Który układ szafek wybrać?

[ali-24]

wybrałam już meble- zestaw Ikea Stat.
Chciałabym jednak usłyszeć od Was kI106997106998106999107000107001lka krytycznych i praktycznych rad- jaki układ szafek górnych- za szkłem -będzie najlepszy.
Przygotowałam kilka wariantów: czy dać szafki długie 90 cm czy krótkie 70 cm, a może i takie i takie?
Czy powiesić je tylko na jednej ścianie czy dać zamkniętą narożną i np. połkę otwartą?

Może polecicie mi też fajne stronki z dekoracjami lub firankami?
Wciąż nie wiem czy wybrać dwie związane po bokach zasłonki i zazdroskę a może roletę rzymską?
Polecicie mi coś ciekawego w rustykalnym, prowansalskim stylu?

[ewemal]

Szafki długie/krótkie (zdecydowałabym się na jedne, nie mieszałabym raczej) - jeśli masz sporo szkła/porcelany/garnków i nie masz żadnej innej możliwości, jak trzymać to w kuchni - winnaś mieć więcej szafek, zwłaszcza zamkniętych. W starych domach królowały meblościanki, więc pewnie było gdzie to wszystko trzymać. Ja na przykład mam ze trzy spore komplety naczyń, kilka rodzajów kieliszków i wiem, że gdzieś to trzymać muszę - zdecydowałam się, że te rzadziej używane wstawię do spiżarni, gdzie będzie sporo szafek. W samej kuchni będę miała szafki jedynie na dwóch stronach. W tych, które wybrałaś - ze szkłem - też nie możesz wstawić bezładnie kupy garów, bo to wszystko będzie widać. Ja mam taką jedną - trzymam tam szkło - kieliszki, filiżanki, kufle. Jest mało praktyczna, ale dodaje uroku.

Wybrałabym roletę rzymską, ale to subiektywna opinia. Poza tym ładne są też rolety dzień/noc, ale to nie styl prowansalski. W ogóle na oknie w kuchni trzymam w doniczkach zioła, więc żadna przydługa firanka nie wchodzi w grę - roleta zdaje się idealna.

[ikaria]

Im wiecej zamknietych szafek tym lepiej w kazdej kuchni.Wydaje mi się,że rzymska roleta będzie bardziej pasowała do stylu jaki wybrałas.

[Miśka76]

Ja też jestem za jednym rozmiarem szafek - mieszaknie długich i krótkich psuje wrażenie. Druga sprawa - im wiecej zamknietych, tym mniej sprzątania. I trzecia - rolety sa fajne, ale ich nie wypierzesz. Wiec ja zawsze wolę klasyczne firanki.