PDA

Zobacz pełną wersję : gres szkliwony castorama



destructor
04-08-2012, 07:21
Witam,

Położyłem płytki oznaczone jako gres szkliwiony (nazwa z castoramy) w castoramie. Jest to gres czarny o nazwie margin black o wymiarach 42,5x52,5, ma powłokę lustrzaną. Na opakowaniu jest napisane po polsku terakota prasowana na sucho margin black. Po zakupie musiałem wymienić większość płytek bo były porysowane. Położone są teraz na podłodze, zafugowane i co rusz to powstają nowe rysy, niektóre dość głębokie i widoczne. Obsługa castoramy mówi że to szkliwiony gres i nie impregnuje się go. Producent wschodni. Pół biedy jakby to kosztowało 30 zl ale kosztowało więcej.Za chwile to będą same rysy a nie płytki. Kłaść nowych mi się nie uśmiecha. Pytanie - co mogę zaradzić? Czy pokryć czymś te płytki?

desmear
04-08-2012, 08:57
jedynie co możesz to kupować polskie produkty bo są znacznie lepsze od tych importowanych z dalekiego wschodu.
a wracając dosłownie do Twojego pytania to nic nie zrobisz, bo:
1. gresu szkliwionego się nie impregnuje
dodatkowo o impregnacji:
2. impregnowanie nie utwardza płytki może tylko zwiększyć odporność płytki na plamienie (chodzi tylko o gres polerowany)
3. z mojego doświadczenia impregnat tyle pomaga co szkodzi, impregnowanie gresów polerowanych niektórych producentów powowuje automatyczną utratę gwarancji

ZygmuntRolicz
04-08-2012, 09:09
A czy ten gres był przeznaczony w ogóle na okładzinę podłogi? Jaka ma klasę ścieralności? jeżeli przeznaczony jest na posadzki to możesz reklamować. Nie wiem tylko czy uznają ci reklamację bo płytki sa juz przyklejone....

darroo
04-08-2012, 09:10
Jeżeli nie da się nic zrobić to może spróbuj całkowicie zmatowić ten gres. Domyślam się że nie o taki efekt ci chodziło,
ale lepsze to niż pojedyncze rysy na lustrzanej powierzchni.

destructor
04-08-2012, 12:31
Jest to gres podłogowy. Zmatowienie nie jest efektem, który chciałbym osiągnąć. O impregnacji wiem, że szkliwionego się nie impregnuje. Miałem nadzieje że znajdzie się środek pokrywający szkliwo a tym samym rysy. Mam złożyć reklamację w castoramie, przyjadą fachowcy, obejrzą i zobaczy się co stwierdzą. Klasa ścieralności podobno 3 (dla czarnego podobnoż to norma).
Co mogę dodać, to że przed chwilą wziąłem nóż i ostrym końcem jeździłem i uderzałem w płytkę (taką luzem) i nie dało rady zrobić takiej rysy jakie się robią na tych położonych. Nie wiem co myśleć o takim zachowaniu materiału. Na tych położonych przed chwilą przetarłem palcem kawałek płytki bo myślałem że zakurzona a tu po przejechaniu palca rysa. Nożem się nie dało a palcem bez problemu.
Po przetarciu płytki szmatką z wodą, woda z płytki znika w ciągu kilkunastu sekund. Nie wiem czy ta plytka wypija tą wodę czy tak szybko schnie rzeczywiście.

Po przejechaniu cifem, drucianą "gąbką" nie powstały rysy jakie są na podłodze. Fakt że zmatowiało trochę miejsce tarcia, widać pod światło mikroskopijne ryski od tarcia ale nie takie jak te podłogowe. Woda w miejscu gdzie tarłem nie wysycha tak szybko, utrzymuje sie na płytce. Odczekam trochę i zobaczę jak się bedzie zachowywać później.

