Zobacz pełną wersję : Pilarka łańcuchowa - spalinowa
Witam
Noszę się z zamiarem kupna pilarki spalinowej (zbliża się sezon).
Przeznaczenie: ogród, cięcie drewna do kominka.
Ma być mało awaryjna i w umiarkowanej cenie.
Może ktoś podpowie jaki model wybrać, na co zwracać uwagę. :-?
Z góry dziękuję
Już znam odpowiedź :D
Rozmawiałem z fachowcem i jeśli kupować małą do ogrodu to tylko STIHL'a (model MS 180 - 900 zł). Jest co prawda droższa od marketowych o 200-300 zł ale przy odpowiednim użytkowaniu nie ma z nimi żadnych kłopotów.
Poza tym nie ma również problemów z dostępem do serwisu
Dorota szymczak
25-08-2006, 13:42
Popieram wybór. Na mojej działce przy pomocy Stihla wycieliśmy około 40 drzew i nawet sie nie zmęczył. Fakt jest droższy ale warty swojej ceny. Teraz będziemy kupowac kosę spalinową. Sprzęt :lol: , a cena :x
Już znam odpowiedź :D
Rozmawiałem z fachowcem i jeśli kupować małą do ogrodu to tylko STIHL'a (model MS 180 - 900 zł). Jest co prawda droższa od marketowych o 200-300 zł ale przy odpowiednim użytkowaniu nie ma z nimi żadnych kłopotów.
Poza tym nie ma również problemów z dostępem do serwisu
Użytkuję Sthil MS180 drugi sezon i potwierdzam, że jest OK
:D
Kamil1967
25-08-2006, 19:40
A ja mam zamiar nabyć Husqvarnę 142. Z tego co wiem to ma inny łańcuch niż opisywane pilarki Stihl, z podziałką 0,325 bardziej trwały i wydajny. Husqvarna ma jeszcze model 137, 200 PLN tańszy.
:D
tylko:
1. stihl
2. husqvarna
3. bosch
a ponadto jest jeszcze skąpiec:
http://www.skapiec.pl/cat/500-pily.html
Piły - porównanie cen w 250 sklepach
Osobiście od jakichś może 15 lat używam Husqvarna model bodajże SE 153. Sparawuje się bez zarzutu. Sprawdziła się zarówno w lesie przy wycince (opał na potrzeby własne), jak i przy cięciu 20 cm średnicy drzew na bruk drewnian. Z serwisem oczywiście problemu nie ma. Dla mnie rewelacja.
Witam
kupiłem jednak Makita DCS33.
Japończyk robiony w u zachodnich sąsiadów. Ponoć bezproblemowa.
Nie ma również kłopotów z serwisem.
Dziś pierwsze testy..... :D
Błąd - najlepsze , sprawdzone i profesjonalne firmy to Husqwarna i Stihl . Nawet ich produkty dla amatorów w porównaniu z innymi wytwórcami to sprzęt profesjonalny . Poza tym łatwy dostęp do serwisu i części .
...Tanie mięso psy jedzą ...
Pozdrawiam Kuna - leśnik
Użytkuję Makitę DCS 400 , troszkę większą od 33 - ki , bezproblemowa, łatwa w obsłudze , łatwy dostęp do serwisu i części, poza tym wcale nie jest bardzo tania w zakupie jak twierdzi mój przedmówca - cena nowej to 1050 PLN
Daniel Starzec
26-12-2006, 18:12
Jeśli ktoś chce mieć pocieche z piły i dobry dostęp do servisu to tylko markowe firmy: Husqwarna i Stihl
Reszta to badziewie
zgadzam się z przedmówcą............, myślę że to jedyne marki godne uwagi i nic poza tym....... :D :P :wink:
pozdrawiam
chopinetka
28-12-2006, 14:53
Witam
My posiadamy Partnera 351 i całkiem dobrze się sprawuje, choć dopiero jeden sezon. Była jednak bardzo eksploatowana i nic się z nią nie działao.Mam nadzieję, że tak zostanie :)
pozdrawiam
mozetakamozenie
12-01-2007, 10:45
Witam. Mam Stihla i poprostu rewelacja.Polecam naprawde warto.Tylko używać godnie z instrukcją. Pozdrawiam. :D :D :D :D
tomek1950
12-01-2007, 14:50
Mam elektrycznego Boscha od kilku lat. Z kablem dojdę na działce wszędzie, a do lasu z piłą nie chodzę. Głównie tnę drewno do kominka. Prowadnica wytrzymała 3 łańcuchy, teraz kupiłem nową prowadnice i nowy łańcuch. Zero problemów, zero spalin i trochę ciszej.
