PDA

Zobacz pełną wersję : ....domček pod 77.....



Strony : [1] 2

ZojaART
31-05-2012, 13:19
Witam!

Już od pewnego czasu zaglądam na FM i chociaż nie mam za dużo do pakazania, bo jak sami się przekonacie mieszkam z mężem w tycinkiej chatce, to postanowiłam (po kilku namowach) podzielić się z nami troszkę naszym Miejscem na Ziemi.


Zapraszam! :welcome:

agalind
31-05-2012, 13:31
Pamiętam Twoją kuchnię i już sie cieszę, ze pokażesz wiecej wnętrz:) :popcorn:

Drop_Inn
31-05-2012, 14:44
Jeśli pod 77 to finał musi być szczęśliwy :D

Będę kibicować :)

ZojaART
31-05-2012, 14:51
Najpierw się może przedstawię :)

Jak prawie jedna czwarta (w moim odczuciu) Polek na imię mam - Ania. Od ponad trzech lat mieszkam na Słowacji w malutkiej wiosce, w malutkiej drewnianej chatce (sk: dreveniczka), gdzie mieszkam razem z moim Prywatnym Słowakiem (czyt. mąż) + nasze zwierzaki. Tu jednak nikt nie nazywa mnie Ania, ale Anička (Aniczka), ładnie, że nie? :)

Właśnie zaczynamy rozbudowę naszej dreveniczki, także ten wątek będzie zarazem po części dziennikiem budowy.

A to Kraina w której żyjemy :) Mieszkamy na granicy Parku Narodowego Wielka Fatra, a to zdjęcie jest zrobione z najwyższego szczytu Małej Fatry (Krivaň 1709m n.p.m). Akurat ten szczyt widzimy z naszych okien. Na tym zdjęciu widać naszą wioskę na prawej stronie, gdzie jest widać jeden taki świecący punkt.
Za wioską rozciąga się Wielka Dolina no i jak widać całe pogórze Wielkiej Fatry. No jest tu jednym słowem pięknie :)

118412

ZojaART
31-05-2012, 15:47
A oto nasza "rezydencja" :)


118431

Tak jak wspominałam, to bardzo mała dreveniczka, dlatego w tym roku będziemy dobudowywać dalszą częśc, już niestety nie drewnianą, ale będziemy dążyć do tego aby nowa i stara część domu razem tworzyły spójną całość :)
W tym roku oprócz dobudówki będziemy wymieniać okna i dach nad dreveniczką. Chcemy zachować jej charakter dlatego nowe okna też będą drewniane ze szprosami, ale już nie biało-czerwone, ponieważ na takie kolory nigdy nie malowano okien w naszym regionie, tak je potraktował poprzedni właściciel, a my chcemy wrócić do pierwotnej wersji, czyli albo całe białe, albo w naszym wypadku - odcien drewna.

W kwietniu zburzyliśmy gospodarskie pomieszczenia, na miejscu których postawimy dalsza część domu.
Wyglądało to tak:

118434
118436

No a teraz jest tak:

118437118438

No dopiero teraz dobrze widać jak mały jest nasz Dom.:p

cdn.

matkaleena
31-05-2012, 15:57
Ale klimatycznie tam macie! Super! piękna okolica, tylko pozazdrościć ;-)

Beauty
31-05-2012, 16:11
Aniu , będę zaglądać z wielką przyjemnością i to nie tylko z takiego powodu ,ze Wasz domek mi się bardzo podoba ,ale też z sentymentu do Słowacji i terenów gdzie mieszkacie . Nie umiem już wyliczyć wszystkich miejscowości ,gdzie byliśmy ,ale nade wszystko polubiliśmy Dolinę Vratną ,okolice Terchowej.Krywań oczywiście też mamy zaliczony.Pozdrawiam serdecznie i będę śledzić postępy budowlane.

Renatamama3
31-05-2012, 18:31
Aniu ,piękne widoki w tym roku w sierpniu zaliczmy Słowację i to chyba Wasze tereny ,potem Węgry .Zatęskniło mi się za Słowacją będzie 4 lata jak tam nie byliśmy a troszkę tam zwiedziliśmy z dzieciakami zaliczyli nawet Łomnicę ,jaskinię Bielską i wiele wiele innych ,ludzie u których mieszkaliśmy 4 razy u tych samych byli w szoku ,że z malutkimi dziećmi 2,5 roku i 11 mc wychodzimy rano wracamy wieczorem .Bardzo podobają mi się poustawiane przy drogach te drewniane domki jak twój .Czekam na więcej zdjęć .Ps.nawet z M chcieliśmy blisko granicy kupić taki domek .

KasiaC79
31-05-2012, 18:40
Aniu, pięknie macie. Piękne widoki, fajny przytulny domek. Mój klimat. Będę częstym gościem u Ciebie na wątku. Pokazuj jak najwięcej zdjęć, niech nacieszymy oczy. :rolleyes:

yokasta
31-05-2012, 18:40
Piękny dom, na pewno z historią i pełen miłości :).

Widoki do pozazdroszczenia, jedyne w swoim rodzaju.

Ruby
31-05-2012, 19:23
Cuuuudownie! dom z duszą :D Najbardziej ze wszystkich kocham właśnie stare domy..

A okolice piękne! Kocham góry, a już dawno nie byłam i mi się tęsknota włączyła.. :rolleyes:

kasia_sw
31-05-2012, 19:28
Aniu cieszę sie bardzo, że założyłaś swój wątek :wiggle:
Mieszkasz w prawdziwie bajkowej okolicy i jeszcze piękniejszym domku :rolleyes:
już nie mogę się doczekać, żeby zajrzeć do środka ;)
ale ciekawska jestem co ;)

Stellonka
31-05-2012, 21:37
PUK PUK
:)
to dopiero kilka zdjęć a już można tak dużo sobie wyobrazić.....ojjj Twój wątek będzie pachniał górskim powietrzem, szumiał wiatrem i pięknie wyglądał we wnętrzach Twojego domku
przywitam się i ja Dobry Wieczór
:)

ZojaART
02-06-2012, 17:50
Witam Was wszystkie u mnie w domu :) Mam nadzieje że będziecie częstymi gośćmi.

Mam już pewne wyobrażenie jak chcę prowadzić ten wątek, więc możecie się spodziewać że dowiecie się coś wiecej o Słowacji ale z takiej folklorystycznej strony. Jestem tu relatywnie krótko ale mieszkając w tak małej wiosce, zdążyłam nasiąknąć tradycjami które są nadal są tu żywe. Ale o tym później.

Pokaże Wam dzisiaj nasz letni pokój :)
To taras/ altanka którą zbudowalismy ponad 2 lata temu. Nasza działka jest dość stroma. Miedzy jej początkiem a końcem jest 7 m różnicy w wysokości, więc żeby mieć choć jedno miejsce gdzie jest równo, zrobiliśmy taras który jedną ścianą łączy się z naszą drewutnią a jej dach jest pociągnięty na tej samej wysokości co dach drewutni, więc wszystko to bardzo fajnie się skomponowało i wygląda to tak jakby to tam stało tyle samo lat co nasza dreveniczka, która za 2 lata skończy 90 lat :)
Teraz nasz "letni pokój" wygląda tak:

118735
Tu widać tą sciane drewutni na której mamy zrobioną taką prowizoryczną kuchnie, gdzie można zrobić herbate lub kawe dla gości. Na półeczkach są różne drobiazgi, świeczki, zapałki i inne mniej lub bardziej potrzebne rzeczy :)



118741
W naszym domu gdy coś zmieniami, staramy się niektóre rzeczy zostawić na później, aby przemyśleć jakie zmiany będą najlepsze. Nasz letni pokój powstał przed 3 laty ale rzeczy które tam są pojawiają się stopniowo. Np dopiero niedawno postanowiłam z tej drewniany zrobić pewnego rodzaju galegie zdjęć. Teraz wiszą tam 2 zdjęcia: na jednym jesteśmy my a na drugim pierwsi właściciele naszej dreveniczki. Co ciekawe, jesteśmy do nich dość podobni :jawdrop:Zrobie później zdjęcie tego zdjęcia.


118742
Niedawno naciągnełam na tył tych półeczek zielony materiał i haftowaną tasiemkę. Bardzo fajny efekt dzięki temu uzyskałam bo półki lepiej wynikły ne takim tle.

A tu dwa zbliżenia na półki. To serduszko wyciął dla mnie w korze mój Prywatny Słowak :)
118739

118740

bogumil
02-06-2012, 18:01
Witam się u ciebie:)
Klimaty cudowne a o widokach nie wspomnę...zapierają dech w piersiach....ślicznie:)
Będę częstym gościem u ciebie:) Jeśli pozwolisz:)
Beata

ZojaART
02-06-2012, 18:27
No kurcze, następnym razem jednak wyciągnę statyw jak będę pstrykać tam gdzie są takie mocne kontrasty. Wszystkie fotki są lekko poruszone, a dzis już jest beznadziejne światło żeby coś sensownego odfocić :bash: No nic, poprawię się.

A tu widok na cały taras :) Jak widać na środku jest okrągły stół z zaokrąglonymi ławkami gdzie zmieści się spokojnie 10 osób. Dostaliśmy ten komplet od teściów. Ma już około 30 lat, to woskowane drewno za którym nie przepadam, ale tutaj pasuje idealnie.

118744


A tu widok z innej strony. Widać tu ścianę drewutni i moje kwiaty w koszach. Bardzo lubię tą odmianę kwiatów (u Kasi_sw widziałam takie same, więc witam w "klubie") Ogólnie najbardziej lubie białe kwiaty. Mamy dopiero początek czerwca wiec wszystkie kwiaty dopiero zaczynają się rozrastać. Już się cieszę jak się wszystko "zadżungli" :)


118745

A tu jeszcze jeden koszykowy mieszkaniec :)

118746


A tu dobrze widać drewnianego "ptaka" zrobionego przez mojego manžela :) Mój Słowak to zapalony stolarz, później pokaże jeszcze inne jego dzieła :)

118743

To tyle na razie tyle. :bye::bye::bye::bye::bye:

cdn

ZojaART
02-06-2012, 18:45
Witaj Beatko, odwiedzaj jak najczęściej

Oby mi tylko starczyło zapału do aktywnego prowadzenia wątku, więc musicie mnie mobilizować waszymi wpisami :)

Renatamama3 - jakbyś potrzebowała jakichkolwiek informacji co warto jeszcze u nas zobaczyć to ja chętnie pomogę, bo to w sumie moja praca, pracuje w informacji turystycznej :P Mi też bardzo podoba się architektura na pólnocnej Słowacji, południe to już winogrody, winnice i morelowe sady i inna architektura

Beauty - Terchova i okolice są oczywiście przepiękne. Ja mam akurat widok na Krivan z drugiej strony.

Ruby
02-06-2012, 18:57
Bardzo bardzo podoba mi się Twój pokój letni - jest taki jak reszta u Ciebie: z duszą, niepowtarzalny, widać w nim Was :)
Super! :D

Stellonka
02-06-2012, 19:59
nooooo szykuje się wątek HIT
pięknie, super klimaty
pięknie wygląda ten regalik i bibelotki na nim,czy ja dobrze widzę wstążeczki na plecach tych mebelków??
łądnie
obiecuję być stałą bywalczynią tego wątku
:)

Renatamama3
02-06-2012, 20:43
Aniu ,coś mi się zdaje ,że zrobimy trasę sentymentalną ,bo młodzi już nie pamiętają wyprawy i ostatnio przeglądaliśmy zdjęcia z wypraw na Słowację i mają czarną dziurę i wrócimy w Wysokie Tatry ,wyjedziemy na Łomnicę ,zwiedzimy jaskinię Bielską ,zaliczymy też jeziorko Strbskie pleso wyjedziemy tam do góry kolejką i podejdziemy nad wodospady ,pamiętam ,że też niedaleko było muzeum starych samochodów ,chcielibyśmy też pokazać młodym bo ten najmłodszy był w brzuchu mamy a starszy miał rok jak byliśmy na Spiskim Hradzie zawsze mieszkaliśmy u takiego państwa w Nowej Leśnej .Potem Węgry i powrót Przez Besanową a dokładnie tratalandię.

Drop_Inn
02-06-2012, 21:35
Pokój dzienny przepiękny! Klimatyczny, ciepły, domowy...
Wymarzony na wakacyjny relaks.

A to serduszko wycięte w drewnie - ah! Aż się przyjemniej na sercu robi :)

E & co.
02-06-2012, 21:45
Pieknie jest u Was, Aniu, ja tez pamietam twoja kuchnie i ciesze sie ze zdecydowalas sie nam pokazac wiecej :wiggle:
i chetnie bede zagladac.
Pozdrawiam
Ewa

Renatamama3
03-06-2012, 08:16
Aniu ,już przed twoim domkiem widzę ,malwy ,ostróżki ,piwonie .

julianna16
04-06-2012, 10:20
Kłaniam się w Twoich pięknych progach Aniu :). Widok zapiera dech w piersiach :). Czekam z przyjemnością na Twoje wnętrza :) (ja też pamiętam kuchnię :))

ZojaART
05-06-2012, 15:52
Ryby, Stellonka, Drop witam i dziękuję z miłe słowa :)

Renatamama3 ja przed moim domem w moich marzeniach widzę już zakopaną domową oczyszczalnie i upewniony brzeg potoka koszami gabionowymi. Kwiaty i drzewa to już będzie wisienka na torcie :)

Nie było chyba widać na żadnym zdjęciu że do naszej "posesji" można się dostać tylko przez mostek, pod którym płynie górski potok. Przed rokiem kupiliśmy ten kawałek ziemi od naszego płotu aż do mostu, także nasza działka ma teraz dokładnie 777 m2, nr domu 77, no a ja też jestemu numerologiczną siódemką :) (ale w to juz nie wnikam) No nic dodać nic ująć, siódemek u nas dużo.

Jak zrobie zdjęcia to rozwinę temat naszego strumyka :)

Póki co znalazłam jedno ujęcie naszeo potoka powyżej wioski w dolinie.
119135

Kilka osób wspominało że widziało już moją kuchnie, którą już kilka miesięcy temu pokazałam w "Pochwalcie sie ....."
Od tego czasu już się tam troszkę pozmieniało, dlatego postaram się zrobić nowe zdjęcia, żeby pokazać stan aktualny :)

Ale póki co pokaże Wam jedna fajną rzecz, którą miałam kiedyś w mojej pierwotnej, prowizornej kuchni.

119136

To patent mojego manžela :) Zwykłe deski (35 cm szer.) które były poukładane na szłoikach z kawy nescafe (4 szt na każde piętro). Trzymało się to bez problemu, wystarczyła siła ciążenia. Do słoików powsypywałam wszystko co się mi podobało - groch, ryź, pestki ze sliwek, mak etc.
To był mój kuchenny kredens przez 3 lata :)
Szkoda go było likwidować ale nie byłoby już miejsca dla niego. Może znowu go złożymy jak bedę "aranzować" naszą przyszła jadalnie :)

No i jeszcze mój ukochany dzbanek na herbatę. Czułby się urażony gdybym go nie zaprezentowała ;)
119137

Drop_Inn
05-06-2012, 22:59
Haha, super ten pomysł ze słoikami po bokach :wiggle: Pierwszy raz coś takiego widzę.

Jak widać nie tylko Polak potrafi. Słowak też :D

kogut73
07-06-2012, 20:45
Witaj.Piękna okolica ,zazdroszczę widoków .A domek boski.
Pozdrowionka.

Beauty
08-06-2012, 09:24
Pomysł na regał pierwsza klasa!!!:)bardzo mi się podoba i super pasuje do Twojego domku!:)

Ruby
08-06-2012, 09:24
Kredensik rewelka! :D Pan dzbanek także niczego sobie :D

justi_p
08-06-2012, 09:51
Witam :) cieszę się że w końcu założyłaś własny wątek :) będąc na Słowacji zawsze zwracałam uwagę na takie domki jak Twój :)
obiecuję że będę podglądać i motywować do pisania :)
ps. pozdrów Pana Dzbanka coby się nie obrażał i pyszną herbatę parzył ;)

ZojaART
08-06-2012, 15:24
No nasz "kredens kuchenny" to już przeszłość, a to jeszcze w tamtym roku jako kuchnie miałam kuchenke dwupalnikową na budle gazową, zero zlewu, woda była w pokoju obok, a potrawy przygotowywałam na zwykłym stole :stirthepot:. No cóż, powoli się "dorabiamy".:)

Następne zdjęcie pokazuje coś co już tez za niedługo nie bedzie prawdą.
Na prawo widać 3 schody które prowadzą do ganku, który planujemy zburzyć a na to miejsce postawić nowy, który będzie się ciągnąć przez całą dlugość domu (joj, strasznie się na niego cieszę). Widać tu także ławeczkę, którą kiedyś kupiłam za kilka centów. No i nasze lustro które od zawsze wisi na zewnętrzej ścianie :)

119539

Ruby
08-06-2012, 19:31
ZojaART, po każdym Twoim zdjęciu chciałabym klikać "Lubię to!" :D

ZojaART
12-06-2012, 15:00
Ruby dzięki za "lubianie"

Wszystkim Wam dziękuję za tak miłe wpisy :)

Pochwalę się że w końcu po 2 miesiącach biegania z papierami bank łaskawie pozwolił nam być ich dłużnikiem na dalszych 25 lat :) :(
Dzisiaj zaczynamy :wave: Pierwsze 5 ton piasku przywiezione.
Póki co nie za bardzo nam się powodziło z załatwianiem projektu i całej tej reszty, więc może teraz problemy już nas będą omijać :rolleyes: i uda nam się wylać fundamenty do końca czerwca :) mam nadziję że nie jestem zbyt naiwna, ale.....

Zanim mój wątek przemieni się zupełnie na dziennik budowlany pokaże wam jeszcze pare już istniejących rzeczy.

Chociaż nowa część domu dopiero się zacznie budować a w starej gnieździmy się w jednym pokoju z kuchnią i łazienko-przedpokojem, ja już teraz marzę o moim "kąciku do szycia".
No wiecie, coś takiego:

120059

No i już kupiłam jedną bardzo ważną rzecz do tego kącika :) DREWNIANY FOTEL :)

120060120061

Biedactwo zostało brutalnie potraktowane podczas transportu i po odpakowaniu okazało się że jedna noga jest złamana :( Ale na szczęście udało się to naprawić :)
Teraz zastanawiam się co z nim zrobić. :wiggle: Czy go zostawić w takim kolorze jak teraz, albo pomalować na czarny kolor tak żeby przebijał się czesciowo brązowy kolor. hmm. Biały też by nie był zły ale nie mogę przecież wrzystkich mebli potraktować na biało ;) bo mój Słowak mnie z domu pogoni.

Co radzicie?

Ruby
12-06-2012, 15:49
Super! Gratuluję rozpoczęcia prac! :)
Krzesło bardzo ładne. Ja bym raczej zostawiła jakie jest, lubię taki kolor drewna :)
Zwłaszcza, jak otoczenie i biurko będą jasne to będzie fajną kontrą.
Coś jak tu. (http://2.bp.blogspot.com/-mDyEz3aZUyM/TuoLDcvn8mI/AAAAAAAAPiM/T4QvLY9pmF4/s1600/00.jpg)

Ale dwie pozostałe opcje też są ok :)

Drop_Inn
12-06-2012, 16:36
Ja też nie ruszałabym krzesła. A jeśli już to poszłabym w zupełnie innym kierunku i przemalowała je na jakiś ładny, żywy kolor :)

biała_dama
12-06-2012, 16:57
Twój domek jest bardzo urokliwy, jak z bajki. Czekam z ciekawością na zmiany i nowe zdjęcia, no i życzę powodzenia w remoncie.

bogumil
12-06-2012, 17:18
Cieszę się, że udało wam się dogadać z bankiem:)
A krzesło zostawiłabym takie, jakie jest, uwielbiam taki kolor drewna:)

kogut73
12-06-2012, 18:45
Hejka.Ja bym te krzesło zostawił tak jak jest.
Mówią że jak komuś ciężko idą sprawy papierkowe,
temu łatwo idzie budowa. :)

ZojaART
13-06-2012, 16:30
No to chyba zostanę przy ordinalnym kolorze :) Kupując go miałam w planie go przemalować bo na aukcji wyglądał naprawdę kiepsko, a tu na koniec taka niespodzianka, jest w sumie niezniszczony (no oprócz złamanej i sklejonej na powrót nogi :mad: )

Ruby dzieki za inspiracje :)

Dropi żywy kolor to też ciekawy pomysł tylko najpierw musiałabym widzieć miejsce gdzie będzie stał i później poszaleć z jakimś kolorem. No kto wie jakie będą moje upodobania za jakiś czas.

Biała damo witam i trzymam tak samo tobie kciuki, żeby się szybko remontowało

Beatko pertraktacje z bankiem to jak wojna. Ciesze się że już ją mamy za sobą. Dzisiaj przyjechał pierwszy TIR z cementem, szalowacymi formami i niewiem z czym jeszcze :) juhu.

Postaram się jak najszybciej wprowadzić dokumentacje fotograficzną. Pół roku na Słowacji prawie w ogóle nie padało, no i oczywiście jak zaczynamy budować to leje od kilku dni jak z cebra :P Poki co trzeba zachować spokój, no przeciez do zimy skończymy budować ta małą przybudówkę, tylko człowwiek by już chciał łazienke wykańczać a tu jeszcze ani sciany nie rosną.

Kogucie trzymam za słowo co do tej szybkości budowania :) no i niech sie tam u was nie wygłupiają i podpiszą w końcu to PnB.
A co do kogutów to pokaże wam naszego pierwszego koguta:
120194
Z wyglądu wyglądał super ale okazało się ze straszna z niego baba. Teraz szukamy dla naszych kurek nowego kandydata do zarządzania kurnikiem :)

ZojaART
13-06-2012, 18:55
120231
120233


Pochwalę się jeszcze moją nową miseczką na ........... przeróżności :) Cieszy mnie już od tygodnia swoją obecnością w kuchni.

