PDA

Zobacz pełną wersję : Co można spie... przy montażu okien i w samych oknach



jareko
27-04-2012, 21:30
Długo zastanawiałem się czy taki wątek ma sens, czy może zamiast na FM utworzyć taki "pokaz" na swojej stronie, gdyż coraz częściej dostaję maile ze zdjęciami tego, co montażyści potrafią ;) jak i tych, na których widać wyroby oknopodobne.
Na dobry początek kilka zdjęć i zachęcam innych siedzących w branży do tworzenia tego wątku - ku przestrodze dla tych Inwestorów którym montażysta kit chce wcisnąć, że tak "jest cacy"
Ogromna prośba - nie twórzmy tu powielenia wątków okiennych, ograniczmy się TYLKO do publikacji zdjęć i ich komentarza

zdjęcie 1 - Usytuowanie kotew JB-D jest nieprawidłowe. Kotwy podpierające okno są za daleko od naroży okna (maksymalna odległość nie powinna przekraczać 10 cm - zgodnie z najnowszą instrukcją SFS), podobnie za daleko od środkowego słupka, i odległość między nimi także przekracza zakładaną przez systemodawcę wartość 70 cm i wynosi prawie 90cm. Efektem jest wyłukowanie dolnej krawędzi ościeżnicy, co bardzo dokładnie widać zdjęciu
zdjęcie 2 - tego tu już nie sposób opisać, Kretynizm wynikający ze złe wymierzonego wykuszu. Okno głęboko wchodzi w ścianę, kotwa, by nie odstawała, została nadcięta i dobita młotkiem, tynkarz jak zacznie tynkować narzuci zaprawy na ok 20 mm na skrzydło, zakrywając ościeżnicę, o zawiasie nie wspomnę ;)
zdjęcie 3 - to widok rozmieszczenia kotew w wykuszu - po prostu jatka a nie montaż

finlandia
27-04-2012, 21:55
To może być hardcorowy wątek:D Ale komentarze są niezbędne, bo postronnej osobie może być ciężko zaczaić o co kaman.
Tylko prośba - może bez nazw, bo pastwienie się nad fotkami nie jest etyczne i dopóki nie wiemy co autor miał na myśli to może być mało fair..

jareko
27-04-2012, 22:05
oczywiście Fin, nie zamierzam w swych materiałach podawać ani producentów ani montażystów. Niech zdjęcia posłużą tylko jako wizualizacja tego co spier... przy montażu można.
I mam nadzieję, że ten wątek stanie się własnie hardcorowy :) i Pchełek nauczy się wklejać zdjęcia bo to co mi ostatnimi czasy okazał to dopiero jest jazda bez trzymanki :)


A tu pytanie do kolegów po fachu. Ściana 3W, wewnątrz wełna jako materiał izolacyjny - czy przyjęlibyście do realizacji takie zamówienie gdy klient mówi iż nie chce folii, bo ktoś mu powiedział, że zbędna ?

MMichal
27-04-2012, 22:28
Witam

Temat dobry, niebawem COŚ tutaj dodam mam jednak może jeszcze jedną propozycję:
może pod zdjęciem dopisać krótko co trzeba poprawić aby czytający mogli wymagać czegoś więcej od swoich wykonawców ?

Pozdrawiam

sikorb
27-04-2012, 22:46
Fotka z wełną to mistrzostwo świata po 2 latach koleś będzie rozbierał całą zewnętrzną cześć ściany 3W i targał tą wełnę ,może mu się uda że parter ocaleje bo cała wilgoć pójdzie pod dach :)


Widziałem skutki czegoś takiego na kamerze termowizyjnej po 2 mety od okna było aż granatowo taka zawilgocona wełna

jareko
28-04-2012, 07:56
Kolego Test. Rozumiem, że każda możliwość reklamy swej strony jest kusząca :P ale tutaj poprosiłbym o publikację zdjęć a nie linków do nich.
Zdjęcia mogą wywołać dyskusję, wymianę poglądów a do linków trudno sie odnosić
Tak więc kolego Test, uszanuj moją prośbę, ułatw innym życie, zamień linki na zdjęcia - dziękuję

Sikorb - Widziałem skutki czegoś takiego na kamerze termowizyjnej po 2 mety od okna było aż granatowo taka zawilgocona wełna - najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że klient wyedukowany na FM. wszystcy, którzy przedstawiali mu oferty zaznaczali że folie MUSZĄ być, ale znalazł się jeden "specjalista" który powiedział - Panie, po co wydawać kasę, ni i klient zaoszczędził.
Kupił jedne z najlepszych okien dostępnych na rynku, dosć drogie okienka ale z racji koniecznościwykonania wielu na nowo, okażą się najdroższymi oknami w całej Europie a montaż w cenach z kosmosu.
Realnie, duża część okien do ponownego wykonania (błedy pomiarowe) i wszystkie do ponownego montażu.
Czyli zapłąci za montaż, demontaż, ponowny montaż + folie + plus narzut za chrzanienie się z poprawkami po innych.
To już ja wychodzę taniej hi hi hi dużo taniej ;)

jareko
28-04-2012, 08:02
...który nie uwzględnia najnowszych wyczynów wszelkiej maści "miszczów" montażu objawiających się na wiosnę w niektórych częściach Polski całymi tuzinami:-).Czyżbyś miał zdjęcia schranionych montaży przez tych co tytuł dostali ?

finlandia
28-04-2012, 09:40
By nie zatracić sensu edukacyjnego tego wątku (takie mamy przecież założenie) to proponuję wrzucać fotki opisujący pojedyńcze przypadki, pogadać o nich, wytknąć błędy wraz z przedstawieniem ich potencjalnych skutków, zaproponować rozwiązania itp...

jareko
28-04-2012, 09:48
to teraz przykład jak można montażem parapetów spierniczyć cała idee montażu w warstwie ocieplenia i nie tylko
Poroterm to taki parszywy materiał budowlany, że tymi kanałami, gdy niedokładnie jest wymurowany, hula powiertrze jak i gdzie tylko chce, gdy nie jest zasklepiony i co tu widzimy ? Radosną twórczość montera parapetów wewnętrznych zaś na ostatnim zdjęciu ukazany obraz termowizyjny zdjęcia czwartego - prawda że można się załamać ?

A jak to zrobić prawidłowo możecie przeczytać u mnie - a co, zareklamuję się z lekka, co mi tam ;) http://jareko.pl/page19.php

jareko
28-04-2012, 10:01
A tu kuriozum, przygotowany otwór okienny do montażu warstwowego - i murarze nie wiedzą o co się czepia montażysta
JAK POWINNO BYĆ:
Nikt nie wymaga idealnej dokładności, zwłaszcza, że w niektórych materiałach realnie jest nierealna ale.... ale dlaczego ci co murują nie myślą?
Zarzucenie zaprawą i zaciągnięcie kielnią załatwia sprawę i nic nie kosztuje, jedno machnięcie nadgarstkiem więcej

jareko
28-04-2012, 10:08
a tak wyglądają realia montażu okien na Inwestycjach - piękny widok - nieprawdaż ? ;)
JAK POWINNO BYĆ:
Okna powinny mieć listwę podparapetową (niestety kosztuje), otwory podmurowane tak by luzy mieściły się w granicach 10-30 mm
Pod balkonem albo podmurówka i listwa podparapetowe (rozwiązanie najtańsze ale też najzimniejsze) albo profile bazowe, poszerzające itp

sikorb
28-04-2012, 10:36
Jareko ostatnio montowałem okna w domu gdzie budowali sławni górale.Otwory to jak wyrwa po granacie ,mówię nie montuje w tym okien bo jak coś będzie nie tak do do mnie przyjdzie klient nie do was.
Góral na mnie z ryjem no kur.. podłusss no se cegiełka potem sie podleje pod łokno betonem ,tu kawołek patycka i przeca bydziesz mioł dobrze ,wy to byście chcieli żeby wom jeszcze wstawić te okna a ino brać pieniądze.

Ja w szoku po tych wspaniałych poradach a tu klient na mnie z ryjem żeby montować że Zenek dobrze mówi to się zrobi.
Jako że klient miał zapłacone 100% zabrałem się i pojechałem ale jak by miał tylko zaliczkę nie wiem co bym zrobił :(


Dałem taki przykład bo jak przybywamy na montaż i coś jest nie tak, powiemy o tym klientowi to on zaraz z nas robi nierobów i w ogóle wymyślamy cuda bo nie chce nam się montować

T12345T
28-04-2012, 12:07
Kolego Test. Rozumiem, że każda możliwość reklamy swej strony jest kusząca :P ale tutaj poprosiłbym o publikację zdjęć a nie linków do nich.