EDIT
Panowie z castoramy po oględzinach stwierdzili, że czarna płytka szkliwona jest podatna na zarysowania od piasku.

destructor
13-08-2012, 16:57
Dziś otrzymałem odpowiedź z castoramy o treści, że na miejscu badania płytek zgodnie z ISO-10545-2 (oświetlenie dzienne z odległości ok. 1m) nie stwierdzono wad. Dopiero po wskazaniu przez klienta oraz spojrzeniu z bliskiej odległości pod odpowiednim kontem dostrzeżono rysy. Klient potwierdził, że podczas montażu rys nie było, oznacza to że uszkodzenia powstały w wyniku użytkowania i mogły być spowodowane dalszymi pracami remontowymi lub np. chodzeniem w obuwiu z piaskiem. Klient zakupił gres szkliwiony w kolorze czarnym z połyskiem, którą zamontował w pierwszym wejściu. W przypadku takich płytek należy szczególnie zwrócić uwagę na sposób użytkowania. Ze względu na kolor i połysk jest mocno narażona na zarysowanie szczególnie przez piasek w ciągach komunikacyjnych. Aby uniknąć uszkodzenia należy odpowiednio zabezpieczać płytkę podczas dalszych prac remontowych. A podczas bieżącego użytkowania stosować wycieraczki zbierające piasek.

Czyli kupiłem płytki po to żeby nad nimi lewitować. No i nikt mnie nie poinformował o rysowaniu się płytek, wręcz je pracownicy przed zakupem zachwalali. Nie napisali w reklamacji że wymieniłem ich zaraz po zakupie ponad połowę z uwagi na zarysowania. Oraz nie napisali, że ja pokazałem pierwsze rysy pod kątem a następne już potrafili znaleźć sami oraz to że po ich poruszaniu się po płytkach powstały nowe rysy oraz tego że, nie wykonywano już prac remontowych po położeniu płytek. No i wg normy to powierzchnia powinna byc oglądana z odległości 1 m a nie ok.1 m i powierzchnia plytki powinna byc oswietlona światłem o natężeniu 300 luxów a nie światłem dziennym (chyba że mam nieaktualne informacje). No i muszę na plytki położyć najlepiej chodniki, to po co mi te płytki jak moglem polozyć od razu chodniki.

Co o tym myślicie, da radę powalczyć choćby o obniżenie ceny płytek?

ZygmuntRolicz
13-08-2012, 17:04
idz do adwokata i wyślij im pismo. Zmiekna od razu i sami będa cos proponować. Nie proponuj nic bo cie oleją. Adwokat dużo nie weźmie. Korzystałem już z usług adwokata przy wartości sporu 1000zł ( firma nie chciała zwrócic zaliczki) i opłaciło się.

Charlie
15-08-2012, 18:45
Czy dołączona była Instrukcja użytkowania płaytek ?
Jeśli nie to masz sprawę wygraną.

destructor
15-08-2012, 23:25
Oczywiście nie było dołączonej instrukcji użytkowania płytek ani żadnej innej. Oznaczenie płytek też skąpe. Zastanawiam się czy kupić sobie tą normę i dokładnie doczytać co tam jest napisane.

marynata
16-08-2012, 04:52
Generalnie to gres szkliwiony niezależnie od producenta niestety "się rysuje"( co wielokrotnie użytkownicy podkreślają na forum i przestrzegają żeby nie kłaść np w mocno użytkowanych ciągach komunikacyjnych)a na czarnym jak wiadomo widać wszystko razy 100.Taka specyfika koloru.Poproś koniecznie o kartę techniczną produktu i na jej podstawie dopiero wyciągniemy jakieś wnioski :???:
Może wystarczy telefon z federacji konsumentów,żeby chociaż zrabatowali porządnie ten gres.
Instrukcję użytkowania powinieneś dostać jak najbardziej,ciekawe czy oni w ogóle takie coś mają?Kto jest producentem tego gresu?
Dużo tego położyłeś?

destructor
18-08-2012, 22:46
Tak bardzo dużo to chyba nie, bo mam niewielkie pomieszczenia. Wyszło niecałe 8m^2. Producenta nie chcą mi ujawnić, mówią że jakaś ich własna dystrybucja. Gres ten wygląda dokładnie tak jak gres producenta o nazwie RAK Ceramics z nowej kolekcji Orion, płytka o nazwie Marquin Black (w castoramie nazwa margin black). Nawet wymiary są identyczne 42,5x42,5. Przypuszczam że to może być to, tym bardziej że na www RAK Ceramics można przeczytać, że współpracują z Castoramą.
Z tym że nie będzie to płytka z tego katalogu:
http://www.rakceramics.com/orion/catalog.html
A z tego:
http://www.rakceramics.com/catalogs.php
bezpośredni link do pdfa:
http://www.rakceramics.com/catalogs/new_catalogs/Orion-collection.pdf

