000l. grzany prądem w II taryfie 0,34zł/kWh (dla porównania gaz po pewnej podwyżce doliczając abonament wychodzi ok 0,26zł/kWh) CWU grzana w nim przepływowo.
Koszty inwestycyjne przy prądzie to ok 4000 (bufor+grzałki) dla gazu to ok 13000 (musiałbym zrobić długie przyłącze). Zwrot różnicy po 20latach.

Można by jeszcze wpiąć w układ pompę ciepła powietrze/woda (koszt ok 6000zł) by mieć taniej CWU latem no i dogrzewać CO w okresach z dodatnią temp.
na dworze. Dodatkowo można by powietrze z wyrzutni WM (tam zawsze powietrze ma temp. dodatnią ) skierować do pompy - więc teoretycznie mogła by
grzać całą zimę - a w mega dużych mrozach załączać grzałkę w buforze.

Co o tym sądzicie?

PS. Zdaje się że są takie pompy powietrzne zintegrowane z WM i reku?

zyzolek
30-03-2012, 14:35
Chcę wybudować energooszczędną parterówkę 100mkw, 25cm styro sciany, 40cm strop, 20podłoga, okna 3szybowe, WM+Reku, podlogówka 100% etc. Zapotrzebowanie na CO+CWU powinno wystarczyć 8000kWh/rok??


Raczej nierealne. 8000kWh/rok, z reguły tyle idzie na same CWU. Chyba, że ktoś ekstremalnie oszczędza i lubi prysznice i kąpiele w letniej/zimnej wodzie.

zyzolek
30-03-2012, 15:00
Weź porządny kalkulator i oblicz ile potrzeba energii na podgrzanie 150l do np.80st.C. i w jakim czasie (mamy wtedy ok.300l cwu o temp.40st.C) a potem się odzywaj.Nikt chyba w basenie się nie kąpie...Podobnie ma się sprawa z zasobnikiem PCi 300l grzanym do 45st.C

Tobie radzę zrobić to samo, policz ile wody zużyjesz na napełnienie wanny, ile ciepłej wody wypuścisz a ile lodowatej wody wpłynie do bojlera. Przy 3 - 4 osobowej rodzinie życzę powodzenia. Grzanie wody w 2 taryfie nie wystarczy i weź to też pod uwagę. Pompa ciepła latem OK, zimą będzie drogo.

zyzolek
30-03-2012, 15:09
Arturo, jak chcesz oddam za darmo bojler elektryczny 150l. Od roku nieużywany leży u mnie na placu pod chmurką. Po kilku miesiącach go wywaliłem, bo licznik nie nadążył kręcić kWh. Może ci się przyda do nowego domu i zaoszczędzisz na pompie ciepła.

zyzolek
30-03-2012, 16:04
Dla tych, co umieją liczyć na kalkulatorze, proponuję proste doświadczenie.
Do garnka nalać 1 litr lodowatej wody z kranu. Wsadzić termometr, grzałkę elektryczną o mocy 2 kw i podgrzewać wodę do 80 stopni. Zmierzyć czas stoperem, a potem pomnożyć uzyskany czas razy 150. Kalkulatorem policzyć ile będzie to kosztować.
Jak znamy nasze miesięczne zużycie ciepłej wody, to rachunek bardzo prosty.

zyzolek
30-03-2012, 17:33
Dobrze liczysz, ale pomnóż to jeszcze przez ilość osób w rodzinie i jak często i kiedy się myją, Sprzątanie, mycie okien, podłóg, pranie ręczne, naczynia, bo nie wszystko zmieści się w zmywarce itd. A z 40 stopni to już jest mniej tej ciepłej wody po zmieszaniu z zimną o temp. 10 st. Więc szybko rozładujesz bojler do 30 st. Dodaj do tego cyrkulację, bo tego też nie uwzględniłeś.
Na początku podałeś 8,16 kWh, w praktyce 3 razy na dobę przy średnim zużyciu CWU 3-4 osobowej rodziny na poziomie 15 kubików miesięcznie daje nam 8935,2 kWh rocznie. Tym bardziej, że prawie wszyscy w nowych domach instalują wanny i prysznice z masażami i temu podobne.

zyzolek
30-03-2012, 17:36
8000/12/30=22kWh dziennie a to znaczy,przy w/w bojlerze,że trzeba go grzać przez prawie 10h a to znaczy,że rozbiór wody 220l o temperaturze 40st.C masz 3,5 raza na dobe,czyli dzienne zużycie wody na mycie,kąpanie to u Ciebie 770l :)
No ale jak się zużywa tira węgla do grzania to można i w basenie się kąpać ;)

Oj Arturo, chyba nie umiesz liczyć i zapisz się na kurs matematyki.

zyzolek
30-03-2012, 18:11
Jeszcze jeden mały błąd w twoich obliczeniach.
Zakładasz, że nagrzany bojler do x temperatury ma tyle tej ciepłej wody o x temperaturze, jaka jest jego pojemność. Tak jest w rzeczywistości, pełna zgoda, ale tylko przy pierwszym odkręceniu kranu. Po jego odkręceniu, temperatura wody w bojlerze ciągle się obniża. Przy 36 stopniach odczuwalna jest jako letnia. Brak cyrkulacji tylko pogarsza sprawę, bo jeszcze bardziej marnujesz ciepłą wodę wypompowując zimną z rur i ogólnie wodę na przesył do odbioru. Bojler 300 litrów o temperaturze 40 stopni to de facto tylko jakieś 70-80 litrów odczuwalnej ciepłej wody do użytku. Brak stałego podgrzewania, totalna porażka.

Nemo5576
30-03-2012, 18:45
Idealne ocieplenie domu, idealnie działająca pompa ciepła i idealny przepływ tłokowy w bojlerze i git. Niestety w przyrodzie rzadko coś działa idealnie i tak fajnie jak w folderach producentów. Niezależnie od jakości bojlera woda jednak się w nim miesza. poza tym woda nie ma w nim tej samej temperatury w całej objętości. Mówi to praktyk który z bojlerami sporo się naszarpał (bo żona w domu najwyżej się obrazi, a klient poczęstowany zimną wodą z prysznica potrafi ze skargą do przełożonego biednego Nemo zawędrować :)) :)

waflos
30-03-2012, 18:58
Raczej nierealne. 8000kWh/rok, z reguły tyle idzie na same CWU. Chyba, że ktoś ekstremalnie oszczędza i lubi prysznice i kąpiele w letniej/zimnej wodzie.

