PDA

Zobacz pełną wersję : Hektor jako dom energooszczędny



Arek_Iwonka
02-04-2012, 14:20
Witam,
mam zamiar budować dom Hektor pracowni domena, zagłębiając się w tematy budowlane chciałbym wybudować go jako dom energooszczędny. Ściany konstrukcyjne budowane z silikatów 18cm + 20cm styropianu + silikat elewacyjny 6,5 cm. Nośne silikat 24 cm, a działowe 12 cm. Planuję wykonać wentylację mechaniczną z rekuperatorem i gruntownym wymiennikiem ciepła. Jeśli chodzi o dach, to będzie chyba dachówka i 30-40 cm wełny. Możliwy również stropodach.
Ogrzewanie - piec węglowy, zwykłe kaloryfery, może w łazienkach i korytarzu na dole podłogówka. Nie chce również rezygnować z kominka w salonie.

Problemy:
1. Rury od wentylacji, gdzie je schować ? Konieczne są podwieszane sufity ?
2. Jak oddzielić nieogrzewany garaż od domu ? Nad garażem, planuje pokój i schowek.
3. Co z kominem, to duży problem ze stratą ciepła ?
4. Czy jest w ogóle sens zmiany tego projektu na energooszczędny ?

Pozdrawiam

KrzysztofLis2
03-04-2012, 08:03
Czy jest sens, to się da policzyć. Sprawdź zapotrzebowanie na ciepło budynku oryginalnego, a potem ze zmianami izolacji. Zobacz różnicę, zestaw sobie to z kosztem dodatkowej izolacji, będziesz wiedzieć.

Arek_Iwonka
03-04-2012, 08:09
Czy jest sens, to się da policzyć. Sprawdź zapotrzebowanie na ciepło budynku oryginalnego, a potem ze zmianami izolacji. Zobacz różnicę, zestaw sobie to z kosztem dodatkowej izolacji, będziesz wiedzieć.

Jak się do tego zabrać ? Pytałem o zapotrzebowanie na ciepło budynku oryginalnego w pracowni DOMENA, ale dostałem odpowiedź, że nie robią tego ponieważ i tak każdy w procesie adaptacji zmienia całkowicie materiały budowlane. Pozostaje policzyć samemu zapotrzebowanie oryginału no i później obliczyć ze zmianami. Tylko może jest gdzieś na forum poradnik jak się za to zabrać krok po kroku ?

orko
03-04-2012, 11:21
Pytanie po co to liczyć? Skoro będziecie grzać węglem to i tak będzie tanio. Powiem więcej w tej sytuacji nawet dobrze będzie jak parę rzeczy spartolicie.
Pieca na węgiel nie da się ustawić na małą moc i tyle.

Arek_Iwonka
03-04-2012, 11:37
Pytanie po co to liczyć? Skoro będziecie grzać węglem to i tak będzie tanio.

Odpowiedź na pytanie "Po co liczyć" - bo tanio to nie to samo co taniej.


Powiem więcej w tej sytuacji nawet dobrze będzie jak parę rzeczy spartolicie.


Dlaczego ?

Opiszę jeszcze dla jasności moją sytuację... przebywam z żoną za granicą, jak się łatwo domyślić teraz łatwiej jest wydać więcej pieniędzy na ocieplenie i ogólnie na nasz domek. Nie mam pojęcia jak będzie w Polsce po powrocie, dlatego przydało by się jak najbardziej zminimalizować koszty eksploatacyjne naszego domu. Nie dalej jak wczoraj czytałem dziennik budowy jednego z forumowiczów, który dobrze ocieplił dom i również pali w piecu. Jak wynikało z zakończenia, jest zadowolony.

Pozdrawiam

KrzysztofLis2
04-04-2012, 06:54
Pozostaje policzyć samemu zapotrzebowanie oryginału no i później obliczyć ze zmianami. Tylko może jest gdzieś na forum poradnik jak się za to zabrać krok po kroku ?
To się wydaje jedyne wyjście.