Instrukcji żadnej nie było. Podowiaduję się o tą kartę techniczną produktu ale to jak wrócę w przyszłym tygodniu.
Z rzecznikiem praw konsumentów skontaktuję się jak ustalę wszystko co mogę.

destructor
27-08-2012, 09:45
Witam ponownie. Aktualnie czekam na kartę techniczna produktu ale już na bank wiem że to właśnie te płytki z R.A.K. Ceramics.

destructor
28-08-2012, 18:50
Witam,

Dostałem tylko taki dokument:
https://docs.google.com/file/d/0B3rbtwu-GtbrWkwwVllQTmtLSTQ/edit?pli=1

Charlie
28-08-2012, 20:47
:) w USA miałbyś sprawę wygraną - odszkodowanie za brak "instrukcji obsługi produktu" czyli "karty użytkowania produktu".
Deklarację zgodności ze znakiem CE żeby "zrozumieć" musisz mieć dokumenty odniesienia ( normy ).
Możesz je sobie TYLKO kupić w PKN ( około 250 PLN brutto ). Norm nie wolno kopiować czyli Castorama nie ma prawa ich Ci przesłać.

To "dziki kraj" w związku z tym czeka Cię żmudna droga dochodzenia swoich praw !!!

A w Sądzie jakie cyrki się zdarzają jak sędzia przygłupawy :):):)

marynata
29-08-2012, 20:42
Witam,

Dostałem tylko taki dokument:
https://docs.google.com/file/d/0B3rbtwu-GtbrWkwwVllQTmtLSTQ/edit?pli=1

Gdzie są jakieś informacje o sposobie układania,pielęgnacji itd?
To ich męcz o instrukcję obsługi w takim razie.

destructor
30-08-2012, 12:31
Okej, pójdę po instrukcję. W tym dokumencie który dostałem, jest informacja że płytki te są do zastosowania na wewnątrz jak i na zewnątrz. Czyli skoro na zewnątrz to całkowicie mija się z ich odpowiedzią na reklamację, gdzie piszą, że płytka jest narażona na zarysowania na piasek i trzeba stosować wycieraczkę. To po co układać te płytki na zewnątrz, skoro wiadomo, że tam piasek może przynieść choćby wiatr. Zobaczę co z tą instrukcją.

destructor
06-09-2012, 06:20
No więc taką oto odpowiedź dostałem:

Przesłany do pana dokument to deklaracja zgodności . Informuje on, że płytka spełnia obowiązujące normy oraz, że można ją stosować na podłodze. Sklep nie ma obowiązku instruować o warunkach i sposobie układania, zajmuje się tym wykonawca i to on jest za to odpowiedzialny. Nie jest wymagany dokument, który informował by o sposobie pielęgnacji.

Na co odpowiedziałem:

Zgodnie z ustawą z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu
cywilnego art.3 ust.1 tejże ustawy mówi:

"Sprzedawca dokonujący sprzedaży w Rzeczypospolitej Polskiej jest obowiązany
udzielić kupującemu jasnych, zrozumiałych i niewprowadzających w błąd informacji,
wystarczających do prawidłowego i pełnego korzystania ze sprzedanego
towaru konsumpcyjnego. W szczególności należy podać: nazwę towaru,
określenie producenta lub importera, znak zgodności wymagany przez odrębne
przepisy, informacje o dopuszczeniu do obrotu w Rzeczypospolitej Polskiej
oraz, stosownie do rodzaju towaru, określenie jego energochłonności, a także
inne dane wskazane w odrębnych przepisach."

a art.3 ust.5 mówi:
"5. Sprzedawca jest obowiązany wydać kupującemu wraz z towarem konsumpcyjnym
wszystkie elementy jego wyposażenia oraz instrukcje obsługi, konserwacji
i inne dokumenty wymagane przez odrębne przepisy."

W związku powyższym żądam wydania instrukcji obsługi i konserwacji przedmiotowych płytek oznaczonych w Castoramie jako Margin Black gdyż takich dokumentów nie otrzymałem. Żądam wydania także innych dokumentów wymaganych przez odrębne przepisy.

Czekam na odpowiedź od nich.

