PDA

Zobacz pełną wersję : Jak w praktyce wyg??da adaptacja projektu?



Kiebok
24-06-2002, 19:29
Kupiłem gotowy projekt. W projekcie przeczytalem, że przed złożeniem pozwolenia na budowę trzeba go zaadaptować. Z treści projektu wynikało, że jest przystosowany na warunki Warszawkie. Czy muszę go koniecznie adaptować i ile to kosztuje?

ckwadrat
24-06-2002, 20:10
Ta wymagana adaptacja to chyba projekt zagospodarowaniu terenu, czyli wrysowanie rzutu poziomego domu na obrys działki wraz z zaznaczeniem śmietnika, szamba, podjazdow itp. Projekt zagospodarwania zależy od warunkow zabudowy, określających m.in. linię zabudowy, które różnią się w różnych gminach.

Na pewno nie chodzi o przeróbki samego projektu, które siłą rzeczy w projekcie gotowym nie muszą mieć miejsca. Ale oczywiście można się o nie pokusić.

ewa
25-06-2002, 07:27
Niestety adaptacja może wiązać się z przeróbkami projektu. Architekt powinien zjawić się na działce, sprawdzić grunt (przydają się badania geologiczne), wysokość drogi itp. U nas trzeba było przeprojektować fundamenty ze względu na wysokość drogi (żeby woda nie lała się do garażu) i mały spadek działki (mamy fund. schodkowe). Także nie zawsze projekt gotowy jest taki gotowy :sad: Ale przy okazji można wprowadzić do niego drobne zmiany (jeśli jest zgoda autora to mogą być nawet większe).
Nasza adaptacja kosztowała 1500 (ale wchodziło w to również pozwolenie na budowę).

PIRAMIDKA
25-06-2002, 08:35
Adaptacja projektu polega nie tylko na "przystosowaniu" projektu do konkretnej działki tzn. wysokości rzędnych terenu, tak by jak np. w przypadku Ewy woda nie lała się do domu, to również sprawdzenie gruntu, ale to można zrobić niezależnie - i uważam osobiście, że w każdym przypadku należało by to wykonać przed zakupem działki, bo ileż przypadków już takich było, że ktoś kupił sobie działeczkę piękną, ogromną itd. a później niestety okazało się, że niezbędna jest wymiana gruntu, albo postawienie domu na studniach, czy palach (są to bardzo kosztowne sprawy) wracając jednak do tematu... Adapracja projektu to również zmiany w samym projekcie "gotowym" jak np. przeniesienie, zamurowanie, czy też powiększenie okna itp., zmiany, które chcieli by wprowadzić przyszli użytkownicy tegoż domku. Niektóre mogą byc zrobione jedynie za zgodą architekta (autora projektu) inne niekoniecznie, jak np. zamiana stropów itp. Adaptacja projektu to również sporządzenie projektu zagospodarowania działki (czyli usytuowanie naszego domku na tej działce), zgodnie oczywiście z Warunkami technicznymi..., usytuowanie na tej działce szamba, śmietnika itp. Ale to nie wszystko - adaptacja to również projekty przyłączy instalacji sanitarnych i elektrycznej, a przed ich sporządzeniem wystąpienie o warunki dostawy energii, wody, odbioru scieków itd. Po wykonaniu projektu przyłączy należy je uzgodnić na tzw. ZUD (Zakład uzgonienia dokumentacji), oraz w Wodociągach i w Zakładzie Energetycznym (w tych Instytucjach, które wydały warunki). W niektórych przypadkach - takich gdzie działka to użytki lub nieużytki rolne należy wystąpić o wyłączenie z produkcji rolnej. Myślę że to tak po krótce wszystko. ..
Załatwienie tych wszystkich spraw należy moim zdaniem do projektanta, do którego zwrócicie sie z prośbą o ADAPTACJĘ PROJEKTU TYPOWEGO, dostarczając mu niezbędne dokumenty którymi są: 1. akt władania działką budowlaną- kserokopia
2. projekt typowy - 3 egzemplarze
3. Upoważnienie dla projektanta do reprezentownia Was przed Urzędami i Instytucjami - jeśli chcecie, żeby załatwił wszystkie formalności

4. Mapę do celów projektowych - jeśli już macie
5. Wypis z rejestru gruntów - jeśli macie
PKT. 4 i 5 załatwia uprawniony geodeta, ale zwykle projektaci załatwiają i te sprawy w ramach "ADAPTACJI..."