Dlaczego nierealne??? Masz jakieś wyliczenia? Obecnie w domu 160mkw użytkowych + nieogrzewany garaż 36mkw w bryle domu (dom z poddaszem użytkowym) gazobeton 24cm, ściana 15styro, poddasze 20cm waty, wentylacja grawitacyjna, zwykłe okna 2szybowe: na rok zużywam 4tony pelletu CO +CWU (w tym zmywarka i pralka podłaczona do ciepłej wody). Wychodzi ok 110kwh/mkw/rok. Żeby mieć zapotrzebowanie w mojej parterówce 100m2 na 80kWh/m2/rok musiałbym zmniejszyć zużycie o 25% co raczej bez problemu powinno się udać. Gdybym zszedł w obenym domu do 80kWh to zużywałbym nie 4 a 3 tony pelletu.

Piczman w podobnej parterówce ma zapotrzebowanie z OZC na 5000kWh - ładuje bufor 1000l zwykłym kotłem co 3-4dni - a koszt jego ogrzewania wynosi 1500zł (brykiet).

waflos
30-03-2012, 19:03
W tej chwili w mieszkaniu moje ogólne zużycie zimnej wody na 3 osoby to 12 kubików,liczę,że 3/4 jest na mycie i kąpanie czyli 8000/30=266l na dobę a brudem nie zarastam ;)

U nas zużycie wody 2os + 4latek to 9m3/miesiąc. Zmywarka, pralka co 2dzień, wanna, częściej prysznic... tyle że wszędzie baterie z perlatorami, w prysznicu bat. termostatyczna.... Nie oszczędzamy zbytnio wody bo nie płacimy za scieki (mamy POŚ).

waflos
30-03-2012, 19:09
Dobrze liczysz, ale pomnóż to jeszcze przez ilość osób w rodzinie i jak często i kiedy się myją, Sprzątanie, mycie okien, podłóg, pranie ręczne, naczynia, bo nie wszystko zmieści się w zmywarce itd. A z 40 stopni to już jest mniej tej ciepłej wody po zmieszaniu z zimną o temp. 10 st. Więc szybko rozładujesz bojler do 30 st.

a jak masz w buforze 1000l nagrzane do 90stopni to też nie starczy???? - przy czym podłogówka też ma swoją pojemność.... a CWU to grzeje się w takim buforze raczej przepływowo lub zbiornik w zbiorniku....

Piotrek42
30-03-2012, 19:26
Fajnie sobie to chłopaki liczycie.... a straty bojlera tez liczycie?? wychładzanie, cyrkulacja, przesył, po pewnym czasie zakamienienie grzałki/węzownicy...jakby nie patrzeć to tez trzeba uwzględnić...

waflos
30-03-2012, 19:32
Fajnie sobie to chłopaki liczycie.... a straty bojlera tez liczycie?? wychładzanie, cyrkulacja, przesył, po pewnym czasie zakamienienie grzałki/węzownicy...jakby nie patrzeć to tez trzeba uwzględnić...

Straty pewno mniejsze niż straty kotła i straty kominowe (po za gazowym) ;-D a i sprawność wyższa więc chyba to trzeba pominąć.... izolacja buforka to wełenka min 20cm i luzik... ;-D

m&m0123
30-03-2012, 21:25
Groszkowcy w nowych domach nie wiedzą co to jest OZC i nie budują domów pod OZC :)

OZC 4.5L i będzie kocioł na paliwa stale + bufor :)

zyzolek
30-03-2012, 21:25
Dlaczego nierealne??? Masz jakieś wyliczenia? Obecnie w domu 160mkw użytkowych + nieogrzewany garaż 36mkw w bryle domu (dom z poddaszem użytkowym) gazobeton 24cm, ściana 15styro, poddasze 20cm waty, wentylacja grawitacyjna, zwykłe okna 2szybowe: na rok zużywam 4tony pelletu CO +CWU (w tym zmywarka i pralka podłaczona do ciepłej wody). Wychodzi ok 110kwh/mkw/rok. Żeby mieć zapotrzebowanie w mojej parterówce 100m2 na 80kWh/m2/rok musiałbym zmniejszyć zużycie o 25% co raczej bez problemu powinno się udać. Gdybym zszedł w obenym domu do 80kWh to zużywałbym nie 4 a 3 tony pelletu.

Piczman w podobnej parterówce ma zapotrzebowanie z OZC na 5000kWh - ładuje bufor 1000l zwykłym kotłem co 3-4dni - a koszt jego ogrzewania wynosi 1500zł (brykiet).

To tylko CO bez CWU. 110 kWH/m2 to bardzo kiepski wynik.

zyzolek
30-03-2012, 21:26
Groszkowcy w nowych domach nie wiedzą co to jest OZC i nie budują domów pod OZC :)

Tak myślisz???

waflos
30-03-2012, 21:30
To tylko CO bez CWU. 110 kWH/m2 to bardzo kiepski wynik.

Przeczytaj dokladnie!!! Co + CWU cały rok to 110kWh/m2/rok!!!!
Tez uważam że to słaby wynik więc skoro się zgadzamy to czemu krytykujesz ogrzewanie prądem??

m&m0123
30-03-2012, 21:47
tia,i jeszcze z ceramiki ;)
Jakie będzisz miał roczne zużycie na c.o ?

