fucha

Jak zabezpieczyć się przed konsekwencjami wypadku u pracownika zatrudnionego na "fuchę "?

[bobiczek]

Najlepiej umowa-zlecenie(trzeba ją zarejestrować w skarbówce i ZUS-ie w ciągu tygodnia, albo..........za tydzień zrobić nową, i ubezpieczyć ludzi na czas budowy.
To są naprawdę bardzo małe pieniądze.
Warto.Bo zawsze jest dobrze, jak jest dobrze.

A jak się nie zechcą zgodzić bo spowoduje to konieczność zapłaty podatku w US? Większość robotników na polskich budowach to pracownicy nie zarejestrowani i nie ubezpieczeni. Pracują, biorą kasę i na następną budowę, i tak cały sezon? Każdy liczy że nic się nie stanie. A dlaczego ludzie ich biorą? Bo są znacznie tańsi od pracowników pracujących w zarejestrowanych firmach (nawet jeśli te wydają rachunki VAT, a to też nie zawsze się zdarza). Weź ich teraz i spróbuj zmusić do kontaktu z przedstawicielami skarbu państwa, a następnie przekonać do całej masy niedogodności które kontakty z tymi służbami niosą.

[aziel]

Wykupiłem w Warcie ubezpieczenie pracowników na czas budowy stanu surowego, potencjalnie najbardziej niebezpiecznego. Nikomu przecież nie śpieszy się do wypłacenia komuś dożywotniej renty.
A.Z.

[stada]

Aziel: Czy moglbys napisac jakie dokladnie to bylo ubezpieczenie ? Tez chcialbym ubezpieczyc ekipe ale panienka w Warcie nie bardzo wiedziala o co mi chodzi.

[Zachar]

Przyłączam się do pytania. Też interesuje mnie ubezpieczenie robotników na budowie.