PDA

Zobacz pełną wersję : Strop monolityczny ?aty



James Bond
26-05-2004, 14:14
Mam w projekcie strop monolityczny gubość 15cm zbrojony krzyżowo fi 10 co 18cm, otulina dołem 1,5cm. Majster nosem kręci, że to zagruby, że to zamało zbrojenia, ale jam inne pytanie. Ponieważ beton ma być lany pompą majster powiedzał, że nie da rady założyć łat do ściągania betonu, bo i tak pompa porozwala wszystko. Czy jest jakiś sposób umocowania łat, aby pompa nie porozwalała wszystkiego i żeby strop wyszedł równy na całej grubości no i oczywiście poziomo i jednocześnie taki aby można było wyjąć te łaty aby nie osłabiały przekroju stropu.
Pozdrowienia

jajmar
26-05-2004, 14:22
Jaka jest rozpietosc Twojego stropu w obu kierunkach? Jezeli okolo 6 metrów to grubosc 15 jest jak najbardziej uzasadniona.
Co do zalewania to konkretnego rozwiazania nie podam ale czy aby ten Twoj majster nie zabardzo kreci nosem na wszystko? Przeciez strop ma spora powierzchnie ewentualne laty pojawia sie co kilka metrow a wiec mozna weza od pompy przytrzymac aby nie znniszczyl łat.

James Bond
26-05-2004, 17:26
Projektant rozbił strop na 4 płyty: 6,30x6,30; 5,10x8,70; 6,20x 4,70; 4x4m. Czy może ktoś zna szczegółowe rozwiązanie mocowania łat. lanie obok łat może niewiele pomóc, bo łaty mogą najzwyczjniej pływać (beton podpływający pod łaty zacznie je wypierać).

Pikuś
26-05-2004, 22:06
Spotkałem się z następującym rozwiązaniem: Do zbrojenia mocuje się pionowo kawałki prętów o długości odpowiadającej grubości stropu, tak aby powstały pola o pow ok 1m2. To umożliwi w miarę równe wylanie betonu a ewentualne odchyłki będą niewielkie. Pozdrawiam Pikuś.

James Bond
27-05-2004, 15:10
No tak, ale zbrojenie układane jest dołem, a górą jest zbrojenie tylko przy wieńcach. Jest w porządku tam gdzie jest zbrojenie dołem i górą, bo można pionowy pręt (w moim przypadku o długości 15 cm) skręcić ze zbrojeniem w dwóch punktach. Ale na środku płyty, tam gdzie jest zbrojenie tylko dołem skręcenie tego pręta w jednym punkcie zbyt wiele nie da, gyż tan pręt pewnie się obróci podczas wylewania.
Pozdrowienia

Pikuś
27-05-2004, 21:28
To go możesz przyspawać Pikuś

jArti2
28-05-2004, 11:43
Myśle że praktyka "olewa" łaty. Leje się równo do poziomu zalania wieńca, rozgarniając nadwyżki betonu. W końcu nie jest on taki gęsty. Widziałem strop po zalaniu, na drugi dzień - w nocy był deszcz. W sumie była tylko jedna mała kałuża. Popytam mojego kierownika bo był przy typ laniu stropu czy jakoś to równali czy to kwestia wprawy.
Mogę też sobie wyobrazić taki wariant że przygotowuję deskę długości szerokości ściany (u mnie 10m) - łączoną. Po wylaniu kawałka stropu na całej szerokości, przykładam deskę (na sztorc) na obu końcach wieńca i przeciągam sprawdzając czy równo i ew. dorzucając beton gdzie brakuje. Są to tylko moje przemyślenia, nie sprawdzone. Czeka mnie to niebawem więc na pewno to zweryfikuję.

James Bond
30-05-2004, 20:30
Mamy ścianę trójwarstwową i dlatego nie ma u nas szalunków wieńca na zewnątrz ścian. Warstwa elewacyjna jest wymurowana na wysokość "jak pustak wypada" i akurat nie pokrywa się z wyskością wieńca stropu.
Pozdrwiam

Stefano
30-05-2004, 20:57
U mnie żadnych łat nie robili tylko grabili takimi wielkimi pacami na drągach. W sumie jest bardzo równo bo podczas polewania nie chciały się tworzyć kałuże

Stefano
30-05-2004, 20:57
U mnie żadnych łat nie robili tylko grabili takimi wielkimi pacami na drągach. W sumie jest bardzo równo bo podczas polewania nie chciały się tworzyć kałuże

