PDA

Zobacz pełną wersję : Smród spod kafli/wylewki



antek11
29-08-2012, 19:26
Witam
Jako że jestem nowy na forum witam wszystkich bardzo serdecznie.
Zaczne może od krótkiego opisu mojej sytuacji:
Pojawił się u mnie w łazience niepokojący zapach (coś jakby stęchliza, napewno nie jest to kanalizacja),
smród ten jest wyczuwalny wokół rur od centralnego przy ścianie które idą w piance z wylewki oraz na styku podłogi ze ścianami gdzie wyciąłem już silikonową fugę.
Do izolacji zastosowałem folie budowlaną x2 którą wszędzie dokładnie powtykałem pod wszystkie możliwe rury i tu moja wątpliwość czy to był napewno dobry pomysł. Wiadomo, że na mocno zimnych rurach woda się skrapla na zewnątrz (nie wiem jak to nazwać, poprostu jakby rury są zaparowane,mokre i czy ta woda czasami się nie gromadzi w coraz większych ilościach i ostatecznie po dłuższym okresie czasu kiśnie i zaczyna śmierdzieć.
W kilku postach na forum wyczytałem, że folie kładzie się właśnie na chudziaka/pod rury a nie na rury jak robią to hydraulicy. Tylko czy nie lepiej byłoby żeby ta właśnie woda/para wsiąkała w chudziaka i szła w ziemie.
Takie myśli naszły mnie po tym jak musiałem ostatnio wykuć dziure właśnie w opisywanej łazience (wielkośći dwóch kafli) z innego powodu. Zauważyłem, że między folią (tą na chudziaku) a styropianem jest wilgoć (sporo wilgoci) ale po wycięciu kawałka folii zauważyłem, że napewno nie jest to wilgoć od spodu bo tam jest zupełnie sucho, zreszto teren na którym mieszkam jest jak pustynia. Pozostawiłem wykutą dziure na dwa tygodnie i wszystko się wywietrzyło, zalałem i położyłem kafle, a po kilku tygodniach smród znowu się pojawił i staje się coraz bardziej uciążliwy.
Macie może jakieś podobne doświadczenia lub pomysły. Powoli zaczynam oswajać się z myślą, że czeka mnie rozkuwanie całej podłogi w łazience.
Wokół rur dawałem pianke uszczelniającą, może to jest przyczyną smoru?
Pozdrawiam.

CityMatic
29-08-2012, 20:15
Witam
Tak przede wszystkim to skoro pojawia się wilgoć na rurach to nie są one zaizolowane? jeśli się "pocą" to podstawową przyczyną jest brak wentylacji w tym pomieszczeniu! bo skąd tam osadzająca się wilgoć? to nic innego jak para wodna z powietrza która nie wyleciała wentylacją.
Napiszę, że nic nie zrobisz kując, susząc i ponownie zalewając problem będzie powracał , narastał i będzie coraz bardziej uciążliwy.
Jak sam zauważyłeś wilgoć nie pochodzi z gruntu lecz z powietrza w łazience i z tym trzeba sobie poradzić.

marynata
29-08-2012, 20:31
A może to jakaś awaria/przeciek i woda w większej ilości dostaje się pomiędzy dwie folie i niestety jest to co jest.

antek11
30-08-2012, 08:32
Witam
Tak przede wszystkim to skoro pojawia się wilgoć na rurach to nie są one zaizolowane? jeśli się "pocą" to podstawową przyczyną jest brak wentylacji w tym pomieszczeniu! bo skąd tam osadzająca się wilgoć? to nic innego jak para wodna z powietrza która nie wyleciała wentylacją.
Napiszę, że nic nie zrobisz kując, susząc i ponownie zalewając problem będzie powracał , narastał i będzie coraz bardziej uciążliwy.
Jak sam zauważyłeś wilgoć nie pochodzi z gruntu lecz z powietrza w łazience i z tym trzeba sobie poradzić.



pocily się rury pod wylewką (zauważylem to jak mialem wykutą dziure), ale być może to poprostu byla tylko kwestia tego, że te rury chwilowo znalazly sięna wierzchu, bo o ile się myle to żadnej wentylacji spod wylewki się nie robi


może faktycznie być gdzieś nieszczelność, choć to raczej malo prawdopodobne bo ciśnienie nie spadalo nawet po wylaniu wylewek

CityMatic
30-08-2012, 20:05
pocily się rury pod wylewką (zauważylem to jak mialem wykutą dziure), ale być może to poprostu byla tylko kwestia tego, że te rury chwilowo znalazly sięna wierzchu, bo o ile się myle to żadnej wentylacji spod wylewki się nie robi

:)
No tego jeszcze nie słyszałem ;)
No pewnie, że wentylacji wylewki się nie robi - wentylacja pomieszczenia!!!!! para wodna zawarta w powietrzu skrapla się na zimnej nieizolowanej rurze z wodą a że nie ma dobrej wentylacji stąd wilgoć i rozwój grzyba to on śmierdzi.

jarekkur
30-08-2012, 21:25
:)
No tego jeszcze nie słyszałem ;)
No pewnie, że wentylacji wylewki się nie robi - wentylacja pomieszczenia!!!!! para wodna zawarta w powietrzu skrapla się na zimnej nieizolowanej rurze z wodą a że nie ma dobrej wentylacji stąd wilgoć i rozwój grzyba to on śmierdzi.

CityMatic wyjaśnił. To całkiem proste.

jarekkur
30-08-2012, 21:26
:)
No tego jeszcze nie słyszałem ;)
No pewnie, że wentylacji wylewki się nie robi - wentylacja pomieszczenia!!!!! para wodna zawarta w powietrzu skrapla się na zimnej nieizolowanej rurze z wodą a że nie ma dobrej wentylacji stąd wilgoć i rozwój grzyba to on śmierdzi.

CityMatic wyjaśnił. To proste.

antek11
31-08-2012, 19:26
albo ja źle tłumacze albo nie rozumiecie co napisałem, rury się pociłykiedy CHWILOWO ZNALAZŁY SIĘ NA WIERZCHU (trwało to dosłownie kilka dni) a potem spowrotem zostały zaizolowane (został ułożony styropian/wylewka/kafle)(to był tylko otwór wielkości dwóch kafli), a smród z tym poceniem się rur na 99% niema nic wspólnego, wentylacja natomiast w łazience jest wystarczająca a smród się wydobywa spod kafli podłogowych