Oczywiście przed załatwieniem tych w/w formalności należy mieć już "Decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania".
Na koniec ceny - sa one oczywiście różne w zależności od regionu Polski, oraz zmian jakie mają być dokonane w samym projekcie typowym - według mnie "Adaptacja projektu typowego" to załatwienie tych wszystkich formalności od A - Z, czyli począwszy od wystąpienia o Decyzje o warunkach zabudowy... do załatwienia "Pozwolenia na budowę".

ckwadrat
25-06-2002, 08:41
W niektórych gminach wymagają jeszcze wyłączenia z produkcji rolnej.

PIRAMIDKA
25-06-2002, 08:44
Nie czytasz chyba dokładnie - o tym pisałam...

ckwadrat
25-06-2002, 10:35
Fakt, pisałeś, zgubiłem ten akapit...

Kiebok
25-06-2002, 11:29
Dzieki Piramidko.

elmer
02-09-2005, 17:43
według mnie "Adaptacja projektu typowego" to załatwienie tych wszystkich formalności od A - Z, czyli począwszy od wystąpienia o Decyzje o warunkach zabudowy... do załatwienia "Pozwolenia na budowę".




Obdzwoniłam kilkanaście biur zajmujących się adaptacją projektów gotowych i w usłudze podstawowej nie było mowy o załatwieniu wszystkich formalności. Jedna Pani powiedziała mi, że nie znajdę biura, które załatwi za mnie całą papierologię. Nie wdawałam się w polemikę, bo po co komuś tłumaczyć że kiedyś rynek może go do tego zmusić...
W cenie od 1000 do 1500 zł netto była adaptacja projektu i plan zagospodarowania terenu. Jakieś zmiany to kolejne 500 zł netto (VAT 22%).
w tej cenie załatwienie wszystkich dokumentów należy do mnie. Złożenie wniosku o pozwolenie na budowę również. Wszystko zależy od ceny. Do tego mapka do celów budowlanych (projektowych) od 500 do 1000 zł (VAT zwolniony) - w zależności od biura i terenu. Urzędy mnie nie przerażają, jestem cierpliwa :wink: także mogę załatwiać. No i czasami potrzeba tyle czasu co cierpliwości.
Słyszałam też, że niektórzy kierownicy budów posiadają uprawnienia do dokonywania adaptacji - a może wszyscy posiadają, ale nie każdy tym się zajmuje, nie wiem. Załatwiają wszystko do pozwolenia na budowę włącznie, ale nie wiem jakie są ceny - może niższe niż w pracowniach projektowych.

robert skitek
02-09-2005, 18:08
piramidko
- akt władania działką jest w sumie niepotrzebny, podobnie jak wypis i wyrys z rejestru gruntów, teraz wystarczy wypełnic "oswiadczenie o prawie do dysponowania gruntem na cele budowlane"
- do urzedu skladamy 4 egzemplarze projektu (nie 3 jak napisalas)
- projekt robimy na podstawie zapisów Planu Miejscowego (o Warunki Zabudowy wystepujemy tylko w przypadku gdy takowy nie istnieje)

sprawy formalno-prawne i załatwienie mapy do celów projektowych nie należą do adaptacji projektu, choc projektant może wziąć je na siebie za dodatkową opłatą. Często jednak klienci załatwiają je samemu sądząc, że jest to bardzo proste i bezbolesne. Jesli mają duzo czasu, to dlaczego nie?

Adaptacja wiąże się z wzięciem pełnej odpowiedzialności za projekt przez adaptującego (choc są tu jeszcze czasem różne zdania na ten temat).

Tak więc przede wszystkim jest to adaptacja do warunków lokalnych (warunki posadowienia i warunki lokalizacyjne wynikające z Planu albo WZki oraz uwarunkowania związane z przyłączami do sieci)

facio
11-09-2005, 12:10
piramidko
- akt władania działką jest w sumie niepotrzebny, podobnie jak wypis i wyrys z rejestru gruntów, teraz wystarczy wypełnic "oswiadczenie o prawie do dysponowania gruntem na cele budowlane"
- do urzedu skladamy 4 egzemplarze projektu (nie 3 jak napisalas)
- projekt robimy na podstawie zapisów Planu Miejscowego (o Warunki Zabudowy wystepujemy tylko w przypadku gdy takowy nie istnieje)

sprawy formalno-prawne i załatwienie mapy do celów projektowych nie należą do adaptacji projektu, choc projektant może wziąć je na siebie za dodatkową opłatą. Często jednak klienci załatwiają je samemu sądząc, że jest to bardzo proste i bezbolesne. Jesli mają duzo czasu, to dlaczego nie?

Adaptacja wiąże się z wzięciem pełnej odpowiedzialności za projekt przez adaptującego (choc są tu jeszcze czasem różne zdania na ten temat).