Drop_Inn
13-06-2012, 21:27
Fajna :yes:
Pewnie masz więcej takich cieszących oko skarbów? Pokaż, pokaż :)

Ruby
13-06-2012, 22:36
Fajna :yes:
Pewnie masz więcej takich cieszących oko skarbów? Pokaż, pokaż :)

O tak, pokaż! :D

Miseczka fajna. A kogut piękny, taki zadbany.. :)

ZojaART
20-06-2012, 15:19
Witam się po dłuższej przerwie. Mam za sobą cięzki i stresujący weekend, dziś jest środa i dopiero powoli dochodzę do siebie :)

W piątek gdy wracaliśmy późną nocą do domu przez okoliczne mini wioski, na pustej drodze znaleźliśmy roztrzęsionego mopsa. Najprawdobodobnie ktoś go tam porzucił, bo potem kilka osób nam mówiło ze ten piesek plątał się tam cały dzień.

121044
121045

Możecie sobie wyobrazić ze ktoś taką bezbronną istotę mógł po prostu wyrzucić na ulicę! U nas na wsi często ludzie z miast porzucaja tak psy, no ale starego mopsa co ledwie przejdzie 100 m.
Był u nas 3 dni, nikt się po niego nie zgłosił ale nam w tym czasie udało się znaleźć dla niej nowy dom :) Mimo to po trzech dniach już się człowiek do niej przyzwyczaił - pies który nie słyszy, po 50 m sapie, jak cie rano widzi to chrumka i robi kułeczka wokół nóg i stale chce być koło ciebie :) No ale my już mamy 2 psy i 2 koty więc jest u nas już dośc ciasno.


Byłam dziś w mieście gdzie pracuję, w nowo otwartym sklepie z materiałami. Aaaaaach, miód na moją dusze jeśli chodzi o wybór no i ceny też mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły.

121046

No i oczywiście kupiłam sobie po metrze z kilku wzorów :) Tylko teraz trzeba tylko znaleźć czas i szyć szyć szyć :)

Pasiata
20-06-2012, 16:49
Witam Cię Zoja domek Twój przywołał miłe wspomnienia z dzieciństwa,moja babcia mieszkała w drewnianym domku krytym strzechą Pięknie uCiebie i klimatycznie:)Och dawne czasy...:)

Drop_Inn
20-06-2012, 18:18
Rozkoszna psina. U nas wyrzucanie zwierząt też jest niestety praktykowane, szczególnie latem. Niedawno z mężem przygarnęliśmy pewną śliczną białą psinę, ale uciekła następnego dnia. Do tej pory jeszcze się martwię co się z nią w końcu stało.

aksamitka
20-06-2012, 18:27
Zoja pamiętam Twoja kuchnia :) pięknie tam u Ciebie, a dom jedyny w swoim rodzaju, widać ze ma "dusze" po prostu przecudownie:yes:

justi_p
21-06-2012, 09:03
mopsik śliczniusi :) sami mamy psa z odzysku - na szczęście nikt go nie wyrzucił tylko nam oddał ale to nie zmienia faktu że pies ma trzy lata a my jesteśmy jego 3 właścicielami :)
materiały bardzo fajne, aż zazdroszczę że umiesz szyć :)

ZojaART
22-06-2012, 15:21
Justi piesek już ma nową właściecielkę, która na pewno lepiej zaopiekuje się takim maleństwem niż my, chociaz po trzech dnach już się człowiek trochę przyzwyczaił do tego chrumkania i slimkania. Ale my juz mamy dwa psy, jeden z nich to suczka ze schroniska. No nie ma wdzięczniejsze istoty na świecie. Dropi jak masz chęć i możliwośc przygarnąć psa, to polecam adoptować psa ze schroniska :) Czasami robie sobie sama źle i przeglądam strony okolicznych schronisk........no ale nie można ich przeciez wszystkich przygarnąć.:(

Aksamitko jesteś kolejną osobą która wspomina że widziała już moją kuchnię, a przeciez pokazałam ja tylko na jednym wątku. Nie sądziłam że tyle osób te zdjęcia ogladało :jawdrop:

Dziś pokaże kilka zdjęc jak to w tej mojej kuchni teraz wygląda.

Pasiatko moi pradziadkowie też mieszkali w takich dreweniczkach, chociaż ja nie miałam okazji ich nigdy zobaczyć. Jedna spłonęła a druga popadła w ruinę. Moja mam ja do nas przyjeżdza to zawsze zaczyna wspominać jak to jeździła do dzidków i mieszkała w takiej chatce, pasła kozy i cały dzień chodziła na bosaka :)

Obiecywałam kiedyś ze pokaże Wam pierwszych mieszkańców naszej dreweniczk,i którzy ją wybudowali w roku 1924.
W spominałam też że jesteśmy do nich podobni. Mój manżel jest co prawda wyższy ale ja mam podobną figurę jak ona, szeroką twarz i no coś jest w tym zdjęciu hipnotyzującego jak na nie patrzę. To oczywiście zdjęcie ślubne.

121600Mało o nich wiemy. On prawdopodobnie wyjechał do Ameryki w latach 30-tych. Ona utopiła się w potoku który płynie przed naszym domem (dość tragiczna historia) Mieli syna i dwie córki. Córki wyszły za mąż i sie wyprowadziły a ich syn, który był garbaty, mieszkał do śmierci sam w tym domu i pędził bimber dla całej wsi :D


Mieszkamy tu już 5 lat i za ten czas bardzo dużo się pozmieniało. Za 3 mięsiace mam nadzieję że druga częśc domu będzie już zadaszona. Dopero wczoraj na majster przyszedł zrobić geodezyjne pomiary i w przyszły czwratek dopiero przyjedzie kopara i zaczniemy z fundamentami.
W planach było że do konca maja fundamety będą gotowe, ale bank nas zahamował na 2 miesiące :mad:.
Juz przestałam sie denerwować że wszystko się opóźnia, bo przecież stale mamy dośc czasu do zimy. Tylu z was postawiło dom za pare miesięcy, niektórzy nawet z wykończeniówką, więc wiem że bedzie dobrze.

Póki co plac boju wygląda tak:
121606
Widać tu zbużoną część gdzie były kiedyż. pomieszczenia dla zwierząt. Nowa częśc będzie tej samej długości co zbużona część i o 1,5 m szersza.
Pokaże wam później dokładne plany ale teraz muszę już zmykać.

Za tydzień to wszystko będzie feeeeeeeeeeeeest rozkopane :) :(
Nie wiem czy się mam bać czy cieszyć :p

GUMISIOWA
22-06-2012, 15:41
Coz za PIEKNY dom!!!Prawdziwy dom z DUSZA!!!!Gratuluje!!!
A ja myslalam ze mam ladne widoki:lol2:
CUDNIASTO!!!

Pasiata
22-06-2012, 18:24
Mój tata który mieszkał w drewnianym domku też chodził na bosaka a na niedzielę miał trepy drewniane które bardzo skrzypiały więc dziadek podbił je dętką od rowera to były czasy:D::D

ZojaART
23-06-2012, 19:53
Pasiata no to musiały być zupełnie inne czasy. Umiem sobie wyobrazić naszą wioskę sprzed stu lat, kiedy były tu tylko takie domki, które potem w większości zburzono i postawiona szkaradne komunistyczne monstra (jak np. dom sąsiadów obok) :(

Gumisiowa witam! Właśnie zaczęlam przeglądać twój wątek. No bravo! Piękne połączenie nowoczesności z funkcjonalnością i przytulnością. Muszę pokazać rwoje schody mężovi :)


No a żeby nie było tylko o psach i szmatkach, przedstawiam Wam coś co zrobił dla mnie mój Słowak :)

121823
Kiedyś dawno kupiłam w Tesco 3 komplety po 3 szt takich szklanych pojemnkiów. No a mój Słowak zrobił mi półeczkę na wymiar na te "słoiki" z uwzględnieniem miejsca na słoiczki na przyprawy. Lubie mieć przyprawy na widoku, jak są w torebkach to często zapominam o ich istnieniu a tak mam swobodny dostęp do tworzenia różnych bukietów smakowych :stirthepot:

121825
Na początku wyglądało to tak, ale zawsze chciałam pomałować tą półkę na ciemny kolor tak żeby to co jest w słoikach było bardziej wyraźne.


121824
Tak to wygląda z szerszej pekspektywy. Te białe szafeczki pod spodem niedawno na biało. Przedtem były lakowane, troszke ciemniejsze niż stół który widać na tym zdjęciu. Stół jak widać to też stary kawałek lakowanego mebla. Chciałabym go jakoś zmienić, ale póki co nie mam pomysłu co z nim. Na biało na pewno go nie pomaluje bo co za dużo to niezdrowo, hmmm, może wy macie jakieś pomyśly?

121829 Szafki z bliższego ujęcia.
Strasznie ciężko robi się zdjęcia w mojej kuchni, bo małe okienko wpuszcza badzo mało światła a moj aparat ma już swoooooje lata :)
Docelowo chce na te szafki dać deske w kolorze pólki na przyprawy. Już się hebluje u znajomego :) W ramce znajdują się zasuszone kwiaty rośliny Wax FLOWER. Miałam takie kwiaty w moim bukiecie ślubnym i do dzisiaj jestem nimi oczarorana, ale niestety nie da się ich hodować w naszym klimacie :(

121830

No a na zakończenie widok na naszą wioskę z łąki na której w średniowieczu znajdował się drewniany gród. Do dzisiaj to miejsce nazywane jest Hradisko :)
My z mężem mówimy o tym miejsu "Nasza łąka" , jest tam naprawdę niesamowicie. Mimo że nie jest to wysokie wzniesienie, rozciąga się z niego widok na całą Małą Fatre.

elizakop
23-06-2012, 20:53
Zoja mieszkacie w pięknym miejscu i macie piękny domek. Bardzo mi się podoba. Cudowny klimat :)

Drop_Inn
23-06-2012, 22:06
Jak ja lubię Twoje fotki - wnętrza sprawiają wrażenie tak ciepłych i przytulnych, że aż chciałoby się usiąść przy kawie :)

Stół zostawiłabym w tym kolorze. Moim zdaniem świetnie współgra z otaczającą go resztą mebli.

Pasiata
24-06-2012, 17:46
A ja stół zrobiłabym w kolorze półeczki

ZojaART
25-06-2012, 13:21
Eliza dziękuję.
Nigdy nie sądziłam że dane będzie mi zamieszkać w tak pięknym miejscu, dlatego codziennie patrze na te widoki i chyba do końca życie będę się nimi zachwycać.

Dropi mój domek nie może byc inny niż przytulny bo na tak małej przestrzeni ciężko o puste przestrzen i:D. Poza tym ja nie należe do osób które lubią minimalizm (co widać po moim otoczeniu). Półki, półeczki, wieszaki, zdjęcia - staram sie żeby nie było tego za dużo, zeby nie tworzyło przytłaczającego wrażenia nieładu, ale zapewne dla wielu osób jest tego u mnie trochę za dużo, ale ja taaaaak lubię otwarte półki, patrzec na piekne rzeczy które na nich mam.

122169
Tu np widać kolekcje butelek mojego manżela :) Niektóre mają ponad 100 lat, niektóre pochodzą z jakiegos starego regionalnego piwowaru. No każda ma coś w sobie. W przyszłości mamy nadzieje je lepiej wyeksponować.


Pasiata, no zobaczymy co z tym stołem. Póki co zostanie tak jak jest, bo jak będziemy robić nowe wejscie w kuchni które bedzie prowadzić do dalszej częsci domu to będziemy musieli wymienic ten stół na cos mniejszego, a potem do salonu planuje kupić wielki stół taki jak ma np Kasia albo Diebełkowie. Gdzie można taki zdobyć, są to stare odnowione stoły czy to coś nowego? Tak rzucam to pytanie, bo może akurat kojarzycie ich stoły albo sami wspominani się u mnie pojawią :)

122173
A tu widać kąt z drugiej strony stołu. Uwielbiam tą "kanapę". Zrobiona jest ze stołu któremu skróciliśmy nogi i rusztu przytrzymujęcego materacy przy ścianie. Jest tam sześć kwadratowych wojskowych materacy (4 na opieradlo i 2 na siedzisko). To wszystko przykrywam grubą tkaniną no i jest "kanapa", która po rozłożeniu materacy na ziemi służy jako wygodne łóżko dla dwóch osób :) Najdroższe na tej kanapie były poduszki, reszte dostalismy lub zrobiliśmy. Materiał upolowany w second hand (czasami wymieniam go na inny, jak sie mi znudzi)

Niestety jak wybudujemy drugą częśc domu to tytaj będą musiały być drzwi prowadzące do salonu. Coś za coś :(


122174
122175Na tych zdjęciach widać czarną komodę którą kupiliśmy na miejsce starej stuletniej komody, która niestety była już w tak złym stanie że na razie czeka w składziku na na renowację. Z początku chciałam tam dać białą komodę żeby współgrała z meblami kuchennymi, ale moj Słowak mnie przekonał że trzeba przełamać tą biel, że czarna będzie pasować i do bieli gdzie mamy czarne dodatki i do wejścia do kuchni z parawanem (które ukaże niebawem) No i chyba miał rację :)
Jak widać na zegarze na zdjęciu, robiłam te zdjęcia przed ósmą wieczorem. Jest to jedyny moment w ciągu dnia kiedy do mojej kuchenki zagląda słońce. W ciągu dnia jest tam dość ciemno, dlatego jak będzimy wymieniać okna to jedynie to okno chcemy powiększyć w drewnianej części domu.

Pasiata
25-06-2012, 19:26
Stół który mają Diabełki był kupiony u forumowej Betib która robi mebelki Jej sklep to Vintage Home a wątek to -nasz dom w szeregowcu:yes:

ZojaART
27-06-2012, 15:03
Wątek Betib znam, jest to jeden z pierwszych wątków na które natrafiłam na forum :)
Nie wiedziałam że mają sklep internetowy. Bardzo mi przypadł do gustu fotel bujany "babciny". Raz sobie taki kupię :rolleyes: no bo mój fotel do kącika na szycie niestety już nie istnieje :( Przy transporcie złamali mu jedna nogę co jakoś daliśmy do kupy, ale ostatnio mój mąż niechcący na niego wpadł no i się już zupełnie połamał :( To musiał być naprawdę stary kawałek mebla, bo drewno jest strasznie kruche. Mąż zapowiedział że go naprawi ale nie wiem czy jest w ogóle sens. :confused:

Namiaru na stół już mam, tylko trzeba jeszcze dom zbudować :)

ZojaART
27-06-2012, 15:18
Czy ktoś odwiedzających interesował albo interesuje sie domami zrobionymi z bali słomianych?

Jeśli tak to pochwalę się że ubiegłej niedzieli byłam we wiosce, która zainiciowała takie budownictwo na Słowacji.

Jest to Zaježova (http://www.zajezka.sk) :wave:

Nie mam teraz czasu wrzucić wszystkich zdjęć więc na razie pokaże pierwszy słomiany dom który powstał na Słowacji :
122654
122655
122656
122657
122658 cdn.

Drop_Inn
27-06-2012, 16:55
Domek bardzo uroczy. I bardzo klimatyczny :yes: Jak z bajki trochę :rolleyes:

ZojaART
02-07-2012, 15:20
Dropi kiedyś sami myśleliśmy o budowe takiego domku ale tak naprawdę nie jest to jakoś specjalnie tania technologia budowania. Na pewno takie budynki mają niezwykły urok.

Dobudowana część do naszej dreweniczki będzie z ytongu (na drewno nie mogliśmy sobie pozwolić) no ale że ytong to cegła którą bardzo łatwo modelować, zastanawiamy się czy nie zaoblić np kantów przy oknach i nie nałożyć na ściany klasyczną gline i w ten sposób uzyskać podobny efekt jak w domach z gliny i słomy.
Kuzyn mojego męża akurat tak zrobił przy rekonstrukcji starego domu - cegły z ytongu poprzycinał na kantach i zamierza na to nałożyć glinę. Wygląda to bardzo "naturalnie". Hmm, poczekamy jak to dokończy i zadecydujemy czy gra jest warta świeczki :)

Wrzuce jeszcze kilka zdjęć z Zajeżki no a potem ruszam z moją relacją z pola budowy, bo w końcu zaczęlismy budować na cełego.:wave:

123482

123483

123484
123485
A to dom wybudowany na samych słominych bez konstrukcji drewnianej.
Kurcze znowu musze uciekac bo autobus odjedzie beze mnie.

ZojaART
03-07-2012, 15:47
Dziesiaj pokaże Wam w końcu projekt rozbudowy naszego domceka

Projekt ten rysowałam samodzielnie w google sketchup, także nie jest to tak doskonała wizualizacja jak w profesjonalnych programach architektonicznych. Wygląda to tak surowo, ale niestety ten program ma swoje ograniczenia.
W przod znajduje się dreweniczka w której już mieszkamy. Aktualnie robimy już fundamenty pod nową część, która bedzie szersza o 1,80 m, z zagospodarowanym poddaszem.

Wg tego projektu architekt zrobił nam architektonicznyprojekt który w rezultacie był nam potrzebny wyłącznie na PnB. Teraz nasz majster rozczuluje się nad tym projektem, że co za gamoń nam to projektował, ponieważ jest tam w nim strasznie wiele błędów.
No ale naczytałam się na FM juz wiele "pozytywnych rzeczy" o pracy architektów, nas też nie ominął taki "pan inżynier od siedmiu boleści"

No ale ja nie o tym.


Przedstawiam Wam
Projekt Naszego Domu (made by ZojaART)


123641


Z przodu jest nasza dreweniczka za którą wybudujemy drugą część już z cegły Zburzymy ganek który mamy teraz a wzdłuż prawie całej dreweniczki wybudujamy werande, którą w przyszłości chcemy zaszklić. W nowej części na dole będzie łazienka, salon i schody, na poddaszu 3 pokoje i przejscie do strychu nad starą częscią domu. Pod starą częscią mamy małą piwnice gdzie bedzie kotłownia i pralnia

ZojaART
03-07-2012, 15:59
123642A tu ujęcie od nowej części domu :) Jedna wielka lukarna z trzema oknami, jedno na korytarzu i po jednym do kazdego pokoju. Bedzie tam duzo światła :) No i dachowa sukienka na tylnej ścianie tak samo jak w z przodu na drewnianej części.
Będziemy wymieniać okna w starej części i chcemy zeby nowa część miała takie same okna. Oczywiście będą z niepraktycznumi szprosami, ale uwielbiam takie okna i dla nich bedę się męczyc za każdym razem przy myciu :cool:

Na tej wizualizacji okna ani drzwi nie są jakoś szczególnie dopracowane, bo jeszcze nie do końca wiem jak je wykończymy. Hmm. Jeszcze jest troche czasu na zastanowienie się.

ZojaART
03-07-2012, 18:34
123662
Ujęcie domu od strony sąsiada. Z tej strony będziemy mieć tylko jedno okno łazienkowe i jedno okno dachowe.
123663
Widok od strony ulicy. Ponieważ ulica znajuje się o kilka metrów niżej nić nasz dom, dlatego nowej części domu nie będzie widać z przodu, mimo że jest wyższa o 2 metry.
123664
Ujęcie z boku z najdłuższej strony domu.

No mniej więcej tak to będzie wyglądało za kilka miesięcy :)

Zastanawiałam się jaki kolor okien, drzwi i werandy wybrać. Nie lubie koloru drena który jest albo za bardzo żółty albo za czerwony, za ciemny też nie może być żeby dobrze się prezentował na czarnej ścianie dreweniczki, za jasny też nie żeby dobrze prezentował się na białych ścianach i.............. dzisiaj zanlazłam ten odpowiedni kolor i to podczas oglądania katalogu z IKEI :)

123665
Tadam! to chyba będzie to. Hmm. Co myślicie?

Z radością uwitam wszelkiego rodzaju uwagi :)

Edyta M
08-07-2012, 15:26
Anecko witaj :D

Jak zobaczylam fotografie slubna poprzednich wlascicieli i przeczytalam ich historie .... to tak jak Gumisiowa pomyslalam " DOM Z DUSZA " ( w pamieci majac tragiczny wypadek poprzedniej wlascicielki ) ...... moze Ona gdzies tam jest i czuwa nad Wami jak dobry duch domu kto wie .......
A domek fantastyczny przypomina mi goralskie chatki w ktorych w czasie wakacji zatrzymywalam sie .... kiedys ........a bylo to lata swietlne temu niestety .
Kolor drewna wedlug mnie trafiony w 10 !!! bedzie piekny kontrast do reszty elewacji ..... :yes:
Pozdrawiam cieplutko

elizakop
08-07-2012, 17:10
Dobry projekt :) mi przypomina dużą leśniczówkę. Co do koloru okien to ten brąz jest śliczny. Mi bardzo odpowiada ten z linku niżej. Meble też mi się strasznie podobają :)

http://www.dller.pl/fld_meble/Galeria_kuchnia_1_w_lesniczowce_styl_prowansalski

martaibartek
08-07-2012, 18:57
Aniczko tak się cieszę, że założyłaś swój dziennik :)

Twój domek jest piękny! jak z pocztówki!!!!

A projekt nowej części bardzo ładnie komponuje się z drewnićką :)

Będę zaglądała i chwaliła :)

ZojaART
10-07-2012, 15:19
Edytko ja osobiście mam nadzieje że stare duchy tego domu już nas opuściły. Czasami w nocy jak wyobraźnia mnie ponosi, to juz sobie wyobrażam nie wiem co i kogo :D

Eliza kuchnia też mi się bardzo podoba, ale troszkę niepraktyczne w myciu wydają mi się te fronty. Co prawda i tak mnie na taką nie stać więc moge sobie pisać co chcę :D Ale kolor jest taki akurat, nie za ciepło czerony, nie za ciemny :) nie za jasny.
Czekam z niecierpliwościa na twoją łazienkę.