Krzysztofik
12-01-2007, 23:27
Zanim kupiłem piłe poszedłem sobie do drwala zapytałem czym tnie.
Odpowiedział że tnie Stihlem wypalając 700 litrów paliwa i kupuje następnego.
Warto pamiętać o tym iż piła motorowa nie ma licznika kilometrów.
Pozdrawiam.
_weynrob_
13-01-2007, 12:56
a ja mam stihla 341 i nie znam lepszej piły spalinowej
polecam do konkretnej roboty - nie do zajechania
Właśnie wczoraj kupiliśmy pilarkę. Wyboru dokonywalismy na podstawie rozmów i opinii wielu ludzi : padło na Sthila MS180. I okazuje się, że także wg tego forum to dobry wybór.
Bardzo się cieszę :D :D :D
Leszek67
02-03-2007, 08:51
husqvarnę mam w domu, sthila w pracy - jedna i druga działa niezawodnie - POLECAM
Leszek
A ja wypowiem się na temat elektrycznych bo i takie też są ;-)
Rąbałem Makitą 1800W 40cm elektryczna oczywiście - szło że hej !
Zastanawiałem się z zakupem i padło na PARTNERA.
Była promocja i sprzęt jest superowski może nie jest piękny i finezyjny ale nie oto tu chodzi.
PARTNER = silniki Electroluxa + prowadnica i osprzęt Husqvarna.
Nic dodać, nic ująć. A cena wyśmienita.
:wink:
Paweł297
09-03-2007, 07:51
Od 11 lat używam dosyc intensywnie pilarki Husqvarna 55 i uważam, że to bardzo dobry wybór, sasiad kupił Partnera i po dwóch latach nie nadawała sie do użytku, nastepna kupił już Husqvarne...
kolega sie połapił na partenra bo był w promocji, ja kupiłem Husqe 300zł drożej niz on, i sie ze mnie smiał. Ale mina mu zrzedła jak po pół roku zdechło mu coś co w serisie okreslili jako nie objete gwarancja i miał zaplacić 220zł za naprawe. Naprawił i partnera sprzedał, kupił Husqe :D Moja husqa smiga do dzis bezproblemowo.... :D
Najprosciej: spytac lesnika, drwala, czym pracuje i co by kupił do pracy....odpowiedz bedzie (100%pewna): Husqe albo Stila.......
Oczywiście, ja dopiero zaczynam używać sprzęta
więc nie powiem co i jak. Przy domku jest pare drzewek i taniej wyszło kupić piłę niż pożyczać na tydzień.
A później jak się ostanie też się przyda do drobnych cięć drewna z lasu pod kominek. Jak ktoś chce iść na "zarobek" ;-) to pewnie wyda i na sprzęt i ciuchy ochronne.
Ja mam Stihl 230 i już od kilku lat eksploatowany na maxa ( 25 dni w roku po 10 godz) POLECAM
Ja kupiłem Husqvarna 142 i naprawdę sprawuje się świetnie. Oczywiście piła jest mi potrzebna do jakiś prac ogrodowych, no i pocięcia trochę drzewa na opał.
