PDA

Zobacz pełną wersję : Małe mieszkanie dla singielki



_olka_
01-09-2012, 20:36
Witam

Przeglądam forum od dawna, ale dopiero teraz odważyłam się poprosić o pomoc.

Potrzebuje pomocy przy zaplanowaniu wnętrza mieszkania. Ma to być mieszkanie dla jednej osoby. Wiem, że mieszkanie jest bardzo malutkie ale łudzę się, że można zmieścić w nim trochę szaf, garderobę w sypialni i wyspę w kuchni (właściwie w aneksie), a może jednak moja dotychczasowa wizja jest bez sensu i mieszkanie jest za małe na wyspę i garderobę? Mile widziane wasze sugestie...

Poniżej rzut



http://images40.fotosik.pl/1767/1aa611e499c923c6.jpg

i moja, niezbyt twórcza propozycja :)

http://images49.fotosik.pl/1587/d9afce3a197da7ee.jpg

Magda 34
01-09-2012, 20:44
Cześć Ola

Bardzo fajna koncepcja i lepiej bym tego nie wymyśliła. :) Jeśli nie potrzebujesz stołu to moim zdaniem wyspa jest ok. :yes:

W sypialni od strony łóżka to jest jakaś szklana ściana?

_olka_
01-09-2012, 21:24
W sypialni są 2 okna wys. ok. 150 cm, szer. 140 (nie ma wyjścia na balkon).

Magda 34
01-09-2012, 21:33
Nie, nie, przepraszam, chodziło mi o garderobę, bo nie widzę na rzucie grubości ściany

_olka_
01-09-2012, 22:52
No właśnie bo to taki rzut ;)
Ściana normalna, chyba nie odważyłabym się na szkło. Może lustro przykleję. Tak jak na poniższym zdjęciu (w ogóle jak dla mnie sypialnia marzeń)

http://annakoszela.pl/galeria/ost/apetyt-na-kolor/16/297

Magda 34
01-09-2012, 23:05
Ola, rzut jest super:-)

Nie wiem co Ci jeszcze doradzić:rolleyes: Jeśli Ty "czujesz" ten układ to bym realizowała. :yes: Jest naprawdę dobrze:)

Techniczna uwaga jest taka, że jeśli będziesz chciała ukryć drzwi przesuwne do garderoby w ścianie to ściana musi być gruba mim 10 cm.

Podsyłam Ci linka do producenta takich drzwi http://www.eclisse.pl/Produkty

Elfir
02-09-2012, 14:15
wyspa jest za blisko szafek kuchennych. Przejście będzie miało max 60 cm a powinno być min. 90 cm

_olka_
02-09-2012, 18:17
Ja sama nie wiem czy to jest "ten" układ. Jak dostanę dokładniejszy rzut od dewelopera to chyba udam się do architekta. Mam możliwość zgłoszenia do grudnia jakie zmiany chciałabym wprowadzić w projekcie. Odsunęłam trochę wyspę, ale cały czas się zastanawiam czy nie zajmuje ona zbyt dużo miejsca, tym bardziej że nie chciałabym rezygnować ze stołu.

http://images50.fotosik.pl/1642/5447a9d4b00c86aa.jpg

Kiedyś jeszcze rozważałam taki układ

http://images35.fotosik.pl/1597/3f923f4051257b3d.jpg

mamik
02-09-2012, 18:41
bardzo fajne mieszkanie
a co zyskujesz wydzielając w sypialni garderobę? nie masz więcej miejca na przechowywanie, a mniej przestrzeni
nie myślałaś o zaplanowaniu w sypialni jakiejś stoliko-biurko-toaletki?
w ogóle na tych planach brakuje mi mebli, jakieś miejsce na książki, zdjęcia, płyty, kwiatki itd
układ "stary" fajny, bo więcej przestrzeni przy wejściu, można w nim zaplanować jakieś półki na ścianie po prawej stronie od drzwi wejściowych

_olka_
02-09-2012, 19:23
Wydzielając garderobę będzie chyba jednak więcej miejsca na ciuchy, szczególnie jeśli szafy będą ciut płytsze wtedy zmieszczą się po obu stronach. Wydaje mi się że nie wystarczy mi taka szafa jaką zaplanował deweloper. Zresztą w garderobie mogę pokombinować z jakimś miejscem na torebki. Jakieś wieszaczki albo pudełka pod sufitem. Oszczędzam też na szafach, bo mogę kupić korpusy z IKEI, a tak musiałabym zainwestować w jakąś porządną szafę na wymiar. Oczywiście że chciałabym jakąś malutką toaletkę w sypialni. Ogólnie mam mało rzeczy jeśli chodzi o zdjęcia, płyty. Może malutki zamykany regalik na książki wygospodaruje, chociaż mamy taki zwyczaj że przeczytane książki zawozimy na działkę. Kwiatków nie będzie - chciałabym tylko jedną wysoką dużą doniczkę w której posadzę kilka białych storczyków razem.

