PDA

Zobacz pełną wersję : Zakamieniona woda w bloku



witu102
27-05-2012, 18:30
Witam, mam mieszkanie w bloku z lat 50-tych w Nowej Hucie, po pół roku mieszkania absolutnie potwierdza się opinia o tym, że woda w tej dzielnicy jest mocno zakamieniona o czym świadczy konieczność czyszczenia wszystkich perlatorów, głowic prysznicowych czy czajnika w occie. Czy istnieją jakieś systemy przepływowe możliwe do zamontowania na rurze doprowadzającej wodę w łazience, aby ochronić nową armaturę i co najważniejszy podgrzewacz przed kamieniem? Łazienka będzie szła do gruntownego remontu więc jest możliwość montażu w ścianie spokojnie. Wiem, że istnieją urządzenia za ok 4-5tys zł do takich celów ale z racji ceny i gabarytów odpadają... jakieś pomysły, doświadczenia?

Jarek.P
27-05-2012, 23:04
Są. Montowane przepływowo filtry zmiękczające (sprzedawane jako "do pralki"), kosztują 40-50zł i wymagają zmiany co kilka miesięcy, więc nie ma mowy o montażu "w ścianie", to musi być dostępne i to dość wygodnie (pod podgrzewaczem?), żeby się dało odkręcić. Nie jestem jednak pewien, czy one nie są za małe do przepływów potrzebnych przy np. kąpieli.

Można też założyć (jeśli w bloku masz gdzie to wepchnąć) typowy korpus filtra 10" i do niego kupować i regularnie zmieniać wkłady zmiękczające, koszt takiego wkładu jest zbliżony (ok. 40zł), ale wydajność i skuteczność o wiele lepsza (jest po prostu większy). Czas życia - wg producentów od 2 do 6 miesięcy, jeśli wodę masz bardzo twardą, to raczej nie liczyłbym na górną granicę tego przedziału.

J.

qbek17
28-05-2012, 03:37
Są. Montowane przepływowo filtry zmiękczające (sprzedawane jako "do pralki"), kosztują 40-50zł i wymagają zmiany co kilka miesięcy, więc nie ma mowy o montażu "w ścianie", to musi być dostępne i to dość wygodnie (pod podgrzewaczem?), żeby się dało odkręcić. Nie jestem jednak pewien, czy one nie są za małe do przepływów potrzebnych przy np. kąpieli.

Można też założyć (jeśli w bloku masz gdzie to wepchnąć) typowy korpus filtra 10" i do niego kupować i regularnie zmieniać wkłady zmiękczające, koszt takiego wkładu jest zbliżony (ok. 40zł), ale wydajność i skuteczność o wiele lepsza (jest po prostu większy). Czas życia - wg producentów od 2 do 6 miesięcy, jeśli wodę masz bardzo twardą, to raczej nie liczyłbym na górną granicę tego przedziału.

J.
Takie filterki z żywicą (10") do montażu na "całą instalację" są za małe. Ich żywotność będzie się równała kilku dniom a nie miesiącom. Można je regenerować ale będzie to uciążliwe. Do tego tak jak wspomniałeś - przepływy są dla nich zdecydowanie za duże. Efekt będzie taki, że po prostu nie będzie to działało.
Filtry pralkowe zazwyczaj zawierają fosforany których nie radziłbym dodawać do wody w całej instalacji.

Jarek.P
28-05-2012, 06:19
Takie filterki z żywicą (10") do montażu na "całą instalację" są za małe. Ich żywotność będzie się równała kilku dniom a nie miesiącom.

Mówisz? Liczyłem na to, że przy poborach blokowych, czyli na jedną łazienkę i de facto do jednego punktu poboru wystarczy.

J.

witu102
28-05-2012, 12:23
czyli jednoznacznej recepty nie ma? właśnie obawiałem się o przepływy, bo i bez tego obecnie za piecykiem jest niskie ciśnienie...:( Przy remoncie rury będę zmieniał, ale nie wiem na ile to poprawi sytuację....

qbek17
29-05-2012, 09:29
Mówisz? Liczyłem na to, że przy poborach blokowych, czyli na jedną łazienkę i de facto do jednego punktu poboru wystarczy.
Taki filterek ma mało żywicy i czas kontaktu jest bardzo krótki. Do tego witu102 pisał, że ma wysoką twardość, więc raczej nie ma co liczyć na to, że przy większym odkręceniu nawet jednego kranu woda będzie zmiękczona.