Martusiu nasz domek dopiero bedzie wyglądać jak z pocztówki. Za kilka lat jak już wszystko będzie wybudowane i róże i bluszcze będa porastać werande, w oknach będą kwiaty i ......... itd, to wtedy to będzie domek że "hej" :jawdrop:


Pokażę wam co ostatnio "przemieniłam"

Zapewne wielu z was kojarzy to drewnianą komódkę z Ikei:

124465
Mamy ją już killka lat, ale dopiero teraz powiedziałam "BASTA, dłużej na ciebie nie mogę już patrzeć!" :sick:


No i wymyśliłam sobie coś takiego:


124470

124466


Fronty obiłam szarym materiałem w kropki białe. Reszte przemalowałam na ciemny drewniany kolor no i wymieniłam uchwyty.


124467


A tu już na miejscu dovelowym. W końcu mam ładną szafeczkę nocną :)


124469

elizakop
13-07-2012, 06:02
Zoja wyszło ślicznie :) Wzystkie Wasze półki i szafeczki są niesamowite.Też bym chciała umiec stworzyc coś takiego. Niestey mam dwie lewe ręce, no w moim przypadku prawe, bo jestem leworęczna ;) pozdrowienia

kasia_sw
13-07-2012, 06:51
Zoja, komoda przepieknia :jawdrop: czym przyklejeałaś tkaninę do drewna ??
Projekt domu rewelacja :) jestem bardzo ciekawa efektu końcowego ;)

Gosiek33
13-07-2012, 07:44
Witam Cię, dziś trafiłam na Twój wątek - przepiękne, klimatyczne miejsce na ziemi :yes: Bardzo mi się u Ciebie podoba, Będę śledzić postępy budowlane :)

Piszesz między innymi, że bardzo lubisz wax flower - okazuje się, że da się go w domu w doniczce trzymać http://www.takiekwiatki.pl/kwiatki-blog/140-woskowy-kwiat


pozdrawiam serdecznie

ZojaART
16-07-2012, 16:24
Gosiek miałam kiedyś Waxa w doniczke, ale bardzo szybko zaczął marnieć i niedługo sie nim mogłam cieszyć. Podobno Wax żeby kwitnąć potrzebuje 14 godzin w słońcu, dlatego jest hodowany jest w wiekszości na Balkanach.

Tu jest mój piekny Wax. Jak jeszcze kiedyś znajde w kwiaciarni tą roślinę to spróbuję jeszcze raz ją utrzymać przy życiu.

125672

Kasiu tego materiału nie przyklejałam ale z tyłu przybiłam takerem.

Eliza czemu twierdzisz że masz dwie lewe ręce? Ja myślę że każdy jak chce to może stworzyć coś pięknego.

Np moja mama latami wyszywałam krzyżykowo na kanwie różne obrazy, które miała wydrukowane na kupionej kanwie. No wiecie o czym myślę – takie rozpikselowane obrazy – tak ja to nazywam.
Tak jej mówię: „Mamo, koniec z podrabianiem wielkich malarzy, to nie jest piękne, to jest kicz. Pomożesz mi uszyć strój ludowy z naszego regionu. Ja uszyję a ty wyszyjesz!" Oj, Już się nie mogę doczekać. Mam strasznie wiele książek o ludowych oramentach i strojach. Fascynuje mnie ta tematyka. Właśnie pracuję nad przygotowaniem książeczki o turczańskim stroju ludowym (Turiec to region gdzie teraz mieszkam). Rysunki mamy, tylko trzeba je troszke odświeżyć, bo były rysowane przed 28 laty, no i jeszcze troszke czasu, a powstanie piękna publikacje.

Póki co pokaże wam jak wygląda taki strój z naszego regionu:

125567
To odświętny strój kobiecy. Jest dośc prosty, bo ten region zamieszkany jest w wiekszości przez ewangelików którzy nosili się troszkę skromniej. Na południu słowacji niektore stroje to już zupełny odlot elementów i zdobień.

To jest właśnie jeden z rysunków który bede odświeżać. :) jest ich chyba ze 100.

U nas we wiosce co roku odnawiamy tradycję koszenia górskich łąk. W ten dzień mężczyźni idą na górskie łąki i od 4 czwartej rano koszą je tradycyjnymi kosami a potem my kobiety ze wsi przynosimy im śniadanie. Uczestnicy (czyli 40 kosarzy i 20 kobiet) nosimy wtedy stroje ludowe, reszta to widzowie. No niesamowite wydarzenie. Strasznie dużo się tam spiewa, Słowacy na wsiach znają jeszcze strasznie dużo ludowych pieśni.

Wrzucam jeszcze na szybko kilka zdjeć bo znowu musze leciec na autobus:

125568
125569
125570

No jest to niesamowite, niezapomniane wydarzenie. :)

elizakop
18-07-2012, 06:42
Fajnie wszyscy wyglądają, odswiętnie ubrani przy tradycyjnym koszeniu :) Pamiętam jak mój dziadek tak obkaszał łąki, a ja jadłam babcine drożdżówki z serem i się przyglądałam :) piękne czasy...

Gosiek33
18-07-2012, 07:58
Fantastyczna sprawa tak zachowywać tradycję :yes:

ZojaART
19-07-2012, 14:26
Staramy się aby przynajmniej większość z nas miała na sobie tradycyjne stroje, ale różnie do bywa. Tą tradycję odnawia się dopiero od 5 lat.
W tym roku najbardziej podobało mi się jak w piątek, dzień wczesniej, wszystkie kobiety wspólnie przygotowywały jedzenie dla kosiarzy. Robiliśmy miedzy innymi śliwkowe i orzechowe drożdżówki :) No i śpiewałysmy. Teraz kobiety już się tak nie spotykają. Spotykamy się albo przy kawie albo przy alkohole, a nie żeby coś wspólnie robić, a szkoda, bo w tracimy w ten sposób możliwość tworzenia mocnych relacji międzyludzkich.

No ale pochwale się i to dwa razy.

Pierwsza rzecz z której się bardzo cieszę, to ozdobne zapięcia, które udało mi się kupić na allegro, a które będą główną ozdobą stroju ludowego który chcę uszyć. Co prawda nie są one takie same jak te które używano kiedyś, ale są do nich bardzo podobne no i myślę że nic lepszego już bym nie znalazła. :)
126093
No a drugą rzeczą jest szklana patera :D.
Od kiedy zobaczyłam u kilku z was takie patery, to zapragnęłam tez mieć coś takiego :yes:

No i mam :wave:

126094
126095
126096



No a teraz żeby manżel nie myślał sobie że to tylko na ozdobę to bedę mu od czasu do czasu robić kanapki lub muffinki i pięknie je ułoże pod moją paterą :) hehe

martaibartek
19-07-2012, 16:12
Zoja piękna metamorfoza komódki i paterka urocza :)

widzę, że dopadła cię epidemia muratorowa ;)

a jak tam postępy budowlane?

Gosiek33
19-07-2012, 16:29
Patera pięknie się prezentuje, ale zapięcie genialne :yes: niesamowicie mi się podoba

ZojaART
29-07-2012, 19:37
Gosiu ja też się strasznie cieszę z tych zapięć. Czekają na mnie już w Polsce u rodziców :) teraz zabrać się do szycia, tylko czasu teraz brak bo inwestor musi czuwać na budowie :D
Oglądałam twój wątek i już wiem do kogo się zwrócić z pytaniami dotyczącymi ogrodu :) Np. mam w ogrodzie 2 krzaki ognika (pomaranczowy i czerwony) no i ten czerwony jeszcze nigdy nie zakwitł a ten pomarańczowy ma co roku kwiaty i owoce. Jest to możliwe że ten niekwitnący to jakas wersja "męska" i nigdy nie bedzie kwitnąć?


Martusiu co do epidemi muratorskiej i pewnych jej elementów (jak np patera) to na pewno jestem już zakażona :)

A co na budowie?

W KOŃCU DOKONCZYLIŚMY FUNDAMENTY! HURRRRRRRRRRAAA!:wave:

Etap budowy który mieliśmy w planach mieć za sobą pod koniec maja, przesunął się na koniec lipca :( No a miało na to wpływ wiele czynników niezależncyh od nas niestety.
Mam nadzieję że teraz już wszystko pójdzie jak trzeba i zdążymy położyć dach do końca października.

Teraz musimy poczekać miesiac az deka wyschnie no a w tym czasie robimy podstawe pod werande. Znowu kopanie w ziemi :mad: no ale co zrobić.

Myślicie że jest realne żeby postawić mury, strop i dach za 2 miesiące, tak żebyśmy zdążyli zrobić stan surowy jeszcze przed zimą? Ja już boję się cokolwiek planować bo znowu wszystko potoczy się swoim torem.

No i na koniec kilka fotek:

Kilka metrów kwadratowych króre trzeba upewnić i zaizolować a roboty ze ho ho ho i masa masa "eczek" (jak to u nas nazywamy €). Pewnie wielu z was też się zastanawiało ile pięniędzy wsypuje do ziemi.

128040
A taki to weteran przyjechał wylać beton. Pikna stara maszyna :) 5 kubików betonu, reszte (3 kubiki) wymieszaliśmy już sami :wave: Oj było roboty.

128045


128043
No i gotowe :) Teraz niech to wszystko pięknie "dojrzeje" a Guralik będzie pilnować żeby nikt po świeżym betonie nie chodził.

128044
Oczywiście Deja Vu ma to nosie i chodzi gdzie chce.

ZojaART
29-07-2012, 19:51
Dodam jeszcze że znowu zmieniliśmy projekt tym razem na korzyść wielkości łazienki.

No nie będzie aż taka wielka żeby nazwać ja pokojem kąpielowym, ale będzie dość miejsca na wielki prysznic, gdzie nie będzie trzeba kupować szklanych drzwi, wanne, wc + oddzielne wc obok, dwie umywalki wpuszczane w blat, o coś takiego, tylko podstawa będzie ładniej wykonana:

128046

Będzie tam jeszcze miejsce na komodę i ławeczkę na której będzie można usiąść.

Okej, okej...... już wracam do rzeczywistości. Najpierw postawić ściany i dach a później wybierać kafelki :P
No ale oczywiście jak każda kobieta myślę daleko do przodu i oczywiście wizja łazienki jest już przemyślana w kilku wariantach :)

elizakop
29-07-2012, 20:12
Pięknie! No to teraz będziesz nas zawalac zdjęciami:) Mam nadzieje, że pogoda będzie Wam sprzyjac i zdążycie przed zimą. Czym macie zamiar kryc domek? Fundament wygląda spoko i ma go kto pilnowac, a kotki, to wiadomo chodzą swoimi drogami :) Bardzo mi się podoba inspiracja łazienkowa, zwłaszcza ta szafka pod umywalkami. Ale ciężarówa jest the best :) nie pamiętasz może jakiej to produkcji? Mogę skopiowac zdjęcie? Mam słabośc do wiekich maszyn :) pozdrawiam gorąco :)

Gosiek33
29-07-2012, 23:09
Ognik powinien kwitnąć, może miejsce mu nie pasuje. Jak znajdziesz czas polecam ten wątek ogrodowy

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=33&t=8458&sid=7463fb220353096e21b78024d41af869

justi_p
01-08-2012, 08:57
Cieszę się że w końcu ruszyliście- teraz trzymam kciuki za dalsze postępy :)

ZojaART
06-08-2012, 13:07
Eliza ten stary samochód to TATRA, made in Czechoslovakia. Na Slowacji jeszcze często się takie spotyka. Nięsmiertelne maszyny, które jeśli sie nie wywrócą to przejadą przez każdy teren :)
Mam do Ciebie pytanie. Jaki brodzić zrobiliście u was w prysznicu? Albo prysznic bedzie bez brodzika, kafelkowy z wglębieniem? Pytam bo nasz majster już nam odradzał kafelki zamiast brodzika, że podobno jest to skomplikowane do zrobienia tak żeby wszysko było 100 % szczelne. Hmm. Mam jeszcze dużo czasu na zastanowienie, ale chętnie usłysze opinie posiadaczy i brodzików i kafelkarzy bezbrodzikowych ;)

Gosiek dziękuję bardzo za link. Musze sobie go jeszcze raz przestudiować :) No a z moimi ognikami jest tak że podadziłam je koło siebie, w miejscu słonecznym, gdzie chronione są od ostrego wiatku z dwóch stron. No i jeden kwitnie co roku a drugi się tylko rozrasta. hmm.

Justi postepy w budowie teraz są z tygodnia na tydzien bardzo widoczne :)

Podczas gdy ja sobie zrobiłam krótkie wakacje na łonie rodziny w Polsce, mój Słowak ostro przygotowywał dom do następnego etapu budowy -> Budowanie Ganku
129564
Najpierw trzeba było zburzyć stary ganek tak żeby nie trzeba było likwidować dachu na nim. Nowy dach będziemy robić dopiero na jesień.

129566

129559
Moj M. juz mi doniósł telefonicznie że betonowy postopadlościan jest już rozbity a do domu zrobil prowizoryczne drewniane schody. No jestem ciekawa jak to wygląda, bo jeszcze tego nie widziałam :)


129560
A u nas na działce zrobilo się zółto :)
129561

ZojaART
07-08-2012, 08:25
Wczoraj jak wróciłam do domu, po kilku dniach mojej nieobecności, zobaczyłam to::jawdrop:

129681
129685
No mój Słowak ostro się napracował. Zrobił prowizoryczny mostek dzięki któremu mamy jak wchodzić do domu.:yes:

129684

A tak to wyglądało podczas burzenia.
129682
129683

elizakop
11-08-2012, 18:24
Zoja, męża masz zdolnego :) Zrobił Mostek i schodki. Tylko proszę ostrożnie po nich biegajcie, bo o wypadek nie jest trudno.

Co do prysznica i łazienki w ogóle, to mi się zawsze marzył taki bez brodzika. Ale w mojej sytuacji to własńie mój tato mi odradził, i podał takie same powody jak Wasz pan. Ja wiedząc, że to właśnie mój ojciec będzie wszystko sam robił własnoręcznie, nie stawiałam sprzeciwu. Z reguły jestem niewybredna i idę na kompromisy. Brodzik jaki mamy też mi się podoba. Ma wymiary 120 x 80. Co do korzystania z tych dwóch rodzajów pryszniców, to zawsze wolałam z brodzikiem, tylko, że bezbrodzikowy ładniej wygląda, przynajmniej do czasu aż fuga się nie zasyfi. Wtedy to już inna bajka :)

Czekam na następne relacje z placu boju :)

pszczolka m
17-08-2012, 06:54
Hej Zoja :)

Ja przyszłam z info o prysznicach. Co prawda nie jestem jeszcze użytkowniczką takiego, ale jest w planach. Napewno w łazience z takim prysznicem musi być zrobiona dobra izolacja posadzki (folia w płynie) no i posadzka musi być wylana pod kątem, żeby woda lepiej spływała, dobrze też jest dać fugi epoksydowe a nie te tradycyjne.

ZojaART
18-08-2012, 14:28
Pszczółko dzięki wielkie za informacje :hug:. Na przelistowaniu kilku e-stron z informacjami o foli w płynie już wiem że napewno użyjemy go przy kładzeniu kafelek i ...... tak sie zastanawiam, bo w sumie planuje w łazience ograniczyć kafelki do minimum a na reszte ścian położyć boazerie na wysokość 120 cm, którą pomalujemy na biało i teraz sastanawiam się czy niedało by się pomalować tych listewek taka folią....hmm. No ale jesli to folia to pewnie stworzy się na powierzchni taka foliowa warstwa no czy bedzie sie to potem dalo pomalować normalną farbą. Hmm. No nie wiem. jak bedziemy izolawac to sprobuję pomalować jedną listewke i sie zobaczy.

Póki co sprawa prysznica i jescze nie roztrzygnięta. No a ściany bardzo szybko ną się w górę :wave:

131883
Tak to wyglądało jeszcze tydzień temu.
131881
Nie mam jeszcze najnowszych zdjęć. Mamy już przygotowany górny wieniec do zalania a tu widać stan z prze 3 dni. Majster sie nie obija.

131882
Moj salon z nieplanowanym oknem balkonowym. Musimy jeszcze wywieść tą ziemie za domem wyrónać i zrobić murek zeby nam to wszystko spowrotem nie spłynęło na sciany.


131884
Głowny stróż głównie śpiący :)

131880
Ah, moja radosna dziecięca zakochana twórczość:rolleyes:. Już zniknęła pod papą na wieki. :p

yokasta
18-08-2012, 16:44
Zoja, drewna folią w płynie nie pomalujesz :) tworzy dość niejednolitą warstwę koloru brudnej wody, a farba tego się na pewno nie będzie trzymać a już wyglądać? Zrezygnuj z tego pomysłu :).

My mamy prysznic bez brodzika, folia w płynie obowiązkowo, odpływ liniowy, fugi ciemne, kafelki nie są śliskie czego się obawiałam ani zimne - chyba, że ktoś bierze lodowate prysznice :) kafelki pod wpływem ciepłej wody natychmiastowo się nagrzewają.

Pozdrawiam i życzę dalszych postępów :).

Ruby
18-08-2012, 18:39
Zgadzam się z Yokastą - folią tak się nie da.. u mnie folia stworzyła intensywnie niebieską warstwę. Jest to taka struktura trochę jak sylikon. Jakby ktoś pomalował cienką warstwą sylikonu :) tak mi się skojarzyło..

Fajnie, że idzie do przodu! Ja nadal kibicuję :D

lasche
26-08-2012, 21:30
ależ tam u Was fajnie ...przycupnę sobie i będę trzymać kciuki za udane decyzje :)

ZojaART
30-08-2012, 14:07
No tak myślałam że z tą folią to pewnie chybiony pomysł :) Dziewczyny dzięki za radę.

U nas wszystko wrze w budowlanym wrzątku. Mamy ambitny plan żeby do końca września dokończyć dach.

Salon już ma gotowe ściany i pierwszy wieniec, na który pójdą drewniany strop.



134000

Fundamenty pod werande też gotowe.
134001

Ja już potrafię sobie wyobrazić kto na tej werandzie będzie spędzał najwięcej czasu :) miau

133998
Widok od strony sąsiada. Nasz stary komin właśnie kończy swój żywot :)

133999

ZojaART
30-08-2012, 15:18
A po kominie została wielka dziuuuuraaaaaaa!

W tym samym miejscu postawimy podwójny komin na kominek wolnostojący i na centralny piec.

134004
Stan tymczasowy. W przyszłości w tym miejscu bedzie moja garderoba :):):)

134005
Puste miejsce po szamotowym piecu (który nie da się niestety podłączyć pod nowy komin), gdzie będzie stał kominek.


134011
No a to kominek który wybraliśmy - INVICTA SEVILLE. Dobra jakość za przystępną cenę wg tego co sie doczytałam.

134007

martaibartek
30-08-2012, 19:32
Zoja prace szybciutko postępują. Super! cieszę się razem z tobą, bo wiem jak to fajnie patrzeć jak domek rośnie i zmienia image :)

Koza świetna. Uwielbiam kozy.

pozdrawiam!

ZojaART
03-09-2012, 11:23
Marta mam pytanie a nawet dwa :)

1)

Wiem że masz też kozę u siebie w salonie i rura jest podłączona od góry. My mamy właśnie dylemat bo koza którą wybraliśmy ma podłączenie tylko z tylu i w sumie tak by mi się ta bardziej podobało, ale z drugiej strony rura podłączona z gory jest też dalszym elementem grzewczym. Hmmm. pokój w ktorym będzie stała nasza koza jest bardzo malutki i w sumie i tak będziemy mieć jeszcze piec centralny a ten ma słuzyć do tego aby w domu był "żywy" ogień.

2)
Doczytałam się tez gdzieś, że planujesz wstawić zmywarke do naczyń 45 do półki 50 cm. Też chce w przyszłości tak zrobić. Jak będziesz to miała juz gotowe to chętnie podglądne jak to zamontować :)

A teraz mam pytanie do czytających, którzy może potrafią poradzić.

Za 2 tygodnie zaczynamy robić dach i tak się zastanawiam czy zrobić od razu nadbitkę dachową czy możę lepszym rozwiązaniem bedzie podbitka?

elizakop
03-09-2012, 16:39
Jejku, nie było mnie dwa tygodnie, a tu takie postępy :) Salon wygląda przestrzennie. Ile ma metrów? Z takim tempem prac to zaraz już będziecie kończyc....
W domku chyba macie nadbitkę, tak? Nie widac zbyt dobrze na zdjęciach. Teraz chyba raczej wszyscy dają podbitkę, ja też mam, ale nabitka wygląda bardziej swojsko. Mi kojarzy się z gospodarstwem moich dziadków, gdzie wszędzie mieli nadbitkę. Pozdrowienia :)

joasiah
04-09-2012, 10:30
wow zoja ale macie tempo prac :D
w następnym roku można do Was przyjechać na nocleg? :P
żeby na żywo zobaczyć co stworzyliście hehe

ZojaART
05-09-2012, 17:19
Oj Asiu za rok to u nas nadal na podwórku będzie panować Soboma i Gomora. Jeszcze oczyszczalnie sciekow bedziemy robic, jak sie uda to okna wprawimy no roboty przed nami jeszcze na kilka lat :) Wzięliśmy mały kredyt który ledwie wystarczy na położenie dachu, reszta będzie robiona wg możliwości. Tak bardzo bym chciała żeby wszystko dało się sprawic od zaraz, no ale trzeba do wszystkiego dochodzić krok po kroku :P
Pewnie całe zycie będziemy cos przerabiać na naszych 777 m2, ale najważniejsze że nas to cieszy :)

kogut73
06-09-2012, 21:11
Witaski.Widać prace idą pełną parą.Tak trzymać.Pozdrowionka

ZojaART
07-09-2012, 15:53
Witaj Kogut. Wpadłam do ciebie i też widze że ostro pracujecie. Najgorszy etap za wami, to teraz ściany szybko pną się w górę :)

No a u nas rozmieszczane są już belki na stropie. :wave:
Nie mogliśmy pozwolić sobie na budowanie z drewna, ale za to zrobiliśmy strop na grubych belach :)

135274
Na razie bele zostały powyciągane na góre, dzisiaj miały być porostawiane na rónych szerokościach, zaimpregnowane na końcach i omurowane :)
Drewno jest jeszcze mokre dlatego będziemy je malować dopiero na wiosne. Chcieliśmy nabić na góre osb płyty, ale na koniec stwierdziliśmy że z podłogą poczekamy a za pół roku nabijemy na nie drewniane deski, które nie wyjda o wiele drożej od płyt. Póki co zrobimy prowizoryczną podłoge z różnych desek i resztek płyt.
135275

Dachówka już wybrana. Klasyka. Dobra do klimatu w którym mieszkamy - dużo opadów śniegu.

