Palisady z tworzywa sztucznego

[anula302]

Temat jak w tytule :-) Tzn pojawiły się ostatnio w sprzedaży palisady plastikowe imitujące okrąglaki. czy ktoś z Was używa , jest zadowolony bądz nie? Czy ułożenie tej palisady jest łatwe czy jednak lepiej zainwestować w betonową palisadkę.?

[grzegorz_si]

Temat jak w tytule :-) Tzn pojawiły się ostatnio w sprzedaży palisady plastikowe imitujące okrąglaki. czy ktoś z Was używa , jest zadowolony bądz nie? Czy ułożenie tej palisady jest łatwe czy jednak lepiej zainwestować w betonową palisadkę.?

Dla mnie taka palisada to badziewie, mam znajomych, którzy są zachwyceni. Kwestia gustu.
Uważam, że plastik w ogrodzie jest be.

[anula302]

No ładne nie są - ale czasami potzrebny jest jakiś kompromis skoro kasy za dużo się nie ma:-(. Narazie stanęło na betonowych gazonach - które bedą miały za zadanie utrzymać rabatę w ryzach

[magnolia]

wg. mnie lepiej beton niż plastik. Beton nie udaje niczego, z czasem pokrywa się lekka patyna, mchem. A plastikowa palisada jest śliska,gładka- nic nie chce jej obrosnąć, zawsze zostaje takim zgrzytem estetycznym.
A musisz robić palisadę? Szukasz czegoś na brzeg rabaty, czy ma trzymać jakąś skarpę, czy jak? Jest tam róznica poziomów?
Może można wykorzystać inne rozwiązania.

[anula302]

Ma to trzymać niedużą skarpkę i oddzielać od trawy - przy tarasie pod wykuszem mam do dosypania ok 30 - 60 cm ziemi - wczesniej miałam zrobiony brzeg z otoczaków ale niestety nie jest to stabilne. Kupiliśmy dość niskie prostokątne gazoniki więc myślę że szybko zarośnie je jakiś jałowiec płożący.
Po za tym taka bariera ograniczy bieganie pieska szwagra - często nie wyrabia się na zakrętach i wpada mi w roślinki.
Kiedyś miałam w zamiarze palisadkę z betonu taką samą jak schodki przy tarasie ale niestety fundusze i wykonawstwo - w wiekszości tylko moje ręce - to zweryfikowało :-(

[Lopesjus]

Ma to trzymać niedużą skarpkę i oddzielać od trawy - przy tarasie pod wykuszem mam do dosypania ok 30 - 60 cm ziemi - wczesniej miałam zrobiony brzeg z otoczaków ale niestety nie jest to stabilne. Kupiliśmy dość niskie prostokątne gazoniki więc myślę że szybko zarośnie je jakiś jałowiec płożący.
Po za tym taka bariera ograniczy bieganie pieska szwagra - często nie wyrabia się na zakrętach i wpada mi w roślinki.
Kiedyś miałam w zamiarze palisadkę z betonu taką samą jak schodki przy tarasie ale niestety fundusze i wykonawstwo - w wiekszości tylko moje ręce - to zweryfikowało :-(

Mam ten sam problem, czyli brak kasy. Rozważam palisadę z podkładów kolejowych (wysoka skarpa) lub murek zbudowany z pustaków stropowych teriva (keramzytowe chodzą na Alledrogo po 4zł). Pierwszy wariant byłby dość efektowny, w drugim rośliny musiałyby zasłonić tę ściankę

[Elfir]

Nie lepiej kształtki fundamentowe:

http://2.bp.blogspot.com/-VECDuTYn8wg/UBb_8-QeVsI/AAAAAAAABZI/dlaFTAOdQhw/s1600/3.jpg

Dają prosty mur (nie jak teriva, która ma kształt trapezu), niewysokie nie wymagają fundamentów a stabilizuje się je wypełniając piaskiem.

[Lopesjus]

Nie lepiej kształtki fundamentowe:

http://2.bp.blogspot.com/-VECDuTYn8wg/UBb_8-QeVsI/AAAAAAAABZI/dlaFTAOdQhw/s1600/3.jpg

Dają prosty mur (nie jak teriva, która ma kształt trapezu), niewysokie nie wymagają fundamentów a stabilizuje się je wypełniając piaskiem.