1) Podważasz wyliczenia OZC naszego wspólnego kolegi z forum?
2) Zgodnie z ozc 6466 kWh/rok

Aha i ozc liczone dla wydateku wentylacji 1.0

karoka65
30-03-2012, 21:57
Zapytaj się Piczmana,czy drugi raz by założył.
Wyrzekała się żaba błota.
Jeszcze i ty założysz hehe
W razie czego wal jak w dym, znajdę ci coś cichego, postawisz sobie w salonie przy kominku, dobrze że masz komin :)
Zobaczysz wtedy że w domu można mieć ciepło.

m&m0123
30-03-2012, 22:06
Styro bezie 20cm, wm + reku+ggwc (nie wiem gdzie wyczytales inne info). Co do kosztow c.o. to pierw Ty pochwal sie, bo ja startuje z
budowa dopiero w maju ;)

pionan
30-03-2012, 22:06
W tej chwili w mieszkaniu moje ogólne zużycie zimnej wody na 3 osoby to 12 kubików,liczę,że 3/4 jest na mycie i kąpanie czyli 8000/30=266l na dobę a brudem nie zarastam ;)

nie na mycie i kapanie, ale w zdecydowanej większosci zużywa sie wodę na spłukiwanie toalety. Policz sobie ile razy dziennie wciskasz przycisk spłuczki i pomnóż przez objętość zbiornika. Ilość dni znajdziesz w kalendarzu i masz zużycie miesięczne na kibelek.

karoka65
30-03-2012, 22:08
Napisałbym raczej:
" Przy mojej kalkulacji ....................."
Bo jak na razie tak jest, a znając życie bywa czasami całkiem inaczej

pionan
30-03-2012, 22:18
To przelicz to sobie dokładnie,ja ci nie powiem,bo nie siedzę w kotłach na ekogroszek,do tego wniosku musisz dojść sam ;)
Wiesz tylko,że przy inwestycji 4tys.zł zapłacisz w rachunkach za c.o 2200zł.
Koszt instalacji na ekogroszek moze Ci przedstawić karoka65 :)
Pobieżne moje info to za kocioł ok.8tys.zł,za komin 5tys.zł czyli ok.13tys.zł.
Ważna jest różnica w rachunkach.

5 tys komin??? To z czego on jest?? Z miedzi?? Bo ja za 8-metrowy systemowy full wypas w daszkiem i drzwiczkami wyczystki z nierdzewki fi 200 zapłaciłem 2300zł. Pieprzysz bzdury mości panie. druga sprawa. Ile trzeba zainwestować w izolację chałupy, zeby osiągnąć wynik 2,2k zł za ogrzewanie prądem?? Dlaczego o tym nie piszesz?? Powtórzę po raz kolejny, jesteś mitomanem. Wybuduj, pomieszkaj, przekonaj sie sam, a póżniej kozacz.

pionan
30-03-2012, 22:27
płytka klinkierowa ok 50zł/m2. razem z klejem nie było więcej niz 300zł. Obróbka taśmą aluminiową ok 200zł 2 kominy - materiał. Robocizna wliczona w cenę SSO. Koszt całego SSO, włącznie z pokryciem dachu, rynnami 35 tys.

karoka65
30-03-2012, 22:34
Arturo to taki typ, wszystko co związane z prądem jest tanie a co z węglem jest najdroższe.
Te brednie o kominie za 5tyś. tak często powtarza że już uwierzył że to prawda.
Ja za swojego ceramika 5m i fi 200 z wysyłką zapłaciłem 1520pln, postawiłem go z kolegą nie w dwa popołudnia tylko dwa wieczory.

waflos
30-03-2012, 23:24
5 tys komin??? To z czego on jest?? Z miedzi?? Bo ja za 8-metrowy systemowy full wypas w daszkiem i drzwiczkami wyczystki z nierdzewki fi 200 zapłaciłem 2300zł. Pieprzysz bzdury mości panie. druga sprawa. Ile trzeba zainwestować w izolację chałupy, zeby osiągnąć wynik 2,2k zł za ogrzewanie prądem?? Dlaczego o tym nie piszesz?? Powtórzę po raz kolejny, jesteś mitomanem. Wybuduj, pomieszkaj, przekonaj sie sam, a póżniej kozacz.

Trzeba słuchać bardziej doświadczonych albo mądrzejszych...

Z dziennika budowy mojego pierwszego domu:
- cegła pełna na komin (z rozbiórki) 1000zł+ cegła klinkierowa ponad dachem 2000zł + wkład z nierdzewki 1200 +robocizna...

Z dziennika budowy mojego drugiego domu:
-brak kominów - brak mostków, kominek w salonie na C2H5OH za 400zł , grzanie prądem - warunek : chałupa musi być dobrze ocieplona!!!!! - proste jak budowa cepa.... ;-D
komin systemowy taki 8metrów to koszt ok 3000zł+oczywiście wykończenie np. klinkier....

pionan
31-03-2012, 06:01
Trzeba słuchać bardziej doświadczonych albo mądrzejszych...

Z dziennika budowy mojego pierwszego domu:
- cegła pełna na komin (z rozbiórki) 1000zł+ cegła klinkierowa ponad dachem 2000zł + wkład z nierdzewki 1200 +robocizna...

Z dziennika budowy mojego drugiego domu:
-brak kominów - brak mostków, kominek w salonie na C2H5OH za 400zł , grzanie prądem - warunek : chałupa musi być dobrze ocieplona!!!!! - proste jak budowa cepa.... ;-D
komin systemowy taki 8metrów to koszt ok 3000zł+oczywiście wykończenie np. klinkier....

http://www.smbkrasiccy.com/sites/default/files/c02.pdf - komin eco sam specjal. Od ceny odejmij jeszcze 15% rabatu jaki dostałem. Kupiłem te kominy, bo producenta mam 7km od siebie, a właściciel to znajomy mojego ojca. Brak kominów-brak mostków?? A jakie mostki mogę mieć od komina umieszczonego w centralnej części domu?? :D Biokominek to takie samo wrażenie w porównaniu ze zwykłym kominkiem, jakbyś lizał lizaka zawiniętego w papierek. Porażka :D.

waflos
31-03-2012, 08:53
http://www.smbkrasiccy.com/sites/default/files/c02.pdf - komin eco sam specjal. Od ceny odejmij jeszcze 15% rabatu jaki dostałem. Kupiłem te kominy, bo producenta mam 7km od siebie, a właściciel to znajomy mojego ojca. Brak kominów-brak mostków?? A jakie mostki mogę mieć od komina umieszczonego w centralnej części domu?? :D Biokominek to takie samo wrażenie w porównaniu ze zwykłym kominkiem, jakbyś lizał lizaka zawiniętego w papierek. Porażka :D.