135278
Wypadło na Marsylke z Tondachu. Na Słowacji to jedna z najbardziej popularnych firm produkujących dachówke, ale my naszą ściągniemy z Krakowa. Róźnica w cenie jest oooooooolbrzymia. 1 szt. na Słowacji kosztuje 1,63€, a w Polsce w przeliczeniu wychodzi na 0,64 €. No ja tego nie rozumiem, skąd Słowacy biorą te ceny!

No a nasz piecyck wolnostąjący już jest w drodze. Nowy komin już postawiony. :wave: no a w domu znowu pył i brud :bash:
No ale to na już ostatnia przeróbka w środku starej części.............ah nie, w przyszłym roku czeka nas wymiana okien :bash:

No a jak już przy oknach jestem to pokaże jakie się mi marzą do naszej dreveniczki i do nowej części>


135283
Szprosy - bardzo niepraktyczna rzecz, ale jestem gotowa dla nich cierpieć i meczyć sie przy myciu okien. Do drewnianego domu i tak grzechem byłoby dać zwykłe okna plastikowe.

Bardzo podobają mi się białe okna ze szprosami ale wtedy wszystko powinno być białe (weranda, drzwi, wykończenie wokół okien), a to już za bardzo zachodzi na skandynawski styl a my się chcemy trzymać się miejscowego ludowego stylu.

ZojaART
07-09-2012, 16:21
135288
No a tak wygląda aktualnie część wejściowa gdzie będzie przeszklona weranda, która bedzie pełnić funkcję wiatrołapu.
Te drzwi które mamy teraz zostaną przerobione na okna o wejście będzie tam gdzie jest wymurawana część.


135295


No na moim projekcie narysowałam to tak na szybko >

135293
135294

Ta część przy schodach wejściowych będzie zaszklona. W drugiej nie zaszklonej części widać wejście do piwnicy. W rzeczywistości cały ganek z werandą będzie oczywiście zadaszony. Póki co tak to sobie wymyśliliśmy.

No roboty przed nami jeszcze sporo :)

Drop_Inn
07-09-2012, 20:41
Belki stropowe http://emoty.blox.pl/resource/loveit.gif

elizakop
11-09-2012, 17:50
Weranda się szykuje, że ho ho!!! Piękne okna - ale ładnie będą pasowac :) Drzwi sosnowe do weradny z pewnością wystarczą. Czekamy na następne zdjęcia :) pozdrowienia

ZojaART
01-10-2012, 15:13
Oj dawno nic nie pisałam w moim wątku. Dużo się działo, ale przed nami jeszcze wiele pracy.

Dach nad nową częścią domu prawie gotowy. Czekamy tylko na dachówkę :) Niestety majster nam się rozchorował więc minimalnie 3 dni przestoju bedą.

Wiecha już na swoim miejscu umieszczona przez mojego Słowaka :)

139602
Konstrukcja bardzo dokładnie wykonana.

139603

Tymczasowa podłoga z krokwi które pójdą na starą część. Na poddaszu będą 3 pokoje, jedna wielka lukarna z 3 oknami i jedno dachowe okno.139604

Okno zrobiliśmy troche większe niż w projekcie. Zobaczymy czy tak zostanie czy się zmniejszy.

139605

No i widok z tyłu. Planujemy jeszcze zrobić "sukienke" dachową żeby dom nabrał tradycyjnego charakteru.

139606

martaibartek
01-10-2012, 15:26
Zoja pięknie!!!!! ta przestrzeń na górze!!!! ahhh

Gosiek33
01-10-2012, 17:31
Ależ przestrzeń, toż to cała sala balowa - super, czekam na dalsze foty, bo ja to z tych bardziej ..optycznych" :D

elizakop
03-10-2012, 20:45
Śliczny domek. Wygląda na bardzo wysoki.Z niecierpliwością czekam na dach, okna i 'sukienkę' :) bardzo lubię takie detale. Pozdrowienia

Maddie Aine
15-10-2012, 21:36
Piękny domek się szykuje i wspaniałe to duże okno na górze :)

Ruby
16-10-2012, 19:10
Pięknie :rolleyes:

czaplanka
24-10-2012, 15:14
Zoja - jak wiecha to i porządne opijanie domku z majstrami:) Czy u Was też jest taki zwyczaj?

ZojaART
29-10-2012, 15:48
Dzięki za wszystkie miłe komentarza :)

Dawno nic nie pisałam, a u nas strasznie dużo się zmieniło.

Czaplanka nasz majster to akurat typ niepijący, także opijania nie było, ale za to było oblewanie. Mężowi się oberwało dwa razy, całym wiadrem wody został potraktowany. Mnie na szczęście oszczędzono.

Co do sukienki to niestety zrezygnowaliśmy z niej. nawet nad starą częścią domu nie będzie, bo po prostu dach ma teraz zupełnie inną konstrukcję niż ten stary i taka sukienka by juz tam nie pasowała.

Tydzień temu zburzyliśmy stary dach nad dreweniczką. Oj było kurzu i chaosu. :wave:



145133
145134
145135
145136
145137

Dwa dni byliśmy bez dachu nad głową, ale na szczęście wychwytaliśmy Złotą słowacką jesień :)

ZojaART
29-10-2012, 15:57
Najgorsze było sprzatanie 10 cm warstwy gliny ze stropu, która pełniła funkcje izolacyjną tak jakby.
145138
A tu już pierwsze krokwie poszły w góre. Piękne kolory były wtedy. Teraz już pada śnieg :(


145139
145140
Duży szacun dla majstra który na tak nierównej dreweniczke postawi równy dach. 10 cm różnicy góra dół to u nas standard, ale dach już będzie równiusienki.


145141

madileo
29-10-2012, 16:22
Zoja, jaki porządny cieśla się Wam trafił ... super wygląda poddasze!

ZojaART
29-10-2012, 16:25
No a tak to mniej więcej wygląda teraz. Folia już naciągnięta, więc deszczu się już nie boimy, ale chcemy jak najszybciej położyć dachówkę bo zima już za pasem.

145144
145145

Konstrukcja werandy już też gotowa :) Oj wielka będzię, ojojoj :)
145146

Strop przygotowany, zacieplime go wełną a potem jeszcze kleszczyny.

145143

Wełna na werandzie :) Będzie cieplutko :)
145142

elizakop
31-10-2012, 06:07
Hej Zoja :) Fajnie wyglądają dwa nowe dachy. Będziecie mieli piękny i duży domek. Teraz czekamy na dachówkę, oby tylko pogoda dopisała. Później to już chyba będzie czas na wstawianie okien. Chcecie to zrobic przed zimą? Tego etepu nie mogę sie już doczekac, bo bardzo mnie ciekawi jak będą wyglądac w realu. Pięknie jest :) Trzymam kciuki,

Drop_Inn
31-10-2012, 22:48
Weranda zapowiada się fenomenalnie. Czekam niecierpliwie na kolejną relację :)

Gosiek33
31-10-2012, 23:28
Ależ postępy :rolleyes: Przepieknie domek się zmienia :yes:

mariwa
01-11-2012, 13:44
Witaj! Przeczytałam twój dzienniczek od deski do deski, noi jestem zakochana w tym domku, bedę częstym gościem:) pisz jak najwięcej, bo jest to lek dla mojej duszy. Moja babcia mieszka w małym zielonym drewnianym domku, który wybudował jeszcze mój dziadunio (nie ma go już wśród nas) ale zostawił piękną pamiątkę, jest to miejsce moich wspomnień z dzieciństwa, wakacji pełnych przygód ,słońca, pieczonego chleba mojej babuni i siana pachnącego ,że nigdy tego nie zapomnę i tych lasów szumiących, których sie nawet troszkę bałam,lasy czarodziejskie takie..eh..:) jestem szczęsliwa że mam takie wspomnienia. Powodzenia i czekam na więcej, pa!!!:bye:

ZojaART
26-11-2012, 14:57
Witajcie!

Długo nic nie pisałam bo czas teraz tak szybko leci a ja próbuje za nim nadążyć.

Jutro powrzucam najnowsze zdjęcia, bo akurat nie mam ich przy sobie. Duzo się nie pozmieniało, bo najwieksze prace już za nami. Przygotowujemy sie na zimę i robimy juz tylko to co najbardziej niezbędne.
Mój Słowak zaczął robić schody do piwnicy, które póki co będą nam służyć jako schody wejściowe. Jestem z niego bardzo dumna.


Eliza Okna do nowej części planujemy wstawić aż na wiosne. Te z czerwonymi ramami zostaną zastąpione drewnianymi w kolorze palisander. Fajnie by wyglądały też białe okna ze szprosami, ale na początek będą palisandrowe. Jak będziemy je malować za kilkanaście lat, to może zrobimy je na biało.

Dopi[B] Weranda daje duzo możliwości. Chcę ją pomalować na czarno-brązowo tak żeby korespondowała z dreweniczką. Musi byc po słowacku wiec na biało odpada. Palisander będzię dominować a czarny kolor bedzie dopełnieniem na niektórych elementach. Tak to sobie póki co wymyśliłam. Musze to sobie jeszcze w 3D narysowac a zobaczyc czy to będzie pasować. Potem pokaże moje wypociny.

[B]Gosiek postępy były ale się już skończyły. Jesteśmy już zmęczeni i teraz tylko chcemy przezimować do wiosny. No ale będę miała więcej czasu na dla wnętrz. Kilka rzeczy się pozmieniało. Jak zrobie fotki to się pochwalę.

Mariwa witam Cię serdecznie. Przeczytałam też wasz dziennik i też jestem pod wielkim wrażeniem. Piekna cieślarska robota "Mistrza". W przyszłym roku chcemy też dodać trochę cieślarskich zdobień do konstrukcji dachu, żeby nabrał bardzie ludowego charakteru.

Nie uwierzylibyście ilu ludzi się nas pytało, czy zburzymy dreweniczke jak już postawiliśmy nową część! No a przecież to jeszcze całkiem "nowy" do w porónaniu z 200-stu letnimy drewenicami, które nadal nadają się do mieszkania.

Troszke się obawiam, że przez to że zmieniła się konstrukcja dachu (brak sukienki w przodzie) i dobudowanie tak dużego ganku, nasza drewaniczka stracila trcohe ze swojego pierwotnego uroku. Mam nadzieje że za kilka lat jak już dokonczymy wszystkie szczegóły, nasz dom nabierze nowy charakter - połączenie starego z nowym :)

Jutro fotorelacje :cool:

Gosiek33
26-11-2012, 20:40
Dobrze, że w końcu odezwałaś się...u Siebie ;) Widziałam w kuchniach Twoją i oczom nie wierzyłam, że można z ikeowskich standardów taką klimatyczną kuchnię zbudować. Brawo :yes:

ZojaART
29-11-2012, 14:02
Gosiek cieszę się że ci sie podoba moja kuchnia.

W sumie wstyd - ja tej mojej kuchni nadal jakoś specjalnie w moim wątku nie odprezentowałam, ale zmieniło sie tam kilka rzeczy i muszę zrobić nowe zdjęcia i to w świetle dziennym, no a że teraz tak szybko robi się ciemno, to nawet nie mam kiedy. Koniec roku jest zawsze nerwowy bo w pracy wszystko musi być do konca roku no a ja jeszcze oprócz tego dorabiam przez weekendy.

Akurat rysuję ilustracje do książeczki dla dzieci. Jak skończę to się pochwalę całością, póki co wrzucam jeden z moich rysunków.

151469
ZojaART (C)


Przedstawiam wam Białego Konika :) To bardzo mądry konik, który ma przyjaciela Małego Martinka........ atd.

Dziś prawie rozmyślałam nad tym, ze przydałoby mi się zrobić sobie w końcu moje portfolio, no ale jak to się mówi, szewc bez butów chodzi. Logo firmy już od ponad roku nie mam czasu sobie wymyśleć :bash: No beznadziejna po prostu jestem. hehehe.

ZojaART
29-11-2012, 14:28
No ale obiecałam nową fotorelacje, czyli coś co większość forumowiczów lubi najbardziej


Dach jest już dawno gotowy. Musimy jescze przed zimą zamkąć czoło dachu. Póki co damy tam zwykła osb płytę a w przyszłym roku zrobimy na spokojnie już właściwe czoło stylizowany na tutejszy styl. Trzeba będzie się z tym troszke "pobawić", żeby to miało w sobie to "tink"
151480


Mamy dość spadzistą działkę dlatego cały dom wygląda na bardzo wielki (zwłaszcza nowa część). a tak naprawdę to wszytko jest o wiele mniejsze niż się wydaje.
151475

Ganek - oj już sobie potrafię wyobrazić końcowy efekt :rolleyes:151476

Nowa część póki co troszkę zanurzona w ziemi. W przyszłym roku musimy wyrównać teren i odkopać nasz dom na wysokość 1,2 m. Wytworzzy się w taki sposob taki niby tarasi powstanie murek upewniujący ziemie powyżej. Nie potrafie lepiej tego wyjaśnić. Taka stroma działka to dość kłopotliwy teran do zagospodarowania.
151477

Nasze lukarny :) Zrobiliśmy jedną lukarnę z trzema oknami, bo w ten sposób zaoszczędziliśmy na materiale i straty ciepła też o wiele łatwiej zniwelować. 151478

ZojaART
29-11-2012, 14:48
Mój Słowak wziął się za robienie schodów do piwnicy, które w najbliższym czasie będą służyć też jako schody wejściowe.
Tu widać przedsionek przed wejściem do piwnicy, nad którym będzie potem drewniana podłoga ganku.
151487
Widok z góry. Będą to najprostrze w konstrukcji schody, ale na pewno posłużą nam wiele lat. Obok stare schodki które prowadziły na strych.

151485

Tu widać "podeścik " przed schodami. Planujemy zrobić taką podłogę na całym ganku.

151488

Widok z salonu na część wejściową..151484
A tu będą główne drzwi wejściowe i widok na salon.

151486

No to tyle.
:wiggle:

anutka2
30-11-2012, 21:19
ależ będzie pięknie:) jestem pod wrażeniem zmian i planów;)

Gosiek33
01-12-2012, 07:02
Jestem pod wrażeniem :yes: na dodatek jaki porządek masz na budowie

ZojaART
03-12-2012, 15:22
Witaj anutka! No planów mamy jeszcze wiele. Licze na twoje porady przy ich realizacji.

Gosiek porządek może taki względny jest. Moj M. nie lubi jak rzeczy są porozrzucane po podwórku, ale do prawdziwego porządku to u nas daleko. Chęci wiele, tylko czasu brak, bo praca nie poczeka do następnego roku.

Schody już prawie gotowe, Jeszcze tylko pomalować :) Bardzo mi sie podobają bo są takie masywne, a że robim to mój M. więc mają taki fajny niedoskonały charakter . Chodzi o to że M. nie ma profesjonalnych narzędzi stolarskich, więc radzi sobie jak może :)

152193
152192

zuz@nka
05-12-2012, 13:46
wpadłam z rewizytą i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona !!!!!!!!!!!!

bardzo klimatycznie u ciebie :wiggle:

a twój Słowak to też złota rączka ;)

twoja kreatywność wzbudza podziw i zazdrość :)

wpisuję się na listę stałych gości :bye:

illusjon
06-12-2012, 17:01
Zoja, ależ Ty pięknie mieszkasz i jak ładnie wszystko zaplanowalaś, a i realizacje błyskawiczna.

Jestem pod wrażeniem OGROMNYM.

Piekna okolica a dom masz z tych, co to do nich aż sie serce rwie.

Wpraszam się do śledzenia wątku :p

illusjon
21-12-2012, 18:31
Zojka

Wpadłam podziękować za porady w starym roku i zaprosić do odwiedzin w nowym oraz złożyć Ci życzenia świąteczne

155945

Drop_Inn
21-12-2012, 23:06
Zoja...


https://lh6.googleusercontent.com/-rHWpxDc1CwU/UNTE1YrYAhI/AAAAAAAABbs/PWdDRQYXIYs/s450/Gingerbread11.jpg

martaibartek
22-12-2012, 13:49
http://img502.imageshack.us/img502/2761/33399091.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/502/33399091.jpg/)

Boże Narodzenie wkrótce, więc życzę Ci szczerze
Ciepłych chwil w rodzinie w Wigilijną Wieczerzę
Wszystko w złocie, zieleni, czerwieni
Niech Nowy Rok będzie pełen nadziei
By spełniło się choć jedno z twoich marzeń
Dużo szczęścia i niezapomnianych wrażeń!

Antosia, Jasiek, Marta i Bartek ze Stańczykowa ;)

Gosiek33
23-12-2012, 15:58
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=156376&d=1356275017

czaplanka
24-12-2012, 13:21
Pełnych ciepła, uśmiechów i miłości Świąt Bożego Narodzenia. Niech ten świąteczny czas będzie dla Was wszystkich okresem refleksji, odpoczynku i radości.

Zoja - wesołych Świąt dla Ciebie i Twoich bliskich

życzy czaplanka z Mężem

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=156479&d=1356353747

mariwa
24-12-2012, 13:23
Zdrowych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia dla całej rodzinki życzą Iwona z Marcinem http://img341.imageshack.us/img341/8592/merrychristmasglitterha.jpg

zuz@nka
25-12-2012, 11:14
http://img585.imageshack.us/img585/8992/img0157fv.jpg

ZojaART
08-01-2013, 15:31
Dziękuje wszystkim za piękne życzenia :)
Ja święta spędziłam bez internetu, no ale przynajmniej teraz mogę Wam odpisać.

Życzę wam wszystkim spełnienia marzeń, niech wasze domy będą przepełnione radością i ciepłem, a wszystkie remontowo-budowlano-wykończeniowo-aranżacyjne realizacje przynoszą wam jak najwięcej satysfakcji :)

Święta, święta i po świętach, a czas nadal pędzi jak szalony.

W końcu zebrałam się i zrobiłam kilka najnowszych zdjęć mojej największej domowej "atrakcji" czli mojej KUCHNI.
Nie wiem jak to się stało, że do tej pory nie zaprezentowałam na własnym wątku mojej kuchni, która jest de facto jedynym wykończonym pomieszczeniem w moim domu. Zaraz po skończeniu prezentowałam ją w wątku o kuchniach, no a u siebie jakoś się jeszcze nie zdążyłam pochwalić, no wstyd. :(

ZojaART
08-01-2013, 15:36
Kiedyś pokazywałam kilka zdjęć z kuchni robione w lecie. Dzisiaj powrzucam wszystko co mam, żeby było na jednym miejscu.

Kuchnia ma juz ponad rok. Stale się trochę zmienia, bo dużo w niej "elementów ruchomych".
Jest nowa komoda, nowa narzuta na "kanapie", koronkowa fieranka, nowy tył półek przy lodóce ..... no raczej będę opisywała po kolei.


Kuchnia krótko po złóżeniu.

159165
Kącik "dla gości". Zmieniłam już zarzutę.
159161
159162

Och, brakuje mi teraz takiego słońca.

159163

To tez stare foto, trochę się pozmieniało.


159164

ZojaART
08-01-2013, 15:49
159166
159167
159168
159170
159169

ZojaART
08-01-2013, 15:56
159171
Nowy czajnik. Może nie Le crueset, ale ten też mi się podoba. Półka zyskała jaśniejszy tył.

159172

Półki w przejściu - mój M. zawsze chciał takie zrobić, no i mamy .

159173
159174

Białe szafki doczekały się drewnianego blatu.


159175

ZojaART
08-01-2013, 16:01
159177
159178
159179
159180
159181

illusjon
08-01-2013, 16:44
Zojka,

Ale u Ciebie przytulaśnie.

Gdy "chodzi się" po Twoim domku to prawie czuć zapach ziół, świeżo upieczonego chleba i zapach powietrza z gór. Cudnie było u ciebie, a teraz jest przecudnie :jawdrop:

159184

Gosiek33
08-01-2013, 17:44
Ależ cieplutko, domowo jest u Ciebie, aż chce się usiąść i tak sobie po prostu posiedzieć :yes:

martaibartek
08-01-2013, 19:04
Zojka twoją cudowną kuchnią zachwycałam się już jak pokazałaś ja w wątku kuchennym, ale jako, że twoja kuchnia podoba mi się niezmiennie po komplementuję ją raz jeszcze!!!!! (ale mi zdanie powstało :) )
A więc Zoja kuchnia jest przytulna, idealnie zgrana, wszystkie twoje dodatki tworzą niesamowity klimat. Bardzo mi się podoba :)

Zmiany na duży plus: fajna narzuta, jasne plecki półeczki też mi się bardziej podobają, śliczne drewniane misie, półki w przejściu (szacun dla męża), blat drewniany białej szafeczki też mi się ogromnieeee widzi :)

Jednym słowem: PIKNIE!!!!!!!

ZojaART
09-01-2013, 16:15
:rolleyes: Gosiek, Illusion, Martuś - Dziękuje za tak miłe słowa.

No narobiłm tyle tych zdjęć, jakby to niewiem jak wielkie pomieszczenie było, a to w sumie dośc mały pokoik jest.
Jak tak patrze na te zdjęcia, to aż teraz widzę ile półek mam w tej kuchni. Dla niektórych może jest tego aż za wiele, ale ja bardzo lubie jak rzeczy sa na widoku, jest wtedy tak domowo i ciekawie. Kazda rzecz ma swoje miejsce, dzięki czemu nie tworzy się nieporządek, no a blaty i stół najlepiej żeby były puste, żeby nic nie przeszkadzało w przygotowywaniu posiłków.


