PDA

Zobacz pełną wersję : Ogród Wronek. Na razie pusty, ale kiedyś...



wronkitrzy
25-03-2012, 13:08
Witam,
Nie jestem żadnym specjalistą od ogrodów. Zapewne, jak wielu z nas mam mało czasu na prace w ziemi, ale lubię je. Szukam pomysłu na nowoczesny ogród, najlepiej jak najmniej obsługowy, po prostu idealny. Czy się uda?
Założenie jest takie. Zastaliśmy na miejscu budowy dwie brzozy i kilka sosen. Ocaliliśmy i one zostają bezapelacyjnie. Przez trzy lata mieszkania na nowym nieźle podrosły, zaczynają dawać cień. Wokół budowy, więc działkę po płocie obsadziliśmy tujami. Wiem, wiem, nuda do potęgi. Ale zimą są zielone i zapewniają prywatność. Przynajmniej ją zapowiadają, bo na razie mają nieco ponad metr. Z tyłu działki sąsiad postanowił zadbać o swoja prywatność i zwykłą siatkę zastąpił betonowym murem. Od jego strony jest imitacja kamienia. Od naszej wygląda jak płot przy torach kolejowych. Zgroza. Częściowo obsadziłam go szmaragdami, ale część, przy tarasie czeka na obsadzenie. To będzie moja pierwsza w życiu rabata. To zaczynamy!

wronkitrzy
25-03-2012, 13:13
Od dłuższego czasu przeglądam forum. Zazdroszczę specjalistom ich wiedzy. Elfir jest nieoceniona, pan Mirek od traw też.
Bardzo liczę na ich wsparcie. Na razie przeglądam internet, wypisuję nazwy roślin, które mi się podobają. Ale nie mam pojęcia, czy można je sadzić razem, jaki efekt będzie w zimie, a jaki za lata... No same zgryzoty z tej radości tworzenia ogrodu.
Rabata przy betonowym płocie będzie miała kształt łzy. Ma zasłonić to, co znajduje się za domem, pozostawiając jedynie przejście na taczki i kosiarkę.
Chciałabym, aby rosły tam trawy i iglaki. Ale nie umiem ich połączyć. Wybrałam:
1.Trawę pampasową, może być różowa Cortaderia Rosea
2. Kostrzewę Sina
3. Rozplenicę japońską
4. do wyboru z rozplenicą Pennisetum

Nie wiem, czy nazwy łacińskie oddają to, co chcę posadzić. Spisałam z podpisów do zdjęć w necie. :-)

wronkitrzy
25-03-2012, 13:18
Teraz iglaki:
Ponieważ obok stoją tuje szmaragd, to szukam na przykład kosodrzewiny, albo czegoś na pniu
Koniecznie chcę mieć: berberys golden ring ( to ten, co jest czerwony cały rok), i koniecznie klon palmowy czerwonolistny.
Jak klon, to nie iglak na pniu.
Pomiędzy nimi chcę wstawić wielki kamień
A teraz deserki:
Podobają mi się, co nie znaczy, że muszą być na tej rabacie, ale może się coś wkomponuje:
perukowiec podolski Royal Purple (też czerwony)
Wrzosy albo lawenda (uwielbiam zapach)
I już zupełnie na końcu listy: lilak - bez oraz hortensja wielkokwiatowa: albo kremowa albo niebieska.
To by było na tyle w tym koncercie życzeń.
No to teraz Narodzie: POMOŻECIE???

wronkitrzy
25-03-2012, 13:21
Zapomniałam jeszcze: ziemia jest gliniasta, ale dosypywaliśmy w ubiegłych latach ogrodowej i przekopywaliśmy kilka razy. Mam nadzieję, że trochę poprawiła się struktura. Niestety w kącie gdzie są sosny zaczyna nam mech włazić na trawę. Nie rozpaczam tak bardzo, bo trawa jest samosiejką. Była zachwaszczona po budowie, ale kosimy, kosimy, kosimy i nawozimy. I się nie przejmujemy. Ale mech to znak, że chyba ziemia jest tam kwaśna?

Elfir
25-03-2012, 14:25
zaczynasz jak zwykle od dupy strony. Czyli od wyboru małych roślinek.
Zaczyna się ZAWSZE od projektu.
Najpierw rozplanowujesz sobie strefy funkcjonalne. Potem rysujesz rabaty. Potem nanosisz rośliny od największych (drzewa-krzewy) do najmniejszych (byliny i trawy) biorąc pod uwagę ich wymagania glebowe. Czyli jak masz rabatę na glebie gliniastej, na której chcesz uprawiać np. kwaśnolubne wrzosy, to musisz tam wymienić ziemię na piasek i kwaśny torf. A więc na tej rabacie w towarzystwie wrzosów posadź coś co będzie pasowało do tej wymienionej ziemi.