Zobaczymy ile taki tani komin Ci wytrzyma??? Ile lat masz gwarancji??? Ciekawe skąd ceramika?? - bo jak pewnego dnia Ci pęknie to nie będzie tak wesoło....
Kominy liderów są zdecydowanie droższe....

"Jakie mostki od komina umieszczonego w centralnej części domu?" - potężne!!!!

Chyba nie widziałeś jak wygląda i jak pali się porządny biokominek hehe Ja obecnie mam kominek i w noym domu biokominek to świadomy wybór!

fotohobby
31-03-2012, 09:00
Nooo, jak ktoś uważa, że komin, to nie mostek (bo "umieszczony w centralnej części domu") to o energooszczędnym (ni piszę już - Pasywnym) budownictwie wiele nie wie...

orko
31-03-2012, 10:49
A okna to dopiero mostek. Przy nich biedny 8m komin to pryszcz.
Taka uwaga: komin może być wykończony blachą, nieźle się komponuje z resztą dachu o ile mamy blachodachówkę rzecz jasna i co najważniejsze nie przecieka gdyż niełatwo takie wykończenie spartolić.

zyzolek
31-03-2012, 12:32
Prąd 1 kWh - II taryfa: 0,33 zł, I taryfa: 0,55 zł
Węgiel 1 kWh - 0,16 zł przez całą dobę.

Przy kalkulacji na 10.000 kWh rocznie, biorąc tylko II taryfę różnica w rachunkach 1700zł.
9000 zł różnicy w nakładach zwróci się po 5,2 latach.
Do tego przy energii 2 taryfowej masz drogie gotowanie, drogie oświetlenie zimą już od godziny 16, telewizja, komputery, rutery, lodówki, odkurzacze itp. Do tego brak komfortu stałej temperatury przez całą dobę.

lujski
31-03-2012, 12:37
no to biore gaz ziemny :)

zyzolek
31-03-2012, 13:07
Poza tym,kocioł na ekogroszek ma swój czas przydatności,co z tego,ze zrówna się z prądem po 5 latach jak w po 6-7 jest do wymiany i z wyliczanką jedziemy od nowa ;)


Kotły żeliwne minimum 20 lat. Zawleczka 80 groszy. 2 lata i jeszcze nigdy nie wymieniana.
Piec elektryczny, grzałka do wymiany po kilku sezonach albo cały piec.

asolt
31-03-2012, 13:14
Prąd 1 kWh - II taryfa: 0,33 zł, I taryfa: 0,55 zł
Węgiel 1 kWh - 0,16 zł przez całą dobę.

Przy kalkulacji na 10.000 kWh rocznie, biorąc tylko II taryfę różnica w rachunkach 1700zł.
9000 zł różnicy w nakładach zwróci się po 5,2 latach.
Do tego przy energii 2 taryfowej masz drogie gotowanie, drogie oświetlenie zimą już od godziny 16, telewizja, komputery, rutery, lodówki, odkurzacze itp. Do tego brak komfortu stałej temperatury przez całą dobę.

Te 5,2 roku tylko przy założeniu ze ceny nośników energii za 5 lat bedą na tym samym poziomie co dzisiaj.Oczywiście jest to niemozliwe Im większe wzrosty cen nośników energii a to jest nieuniknione okres zwrotu jest krótszy. Jakiekolwiek liczenie zwrotu kosztów inwestycji energooszczędnych z powodu niemoznosci przewidzenia cen nosników energii w przyszłosci nawet tej niedalekiej nie ma wiekszego sensu. Może być tylko szacunkiem z duzym marginesem błedu.

kbab
31-03-2012, 13:32
średnia cena prądu dwutaryfowego to 0,4zł/kWh.
Liwko wg ost faktury zapłacił 0,4349zł/kWh, dysponuję ostatnią fakturą z mieszkania taryfa G-11 koszt 0,6169zł/kWh. Dodam, że w tym mieszkaniu w ciągu 4 lat wg faktur prąd podrożał o 45,85%,

zyzolek
31-03-2012, 13:44
W Niemczech obecnie 1 kWh kosztuje 0,24 eurocenty co daje 1 zł za kWh i do takiej ceny po uwolnieniu rynku dążymy. Ceny paliwa i gazu są już na zbliżonym poziomie.
Cena w Niemczech tony węgla typu ekogroszek to 269 Euro czyli 1110 zł za tonę. Takiej ceny należy się w najbliższym czasie spodziewać. Rachunek prosty.

asolt
31-03-2012, 13:55
W Niemczech obecnie 1 kWh kosztuje 0,24 eurocenty co daje 1 zł za kWh i do takiej ceny po uwolnieniu rynku dążymy. Ceny paliwa i gazu są już na zbliżonym poziomie.
Cena w Niemczech tony węgla typu ekogroszek to 269 Euro czyli 1110 zł za tonę. Takiej ceny należy się w najbliższym czasie spodziewać. Rachunek prosty.

W przypadku dalszego nacisku UE na odnawialne zrodła energii, limity CO2, ewentualnych akcji wojskowych USA w rejonach wydobycia ropy naftowej, ceny nosników energii w Niemczech i innych krajach UE ceny energii elektrycznej tez wzrosną. Gdy uwzglednimy konieczność zamkniecia elektrowni atomowych w Niemczech ten wzrost jest nieunikniony.
Oczywiscie mozna sie tym wszystkim nie przejmowac i zyc w błogim przeswiadczeniu ze rynek energii elektrycznej i paliw jest rynkiem stabilnym.

zyzolek
31-03-2012, 13:55
Rachunek jest prosty i jedyne wyjście na przyszłosć to budowa domu,który będzie zużywał jak najmniej energii :)
Kto tego nie rozumie i nie zrozumie to biada mu w przyszłości ;)


I tu pełna zgoda, niezależnie od wyboru źródła ogrzewania.
Niech każdy sam dla siebie wybierze najlepszy wariant i policzy spokojnie co mu się opłaca.

kbab
31-03-2012, 13:59
Ja tam 1zł/kWh się nie boję ;)
Wg w/w faktur w tar G-11 gdyby tempo wzrostu cen było zachowane to za 5,5 roku koszt kWh osiągnie 1zł. Dodam, że koszt kWh w GZ50 miał niższą dynamikę wzrostu w tym czasie.

zyzolek
31-03-2012, 14:00
W przypadku dalszego nacisku UE na odnawialne zrodła energii, limity CO2, ewentualnych akcji wojskowych USA w rejonach wydobycia ropy naftowej, ceny nosników energii w Niemczech i innych krajach UE ceny energii elektrycznej tez wzrosną. Gdy uwzglednimy konieczność zamkniecia elektrowni atomowych w Niemczech ten wzrost jest nieunikniony.
Oczywiscie mozna sie tym wszystkim nie przejmowac i zyc w błogim przeswiadczeniu ze rynek energii elektrycznej i paliw jest rynkiem stabilnym.