Goni_Mnie_Peleton
19-03-2007, 12:49
Ja kupiłem Husqvarna 142 i naprawdę sprawuje się świetnie. Oczywiście piła jest mi potrzebna do jakiś prac ogrodowych, no i pocięcia trochę drzewa na opał.
Tez mam Husqvarne 142. Jeszcze nie uzywana , dlatego cieszy mnie to co o niej piszesz. Zaplacilem za nia w Stanach 200 dolarow. Z ciekawosci spytam ile w Polsce kosztuje taka pila?
Pozdrawiam
No tak sie składa że moja jest też ze stanów :)
Polecam STIHL'a 4 lata bez problemów cięcie ok 2-3 m3 na sezon
martadela
28-03-2007, 09:39
A ja mam McCullocha MacCat 2.3ci
Kupiona w końcu lat 80, a
odpalona pierwszy raz w zeszłym sezonie... :lol:
Jest po prostu świetna, całkowicie bezproblemowa, użytkowana intensywnie. Nie wiem jak będzie z ewentualnymi częściami, ale jak na razie mi ich nie potrzeba.
A ja piłą elektryczną z marketu (Asgatec) pokonałem prawie 200 20-letnich sosen, z cięciem na kawałki. Pod koniec roboty piła padła i kupiłem elektrycznego Boscha. Teraz wiem, że ten Asgatec (niefirmowy, fuj... i tańszy) był lepszy.
Zdecydowanie polegam Stihla - drugi sezon cięcia i jest ok. Kolega ma Husqvarnę - też jest ok, ale pewnie nic innego poza tymi dwoma producentami bym nie wybrał.
Witam na Forum.
Ja oprócz wspomnianych wcześnie różnych modeli stihla (eksploatuje ms341) polecam również pilarkę Shindaiwe , naprawde porządne maszyny ,ja bardzo mocno eksploatuje model 488 i mogę powiedzieć że jest to praktycznie bezawaryjna maszyna , pilarki te posiadają już po 2 pierścienie chromowany cylinder aluminiowy karter ciekawy uklad sprzęgla z kolkiem plywjacym nie do zajechania , jest w pelni japonska nie ma na rynku podrobek czego nie mozna powiedziec o innych firmach i a wyposazenie i parametry profesjonalnej pilarki.
Moze nie sa najtansze i napewno nie do kupienia w marketach ale jesli komys uda sie korzystnie kupic np. wspomniany model bedzie napewno bardzo zadowolony.
A i jeszcze amortyzacja moim zdzniem lepsz niż w stihlu o dziwo dlatego bardzo chętnie nią pracuje.
[/img]
Kamil1967
06-04-2007, 00:46
Ja kupiłem Husqvarna 142 i naprawdę sprawuje się świetnie. Oczywiście piła jest mi potrzebna do jakiś prac ogrodowych, no i pocięcia trochę drzewa na opał.
Tez mam Husqvarne 142. Jeszcze nie uzywana , dlatego cieszy mnie to co o niej piszesz. Zaplacilem za nia w Stanach 200 dolarow. Z ciekawosci spytam ile w Polsce kosztuje taka pila?
Pozdrawiam
Kupiłem jesienią za 800 PLN. Jak doliczyć koszty transportu z USA to wychodzi tyle samo. No chyba że dolar znowu spadnie.
:lol: :lol: :lol:
Witam jestem nowa na forum. proszę o poradę. Mam nadzieję, że będę z nich częściej korzystać.
Pytane na dzisiaj brzmi: Jak obsługiwać piłę spalinową? Odziedziczyłam taką po mężu mam do ścięcia trochę drzew. Nie wiem jak ją odpalić. I rzecz najważniejsza nie wiem jak mieszać olej z benzyną. Czy to wystarczy włącz do oddzielnego baku olej a do oddzielnego benzynę i samo się wymiesza czy trzeba wymieszać w oddzielnym naczyniu a potem wlać. I jakie proporcje. Mam piłę Husqvarna
Dzięki za każdą pomoc :)
pablitoo
28-04-2009, 09:24
O żesz - po pytaniach widać że wiele o posługiwaniu się pilarką łańcuchową nie wiesz ... - może jednak się nie bawić tą zabawką ?? - to niebezpieczne narzędzie ...
