PDA

Zobacz pełną wersję : ściółkowanie żywopłotu



iwona657
01-08-2012, 11:40
Chcemy posadzić żywopłot z pęcherznicy kalinolistnej naprzemiennie Diabolo i Luteus (po trzy krzaczki) a dalej jaśminowiec wonny. Czym można wyściółkować rośliny, żeby im nie zaszkodzić.? Czy posadzenie pęcherznicy w 1m odstępach od siebie i od ogrodzenia wystarczy?

Elfir
01-08-2012, 16:14
Od ogrodzenia starczy - będzie miała 2-3 m średnicy. Obok siebie mozna posadzić gęściej - co 70-80 cm
Ściólkowac możesz korą, ale może lepiej podsadzić ją jakąś rośliną okrywową (np. bodziszek korzeniasty, epimedium). Można nawet posiać gęsto fiołki wonne.

iwona657
02-08-2012, 07:03
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Super pomysł z tym bodziszkiem.
A jak zrobić z jaśminowcem wonnym? Będzie około 6 krzaczków. W jakiej odległości jeden od drugiego i od ogrodzenia. Podobnie jak z pęcherznicą?
I jeszcze pytanie dot przygotowania ziemi. Narazie wyrwałam trawę i trochę ( na głębokości ok. 5-10cm) przekopałam ziemię na pasie, na którym planuje posadzić pęcherznice i jaśminowiec. Czy to wystarczy?Czy może ją czym spryskać i głębiej przekopać?

Elfir
02-08-2012, 11:31
jeśli jaśminowiec ma być żywopłotem, to potraktowac jak pęcherznicę.

Nie wiem jaką masz glebę, ale bardzo, bardzo dokładne wypielenie to podstawa.
Potem zastanów się jak oddzielić trawnik od rabaty, by nie zarastała ci ponownie trawa pod krzewami.

iwona657
02-08-2012, 12:00
O obrzeżach nie pomyślałam.
A co byłoby w miarę tanie (bo będzie tego żywopłotu ze 30mx2) i praktyczne?
A może eko bord, ale chyba bez kory będzie brzydko wyglądał dopóki rośliny okrywowe nie zakryją tych leżących na ziemi brzegów.Ale agrowłokniny nie rozkładać między obrzeżami??

Glebę mam dobra, bo jest nawieziona, ale była glina.

Elfir
02-08-2012, 12:37
taniej niż ekobord wyjdzie ci zwykła tania, szara kostka betonowa, o ile sama ułożysz.

iwona657
03-08-2012, 07:51
Jeszcze mam pytanie dot. tej rosliny okrywowej. Najbardziej podoba mi się bodziszek i na niego się zdecyduje.
Czy mam pod całym zywopłotem (17 m pęcherznicy i około 7 m jaśminowca) podsadzić bodziszkiem, czy może pod pęcherznicą bodziszek, a pod jasminowcem coś innego? I jeszcze ile kupić sadzonek tego bodziszka. Jedna miedzy dwoma pecherznicami wystarczy?

A jaki szeroki powinien być pas przygotowanej zeimi pod ten żywopłot, bo wydaje mi się, że to 40 cm, które przygotowałam to trochę mało.

Elfir
03-08-2012, 12:03
muszę cię rozczarować, ale by mieć szybko efekt rzadarnienia i ochrony przed chwastami sadzi się gesto - w przypadku bodziszka 10 szt/m2
Można oczywiście użyć różnych roślin zadaniających. Fajna jest pragnia syberyjska, bo zimozielona, poza tym np. jasnota plamista, gajowiec żółty, epimedium, fiołki wonne (ostatnie mozna siać wprost do gruntu).

Pod żywopłot IMHO przynajmniej 1,5 m szerokości. Od płotu ok. 1 m odsunąć.

iwona657
03-08-2012, 12:19
Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc.
Teraz już wiem jak to ma mniej więcej wyglądać.

dorota.k
03-08-2012, 12:28
w przypadku bodziszka 10 szt/m2


Eeee, nie. To stanowczo za gęsto. Na dobrym stanowisku bodziszek korzeniasty rozrasta się błyskawicznie.
Iwona bodziszka bardzo łatwo i szybko możesz rozmnożyć sobie sama. Właśnie pobrałam sadzonki z bodziszków posadzonych u klientów jesienią. Jak znów tam będę zrobię zdjęcia poglądowe.