A to jasne, że wzrosną ceny w Niemczech. Szacunkowo do 0,40 eurocentów w 2020 roku. Tylko, że w Niemczech będzie to wzrost o 100% a u nas o 400%.

asolt
31-03-2012, 14:11
A to jasne, że wzrosną ceny w Niemczech. Szacunkowo do 0,40 eurocentów w 2020 roku. Tylko, że w Niemczech będzie to wzrost o 100% a u nas o 400%.

I dlatego to trzeba uwzgledniac w szacowaniu (nie liczeniu) czasu zwrotu

kbab
31-03-2012, 14:11
Tylko, że w Niemczech będzie to wzrost o 100% a u nas o 400%.
To bzdura, z naszego społeczeństwa nie da się tyle wycisnąć w takim czasie.

karoka65
31-03-2012, 14:13
Kotłownia i kocioł ten sam, tylko droższa eksploatacja
Awaryjność zapalarek, i jak piszesz dużo niższa kaloryczność a cenowo wychodzi jak wungiel.
Popiołu trochę mniej a dosypywać też trzeba.

zyzolek
31-03-2012, 14:22
To bzdura, z naszego społeczeństwa nie da się tyle wycisnąć w takim czasie.

Tauron już zapowiedział podwyżki po zakupie Vattenfalla w zeszłym roku. Największe będą na Śląsku na przełomie czerwca i lipca, kiedy to oficjalnie zniknie z polskiego rynku marka Vattenfall. A cisnąć będą, patrz wzrosty cen paliw: w zeszłym roku 4,20 teraz 5,85

asolt
31-03-2012, 14:36
To bzdura, z naszego społeczeństwa nie da się tyle wycisnąć w takim czasie.

Jakikolwiek będzie powód (pretekst) do podwyzki na pewno bedzie wykorzystany w 100%, trzeba czyms deficyt budzetowy wypełnic, energia elektr. jest w każdym domu i nie mozna z niej tak po prostu zrezygnowac bo za droga.

kbab
31-03-2012, 15:36
Energia el jest nośnikiem już drogim i strategicznym, wzrost jej ceny odbija się na całej gospodarce i może skutecznie hamować jej rozwój, dlatego już teraz mocno nadwyrężony wskaźnik ilości kWh za średnią płacę nie może się mocno pogorszyć, społeczeństwo już nie raz pokazało jak z tym walczyć.

zyzolek
31-03-2012, 15:42
Pożyjemy zobaczymy.
Wiele rzeczy i tak jest już u nas droższe niż na Zachodzie, czemu energia nie miała by się zrównać.

kbab
31-03-2012, 16:13
Wiele rzeczy i tak jest już u nas droższe niż na Zachodzie, czemu energia nie miała by się zrównać.
Tu nie chodzi o cenę nominalną, za przeciętne wynagrodzenie możemy jej sporo mniej zakupić niż mieszkańcy zachodu, w czasie wolnego przepływu kapitału i ludzi ma to ogromne znaczenie i każda władza musi brać to pod uwagę.

waflos
31-03-2012, 20:57
Prąd 1 kWh - II taryfa: 0,33 zł, I taryfa: 0,55 zł
Węgiel 1 kWh - 0,16 zł przez całą dobę.

Przy kalkulacji na 10.000 kWh rocznie, biorąc tylko II taryfę różnica w rachunkach 1700zł.
9000 zł różnicy w nakładach zwróci się po 5,2 latach.
Do tego przy energii 2 taryfowej masz drogie gotowanie, drogie oświetlenie zimą już od godziny 16, telewizja, komputery, rutery, lodówki, odkurzacze itp. Do tego brak komfortu stałej temperatury przez całą dobę.

9000 zł różnicy zakładając że koszt kociołka to max 5000 po odliczeniu kosztów komina... ;-D Zdaje się też że są i droższe kotły...

Trzeba również przyjąć że rezygnując z kotłowni (6 m2x 2500=15000zł -koszt wybudowania kotłowni) + kocioł+komin 9000 = 24000 mamy
zwrot z inwestycji :
przy 10000kWh po 14latach przy rocznym koszcie grzania prądem 3300zł
przy 8000 kWh po 18latach przy rocznym koszcie grzania prądem2640zł
przy 5000 kWh aż po 28latach przy rocznym koszcie grzania prądem 1650zł

Zakładając wariant środkowy 2640zł rocznie za ogrzewanie to dużo przy takim komforcie??

Mi koszt kWh z groszku bardzo się podoba tylko: węgiel trzeba dosypywać, popiół wynosić, czyścić kocioł,czyścić komin, mieć kotłownię, miejsce na węgiel,
ubrudzić siebie i dom przy tym (jak nie upierdzielić) ....do tego kocioł nie jest wieczny....więc po 15-20latach wymiana a i wtedy prądowiec jest już tylko finansowo do przodu o komforcie juz nie wspominając ;-D

PS. Zyzolek o jakim braku komfortu ty mówisz?? W moim obecnym domu temp spada o ok 1-2 stopni/dobę bez grzania (jak nie było prądu), w nowym będzie pewno to max 1stopień...
Po za tym podłogówka ma swoją pojemność cieplną no i planuję bufor ciepła 750-1000l - więc nie wiem o czym mówisz....!

Sam ciągle rozważam czym grzać nowy, drugi dom - kiedyś nie pomyślałbym o prądzie ale teraz jestem coraz bardziej za... Po za tym do mojego małego 100metrowego energooszczędnego domu nie znajdę kotła o mocy 5-8kW.... a nie kupię 12-15kW by przez dzień lub 2 chodził w potrzymaniu....