Wczoraj nie zdążyłam wrzucic jeszcze kilka innych ujęć:

Komoda z IKEI. Bardzo pojemna, drewniana i niedroga. W przyszłości w tym miejscu bębę miała małą wyspę kuchenną, ale to już jak będę miała gotowy salon i pokój dla gości.

Lubię meble z IKEI. Wiem, że jest to sklep oferujące meble o różnej jakości, ale przy naszych możliwościach finansowych to akurat to na co możemy sobie pozwolić. Nie potrzebujemy nikomu płacić za transport albo złożenie mebli. Poza tym prostata tych rzeczy pozwala na wiele namewrów, jeśli chodzi o urządzanie wnętrz.


159444
159445
Bardzo lubię tą nową narzutę na kanapę. Znalazłam ją w second hande, więc kosztowała pare groszy. Takie zakupy lubię najbardziej.


159446
Widok od wejścia do kuchni.
159447

Reszta wnętrz czeka na swoją chwilę. Na wiosnę chcemy wymienić okna w starej i oczywiście wstawić nowe w nowej części domu. Planuje wielkie zmiany w naszym pokoju dziennym o wielu funkcjach. Już mojego M. wdrażam w moje plany, aby pomału sobie je przyswoił. Najlepiej "zlecić" mu zrobienie jakiegoś mebla, a reszte już sama dopasuję :)

illusjon
09-01-2013, 19:53
Zojka,

a ja taka komodę chce sprezentować mojemu synowi do sypialni, bo jak ostatnio u niego byłam, to dotarło do mnie, że kosze na bieliznę w garderobie się nie sprawdzają... ;)

Drop_Inn
11-01-2013, 00:16
Zoja, zmiany są fantastyczne!!! :jawdrop:
Cudny klimat - kwintesencja sielskości. Musicie mieć masę gości, ja bym się wpraszała do Was ciągle :D

ZojaART
15-01-2013, 15:58
Illu to twój syn ma czyste ubrania w koszach czy z komody chcesz zrobić kosz na bieliznę? ;)

Dropi w naszych skromnych progach zawita w ciągiu roku strasznie wielu gości. Juz się nie mogę doczekać jak bedę miała pokój gościnny i w końcu nie bedziemy się gnieść i wpadać jeden na drugiego. Lato spędzamy w większości na zewnątrz w naszym altanku, gdzie przy okrągłym stole spokojnie zmieści się 10 osób, ale w zimie jest już gorzej. Już się nie mogę doczekać wiosny. Ach!


161444
A propo krzeseł to takie kupiliśmy razem z całym domem. Ten jest chyba najmniej odrapany. To stary model ze starej słowackiej fabryki krzeseł która upadła przed kilkoma laty. Te będą miały minimalnie 50 lat. Mam takich 5. Na razie nie planuje ich przemalowywać, bo takie pasują mi najbardziej do naszej kuchni, ale jak kiedyś wylądują w salonie to się zobaczy.

Drop_Inn
15-01-2013, 16:01
161444
A propo krzeseł to takie kupiliśmy razem z całym domem. Ten jest chyba najmniej odrapany. To stary model ze starej słowackiej fabryki krzeseł która upadła przed kilkoma laty. Te będą miały minimalnie 50 lat. Mam takich 5. Na razie nie planuje ich przemalowywać, bo takie pasują mi najbardziej do naszej kuchni, ale jak kiedyś wylądują w salonie to się zobaczy.

Przepiękne są! :o Świetna forma. Kompletnie nic bym w nich nie zmieniła :)

illusjon
15-01-2013, 16:17
Illu to twój syn ma czyste ubrania w koszach czy z komody chcesz zrobić kosz na bieliznę? ;)

Nie :no:, Młody ma w garderobie półki i drągi na wieszaki, ale nie ma szuflad. Dlatego kupiłam kosze pasujące wymiarem do wielkości półek na bieliznę pościelową duże, a na bieliznę osobistą mniejsze (ale i tak spore).

Coś na kształt tych (ale inne):

161447

Młody nie łączy skarpetek w pary (bo po co?) i te wszystkie wolno żyjące skarpety ma wymieszane w koszu. Twierdził, że przydałaby mi się bieliźniarka w sypialni (nie wiem, co ona miałaby zmienić?). Więc miał ją dostać pod / obok choinki. Ale wyszedł inny prezent.
Może w między czasie zacznie "parować" skarpetki? :sick:

ZojaART
15-01-2013, 20:59
Łączenie skarpetek nie należy do tych czynności, które przeciętny facet jest w stanie opanować :no:
Życzę powodzenia w "parowaniu". Może w młodym wieku da się jeszcze coś z tym zrobić. Ja mojego M. już chyba nie jestem w stanie oduczyć złych nawyków.

ZojaART
17-01-2013, 15:57
Dropi krzesła zostawie tak jak są. Hehe, tylko w takim miejscu jak FM mozna spotkać ludzi którzy potrafią zobaczyć piękno w starych, prostych przedmiotach. Na strychu mam dwie stare skrzynie - takie podłużne, otwierane od góry. Wymagają renowacji, ale już nie mogę się doczekać jak bedę miała czas żeby się nimi zająć. Teraz mam przynajmniej miejsce gdzie je mogę postawić. :rolleyes:


to nie biurko tylko raczej konsolka lub toaletka :sick:

Witaj babo :bye:

Zoja, wreszcie Cię dorwałam! Dziennik ( Twój !!!) zaliczyłam. Pooddychałam świeżym górskim powietrzem, pozazdrościłam chaty i powiem Ci szczerze, że jeszcze nigdy w życiu nie widziałam tak udanej dobudowy, rozbudowy domu. On nawet zyskał na urodzie po dobudowaniu drugiej części.
Rzadko chwalę, ale w Twoim przypadku, to pochwała naprawdę zasłużona :)
Rewelacja !!!

Śliczny osiołek w tej książeczce...


Siner witaj! Odpisuję u siebie zeby nie zaśmiecać Illu wątek.
Dzięki za tyle komplementów! Oj jak miło się czyta takie rzeczy :hug:
Cieszę się że uważasz że zmiany i rozbudowa naszego domku dodały mu uroku. Ja zaraz po skończeniu ostatnich prac bardzo sceptycznie patrzyłam na cały efek, wydawało mi się że ganek za bardzo dominuje, łazienka bedzie dośc duża jak na taki mały dom (to akurat mi sie podoba, ale każdy kto przyjdzie do nas to się pyta - taka duża łązienka?) no a najbardziej ubolewałam nad zmianą konstrukcji dachy. Niestety dachówka którą mamy nie pozwala na zrobienie klasycznej sukienki z przodu domu, a nawet gdyby się to dało to i tak konstrukcja nowego dachu jest już zupełnie inna i nie wyglądało by to dobrze.

Teraz, po kilku miesiącach, patrze na to już lepszym okiem, widzę potencjał w całęj konstrukcji, planuje elewacje no i najważniejsze - okna. Na wiosnę będziemy robić okna i wykończenia wokół nich, które będą korespondować z wykończeniem ganku i całą resztą. Musi to mieć ludowy charakter, ale bez przesady, bo powstanie kicz.

ZojaART
17-01-2013, 16:08
No a teraz się trochę pożale.
W grudniu zamówiliśmy nowy monitor - graficzny , bo tym się po części zajmuje. Czekaliśmy cały miesiąc, dzisiaj przyszedł i.................. kurde zamiast czarnej obudowy jest szaro -biała!!!!!!!!!!


Miał być taki
162113

A mamy taki.

162112

Kurde, wkurzona jestem, bo teraz co, zwrócić go i czekać nastepny miesiąc. Kupiłam nawet nowe czarne biurko, żeby się fajnie razem prezentowało wszystko.:mad: Mało kiedy wymyślam, ale to mnie strasznie wkurzyło.

Ide teraz do domu, to zobacze jak sie to prezentuje, bo dzis rano M. mi dzwonił żeby oznajmić "małą" różnice w realizacji naszego zamówienia.


pa

illusjon
17-01-2013, 16:11
Zojka,

mnie się podobają oba, ale wiem jak się można wkurzyć, gdy dostaje się nie to czego się oczekiwało.
Pytanie jak bardzo go potrzebujecie?

martaibartek
17-01-2013, 16:57
Zojka piękne krzesła!!!! jak ja lubię takie drewniane starocia :)

kachna2802
22-01-2013, 22:01
Aneczko kochana zemdlałam!!!! I to ja mam niby fajną działkę ( no może i mam;)! Wasza to istna bajka, chatka ARCY cudna. Mój małżonek stwierdził, że możecie ją wynajmować jako scenografię do filmów:).Zostaję i kibicuję-coś mi się zdaje, że się dogadamy;)

makowa_panienka
29-01-2013, 12:11
witam :bye: Strasznie, ale to strasznie mi się u Ciebie podoba! Tak sielsko, nostalgicznie i z duszą (co za wspaniała historia domu, ciekawi mnie skąd u Was fotka właścicieli domu? Kupiona razem z domem?). Widoki, klimat gór, zwyczaje mieszkańców - o takich rzeczach to ja czytałam w książkach, a Ty masz na co dzień. Domeczek cudowny, a plany powiększenia go jak najbardziej trafione. Podobają mi się Twoje prace, zwłaszcza rysunek konika. Masz niezaprzeczalny talent. A najbardziej podoba mi się kuchnia , może dlatego, że ja będę miała DOKŁADNIE taką samą :p - te same fronty, piekarnik, płyta i blat. Ciekawi mnie tylko, czy okap to też Ikea?
Pozdrawiam serdecznie i będę się wpraszać, by posiedzieć na werandzie (latem) lub przycupnąć w kuchni przy herbacie z cudnego dzbanka (zimą).:bye:

Kamilcia
29-01-2013, 13:09
pieknie jest ! kuchnia woła normalnie - zaprasza :)

krzesła - rewelacja ! sama bym takie z chęcią przygarnęła :)

pszczolka m
29-01-2013, 16:17
Zoja wszyscy chwalą kuchnię i ja też nie mogę się oprzeć. Jest cudowna, pełna ciepła, fantastycznie zagracona. Wyszło genialnie, a ta narzuta... Genialna, mój absolutny faworyt

illusjon
30-01-2013, 19:29
Zojka,

O 2 tygodni cisza?

Co się u Ciebie dzieje? Bo dzieje się prawda?
Pokaż chociażby góry, ja zimy nie lubię, ale oglądać ją na obrazkach z gór jak najbardziej :p

ZojaART
31-01-2013, 15:04
Illu to już dwa tygodnie! :o Ale ten czas leci, już się poprawię i powrzucam co nieco :)

Sprawę szarego monitora jeszcze do końca nie przebolałam. Czasami nawet myślę że go przemaluję :evil:, ale to dość ryzykowny pomysł i pewnie M. się nie zgodzi. Za tydzień lub dwa się w końcu przyzwyczaje i patrzenie na niego nie będzie wzbudzać u mnie takich emocji. Poza tym monitor jest naprawdę super. Dla mnie jako grafika bardzo wazny jest dobry monitor.

Wrzucę kiedyś kilka z moich prac. Żaden ze mnie artysta, ale staram się dalej rozwijać i doskonalić. W ostatnim czasie rozwijam się głównie jako rysownik. Mój Słowak podrzucił mi taki pomysł, żeby namalowała nasz dom już w wersji docelowej. Hmm. :rolleyes: Dobry pomysł. Oczywiście pochwalę się moim dziełęm przed wami :)

Martuś widzę że i ty jesteś miłośniczką starych prostych krzeseł. Mój Słowak przed miesiącem przyniósł jeszcze 2 takie same krzesła tylko w innych kolorach. Ludzie tutaj takich krzesel i innych staroci pozbywają się, a my gromadzimy je u siebie. Np. m zbiera stare rowery. Mamy ich 7 albo 8.

Kachna nasza działka ma dużo zalet (strumyk, 50 m długości, stare owocowe drzewa...) ale też wad (róznica w wysokości między początkiem i końcem - 7m, 15 m szer, domy sąsiadów nalepione blisko siebie, tylko 777m2 - bo oczywiście chciałabym więcej....), ale kochamy to miejsce takie jakie jest. Już umiem sobie wyobrazić jak to będzie wszystko wyglądać za kilkanaście lat. A co do naszej dreweniczki, to nie jest ona niczym wyjątkowym w tej części Słowacji. W naszej małej wiosce mamy kilka takich drewnianych domków.

Wasza działka i dom bardzo mi się podobają - trzymam kciuki za dalszą realizację budowy waszego domu.

illusjon
31-01-2013, 15:11
Zoja,

Ano leci czas, ale jak sobie przypomnę jakie masz widoki wokoło, to i nie dziwne, że nie chce Ci się tu do nas zaglądać... 166473

Czekam cierpliwie na obiecane fotki :popcorn:

ZojaART
31-01-2013, 15:33
Makowa panienko witam Cię u mnie. Wiele osób, które nas odwiedzają też twierdzą że czuć u nas ducha minionych czasów. W tym roku zrobiło się bardziej budowlanie, ale widoki i przyroda wokół jest stale taka sama.Zdjęcie pierwszych właścicieli znaleźliśmy na strychu razem z drewniana skrzynią różnych listów, dokumentów i kilku innych zdjęć.
Na Słowacji mieszkam już 4 lata i muszę przyznać że tutaj ludzie stale pamiętają tradycję swoich przodków, znają stare pieśnie ludowe. Ostatnio nawet w naszej wsi znalazł się orginalny strój ludowy jednej prababki mojej znajomej, która nardziła się w 1879 roku, więc strój musi mieć ponad 100 lat. Pisałam kiedyś że zamierzam uszyć stroj ludowy z tego regionu inspirując się originałem. No i w sumie już go uszyłam. Porobię zdjęcia to pokaże.

Co do kuchni to myślę że też będziesz zadowolona z wyboru tych frontów. MartaiBartek też ma taką kuchnię.
IKEA ma dobrej jakości zawiasy i systemy zamykania. Przyznam się że po roku jeden z frontow (naprawdę nie wiem kiedy) obił się tak, że musimy go wymienić - ale to nie jest wysoki koszt. Reszta trzyma się jak trzeba.
Okap nie jest z Ikei, to polski produkt, ale nie polecam. Dotarł do nas bardzo poobijany, ciężko było go namontować bo był po prostu pokrzywiony. Dużo problemów mieliśmy też ze zlewem (też polski produkt), no ale szkoda o tym pisać.
Teraz zmieniłabym chyba tylko blat - gdy go wybierałam bardzo mi się podobał, a teraz bardziej by mi pasował kolor ciemniejszego drewna - taki palisander. No ale teraz to sobie mogę.

ZojaART
31-01-2013, 15:53
Kamilcia dzięki za słowa uznania dla mojej w rzeczywistości malutkiej kuchni. A krzesła - kto by pomyślał że wzbudzą u was taki zachwyt.
Ja czekam na obiecany blog/wątek z twoimi wnętrzami i inspiracjami.

Pszczółko dobrze ujełaś moją kuchnię - fantastycznie zagracona. Ja bardzo lubię półki, ściany ozdobione obrazami, zbieracze kurzu na szafkach. Praktyczne to może nie jest, ale każde miejsce gdzie mieszkałam powoli przybierało taki charakter. Mimo ilości rzeczy, które są "postawione" na widoku, staram się aby panował w nich pewien system. Każda rzecz ma swoje miejsce. Najbardziej dziwną rzeczą w naszej dreweniczke jest to, że zbiera się u nas bardzo mało kurzu. Po dwóch miesiącach na niektórych pólkach ledwo widać lekką mgiełkę kurzu. Przyznam się też, że dla mnie sprzątanie w domu to w pewien sposób relax. Puszczam sobie jako tło jeden z moich ulubionych filmów, Słowaka posyłam do piwnicy - niech sobie tam coś z drewna robi, a ja kreuje na nowo kompozycję na półkach albo szyję cos tam potrzebnego albo niepotrzebnego. No jak pojawią się dzieci to pewnie idylla się troszkę zmieni.:wiggle:

ZojaART
31-01-2013, 16:07
Illu przyznam się, że jestem teraz taka zajęta, że widoki podziwiam tylko w drodze do pracy i z pracy.
Choroba mnie mędzy już tydzień, więc nawet na krótki spacer nie za bardzo mogę iść. Ale przez weekend już nie popuszczę, przynajmniej na 2 godziny gdzies sobie pojde, najlepiej sama z psami, żeby sie troche wyciszyc.


Wrzucam kilka zdjęć z najaktualnieszymi fotami zimy u nas, jakiei mam>

166479
Nasza dolina w śniegu.
166480

A to miejsce gdzie w lecie kontynuujemy tradycje koszenia górskich łąk tradycyjnymi kosami. Zdjęcie nie moje, tylko naszego znajomego, który się tam wydrapał przed tygodniem.

166481

No a to widok na naszą kotlinę Turczańską z Martinskich Holi - jest tam jeden z najwyżej położonych ośrodków narciarskich na Słowacji. W tyle widać Tatry Zachodnie. My mieszkamy pod tą górką przed tatrami. W dole widać miasto Martin.

illusjon
31-01-2013, 19:10
Illu przyznam się, że jestem teraz taka zajęta, że widoki podziwiam tylko w drodze do pracy i z pracy.
Choroba mnie mędzy już tydzień, więc nawet na krótki spacer nie za bardzo mogę iść. Ale przez weekend już nie popuszczę, przynajmniej na 2 godziny gdzies sobie pojde, najlepiej sama z psami, żeby sie troche wyciszyc.


Wrzucam kilka zdjęć z najaktualnieszymi fotami zimy u nas, jakiei mam>

166479
Nasza dolina w śniegu.
166480

A to miejsce gdzie w lecie kontynuujemy tradycje koszenia górskich łąk tradycyjnymi kosami. Zdjęcie nie moje, tylko naszego znajomego, który się tam wydrapał przed tygodniem.

166481

No a to widok na naszą kotlinę Turczańską z Martinskich Holi - jest tam jeden z najwyżej położonych ośrodków narciarskich na Słowacji. W tyle widać Tatry Zachodnie. My mieszkamy pod tą górką przed tatrami. W dole widać miasto Martin.

Wiesz Zoja,

masz przecudny, ciepły i posiadający wyjatkową atmosferę dom, ale nawt gdyby tak nie było, to te widoki rekompesują wszystko...
Mieszkasz w swoim własnym raju :o

elizakop
31-01-2013, 20:01
Przecudowne widoki :) ach..... pozdrowienia

martaibartek
31-01-2013, 21:05
Ale widoki.... cudownie!!! prawie czuję to mroźne i świeże powietrze... ehhh :)

Zojak czytam, że jeden front obił ci się nie wiadomo czemu- i u nas tak się stało... przy wizycie w Ikea wymienili nam front bez problemu- nawet nie pytali co się stało :)

makowa_panienka
01-02-2013, 17:30
Miło mi, że tak obszernie odpisałaś na mój post.
I zdrowia życzę :)

ZojaART
08-02-2013, 14:44
Martuś dzieki za info o możliwości wymiany frontu. Zabaczymy co powiedzą w Ikei w Katowicach na taką reklamacje :)

ZojaART
08-02-2013, 15:23
Zima w górach jest na pewno przyjemniejsza niż na Śląsku, gdzie kiedyś mieszkałam, ale i tak już nie mogę doczekać się wiosny.

Na budowe nic się nie dzieje, poza tym że nasz przyszły salon służy chwilowo za drewutnie i nowe miejsce gdzie możemy składować rzeczy.

Zmieniło się w naszym uniwersalnym pokoju - pozbyłam się jednej starej szafy i wymieniliśmy biurko - pokaże jak posprzątam w końcu.

Właśnie dokończyłam dwie publikacje - jedną dla Polaków TU (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fissuu.com%2Ft-r-i-n-i%2Fdocs%2Fkazde_zycie_sie_liczy%3Fmode%3Dwindow%2 6viewMode%3DdoublePage), drugą dla Słowaków TU (http://issuu.com/tik_martin/docs/martinko_xxx?mode=window&viewMode=doublePage), także mam nadzieje że sobie troche w końcu odpoczne przez weekend i znajde czas dla domu. Lubię moją pracę, ale odpoczynek już mi się należy. :)


Chciałam już dawniej napisać o pewnej rzeczy którą czasami ronimy u nas w górach, jak przyjeżdżają do nas znajomi.
Słyszał ktoś z was kiedyś o indiańskiej saunie parowej?

No, my taką saune robimy kilka razy w roku i właśnie ostatnio też jak byliśmy w górach na chacie, to zaserwowaliśmy sobie takie naturalne wellnes :)

Wygląda to tak:

168623
No nic specjalnego. Konstrukcja zrobiona z leszczynowych gałęzi, na która rozkładamy koce (które każdy kto wie że będziemy robić saune, przywiezie jeden lub dwie sztuki ze sobą).

W środku wygląda to tak>

168624

W środku jeszcze przed postawieniem drewniane konstrucji wykopuje się dziurę do które później daje się rozżarzone do czerwoności kamienie z ogniska. Ma igiełach siedzimy potem my (na golasa, albo w stroju - jak kto woli)i polewamy kamienie wodą z gałązkami miety albo szałwi (w zimie używamy suszone liście)


168625

A tu widać naszą saune w trakcje produkcji.


168629

Dodam jeszcze ze kamienie muszą nagrzewać się w ognisku kilka godzin i nie powinny to być kamienie z rzeki bo zaczną pękać podczas polewania.


Zdjęć z samego momentu korzystania z sauny oczywiście nie mam. Zazwyczaj najpierw idą sami faceci a potem same kobiety zeby każdy czuł się komfortowo - chociać ostatnio na trzeci raz była to już sauna koedukacyjna ;)
Dodam jeszcze że najlepiej jest jak obok sauny jest potok albo rzeka, do której można wskorzyć, żeby się ochłodzić.