Jak ogród ma być bezobsługowy to przede wszystkim nie powinien posiadać trawnika - jest na forum wątek na ten temat (o ogrodach bez trawnika).
Trawnik wymaga regularnej pracy. Zaniedbanie koszenia powoduje że otrzymujemy ściernisko zamiast trawnika.


Rośliny wybierasz chyba na podstawie obrazków na allegro.
Trawa pampasowa - poczytaj o doświadczeniach z jej uprawą. Albo raczej o paśmie niepowodzeń :)
Berberys - jest spora ilość odmian czerwonolistnych, ale żadna nie będzie miała liści zimą :)
Klon palmowy - jest wrażliwy na mróz. Podobnie hortensje ogrodowe (czyli te niebieskie)

Napisałaś:
3. Rozplenicę japońską
4. do wyboru z rozplenicą Pennisetum
Rozplenica japońska to Pennisetum alopecuroides, czyli to jedno i to samo :p

Wrzosy i lawenda mają diametralnie różne wymagania glebowe.

Rośliny na gliny masz wypisane we wątku "zestawienia roślin".

wronkitrzy
26-03-2012, 08:42
Witaj Elfir.
Dziękuję za odpowiedź. Ale muszę wyprostować jedną sprawę. Nie zaczynam od rabaty. Ogród jest. Mocno ascetyczny w formie to prawda, ale taki ma być. Przed tarasem jest część rekreacyjna, dlatego jest tam trawa, bo ma służyć do grania w piłę, siatkę, badmingtona. Część jest bezobsługowa, bo zajmuje się nią mąż ;-) czyli kosi i podlewa. I kopie piłę z naszym synem. Wokół są iglaki, jak już wspomniałam mają funkcję czysto praktyczną, zasłonić nas od ulicy. Na tym odcinku tylko nasz dom jest zamieszkały, reszta jeszcze w budowie. Siłą rzeczy spacerowicze zaglądają do naszego ogródka i przez okna do kuchni.
Od frontu zrobiłam rabatę numer zero. To mała powierzchnia w kształcie nerki wyznaczona kostką, między podjazdem do garażu a schodami do drzwi głównych, wypełniona białym żwirkiem. Stoją tam trzy kamienie i rosnie jałowiec oraz dwa cypryskiki groszkowe. Kilka dni temu powyżywałam się na nich i mam namiastki miniaturowych bonsai. Do urządzenia została mi rabata nr 1, tuż obok tarasu, w takim mocno widocznym i reprezentacyjnym miejscu, na długości około 4 metrów przy murze. Chciałabym, aby wyglądała ładnie i nawiązywała formą do rabaty nr 0 (tak ją nazwyam, bo to namiastka rabaty tak naprawdę).
Rozumiem, że jako początkująca ogrodniczka ;-) mogę sobie darować trawę pampasową? To może lepiej miskant? Czy trawy można mieszkać z iglakami? I czy klon palmowy przeżyje takie towarzystwo? Jak to wszystko poobsadzać, żeby po dwóch latach nie okazało się, że to co było małe na początku zasłoniło to większe z tyłu?

Elfir
26-03-2012, 20:34
czyli cały ogród to te dwie rabatki + żywopłot?

Trawę pampasową sobie odpuść - ją naprawdę ciężko utrzymać.
Miskanty jak najbardziej nadają sie do zestawień z iglakami. We wątku o trawach ozdobnych jest wklejonych kilka inspiracji z trawami.
Bierz tylko pod uwagę, że miskant późno wypuszcza młode liście na wiosnę, więc przez jakiś czas na rabacie jest "łyso".

Klon palmowy - w naturze rośnie w wilgotnych, górskich lasach z wysoką wilgotnością powietrza ale umiarkowaną gleby. Nie znosi wody stojącej przy korzeniach (w górach pada często deszcz, ale woda spływa po stoku). Dlatego sadząc go na glinach trzeba uważać, by na przedwiośniu i pod długotrwałych opadach nie stał we wodzie. Można go posadzić na usypanym pagórku. W ogrodach japońskich właśnie tak go się sadzi, a w pobliżu z reguły jest jakiś zbiornik wodny do zapewnienia wilgotności powietrza.
Zamiast klonu palmowego radzę ci jednak kupić klony odporne na mróz a równie ładne: klon japoński "Aconitifolium", klon Shirasawy "Aureum" i "Gloria" (ten ostatni ma czerwone liście prawie cały sezon)
Klony orientalne rosną wolno i najpiękniej wyglądają wśród gatunków liściastych (np. azalie i różaneczniki) z niewielką domieszką iglastych (np. cyprysik tępołuskowy)

magnolia
27-03-2012, 07:58
łatwiej będzie jak wkleisz jakiś rysunek, plan działki, z zaznaczeniem stron świata i co jest. Wtedy możemy coś pomóc, i wiemy o czym mówimy.