Obecnie mam Granpala na pellet który potrafi spalić prawie wszystko co poda podajnik i jest palne ale to nadal kocioł na paliwo stałe w kotłowni no i najmniejszy ma aż 15kW mocy...

zyzolek
01-04-2012, 12:01
Dodatkowy bufor ciepła to też koszt od 4000zł - 8000zł. Przy ogrzewaniu całodobowym jest niepotrzebny. W projektach z reguły zawsze jest miejsce na kotłownię, a jak się je wykorzysta i zagospodaruje tu już zupełnie inny temat.
Piece mają modulowaną moc, więc nie ma tu problemu. Mój 35k chodząc w podtrzymaniu przez całe lato bezproblemowo grzeje samą cwu.

fotohobby
01-04-2012, 12:49
W projektach z reguły zawsze jest miejsce na kotłownię, a jak się je wykorzysta i zagospodaruje tu już zupełnie inny temat.

Dla mnie te metry kwadratowe, przeznaczone na kocioł, magazyn paliwa to strata powierzchni użytkowej domu i KOSZT, jaki należy dodać do opcji pt.: "ogrzewanie ekogroszkiem".
Jeśli mogę mieć tam czyste źródło ciepła, pralkę (na którą nie muszę tracić powierzchni w łazience), suszarnię, kącik na hobby (moje hobby nienawidzi kurzu :) ) to jest to dla mnie OLBRZYMI ZYSK, równy dodatkowemu pomieszczeniu na w/w potrzeby.
U mnie to pomieszczenie projektowane jest na 10m2.
Po 3000 zł za metr.

lujski
01-04-2012, 14:19
to jakie ogrzewanie jest najtansze ??? co i cwu /??- ale zeby bylo bezobslugowe .... dla dobrze ocieplonego domku do 120m2 ??

jasiek71
01-04-2012, 14:26
to jakie ogrzewanie jest najtansze ??? co i cwu /??- ale zeby bylo bezobslugowe .... dla dobrze ocieplonego domku do 120m2 ??

kablami i bojlerem ...

lujski
01-04-2012, 14:45
hmm ale to juz 2 taryfy ... razcej tez odpadaja bo z torbami mnie moja rodzina pusci :)

jasiek71
01-04-2012, 14:47
hmm ale to juz 2 taryfy ... razcej tez odpadaja bo z torbami mnie moja rodzina pusci :)

tak Ci się tylko wydaje ...;)

lujski
01-04-2012, 14:51
hmm bo myslalem nad gazem ziemnym bo mam w dzialce, ale te przylacza itd ... za to trzeba placic, a potem abonament ... , myslalem tez nad powietrzna pompa, ale grzac w nocy, a potem w ciagu dnia siedziec w chlodniejszym to troche kiepska opcja ... dodam ze planuje podłogówke wszedzie- pewnie wylewka z 5 cm, ale chce miec panele, nie płytki ...

jasiek71
01-04-2012, 15:09
, ale grzac w nocy, a potem w ciagu dnia siedziec w chlodniejszym to troche kiepska opcja ... dodam ze planuje podłogówke wszedzie- pewnie wylewka z 5 cm, ale chce miec panele, nie płytki ...
mało wiesz, wybierz sie do kogoś kto ma ogrzewanie elektryczne i sprawdź namacalnie ...
różnica temperatury w dzień i w nocy jest praktycznie nie odczuwalna , mam we wszystkich sypialniach grube wykładziny i też jakoś nie przeszkadza w ogrzewaniu...

lujski
01-04-2012, 15:53
hmm raczej nie mam takiego nikogo ;/ - a jak zamiast kabli wlozyc podłogówke zasilana powietrzna pompa to bedzie taniocha w kosztach ..?? :) ale nei mysle o buforach zadnych ... ewentualnie bojler na cwu ...

lujski
01-04-2012, 16:01
i czy ta wylewka 5 cm bedzie ok ???

jasiek71
01-04-2012, 16:04
hmm raczej nie mam takiego nikogo ;/ - a jak zamiast kabli wlozyc podłogówke zasilana powietrzna pompa to bedzie taniocha w kosztach ..?? :) ale nei mysle o buforach zadnych ... ewentualnie bojler na cwu ...

przy PC jest zawsze taniej...
nawet powietrzna daje radę znacznie obniżyć koszty eksploatacji
oczywiście inwestycja jest droższa niż kable ...
wszystko zależy od kasy ile chcemy wydać, czy podeprzeć się kredytem itp.

lujski
01-04-2012, 16:18
ja za gotowizne

lujski
01-04-2012, 16:21
ale iczywiscie tez patrze na koszt zalozenia ogrzewania .. mam nadzieje ze taka pompa z instalacja to z 15 tys. .... troche duzo skoro mozna kupic piec za 2,5 tys i palic taniej :), ale jak mi zona powiedziala ze ogrzewaine musi byc bezobslugowe, zeby nic tam jej nie wybuchło... to nie mam wielkiego wyboru :)

jasiek71
01-04-2012, 16:34
ale iczywiscie tez patrze na koszt zalozenia ogrzewania .. mam nadzieje ze taka pompa z instalacja to z 15 tys. .... troche duzo skoro mozna kupic piec za 2,5 tys i palic taniej :), ale jak mi zona powiedziala ze ogrzewaine musi byc bezobslugowe, zeby nic tam jej nie wybuchło... to nie mam wielkiego wyboru :)

do takiego domku kompletna instalacja na kablach i bojler CWU to ok.6 tys.
jak musicie chlapać dużo wody to PC do CWU, ale w tedy to warto rozważyć PC do CO

my mamy kable w zwykłym domu przez to trochę kosztowne w eksploatacji ale i tak na dzień dzisiejszy bym tego nie zamienił na nic innego...

lujski
01-04-2012, 16:48
a co to znaczy zwykly dom ???

jasiek71
01-04-2012, 17:09
a co to znaczy zwykly dom ???