Ale jak chcesz - no cóż ... - proszę -
- pilarka ma silnik dwusuwowy - czyli mieszasz olej / do silników dwusuwowych / z paliwem i tą miksturę lejesz do baku na paliwo w pilarce - stosunek oleju do paliwa to 1:50 .
- olej do smarowania łańcucha - to inny typ oleju i lejesz go do odpowiedniego zbiorniczka w pilarce .
- odnośnie odpalania - jaki typ pilarki ?
PS. A nie masz może instrukcji obsługi pilarki ??
pablitoo
28-04-2009, 09:28
Mimo wszystko boję się o Ciebie kobieto - piła łańcuchowa to jednak bardziej skomplikowane i niebezpieczne narzędzie od rondla czy patelni ...- oczywiście nie obraź się czasami :lol:
robertsz
28-04-2009, 09:32
Kobieto odłóż to narzędzie zanim sobie zrobisz krzywdę!
Taka piła potrafi odrzucić klocek drzewa lub samą siebie (gorący rozpędzony łańcuch) wprost w Twoją głowę lub nogi - zależy od pozycji w jakiej pracujesz.
Sam tego doświadczyłem i gdyby nie buty z prawdziwej skóry (skóra gr. 1cm) to dzisiaj miałbym kikut zamiast stopy.
Aha, wcześniej już pracowałem piłami spalinowymi pod okiem pilarzy i nie była to moja pierwsza wycinka drzew.
Co do ścinania drzewa (potocznie nazywanego spuszczaniem drzew) to musisz mieć troszkę wyczucia odnośnie kierunku padania drzewa, a o szybkich nogach i refleksie już nie wspominam.
Nie mam żednej instrukcji do obsługi, mąż pewnie miał ale z zaświatów mi nie podrzuci :(
patelnie i rondle potrafią uszkodzić człowieka bardziej uwież mi kolego. Poparzyłeś się kiedyś wrzątkiem? lub parą ? niemiłe i też zostaje na całe życie
czyli wymieszana benzyna + olej do jednego baku
a sam olej do drugiego baku
ok teraz powiedz mi kolego jaki olej wymieszać (taki do samochodu)? jaki najlepszy a jaki nalać ten którego sie nie miesza. Nie wiem jaki jest symbol tej piły nie znam się na tym ma zatartenapisy, bo mąż leśniczy dużo nią pracował
AHA PROPORCJA 1:50 OZNACZA, żE NA LITR BENZYNY WLEWAM 50 MILIILTROW OLEJU TAK?
pablitoo
28-04-2009, 10:07
Olej do paliwa - LINK (http://www.bazarek.pl/produkt/0/250431/olej-stihl-01l.html) - przykładowy olej - najprostsze dozowanie - 0,1l oleju na 5l paliwa .
Olej do smarowania łańcucha - LINK (http://www.i-ogrod.pl/olej-smarowania-lancucha-p-254.html) - przykładowy olej
czyli wymieszana benzyna + olej do jednego baku
a sam olej do drugiego baku
I znowu dylemat. Do prac przy mojkej więźbie i potem do przydomowych Stihl czy Husqvarna? W Stihlu sprzedawca o dziwo polecał mi model 180 zamiast nowego 181. Kwoty to w granicach 1000zł przy silniku 2.0KM. Argumentował to znanym modelem i niezawodnością. Pokazywał róznice w mocowaniach ważnych elementów. Starszy model jest też o dziwo lżejszy o 0,2kg. I teraz mam spory zgryz. W Husqvarnie jest również promocja. I tak za 1179 mamy model 435 z 2.2KM silnikiem plus łańcuch i czapeczka :). Serwis mam bliżej Stihla, części zamienne podobno w takich samych cenach. Chyba jakieś forum pilarzy odwiedzę :).