Mówisz masz. Nie było moim zamiarem reklamowanie vortalu. Po prostu liczba zdjęć jest zbyt duża, aby je publikować pojedynczo. Ale jak nie to nie. Reklamuj się sam:-).

jareko
28-04-2012, 13:58
kurde przestań kolego - nie chodzi o reklamę - masz cudowną galerię takich kwiatków, zapodawaj je tu pojedynczo, tematycznie a nie hurtowo
Zwłaszcza mile widziane są drewniane kwiatki :)

T12345T
28-04-2012, 15:55
kZwłaszcza mile widziane są drewniane kwiatki :)

Mówisz masz i tyle mnie tutaj.

jareko
28-04-2012, 17:20
kolejny kwiatek z korespondencji mailowej.
HS jednego z wiodących producentów okien w kraju i... montażysta. Montażysta któremu w HS-ie nie przeszkadza nierówne podparcie dolnej belki - poziomica za krótka by wykazać, że powstaje szpara prawie 10 mm !!! gdzie każdy, kto montował HS-a wie, że dokładność montażu jest tu wyjątkowa i tolerancja +- 1 mm czasem jest za mało wymagająca, i nic dziwnego że później skrzydło nie chce przylegać do ościeżnicy - i na dodatek wmawia się klientce, że na produkcji źle wykonano okno.

pchelek
28-04-2012, 20:21
jak wrzutki fotek robic ???
mam ich ok 5 tys. - pelny katalog
jakies 500 ekspertyz - zamieszczalem najciekawsze
15 lat to sie zebralo

pchelek
28-04-2012, 20:24
T12345T - twoje fotki tez mam w swoich zasobach - udostepnione przez Ciebie - to takie perelki, wrecz diamenciki "dobrej" roboty

T12345T
28-04-2012, 20:57
T12345T - twoje fotki tez mam w swoich zasobach - udostepnione przez Ciebie - to takie perelki, wrecz diamenciki "dobrej" roboty

Dziękuję za uznanie. Proszę byś ich tutaj nie zamieszczał.

jareko
30-04-2012, 19:48
Pięknie wykończone mieszkanie i od samego początku był problem z oknami, zimno przy nim, wkraplająca się para wodna na ościeżnicy przy styku z murem szybciej niż na styku szyba/profil, mimo wietrzenia. Wielokrotne reklamacje u Developera, próby naprawy, aż w końcu decyzja - wymiana
I co się okazuje? Pod Drzwiami uchylno-przesuwnymi ani grama piany - nic dziwnego że zimą lodowisko się tworzyło, po bokach okien piana tylko w narożach i zasmarkane aby tylko była szuka dla sztuki - zamiast wypełnienia całej przestrzeni dosłownie wężyk piany na 10 mm.
Po wymianie i pierwszej zimie szok :) w mieszkaniu ciepło, sucho, nic po ścianach się nie leje, rachunki za gaz zmalały prawie 50%.

jareko
08-05-2012, 18:22
jakieś pół roku temu montowaliśmy okna w warstwie ocieplenia na kotwach JB-D
Po nas przyszły kolejne ekipy i.... i niech mi ktoś do cholery wytłumaczy po co komu było kucie tego porotermu ? komu przeszkadzała folia? Jak można brać odpowiedzialność za montaż gdy później na budowę wchodzą szkodniki ?!

_FIX_
08-05-2012, 21:28
Wczoraj widziałem niezłą kiszkę, niestety nie zrobiłem zdjęcia :(
Okno PVC przewiercone na wylot w dolnej części ramy i puszczony przewód od satelity.

witek86
09-05-2012, 12:45
Wczoraj widziałem niezłą kiszkę, niestety nie zrobiłem zdjęcia :(
Okno PVC przewiercone na wylot w dolnej części ramy i puszczony przewód od satelity.

jak ma stal w ramie to kanały XXX łapie;p

MMichal
09-05-2012, 20:19
Witam


jakieś pół roku temu montowaliśmy okna w warstwie ocieplenia na kotwach JB-D
Po nas przyszły kolejne ekipy i.... i niech mi ktoś do cholery wytłumaczy po co komu było kucie tego porotermu ? komu przeszkadzała folia? Jak można brać odpowiedzialność za montaż gdy później na budowę wchodzą szkodniki ?!

no jak to po co ?
stwierdzili, że kotwy przeszkadzają w obróbce i trzeba je wywalić :P
zrywanie foli to nie jakiś wyjątek, słyszałem już, że "SPECJALIŚCI" od gładzi zerwali taśmy bo to było tylko przejściowe zabezpieczenie i już nie jest potrzebne :P

a tak przy okazji - na jakie kołki to montowałeś ?

Pozdrawiam

sikorb
09-05-2012, 20:21
MMichal uprzedziłeś moje pytanie :)

jareko
09-05-2012, 21:22
nie używam śriub bo gwint zrywa się natychmiast i realnie nie trzyma
Zwykłe normalne kołki wkręcane - nawet z szybkiego montażu już zrezygnowałem bo nadaje się tylko do betonu

MMichal
10-05-2012, 14:27
Witam


nie używam śriub bo gwint zrywa się natychmiast i realnie nie trzyma
Zwykłe normalne kołki wkręcane - nawet z szybkiego montażu już zrezygnowałem bo nadaje się tylko do betonu

aż się boję zapytać ... no ale ... czy w przypadku takich ścian nie powinno się stosować kotew chemicznych ??
taki kołek rozporowy daje sporą szansę na pokruszenie wewnętrznych ścianek, z tego co wiem, ale zaznaczam, że w temacie porotermów nie wiem za dużo :P


Pozdrawiam

zrtobtosam
11-05-2012, 07:39
No to się będzie klient szarpać z Drzwiami, dobrze że są wąskie :)

witek86
11-05-2012, 10:20
No to się będzie klient szarpać z Drzwiami, dobrze że są wąskie :)

??

blokno
11-05-2012, 10:49
aż się boję zapytać ... no ale ... czy w przypadku takich ścian nie powinno się stosować kotew chemicznych ??
Pozdrawiam

Kotwa chemiczna byłaby najpewniejsza, ale droga.. są do szczelin Porothermu specjalne kołki rozporowe. pzdr

jareko
11-05-2012, 13:34
przy normalnym porotermie zarówno te których używam jak i te "specjalne" trzymają idealnie, tak samo mocno.
MMichał - nic nie stoi na przeszkodzie by na życzenie klienta stosować kotwy chemiczne - niech sam je kupi, dostarczy, zapłaci za dodatkowe roboczogodziny - no problem.
Ja jestem układny, zgodzę się na wiele :) nawet mogę nadzorować samodzielny montaż przez klienta ;) ale nie za friko
A tu każdy by chciał kotwy takie siakie czy owakie ;) folie podobnie a wszystko najlepiej w cenach z allegro po dodatkowym 99% rabacie ;)

MMichal
11-05-2012, 18:55
Witam


przy normalnym porotermie zarówno te których używam jak i te "specjalne" trzymają idealnie, tak samo mocno.
MMichał - nic nie stoi na przeszkodzie by na życzenie klienta stosować kotwy chemiczne - niech sam je kupi, dostarczy, zapłaci za dodatkowe roboczogodziny - no problem.
Ja jestem układny, zgodzę się na wiele :) nawet mogę nadzorować samodzielny montaż przez klienta ;) ale nie za friko
A tu każdy by chciał kotwy takie siakie czy owakie ;) folie podobnie a wszystko najlepiej w cenach z allegro po dodatkowym 99% rabacie ;)

wiesz tak tylko pytałem, wszak Twoje montaże traktowałem zazwyczaj wzorcowo, bez stosowanie półśrodków :D
ale do tematu teraz zagadka :)
gdzie podziały się odwodnienia ?
115345

Pozdrawiam

sikorb
11-05-2012, 19:32
instalacja odwadniająca podziemna :d

jareko
13-05-2012, 10:27
Kolejny przypadek.
Kliny - tyle razy tu się mówi o konieczności pozostawianie klinów, podaje się rysunki, łopatologicznie udowadnia się DLACZEGO tak ma być
Inwestor zamówił u mnie rolety. Montuje,my, wszystko OK, ładnie wykonane okna Oknoplastu... ale przy HS-ie coś mi się nie podobało. Laser i sprawdzanie - środkiem ościeżnica wyłukowana na 8 mm !!! do dołu, skrzydło, posiadające przekątne różniące się 1 mm - czyli super dokładnie wyszklone, nie dolega do ościeżnicy.
Masakra.
Wyjęcie klinów w połowie 4 metrowego HS i takie skutki. Tynki w środku, wylewki, w sumie stan developerski i nagle trzeba poprawiać.
Pomijam już kwetsię że podparcie 4 metrowego HS-a w trzech tylko punktach też jest błędem

Przypomniała mi się moja własna sytuacja. HS prawie 3,5 metra, oba skrzydła ruchome, podklinowany co 50 cm ale.... ale ktoś wyjął kliny od zewnątrz, klient dzwoni że coś jest nie tak, przyjeżdżamy, sprawdzamy od środka - nic się nei dzieje, na laserze wychodzi 0,5 mm więc jest dobrze by nie powiedzieć bardzo dobrze. Sprawdzamy od zewnątrz i sam byłem zaskoczony, środkiem prawie 5mm !!! Wyjęcie klinów spowodowało przekrzywienie się profila pod ciężarem prawie 250 kg ruchomego skrzydła, podklinowanie i wszystko działa jak trzeba już kilka lat.

Dlaczego Inwestorzy, mając zapis w mojej gwarancji, iż usunięcie klinów powoduje cofnięcie gwarancji tego nie pilnują ? To jest w ich własnym interesie, bo poprawki jak już wykończona chałupa są kosztowne. A ja nie mogę po każdym montażu zostawiać żandarma by pilnował komuś budowy.

KLINY MUSZĄ ZOSTAWAĆ TAM GDZIE ZOSTAŁY ZAMONTOWANE - i tyle

T12345T
13-05-2012, 10:50
Kliny - tyle razy tu się mówi o konieczności pozostawianie klinów, podaje się rysunki, łopatologicznie udowadnia się DLACZEGO tak ma być...

jareko, chociaż wiem o co się rozchodzi:-), w tym względzie trudno mi odpuścić. Nie pisz o konieczności pozostawiania "klinów", bo te muszą być bezwzględnie usuwane po montażu. Piszmy i przypominajmy o konieczności stosowania klocków podporowych i dystansowych. Klin, to nie klocek i warto by inwestorzy to zrozumieli i pojęli.

Co do właściwego podparcia konstrukcji okiennych, instrukcja RAL zaleca, aby w progi drzwi balkonowych i drzwi zewnętrznych, po których będziemy chodzić, podbudować konstrukcją wytrzymałą na dodatkowe obciążenia, (chodzenie), na całej szerokości otworu.