Oczywiście, takie kształtki też się do tego celu doskonale nadają. Przy prostym murze trzeba pamiętać o prostopadłych wzmocnieniach. Terivę można "wyprostować" układając trapezy na przemian
Osobiście preferuję taki przekrój ściany:
http://www.wymarzonyogrod.pl/zdjecia/mure_z_pustakow_rys_500.jpg

[Elfir]

musisz zrobić wówczas nawadnianie pod rośliny, bo będa miały za sucho.

[anula302]

To nasza wczorajsza robota - a raczej mojego szwagra i męża , bo ja niestety przy kopaniu łopatą wymiękłąm :-(
http://images41.fotosik.pl/1696/9c72567923c9236am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9c72567923c9236a)

[Lopesjus]

To nasza wczorajsza robota - a raczej mojego szwagra i męża , bo ja niestety przy kopaniu łopatą wymiękłąm :-(

Czy pierwsza warstwa jest stabilizowana żwirem/piaskiem jak pisała Elfir?

[Lopesjus]

musisz zrobić wówczas nawadnianie pod rośliny, bo będa miały za sucho.

Nie pomyślałem o tym. Może dlatego, że to koncepcja nr 2 (lub raczej na skarpę zachodnią, która jest dużo niższa). Ta część skarpy, którą chcę "ogarnąć" ma ok 10m długości, jej wysokość narasta od zera do 170cm. Jest to skarpa od wschodu, na dodatek jest to najwęższe miejsce na działce. Pomimo wielu krytycznych uwag, zdecydujemy się raczej na podkłady kolejowe:
- skarpa od wschodu, słońce operuje tu do godziny 11.00
- podkłady mają niezaprzeczalny walor estetyczny (jako element architektury w ogrodzie - pod torami wyglądają zwyczajnie)
- ze skarpy będę przewieszały się jałowce i chyba irgi, ograniczając nagrzewanie od słońca
- przy wysokosci 170cm łatwiej będzie nam stabilizować podkład (zagłębiony na 90 cm). W przypadku muru musiałbym mocno ingerować w skarpę, żeby przeciwdziałać naporowi i na 100% budować go na fundamencie

[anula302]

Ustawione jest na ubitym piachu - w gazony będzie jeszcze wsypana ziemia do obciązenia i usztywnienia - te pustaki są dość niskie - więc raczej problemów z nimi nie powinno być. Podobnie skarpkę wykonaną ma moja siostra i jest wszystko ok. Roślinki już tam rosną 10 lat ok.
Ale moja skarpka to raczej podwyższona rabatka w porównaniu do Twojej.

[Darek Rz]

w gazony będzie jeszcze wsypana ziemia do obciązenia i usztywnienia .

Witam

Jest wielce prawdopodobne że wsypanie samej ziemi spowoduje w zimie rozsadzenie gazonów jak ziemia zamarznie i "spuchnie". Więc warto o tym pomyśleć sypiąc ziemię. Należało by od środka wyłożyć czymś elastycznym co zniweluje rozszerzalność ziemi.

[Elfir]

powinny być wypełnione piaskiem a nie ziemią.

[anula302]

Jedyna rzecz której u mnie na działce nie brakuje - to piach więc większego problemu z zasypaniem nie będzie :-)

[Lopesjus]

powinny być wypełnione piaskiem a nie ziemią.

Na samym piasku nic nie będzie chciało rosnąć. Przed wjazdem do domu mam mały kwietnik zrobiony z kształtek pozostałych po budowie komina, kilka ceramicznych cylindrów wypełnionych ziemią, stoją bezpośrednio na gruncie, na dnie jest tylko garść kulek z keramzytu. Stoją tak czwarty rok i nie pękają zimą. Sądzę, że drenaż w dolnej warstwie pustaków wystarczy

[Elfir]

oczywiście, że nie. Ja napisałam czym najlepiej wypełnić a nie jakie podłoże najlepsze dla roślin :)

[lasota]

Ja jak najbardziej jestem za. Sam na początku wakacji zastosowałem takie palisady i one wcale nie wyglądają tandetnie, a wręcz przeciwnie. Ładnie komponują sie z krajobrazem, oddzielając trawnik od rabaty.