Chyba jakieś forum pilarzy odwiedzę :).
forum pilarzy:
http://www.husqvarna.net.pl/pilarz/
ciekawe forum o różnych narzędziach spalinowych
http://fis.com.pl/phpBB/
Zacytuję moją odpowiedź w innym wątku:
"I zaszalałem . Zakup to Husqvarna 440, 2,4 KM mocy; 4,4 kg waga. Dostałem w promocji torbę - pokrowiec na piłę ( cordura) i czapkę . Dokupiłem łańcuch i olej. Tak jak ktoś wyżej napisał znalazłem w końcu sklep gdzie sprzedawca poświęcił mi nie tylko więcej niż klika minut, ale też szczegółowo, na podstawie swoich doświadczeń jako były pracownik leśny, wyjaśnił różnice między poszczególnymi modelami. Podsumowując opinię sprzedawcy i ludzi pracujących przy drzewach/drewnie można określić kilka podstawowych błędów podczas wyboru sprzętu przez laika, którym też jestem. Otóż cięcie drewna na opał wymaga od piły sporej wytrzymałości, niemniejszej niż sprzętu profi. Ciągłe cięcie i praca non-stop powoduje spore przeciążenia. W lesie piła pracuje z przerwami. I tak pilarka lekka - gałęziówka jaką miałem zamiar kupić, byłaby narażona na uszkodzenia i powodowałaby, że czas pracy wydłużyłby się znacznie. Waga nie jest tak istostna, a moc i systemy ułatwiające pracę są tu priorytetem. Mam na myśli amortyzatory, zabezpieczenia, smartstarty itp. Inna rzecz to części zamienne. W Stihlu i Husie kupimy części nawet za 10 lat.
Patrzę na ten swój komplecik i morda mi się śmieje. Tylko jak teraz żonie powiedzieć ile wydałem? "
Witam wszystkich,
mam mały pytanko jestem na etapie kupna piły spalinowej i nie wiem jaka byłaby dla mnie odpowiednia. Ze wszystkich marek interesują mnie dwie stihl i husqvarna tyle iż nie wiem jak dobrać model dla moich potrzeb. Piła służyłaby tylko do przygotowania opału na zimie max 20 metrów drzewa w sezonie i do pielęgnacji drzew w sadzie.
Pozdrawiam
tusiekdit
24-02-2010, 20:26
Witam wszystkich,
mam mały pytanko jestem na etapie kupna piły spalinowej i nie wiem jaka byłaby dla mnie odpowiednia. Ze wszystkich marek interesują mnie dwie stihl i husqvarna tyle iż nie wiem jak dobrać model dla moich potrzeb. Piła służyłaby tylko do przygotowania opału na zimie max 20 metrów drzewa w sezonie i do pielęgnacji drzew w sadzie.
Pozdrawiam
Spokojne wystarczy ci husqvarna 235-e-series lub 240 e-series, a juz mocna to 435.
Mialem juz Stihla i Partnera ale Husqvarna jest najlepsza.
tez uzywam to tego samego celu tzn drewno na opał i przecinki
Warto wybrac sie do jakiegoś sklepu Husqvarny i potrzymac w ręce pracującą piłę wtedy czuc róznice pomiedzy HQ a innymi piłami.
Ja mam drugi rok starszej generacji 235 i jest bardzo ok, mozna trafic na wyprzedazach w cenie ok 550PLN ale jesli masz wybór to polecam jednak e-series sa bardziej dopracowane i automat do napinania łancucha.
No to ja też szukałem.
Szukałem, pytałem, dzwoniłem.