Wrażenia z takiej sauny są zupełnie inne niż z normalnej sauny parowej. Po pierwsze jest to takie pierwotne, troche niebepieczne i takie naturalne.
Pewnie podobne wrażenia mają ci którzy chodzą kąpać się nad jeziora w zimie. Hmm, w sumie raz z moim słowakiem poszliśmy sobie popływać nad staw na Wszyskich Swietych - super uczucie.

Ok, musze konczyc.

Drop_Inn
08-02-2013, 15:26
Zojka, niesamowite rzeczy opowiadasz! :o :lol2: I'm intrigued :cool:

Gosiek33
09-02-2013, 07:51
Czego to człowiek nie nauczy się na FM :cool: rewelacja

kachna2802
09-02-2013, 09:44
Zoja no powiem szczerze, że WARTO WAS ZNAĆ;)

Kamilcia
09-02-2013, 12:56
Zoja rewelacyjny pomysł ! uwielbiam saune - na razie zaliczyłam oprócz standardowej u nas - fińską w Finlandii - z kąpielą w jeziorze ;) tez fajnie, ale bezpieczniej ;)

ZojaART
09-02-2013, 18:29
Widzę że indianska sauna was zainteresowała. :)
Jest to naprawdę super sprawa, ale jeśli ktoś z was chciałaby taką saune zrobić u siebie, to niech mi najpierw napisze, bo trzeba wiedziec kilka podstawowych rzeczy co i jak, żeby sauna sie udala i byla bezpieczna :)

ZojaART
14-02-2013, 16:19
Znowu minął tydzień. Dużo się pozmieniało w moim zyciu (właściwie wszystko) bo właśnie przed kilkoma dniami dowiedziałam się że już za 8 miesięcy zostanę mamą :)
Jeszcze to do mnie nie dociera, a mój M. już kupuje książki o ciązy i dzieciach. :rotfl: To nasze pierwsze dzieciątko więc będziemy to przeżywać na całego :)

No ale zanim pochłonie mnie szał planowania i kupowania wszystkiego co może się dzieciątku przydać, powrzucam troche łazienkowych inspiracji. Jeszcze zanim zaczeliśmy rozbudowyę naszej dreweniczki, wiedziałam że chce miec łązienke, która nie będzie zimnym okafelkowanym pomieszczeniem tylko będzie to taki mały pokój kąpielowy, praktyczny, w takim wiejskim stylu, z miejscem gdzie można usiąść czekając aż dzieciaki się wykąpią. Z wielkim murowanym prysznicem i najważniejsze - w wanną :rolleyes: Teraz w zimie najbardziej brakuje mi gorących kąpieli, a moja aktualna szklana kabinka prysznicowa doprowadza mnie do pasji - wojna z kamieniem wodnym to moja nocna zmora.

Na poczatek powrzucam kilka inspiracji>

170031
Przepiękne zdjęcie. Bardzo miła atmosfera, półki które dopełniają wnętrze a nie tworzą wystawki z kosmetykami. Ładny kolor ścian.


170032

Płytki cegiełki, fajnie połączenie elementów, prostota, dodatki.....


170028
Biała boazeria na ścianie.......mru (albo takie kafelki?). Jeśli drewno to niestety odpada przy dziesiach. ale pieknie jest.

170029

Chciałabym dać woodentic na podłogę. Tu na zdjęciu chyba real drewno.

martaibartek
14-02-2013, 16:32
Zojka GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! cieszę się razem z wami!!!! w waszej drewniczce zamieszkała mała słodka istota- SUPER!!!!!!

illusjon
15-02-2013, 09:32
Zoja,

Sauna - super! Nie wiedziałam, że tak można :D

Inspiracje łazienki bardzo do Waszego domku pasujące. Już trzymam kciuki za realizację i czekam na fotki.
Zawsze Twoje zdjęcia oglądam z wielką przyjemnością.

Serdecznie gratuluję przyszłym Rodzicom. Czeka Was cudowny okres - dom i dziecko - dużo szczęścia!

julianna16
15-02-2013, 15:00
Aniu, witałam się na początku Twojego wątku, ale chyba Ci wtedy umknęłam, więc witam się raz jeszcze, bo strasznie mocno chciałam pogratulować :).
Przed Wami piękny, magiczny czas. Pozwalaj się rozpieszczać :D

dorkaS
15-02-2013, 16:14
Od dawna po cichutku podglądam i zachwycam się postępami. Ale to taka wiadomość, że warto wreszcie coś napisać: z całego serca gratuluję!

Gosiek33
15-02-2013, 17:47
Serdecznie gratuluję :yes:

mariwa
15-02-2013, 18:34
dawno mnie tu nie było, a tyle się działo i znowu miałam kawał ciekawej lektury do poczytania :)
ale wiadomość, którą przeczytałam na końcu jest fantastyczna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!GRATULACJE i trzymaj się cieplutko:)

Kamilcia
15-02-2013, 20:36
wielkie gratulacje ! spokojnych kolejnych 8 miesięcy !

ZojaART
18-02-2013, 18:27
Martuś dzięki za gratulacje :). No ja pewnie też już niedługo będę urządzać dziecięcy pokój - chociaż stan surowy naszej nowy czesci domu wcale nie wskazuje na słowo "niedługo". Ale dochodzę do wniosku że lepiej sie nie zastanawiać nad tym co nasz czeka, tylko robić to co trzeba, a póżniej jak człowiek popatrzy czego dokonał, to by nie uwierzył.

Illu także dzięki za życzenia.
Często do Ciebie wpadam, ale nie nadążam za ilością pieknych inspiracji i pomysłów. Moja łazienka póki co dopiero się kreuje, ale wiem w jakim charakterze chcę ją zrobić. Będzie po prostu prosto i sielsko. Mam nadzieje że ty i reszta będziecie mi służyć radą w sprawie wyboru elementow.
Np. ostatnio zakochałam sie w tych kafelkach> TU (http://fajneplytki.pl/pro/CERAMICA-COLLI-KEBEL-PERLINE-20x50cm-3539,ID_14050/)

Julianko twój wątek znam bardzo dobrze, chociaż chyba nigdy nic w nim nie pisałam. Co do rozpieszczania to na pewno nie przepuszczę możliwości kapryszenia i zachowywania się jak święta krowa. Moja siostra też jest akurat w ciązy miesiąc przede mną, także będziemy razem korzystać z przywilejów jakie się nam należą :cool:

illusjon
18-02-2013, 18:41
Illu także dzięki za życzenia.
Często do Ciebie wpadam, ale nie nadążam za ilością pieknych inspiracji i pomysłów. Moja łazienka póki co dopiero się kreuje, ale wiem w jakim charakterze chcę ją zrobić. Będzie po prostu prosto i sielsko. Mam nadzieje że ty i reszta będziecie mi służyć radą w sprawie wyboru elementow.
Np. ostatnio zakochałam sie w tych kafelkach> TU (http://fajneplytki.pl/pro/CERAMICA-COLLI-KEBEL-PERLINE-20x50cm-3539,ID_14050/)

Zoja,

jeszcze raz gratulacje. Na moją pomoc w miarę moich skromnych możliwości zawsze możesz liczyć, bo jestem zakochana w Waszym domeczku i okolicy.

A kafelki cudne.

Odkryłam je w zeszłym tygodni i nie mogę przeboleć, że nie mam ich w małej łazience.

Pozdrawiam cieplutko :hug:

---JC---
18-02-2013, 18:52
.

ZojaART
19-02-2013, 14:01
Jej, wczoraj strasznie mu muliło FM także nie byłam udało mi się odpisać wszystkim :bash:


Yokasta dzięki za życzenia. Tobie też życzę szczęściwego rozwiązania :) U mnie to dopiero 6 tydzień, a już się moje całe nastawienie do życia zmieniło. Pojawiły sie poranne mdłości, ble.

Dorka witam i też dziękuje. Wskoczyłam na twój watek i :jawdrop: Elewacja z prawdziwej cegły. WOW!

Gosiek dziękuję bardzo :)

Mariwa witaj znowu. Wpadam czasami do was, ale widzę że prace zatrzymały się na schowku piwnym ;)

Kamilcia dzięki. Nie wiem czy te 8 miesięcy będzie spokojne z uwagi na to że plany budowlane mamy znowu wielkie, ale na pewno będę na siebie uważać..... no i przygotowywać kącik na łóżeczko i rzeczy dla maleństwa :wiggle:

ZojaART
19-02-2013, 16:16
JC dzięki za ujawnienie i za miłe słowa. Zdjęcia mojego domu są trochę takie urywkowe, bo niestety dużo rzeczy nie nadaje się do pokazania, ale za kilka lat .....:rolleyes:
Teraz największym problemem jest zdecydować w co następnie zainwestowac tą mała sumę pieniędzy którą jeszcze dysponujem, bo na wszystko na pewno nie starczy, ale co tam, powoli ale do celu. Przynajmniej bedziemy mieć wiecej czasu na przemyslenie dalszych planow zwiazanych z domem.

Illu dzięki za wsparcie. A jakie kafelki masz w tej małej łazience?

Drop_Inn
19-02-2013, 22:04
Zojka, najserdeczniejsze gratulacje! Trzymajcie się wszyscy ciepło i zdrowo! :hug:

PS Plany na łazienkę - jak wszystko u Ciebie - fantastyczne :yes:

illusjon
24-02-2013, 14:16
Illu dzięki za wsparcie. A jakie kafelki masz w tej małej łazience?

Zaoja,

Mam nadzieję, że czujecie się dobrze, a plany dojrzewają i wkrótce zaskoczysz nas ich piękną realizacją.

Co do moich łazienek to w obu mam mugaty. Szkoda, że wcześniej nie odkrywam KEBELków :(

Trzymajcie się ciepło :hug:

basiaimirek
28-02-2013, 20:23
Przyszłam się przywitać i u Ciebie w wątku. Przyznaję, że nie goszczę u Ciebie pierwszy raz (taki cichy podglądacz ze mnie). No ale takie wieści przeczytałam gratuluję to i ja się przyznam, że jestem świeżo upieczoną mamusią (trzy miesiące temu urodziłam śliczną córeczkę. Jeszcze się nie chwaliłam nawet na moim wątku). Przeczytałam, że twoje to pierwsze dziecko, więc szał zakupów całkiem zrozumiały, u mnie to trzecie i też zwariowałam w końcu jak się ma dwóch synów i teraz trafiła się córeczka to chyba mam usprawiedliwienie. Zapraszam do mojego wątku chociaż na budowie teraz mało się dzieje.

makowa_panienka
06-03-2013, 14:47
To i ja składam serdeczne i szczere gratulacje, życząc wspaniałych wrażeń w ciągu nadchodzących miesięcy:yes:.

ZojaART
06-03-2013, 15:56
No i znowu długo ni nie pisałam na moim wątku, no i z przykrością muszę stwierdzić że FM wyświetla mi się z pomarańczową reklamą :wtf:

Moja kilkucentymetrowa daje mi mocno we znaki, także mam wrażenie że od miesiąca jestem non stop na kacu. Ble. Ale ponoć to minie w swoim czasie, więc się jakoś trzymam.:sick:


Dropi dziękuję za gratulacje. A co do łazienek to mój M właśnie ogląda seriał Boardwalk Empire - akcja toczy się w latach 20-tych w USA. No ileż ja się tam inspiracji vintage w takiej originalnej wersji naoglądałam. Serial mnie nie bawi, ale te mugaty i biała boazeria na ścianach mnie uwiodły.
Jeżeli styl który modny przed stu laty nadal jest "in", to znaczy że czas i moda nie mają na niego wpływu.

Nie podobają mi się rzeczy które są wg aktualnych kryterii modne i nowoczesne bo za 5 lat to już jnie będzie prawda, z drugiej strony też nie przepadam za zbytnim dążeniem do postarzania rzeczy - np przecierane meble albo dekoupage. Lubię wiejski styl, ale bez nadmiaru "koronek i falbanek" - no wiecie co mam na myśli.

Illu mugaty też są piękne, choć tez od kiedy znalazłam płyki kebel, to innych nie mogę sobie wyobrazić u siebie w łazience. U Ciebie natomiast zachwyciły mnie "dywaniki" kafelkowe na podłodze. Bardzo bym takie chciała mieć u siebie w wiatrołapie, ale pewnie budżet nie puści :(

Basiu miło że się odezwałaś. Muszę przyznać ze okna w twoim domie to chyba jedne z najłacniejszych okien jakie widziałam na FM.
Oczywiście ja patrze na to z mojej stylistycznej strony, gdzie nowoczesne okna na całej długości ściany nie robią na mnie wrażenia.

Ja właśnie sama jestem na etapie zamawiania okien i chciałabym się z wami poradzić co do kilku punktów.

Okna będą drewniane ze szprosami wiedeńskimi.
174705

Jestem w pełni świadoma niepraktyczności mycia okien z takimi szprosami, ale szprosy w oknach tak bardzo mi się podobają, że nie mołabym sobie wyobrazić mojego wiejskiego domku bez nich. Poza tym gdybyśmy do starej drewnianej części dali zwykłe okna, to by to zniszczyło cały charakter tego domu.

Teraz tylko zastanawiam się na ilością tych szprosów. Teraz w dreweniczke mamy podział na 6 pól, także wyglądałoby to mniej więcej tak>

174706

Możemy podzielić okna na 4 pola i wyglądałoby to tak>

174707
Okno balkonowe w dwóch szprosowzch wersjach>
174709174710
Co myślicie? Ja aktualnie bardziej skłaniam się do opcji z większą ilością szprosów, bo okna będą w sumie dość duże, ale w sumie nie jestem ostatecznie zdecydowana.

elizakop
06-03-2013, 20:35
Zoja, ale Wam fajnie, będziecie mieli maluszka. Gratuluję bardzo, bardzo :)

Co do szprosów, wybrałabym szóstki, bo mają bardziej klimatyczny wygląd. Znaczy się, jak dla mnie wyglądają bardziej wiejsko i sielsko. Tylko wtedy z myciem gorzej. Pozdrawiam serdecznie :)

dorkaS
06-03-2013, 22:18
Myciem bym się nie przejmowała, tego w końcu nie robi się codziennie.

Jeśli chodzi o małe okna to podział na sześć pól bardzo mi się podoba, okna są prostokątne, więc te podziały wychodzą naturalnie. Z kolei w drzwiach balkonowych ta opcja ze zwiększoną ilością wydaje się być trochę za ciężka.

Ja bym postawiła na mniej podziałów (bo tak u siebie ostatecznie zrobiłam, po dość długim boksowaniu się ze sobą). Bez względu jednak na wybór zadbałabym o to, żeby w przypadku, gdy drzwi balkonowe będą na tej samej ścianie co okna, żeby poziom szprosów był ze sobą zgrany. Bo potem to nieładnie wygląda jak wszystko tańczy.

Czy szprosy mają około 2.5cm szerokości? Czy przy gęstym ożeberkowaniu nie zabiorą za dużo światła?

Jak ja się cieszę, że te dylematy mam za sobą :)

illusjon
07-03-2013, 10:00
Zoja,

Zgadzam się z Dorką. :yes:

Mniejsze okna ładniej wyglądają w podziale na 6.
Tylko zadbaj aby szprosy okienne i balkonowe Ci się zgrały.

Trzymam kciuki. 174863
I oczywiście życzę lepszego samopoczucia :hug:

dorkaS
07-03-2013, 12:07
Zgadzam się z Dorką. :yes:



Szkoda, można by dyskutować i dyskutować :D

nihiru
07-03-2013, 12:21
Ja się nie znam, ale mnie się podoba mniej szprosów i w drzwiach (na pewno) i w oknach (chyba:)).

Do tego chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na dwie rzeczy:
- na pewno zabierają światło (wiem o ile jaśniej się zrobiło w domu po wyrzuceniu krat)
- nie mam pewności, czy przypadkiem szprosy nie mają wpływu na przenikanie ciepła :confused: może przy innym rodzaju szprosów (wewnętrznych) ale bym to sprawdziła :yes:

dorkaS
07-03-2013, 13:28
To szprosy naklejane, one nie ingerują we wnętrze szyby.

ZojaART
07-03-2013, 18:32
Dziewczyny dzięki wielkie za wasze rady.
Siedzę już od godziny przy kompie i przemyślam, obliczam, chodzę z metrem i stale nie wiem która opcja byłaby lepsza.
Właśnie przed chwilą zaczełąm zastanawiać się jak będzie wyglądoło okno z 2 x 6 polami o wielkości 140 cm wys. na 90 cm szer. Czy nie powstaną wtedy zbyt małe okienka (ok 33x35 cm) no i wtedy straty światła w takim oknie na pewno będą spore. Hmm.
Takie okna będę miała w lukarnie 3 szt.

Okno balkonowe z większą ilością szprosów też robi na mnie wrażenie przesyconego.
Drzwi balkonowe muszą miec podobny podzial jak reszta okien bo bedą na tej samej scianie co okno, a po drugie dobrze żeby w tych szprosach był wprowadzony jakis system.

Zrobilam jeszcze wersje na drzwiach balkonowych wersje pomiedzy>

175007
Hmm, wtedy wyjdą też kwadraty wiec pasowałoby to tej wersji w podzialem na 6.

Tu mamy taki uklad>

175008

No i w poszukiwaniu inspiracji na necie znalazłam jeszcze takie piękne okna>

175009

Pięknie te okienka. Ach, takie moje klimaty :rolleyes: Kolor tych poniżej bardzo mie się podoba i chcialabym u nas cos podobnego.
Bardzo podobają mi się też białe okna, ale póki co zamysł estetyczny naszego domu ma być skierowany bardziej w tradycyjną słowacką architekturę więc z białą farbą będę musiała poczekać z 20 lat gdy postanowimy zmienic wygląd naszej dreweniczki.

175010

Tu mamy podzial na 4. Hmm, no sama już nie wiem. Musimy sobie jeszcze raz z moim M. burze mózgu zrobić i w końcu zdecydować się na coś.

175011

W planach mamy także zamówienie drzwi wejsciowych razem z oknami, czyli w gre też wchodziłoby drewno.
Z tego co doczytalam sie na temat drzwi drewnianych i na przyklad metalowych to opinie były bardzo różne. Chcemy drzwi wejsciowe tez z oknem ze szprosami tak żeby mialy podobny charakter jak okna. Przed drzwiami bedzie jeszcze zaszklony ganek pelniący funkcje wiatrołapu.

Jedno jest tylko jasne - obojetne czy drewniane czy niedrewniane - drzwi w dobrej jakosci mają swoją cenę, hmm, w sumie jak wszystko.

dorkaS
07-03-2013, 19:33
Zoja, możesz sobie zerknąć do mojego dziennika, post 59, tam masz elewacje z rozrysowanymi szprosami. Możesz ich użyć np. do selekcji negatywnej - i wykluczenia jednego z wariantów. Od godziny mówisz... mi dwa tygodnie zajęło :)

paciorki
07-03-2013, 20:48
[QUOTE=ZojaART;5861886]Dziewczyny dzięki wielkie za wasze rady.
Siedzę już od godziny przy kompie i przemyślam, obliczam, chodzę z metrem i stale nie wiem która opcja byłaby lepsza.
Właśnie przed chwilą zaczełąm zastanawiać się jak będzie wyglądoło okno z 2 x 6 polami o wielkości 140 cm wys. na 90 cm szer. Czy nie powstaną wtedy zbyt małe okienka (ok 33x35 cm) no i wtedy straty światła w takim oknie na pewno będą spore. Hmm.
Takie okna będę miała w lukarnie 3 szt.

Okno balkonowe z większą ilością szprosów też robi na mnie wrażenie przesyconego.
Drzwi balkonowe muszą miec podobny podzial jak reszta okien bo bedą na tej samej scianie co okno, a po drugie dobrze żeby w tych szprosach był wprowadzony jakis system.

Zrobilam jeszcze wersje na drzwiach balkonowych wersje pomiedzy>

175007
Hmm, wtedy wyjdą też kwadraty wiec pasowałoby to tej wersji w podzialem na 6.


Witam,
śledzę od początku i teraz czuję ,że mogę dodać coś od siebie. W naszym domu mamy okna z podziałem na 6 pól ze szprosami zarówno wiedeńskimi jak i konstrukcyjnymi. Wynika to w dużej mierze z zaleceń konserwatora zabytków ale nam też się ten nakaz wydał właściwy.
Okna myłam już wielokrotnie i muszę przyznać że faktycznie jest z tym trochę zachodu ale ich wygląd wynagradza mi wszystkie trudy ;-)).
Mamy okna drewniane, olejowane i jak na razie nie widzę minusów.

Domek macie śliczny, trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie....... (wszystkich spraw ;-))))))))))).

kogut73
12-03-2013, 19:00
GRATULACJE. Do tego wspaniałego domku właśnie brakowało małej słodkiej istotki.
Pozdrawiam

illusjon
13-03-2013, 08:37
Hej Zojka,

Jak się czujesz. Dolegliwości przeszły?
Co tam na froncie robót?

Pozdrawiam :hug:

illusjon
29-03-2013, 17:47
Wesołego Alleluja 180046

180047

Gosiek33
29-03-2013, 19:27
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=180034&d=1364576743

Drop_Inn
30-03-2013, 09:59
Rodzinnych, radosnych i kolorowych Świąt, bez względu na to co dzieje się za oknem.

https://lh3.googleusercontent.com/-0Lz7cFr4PJw/UVVW2IpJwNI/AAAAAAAAB6c/fQiDha_-iv8/s640/DSC_2352pisanki.JPG

dorkaS
31-03-2013, 18:30
Zdrowych i radosnych Świąt!

http://i903.photobucket.com/albums/ac233/dorekspl/pisanki_nowe_zpsb56c57f0.jpg

illusjon
22-05-2013, 12:12
Zoja,

Co się u Ciebie dzieje? Proszę odezwij się. Wszystko w porządku?