Fajna jest pragnia syberyjska
O tak. Pragnia jest niezawodna, warto posadzić jej sporo w ogrodzie.

jata
03-08-2012, 20:33
Koło swojej brzozy dosadziłam brzozy dorenboos, podsadziłam dereniem sibrica i sibrica variegata, chyba gęsto, tak co 1 m. w przeplatanych 2 rzędach. Sucho tam i dośc cieniście, czy ta pragnia dobra by była . I chciałabym ją kupić w mniejszej ilości np. na ok. 14-16 m 2. tylko 25 sztuk i sama rozmnażać. Czy to dobry pomysł?
Sama mam bluszcz, i tego nie kupując już mogę rozmnażać i sadzić, co lepsze.

dorota.k
03-08-2012, 20:40
Jak derenie dadzą radę, to pragnia też. Można ją mnożyć dosyć łatwo, bo szybko i chętnie tworzy rozłogi.

Elfir
03-08-2012, 20:59
nie wiem czy pragnia będzie żyła w suchym cieniu. Chyba lepszy jest barwinek. Podobno w suchym cieniu sprawdza się lirope spicata (wg. amerykańskiego Gardenforum).

dorota.k
03-08-2012, 21:11
No tak, wszystko zależy co rozumiemy pod pojęciem sucho.
Niedaleko mnie jest miejsce gdzie w cieniu deszczowym (i słonecznym), pod budynkiem ani pragnia, ani barwinek, ani nawet żaden chwast nie dały rady przetrwać - sucha ziemia tam teraz straszy, choć już pół metra dalej te właśnie rośliny rosną aż miło (gleba gliniasta, podlewanie tylko tyle co z deszczu)

jata
03-08-2012, 21:41
Chyba z uwagi na te derenie i dorenboos będę musiała podlewać, ale ja mam glinę, nie piaski, więc, może nawet pod brzozami tragedii nie będzie. Barwinka nie lubię jako okrywowy - przerasta chwastami. Sadzę go jako zwisacz- maskuje mi murki oporowe.

Elfir
03-08-2012, 22:27
aaa.. bo ja mam w ogrodzie piaski i dla mnie sucha gleba to taka, która po deszczu robi się sucha w oczach :)

iwona657
06-08-2012, 06:50
A jak rozmnożyć bodziszka?
Może zrobię tak, że trochę roślinek kupię, a resztę spróbuję sama rozmnożyć.
Tylko napiszcie proszę, ile na początek między tymi pęcherznicami wsadzić sadzonek bodziszka.

A pragnia mi się bardzo podoba, tylko nie wiem czy to nie za żółto będzie, jak ją posadzę pod żółtozieloną pęcherznicą. Te różowe kwiatuszki bodziszka jakoś bardziej mi pasują.

Elfir
06-08-2012, 11:12
Możesz spróbować także z nasion, jak gdzieś znajdziesz.

Bodziszka się dzieli, jak to bylinę.

Pragnia kwitnie przez 2 tygodnie, potem jest zielona.

dorota.k
07-08-2012, 16:07
Sadź bodziszka w odstępach co 60cm. Bodziszki najlepiej rosną w ziemi gliniastej, żyznej, nie suchej. W następnym roku powinno być już sporo rozłogów. Jeśli ktoś nie jest totalnym antytalenciem ogrodniczym, może te rozłogi odrywać (powinny być na nich drobne korzenie, ale można i bez nich) i wsadzać do ziemi. Wybrać trzeba dzień pochmurny, najlepiej deszczowy (nie w środku lata, kiedy spodziewane są upały), ziemia powinna być wilgotna. Ja wsadzam to co oderwę od razu w docelowe miejsce, usuwając połowę liści.
Jak będę miała możliwość zrobię zdjęcia.

iwona657
08-08-2012, 07:56
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomoc.
Pęcherznice już posadzone. W najbliższym czasie pojadę kupić bodziszki, tylko muszę czekać na deszcze, bo narazie sucho.
Tylko jeszcze chcę się upewnić, bo dorota.k napisała, żeby sadzić co 60 cm. A ja mam pęcherznice posadzoną co 1 m, czyli posadzić 1 x pęcherznica, 2x bodziszek, 1 x pecherznica, 2x bodziszek itd. w jednej linii,(ale to wyjdzie co 50c bodziszek), czy jakoś po skosie te bodziszki powsadzać?

Postaram się jutro zrobić zdjęcia jak mi to wyszło do tej pory.

I jeszcze jedno pytanie. Czy zastosować jakiś nawóz pod te zasadzone wczoraj pęcherznice?

Elfir
08-08-2012, 09:39
Nie nawozi się świeżo posadzonych roślin!

Nie bądź nadgorliwa. Pęcherznica rośnie jak chwaścior.

iwona657
10-08-2012, 06:33
Tak jak pisałam wcześniej posadziłam pęcherznice wieczorem, podlałam i poszłam spać. Następnego dnia, po powrocie z pracy prawie wszystkie zwiędły i oklapły. Szubciutko je podlałam i rano znów się podniosły. Kolejny dzień znowu to samo. Wieczorem oklapły. Co się z nimi dzieje??? Podlałam znowu oczywiście. Może źle coś robię. Pomóżcie, bo nie chce ich stracić !!!