I:
- koszt HSV do moich celów to ok. 1600 zł
- można 3KM zakupać w kastodramacie, ale to chińszczyzna za 500 zeta
- skoro już ta za 1600... to lepiej się opłaci zatrudnić do cięcia speca z lasu za ok. 15 zł/mp(info od kolegi leśniczego). I tak jestem na lata do przodu przy moich 15 metrach/rok.
Bo dam 1600, ale do tego benzyna+olej+czas to się przestaje opłacać. A popracować przy drewnie też mogę - w końcu trzeba toto jeszcze rozłupać ( z moich ok 50cm) no i poukładać...
- na małe kawałki z powodzeniem wystarcza mi elektryczna z CS za 139 zł.
Maciek0468
31-05-2012, 21:28
Witajcie
Mam dylemat potrzebuję kupić tacie, piłę spalinową na urodziny. Problem o tyle, że nie mam o nich zielonego pojęcia.
Budżet którym dysponuję to ok. 1000 - 1200 PLN. Nie wiem czy to wystarczająco, czy za mało - ale chciałbym kupić możliwie jak najporządniejszy sprzęt (w granicach cenowych w/w - oczywiście). Na markach się nie znam, tak jak wspominałem, na niczym praktycznie się nie znam - dlatego wolę zapytać i w pełni zdać się na Wasze kompetencje ;)
Bardzo Was proszę o pomoc, bo nie ukrywam, że mam z tym nie lada problem.
Pozdrawiam
W okolicy tysiąca z haczykiem możesz kupić już całkiem przyzwoitą pilarkę np.
Stiga SP 36 (http://www.stiga.pl/katalog/pilarki_lancuchowe/spalinowe_205/pilarka_spalinowa_sp_36.html) Makita DCS400 (http://www.makita.sklep.pl/spalinowa-pilarka-lancuchowa-dcs400-makita-p-276.html?cPath=148_161) Husqvarna 240 (http://www.husqvarna.com/pl/products/chainsaws/240-e-series/) czy Stihl MS 181 C-BE (http://www.stihl.pl/Produkty-STIHL/Pilarki-łańcuchowe/Pilarki-spalinowe-do-prac-wokół-domu-i-w-ogrodzie/21309-110/MS-181-C-BE.aspx)
Stigi nie używałem, makity znacznie starszy model i dosyć krótko, taka trochę delikatniejsza mi się wydawała.
Husqvarnę identyczną miałem przez kilka lat (tyle że nieoczekiwanie, pod moją nieobecność zmieniła właściciela). Stihla bardzo podobny model mam od 3 lat. Obie pilarki mogę polecić.
Jeśli ojciec nie prowadzi firmy rozbiórkowej ani nie planuje wyrębu lasu , tylko normalne użytkowanie "amatorskie", tu obciąć gałąź, tam pociąć drewno do kominka, raz na czas wyciąć jakieś drzewo, to powinien być zadowolony a piła posłuży długie lata.
Najbardziej piła obrywa przy cięciu drewna zanieczyszczonego np przy rozbiórkach. Gwoździe, resztki tynku, polepy glinianej itp dają popalić i do takich zastosowań warto wydać więcej na piłę ze specjalnie utwardzonym łańcuchem. Przy cięciu czystego drewna trzeba, tylko pamiętać o właściwiej mieszance, pilnować poziomu oleju do smarowania łańcucha i ostrzyć łańcuch przy pierwszych objawach przytępienia (najlepiej mieć drugi na wymianę)
PS Jeszcze jedno mi się przypomniało Stihl jest minimalnie lżejszy od Husqvarny ale zdecydowanie bardziej "kopie" po rękach co przy pracy już od ok 1/2 h zaczyna być odczuwalne (przynajmniej dla mnie) Widać to w danych technicznych "Wartość drgań uchwyt przedni/tylny" stihl 4,0/3,5 m/s², husqvarna 2,1/2,7 m/s²
(Stiga i Makita nie chwalą się)
lord_black
01-06-2012, 11:25
Stihla bym odrzucił przy wyborze, mają fajne piły, ale to dopiero w dużo wyższym przedziale cenowym :/
Przy tym budżecie można kupić nową piłę STIGA SP43 lub Makite DCS 4301-38.