Pozdrawiam :bye:

ZojaART
28-05-2013, 15:35
Witaj Illu!

Dziękuję za troskę.

No zapadłam i to na ponad 2 miesiące, ale obiecuję poprawę i czuje nową motywację do prowadzenia mojego dziennik i większą aktywność na FM.

Jak wiecie z wcześniejszych wpisów jestem w stanie błogosławionym i właśnie dzisiaj dowiedzialam sie ze na 90% będzie córa :)
Pierwsze 3 miesiące dały mi ostro we znaki i jakos nie potrafilam dojsc do porządku sama ze sobą i przez to tez stracilam zapal do FM. Czasami zaglądałam do was ale mało kiedy sie odzywałam a już u siebie to w ogóle nic nie bywałam.

Teraz mam kilka nowości do przekazania. Jade teraz do domu to popstrykam troche zdjęć i bede prosila o rady w kilku kwestiach.

dorkaS
28-05-2013, 17:19
To już wiadomo, jakie ciuszki szykować :)

Czekam niecierpliwie na fotki! To w ramach wzmacniania Twojej motywacji :)

Gosiek33
28-05-2013, 18:53
Kolejna dziewczyna to dobra nowina :D i bardzo się cieszę, że minęły sensacje pierwszego trymestru :rolleyes:

Czekam na foty

ZojaART
28-05-2013, 19:30
Dorka foty zaraz będą, ja tylko powiem że byłam dzis na twoim wątku i rozklejałam się z zachwytu na twoimi oknami. Pieknie!!!! Tekst z foliami mnie powalił :lol2: Dodam tylko że mój sąsiad teraz rozważa zcięcie dwóch wielkich drzew bo ma zły sygnał internetowy. Hmm. Jak powiedziałam drugiej sąsiadce że chce szprosy w oknach to popatrzyla na mnie jak na kosmite - ale co dam - jej dom jest oczojebnie pomarańczowy - wolnośc Tomku w swoim domku :)


Gosiek to że będzie dziewczynka to moja kobieca intuicja juz dawno mi podpowiadała. Jedyne co mnie teraz martwi to to ze lekarz nakazał mi bardzo na siebie uważać i nie przemęczac się, a tu ogród mnie woła..... bycie w ciązy jest jednak dosc ograniczającym okresem w życiu. Brakuje mi porządnego ruchu, sportu i siły mnie opuściły, zrobie pare rzeczy i padam z nóg.

Gosiek33
28-05-2013, 20:04
Skoro i lekarz i organizm mówi przystopuj kobieto i matko, to słuchaj uważnie. Na ogród przyjdzie czas, na razie możesz cieszyć się jego dziką stroną :rolleyes:

ZojaART
28-05-2013, 20:12
Dzis pokaże wam w końcu nasz pokój pełniący funkcje - sypialni, pracowni, salonu, pokoju dla gosci, garderoby............. no cóż, aktualnie mieszkamy w domu o trzech pomieszczeniach> kuchnia, łazienko-przedpokój i właśnie ten jeden pokoj. Do września chciałabym w nim zmienić większość rzeczy, tak aby znalazło się w nim miejsce dla nowego członka rodziny :)


Pokój nie jest wielki a jego niski sufit (2,20m) sprawia wrażenie że jest jeszcze mniejszy. Po wymianie kabli w calym domu wiele scian zostala pusta i w sumie nic

Na pierwszym zdjęciu widać kąt ze starą szafą obładowaną róznymi rzeczami, które naprawdę nie wiem gdzie dać. Nad oknami jedna z półek na książki. Takich półek jest więcej w drugim rogu nad biurkiem - już się nie mogę doczekać zeby je zlikwidować i wytworzyć nowy system na nowo.
Szafę chce wymienic na cos mniej masywnego i wyższego.Mam już kilka typów ale to potem.

192370
Może niektórym z was taka szafa się podoba ale ja póki co chętnie odpocznę od jej widoku (pójdzie na razie do "nowego salonu" pełniącego teraz funckje sładowiska.

Okna - to już ostatni widok na nie. Już robią się nowe okienka i w czerwcu mają być montowane. Też będą miały ten sam podział na sześć, ale będą to juz normalne drewniane eurookna - nie mogę sie doczekac, chociaz ich wymiana bedzie oznaczala rozbicie calego pokoju.

Dodam jeszcze ze ta skrzynia to dzieło mojego Słowaka. Te ciemne pasy to drewno sliwkowe a jasne to świerk. Składa się z 150 kawałków drewna, jest baardzo ciężka, w sumie mało pojemna, ale zrobiona z miłością i kilkumiesięcznym poświęceniem. Miała być pod choinke, ale był droby poślizg czasowy i doczekała się finału aż w maju. Potem nie mogliśmy znaleźć dla niej miejsca, bo jeszcze do niedawna w tym miejscu stalo 3-metrowe biurko zrobione z blatu kuchennego, które zastąpiliśmy już czyms mniejszym. W niedlugim czasie planuje zakup podwojnej komody na rzeczy dla naszej perełki, ktora zajmnie miejsce pod oknem i znowu musze ją gdzies dac. Hmm.

192371

Tu widok na drugi kąt zdominowany przez kominek. Jest koniec maja, a nadal jest tak zimno, że musimy palić na wieczór.
Puste ściany i niewykończony obszar wokół kominka to też wyzwanie na te wakacje. Myślę nad galerią zdjęc nad łóżkiem. Wisiały tam już kiedys półki ale nie wyglądało to dobrze, trzeba tam dac cos lekkiego. Nad kominkiem ciezko cos powiesic. Mam jeszcze glinę którą zakosiłam z pracowni ceramiki jeszcze na studiach to moze cos sobie porzeźbie w ramach radosnej twórczosci.

192372

Poza tym chce dorobic do łóżka jakis zagłówek. Może kawałek osb płyty owinę jakims materiałem i dodam jakis ornament. Możliwości i pomysłów mam wiele. Może macie jakies inspiracje? Wrzucajcie smiało.

192373

ZojaART
28-05-2013, 20:42
Wg feng shui to pewnie jest mój kąt chaosu. Przyznam się że już od pół roku nie zajmuję się tym kątem tylko czekam na wielki remont (czyt. wymiana okien) zeby usunąć wszystko i zacząć od nowa. Mam już nawet kupioną jedną półkę ze szklanymi drzwiczkami ktora będzie moją półeczką na biżuterię i akcesoria do szycia. Nie bedzie to jeszcze ten kącik krawiecki w tej formie o której marzę ale małymi krokami do przodu.
Na drugiej scianie będą półki na ksiazki i płyty. Część ksiazek znowu pójdzie gdzies do archiwu. Hmm.

192386
Tą szafę kupiliśmy kilka miesiecy temu. W jej miejscu stałą taka sama szafa jak ta brązowa tylko dłuższa. Ta nowa szafa jest duzo mniejsza ale zarazem pakowniejsza. To szafa ikea botne - no taniej sie juz nie dało, jakością tez nie grzeszy ale i tak jestem z niej zadowolona.
Mojemu Słowakowi po jakims czasie zaczeło przeszkadzac, że jest biala, to ja na to - OK, PRZEMALUJEMY JĄ :) No i zaczełam zastanawiac sie jak ją przerobic, jeśli przemalować to na jaki kolor.
Przyznam sie że ciągnie mnie do jakiegos odwaznego koloru - może zielen. Cały pokój bedzie sie zmieniac, wiec moge go wykreowac od nowa tak jak chce. Jedna szafa moglaby byc zielona a druga na przyklad slomiankowo-żółta. Hmm. Biurko jest czarne, komoda pod oknem tez bedzie czarna, z taką kombinacją da sie pracować. Zagłówek łóżka podporządkujemy reszcie. Dywany są neutralne, a łóżeczko dla dziecka mozna zmienic na kazdy kolor. Hmm. No jest nad czym myslec, tak zeby stworzyc nową przestrzen w której bedziemy czuc sie dobrze, ktora bedzie pasowala do charakteru naszego domu a jednoczesnie nie bedzie powtarzaniem starych schematów. Na końcu zostaje mój Słowak, który musi zaakceptowac moje pomysły, a że tez kreatywny lubi byc, to bedziemy musieli znaleźć współny motyw wiodący.

192385

Dla lepszego wyobrażenia klimatu który mi sie ostatnio tak bardzo podoba, wklejam jedną inspirację. Znowu ikea niestety, ale co zrobic gdy ich wzornictwo najbardziej zapada w moje klimaty i cenowo są jeszcze w miare dostępni.


192388

Od kiedy jestem w ciąży mam zapotrzebowanie na żywe kolory. Nawet wykonczenie okien chcialabym jakos kolorystycznie podkreslic, ale przyznam sie ze boje sie odejść od bezpiecznych standardów. Może kiedyś.

Drop_Inn
28-05-2013, 21:04
Zojko, u Ciebie niezmiennie fotki jak inspiracje :)

Sypialnia podoba mi się już w obecnym kształcie (uwielbiam takie poutykane na szafach rzeczy, półki w nieoczekiwanych miejscach), a przecież w planach zmiany, znając Ciebie mogą być tylko na lepsze.

Pozdrawiam i serdecznie gratuluję córy :hug:

illusjon
29-05-2013, 08:30
Zoja...

Uffff... Żyjesz. Nie znikaj proszę na tak długo, bo się zamartwiam.

Cieszę się, że już się lepiej czujesz, ale nie przemęczaj się. Te parę miesięcy mniejszej aktywności to naprawdę nie takie wyrzeczenie.
Najważniejsze, żebyście Ty i córcia dobrze się czuły.

Fotki takie klimatyczne... Aż żal wprowadzać zmiany. Z drugiej strony masz tak oryginalne pomysły, że nie mogę doczekać się ich realizacji.

Pozdrawiam i proszę na siebie uważać i nie znikać :yes:

mugatka
29-05-2013, 17:07
Doprawdy nie wiem JAK to się mogło stać że mnie tu jeszcze nie było ...:jawdrop:
Piękny dom z duszą... bardzo moje ciepłe klimaty :)
Kuchnia wspaniała, letni pokój obłędny ! piękny dom !
Zojart gratuluje i oszczędzaj się :)

martaibartek
30-05-2013, 09:17
Zoja jesteś :)
Kochana bycz się do woli, oszczędzaj, leż z nogami do góry, niech Słowak cię masuje i karmi truskawkami- jednym słowem dbaj o Was :)
Gratuluję córeczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co do zmian to mi już się podoba, a jak zaczniesz udoskonalać to już całkiem będzie klimatycznie!

ZojaART
30-05-2013, 14:42
Gosiek chyba ogród naprawdę pójdzie w odstawke albo jakims sposobem zmusze moją połówkę do wyrywania chwastów. Ok kilku dni czuje sie gorzej i nawet podczas zwyklego chodzenia czuje dykomfort i lekki ucisk w podbrzuszu. Jutro ide do G. to zobaczymy co powie.

W tamty roku pytałam się Ciebie, czy to normalne ze ognik nie chce mi kwitnąć. Mam dwa koło siebie - pomaranczowy i czerwony. Pomarańczowy kwitnie co roku a czerwony ma mnie w nosie tylko sie pieknie rozrasta po scianie (co w sumie jest fajne, bo tak go chce prowadzić) ale nie wiem czemu nie owocuje. Wczoraj w ogrodniczym widzialam krzaczki ogników żółtych i czerownych i na tych żółtych juz kwitły kwiaty a na czerwonych nie było widać żadnych zalążków pąków. Hmm, może czerwony kwitnie w późniejszym wieku. Doczytałam sie że ogniki nie mają odmian żeńskich ani męskich. Moje ogniki rosną pod ścianą, są osłoniete od wiatru i mają dużo światła. Może w przyszłym roku cos sie zmieni.


Dropi naprawdę lubisz rzeczy poutykane gdzie się da? Ja cierpie na brak przestrzeni. To wręcz strategiczne planowanie gdzie dać na przyklad - zabytkową starą maszynę po babci, albo zdjecia o wielkosc 1x2 metry - pozostalowśc po fotografowi dziadkowi. Ja w sumie tak naprawdę jeszcze sie nie wyprowadzilam od rodziców bo stale mam u nich moje rzeczy, ksiazki, etc.
Jedna moja kolezanka jak zobaczyła jak rozbudowaliśmy nasz dom, spyała się - A po co ci taki duży dom? No ja wiem że jej głownie chodziło o ilość sprzątania, ale ja sie już cieszę na te przestrzenie. Na pracownie, gdzie będę mogla wysiadywac po nocach nie przeszkadzając mężowi w spaniu, na pokój gościnny (zapewne ten sam, który będzie pracownią) gdzie nasi goście, których mamy wielu, będą mieli do dyspozycji własny kąt a nie materac ułożony na podłodze koło kuchni obok chrumkającej lodówki (bo nasza lodówka chrumka - nie wyrczy jak jakaś inna zwykła lodówka).
A dom w sumie nie jest duży, tylko przy naszej małej dreweniczke wszystko wygląda że jest większe. No może tylko łazienka jest troszke większa niż przyjmują standardy, ale dzięki temu będę miała większą możliwość manewru i na to sie już cieszę.

Illu fajny awatarek. Na każdym wyglądasz zupełnie inaczej.

Dziewczyny no zaskoczyłyście mnie. Naprawdę podoba wam sie pokój, gdzie są puste, podziurawione ściany, bałagan na półkach i w sumie nic ciekawego w nim się nie dzieje. Hmm, w sumie rzeczy na zdjęciach często wyglądają lepiej niz rzeczywistość, ale te akurat pokazują sprawę tak jak jest.

Dziękuję Wam też za gratulacje :) Teraz jak już znamy płeć to zaczęła się "walka" o wybór imienia. Każde imię które zaproponuje, jest odrzucane. Hehe, 2 dni temu sniło mi się że daliśmy jej na imię Ania. No obudziłam się z wielkim wzburzeniem, że to, to nie. Wystaczy że ja się męczyłam całe życie z pospolitością tego imienia. Na Słowacji na szczęście nie mamy tyle Ani, ale często rodzice nadają dziecku takie same imię jak oni noszą. Np. mój mąż nazywa się tak samo jak teściu. Jest to dośc kłopotliwe, a przecież istnieje tyle pięknych imion.


Mugatko naprawdę jeszcze u mnie nie byłaś? Jeśli tak to witaj i rozgość się. Ja twój watek znam bardzo dobrze, nawet zdjęcia twojej łazienki mam między inspiracjami. Nie jestem pewna, ale chyba też coś tam u Ciebie pisałam.


Martuś wczoraj zjadłam 1 kg truskawek - sama. Zły pomysł, zwłaszcza jak pojemność żołądka jest troche zmniejszona, bo ktos inny sie rozpycha obok. No ale pyszne były.

ZojaART
30-05-2013, 15:20
Wyżej wspominałam już że okna do naszej dreweniczki już się produkują. :wiggle:
Niestety musieliśmy rozdzielić zamówienie wszystkich okien na dwie części, bo gdybyśmy zamówili okna do całego domu to nie moglibyśmy już z niczym innym ruszyć, bo skończyłyby się możliwości finansowe, dlatego nowa część poczeka sobie na swoje szkiełka jeszcze rok niestety. A my za to planujemy zamontować oczyszczalnie ścieków i podłączenie całej kanalizacji pod nią. W chwili obecnej woda którą używamy odpływa do dziury pod naszym domem która nie wiemy gdzie się straca, no a toaleta znajduje sie za domem i ma wyciete serduszko na drzwiczkach, więc widzicie że sprawa toalety jest dość pilna, zwłaszcza że rodzina się rozrasta. :o


Wracając jednak do okien, to będą to okna oczywiście drewniane, z potrójnyymi szybami i szprosami z podziałem na 6 pól. Trochę wahaliśmy się czy dać szyby podwójne albo potrójne, ale że różnica cenowa była bardzo niewielka, to zdecydowaliśmy się na te cieplejsze. Zaważył tu też profil tych okien. Ze szkłem porójnym profil jest zupełnie inny, ładniejszy, bardziej zaokrąglony co wg firmy, która je wykonuje, wpływa na ich lepszą odporność na warunki zewnętrzne.

Pozostała tylko kwestia klamek, bo te które nam zaproponowali, nie za bardzo mi odpowiadają. To takie standardowe aluminiowe klamki w kolorach miedzi, inox, srebro, biale.
Nasze okna będą orzechowe - dość ciemny kolor. Już dawno natrafiłam na klamki które tak mi się stale podobają że pewnie w całym domu takie będą.

Klami Mazovia - pewnie wiele z was zna te klamki. Mają także serię okienną,. Pisałam już do firmy czy by nie mogli zamontować nam te klamki, ale póki co odpisali że muszą się im bliżej przyjrzeć, czy spełniają standardy okuć, które stosują w oknach.
Może ktoś z was ma takie klamki w oknach i może coś o nich powiedzieć?

192705
Link na sklep TU (http://www.salon-klamek.pl/pd-195-0-klamka_okienna_Mazovia.html)

Gosiek33
30-05-2013, 15:29
czasem rośliny kapryśne są i albo zakwitnie na całego, albo za jakiś czas przesadzisz go w inne miejsce i to może zmobilizować go do kwitnienia.



A na razie oszczędzaj się, odpoczywaj i idź do lekarza, może potrzebne jakieś leki, albo drobny zabieg pomoże :rolleyes:

MOLLIK
30-05-2013, 21:01
Ale u Ciebie jest slicznie! Mieszkasz w cudownej okolicy i masz bajkowy domek. Pomysl na kredens ze sloiczkowymi podstawkami tez super :D
Pozdrawiam serdecznie i bede zagladac :)

dorkaS
30-05-2013, 21:23
Zoja, w sprawie zagłówka, niestety nie mam fotki pod ręką, bo mi się gdzieś zapodziała, a inspiracja była naprawdę ładna i elegancka. Spróbuję za to opisać patent, który wg mnie jest świetny i prosty do wykonania. Na pewnej wysokości wyobraź sobie metalowy drążek przyczepiony do ściany ala karnisz a z niego, przyczepione np. na troczkach zwisają poduchy, sięgające praktycznie do wysokości materaca. Pole do popisu wielkie, jak chodzi o zdobienie, a samego łózka nie trzeba ruszać.

I nie bój się kolorów, tylko idź za głosem serca - nie tylko szarości, beże i brązy wyglądają pięknie.

Świetne klamki do okien wybrałaś - jedyny chyba szczegół, o którym kompletnie nie pomyślałam u siebie!

A sąsiadowi od ścinania drzew powiedz, że jak fale elektromagnetyczne z jego komórek się kilka razy owiną wokół ich pni to sygnał mu się wzmacnia.

Znalazłam podobny obrazek:
http://media-cache-ak1.pinimg.com/192x/42/ab/57/42ab5735891a33135986661dfa56a5fb.jpg

MOLLIK
02-06-2013, 08:16
Pomysl na zagłówek, od razu z kursem jak zrobic :)
http://www.do-it-yourselfdesign.blogspot.co.uk/2011/11/simple-tufted-headboard.html

madzialena-lublin
10-06-2013, 16:02
Wpadłam z rewizytą, ale w rzeczywistości to witam się ponownie bo już tu ukradkiem zaglądałam :)
Gratuluję domku i klimatu, ale przede wszystkim to gratuluję ciąży :lol2: Doskonale Cię rozumiem, mnie w pierwszej ciąży też strasznie frustrowało to, ze nie mogę ćwiczyć, robić tyle rzeczy co wcześniej itd. Strasznie zła przez to chodziłam, bo ja z tych wiecznie "w biegu" i w ruchu. Aż gdzieś w końcu przeczytałam krótkie zdanie: "Pogódź się ze swoim odmiennym stanem". Aniu, ciąża to stan odmienny i nie ma co się napinać i denerwować że nie możemy tego czy tamtego. Z takim nastawieniem łatwiej znosić jej trudy ;)
Trzymam kciuki za zdrówko i dobre samopoczucie Twoje i Malutkiej :hug:
No i czekam na nowe zdjęcia.

madzialena-lublin
10-06-2013, 16:04
Acha! Chciałam Ci jeszcze napisać, bo podobało Ci się łóżeczko mojej Kamilki, że kupowałam je TUTAJ (http://www.troll.sklep.meble.pl/)

ZojaART
13-06-2013, 20:30
Mollik dzięki za fajną insparację zagłówka. Coś właśnie w tej technice chcę zrobić tylko może bez takich guzików i w bardziej naturalnych kolorach, chociaż z drugiej strony ciągnie mnie teraz do mocnych kolorów - zwłaszcza czerwony mnie teraz bardzo przyciąga. W przyszłym tygodniu wybieramy sie do sklepu po szafe i kilka nowych drobiazgów to jak sie wszystko postawi na swoim miejscu to pomyslimy.

Madzialena no z tym pogodzeniem sie ze swoim stanem nie jest tak łatwo, ale ciało i tak samo powie, ze ma juz dość. No i właśnie od ponad tygodnia jestem juz na L4 z zaleceniem dużej ilości odpoczynku i robieniem wszystkiego w zwolnionym tempie. To L4 przyszlo tak nieoczekiwanie, że 2 dni wychodziłam z szoku ze porzucam moją pracę i teraz mam kope wolnego czasu połączone z niemożliwością wykonania wiekszości rzeczy które bym w tym wolnym czasie chciała zrobić.
Dziękuję ci za linka na to łózeczko. No przepiękne jest, ale troche za drogie jak na nasze możliowści i pewnie wybierzemy jakies najprostrze łóżeczko z lepszym materacem. Oglądam właśnie komplety pościeli do łóżeczka - no wiecie te z baldachimiami i 15 innymi bajerami. No jest z czego wybierać, a z drugiej strony nęci mnie żeby uszyc coś samemu - taniej może nawet to nie wyjdzie, bo tkaniny są bardzo drogie, no ale ta satysfakcja :)

Dorka twój typ na zagłówek też niezły, Ja właśnie chce stworzyć całkiem nową kompozycje wokół łóżka. Coś troszke podobnego.