witu102
30-05-2012, 12:20
czyli musze się pogodzić z comiesięcznym płukaniu kamienia z perlatorów:(

qbek17
30-05-2012, 13:31
czyli musze się pogodzić z comiesięcznym płukaniu kamienia z perlatorów:(
Możesz próbować ze standardowym zmiękczaczem - będzie to wymagało miejsca (można poszukać mniejszych modeli) i trochę kosztowało (najmniejsze modele możesz kupić za <1000 PLN - tylko nie idź w najtańsze komponenty), ale będzie to chyba jedyne skuteczne rozwiązanie.

witu102
30-05-2012, 19:58
kurcze szkoda, że wcześniej nieświadom problemu przy remoncie całego mieszkania nie założyłem tego na głównej rurze do kuchni też...choć do kuchni myślę o zamontowaniu Brity online obok zwykłego kranu do gotowania, herbaty itd...

beton44
30-05-2012, 20:22
http://www.mpwik.krakow.pl/upload/Subpages/komunikat%2018_IV_2012.pdf

ty prawdopodobnie masz wodę z ujęcia Dłubnia, mieści się w normie, raczej w górnej strefie...

qbek17
31-05-2012, 00:11
kurcze szkoda, że wcześniej nieświadom problemu przy remoncie całego mieszkania nie założyłem tego na głównej rurze do kuchni też...choć do kuchni myślę o zamontowaniu Brity online obok zwykłego kranu do gotowania, herbaty itd...
Brita online (wersja ze zmiękczaniem) będzie cię drogo kosztować w czasie eksploatacji. Zasada jest ta sama co w zmiękczaczu tylko zamiast regeneracji żywicy, wywalasz ją i montujesz nową. Przy wysokiej twardości wymiana będzie dosyć częsta. A koszt zakupu samego urządzenia i kilku wkładów jest porównywalny z małym zmiękczaczem.
Kiedyś widziałem taki mały zmiękczacz zamontowany w szafce kuchennej i podłączony tylko pod kran kuchenny i zmywarkę :)

witu102
31-05-2012, 09:13
http://www.mpwik.krakow.pl/upload/Subpages/komunikat%2018_IV_2012.pdf

ty prawdopodobnie masz wodę z ujęcia Dłubnia, mieści się w normie, raczej w górnej strefie...

Dokładnie tak, może i statystyki mówią, że mieści się w normie, bo przecież inaczej by z niej nie można było korzystać, ale kamień jest bardzo solidny...woda w smaku dobra i co do czystości zastrzeżeń nie mam (ponoć nawet lepsza niż w większej części Krakowa) ale kamień ma jak diabli...

qbek17
31-05-2012, 09:45
Dokładnie tak, może i statystyki mówią, że mieści się w normie, bo przecież inaczej by z niej nie można było korzystać, ale kamień jest bardzo solidny...woda w smaku dobra i co do czystości zastrzeżeń nie mam (ponoć nawet lepsza niż w większej części Krakowa) ale kamień ma jak diabli...
:) Z punktu widzenia wodociągów twardość nie jest taka zła. W zimnej wodzie kamień nie odkłada się tak szybko, a jak już się odłoży to uszczelnia rury ;)

witu102
31-05-2012, 11:34
szkoda, że dodatkowo wzbogaca moją dietę o wapń w herbacie:)

qbek17
31-05-2012, 12:06
szkoda, że dodatkowo wzbogaca moją dietę o wapń w herbacie:)
To że wzbogaca dietę to jeszcze nic strasznego, ale jak większość tego wapnia zabija ci podgrzewacz, czajnik, pralkę itd to już gorzej.

Jastrząb
31-05-2012, 13:05
szkoda, że dodatkowo wzbogaca moją dietę o wapń w herbacie:)
Dlaczego "szkoda"? Nie bez powodu woda ma tez dolna norme twardosci - powinna zawierac co najmniej 60mg.
Zgaduje, ze ta dolna granica podyktowana jest aspektami zdrowotnymi. Troche jak jodowanie soli.

Nic bardziej bezsensownego IMHO , niz zmiekczyc wode do 0 zmiekczaczem, a potem.....kupowac mineralna w butelkach do picia ;-)


marcin

witu102
31-05-2012, 17:42
ale ja nie chcę zmiękczać do 0, ale odkamienianie czajnika co tydzień, żeby przy robieniu herbaty nie obserwować osadu z węglanu wapnia na dnie szklanki albo comiesięczne odkamienianie perlatorów i główki prysznica, bo strumienie zaczynają żyć własnym życiem to nic fajnego. W pracy mam pod dostatkiem wody zdejonizowanej i mimo, że herbata się zaparza genialnie :) to wiem, że nie można takiej wody w żadnym wypadku pić w większych ilościach. Po prostu z mojej górnej wartości twardości chciałbym się przenieść w niższe rejony...