Kilkakrotnie już były na FM wywoływane wątki związane de facto z przenoszeniem sił działających na okno, a pochodzących od różnych obciążeń w tym ciężaru okna i jego elementów. Postanowiłem coś więcej na ten temat skrobnąć, może się inwestorom na coś przyda "Montaż w warstwie ocieplenia - przenoszenie obciążeń" (http://oknotest.pl/1/news/artykuly/montaz-w-warstwie-docieplenia-przenoszenie-obciazen.php)

jareko
13-05-2012, 11:04
echhhh... masz rację kolego Test, każdy klocek może pełnić funkcję klina, natomiast nie każdy klin jest klockiem ;) Idiotyzm nazewnictwa dający możliwość różnej interpretacji? NIE - moim zdaniem, ma pod oknem pozostać COŚ co zabezpieczy je przed uginaniem, osiadaniem i co tam jeszcze się może przytrafić
Były, owszem były i co z tego? Myślisz że to cokolwiek zmieniło? Ciągle widzę balkony podparte tylko na rogach, bez dodatkowych wzmocnień od spodu, wylewki porobione a jak się stanie na ościeżnicy ugina się ona pod ciężarem w dól o kilka - kilkanaście milimetrów. Za rok - dwa przemarzanie gwarantowane bo żadna piana, folia czy czort tam coś jeszcze tego nie wytrzyma

Po prostu TRZYMAĆ się tych rysunków i pilnować by tak były zamontowane okna a później pies zabójca czy strażnik z kałasznikowem by pilnował by nikt tego nie sp.... . Nie boję się powiedzieć, że kliny i kotwy to podstawa montażu

sikorb
13-05-2012, 11:14
Jareko a tak z innej beczki.


ładnie wykonane okna Oknoplastu... ale przy HS-ie coś mi się nie podobało. Laser i sprawdzanie

Ty tak masz zawsze?Montujesz rolety a sprawdzasz po kimś okna ????
Takie to dla mnie nie smaczene.

Zaraz mi się nasuwa tekst Panie inwestorze Panie inwestorze ma pan schrzanione Hst my poprawimy za 800

jareko
13-05-2012, 11:16
.... Postanowiłem coś więcej na ten temat skrobnąć, może się inwestorom na coś przyda "Montaż w warstwie ocieplenia - przenoszenie obciążeń" (http://oknotest.pl/1/news/artykuly/montaz-w-warstwie-docieplenia-przenoszenie-obciazen.php)
Skrobnąłeś całkiem dokładny artykuł - muszę przyznać ale.... mam zastrzeżenia do :
http://oknotest.pl/images/obrazy-abc-art/11_Punkty_montazowe_okna_jednodzielne.png - mocowanie górnego ramiaka
http://oknotest.pl/images/obrazy-abc-art/12_Punkty_montazowe_okna_wielodzielne.png - mocowanie górnego ramiaka, rozmieszczenie dolnych punktów podparcia

jareko
13-05-2012, 11:21
Jareko a tak z innej beczki.
Ty tak masz zawsze?Montujesz rolety a sprawdzasz po kimś okna ????
Takie to dla mnie nie smaczene.
Zaraz mi się nasuwa tekst Panie inwestorze Panie inwestorze ma pan schrzanione Hst my poprawimy za 800

Tak, taki popieprzony jestem że sprawdzam i nie widzę w tym nic złego. Natomiast reszta Twej wypowiedzi to .... . Ten co montował będzie poprawiał, nie dotykam się do poprawek w takich sytuacjach
Niesmacze byłoby zamontować krzywo rolety mając świadomość że okno jest źle zamontowane i po poprawieniu montażu okna skroić go za przemontowanie okien
Sorki Sikorb ale właśnie to jest wkurzające, zrobić swoje, skasować klienta gdy wiadomo, że poprzednicy coś spierniczyli
Dla mnie to też kłopot, robota nie rozliczona, nie wiadomo kiedy zamontuję tą roletę, rozpieprzony cały plan montaży na najbliższe dni bo ludzie od elewacji będą czekać i wszystko będzie na szybko, ale ja po prostu inaczej nie potrafię - sorki Sikorb, może jestem z innego świata

Pamiętam też inną sytuacje, gdzie przy pomiarze okien wyszedł błąd, murujący przyjęli za poziom fundamentów docelowy poziom posadzki i wszystkie pomieszczenia były oo prawie 30 cm za niskie, i co - też miałem milczeć? Wstawianie okien odwlokło się w czasie o cały rok - bo tyle trwało poprawianie tego co wymurowano

T12345T
13-05-2012, 11:48
echhhh... masz rację kolego Test, każdy klocek może pełnić funkcję klina, natomiast nie każdy klin jest klockiem ;) Idiotyzm nazewnictwa dający możliwość różnej interpretacji? NIE - moim zdaniem, ma pod oknem pozostać COŚ co zabezpieczy je przed uginaniem, osiadaniem i co tam jeszcze się może przytrafić

jareko, to nie jest "idiotyzm nazewnictwa". Klin, z racji swego kształtu nigdy nie będzie spełniał funkcji klocka podporowego, co pokazuje zamieszczony przez mnie rysunek, dlatego uważam, że pisanie i mówienie o "pozostawianiu" klinów jest po prostu niebezpieczne dla inwestorów. Używanie klinów do stabilizacji położenia ramy w otworze przed jej mechanicznym połączeniem z murem - jak najbardziej, potem trzeba je usuwać i tyle!!! Co więcej, jak na różnych przesyłanych do mnie zdjęciach widzę nieusunięte kliny, to z góry mogę przypuszczać że konstrukcja jest niewłaściwie podparta, bo klocków podporowych tam nie uświadczysz.

jareko
13-05-2012, 11:51
hmmm klin to u mnie zawsze dwa kliny tworzące stabilne podparcie, jeśli para klinów jest za wysoka stosuję podkładki do szklenia

sikorb
13-05-2012, 12:01
Pierdzielenie klin nie klin

ja zawsze stosuje połączenie dwóch KLINÓW pcv ,zawsze mam na montażu ,trzy rozmiary tak żebym mógł zmieścić dwa miedzy ramą wzdłóż.

to z obrazka to co to jest klin czy już klocek ???????????????????????


Jareko byłeś szybszy :) robię dokładnie tak samo ,bo kto by stosował kliny solo

jareko
13-05-2012, 12:18
a jak te kliny wyglądają - proszę bardzo :)
To jeszcze kliny czy już klocki ? ;)

sikorb
13-05-2012, 12:22
to skrzywiona rama :) I przykład jak nie powinno się klinować ram okiennych z boku :)

jareko
13-05-2012, 12:27
to skrzywiona rama :) I przykład jak nie powinno się klinować ram okiennych z boku :)ha ha ha to aparat i ogniskowa :) rybie oczko powoduje :(

T12345T
13-05-2012, 12:28
Hola, hola Panowie! Wydaje mi się, że większość inwestorów będzie utożsamiała jednak pojęcie klin, z klinem drewnianym, który stosowany jest do pozycjonowania ramy w ościeży. To, że akurat Wy robicie z dwóch graniastosłupów trójkątnych:-) z PVC, prostopadłościan i ustawiacie go równolegle do płaszczyzny okna, to nie znaczy, że czynią to wszyscy i że akurat przy montażu okien ten sposób wykorzystania klina (klinów) jest najpowszechniejszy. Zrobicie jak zechcecie, ale może jednak dojdziecie do wniosku, że dwa nałożone na siebie kliny... nie są już klinem (klinami), a zamieniają się w klocek?

sikorb
13-05-2012, 12:32
Ok to po proszę żeby mi producent na fakturze pisał klin do produkcji klocków :)

T12345T czy to ma aż tak wielkie znaczenie dla ciebie spax ,klocek itd ?????


Wydaje mi się ze w tym temacie warto by zakończyć dyskusje na temat klocków klinów czy bóg wie czego

T12345T
13-05-2012, 12:42
Skrobnąłeś całkiem dokładny artykuł - muszę przyznać ale.... mam zastrzeżenia do :
http://oknotest.pl/images/obrazy-abc-art/11_Punkty_montazowe_okna_jednodzielne.png - mocowanie górnego ramiaka
http://oknotest.pl/images/obrazy-abc-art/12_Punkty_montazowe_okna_wielodzielne.png - mocowanie górnego ramiaka, rozmieszczenie dolnych punktów podparcia

Dzięki. Co do Twoich uwag, to ja akurat znajduję w RAL-u uzasadnienie dla takiej propozycji rozmieszczania punktów podparcia i punktów mocowania. Wydaje się, że znalazł je także SFS, bo w związku ze zmianami w RAL-u zmienił swoje zalecenia montażowe, ale... jak to mówią twórcy tej instrukcji jej stosowanie nie jest obowiązkowe o ile ktoś znajdzie inne rozwiązanie, które prowadzi do pozytywnego skutku i da się udowodnić w drodze obliczeń, czyli nie jest to prawda objawiona, choć niewątpliwie udowodniona:-).