James Bond
03-06-2004, 20:10
Ponawiam prośbę !! Jak zrobić, aby móc określić jak wysoki strop? Skąd mam wiedzieć czy juz jest wylany na 15 cm, a nie niel lub więcej?

jajmar
03-06-2004, 20:16
Ponawiam prośbę !! Jak zrobić, aby móc określić jak wysoki strop? Skąd mam wiedzieć czy juz jest wylany na 15 cm, a nie niel lub więcej?
Wbijesz w zatarty kwalek stropu miarke taka zwykla i odczytaszile jest potem zatrzesz dziurke :)

rubin23
03-06-2004, 20:49
Ponawiam prośbę !! Jak zrobić, aby móc określić jak wysoki strop? Skąd mam wiedzieć czy juz jest wylany na 15 cm, a nie niel lub więcej?
jeżeli szalunki od dołu będziesz miał z desek to;powkręcaj pręty fi 8 lub 10 w deski co 1m.kontrując z dwóch stron nakrętkami. wysokość wyregulujesz sobie na 15 cm. po zalaniu stropu odkręcasz nakrętkę tę od dołu a po zdemontowaniu deskowania wystającą śrubę odcinasz szlifierką kątową. ja tak zamierzam zrobić chociaż strop będę miał na 10 cm.

krzysztofh
04-06-2004, 07:09
Ponawiam prośbę !! Jak zrobić, aby móc określić jak wysoki strop? Skąd mam wiedzieć czy juz jest wylany na 15 cm, a nie niel lub więcej?
jeżeli szalunki od dołu będziesz miał z desek to;powkręcaj pręty fi 8 lub 10 w deski co 1m.kontrując z dwóch stron nakrętkami. wysokość wyregulujesz sobie na 15 cm. po zalaniu stropu odkręcasz nakrętkę tę od dołu a po zdemontowaniu deskowania wystającą śrubę odcinasz szlifierką kątową. ja tak zamierzam zrobić chociaż strop będę miał na 10 cm.

To chyba najgorszy pomusł jaki słyszałem. Ja mam strop monolityczny i wiem ile zajęło mi likwidowanie jakichkolwiek elementow stalowych po zdjęciu deskowania: a to kawałki drutu wiązałkowgo gdzieś leżały na deskach przed zalaniem, a to gwóźdź od zbijania szlunków podciągów itp. trochę tego było. Usunięcie wszelkich elementów metalowych jest konieczne w przypadku układania tynków gipsowych, gdyż te nie zabezpieczą przed przeniknięciem korozji na zewnątrz i po roku mogą się pojawić plamki korozji na tynku. Rozwiązaniem jest odcięcie powierza poprzez pomalowanie farbą olejną stalowych elementów przed tynkowaniem a lepiej zakrycie tych elementów np CX5 Ceresitu - to szybkowiążący cement. Tak zrobiłem i mam nadzieję że będzie OK. W przypadku tynków cementowo-wapiennych nie ma problemu.

Arek99
04-06-2004, 09:50
bierzesz pręt stalowy dł. ok. 1,5m, na dole pręta na gr. stropu czyli u ciebie 15 cm od dołu pręta spawasz do niego poprzecznie kawałek drugiego pręta ok. 15cm. Podczeas zalewania stropu jeden gość trzyma rurę a drugi kontroluje poziom zalania tym właśnie przyrządem. Gwarantuję, że przy myślących fachowcach ta metoda zdaje egzamin.

Pikumar97
04-06-2004, 11:16
dokadnie tak jak naoisał Arek99 jest to najprostszy sposób kontrolowania grubości warstwy betonu. A jeżeli szalunek pod stropem był zrobiony idealnie w poziomie to wylana płyta również powinna mieć poziom ( + poprawka na dokładność robotników - należy ich pilnować aby co kawałek sprawdzali poziom)

Marcin Czyczerski
04-06-2004, 13:57
O rany, jakie to zagmatwane...

Ja mam jeden strop /parterówka/, ale za to na 205 m2...

Ciekawe, czy mi się uda upilnować ludzisków przy wylewaniu...

James Bond
07-06-2004, 11:50
Dziękujemy za porady! :P
Może jeszcze ktoś napisze jak to ze stropami u niego było. U nas na razie jak po grudzie :evil: , jak skończymy to podzielimy się doświadczeniami.
Trzymajcie za nas kciuki.

Boo
07-06-2004, 12:15
U mnie wprawdzie nie na stropie, ale przy wylewaniu chudziaka założyli łaty aby wyprofilować spadki do kanalizacji w garażu. Lali z pompy i nic się z nimi nie stało.