ana-76
27-03-2012, 09:45
tak jak pisze magnolia wklej jakieś zdjęcia, mapkę... nawet jak się ma ogromną wyobraźnie trudno wyobrazić sobie teren po takim opisie :)

wronkitrzy
29-03-2012, 14:10
Wkleję, obiecuję. Ale muszę ogłosić chwilę przerwy. Syn złapał infekcję wirusową. Jemu przeszło. Na mnie. O ogrodzie muszę na razie zapomnieć. Wrócę, jak tylko gorączka przejdzie. Dobrze, że wirus grypowy nie rozchodzi się internetem ;-)

wronkitrzy
02-04-2012, 13:39
Witam po przerwie.
Wracam więc do tematu. Najpierw pokażę, jak ogród, a właściwie ogródek, bo ma jakieś 250 m. kw. wygląda. Przypomnę założenie: środek to miejsce na rozgrywki UEFA ;-) wokół iglaki, bo musimy trochę się zasłonić. Dość luźno drzewa: sosny i brzoza plus modrzew. Sosny i brzoza zastane sprzed budowy domu, modrzew w rogu wygrałam od leśników na konkursie. Moje pierwsze drzewo posadzone na tej działce. W rogu są jeszcze dwa świerki. Kiedys rosły w donicach i były bożonarodzeniowymi drzewkami. Po świętach trafiły do ziemi. I tak sobie rosną.
http://images42.fotosik.pl/261/c6f96d8b206e9016m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c6f96d8b206e9016)

wronkitrzy
02-04-2012, 13:40
To teraz widok w drugą stronę:
http://images37.fotosik.pl/1438/c894b3dce304650am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c894b3dce304650a)

wronkitrzy
02-04-2012, 13:44
Tak naprawdę tutaj poza drzewami, które mam nadzieję urosną wysokie, nie będę na razie nic więcej sadzić. Przynajmniej dopóki mój syn nie zda na studia i sie nie wyprowadzi ;-). Bo na razie to moje rabatki nie miałyby szans przy rozgrywkach piłki nożnej, które tam się odbywają. A już urodziny, gdy przyjeżdża cala klasa ;-)
Nic dziwnego, że jedna z sosenek straciła czubek, z resztą modrzew też. Na szczęście sobie poradził, ma teraz dwa przewodniki ;-)

wronkitrzy
02-04-2012, 13:48
W sumie same drzewa też mogą być. Mieszkamy jakieś 300 metrów od lasu, który jest otuliną starej puszczy. W naszej okolicy, na polach i pustych jeszcze działkach same samosiejki sosen i brzozy. A ja uwielbiam las...
A teraz temat zasadniczy. Jak wspominałam, chodzi o jedną, jedyną rabatę, którą chce zasłonić betonowy mur obok tarasu.
Oto to miejsce:
http://images38.fotosik.pl/1466/604e2d46bf0a37d5m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=604e2d46bf0a37d5)

http://images49.fotosik.pl/1429/ec7556207632e1c3m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ec7556207632e1c3)

http://images42.fotosik.pl/261/38e30539370c2adbm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=38e30539370c2adb)

wronkitrzy
02-04-2012, 13:52
To co tu posadzić, żeby zasłonić, a żeby ładnie wyglądało?
Jak skomponować iglaki, trawy, berberysy? Może jeszcze coś innego?

wronkitrzy
02-04-2012, 13:56
To jeszcze może pokaże moje pierwsze nieśmiałe próby ogrodnicze ;-). Tak dla inspiracji. Oto co mam przed domem:
http://images39.fotosik.pl/1421/259f8eb0b6a8087em.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=259f8eb0b6a8087e)

i w zbliżeniu rabata nr 0

http://images49.fotosik.pl/1429/52e136a3602c0e57m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=52e136a3602c0e57)

wronkitrzy
02-04-2012, 14:01
Tam w dzbanie (zdjęcie nr 1) posadziłam lawendę. Nie mogłam się oprzeć :-) uwielbiam jej zapach.
Zdjęcie nr 2: kamienie wykopane przez ekipę, która budowała w ulicy kanalizację, a iglaczki przeprowadziły się z nami z bloku ;-) mają już jakieś pięć lat. Na cyprysikach groszkowych poćwiczyłam cięcie bonsai, bo trochę zarosły. Wiem, wiem, w porównaniu z tym, co oglądam na tym forum, to żaden wyczyn, ani żadna rabata. Ale ta jest moja i pierwsza i jestem z niej dumna i tej wersji będę się trzymać ;-)

variola
02-04-2012, 14:47
hej
współczuję takiego płotu od sąsiada i sąsiada z takim gustem:oops:! Ja bym to bluszczem lub inną pienną rośliną obsadziła żeby na głucho zarosło, ale oczywiście poczekaj na wypowiedzi dziewczyn które się na tym lepiej znają. Fajne masz te drzewa, dodają uroku.

Elfir
02-04-2012, 19:03
pod brzozą na froncie masz fajne miejsce na mini wrzosowisko - wzdłuż kostki wrzosy, dalej małe jałowce (np. Blue Star, Gold Cone) i kosodrzewiny (Mops). Wiekszy akcent sosny bośniackiej "Malinki", przeplatane szczodrzeńcem wczesnym i janowcem barwierskim. Pod samą brzozą kostrzewa niedźwiedzie futro.

http://images40.fotosik.pl/1468/7c541ab9df5a4247.jpg

Masz za sucho w ogrodzie (gleba bielicowa, piaszczysta?) i trawa nie chce rosnąć. Nie planujesz systemu nawadniania? Bez niego roślinom będzie trudno przetrwać lato pod sosnami.
Spójrz - około południa sosna rzuca cień na rabatę, którą planujesz, a wiec nie można tam posadzić roślin potrzebujących słońca do dobrego wzrostu, np. jałowców czy świerków. Również żywotniki z czasem w tym miejscu zrobią się brzydkie.
Obszar pod sosnami do dobre miejsce na różaneczniki - ale tylko przy automatycznym nawadnianiu. Różaneczniki są zimozielone, więc zasłonią beton - warto wybrać odmiany odporne na duże mrozy to nie będzie z nimi wielkiego problemu. Takie odmiany jak np. America dorastają w dobrych warunkach w ciągu 10 lat do 1,6-1,8 m wysokości. A więc 3 sztuki wystarczą na obsadzenie 2,5 mb ogrodzenia. Przed nimi można posadzić jakieś niższe różaneczniki lub kwitnące całe lato i na jesień byliny: świecznica (pluskwica) i zawilce japońskie (kwitną jesienią) a na froncie niską tawułkę Arendsa "Showstar", "Fanal", "Deutschland". Albo odwrotnie - z tyłu wysoką tawułkę "Bressingham Beauty" a na froncie rabaty niski zimozielony liriope kwitnący od września do października

wronkitrzy
16-04-2012, 11:23
Dzięki Elfir za podpowiedzi. Ziemia, jak wspomniałam jest gliniasta pod spodem, na wierzchu nawieźliśmy ziemi ogrodniczej. Trwa na zdjęciu wygląda żółto, bo to bardzo wczesna wiosna. Teraz jest już zielona, chociaż pod drzewami, jak zauważyłaś, jest nieco łyso. Właśnie zrobiłam dosiewkę.
Co do rabaty to jest ona nasłoneczniona w dzień. Cień pojawia się po południu, gdy zaczyna zachodzić słońce. Mam zamiar jeszcze podciąć nieco sosnę, która stoi przed nią, więc światła będzie tam więcej.
Czy powinnam najpierw miejsce pod rabatę potraktować roundupem? Potem chciałabym tam wyłożyć agrowłókninę i pewnie wysypać korą, albo żwirem...
I wciąż szukam mojej inspiracji. Problem w tym, że jak już znajdę zdjęcie z fajną rabatą, to i tak za nic nie wiem, co to za rośliny tam są...

Elfir
16-04-2012, 13:42
czy stosować chemię do zwalczania chwastów - to twój wybór.
Możesz też obłożyć ziemię tekturą, czarną włókniną na kilka tygodni i trawa tam wygnije.

wronkitrzy
21-04-2012, 17:13
tak zrobię. Odwiedziłam wczoraj sklep ogrodniczy. Wszystko kusi, wszystko nęci. Nic tylko kupować. Na szczęście szybko dałam sobie po łapkach ;-) Najpierw projekt. Albo chociaż zarys. Dopiero potem roślinki. Może ktoś ma jakieś fotograficzne inspiracje jak połączyć iglaki z trawami? Będę wdzięczna przeogromnie.

wronkitrzy
21-04-2012, 17:15
Dzisiaj cały dzień spędziliśmy na porządkach. Mój skalniak od frontu musiał przejść lifting. Przez chwilę posłużył za piaskownicę :-( musiałam go nieco uporządkować i już wrócił do formy. Poza tym grabienie, nawożenie, podlewanie, itd... Cóż, lubię to!