T12345T
13-05-2012, 12:49
Ok to po proszę żeby mi producent na fakturze pisał klin do produkcji klocków :)

T12345T czy to ma aż tak wielkie znaczenie dla ciebie spax ,klocek itd ?????

sikorb, dla mnie nie ma, bo ja się trochę orientuję co i jak, ale dla większości inwestorów w mojej opinii ma to znaczenie i to zasadnicze, a to dla nich jest to forum nie dla nas. W prywatnych rozmowach możemy używać skrótów myślowych, żargonu itp, bo wiemy o czym mówimy i potrafimy sobie wyobrazić sytuację. Osobom spoza branży przychodzi to zdecydowanie trudniej, a jeśli (przez nas) będą do opisu przedmiotu zamówienia używali pojęć niewłaściwych, to i przedmiot uzyskają niewłaściwy. Tylko tyle:-).

jareko
13-05-2012, 13:07
...Wydaje się, że znalazł je także SFS, bo w związku ze zmianami w RAL-u zmienił swoje zalecenia montażowe....Jest niedziela, skanu nie zrobię ale SFS ma inne zalecenia dla góry niż na pokazanym rysunku - jest ona odbiciem dolnego mocowania, natomiast przy zestawie jest źle przy słupku
I taki montaż ma sens - a nie jak na zamieszczonych rysunkach - sorki ale będę się upierał przy swoim
Ale masz rację - najważniejsze by było OK

T12345T
13-05-2012, 13:36
... ale SFS ma inne zalecenia dla góry niż na pokazanym rysunku - jest ona odbiciem dolnego mocowania, natomiast przy zestawie jest źle przy słupku

Zaintrygowałeś mnie! Zajrzałem do dwóch źródeł SFS. "Zakres oferty 2011" oraz "Dokumentacja techniczna". Jedyna różnica jaką dostrzegam to tam gdzie SFS ma strzałeczki w pkt.B, na rysunkach z RAL-a są zasygnalizowane dodatkowe punkty podparcia dla montażu w warstwie ocieplenia. Według mnie rysunki z RAL są całkowicie zgodne z rysunkami SFS, biorąc pod uwagę treść odnośników podanych przy rysunkach.

jareko
13-05-2012, 16:01
wraz z ostatnum zakupem dostalemtroche folderow i cos mi sie wydaje ze rysunki sa inne. Sprawdze w poniedzialek. I tak nie zmienia to faktu ze zalecenia sa w pewnych sytuacjach od czachy. Np zgodnie z zaleceniem balkon 90\250 ma od dolu dwie kotwy ale.... Ale skrzydlo wazy prawie 170 kilo i przy otwarciu pe'ny ciezar spoczywa na jednej kotwie ktora tego z czasem nie wytrzyma, stad u mnie dodatkowo pojawia sie trzecia kotwa tuz obok kotwy przy zawiasie bym po prostu mial spokojny sen.

MMichal
14-05-2012, 11:18
Witam

to wracając do tematu i kolejnego pytania:
po jakim czasie zacznie "dmuchać" pomiędzy ramą a murem?

115792

Pozdrawiam

T12345T
14-05-2012, 11:53
Witam

to wracając do tematu i kolejnego pytania:
po jakim czasie zacznie "dmuchać" pomiędzy ramą a murem?

115792



Pozdrawiam

Z tego co pamiętam, to bardzo podobne zdjęcie robiłem w Piotrkowie Kujawskim i już dmuchało:-).

jareko
14-05-2012, 13:35
Zaintrygowałeś mnie! Zajrzałem do dwóch źródeł SFS. "Zakres oferty 2011" oraz "Dokumentacja techniczna". Jedyna różnica jaką dostrzegam to tam gdzie SFS ma strzałeczki w pkt.B, na rysunkach z RAL-a są zasygnalizowane dodatkowe punkty podparcia dla montażu w warstwie ocieplenia. Według mnie rysunki z RAL są całkowicie zgodne z rysunkami SFS, biorąc pod uwagę treść odnośników podanych przy rysunkach.Coś mi się jednak przewidziało - jest identycznie jak u ciebie

Delo
14-05-2012, 21:41
Witam,
Po sąsiedzku na forum zapytałem jak poprawić ale że tu nikt dotychczas nie wkleił takiego babola to niniejszym zasyłam.
(mam nadzieję że moderator mnie nie wykopie za duplikat).
Specjalistom miłego komentowania...
115945

jareko
15-05-2012, 12:19
tak wygląda okno tuż przed kolejnymi pracami, wyciągnięty klin (klocek) i na 100% jestem pewny że ta dziura nie zostałaby wypełniona - a później na termowizji wyszłoby że montaż jest na kotwach stalowych ;)

jareko
15-05-2012, 12:24
Tak naprawdę to co tu pisać, zdjęcia mówią same za siebie, nic dziwnego że zimą w sypialni zimno jak w psiarni. Męczymy się z wymianą okien w domu z developerki - i powiem tak. Dla tych, którzy chcą takie domy kupować i to w momencie gdy powstają i nie ma jeszcze okien - kupcie sobie sami okna, zamontujcie siłami ekipy nie związanej z developerem - sądzę, że co najmniej 20% kosztów wydawanych na ogrzewanie pozostanie w kieszeni, i włosy tak szybko nie posiwieją

witek86
15-05-2012, 13:23
przykład u nas 3 ciągi szeregowców :
1budowany z oknami drzwi brama
2połowa kupujących zdecydowała że na własną rękę kupią okna drzwi i bramę
3-90%klientów tak zrobiło!
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że kupujący jeśli chciał na swój koszt wstawić okna drzwi i bramę (dom-mieszkanie kupił z oknami itd) dostawał zwrot kosztów w wysokości 2000zł .gdzie oni to kupili wszystko:)

MMichal
15-05-2012, 16:52
Witam



Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że kupujący jeśli chciał na swój koszt wstawić okna drzwi i bramę (dom-mieszkanie kupił z oknami itd) dostawał zwrot kosztów w wysokości 2000zł .gdzie oni to kupili wszystko:)

może lepiej nie wiedzieć gdzie i jak :)
ale pozostając przy developerach i tutaj widać pewne "działania" słyszałem o takim, który wybudował dobrze, pewnie nie za tanio ale sprzedając lokal "zwalnia" nabywcę z opłat za ogrzewanie przez 1 rok, niby niewiele ale jednak :)

Pozdrawiam

zrtobtosam
16-05-2012, 07:59
Tak, taki popieprzony jestem że sprawdzam i nie widzę w tym nic złego.
Tutaj popieram Jareko, gdyby każdy poważnie i z należytą wiedzą podchodził do pracy za którą mu płacą, to nie trzeba by po nikim sprawdzać. Niestety wszyscy wiemy jak jest i jak jeszcze długo będzie.

stary
20-05-2012, 22:06
....
A tu pytanie do kolegów po fachu. Ściana 3W, wewnątrz wełna jako materiał izolacyjny - czy przyjęlibyście do realizacji takie zamówienie gdy klient mówi iż nie chce folii, bo ktoś mu powiedział, że zbędna ?
Już dawno miałem tu napisać, jednak nie mogłem się zebrać.
Wracając do pytania to odpowiem przewrotnie: tak, przyjąłbym do realizacji :cool:
Ja jestem od wstawienia okien w stan surowy na tej budowie, resztę swoich sugestii zapisuję klientowi na wycenie. Nie mam obowiązku na siłę wciskać swoich rozwiązań, równie dobrze może on to wykonać w dalszym etapie.
Co wykorzysta z moich podpowiedzi? Jego sprawa, skoro u mnie tego nie zamówił. :cool: jeżeli mnie nie chce słuchać to ma od tego doradców: kierownika, inspektora czy obydwu naraz i razem powinni się martwić.
Idąc tokiem tego pytania to wcale nie powinienem wstawiać okien bowiem zawsze będzie źle:
1. Jaką mam pewność, że umawiając się na montaż 'surowy" zostanie zakryta pianka w ciągu 1-2 miesięcy?
Żadnej, więc muszę je sam zakryć tynkiem
2.Jaką mam pewność, że stosując na piankę folie paroizolacyjne inwestor je przykryje w ciągu 1-2 miesięcy jak "mówi" gwarancja producentów ? Też żadnej, więc muszę je także zakryć tynkiem.
3. Jeżeli zakryję tynkiem to stwarza kolejny dylemat: skąd wiem, że następni tego nie skrytykują w rodzaju:jak krzywo, niedokładnie, co to za tynk, klej się nie będzie trzymał, zaczną odchodzić całe płaty.... itp zarzuty

Wynika z tego, że zamiast wstawić okna powinienem wybudować dom pod klucz, inaczej w każdym momencie będę "szarpany" za niedokładnie wstawione okna, nasiąkniętą wełnę czy odpadający tynk.
Paranoja :bash:

MMichal
20-05-2012, 22:26
Witam


Już dawno miałem tu napisać, jednak nie mogłem się zebrać.
Wracając do pytania to odpowiem przewrotnie: tak, przyjąłbym do realizacji :cool:
Ja jestem od wstawienia okien w stan surowy na tej budowie, resztę swoich sugestii zapisuję klientowi na wycenie. Nie mam obowiązku na siłę wciskać swoich rozwiązań, równie dobrze może on to wykonać w dalszym etapie.
Co wykorzysta z moich podpowiedzi? Jego sprawa, skoro u mnie tego nie zamówił. :cool: jeżeli mnie nie chce słuchać to ma od tego doradców: kierownika, inspektora czy obydwu naraz i razem powinni się martwić.
Idąc tokiem tego pytania to wcale nie powinienem wstawiać okien bowiem zawsze będzie źle:
1. Jaką mam pewność, że umawiając się na montaż 'surowy" zostanie zakryta pianka w ciągu 1-2 miesięcy?
Żadnej, więc muszę je sam zakryć tynkiem
2.Jaką mam pewność, że stosując na piankę folie paroizolacyjne inwestor je przykryje w ciągu 1-2 miesięcy jak "mówi" gwarancja producentów ? Też żadnej, więc muszę je także zakryć tynkiem.
3. Jeżeli zakryję tynkiem to stwarza kolejny dylemat: skąd wiem, że następni tego nie skrytykują w rodzaju:jak krzywo, niedokładnie, co to za tynk, klej się nie będzie trzymał, zaczną odchodzić całe płaty.... itp zarzuty

Wynika z tego, że zamiast wstawić okna powinienem wybudować dom pod klucz, inaczej w każdym momencie będę "szarpany" za niedokładnie wstawione okna, nasiąkniętą wełnę czy odpadający tynk.
Paranoja :bash:

No niby tak jednak drobne ale ...
pierwsze jeżeli decydujesz się na montaż taki "jak sobie klient życzy" bo nie masz "obowiązku" wciskania mu rozwiązań koniecznych i dostaniesz to na piśmie to już tylko Twoja wola czy chcesz odwalać fuszerkę :)

Co do czasu obróbek nie przesadzajmy do 3 miesięcy taśmy wytrzymają, a tynkować tak naprawdę nie trzeba, wystarczy domontować paski styropianu i po problemie, następne ekipa je zdemontuje i robi swoje.

Tak na marginesie jeszcze sporo wody upłynie zanim inwestorzy zaczną traktować montażystów stolarki jak fachowców a nie zlecać te czynności byle komu, ale to już inna historia :)


Pozdrawiam

stary
21-05-2012, 08:29
Witam



No niby tak jednak drobne ale ...
pierwsze jeżeli decydujesz się na montaż taki "jak sobie klient życzy" bo nie masz "obowiązku" wciskania mu rozwiązań koniecznych i dostaniesz to na piśmie to już tylko Twoja wola czy chcesz odwalać fuszerkę :)

Co do czasu obróbek nie przesadzajmy do 3 miesięcy taśmy wytrzymają, a tynkować tak naprawdę nie trzeba, wystarczy domontować paski styropianu i po problemie, następne ekipa je zdemontuje i robi swoje.

Tak na marginesie jeszcze sporo wody upłynie zanim inwestorzy zaczną traktować montażystów stolarki jak fachowców a nie zlecać te czynności byle komu, ale to już inna historia :)


Pozdrawiam
Wydaje mi się, ze nie odwalam fuszerki w tym momencie lecz wykonuję utalony zakres prac, o którym klient jest wyraźnie poinformowany - to wszystko.
Od czego jest kierownik na budowie, który bierze kasę za nadzór?
Nigdzie nie jest napisane, że ja to muszę i chyba wyrażnie napisałem, że chcąc brać za wszystko odpowiedzialność przy montażu to musiałbym podpisywać umowę na budowę domu pod klucz.
Wełnę powinien zabezpieczyć inwestor na którymś etapie, niekoniecznie przy montazu okien - chociaz tak jest najwygodniej. Ja przedstawiam propozycje prac i klient sam wybiera co chce wykonać w tej chwili. Co to znaczy: domontowac paski styropianu? :stirthepot:
Nieraz widzę, że okna po montazu czekaja rok na tynki, chociaz ekipa była już ...od poniedziałku.

jareko
21-05-2012, 09:45
...Nieraz widzę, że okna po montazu czekaja rok na tynki, chociaz ekipa była już ...od poniedziałku.
najczęściej gdy masz choć jeden dzień opóźnienia ;) wtedy okazuje się że wszyscy tylko na Ciebie czekają i jeszcze kasy żądają za nie wejście w dniu i godzinie.
Podoba mi się zapis w umowie z Pozbudem - opóźnienie w dostawie 14 dniowe nie jest opóźnieniem :)
Ja już na wstępie tego roku, na wejściu w sezon, przez opóźnioną wiosnę mam trzy tygodnie opóźnienia i jakoś nadrobić nie mogę:(

Hmmm..... wiesz Stary, przemyślałem sobie to wszystko jeszcze raz i cofam swój komentarz do tego zdjęcia
Masz rację, po jaką cholerę uszczęśliwiać Inwestora na siłę? I jednocześnie tracić klienta gdyż sąsiad podpowiedział że folia jest zbędna. Masz rację, niech wozi się później i płacze tylko jedno jest WAŻNE o czy piszesz - uzmysłowić mu, wytłumaczyć a później po prostu olać. Wziąć kasę i tylko w protokole odbioru KONIECZNIE zaznaczyć zakres wykonanych prac - by później, jak się taki obudzi i będzie chciał Cię podać do Sądu podstawić mu to pod nos i powiedzieć - "bujaj się, masz jak chciałeś i za to zapłaciłeś i żaden sąd ci racji nie przyzna"

jareko
21-05-2012, 09:54
.... jeżeli decydujesz się na montaż taki "jak sobie klient życzy" bo nie masz "obowiązku" wciskania mu rozwiązań koniecznych i dostaniesz to na piśmie to już tylko Twoja wola czy chcesz odwalać fuszerkę :)....
Tu kolega poszedł po bandzie gdyż kto jak kto ale stary fuchy nie odpier... co potwierdzi nie jedem tu czytający i ze starym współpracujący (Stary - za reklamę 1000 gotówką natychmiast ;) )
MMichał - są klienci niereformowalni, uwierz mi, tacy do których możesz gadać tygodniami i jak grochem o ścianę a mina taka jakbyś opowiadał o kosmitach. Dla nich jedynym argumentem w dyskusji jest 10 groszy różnicy w zamówieniu. Rozumiesz to czy nie ? I co wtedy zrobić ? Klient chce byś nie dawał mu czegoś tam i co - kałacha do pustej łepetyny, by podjął decyzję na TAK?

Jak ja bym chciał by ci wszyscy tak pięknie tu piszący o fuszerkach coś poopowiadali o swych dokonaniach, pochwalili się swoją robota bez ani jednej fuszerki :)

stary
21-05-2012, 10:07
....Hmmm..... wiesz Stary, przemyślałem sobie to wszystko jeszcze raz i cofam swój komentarz do tego zdjęcia
Masz rację, po jaką cholerę uszczęśliwiać Inwestora na siłę? I jednocześnie tracić klienta gdyż sąsiad podpowiedział że folia jest zbędna. Masz rację, niech wozi się później i płacze tylko jedno jest WAŻNE o czy piszesz - uzmysłowić mu, wytłumaczyć a później po prostu olać. Wziąć kasę i tylko w protokole odbioru KONIECZNIE zaznaczyć zakres wykonanych prac - by później, jak się taki obudzi i będzie chciał Cię podać do Sądu podstawić mu to pod nos i powiedzieć - "bujaj się, masz jak chciałeś i za to zapłaciłeś i żaden sąd ci racji nie przyzna"
W protokole piszę, że prace zostały wykonane zgodnie lub niezgodnie z zakresem ustalonym w umowie i wszystko na ten temat!
Dlaczego mam dopisywać, czego nie zrobiłem dodatkowo? Że nie założyłem folii, tynków czy styropianu skoro umawiałem się na montaż "surowy"?
Dachówki równiez nie położyłem i może zaciekać po ścianie? Żony także nie pogłaskałem przy okazji :D Nie ma tu nic wspólnego z olewaniem inwestora.
Z jakiej racji mam sie znaleźć w sądzie bo nie rozumiem? Skoro nawet nie mam obowiązku informowania o takim stanie rzeczy tak naprawdę.
Prędzej ociepleniarz czy kierownik budowy powinien tam trafić.

jareko
21-05-2012, 10:28
Stary niby dobrze mówisz ale... ale co to jest "montaż surowy" ? To może być surówka i babci na imieninach której smak każdy obierze inaczej - tu podobnie - pod tym pojęciem Ty widzisz jedno zaś inwestor także pogłaskanie żony po głowie. Tu popieram Testa - dokładny opis zakresu prac zamyka gębę do dalszych roszczeń i podstawowego zachowania Inwestorów - Wie Pan, ja myślałem, że pozamiata pan (tu dowolnie wymyślona głupota) i w związku z tym proponuję, że zapłacę Panu o 1000 mniej ;)


No nie, moje wkurzenie osiągnęło stan graniczny
Potrzebuję POMOCY by tego oszołoma z torbami puścić !!!
http://www.auto-dom.com.pl/stratyciepla.html
bez mojej zgody, z tendencyjnym i niezgodnym ze stanem faktycznym opisem, wykorzystano moje materiały na komercyjnej stronie byłego Forumowicza - Krzysztofa 49
Czy może ktoś mi podpowiedzieć a może wręcz pomóc w wymuszeniu na nim usunięcia moich materiałów z fałszywym opisem ?

stary
21-05-2012, 11:08
Stary niby dobrze mówisz ale... ale co to jest "montaż surowy" ? To może być surówka i babci na imieninach której smak każdy obierze inaczej - tu podobnie - pod tym pojęciem Ty widzisz jedno zaś inwestor także pogłaskanie żony po głowie. Tu popieram Testa - dokładny opis zakresu prac zamyka gębę do dalszych roszczeń i podstawowego zachowania Inwestorów - Wie Pan, ja myślałem, że pozamiata pan (tu dowolnie wymyślona głupota) i w związku z tym proponuję, że zapłacę Panu o 1000 mniej ;).....
Na umowie mam zapis o sposobie montażu, o foliach paroizolacyjnych, zarówno wewnątrz jak i zewnątrz, o obróbkach, parapetach, więc jest wybór świadomy do zaznaczenia: tak lub nie.

Pytania w takim samym stylu: co zrobić z klientem, który:
- nie zamawia parapetów, zwłaszcza zewnętrznych?
- nie zamawia nawiewników przy wentylacji grawitacyjnej?
Odpuścić temat z tego powodu?
Nie mam żadnego obowiązku informowania czy wypytywania o nawiewniki -od tego również są inni, np. architekt.

MMichal
21-05-2012, 16:27
Witam


Na umowie mam zapis o sposobie montażu, o foliach paroizolacyjnych, zarówno wewnątrz jak i zewnątrz, o obróbkach, parapetach, więc jest wybór świadomy do zaznaczenia: tak lub nie.

Pytania w takim samym stylu: co zrobić z klientem, który:
- nie zamawia parapetów, zwłaszcza zewnętrznych?
- nie zamawia nawiewników przy wentylacji grawitacyjnej?
Odpuścić temat z tego powodu?
Nie mam żadnego obowiązku informowania czy wypytywania o nawiewniki -od tego również są inni, np. architekt.

Zgadzam się z tym, że zapisy w umowie są najistotniejszym elementem w przypadku sporów i to nie podlega dyskusji.

Co do mojego zdanie o fuszerkach, chodzi mi o fakt, że kto jak kto ale właśnie WY PANOWIE, którzy jesteście tutaj odbierani jako prawdziwi EKSPERCI i FACHOWCY - i mówię to całkiem szczerze - powinniście unikać takich klientów. Wiem wiem na rynku jest ciężko, każdy klient na wagę złota itd ale na moje obsługując takich klientów tracicie na wiarygodności.
Na rynku zawsze będą klienci z parciem tylko na cenę i tego nikt nie zmieni pytanie czy wszyscy chcemy takich obsługiwać ?

Panie Jarku czy ja gdziekolwiek napisałem, że jestem ACH i OCH i nigdy niczego nie spierniczyłem ?

Ale jeżeli chcemy aby ten poroniony rynek montaży zmienił się na lepsze to musimy działać w tym kierunku :)

Pozdrawiam

jareko
21-05-2012, 17:10
takich klientów odsyłam do konkurencji - są naprawdę producenci, którzy spełnia ich wymagania (obie firmy na D i do d ;) ), są montażyści co zamontują za 12 zł/1mb a może i jeszcze taniej. Ja takich klientów omijam jak ognia - po prostu. A po doświadczeniach kilku z nich, którzy mieli okazję mieć oferty i wybrać najtańsze, cieszę się, że ich spotkało to co spotkało. Wiem.... zawistny i złośliwy ze mnie facet ale to mnie cieszy.

jareko
21-05-2012, 17:15
a to przykład jak można kroić klientów wciskając im kit nad kity. I nie jeden się na to nabierze

MMichal
21-05-2012, 17:31
Witam

UP

no ja osobiście czekam aż na w/w system pojawią się jakieś papiery, badania itp do tej pory to chyba szkoda czasu aby się nim zajmować. Zawsze znajdą się jednak ludzie, którzy chcą "leczyć się" u znachora :)

Pozdrawiam

jareko
31-05-2012, 19:50
kolejny kwiatek - HS firmy O... zamontowany przez ponoć przeszkolonego w jaskini Smoka montażystę
No i co się dzieje? Środkiem HS się opuszcza, w kilka godzin po ponownym zamontowaniu znów się opuścił. Opuścił się ciekawie - tylko jedną stroną - zewnętrzna część ościeżnicy poszła w dół 5mm. Staramy się dojść dlaczego - w trakcie rozmowy okazuje się, że.... że podparte jednym rzędem a nie dwoma, poszerzeń. I tekst standard - zawsze tak montujemy i nikt nie zgłasza reklamacji.
Spójrzcie na rysunek - co prawda w oparciu o dokumentację Schuco ale zasada obowiązuje zawsze taka sama.
I teraz wyobraźcie sobie że zamiast dwu poszerzeń, podpierających równo szeroko profil po którym jeżdżą ciężkie drzwi macie tylko jeden rząd, zaś drugi wisi realnie w powietrzu.
I oni wciskają klientowi kit, że takiego montażu uczono ich na szkoleniu !!!
Przyoszczędzili może z 200 - 3000 zeta na poszerzeniach ale i tak muszą je dodać, po raz kolejny zdemontować i zamontować ponownie, już mają w plecy pękniętą szybę bo im "poszła" przy robocie.
Kolejny przykład tych co chcą być za wszelką cenę najtańsi

Tak na marginesie, każdy HS przy małym okapie powinien mieć odwodnienie liniowe - jak na rysunku - tylko który ma?

noname2
19-07-2012, 21:23
a czy taki montaż jest dopuszczalny ?
oni mają robić niedługo u mnie !
126182126184126185126186126187

jareko
19-07-2012, 21:39
jaja sobie robisz ?

noname2
19-07-2012, 21:43
ale Ty jesteś szybki . Własnie dotarło do mnie że muszę dopisać że to nie są jaja. To są zdjęcia z przed kilku godzin. Mam u nich zakupione okna z ...montażem

jareko
19-07-2012, 21:48
nie widziałeś tych zdjęć wcześniej?
Jak widziałeś... współczuję wyboru dostawcy, choć.... wiesz jak nie może wglądać montaż

noname2
19-07-2012, 21:59
Zakupione okna myślę że są OK. Natomiast tknęło mnie i postanowiłem sprawdzić ich montaż. W zasadzie min dzięki Twoim postom coś tam wiem . Jednego nie mogę zrozumieć. Oni mają na koncie spokojnie z 3000 tys montaży. Jak to możliwe że teraz - przy takiej dostępności informacji - Klienci na to pozwalają a takie firmy istnieją. ?JAREKO Dzięki za utwierdzenie w obawach

jareko
19-07-2012, 22:28
niestety noname, takie są własnie realia naszego rynku okiennego, nawet jak okna dobre to montaż żenująco słaby - dlatego tak ciągle pieprzymy głupoty o tym że montaż jest nawet ważniejszy od samych okien, spieramy się cz folie cz taśmy czy inne wynalazki - walczymy z wiatrakami - niestety klienci nie zlikwidują takich firm bo to nikt inny tylko klienci je utrzymują przy życiu
Powiedz, ale tak szczerze, co wśród kilku ofert jakie otrzymałeś, spowodowało że wybrałeś tą - ale szczerze bo inna odpowiedz mija się z celem

T12345T
19-07-2012, 22:38
a czy taki montaż jest dopuszczalny ?
oni mają robić niedługo u mnie !
126182126184126185126186126187

Nie wpuszczaj ich do domu!!! Apage satanas!! A kysz! Lub swojsko, won mi stąd:-).

noname2
19-07-2012, 23:43
Powiedz, ale tak szczerze, co wśród kilku ofert jakie otrzymałeś, spowodowało że wybrałeś tą - ale szczerze bo inna odpowiedz mija się z celem

Wiem że chcesz usłyszeć że cena :) ale to nie do końca tak . Mieszkam...to małe miasteczko .I jedyna firma .Chyba nie chciało mi i się szukać dalej. Mają w ofercie okna wielu firm. Praktycznie każda chałupa u nas we "wsi" ma okna od nich .Taki pęd owczy .Kiedy zobaczyłem ten montaż...., szukam ekipy do montażu. Jest ktoś chętny . ? Okolice Rawy mazowieckiej.

Pzdr

finlandia
20-07-2012, 07:57
Rozumiem ten tok myślenia. Firma znana, cena ok więc po co szukać dalej. Może i montują po 3 tys. okien, bo jakby robili to jak trzeba, krok po kroku to zrobiliby góra tysiąc :) Szybo i tanio. To hasło już zajął jakiś market ;)
Rawa nie jest na końcu świata. Może popatrz po jakiś bardziej znanych firmach w większych miastach. Dojazd 30 czy 50km nie jest problemem.

jareko
20-07-2012, 09:28
Ja pierniczę, montuję 100-200-300 nawet i 500 km od domu a tu Rawa pod nosem hi hi hi
Poza tym bliżej masz kilka dobrych firm w Łodzi i oni także chętnie Rawę obsłużą
Żartuję sobie ale widzisz tak postępuje większość - i w sumie nie ma się czemu dziwić

Koledzy, nie znęcajcie się nad noname2 - tak wygląda realnie rynek usług sprzedaży i montażu okien w Polsce. Czytelnicy FM to margines wszystkich sprzedaży i montaży
Chłop chciał dobrze, jest wyedukowany na FM, współczuję tym co zamontowali 3.000.000 okien - da im szkołę - i to jest pocieszające :)

noname2
20-07-2012, 10:06
Wyszedłem z założenia.zostawiaj pieniądze tam gdzie mieszkasz.ale chyba muszę to zrewidować na wspomagaj firmy którym zależy i mają pasje.miernotom mówimy apage satanas!!! :-) -czad.jareko masz racje.mają mnie już dość.właściwie to już nie chcą żebym u nich montował:-)

jareko
20-07-2012, 12:29
ha ha ha i o to chodzi - ucz ich :) niech choć Tobie zrobią dobrze - hmmm... bez podtekstów :) bo tak re słowa jakoś dziwnie zabrzmiały ;)

witek86
20-07-2012, 14:22
teraz pewnie żałują że cię wpuścili do salonu:)
50km z pocałowaniem w rękę .1300w jedną w ostatni weekend

noname2
25-07-2012, 21:29
A więc....mieli poprawić ale poprawili tak jak umieli. to jest tak jak nie ma pasji tylko robi się to z obowiązku.ale czym ja się przejmuje? Czy to moja inwestycja? To dlaczego czuje się jakbym to ja puścił fuszerke? Acha, znalazłem firmę która robi montaż warstwowy.znalazłem ja przypadkowo jadąc rowerem i oglądając budujące się chałupy.jeden z montażu zwrócił moja uwagę.czysto , schludnie itd.i tak po nitce do kłębka....montaż nie jest możliwy bo nie na materiale kupionym u nich a poza tym w tym roku to nie możliwe , tyle roboty.i zrób tu człowieku dobrze.acha.sprzedadzą mi materiały do montażu i mogę sobie zrobić sam.

witek86
26-07-2012, 11:32
dziwne podejście że jak nie na ich to nie zamontują no ale może znają firmę i nie chcą się później dochodzić kogo wina itd
albo naprawdę nie mają czasu to tylko pozazdrościć:)

finlandia
26-07-2012, 12:46
A mi to pachnie tylko zgrabną wymówką..

bwojtek
27-07-2012, 21:18
Acha, znalazłem firmę która robi montaż warstwowy.znalazłem ja przypadkowo jadąc rowerem i oglądając budujące się chałupy.jeden z montażu zwrócił moja uwagę.czysto , schludnie itd.i tak po nitce do kłębka....montaż nie jest możliwy bo nie na materiale kupionym u nich a poza tym w tym roku to nie możliwe , tyle roboty.i zrób tu człowieku dobrze.acha.sprzedadzą mi materiały do montażu i mogę sobie zrobić sam.
Mają zajęte terminy dom końca roku? Już nawet nie koń ale słoń by się uśmiał... W branży okiennej jak ktoś ma zajęte 2 najbliższe miesiące to jest bonzo, który pół zimy spędza na nartach w drugie pół na karaibach ;)
Coś tak sobi myślę, że nasz kolega bez nazwy2 już nie może się powstrzymać by napisać jaka to cudowna firma jest tak zajęta...

plusfoto
27-07-2012, 22:23
Panowie ja jako skromny inwestor mogę powiedzieć tak. Część firm nie koniecznie z waszej branży ale ogólnie z budowlanki jak tylko przy rozmowie wyczują że klient coś tam wie trochę informacji łyknął i każdej ciemnoty mu się nie wciśnie, to starają się klienta pozbyć albo dają cenę zaporową. Po co im klient marudny i taki który może się czepiać o jakieś tam pierdoły. Ja dzięki forum coś tam się dowiedziałem, w temacie okien jareko mi młotkiem z głowy parę rzeczy wybił (a zwłaszcza ciepły parapet) więc chyba będę miał problem z oknami i z ekipą do montażu.

jareko
28-07-2012, 07:47
Panowie ja jako skromny inwestor mogę powiedzieć tak. Część firm nie koniecznie z waszej branży ale ogólnie z budowlanki jak tylko przy rozmowie wyczują że klient coś tam wie trochę informacji łyknął i każdej ciemnoty mu się nie wciśnie, to starają się klienta pozbyć albo dają cenę zaporową. Po co im klient marudny i taki który może się czepiać o jakieś tam pierdoły. Ja dzięki forum coś tam się dowiedziałem, w temacie okien jareko mi młotkiem z głowy parę rzeczy wybił (a zwłaszcza ciepły parapet) więc chyba będę miał problem z oknami i z ekipą do montażu.
Uwielbiam takich klientów - marudnych jeśli chodzi o merytoryczne strony zamówienia - przynajmniej ma się równorzędnego partnera do rozmowy i można coś pięknego wykonać na ich życzenie. Niestety, takich klientów jet niewielu

Bwojtku - podobne wrażenie odnoszę co Ty w temacie firmy która ma grafik zajęty do końca roku. Ten rok to początek głębokiego kryzysu w krajowym rynku okiennym. Producenci jakoś się utrzymają bo z wielu powodów eksport rośnie i to znacznie natomiast u nas zacznie się wojna o klienta taka, jakiej do tej pory, przez wszystkie lata jakie znam, czyli od 1996, nie było. I najsmutniejsze jest to, że po dupie dostaną dobrzy wytwórcy i montażyści gdyż by coś było naprawdę porządnie wykonane - musi kosztować - a klient... klient to laik który zadecyduje ceną (bez obrazy dla części klientów znających się na rzeczy)
Ja póki co się cieszę, że na najbliższe trzy tygodnie mam poustawianą robotę, coś tam na najbliższe dwa miesiące w planach i cieszę się bo robota jaka taka jest

witek86
30-07-2012, 09:18
Nie będzie tak źle w końcu jesteśmy zieloną wyspą na mapie europy:)
Szara strefa napędza wszystko.Jak dla mnie to ludzie właśnie odchodzą od tanich okien do swoich nowych okien i szukają dobrych firm i montażystów

TG-Tays
09-10-2012, 22:03
Panowie ja jako skromny inwestor mogę powiedzieć tak. Część firm nie koniecznie z waszej branży ale ogólnie z budowlanki jak tylko przy rozmowie wyczują że klient coś tam wie trochę informacji łyknął i każdej ciemnoty mu się nie wciśnie, to starają się klienta pozbyć albo dają cenę zaporową. Po co im klient marudny i taki który może się czepiać o jakieś tam pierdoły. Ja dzięki forum coś tam się dowiedziałem, w temacie okien jareko mi młotkiem z głowy parę rzeczy wybił (a zwłaszcza ciepły parapet) więc chyba będę miał problem z oknami i z ekipą do montażu.

Interesuje mnie dlaczego "zwłaszcza ciepły parapet" należy sobie wybić z głowy? Na razie jestem zielony z filozofii montażu ale chcę się doszkolić bo przymierzam się do okien w przyszłym roku (aktualnie kończy murarz i zaczyna dekarz). Dzięki za krótkie uświadomienie

Kosmomen
10-10-2012, 06:49
Interesuje mnie dlaczego "zwłaszcza ciepły parapet" należy sobie wybić z głowy? Na razie jestem zielony z filozofii montażu ale chcę się doszkolić bo przymierzam się do okien w przyszłym roku (aktualnie kończy murarz i zaczyna dekarz). Dzięki za krótkie uświadomienie

Stosując "ciepły parapet" nie ma możliwości przymocowania dolnej części ramy do muru.

jareko
10-10-2012, 06:57
Stosując "ciepły parapet" nie ma możliwości przymocowania dolnej części ramy do muru. za chwilę usłyszysz że firma Illbruck i Instytut w Rosenheim to sprawdzały i nic się nie ma prawa dziać. :) i żaden inny sposób nie da ci tego co "ciepły parapet"
To tak jak z tą niezbędną koniecznością montażu warstwowego - nieprawidłowo nazywanego "ciepłym montażem" - ma być i już ;)

mrmeX
11-10-2012, 16:01
Witam, wiem, że po raz kolejny będzie o tym mowa ale cóż muszę rozwiać swoje wątpliwości. A posta piszę w tym temacie, żeby czasem spieprzony montaż nie był.
Jestem już umówiony na pomiar otworów okiennych i trochę się zdziwiłem, że Pan od montażu okien poleca bardziej podmurowanie niż poszerzenie.
Nie wiem czy dobrze kojarzę ale czy współczynnik U takiego poszerzenia wynosi około 1? A np. betonu komórkowego około np 0.6? Pytam bo ten
Pan twierdzi, że podmurowanie jest cieplejsze. ( później tylko styrodurem obłożyć z dwóch stron). Tylko rozumiem, że jak będzie styrodur z zewnątrz to trzeba zrobić okucie blacharskie, bo przy poszerzeniu nie daje się już żadnego okucia prawda? Jeśli dobrze rozumuję, to chociażby z tego powodu wolę poszerzenie, żeby nie mieć żadnych blach pod nogami. Jeśli, jest inaczej to proszę o wyjaśnienie.
Pozdrawiam

szarylatan
11-10-2012, 18:23
Witam

Niedługo kupuję okna do mojego domu. Wszyscy sprzedawcy mówią że rolety podtynkowe są super. A u mnie jest problem: chce budynek ocieplić styropianem 15 cm skrzynki rolet mogą mieć więcej niż 15 cm głębokści dlatego radzono mi żeby okna nie licować z powierzchnią zew. ściany nośnej a cofnąć je razem ze skrzynką rolet np o 5 - 10 cm. W takiej sytuacji nie będę miał mostka termicznego na wysokości skrzynki rolet, pod nadprożem. W takiej sytuacji pytam się co z izolacją pionową ościeżnic we wnęce okiennej, gdzie moim zdaniem będą największe mostki termiczne.
Mam pytanie odnośnie montażu okien PCV. Czy można otwór okienny w ścianie zewn. gr. 25 cm wykleić styropianem twardym np. EPS100 lub styrodurem gr. 5cm, szerokość = szerokości ściany 25 cm (rys. po lewej). Następnie zamontować okno w otworze wyklejonym styropianem kołkami odpowiednio długimi i uszczelnić pianką. Później pozostaje: z zewnątrz wykonać izolacje termiczną zachodzącą na warstwę styropianu i okno we wnęce (rys. po prawej). Co o tym myślicie?

MMichal
11-10-2012, 18:36
Witam


Witam

Niedługo kupuję okna do mojego domu. Wszyscy sprzedawcy mówią że rolety podtynkowe są super. A u mnie jest problem: chce budynek ocieplić styropianem 15 cm skrzynki rolet mogą mieć więcej niż 15 cm głębokści dlatego radzono mi żeby okna nie licować z powierzchnią zew. ściany nośnej a cofnąć je razem ze skrzynką rolet np o 5 - 10 cm. W takiej sytuacji nie będę miał mostka termicznego na wysokości skrzynki rolet, pod nadprożem. W takiej sytuacji pytam się co z izolacją pionową ościeżnic we wnęce okiennej, gdzie moim zdaniem będą największe mostki termiczne.
Mam pytanie odnośnie montażu okien PCV. Czy można otwór okienny w ścianie zewn. gr. 25 cm wykleić styropianem twardym np. EPS100 lub styrodurem gr. 5cm, szerokość = szerokości ściany 25 cm (rys. po lewej). Następnie zamontować okno w otworze wyklejonym styropianem kołkami odpowiednio długimi i uszczelnić pianką. Później pozostaje: z zewnątrz wykonać izolacje termiczną zachodzącą na warstwę styropianu i okno we wnęce (rys. po prawej). Co o tym myślicie?

Tak po w skrócie, Pan, który sugeruje cofanie okna powinien odrobinę poszerzyć swoją wiedzę z zakresy optymalnego montażu stolarki - masz ścianę gr 25 cm i Pan sugeruje cofnięcie okna o 10 cm - pogratulować, roleta nadstawna jest jako całość "najsłabszym" elementem cieplnym w tym zestawieniu a Pan twierdzi, że nie będzie mostków :)
czy wiesz już na 100% jaki wymiar będą miały skrzynki? czy koniecznie MUSISZ mieć rolety nadstawne?
zamontowania okna na styropiania/styrodurze itp pewnie, że można zapytaj tylko jaki nacisk takie coś wytrzyma i porównaj z ciężarem okien i co chcesz przez taki montaż osiągnąć ?

Pozdrawiam

MMichal
11-10-2012, 18:40
Witam


Witam, wiem, że po raz kolejny będzie o tym mowa ale cóż muszę rozwiać swoje wątpliwości. A posta piszę w tym temacie, żeby czasem spieprzony montaż nie był.
Jestem już umówiony na pomiar otworów okiennych i trochę się zdziwiłem, że Pan od montażu okien poleca bardziej podmurowanie niż poszerzenie.
Nie wiem czy dobrze kojarzę ale czy współczynnik U takiego poszerzenia wynosi około 1? A np. betonu komórkowego około np 0.6? Pytam bo ten
Pan twierdzi, że podmurowanie jest cieplejsze. ( później tylko styrodurem obłożyć z dwóch stron). Tylko rozumiem, że jak będzie styrodur z zewnątrz to trzeba zrobić okucie blacharskie, bo przy poszerzeniu nie daje się już żadnego okucia prawda? Jeśli dobrze rozumuję, to chociażby z tego powodu wolę poszerzenie, żeby nie mieć żadnych blach pod nogami. Jeśli, jest inaczej to proszę o wyjaśnienie.
Pozdrawiam

podmurować lub zastosować odpowiednie profile bazowe a nie zwykłe poszerzenia - a sugeruje murowanie bo to tańsze rozwiązanie i co do "ciepłoty" to sam już odpowiedziałeś - Pan dobrze mówił skoro podajesz takie dane.
Co do izolacji do zarówno podmurówka jak i profil wymagają obróbki, hydroizolacji itp więc raczej nie ma większej różnicy.