Hitachi ma solidny model CS40EAS... u nas w kraju piły tej firmy są mało popularne.
Maciek0468
01-06-2012, 14:13
Dzięki wielkie za rzeczową pomoc. Co do Stihl'a słyszałem już niejednokrotnie, że (tak jak pisze @lord_black): należy sobie darować zakup pił tej marki przy tańszych modelach, bo płacimy przede wszystkim za markę. Nie wiem na ile jest prawdy w tym stwierdzeniu. Co do Makity prezentuję się bardzo okazale. Stiga w ogóle nie znam, co nie znaczy, że nie biorę go pod uwagę. Na razie największe wrażenie zrobiły na mnie: Hitachi CS40EAS i Husqvarna 240.
O piłach Hitach nie słyszałem, ale wydaję mi się, że jest to porządna marka, dlatego właśnie poważnie biorę ją pod uwagę.
Dowiedziałem się również, że w obecnej gazetce OBI jest porządna piła na podzespołach Husqvarny: McCulloch Xtreme (3.1 kM) - rubryka 64 (http://www.katalog.obi.pl/) - nie wiem co o tym myśleć.
Mam być może głupie pytanie: czy na moim miejscu darowalibyście sobie zakup piły w w/w przedziale cenowym i dołożylibyście PLN - aby kupić coś lepszego, czy nie ma sensu przepłacać. Piła ma służyć do prac domowych, ale znając mojego tatusia nie tylko :D
Dodam, że ojciec nie ma firmy rozbiórkowej, i nie jest drwalem. Nie prowadzi także działalności związanej ze ścinką drzew itp.
Próbowałem go lekko podpytać, i uzyskałem mniej więcej takie informacje: dobra piła powinna mieć tyle zapasu mocy, aby łańcuch się nie blokował, zwolennik raczej sprzętu markowego (Stihl, Husqvarna, Makita), wychodzący raczej z założenia, że dobry sprzęt = dobra znana marka = dobra cena.
Jeszcze raz wielkie dzięki za dotychczas okazałą pomoc. Możliwości i pił jest sporo - jestem święcie przekonany, że Wasze kompetencje pozwolą mi dokonać wyboru (a później zakupu - oczywiście :yes:) możliwie najporządniejszego sprzętu.
Pozdrawiam
lord_black
01-06-2012, 15:42
Wydając 1000-1200zł nie patrzyłbym na sprzęt marketowy. A z tymi podzespołami husqvarny, to pewnie jest jak z chinskim silnikami kosiarek(niby na licencji Hondy :D ).
Ja brałbym piły w tej kolejności:
Makita DCS 4301-38
Hitachi CS40EAS
Husqvarna 240
STIGA SP43
Makita DCS400
Stiga SP 36
Stihl MS 181 C-BE
Husqvarna dopiero na 3 miejscu ponieważ mam husqvarne 345 i odpalanie jej to tragedia...była pare razy na serwisie, ale nie wiedzą czego to kwestia, widać mój egzemplarz tak ma... Poza odpalaniem to wszystko jest ok :)
A ja mam od prawie 10u lat MS250 Stihl'a i jak do tej pory jest bezawaryjna a pracuje każdego roku w ogrodzie i w sadzie. Położenie dęba czy starej lipy to dla niej nie problem. Dobry łańcuch, mieszaka i wszystko gra jak należy. Nie wiem po ile ona teraz biega w sklepie ale wychodzę z założenia że lepiej dopłacić kilka zeta i mieć spokój niż potem mieć problemy w użytkowaniu. Co do Husqi to słyszałem jakiś czas temu od serwisanta że ich sprzęt znacząco spadł na jakości jeśli chodzi o tańsze modele ( więc odwrotnie niż w poście powyżej). Nie wiem jak jest faktycznie bo z tym nie robię. Kup pilarkę firmową( Stihl, Husqa,Makita, Shindaiwa) takiej marki, która ma dobry serwis w pobliżu miejsca zamieszkania i wejdź na forum pilarzy, jest tam sporo informacji jakie Cię interesują.