ZygmuntRolicz
06-09-2012, 17:26
brawo!

marynata
06-09-2012, 21:41
he he
aż trudno uwierzyć że castorama która nie jest przecież pierwszy rok na rynku i z niejednego pieca chleb jadła,odpisuje klientom takie bzdety

przykładowa karta gwarancyjna płytek cersanitu
http://www.cersanit.com.pl/cms_tmp/Karta%20gwarancyjna%20plytki.pdf

kurnikcompl
07-09-2012, 00:32
ja pozwoliłem sobie skorzystać i przesłałem bardzo podobne pismo do obi również czekam na odp a dzwoniłem do nich i mówiłem aby przesłali kartę techniczna a dziś przesłali na maila również atest
coraz bardziej zaczyna podobać mi sie to forum

destructor
07-09-2012, 14:39
No i mam:

Po konsultacji z osobą z naszej centrali odpowiedzialnej za import oraz dyrekcją sklepu informuję, że wszystkie wymagane dokumenty zostały Panu dostarczone. Jednak mając na uwadze dobro klienta przesyłam dodatkowe raporty techniczne.
Ostatnie pismo jakie kieruję do Castoramy w mojej miejscowości:

Drodzy Państwo, nie wiem co to są za dokumenty, które mi przysłaliście, nie są w języku polskim. Ja nie otrzymałem instrukcji obsługi i konserwacji zakupionych płytek od Państwa. Dokumenty te są wymagane przez wcześniej wymienioną ustawę w języku polskim i Państwa obowiązkiem jest je wydać klientowi. Żadne wymagane dokumenty nie zostały mi wysłane, przecież wskazałem Państwu jasno poprzez przepisy jakie dokumenty są wymagane a Państwo piszą, że zostały mi dostarczone. Proszę mi wskazać kiedy dostałem instrukcję obsługi i konserwacji, bo ja nie mam takich dokumentów. Jeśli Państwo nie wiedzą jak wygląda taki dokument to podaję przykładowy z firmy cersanit:
http://www.cersanit.com.pl/cms_tmp/Karta%20gwarancyjna%20plytki.pdf

Po konsultacji z kancelarią prawną, ostatni raz żądam wydania tych dokumentów w języku polskim. W przypadku nie otrzymania ich niestety ale zmuszają mnie Państwo to skierowania sprawy w pierwszej kolejności do UOKiK.

Jednocześnie zwracam się z prośbą o obniżenie ceny tych płytek, gdyż ich cena znacznie przewyższa ich jakość. Ich jakość jest o wiele niższa niż zwykłych posiadanych przez Państwa tanich płytek, które dokładnie obejrzałem u Państwa w sklepie. Nikt mnie nie poinformował o wadach płytek przed zakupem. Brak instrukcji powoduje, że produkt jest niezgodny z umową. Moja proponowana cena patrząc na ceny Państwa produktów zgodnych z polskim prawem i zgodnych z umową to 20 zł za metr kwadratowy. Rozważę również Państwa propozycję.
Potem skieruję pocztą ostateczne pismo do centrali Castoramy a potem do UOKiK. Chyba dobrą kolejność wybieram. W razie co mam adwokata w zanadrzu.
Czekam na kolejną odpowiedź.

Charlie
07-09-2012, 21:08
...:( moim zdaniem to na tym etapie nie powinieneś wysuwać propozycji obniżenia ceny tych płytek - w ogóle jakiejkolwiek propozycji. Czeka się na ruch przeciwnika ( oni Cię tak traktują jak wroga ). Tak naprawdę to na cholerę Ci płytki co się rysują nawet za 20 PLNów ?
Ja na Twoim miejscu w odpowiednim czasie "konwersacji" żądał bym wymiany na pełnowartościowy towar + pokrycie kosztów wymiany lub samą wymianę ( sieci marketów budowlanych mają odpowiednich podwykonawców ).

A tak to się wychyliłeś z niepohamowaną chęcią "zysku" i zostaniesz z badziewiem na podłodze a goście Twojego domu za Twoimi plecami będą się śmiać z Ciebie.

destructor
08-09-2012, 05:25
Z mojego domu to jestem sam :)
Ja z nimi na tym etapie kończę konwersację, dlatego wystąpiłem o obniżenie ceny w tym momencie. Może masz rację że za wcześnie, ale tak oceniłem sytuację, może błędnie. Więcej do nich nie napiszę. Jedynie centrala Castoramy jeszcze i to wszystko.

kurnikcompl
13-09-2012, 00:57
cos mi obi odesłało nie wygląda to jak karta tech podesłana przez poprzedniego użytkownika lecz troche słabo bez dokładnych inf itp prosiłbym destruktor Ciebie o podesłanie mi na pw maila to podeśle ci to ci mi wysłali i wypowiesz sie na ten temat bo widzę że wiesz co nie co
pozdrawiam

anezram
24-09-2012, 18:51
Siemano - no wlasnie dzisiaj rozgladalam sie za gresem i tak sobie upatrzylam margin black - ale juz mi sie odwidzial
dzieki za wasze uwagi.

destructor
24-11-2012, 10:33
Znalazłem trochę czasu wreszcie. Otrzymałem odpowiedź z centrali Castoramy o treści:


Szanowny Pan

XXXX YYYY

Niniejszym chciałabym przedstawić Nasze stanowisko, na Pana pismo e-mail z XX.XX.XXXX dotyczące przyznania praw do odstąpienia od umowy sprzedaży.

W Pana korespondencji przywołuje Pan z ustawę z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu art.3 ust.1

Należy stwierdzić że Castorama Polska dostarczyła klientom wraz z towarem wszystkie wymienione w/w Ustawą informacje:

Takie Jak Nazwa Towaru, określenie Producenta, znaki zgodności (CE) wymagane ustawą o systemie zgodności oraz wszelkie informacje wymagane tą ustawa i rpzorządzeniem o znakowaniu wyrobów znakiem CE.

Wszytkie te informacje zgodnie z obowiązującymi przepisami znalazły się na opakowaniu i etykiecie CE.

Podtrzymujemy więc stanowisko odrzucenia Pana reklamacji
Podpisane przez dyrektora ds. jakości.

Pogrubiłem błędy językowe w piśmie oraz co ważniejsze słowa.

Dostarczyli może i jakimś "klientom" informacje ale to nie wiem do kogo oni się zwracają, do mnie czy do kogo w takim razie. Nie ma mowy o instrukcji konserwacji czy jakiejkolwiek instrukcji.

Oczywiście przygotuję jakąś odpowiedź ale poczekam na sugestie jeśli jakieś macie. Oczywiście nie liczę już na uznanie reklamacji. Liczyłem na obniżenie ceny a nie o odstąpieniu od umowy jak to mi napisali. Ale na to też już nie liczę.
Jedynie jestem ciekaw czy Castorama może być ukarana w jakikolwiek sposób za takie praktyki. Pismo widać że skopiowane z komputera kolegi i nie przerobione jak trzeba. Świadczy to o podejściu do klienta.
Odnośnie opakowania produktu to nie było tam żadnej instrukcji, suche informacje dotyczące normy, dystrybutora (nie producenta, nazwa prawdziwa nie była ujawniona, zresztą nie chcieli mi na początku powiedzieć nawet jak pytałem). Opakowanie bez "góry" tekturowe, mokre chyba od deszczu. Chyba pójdę tam, wyrażę chęć zakupu jednej paczki i ją sfotografuję bo pan dyrektor nawet nie wie chyba jak to jest pakowane. Zanim coś podpisze co mu spłodzi pracownik mógłby chociaż to przeczytać. No i słownik języka polskiego by się przydał.

pawko_
27-11-2012, 10:41
ale co Ci się nie podoba w słowie "klientom" ? :p przecież tu nie ma błędu ortograficznego

destructor
14-12-2012, 22:09
To że pismo jest do mnie a zwracają się w nim do jakichś klientów.

Malwina Napiórska
22-12-2012, 17:02
Nie wiem czy akurat tutaj uzyskam odpowiedź, ale spróbuje.
Podobają mi sie płytki woodentic brow 16x 65,5 ale cenowo mnie na nie nie stać. Znalazłam gres Alaska 33,3x66,6 w Castoramie. Mamy zamiar je ciąć wzdłuż i uzyskać podobny efekt. Czy ktoś sie już tak bawił, lepiej cią kontówką z tarczą diamentową, czy lepiej ręczną maszynką do cięcia płytek? Jak gres sie zachowuje, czy nie odpryskuje? Jaki będzie efekt końcowy, nie będą sie odróżniały cięte strony po położeniu fugi?

ZygmuntRolicz
28-01-2013, 20:14
daj sobie spokój, albo glazurnik skasuje cie tak za to cięcie że wyjdzie taniej kupić woodentica.

pawko_
31-01-2013, 13:16
Gres jest beznadziejnym materiałem do obróbki ponieważ jest bardzo twardy. Będzie widać docięte krawędzie nawet po fugowaniu.

ZygmuntRolicz
31-01-2013, 17:07
Da się obrobić gres że nic nie widać ale to spore koszty.