Elfir
10-08-2012, 11:09
sadziłaś z doniczek? Uszkodziłaś korzenie?

iwona657
10-08-2012, 11:25
Sadziłam z doniczek. W kilku przypadkach mogłam uszkodzić, bo korzenie wyszły przez dziurki na dnie doniczek i musiałam je wyrwać. Ale nie we wszystkich tak było. Może jak stały w garażu to za mało je podlałam przed posadzeniem.

iwona657
13-08-2012, 11:47
Ufff.. Intensywne podlewanie pomogło. Pdoniosły się wszystki egzemplarze pęcherznic. A już myślałam, że będę pierwsza, która ukatrupi "rosnącą jak chwaścior" roślinę. :)
Mam jeszcze pytanie, czy zamiast bodziszka korzeniastego może być bodziszek krwisty do posadzenia pod żywopłot, bo mi się bardziej podoba?

Elfir
13-08-2012, 14:28
krwisty (czerwony) wymaga pełnego słońca do zakwitania, więc jak pęcherznice się rozrosną nie będzie taki efektowny. Poza tym słabiej rośnie.
Obejrzyj sobie ekspansywny bodziszek kantabryjski do półcienia.
http://www.google.pl/search?client=opera&rls=pl&q=garanium+x+cantabrigense&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8&channel=suggest#hl=pl&client=opera&hs=PwG&rls=pl&channel=suggest&sa=X&ei=FgYpUOPNOIjMsgbu-IC4CQ&ved=0CEwQvwUoAQ&q=geranium+x+cantabrigense&spell=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&fp=20ab442710fee6ff&biw=1887&bih=928

dorota.k
25-08-2012, 12:16
Bodziszek korzeniasty stanowczo najszybciej się rozrasta i jest najbardziej niezawodny i odporny. Wiosną bardzo wcześnie (nawet na początku kwietnia) się rozwija.
Posadzone rok temu, trzy nieduże sadzonki:
133067
Miejsca jest tam co prawda mało pomiędzy murkiem i nawierzchnią, ale gleba jest gliniasta i wilgotna. W tym roku wypuściły bardzo dużo rozłogów, zarówno ścielących się na powierzchni ziemi:
133069
jak i podziemnych:
133068
Te podziemne są lepsze, bo mają już wykształcone korzenie:
133070
ale po nabraniu wprawy można odrywać i sadzić też takie bez korzeni:
133071

dorota.k
25-08-2012, 12:22
Przed posadzeniem trzeba oberwać część liści:
133074
A tak wyglądają teraz sadzonki (rozłogi były bez korzeni, sadzone dla pewności po dwie w jedno miejsce) zrobione ok 3 tygodnie temu w dosyć słoneczną pogodę - straciły stare liście, ale już wypuściły nowe.
133075

dorota.k
25-08-2012, 12:30
TCo się z nimi dzieje???

Prawdopodobnie całkowicie przesuszyłaś bryły korzeniowe w trakcie przetrzymywania ich w doniczkach.
Gdy będziesz sadzić bardziej wrażliwe rośliny nie zapomnij przed sadzeniem dokładnie (nawet przez 20-30 minut) namoczyć doniczek wraz z roślinami w wiadrze z wodą (do momentu aż przestaną wypływać).

iwona657
27-08-2012, 12:03
Prawdopodobnie całkowicie przesuszyłaś bryły korzeniowe w trakcie przetrzymywania ich w doniczkach.
Gdy będziesz sadzić bardziej wrażliwe rośliny nie zapomnij przed sadzeniem dokładnie (nawet przez 20-30 minut) namoczyć doniczek wraz z roślinami w wiadrze z wodą (do momentu aż przestaną wypływać).

To możliwe.Intensywne podlewanie pomogło. Wszystkie sie podniosły, ale część listków i gałęzi jest sucha, a niektóre mają wierzchołki opadnięte. Nie wiem czy je przyciąć teraz, czy zostawić tak i dopiero na wiosnę. A czy teraz nie jest z apóżno, żeby posadzić bodziszka. Może lepiej w przyszłym roku.

Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc.

Elfir
27-08-2012, 16:04
na bodziszka nie jest za późno

cieszynianka
09-07-2015, 17:07
Chciałam zapytać jak tam pęcherznicowy żywopłot, bo właśnie do takiego się przymierzam.

Może dałoby się jakieś zdjęcia wrzucić.
Jeśli założycielka wątka jest jeszcze na forum, to bardzo proszę o relację.

Pozdrawiam ;)

boratom
10-07-2015, 10:20
Dołączam do prośby cieszynianki :D