Ksyloteka Domidrewno.pl

[Dolph]

Witam wszystkich

Powiem szczerze - długo zbierałem się z ukończeniem tego projektu, ale.... udało się :)))

Przedstawiamy Wam przysłowiową „kropkę nad i” naszego kompendium drewna. Będą to książki wykonane z różnych gatunków drewna, każda z nich będzie oczywiście opisana. Dzięki temu łatwo i szybko odnajdziecie gatunek który Was interesuje.

Tu znajdziecie opis w postaci... filmu :) (http://www.domidrewno.pl/video/071-ksyloteka-domidrewno-pl/)

130442

[perm]

Witam wszystkich

Powiem szczerze - długo zbierałem się z ukończeniem tego projektu, ale.... udało się :)))

Przedstawiamy Wam przysłowiową „kropkę nad i” naszego kompendium drewna. Będą to książki wykonane z różnych gatunków drewna, każda z nich będzie oczywiście opisana. Dzięki temu łatwo i szybko odnajdziecie gatunek który Was interesuje.

Tu znajdziecie opis w postaci... filmu :) (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.domidrewno.pl% 2Fvideo%2F071-ksyloteka-domidrewno-pl%2F)

130442
Bardzo długi ten filmik. Ja nie do końca pojąłem ideę przyświecającą temu pomysłowi. W firmach sprzedjących drewno egzotyczne normą są wzorniki. Lakierowane, olejowane, woskowane. Zwykle jakiś większy kawałek deski, czasem galanteria, schody, tralki, poręcze itp. Są tam też gatunki krajowe, bo wielu stolarzy reklamuje sie w ten sposób. Zaletą takiego rozwiązania jest to że wszystko jest w jednym miejscu. Przyjeżdżasz z klientem i pokazujesz. Wadą to, że, podobnie jak z tapetami inaczej wyglądają w sklepie w otoczeniu innych, inaczej w mieszkaniu np na tle białych ścian.

Te wzorniki w postaci książek trochę "oszukują". To tylko deska ładnie wykonana. Nie ma tam żadnej informacji dodatkowej np o właściwościach gatunku z którego jest wykonana, trwałości, twardości, podatności na paczenie się itp. Do tego niestety taka mała próbka nie daje informacji o tym jak wyglądałby np stopień wykonany z tego gatunku. Już słyszę klienta który mówi - a ta próbka wyglądała inaczej. Ciekaw jestem czy ktoś to kupi ale myślę że niestety nie. Pomysł jest natomiast dobry marketingowo :).
Poza tym gratulukę strony. Zachęca do odwiedziń, mozna znaleść parę przydatnych informacji.

[Dolph]

Ksyloteka będzie uzupełnieniem naszego kompendium, albo i na odwrót ;) Czyli książka + nasze wnioski na temat danego gatunku.

Takie próbki są dużo poręczniejsze niż całe deski. Do wstępnego wyboru nadają się idealnie. Czy też do pokazania różnic miedzy poszczególnymi gatunkami. Sięgasz na półkę i bierzesz daglezję, modrzew i wszystko jasne.

Oczywiście później możemy przytargać z warsztatu dużą deskę wybranego gatunku i pokazać jak to wygląda na dużej powierzchni itp.

A liczę na to, że próbka np. orzecha, klonu czy cocobolo zrobi na klientach takie wrażenie, że zapomną co to sosna z Ikea ;)