LIŚCIASTY
08-03-2022, 19:02
Jestem tu nowy ale dużo tnę drewna, mam u siebie na placu w kilku miejscach prąd więc postanowiłem odstawić pilarki spalinowe STIHL i kupiłem profesionalną najdroższą pilarkę elektryczną stihl mse 250 , tnie rewelacyjnie idzie jak w masło grube czy cienkie bez znaczenia łańcuch mocny i wytrzymały ale co z tego jak po kilku dniach cięcia piła nie chce chodzić no to do relkamacji bo nowa ale odmowa moja wina podobno za cienki przedłużacz i dlatego styki przy silniku się upaliły , ok kupiłem nowy przedłużacz 3x4mm2 15mb , założyli nowy silnik i po kilku dniach to samo , oczywiście moja wina bo styki upalone , ale żeby nie czekać na naprawę kupiłem drugą taką samą i po kilku dniach to samo styki upalone i znowu moja wina. Jednym słowem piła elektryczna STIHL MSE 250 to złom na który szkoda pieniędzy, STIHL wstydź się za ten wyrób.
henrykow
08-03-2022, 19:47
Jestem tu nowy ale dużo tnę drewna, mam u siebie na placu w kilku miejscach prąd więc postanowiłem odstawić pilarki spalinowe STIHL i kupiłem profesionalną najdroższą pilarkę elektryczną stihl mse 250 , tnie rewelacyjnie idzie jak w masło grube czy cienkie bez znaczenia łańcuch mocny i wytrzymały ale co z tego jak po kilku dniach cięcia piła nie chce chodzić no to do relkamacji bo nowa ale odmowa moja wina podobno za cienki przedłużacz i dlatego styki przy silniku się upaliły , ok kupiłem nowy przedłużacz 3x4mm2 15mb , założyli nowy silnik i po kilku dniach to samo , oczywiście moja wina bo styki upalone , ale żeby nie czekać na naprawę kupiłem drugą taką samą i po kilku dniach to samo styki upalone i znowu moja wina. Jednym słowem piła elektryczna STIHL MSE 250 to złom na który szkoda pieniędzy, STIHL wstydź się za ten wyrób.
Po pierwsze widząc twoje rozżalenie z powodu kupna tej pilarki to robisz spam.
Po drugie to jest temat o pilarkach spalinowych a nie elektrycznych.
Po trzecie, przy tak częstym używaniu i eksploatowaniu pilarki elektrycznej się nie kupuje tylko spalinową.
A po czwarte nie wierzę aby to co wypisujesz było prawdą bo wydając 2,5 tys zł podwójnie, bo niby kupiłeś dwa razy taki sam model to jest nie logiczne.
Ja w castoramie 6 lat temu kupiłem najtańszą 160 zł kosztowała zbeszcześciła wszystkie harpęcia od gwoździ po kamienie i nic nie jest w stanie ją dojechać ,po co przepłacać ?
Czy ktos podiada pilarke oleo mac gsh400? Cena niska, firma dobra, model budzetowy. Pytanie czy to w miare donry sprzet czy lepiej cos innego? Uzywana bedzie sporadycznie wiec nie musi to byc rekin.
henrykow
19-03-2022, 20:27
Czy ktos podiada pilarke oleo mac gsh400? Cena niska, firma dobra, model budzetowy. Pytanie czy to w miare donry sprzet czy lepiej cos innego? Uzywana bedzie sporadycznie wiec nie musi to byc rekin.
Jeżeli na nią się zdecydowałeś to spokojnie możesz ją kupić. Przy umiejętnej obsłudze posłuży Ci sporo czasu.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin