MarKr86
27-04-2012, 23:45
Witam
Chcialem zapytac jak mozna naprawic popekane scianki dzialowe, prawdopodobie chudziak troche osiadl i scianki popekaly, pekniecia ida od dolnych zewnetrznych rogow scianek po skosie do gory prawie ze srodka scianki wzdloz spoin, scianki sa wymorowane z betonu komorkowego na zaprawie tradycyjnej. W niektorych miejscach perwszy pustak przy podlodze mozna poruszac rekoma a reszta scianki w powietrzu wisi. Szczeliny tych pekniec maja nawet do 4 milimetrow, no i wlasnie niektorzy doradzaja mi aby poczekac jeszcze chwile zeby to jeszcze siadlo i poprostu zapiankowac te szczeliny albo uzupelnic zaprawa. wiadomo szkoda to rozwalac i murowac odnowa, chcialbym tego uniknac.Prosze o podpowiedzi. Dziekuje
Chcialem zapytac jak mozna naprawic popekane scianki dzialowe, prawdopodobie chudziak troche osiadl i scianki popekaly, pekniecia ida od dolnych zewnetrznych rogow scianek po skosie do gory prawie ze srodka scianki wzdloz spoin, scianki sa wymorowane z betonu komorkowego na zaprawie tradycyjnej. W niektorych miejscach perwszy pustak przy podlodze mozna poruszac rekoma a reszta scianki w powietrzu wisi. Szczeliny tych pekniec maja nawet do 4 milimetrow, no i wlasnie niektorzy doradzaja mi aby poczekac jeszcze chwile zeby to jeszcze siadlo i poprostu zapiankowac te szczeliny albo uzupelnic zaprawa. wiadomo szkoda to rozwalac i murowac odnowa, chcialbym tego uniknac.Prosze o podpowiedzi. Dziekuje