Tu jest wątek o takich obliczeniach:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?80617-Obliczenia-w-OZC .

A policzyć warto, bo się może okazać, że zamiast kotła na węgiel sens będzie mieć np. ogrzewanie elektryczne.

asolt
04-04-2012, 07:18
To się wydaje jedyne wyjście.

Tu jest wątek o takich obliczeniach:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?80617-Obliczenia-w-OZC .

A policzyć warto, bo się może okazać, że zamiast kotła na węgiel sens będzie mieć np. ogrzewanie elektryczne.

Zgadzam sie z tym takie obliczenia są konieczne, ale jezeli wyniki własnoręcznie wykonanych obliczeń ozc wskazywałyby na opłacalność ogrzewania
prądem to bym się mocno zastanowił. Obliczenia wykonane przez zwykłego inwestora, szczególnie takiego który nigdy tych obliczeń nie wykonywał, nie ma
ani wyksztalcenia i doswiadczenia w tej dziedzinie są niewiarygodne. Opieranie się na takich obliczeniach jest mocno ryzykowne a szczególnie w przypadku wyboru systemu grzewczego. Mogą byc jedynie zgrubnymi szacunkami i niczym wiecej.

Arek_Iwonka
04-04-2012, 18:47
Zgadzam sie z tym takie obliczenia są konieczne, ale jezeli wyniki własnoręcznie wykonanych obliczeń ozc wskazywałyby na opłacalność ogrzewania
prądem to bym się mocno zastanowił. Obliczenia wykonane przez zwykłego inwestora, szczególnie takiego który nigdy tych obliczeń nie wykonywał, nie ma
ani wyksztalcenia i doswiadczenia w tej dziedzinie są niewiarygodne. Opieranie się na takich obliczeniach jest mocno ryzykowne a szczególnie w przypadku wyboru systemu grzewczego. Mogą byc jedynie zgrubnymi szacunkami i niczym wiecej.

Dobrze mówisz, ale zawsze można policzyć, a później skonsultować się z jakąś firmą :)


Dzięki wielkie za odpowiedzi.

KrzysztofLis2
05-04-2012, 07:09
Zgadzam sie z tym takie obliczenia są konieczne, ale jezeli wyniki własnoręcznie wykonanych obliczeń ozc wskazywałyby na opłacalność ogrzewania prądem to bym się mocno zastanowił. Obliczenia wykonane przez zwykłego inwestora, szczególnie takiego który nigdy tych obliczeń nie wykonywał, nie ma ani wyksztalcenia i doswiadczenia w tej dziedzinie są niewiarygodne. Opieranie się na takich obliczeniach jest mocno ryzykowne a szczególnie w przypadku wyboru systemu grzewczego. Mogą byc jedynie zgrubnymi szacunkami i niczym wiecej.
Nie przesadzajmy, to nie jest technika rakietowa, tego się można nauczyć. Jak ktoś nie był uczulony na fizykę i matematykę w szkole, to sobie poradzi.

Choć ogarnięcie pierwszego z brzegu programu do OZC może rzeczywiście zająć kilkanaście godzin pracy i może się okazać, że lepiej od razu zlecić to komuś, niż samemu się w temat zagłębiać.

asolt
05-04-2012, 07:27
Nie przesadzajmy, to nie jest technika rakietowa, tego się można nauczyć. Jak ktoś nie był uczulony na fizykę i matematykę w szkole, to sobie poradzi.

Choć ogarnięcie pierwszego z brzegu programu do OZC może rzeczywiście zająć kilkanaście godzin pracy i może się okazać, że lepiej od razu zlecić to komuś, niż samemu się w temat zagłębiać.