dobre pytanie ...:)
bez ocieplonych fundamentów, zwykłe dwuszybowe okna, z nieocieplonym balkonem, bez okien od południa, itp...
jak czytam tu o co niektórych budynkach i ich parametrach to ten mój prezentuje sie jakoś tak szaro ...:D

lujski
01-04-2012, 17:39
ehheheh to mam nadzieje ze moj sie szaro prezentowac nie bedzie :) - to mniej wiecej jakie masz koszta ogrzewanai jak mozna wiedziec ??? - mysle ze przy pompie i COP2 to moze bede mial 2 razy taniej ...

jasiek71
01-04-2012, 22:16
- to mniej wiecej jakie masz koszta ogrzewanai jak mozna wiedziec ??? - mysle ze przy pompie i COP2 to moze bede mial 2 razy taniej ...

wszystko masz w moim dzienniku ...
wystarczy trochę poczytać ...:)

orko
05-04-2012, 11:03
... mysle ze przy pompie i COP2 to moze bede mial 2 razy taniej ...
Zamieszkasz zapłacisz za energię zużytą przez cały rok i zadasz sobie pytanie a po kiego .... instalowałem PC :)

krzychu5
16-04-2012, 08:31
Widzę że rozwiązań jest bardzo dużo i nie można jednoznacznie określić które jest najlepsze....

Z mojej perspektywy, idealne rozwiązanie to jest 'czysty' gaz zmienny z sieci czy prąd ale problematyczne są tu koszty ogrzewania. i po mimo wielu wypowiedzi moich szanownych przedmówców, sory Panowie ale boje się tych rozwiązań ze względu na późniejsze koszty eksploatacji.
Rozwiązaniem pośrednim (z mojego punktu wiedzenia) jest ekogroszek i kocioł z zasobnikiem. Ale po analizie rozwiązań forumowiczów, nasunął mi się taki pomysł i proszę szanownych kolegów o opinie, a mianowicie zwarzając na fakt iż często zdarza mi się mieć dostęp do taniego (czasem darmowego) drewna (stare palety) to wydaje mi się iż palenie na ruszcie awaryjny w kotle na ekogroszek będzie kłopotliwe w dłuższej perspektywie, więc wymyśliłem coś takiego:
*zamontować piec na paliwo stałe (zwykły tzw śmieciuch - podkreślam że nie mam o tym pojęcia - dolnego spalania albo górngo spalania - nie wiem który lepszy)
*do tego bufor ciepła który pozwoli mi na zmagazynowanie energii na potrzeby CO i CWU
*oraz piec kondensacyjny z zamkniętą komorą spalania oraz gaz z butli kupionej na własność

Jeżeli jest to niezłe rozwiązanie to proszę o pomoc z dobraniem bufora, 'śmieciucha' i kotła gazowego (mój typ Vaillant VC 186/3-5)

Z góry dziękuje

jasiek71
16-04-2012, 08:56
Ale po analizie rozwiązań forumowiczów, nasunął mi się taki pomysł i proszę szanownych kolegów o opinie, a mianowicie zwarzając na fakt iż często zdarza mi się mieć dostęp do taniego (czasem darmowego) drewna (stare palety) to wydaje mi się iż palenie na ruszcie awaryjny w kotle na ekogroszek będzie kłopotliwe w dłuższej perspektywie, więc wymyśliłem coś takiego:
*zamontować piec na paliwo stałe (zwykły tzw śmieciuch - podkreślam że nie mam o tym pojęcia - dolnego spalania albo górngo spalania - nie wiem który lepszy)
*do tego bufor ciepła który pozwoli mi na zmagazynowanie energii na potrzeby CO i CWU
*oraz piec kondensacyjny z zamkniętą komorą spalania oraz gaz z butli kupionej na własność

Jeżeli jest to niezłe rozwiązanie to proszę o pomoc z dobraniem bufora, 'śmieciucha' i kotła gazowego (mój typ Vaillant VC 186/3-5)

Z góry dziękuje

wszystko dobrze..., tylko po co gaz z butli skoro koszty ogrzewania praktycznie takie same jak przy prądzie ...?
wkręć sobie kilka grzałek do tego bufora...
jak nie zechce ci się palić w piecu to grzałkami w taniej taryfie zagrzejesz sobie ten baniak a wykorzystasz kiedy będzie taka potrzeba ...

krzychu5
16-04-2012, 09:26
wszystko dobrze..., tylko po co gaz z butli skoro koszty ogrzewania praktycznie takie same jak przy prądzie ...?
wkręć sobie kilka grzałek do tego bufora...
jak nie zechce ci się palić w piecu to grzałkami w taniej taryfie zagrzejesz sobie ten baniak a wykorzystasz kiedy będzie taka potrzeba ...

Powiem szczerze że ten wariant nie przyszedł mi do głowy.... ale chyba wart przemyślenia... A co myślą o tym pozostali forumowicze?

gabriela
16-04-2012, 09:50
Wtrace sie w sam srodek Waszej dyskusji. Moze ktos odpowie mi na moje pytanie. Wlasnie przymierzamy sie do pompy ciepla, dwa lata temu rozprowadzajac instalacje nie wiedzielismy o ich istnieniu. Problem w tym, ze na 320 m powierzchni tylko ok. 50 m jest z ogrzewaniem podlogowym, reszta to grzejniki. Czy jest to problem? Czy to prawda, ze koszty eksploatacji sa wyzsze?

Nemo5576
16-04-2012, 12:25
jak nie zechce ci się palić w piecu to grzałkami w taniej taryfie zagrzejesz sobie ten baniak a wykorzystasz kiedy będzie taka potrzeba ...

