PDA

Zobacz pełną wersję : IGLAKI - cięcie



duduś
19-05-2004, 20:22
Czy o tej porze roku mogę podciąć świerki ,- ktoś zobaczył moje i stwierdził że zaczną dziko rosnąć bo mają już 3 sezon a jeszcze ich nie ciełam

jatoja
19-05-2004, 21:33
Czy o tej porze roku mogę podciąć świerki ,- ktoś zobaczył moje i stwierdził że zaczną dziko rosnąć bo mają już 3 sezon a jeszcze ich nie ciełam

Zaczną dziko rosnąć???
brzmi to smiesznie
czy masz te świerki w żywopłocie ?
czy osiągają prawie docelową wyskośc żywoplotu
jeżeli tak to przytnij je - ale po zakończeniu przyrostu - na początku sierpnia ...
ale jeżeli to wolno rosnące świerki to smiej sie z tych to mówią że "będą dziko rosnąć"...;)

pitbull
20-05-2004, 08:10
Zalezy jaki efekt chcesz osiagnąc. Jesli chcesz aby byl naturalny to tylko prowadz tak aby byl jeden szpic - przewodnik. Jak bedzie starszy mozesz podciac dolne galezie.

Pikumar97
20-05-2004, 08:41
To może wiecie kiedy przycinać buki na żywopłot. Właśnie posadziłem i nie wiem czy od razu nie powinienem go odpowiednio przyciąć. :roll:

pitbull
20-05-2004, 09:20
Ja tne wtedy kiedy mi pasuje i mam wene :lol:

Pikumar97
20-05-2004, 09:58
to się dobrze składa, tylko czy pora naszej chuci do pracy = porze cięcia najlepszego dla danego gatunku rośliny :o
Pozdrawiam

pitbull
20-05-2004, 10:29
Powszechnie przyjete jest ciecie na jesien i na wiosne.

ewa
16-05-2006, 08:21
Mam pytanie. Mój kilkuletni modrzew "płączący" (chyba Modrzew japoński 'Stiff Weeping') rośnie w dwóch kierunkach: 2/3 w górę i odrobinkę w dół. Ta góra zaczyna przeważać. Ponieważ miał "płakać" to co powinnam zrobić? Czy obciąć górną część która zaczyna chyba dominować?

benjamin
16-05-2006, 08:49
Witaj
Miałam ten sam problem. Zaryzykowałam i przyciełam górną część. Nic się nie działo było ok przez dwa lata- "płakał" do dołu. Teraz widzę, że znowu zaczyna "wybijać" do góry i chyba znowu przytnę

ewa
16-05-2006, 10:15
A czy dolna część się zagęściła? U mnie chyba powoli rośnie normalny modrzew z małym ogonem :(

benjamin
16-05-2006, 11:18
Lekko się zgęściła, nie jest to co prawda "płaszcz" gałęzi ale w sumie wygląda zgrabnie jak jeszcze "ciachnę" te odrost do góry to będzie ok

benjamin
16-05-2006, 11:33
http://foto.onet.pl/upload/20/17/_600593_n.jpg
To jest fotka z ubiegłego roku z wiosny bez tego ogona do góry, i trochę taka odległa jak zrobię świeżutką i z bliska to wkleję

Mirek_Lewandowski
16-05-2006, 17:45
A czy dolna część się zagęściła? U mnie chyba powoli rośnie normalny modrzew z małym ogonem :(
Oj, chyba tak. Wyciąć dokładnie to co do góry rośnie, a wyrasta poniżej miejsca szczepienia

benjamin
16-05-2006, 19:58
Witaj Ewo
tak jak obiecałam wklejam fotkę , ocenę pozostawiam Tobie
http://foto.onet.pl/upload/10/96/_600710_n.jpg

benjamin
16-05-2006, 20:21
Ewa a to jeszcze jeden . Ale ten z lasu , podskubany do wysokości ok. 80 cm a potem formowany w kulkę, podsadzony trzmieliną
http://foto.onet.pl/upload/26/92/_600720_n.jpg

ewa
17-05-2006, 08:02
Mój wygląda tak:
http://www.eserwer.de/eva/drzewko.jpg
Ta korona wygląda bardzo ładnie. Ale boję się, że za kilka lat będę miała kilkumetrowe drzewo a ogona wcale.
Czyli co? Ciąć ten pień powyżej szczepienia?

benjamin
17-05-2006, 08:33
Ja bym obcięła bo inaczej faktycznie będzie to najzwyklejszy modrzew

Mirek_Lewandowski
17-05-2006, 19:10
Całą tą koronę trzeba urznąć nad zwisającymi gałęziami! A właściwie pod, tam gdzie wychodzi z pnia

ewa
18-05-2006, 07:18
No to w weekend będzie cięcie. Pień już gruby więc zasmaruję czymś w razie czego.
Dzięki wielkie.

Lataren
13-09-2007, 18:22
Mam iglaka płożącego i trochę rośnie nie tak jak bym chciał i czy można go trochę przyciać z tej strony gdzie chce żeby wolniej rósł? Czy ktoś to kiedy kolwiek robił i czy to ma sens?

zygmor
13-09-2007, 22:01
Sprobuj przyciąć go wczesną wiosną bardziej radykalnie, a później podczas najintensywniejszego wzrostu uszczykujemy paznokciami, lub przycinamy małymi nożyczkami. Przycinając we właściwym miejscu można skierować wkonkretnym kierunku.

taje
02-04-2008, 10:48
Witajcie,

Mamy ogród, który dwa lata stał odłogiem bo remont domu miał pierwszeństwo i zawsze czasu brakowało. Taraz nareszcie chcielibyśmy się wziąć za uporządkowanie ogrodu i zastanawiam się, czy damy radę własnymi siłami (dodam, że jesteśmy zupełnymi laikami w kwestii ogrodu).

Mamy szpaler tui o długości ok. 220 m. Ile może zająć przycięcie tych tui/wycięcie suchych - czy dwa-trzy dni pracy to rozsądny szacunek czy za mało? I czy jest to skomplikowane, tj. czy wymaga jakiejś specjalistycznej wiedzy?

hanka55
02-04-2008, 13:43
Spokojnie, z elektrycznymi nożycami - przycięcie 1 dzień , wliczając rozpięcie sznurka i przerwy na papierosa.
Drugi dzień wycinanie suchych gałązek, a trzeci - wyrywanie chwastów, nawożenie, uzupełnienie ściółki.

skama
03-04-2008, 06:12
Tuje doskonale daja się przycinać. Nawet jeżeli cos pójdzie krzywo, to za rok, dwa odrosną. Wiem z doświadczenia, bo ostatnio małżonek przycinał.

ashca
15-07-2011, 20:28
Wsadziłam rok temu sosnę schwerina. W tym roku ładnie się zagęściła, ale wysadziła do góry na jakieś 30 cm czubek. Czy powinnam go ściąć czy zostawić i jakoś sama się wyrówna?

http://images37.fotosik.pl/941/4a1452bd189db646med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Elfir
15-07-2011, 21:14
nie ciąć. Sosny źle regenerują. Możesz co najwyżej wiosną ułamać tzw. "świeczkę" - młody, nierozwinięty pęd.

duduś
08-12-2013, 18:01
kiedy przycina się tuje smaragd tak żeby się zagęściła , tnie się czubek czy boki , jak dużo - po kilka cm ? jakoś marnie wyglądają po 3 latach

Elfir
08-12-2013, 18:47
marnie wyglądają, bo u ciebie są suche piaski a to roślna na wilgotne, gliniaste gleby


Smaragd jako odmiana jest dośc geśty, więc wymaga w zasadzie jedynie przycinania wierzchołka, jak stanie się ze duży.