[galicja1]

Ja jak najbardziej jestem za. Sam na początku wakacji zastosowałem takie palisady: http://www.rolmarket.pl/product-pol-498-Palisada-ogrodowa-IPAL7-brazowa.html i one wcale nie wyglądają tandetnie, a wręcz przeciwnie. Ładnie komponują sie z krajobrazem, oddzielając trawnik od rabaty.

Potwierdzam. Moja siostra ze szwagrem użyli podobnych palisad i wyglądają bardzo ładnie. Ja właśnie jestem na etapie planowania ogrodu, więc też pewnie takie zastosuję.

[grzegorz_si]

Potwierdzam. Moja siostra ze szwagrem użyli podobnych palisad i wyglądają bardzo ładnie. Ja właśnie jestem na etapie planowania ogrodu, więc też pewnie takie zastosuję.

Jak takie super, to wklejcie ze dwa zdjęcia tego, jak to wygląda w Waszym ogrodzie...
Chętnie zobaczymy.

[galicja1]

Jasne, jak tylko będę znowu u siostry i będę pamiętała o Twojej prośbie, to na pewno pstryknę fotki i umieszczę.

[sayek]

Ja też nie zgadzam sie, że to tandeta itp. Jasne, jak się ma kupę kasy to można wybrzydzać i wybierać towar z najwyższej półki, ale jak sie nie ma co się lubi... Ale poważnie, sam użyłem palisadę IPAL7 brązową i wierzcie mi lub nie, ale nie wygląda to tandetnie, a wrecz ładnie. Nie pieknie, nie będę ściemniał, że to ósmy cud świata, ale po prostu ładnie i schludnie. Zreszta uważam, że najważniejszę to dbać o ogród. Bo jak ogród bedzie zaniedbany to nawet ustawione w nim złote posągi nie pomogą.

[grzegorz_si]

Ja też nie zgadzam sie, że to tandeta itp. Jasne, jak się ma kupę kasy to można wybrzydzać i wybierać towar z najwyższej półki, ale jak sie nie ma co się lubi... Ale poważnie, sam użyłem palisadę IPAL7 brązową i wierzcie mi lub nie, ale nie wygląda to tandetnie, a wrecz ładnie. Nie pieknie, nie będę ściemniał, że to ósmy cud świata, ale po prostu ładnie i schludnie. Zreszta uważam, że najważniejszę to dbać o ogród. Bo jak ogród bedzie zaniedbany to nawet ustawione w nim złote posągi nie pomogą.

Pokaż zdjęcia SWOJEGO ogrodu! Bo mi śmierdzi marketingiem szemranym na kilometr!

[cyprinus]

Jak czytam o takich wynalazkach, to kojarzy mi się z czymś na kształt węgorza z drobiu z etykietą zastępczą.

[MarekBR]

Postulowałbym o trochę więcej spokoju. Dla mnie takie palisady też są średnio urokliwe, ale warto zaakceptować prostą prawdę, ze nie wszystko co dla nas jest brzydkie musi być takie dla wszystkich. W końcu od tego jest to forum - by rozmawiać, wymieniac się uwagami i myslami, a nie atakować każdego kto ma inne zdanie. Ja wierzę, że takie palisady znajdują zwolenników, no bo jakiś czas są już jednak na rynku i znajdują dla siebie nabywców.

A swoją drogą, z daleka wcale nie wyglądają źle ;)

[cyprinus]

Nie robię niczego innego, tylko spokojnie wymieniam poglądy. Po prostu rzeczy sztuczne mi się nie podobają. Sprawa gustu.

[cyprinus]

No i w końcu luźne skojarzenie to chyba nie atak. Przynajmniej w moim przekonaniu.

[Andzia587]

Ja jak najbardziej jestem za. Sam na początku wakacji zastosowałem takie palisady i one wcale nie wyglądają tandetnie, a wręcz przeciwnie. Ładnie komponują sie z krajobrazem, oddzielając trawnik od rabaty.



Też nie byłam przekonana do takich rozwiązań. Ale odkąd podpatrzyłam u sąsiadki plastikowe palisady, które nawet zimą wyglądają ładnie i się nic z nimi nie dzieje, to sama zdec ydowałam się na zakup palisady takiej oto: [https://www.przydomu.pl/photo/3869/1/palisada-ipal7-terakota-3_big.jpg