Wszystkiego się można nauczyć, ale prawie każdy inwestor "chce być bohaterem w swoim domu". Sprawdzałem wiele takich obliczeń wykonanych przez takich "bohaterów", róznice dochdziły do 80%, na ogól były to niedoszacowania. W jednym z moich wczesniesniejszych postów przedstawiłem listę najcześciej popełnianych błedów które mają zasadniczy wpływ na jakość wykonywanych obliczeń. Ogarniecie programu do ozc w kilkanaście godzin jest naprawdę wyczynem, ja taki zdolny nie byłem, ale moze inni są ?
Same tylko dokładne i rzetelne obliczenia ozc w Audytorze OZC f-my Sankom dla nieskomplikowanego budynku z poddaszem zabierają mi więcej czasu.

KrzysztofLis2
10-04-2012, 07:04
Pisząc o kilkunastu godzinach miałem na myśli samo oswojenie się z interfejsem, sposobem wprowadzania danych i tak dalej. Absolutnie nie chodziło mi o o to, że ktoś nowy w temacie w ciągu tych kilkunastu godzin zrobi OZC dla swojego domu, bo to jest nierealne.

orko
14-04-2012, 15:48
Piszesz co najmniej tak jakby wprowadzanie danych do OZC było jakąś tajemną wiedzą a tymczasem nie jest to trudniejsze od wypełnienia corocznego Pita - też są do tego programy.

KrzysztofLis2
15-04-2012, 20:55
No nie wiem, PITa wypełniam 10 minut...

asolt
15-04-2012, 21:40
No nie wiem, PITa wypełniam 10 minut...

Nie wszyscy są tacy zdolni i ozc wykonują w 10 góra 15 min

KrzysztofLis2
16-04-2012, 07:38
Ja na pewno nie jestem taki zdolny. :(

gaw
07-06-2012, 18:18
Jeżeli budujesz dom energooszczedny to raczej zastosuj pompe ciepla lub kocioł kondensacyjny ogrzewanie podłogowe. Kocioł weglowy bardzo zmniejsza sprawnośc systemu ogrzewania. Przy niskich kosztach ogrzewania nie ma sensu bawić się z węglem. Np. dla domu 150 m2 i energooszczednego (EU=30kWh/m2 rok) koszty ogrzewania gazowego to około 1000 zł rocznie (brak pełnych danych więc koszty przybliżone) Izolacja ścian wygląda ok, dla podłogi na gruncię polecam podobnie. Najmniejsze oszczędności do GWC (do 20% max, i liczone tylko od wentylacji) jednak zapobiega zamarzaniu rekuperatora. Dla tak dobrego domu kaloryfery i kocioł węglowy zdecydowanie NIE! Dokładnie analizuj projekt na podstawie obliczeń Napewno warto, ogrzewanie za tą cenę to miłe

mar1982kaz
08-06-2012, 05:12
Jeżeli budujesz dom energooszczedny to raczej zastosuj pompe ciepla lub kocioł kondensacyjny ogrzewanie podłogowe. Kocioł weglowy bardzo zmniejsza sprawnośc systemu ogrzewania. Przy niskich kosztach ogrzewania nie ma sensu bawić się z węglem. Np. dla domu 150 m2 i energooszczednego (EU=30kWh/m2 rok) koszty ogrzewania gazowego to około 1000 zł rocznie (brak pełnych danych więc koszty przybliżone) Izolacja ścian wygląda ok, dla podłogi na gruncię polecam podobnie. Najmniejsze oszczędności do GWC (do 20% max, i liczone tylko od wentylacji) jednak zapobiega zamarzaniu rekuperatora. Dla tak dobrego domu kaloryfery i kocioł węglowy zdecydowanie NIE! Dokładnie analizuj projekt na podstawie obliczeń Napewno warto, ogrzewanie za tą cenę to miłe

Po co pakować grubą kasę w pompę ciepła skoro zapotrzebowanie domów energooszczędnych jest tak małe że ta pompa na siebie nigdy nie zarobi. sam napisałeś że gazem dla 150m2 to wyjdzie 1000zł,