Tak więc przede wszystkim jest to adaptacja do warunków lokalnych (warunki posadowienia i warunki lokalizacyjne wynikające z Planu albo WZki oraz uwarunkowania związane z przyłączami do sieci)


Robert czy Twoim zdaniem w ramach adaptacji mieszczą się też np. zmiana kąta nachylenia dachu (wynika z Miejscowego Planu Zagospodarowania), zmiana stropu z drewnianego na filigranowy (to własny pomysł). Czy te zmiany mieszczą się w kosztach adaptacji czy trzeba za nie dodatkowo płacić?
Mam już warunki przyłaczenia wody, prądu, mapkę do celów projektówych, w dalszym ciągu architekci chcą: wypis z rejestru gruntów, oraz wypisu z KW (bynajmniej u nas)
Nie mam jeszcze projektu (tzn. mam wybrany jeden - ten jedyny!) ale nie zakupiony jeszcze w związku z tymi zmianami i cenami architektów za dokonanie adaptacji.
Co poradzisz?? :-?

robert skitek
11-09-2005, 14:52
robi się takie zmiany razem z adaptacją. Sa to jednak zmiany, które wymagaja nieco pracy - np przeliczenie stropu itp. Za takie zmiany trzeba płacić oczywiście osobno - chyba to jasne.
Wypis z rejestru gruntów może byc potrzebny jeśli działka ma byc odralniana. Dokumenty świadczące o własności działki architektom nie są potrzebne - oświadczenie, o którym pisałem wcześniej wypełnia inwestor i tam podaje na jakiej podstawie ma prawo do gruntu.

facio
11-09-2005, 17:52
robi się takie zmiany razem z adaptacją. Sa to jednak zmiany, które wymagaja nieco pracy - np przeliczenie stropu itp. Za takie zmiany trzeba płacić oczywiście osobno - chyba to jasne.
Wypis z rejestru gruntów może byc potrzebny jeśli działka ma byc odralniana. Dokumenty świadczące o własności działki architektom nie są potrzebne - oświadczenie, o którym pisałem wcześniej wypełnia inwestor i tam podaje na jakiej podstawie ma prawo do gruntu.

A co ze zmiana dachu? Wynika z Planu Zagospodarowania - to tez dodatkowa oplata? Pisales wczesniej ze adaptacja to jest przygotowanie projektu do warunków wynikających z takiego Planu. Zapewniam Cię ze w kazdym biurze projektowym rządają tych dokumentow ode mnie: tzn. wykis z rejestru gruntów i odpis z KW....

Geno
11-09-2005, 18:07
Adaptacji jest sporo :fundamenty,więźba,czasem ściany, stropy ,izolacje itd. zakresy mogą być bardzo różne.

robert skitek
11-09-2005, 18:08
to Ty wybierasz sobie projekt. Jesli wybierasz taki co nie odpowiada Planowi i trzeba go zmienić, musisz za takie zmiany zapłacić. Uswiadom sobie, że jest to dla architekta i czasem konstruktora dodatkowa praca, za którą trzeba zapłacić. Za adaptację projektu na terenie szkód górniczych także zapłacisz więcej, bo trzeba przeprojektować fundamenty i sprawdzic reszte konstrukcji. Jak widać adaptacja adaptacji nierówna. Czasem wystarczy zrobić zagospodarowanie działki i to juz wszystko. A czasem trzeba wprowadzać do projektu różne zmiany. Chyba oczywiste jest to że cena będzie sie różnić.
O zapisie w Planie pisałem - owszem. Ale tyczy się to naniesienia budynku na działkę a nie przeprojektowania całego budynku. Projekt, który wybierasz musi do tych zapisów w Planie pasować. Jeśli chcesz zmieniać projekt- płacisz.
Co do dokumentów: co ja poradzę? może macie urząd, któremu nie wystarcza oświadczenie okreslone w Ustawie, a może wszyscy architekci u których byłeś nie znają aktualnych przepisów.

facio
11-09-2005, 18:47
Co do dokumentów: co ja poradzę? może macie urząd, któremu nie wystarcza oświadczenie okreslone w Ustawie, a może wszyscy architekci u których byłeś nie znają aktualnych przepisów.

Chyba u takich byłem a może masz jakiś Kolegów w Bydgoszczy, których byś polecił?
Pozdrawiam

robert skitek
11-09-2005, 19:07
Nie, nie mam tam żadnych znajomych architektów. Zresztą u mnie też nie miałbym architektów do polecenia, którzy zajmują się adaptacjami...