Pozdrawiam

szarylatan
11-10-2012, 20:10
Witam



Tak po w skrócie, Pan, który sugeruje cofanie okna powinien odrobinę poszerzyć swoją wiedzę z zakresy optymalnego montażu stolarki - masz ścianę gr 25 cm i Pan sugeruje cofnięcie okna o 10 cm - pogratulować, roleta nadstawna jest jako całość "najsłabszym" elementem cieplnym w tym zestawieniu a Pan twierdzi, że nie będzie mostków :)
czy wiesz już na 100% jaki wymiar będą miały skrzynki? czy koniecznie MUSISZ mieć rolety nadstawne?
zamontowania okna na styropiania/styrodurze itp pewnie, że można zapytaj tylko jaki nacisk takie coś wytrzyma i porównaj z ciężarem okien i co chcesz przez taki montaż osiągnąć ?

Pozdrawiam

No właśnie o to chodzi, że zależało mi na roletach nadstawnych podtynkowych z rewizją od zewnątrz.
Kombinuję ze styropianem/styrodurem bo nie chce mieć mostków termicznych. Może na przekroju będzie lepiej widać o co mi chodzi.

mrmeX
11-10-2012, 21:35
Witam



podmurować lub zastosować odpowiednie profile bazowe a nie zwykłe poszerzenia - a sugeruje murowanie bo to tańsze rozwiązanie i co do "ciepłoty" to sam już odpowiedziałeś - Pan dobrze mówił skoro podajesz takie dane.
Co do izolacji do zarówno podmurówka jak i profil wymagają obróbki, hydroizolacji itp więc raczej nie ma większej różnicy.

Pozdrawiam
Dzięki za odpowiedź:
O kurcze myślałem, że to jest to samo dlatego do wyceny chciałem poszerzenie a rozumiem, że powinienem chcieć profil bazowy.
ok, załóżmy, że zrobię podmurówkę, jak dam styro np.: 5 cm zewnątrz, a powiedzmy, że taras będzie 2cm niżej niż podłoga w salonie, to chyba będę musiał zrobić jakąś obróbkę blacharską. żeby zakryć styro. Jakoś tego sobie nie wyobrażam, żeby to ładnie wyglądało. Może ktoś ma jakieś foty?

jareko
11-10-2012, 21:58
http://www.jareko.pl/poradnik-montazysty/parapety-zewnetrzne/
może jutro poprawię i będzie można otworzyć duże zdjęcia

MMichal
11-10-2012, 22:28
Witam


Dzięki za odpowiedź:
O kurcze myślałem, że to jest to samo dlatego do wyceny chciałem poszerzenie a rozumiem, że powinienem chcieć profil bazowy.
ok, załóżmy, że zrobię podmurówkę, jak dam styro np.: 5 cm zewnątrz, a powiedzmy, że taras będzie 2cm niżej niż podłoga w salonie, to chyba będę musiał zrobić jakąś obróbkę blacharską. żeby zakryć styro. Jakoś tego sobie nie wyobrażam, żeby to ładnie wyglądało. Może ktoś ma jakieś foty?

Czy podmurówka czy profil musi oddzielić dwie wylewki, wew. i zew. i zewnętrzne wylewka zazwyczaj tarasowa musi być odizolowana od podmurówki/profilu to będzie hydroizolacja ale dlaczego upierasz się przy obróbce blacharskiej ? wszak to nie dach :) można zastosować folie/membrany itp materiały, które potem są zalewane i po problemie, o spadkach w odpowiednią stronę nie wspomnę. A czy dodatkowo trzeba obrabiać zewnętrznie taki delikatny schodek 2 cm ? no nie wiem na moje nie, ewentualnie jak będziesz kład płytki wykonasz mały cokolik.

Pozdrawiam

MMichal
11-10-2012, 22:33
Witam


No właśnie o to chodzi, że zależało mi na roletach nadstawnych podtynkowych z rewizją od zewnątrz.
Kombinuję ze styropianem/styrodurem bo nie chce mieć mostków termicznych. Może na przekroju będzie lepiej widać o co mi chodzi.

mostki termiczne mostkami termicznymi ale montaż stolarki to nie tylko kwestia "ciepłoty", stolarka musi zostać odpowiednio zamontowana w sposób mechaniczny - trwale i stabilnie - jak rozwiążesz ten element w sposób, który pozwoli Ci wykonanie dodatkowego ocieplenia to nie widzę problemu.
Pamiętaj montaż to 3 elementy
- mechaniczny
- izolacja termiczna
- hydroizolacja
aby było ładnie i cacy na lata konieczne są te trzy elementy.

Pozdrawiam

mrmeX
12-10-2012, 09:20
Czy podmurówka czy profil musi oddzielić dwie wylewki, wew. i zew. i zewnętrzne wylewka zazwyczaj tarasowa musi być odizolowana od podmurówki/profilu to będzie hydroizolacja ale dlaczego upierasz się przy obróbce blacharskiej ? wszak to nie dach :) można zastosować folie/membrany itp materiały, które potem są zalewane i po problemie, o spadkach w odpowiednią stronę nie wspomnę. A czy dodatkowo trzeba obrabiać zewnętrznie taki delikatny schodek 2 cm ? no nie wiem na moje nie, ewentualnie jak będziesz kład płytki wykonasz mały cokolik.

Pozdrawiam

Witam, dziękuję za odpowiedź. Ja myślałem, że należy to w taki sposób zrobić:
Wylewka i posadzka na tarasie będzie dochodzić do styroduru. Nie będzie go zakrywać. Wobec czego byłby narażony na uszkodzenia, itp. I dlatego myślałem, że daje się jakąś taką obróbkę blacharską. Z twojej wypowiedzi wynika, że styrodur można zalać np betonem. Beton będzie dochodził do ościeznicy, ale w sumie żadnego mostka termicznego nie będzie, jeśli dobrze rozumuję.
Teraz kwestia techniczna. Najszerszy hks będzie na 2,2m Jakbym chciał podmurować, to pod pustaki muszę dać izolację prawda? To w takiej sytuacji, te pustaki (jeden rząd) na tej folii czy papię to chyba zbyt mocnej konstrukcji nie stworzą? Czy też można podmurować bez izolacji poziomej?
Pozdrawiam

szarylatan
12-10-2012, 09:53
Witam



mostki termiczne mostkami termicznymi ale montaż stolarki to nie tylko kwestia "ciepłoty", stolarka musi zostać odpowiednio zamontowana w sposób mechaniczny - trwale i stabilnie - jak rozwiążesz ten element w sposób, który pozwoli Ci wykonanie dodatkowego ocieplenia to nie widzę problemu.
Pamiętaj montaż to 3 elementy
- mechaniczny
- izolacja termiczna
- hydroizolacja
aby było ładnie i cacy na lata konieczne są te trzy elementy.

Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedź. Jakoś aktulanie stosowane rozwiązania montazu okien z roletami podtynkowymi mnie nie satysfakcjonują dlatego sam zaczołem kombinować. Propozycja którą zarysowałem wcześniej wydaje się o tyle ciekawa, że powinna zapenić podobą izolacje termiczną jak w przypadku montażu okna w warstwie ocieplenia, ale przy tym za mniejsze pieniądze.
Może Ktoś jeszcze zechciałby przemyśleć to rozwiążanie i napisać krótką opinie co jest ok a co należy zmienić?

finlandia
18-07-2013, 10:14
Dla wszystkich przygotowujacych sie do montazu - byscie wiedzieli na co zwrocic uwage pilnujac majstrow.
Czas odgrzebać wątek i pokazać Wam zdjęcia. Może nie jest to jakaś wielce widoczna gafa, bo wprawne oko wypatrzy ją pod poziomicą. Ale to bardzo częsty błąd. Nie ma co ukrywać, że "prostota" okien przyjeżdżających z fabryk pozostawia wiele do życzenia. Okna często na starcie są nieznacznie powyginane. Po to m.in. stosuje się kotwy co ok 70cm. Taka półtorówka 150x150 powinna wg instrukcji mieć 12 kotew. Kto tyle daje? Chyba tylko nadgorliwy praktykant montujący na pokaz, z instrukcją w ręku. Notoryczne są montaże na mniejszą ilość - nawet na 4 do 8 kotew. Tu proszę przykład okna na 6 kotwach :
201313
Nie wiem jak proste jest to okno. Nie sprawdzalem.
A teraz podobne okno na 7 kotwach (po 3 na bokcha i jedna na gorze, na slupku)
201317
Jak widac - zgodnie z instrukcja brakuje dwoch kotwe w narozach na gorze oraz trzech na dole. Ale po co są te kotwy? Niepotrzebne, bo montazysta wie lepiej a druga sprawa montuje szybko i sprawnie, wiec po co tracic czas.
A potem są takie kwiatki:
201318
W powiekszenie widac, ze ten dolny ramiak oscieznicy jest wygiety do zewnatrz. Gdyby byla kotwa na dole, przy slupku to mozna byloby calosc wyprostowac wciagajac do srodka. Ale pisze ze "mozna" bo to samo okno mimo iz ma kotwe na srodku pionowych ram jest podobnie krzywe(ale na fotce nie widac tego tak dobrze). Montazystom nie chcialo sie tego prostowac. Albo nie zauwazyli.