Zamiast szafek przy łóżkach che postawic po obu stronach takie male regaly na ksiazki i inne drobiazgi. 195529
Ten regał ma 148 cm i tak sobie mysle zeby zaglowek konczyl sie na wysokosci tych regalow a z gory przymocowac polke na zdjecia RIBBA która będzie zamykac całą kompozycję. Nie wiem czy do dobry pomysl, co myslicie? Ten sam regal i polka jest tez w ciemnej wersji a ze w pokoju mamy meble i biale i czarne to wlasciwie oby dwie wersje kolorystyczne by mogly pasować. A zagłowek moge obić jakimkolwiek materiałem i co jakis czas go zmieniac. 195530
Dzisiaj przedstawilam moją wizje mojemu prywatnemu Słowakowi i poki co sie zgadza, choc nawet nie widzial zdjec ani mebli, tylko mu to tak "w powietrzu" wytłumaczyłam co i jak. No i jak go tu nie kochać :wiggle:. Dodam jeszcze że teraz nawet plewi w ogrodku, bo ja nie dam rady, a to jest czynnosc której naprawdę nienawidzi robić. :p Jednyny jego minus to brak cierpliwosci na zakupach, wiec jak juz gdzies jedziemy do do przodu musze miec wszystko naplanowane żeby nie nadwyrężać jego cierpliwości.

Pod podwójne okno pójdzie komoda hemnes. Mamy już taką (tylko wyższą) w kuchni i jesteśmy z niej bardzo zadowoloni. Tą komodę chce przeznaczyc na ciuszki dla naszej Perełki. Mam nadzieje ze na początek wystarczy mi tyle miejsca.

195535

Ogólnie planowanie tego pakoju przysparza mi wiele problemów i dylematów. Musze tam zmieścić dużo rzeczy a jednocześnie chcę żeby to wszystko było dobrze skomponowane. Oh, jakbym chciała już mieć gotowy salon w nowej czesci domu, no ale na to sobie jeszcze poczekam :(

Okna w dreweniczke mają wymienić w tym miesiącu. Wokól nich będziemy już na własną ręke robic drewniane oramowanie, które chce ozdobić z zewnątrz czarnym malowanym ornamentem ludowym (deski będzą koloru ciemnego orzecha).
Mam to już w głowie, teraz to trzeba przenieśc na papier, a potem na deski. Studiuje teraz wszystko na temat ornamentyki ludowej, tak żeby inspirować się tym co już było tworząc cos nowego ale z duchem minionego wieku. Mam nadzieje ze nie wyjdzie z tego kicz. Przez weekend pomaluje jedną deske na próbę to się potem pochwalę efektem i bede czekac na wasze opinie.

A teraz konczę i ide sobie puścić Kapitana Corelli, póki jeszcze M. nie wrócił do domu. ;)

dorkaS
14-06-2013, 23:42
Okna w dreweniczke mają wymienić w tym miesiącu. Wokól nich będziemy już na własną ręke robic drewniane oramowanie, które chce ozdobić z zewnątrz czarnym malowanym ornamentem ludowym (deski będzą koloru ciemnego orzecha).
Mam to już w głowie, teraz to trzeba przenieśc na papier, a potem na deski. Studiuje teraz wszystko na temat ornamentyki ludowej, tak żeby inspirować się tym co już było tworząc cos nowego ale z duchem minionego wieku. Mam nadzieje ze nie wyjdzie z tego kicz. Przez weekend pomaluje jedną deske na próbę to się potem pochwalę efektem i bede czekac na wasze opinie.


Jakie motywy historycznie występowały w aktualnie zamieszkanej przez Ciebie okolicy? Będziesz do tego nawiazywać? I dlaczego na czarno? Ten kolor historycznie raczej miał dość smutne konotacje - a Twój dom jest radosny.

Gosiek33
28-07-2013, 08:07
Zoja jak się czujecie? Pozdrawiam i czekam na jakieś nowiny :D

martaibartek
02-09-2013, 19:54
Zoja widziałam cię w wątku o białych kafelkach, więc proszę się nie ukrywać, tylko wracać do siebie! :)

natalek
02-09-2013, 21:03
No właśnie wracać i opowiadać jak brzuszek? Imie wybrane?

Gosiek33
03-09-2013, 07:16
Zoja widziałam cię w wątku o białych kafelkach, więc proszę się nie ukrywać, tylko wracać do siebie! :)



O to takie buty, a ja tu z nerwów paznokcie obgryzam :mad: Zoja wracaj

ZojaART
04-09-2013, 15:45
No dziewczyny chyba naprawdę przegiełam! :o
Mój wątek pokryty jest już centymetrowym kurzem (w sumie jak moje meble po wymianie okien, hehe).
Obiecuję w zamian obszerną foto-relacje z postępów jakie udało nam się zrobić przez to lato.

Co do brzuszka to już powoli finiszujemy :) Ósmy miesiąc już się kończy i przygotowania na przyjście córkeczki idą pełną parą. Wózek kupiony, łóżeczko już wybrane, tylko zamówić. Dokupię jeszcze pare ciuszków i innych zbędnych lub niezbędnych rzeczy i już mogę w spokoju czekać kiedy Adelka (tak będzie mieć na imię) postanowi przyjśc na ten świat.

Oczywiście zamiast w spokoju wybierać śpioszki, pracuje jeszcze nad 3 zleceniami naraz i w sumie teraz zamiast wprowadzać ostatnie korekty przed pójściem do druku, siedzę na FM. No ale co tu zrobić, gdy presja waszych postów jest tak wielka, że nie mogę tego zlekceważyć. W przyszłym tygodniu chce już mieć wszystko ukończone i naprawdę cieszyć się w spokoju urlopem macierzyńskim.

ZojaART
04-09-2013, 16:58
Mój wątek urwał się na planach zakupu komody i regałów na książki do naszego pokoju, no i w sumie wszystko już stoi na swoim miejscu tylko nadal wygląda tak jakby remont jeszcze się nie skończył. Na nowych półkach na ksiązki nadal pusto, kartony czekają na swoją kolej a do tego mój M. ma złamaną nogę w kostce więc możliwości są dośc ograniczone.

Dorka wiem że pytałać o wzór który chce namalować wokół okien, no i czemu czarny.

Wrzucam foto próbki którą zrobiłam na desce która teraz aktualnie jest częścią półki na książki. Wzór który widać od spodu dodaje uroku tej półce, potem wrzuce foto.

Deska wygląda tak, i już teraz wiem że wokół okien powinniśmy dac deski w jakimś żywym kolorze (może już nie czerwonym) a co do ornamentu to też będzie zupelnie inny. Ale na to są próbki żeby próbować.


210159
Sztuka ludowa to moje hobby i w sumie w części wystudiowana dziedzina. Na temat ornamentu w ludowej architekturze przewertowałam mase książek. Doszłam do wniosku że chcąc ozdobić nasze okna malowanym ornamentem zrobie coś czego nie robiono przedtym i w sumie złamie kanon zdobnictwa w architekturze ludowej, ale zarazem stworze coś nowego, czerpiąc inspiracje z tego co było. Gdybyśmy chceili zachowac originalny charakter tego domu, to zamiast dachowki powinnismy dac szyndel, w zadnym wypadku nie powinnismy dobudowywac murowanej czesci tylko originalnie powinno byc wszystko z drewna. Idąć juz w przesadę, to z elektryczności tez powinniśmy zrezygnować, hehehe.


Dużo o tym myśleliśmy i stwierdziliśmt że będziemy kreować wygląd naszego domu wg własnego uznania. Mam nadzieje ze nie wyjdzie z tego gulasz tylko coś pięknego i jedynego w swoim rodzaju.

Kończąc na razie te rozważania napisze tylko ze okna w dreweniczke już są na swoim miejscu, od środka udało nam się je pieknie oramowac deskami i wykończyć. Na razie wrzucam zdjęcia z demontarzu i niespodzianek które się z tym wiązały.


Tak to wyglądało 13. lipca 2013.

210157
Zdemonowaliśmy stare okna a w słupku między pknami, który oczywiście był pusty co wiązało sie z olbrzymymi stratami ciepla znaleźliśmy stare gniazda os i jedno gniazdo szerszeni. Brr.


210155
Otwory okienne trzeba było poszerzyc poniewaz wspolczesne okna mają o wiele szersze ramy. Myślałam ze wytnie sie jedną belke na górze no ale to poruszyłoby statyke domu wiec musieliśmy wyciąć spodną część. Wyobraźcie sobie moje załamanie po odejściu majstra gdy otwory na ona zaczynały sie na wysokości 75 cm :o
Na drugi dzień mieli przyjechac zamontowac nowe okna, a ja nie wiedziałam czy mam płakać czy krzyczec. No ale nie było już możliwości coś zmienić.

210156
Na szczęście po zamontowaniu okien wrażenie ze okno jest strasznie nisko w sumie jakos zniklo. Teraz nie moge napatrzyć sie na te nasze okienka, ktore dają o wiele wiecej swiatła niz te stare, choc powierzchnia szkla jest w sumie taka sama jak w starych,
Okna skrzynkowe na pewno mają w sobie dużo uroku, ale do naszej dreweniczki juz bym takie nie chciala.

Myślę ze nie popsulismy charakteru tego domu dając tam drewniane eurookna ze szprosami. W nowej czesci bedą takie same i ..........i i iiiiii jest duza szansa ze jeszcze w tym roku zamówimy okna i drzwi do reszty domu. :wave:

Tu zdjęcie jeszcze niezamontowanych okienek.

210158

ZojaART
04-09-2013, 17:19
No a tak to wygląda z zewnątrz.
Od środka jest już wszystko wykończone ale tu jeszcze czeka nas sporo pracy. Ten trójkąt z osb płyty to tez tymczasowe rozwiazanie, okno w piwnicy tez pojdzie do wymiany a w przyszlosci spód chcielibysmy oblożyć kamieniem. Biały spód jest tez ladny ale bardzo niepraktyczny, bo sie szybko brudzi. No ale zobaczymy co przyniesie przyszlosc.
210167
Jedno z bocznych okien. W sumie wymieniliśmy 4 okna.

210164

To samo okno od środka jeszcze w trakcie prac wykonczeniowych. Potem wrzuce zdjecia z bliska klamek ktore wybralismy. Dodają tym oknom super charakter.

210166
A tu przymiarka deski z górnym zaorągleniem. Hmm, mysle ze jest nad czym popracowac. Będe robic poźniej wizualizacje w kompie, mam nadzieje ze potem wesprzecie mnie swoim radami i opiniami.


210165

Dobra, wracam do pracy. Jutro postaram sie wrzucic następne zdjecia.

natalek
04-09-2013, 18:40
Uwielbiam Wasz domek! Ten klimat...okna pasuja idealnie a jak bedzie wszystko wykończone będzie super!
Imie dla córci super! Zazdroszcze zdecydowania bo ja moge urodzić w kaźdej chwili a imienia dla synka nadal brak tak po cichu liczę na to, że jak zobacze tego małego baczka imie samo przyjdzie :-) a może macie jakaś propozycje???

Gosiek33
04-09-2013, 21:29
Serce się raduje gdy się odezwałaś :D

Dom cudnie odnawiacie, okna doskonale pasują do Waszego domu, a klamki rewelacyjne - gdzie się takie kupuje ?

dorkaS
04-09-2013, 23:45
Zoja, super że się odzywasz.

Dzięki za to, że pamiętałaś o wzorku. Ten co prezentujesz jest naprawdę ciekawy, choć (nie wiem dlaczego) zgrzytałaby mi w przypadku okien ta lamówka dookoła. Co do żywszych kolorów to ja bym polecała jedyny słuszny czyli niebieski, ale to chyba jakoś mi do Waszych okolic nie pasuje :)

Okna bardzo ładnie teraz wyglądają!

elizakop
05-09-2013, 06:21
Cześć Zoja. Pięknie u Was. Okna są prześliczne :)

ziuta62
05-09-2013, 15:54
Cześć Zoja. Czytałam o twoich obawach przy czyszczeniu okien ze szprosami. Ja tez miałam taki dylemat i znalazłam stolarza, który robi szprosy tak, że otwiera się je do wymycia szyby. Otwiera się jak okno. Konia z rzędem temu, kto znajdzie ten myk i pomyśli, że to osobna konstrukcja.

210339

To jest w domu mojego majstra.

Gosiek33
05-09-2013, 16:32
Ziuta ten stolarz do każdych okien dorabia szprosy ze swoim patentem :rolleyes:

Mycie okien ze szprosami to był podstawowy minus, którym kierowaliśmy się przy wyborze okien - a tu taka niespodzianka :D

ziuta62
05-09-2013, 20:44
Gosiek nie wiem czy do wszystkich, ale zapytam. Będę się z nim widziała po 14-tym września. Zapisze sobie i prześlę ci odpowiedź.
toporokna.pl jakby co.

dorkaS
05-09-2013, 21:55
Ten myk z odpinanymi szprosami jest dość powszechny. Praktycznie każdy wiodący producent drewnianych okien ma takie w ofercie.
O ile w przypadku okien dwuszybowych jest w miarę wizualnie bezbolesne, to w trójpaku już wygląda to znacznie gorzej.

Gosiek33
06-09-2013, 12:09
Dzięki dziewczyny, dobrze wiedzieć, że jest taka możliwość :D

ZojaART
06-09-2013, 18:30
Natalek cieszę się że domek Ci się podoba. W sumie to póki co dom w trakcie budowy no i jeszcze z 2-3 lata bedziemy zmagać się z kilkoma wiekszymi inwestycjami a pożniej dopieszczac szczegóły.

Witam w klubie przyszłych mam.:wiggle: Imię dla Adelki wybieraliśmy ze trzy miesiące. Propozycji było wiele, ale dopiero przy tym imieniu doszliśmy do porozumienia i najważniejsze jak zaczęłam zwracać się tak do mojego brzucha, to też od razu mi to imię spasowało.

Mojej siostrze wczoraj urodził się syn więc mogę podać jakie imie dla niego wygrali. Wahali się miedzy imieniem Wiktor i Nikodem, no aj jak się urodził to padło na Wiktora. Ale każdemu podoba się coś innego. Na pewno macie jakieś typy, a jak się babetko urodzi to imie samo się wybierze :)


Gosiek klamki znalazłam na stronie salon-klamek.pl seria Stary Dwór typ Mazovia. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Ten sam typ klamek chcę potem dać do drzwi. Bardzo lubię czarne klamki, uchwyty, karnisze, wsporniki na polki itp. i jak się tak po moim domu porozglądam to wszystkie tego typu rzeczy mam czarne. hehe. Do drzwi wejściowych też chciałabym czarną klamke, ale jeszcze takiej nie znalazłam. Może macie jakiś typ?

A tu kilka fotek już z wykończonym oramowaniem wokół okien>

210496
Klameczki w zbliżeniu.
210497
No a tak wygląda całe okno. Zasłony to tymczasowe rozwiązanie, bo to w sumie jest poszewka na kołdrę, ale dzielnie udaje zasłonę. No i mój nieszczęsny srebrny monitor, który teraz dość rzuca się z zewnątrz w oczy bo jest blisko okna.

Okazało się że biurko pod oknem to świetna sprawa. Najpierw martwiło mnie że zakryje nasze pieknie okno monitorem, ale po miesiącu mogę stwierdzić że nie ma nic lepszego w pracy przy kompie jak możliwość co chwilę spoglądania na zieleń drzew i błekit nieba. Oczy w ten sposób odpoczywają i ogólnie praca przy monitorze nie jest taka męcząca. Jak potrzebuję wyważyć kolory na zdjęciach to wystarczy zasłonić okna i już jest odpowiedni półmrok żeby to zrobić.

No dodam jeszcze że nawet po miesiącu patrze na te okienka z radosnym drganiem w serduszku.
Co do uciążliwości mycia okien ze szprosami, to jestem gotowa poświęcić nawet raz tyle czasu zeby je umyć. Nakładane szprosy to też jakaś alternatywa ale takie szprosy daje sie chyba tylko na jedną strone szyby (nie jestem pewna?) no i mialabym obawy czy np po 10 latach takie szprosy nie powykrzywiają sie i nie będą odstawać w niektorych miejscach.

Planuję uszyć zupełnie nowe zasłony do pokoju, żeby dodać kilka kolorowych akcentów do pokoju. Tapicerowany zagłowek (coś w takiej technice TU (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwnetrza-ze-smakiem.pl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2013%2F05%2Fzaglowek-tapicerowany.jpg) ) też już się zaczął realizować, tylko musze najpierw dokończyc niestety zaczete zlecenia. Ale potem już tylko szycie, zakupy i radosna twórczość :)

210498

No a w rogu stoi już nowa szafa na miejsce tej starej. Pięknie rozjaśniła ten róg, zajmuje o 1/3 mniej miejsca no i jest baaaardzo pakowna. Uchwyty które daliśmy juz w sumie mi się nie podobają, ale jak wytłumaczyć M. że chcesz inne uchwyty do nowej szafy gdy inna szafa kupiona przed kilkoma miesiącami ma takie, no to trzeba dać takie same. A jak powiesz ze chcesz wymienic i te w tej kilkumiesiecznej szafie, to już na pewno nie spotkasz się ze zrozumieniem, wiec zostało tak jak jest. No tragedii nie ma, nie?

210495

illusjon
06-09-2013, 18:36
Zoja,

Jakie zmiany - wszystko mi się podoba, a okna ... rewelacja.

Adelce bardzo się dom spodoba :rolleyes:

ZojaART
06-09-2013, 18:36
Eliza witaj znowu u mnie. Zaraz idę popatrzyć co tam nowego w waszych progach.

Dorka, niebieski kolor wcale nie jest dyskwalifikowany. W sumie mam tyle farebnych wersji w glowie ze naprawde trzeba bedzie poczciwie usiąśc przed kompem i zrobic kilkanaście wizualizacji.

Ziuta a czy te szprosy nakładane są z oby dwóch stron?

ZojaART
01-10-2013, 11:09
No i znowu znikłam na jakiś czas. Pochłonęły mnie doszczętnie przygotowania na przyjście Adelki na świat.
Skomplementowanie wyprawki to nie taka prosta sprawa :o Trzeba kupić nieskończoną ilość rzeczy i w dodatku stale racjonalnie przemyśleć wszystko, żeby nie kupować niepotrzebnie zbyt wielu rzeczy. Na pewno wiele z was przeszło przez ten etap.

W tamtym tygodniu przyjechali do mnie rodzice i przywieźli wszystko co kupiłam w Polsce przez internet. No....było tego tyle że ledwo wpakowali to wszystko do całkiem dużego auta, no a ja miałam potem "wielką gwiazdke" rozpakowywując taką ilość paczek.
Najwięcej radości mam z wózka. Kupiłam używany wózek, ale w sumie jest w stanie idealnym, także nikt by nie powiedział że nie jest nowy, no a cena 800 zł za taki w sumie nowy wózek jest bardzo satysfakcjonująca :) Ma duże koła co w naszych górskich terenach jest bardzo ważne. TU (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.google.sk%2Fu rl%3Fsa%3Di%26rct%3Dj%26q%3D%26esrc%3Ds%26source%3 Dimages%26cd%3D%26cad%3Drja%26docid%3De5X94GBX1J0z vM%26tbnid%3Dv6Y77Dy-jms3nM%3A%26ved%3D0CAUQjRw%26url%3Dhttp%253A%252F% 252Falejka.pl%252F3w1-wozek-nurse-dakar-spacerowka-gondola-fotelik-samochodowy-kolor-cappuccino.html%26ei%3Dv5VKUsfyA4LeswbJpoDoAw%26bv m%3Dbv.53371865%2Cd.Yms%26psig%3DAFQjCNEr7PQyye6hz JKq_9C4yXq64QVbsw%26ust%3D1380706061978700) znajdziecie zdjęcie. Już się nie mogę doczekać spacerów z takim "sprzetem", no nawet sobie żartowałam że w sumie co mi broni iśc na spacer poki co z samym wózkiem - no ale to by chyba było lekkie przegięcie i można by mnie posądzic o lekkie sfiksowanie.

Łożeczko jest klasyczne białe. Póki co czeka poskładane w pudełku na narodzenie naszej dziewczynki. To taki przesąd że nie powinno się mieć wszystko przygotowane przed narodzeniem, także jak już Adelka będzie na świecie to dumny tata poskłada dla niej łózeczko i przygotuje pościel. Trwało to trochę zanim mój Słowak załapał o co chodzi z tą falbanką maskującą i jak to "namontować" do łóżeczka. :p Wierzę, że da sobie radę.

ZojaART
01-10-2013, 11:35
Wrzucę jeszcze kilka starszych zdjęc, kiedy to malowaliśmy podłoge a wokół naszego kominka-kozy zapanował biały ład. Wszyskie dziury w scianach zostały zagipsowane a ściany pomalowane na biało.

Tak to wyglądało zaraz po malowaniu. To stara drewniana podłoga, deski o grubości 3 cm, bardzo ładna podłoga, tylko szkoda że nie ma pod nią porządnej izolacji co w zimie da się odczuc, ale niestety na razie tak musi zostać. Nie dałoby się oderwać tych desek a później znowu nabic na to samo miejsce także jak bedziemy ocieplowac za X lat tą podłogę to niestety musimy wymienić całą podłogę.

Pomalowaliśmy podłoge na ciemny brąz. W tym pokoju mam jasne wełniane dywany ktore na tle ciemnej podłogi wyglądają rewelacyjnie.

215704
Malujemy malujemy ..... :)
215706


215707

No i nasza koza w bieli. Od miesiąca codzienne palimy w kominku i musze stwierdzić że biały kolor pod kominkiem nadal jest biały. Poki co tak to zostanie, ale w przyszłości planuje dac tam jakies płytki.

215708

dorkaS
01-10-2013, 22:56
Fantastyczne te dechy. Szczególnie ta szerokość i grubość. I te szpary między nimi. Jak człowiek musi się namordować, żeby w kompletnie nowym domu uzyskać podobny efekt :)

W pięknym miejscu przyjdzie Adelce mieszkać!