Znaczy cały czas płacić za prąd drożej w dzień, żeby co jakiś czas zaoszczędzić na grzaniu prądem w nocy? I jaką przewagę ten śmieciuch będzie miał nad kotłem z sensownym rusztem awaryjnym przy paleniu drewnem? Dla mnie przekombinowane. To już lepiej byłoby chyba kocioł z podajnikiem podłączyć z buforem.

krzychu5
16-04-2012, 12:35
Znaczy cały czas płacić za prąd drożej w dzień, żeby co jakiś czas zaoszczędzić na grzaniu prądem w nocy? I jaką przewagę ten śmieciuch będzie miał nad kotłem z sensownym rusztem awaryjnym przy paleniu drewnem? Dla mnie przekombinowane. To już lepiej byłoby chyba kocioł z podajnikiem podłączyć z buforem.
Nie znam się na tym ale chyba piece z podajnikiem nie zostały stworzone do palenia w dużej ilości na ruszcie awaryjnym i pewnie wpływa to jakoś negatywnie na żywotności kotła... nie mówiąc już że jest 3-4 krotnie droższy od kotła bez zasobnika i elektroniki

Nemo5576
16-04-2012, 12:50
No ale chcesz kupować kocioł gazowy zbiornik na gaz, bufor i kocioł zasypowy. Przecież to kotłownia z kosmosu (także kosztowo wyjdzie). Musisz zdecydować ile chcesz w ten interes własnej pracy i kasy wsadzić. Pomyśl według tego pomysłu masz droga kotłownię plus drogie główne źródło ciepła (gaz płynny) plus tanie źródło zastępcze w postaci drewna. To już taniej chyba by cie palenie samym ekogroszkiem wyszło. Nie wiem ile tego drewna będziesz miał ale ja bym aż tak nie kombinował.

krzychu5
16-04-2012, 13:04
No ale chcesz kupować kocioł gazowy zbiornik na gaz, bufor i kocioł zasypowy. Przecież to kotłownia z kosmosu (także kosztowo wyjdzie). Musisz zdecydować ile chcesz w ten interes własnej pracy i kasy wsadzić. Pomyśl według tego pomysłu masz droga kotłownię plus drogie główne źródło ciepła (gaz płynny) plus tanie źródło zastępcze w postaci drewna. To już taniej chyba by cie palenie samym ekogroszkiem wyszło. Nie wiem ile tego drewna będziesz miał ale ja bym aż tak nie kombinował.
Dlaczego tak? Bo jak będę na miejscu i mi się bedzie chciało to wrzuce conieco do kotła zasypowego. a jak mi sie nie bedzie chcialo, badz bede na narta w górach, badz zona zostanie sama to bedzie kociol na gaz..... badz grzałka elektryczna w buforze....

sam nie wiem co myslec... kotłownie przygotowałem pod gaz oraz pod piec na paliwo stale....

Nemo5576
16-04-2012, 13:30
Za Ciebie nikt nie zadecyduje. Pytanie ile mam kasy na kotłownie, ile chcesz pieniędzy włożyć później w ogrzewanie, ile jesteś czasu poświecić na obsługę kotłowni, jak często i na jak długo wyjeżdżasz.

jasiek71
16-04-2012, 15:20
Znaczy cały czas płacić za prąd drożej w dzień, żeby co jakiś czas zaoszczędzić na grzaniu prądem w nocy?

nawet nie wykorzystując II taryfy do ogrzewania trzeba się dobrze postarać żeby się nie opłacało ...
a skoro już masz to chyba skorzystasz ...;)

ty uważasz że taki piec z podajnikami, sterownikami, wiatraczkami to na powietrze chodzi...

grzałki w buforze i piec śmieciuch to rozwiązanie najtańsze z możliwych w tym przypadku...
a jednocześnie może być bezobsługowe...:yes:

krzychu5
16-04-2012, 15:25
a taki ewentualny bufor to jak duży być powinien? Od razu zaznaczę że raczej sobie go sam nie pospawam....

Nemo5576
16-04-2012, 15:29
Pod warunkiem że będzie się chciało i będzie czym palić w tym śmieciuchu ;) Dla mnie albo rybki, albo akwarium. jak prąd to sobie dajemy siana z kominami etc. Jak już mamy kotłownię na paliwo stałe to prąd jako rozwiązanie awaryjne i nie bawimy się w taryfę nocna bo i tak większość energii elektrycznej zużywamy w dzień. Poza tym jeśli zakładamy ze te paliwo stałe to w 100% drewno to nie śmieciuch tylko jakiś piec do spalania drewna.

jasiek71
16-04-2012, 15:34
a taki ewentualny bufor to jak duży być powinien? Od razu zaznaczę że raczej sobie go sam nie pospawam....

wszystko zależy ile energii potrzebujesz zgromadzić ...
np. taki ...
http://allegro.pl/zbiornik-kombinowan-bufor-825-180l-niemcy-promocja-i2270235314.html
może być większy z np. przepływowym grzaniem cwu ...

jasiek71
16-04-2012, 15:41
większość energii elektrycznej zużywamy w dzień.

jak rozłożysz całe zużycie energii na dwie taryfy to zobaczysz że dość często łapiesz się w tańszej ...

Nemo5576
16-04-2012, 15:47
Dawno nie sprawdzałem, ale jak liczyłem kiedyś dla swojego pracodawcy to mi wychodziło ze taryfa nocna zaczyna się opłacać jeśli na taryfie nocnej zużywamy powyżej 60% energii (bo w końcu w dzień płacimy drożej niż przy jednej taryfie). Przy okazjonalnym dogrzewaniu prądem i piecu na drewno jako głównym źródle energii mało wykonalne. Ale to zależy od przypadku. Każdy sam musi skalkulować co mu się opłaca.

jasiek71
16-04-2012, 15:58
taryfie nocnej zużywamy powyżej 60% energii (bo w końcu w dzień płacimy drożej niż przy jednej taryfie).

wystarczy że zużyjemy ok. 40% w taniej już nie dokładamy ...
trzeba naprawdę chodzić spać z kurami żeby zużyć mniej ...

Nemo5576
16-04-2012, 16:14
Nie wiem jakie u Ciebie ceny, ale szybkie lukniecie na stronie Taurona i przy cenach jakie są na Górnym Śląsku to przy zużywaniu 55% energii w nocy na taryfie nocnej wychodzi dokładnie tyle samo co przy jednej taryfie. Przy twoich 40% na nocnej zamiast oszczędzać dokładamy :) No ale dużo zależy od trybu życia, lokalnych cen etc. Dlatego jak pisałem, każdy musi sam sobie skalkulować.

jasiek71
16-04-2012, 16:48
zużywaniu 55% energii w nocy na taryfie nocnej wychodzi dokładnie tyle samo co przy jednej taryfie.

znaczy że masz G 11 po 0,46 zł za 1kwh po wszystkich opłatach ?