http://images37.fotosik.pl/1750/7ea23735c78dee6b.jpg

mamik
02-09-2012, 20:14
wydzielając garderobę, nawet w ostatniej wersji, masz dwa ciągi komunikacyjne - w garderobie i koło łóżka, do tego z wejścia robi się korytarz, taj na oko długi 2m, czyli z całkiem sporego pokoju robisz kliteczkę
biurko-toaletkę dałabym bliżej okna
ja tak to widzę, ale wiadomo, co człowiek to opinia :D

_olka_
02-09-2012, 21:05
Dokładnie, ten korytarz, który się tworzy po wydzieleniu garderoby to najsłabszy punkt tej wersji. Też nie jestem nim zachwycona. Nie mam wyobraźni przestrzennej ale nie będzie to zbyt fajne.

Magda 34
02-09-2012, 23:34
Ola,

z wymiarów, które podałaś rozrysowałam Twoje mieszkanie. Odległości ścian do okiem zrobiłam tak "mniej więcej". Moja wersja w zasadzie jest podobna do Twojej, tej pierwszej, ale wygospodarowałam w przedpokoju garderobę. To jest taka konstrukcja na planie kwadratu, kryjąca w sobie szafy, wnękę na sprzęt RTV i lodówkę. Niestety zmniejszyła ona znacznie ciąg kuchenny. :( Wszystko się zmieściło, ale nie wiem czy to jest dla Ciebie wystarczające.:rolleyes: O wyspie nie ma mowy, ale za to stół zmieścił się spokojnie. Nie wiem jak są otwierane okna na balkon, ale mam nadzieję, że ten stół nie będzie kolidował z wyjściem na ten balkon.

Pralkę umieściłam w łazience. Może być pod zabudowę. :yes:

W sypialni pod oknem jest komoda i biurko z komputerem. Zmieści się tam jeszcze dodatkowa szafa, gdybyś chciała.

Oto rzut:

http://foto1.m.onet.pl/_m/b73e94e42826737a2987a8f388f17e85,21,19,0.jpg

Pozdrawiam.

Magda

mamik
03-09-2012, 06:21
Magda, nie wwiem co na to olka:) , ale dla mnie ten układ o niebo lepszy, jednak co oko projektantki ...:D
w sypialni, tam gdzie olka chciała garderobę można dać jeszcze dużą szafę albo tylko mniejsze z szufladami
no i kuchnia - na planie od dewelopera pod oknem-drzwiami tarasowymi jest stół, więc może dałoby się "zakręcić" z szafkami kuchennymi pod okno, to by chyba wystarczyło

_olka_
03-09-2012, 17:26
Super pomysł z tą garderobą w przedpokoju - sama bym na to nie wpadła. Dodałam jeszcze 2 szafy i teraz jest naprawdę dużo miejsca do przechowywania :yes:
Jeśli chodzi o powierzchnię kuchni to dla mnie to nie problem, że jest mniejsza, nie przepadam za gotowaniem, ale na wyspie mi bardzo zależy. Strasznie mi się podobają kuchnie z wyspą :) Jeśli chodzi o okna w salonie to ich wielkość będzie mniej więcej taka jak na pierwszych rzutach, gdzie cieniowałam okna po stronie kuchni - ostatecznie na moje nieszczęście deweloper zdecydował się trochę zmniejszyć okna. Otwierają się oba skrzydła (będą dwa) do środka. Jedno na ścianę, drugie na kuchnię (nie wiem czy dobrze tłumaczę). Nie wiem czy pod oknem może być biurko bo chyba się nie zmieści na wysokość. Okna będą miały 150 cm wysokości.

http://images35.fotosik.pl/1599/f4cab3f5a7d5f9b5.jpg

Elfir
03-09-2012, 17:47
trochę mała wyspa na płytę..
Wnęka na lodówkę musi być trochę szersza niż 60 cm, by drzwi nie kolidowały.
Okno w salonie jest do podłogi?

_olka_
03-09-2012, 18:15
Tak. Okna balkonowe są do podłogi.

Magda 34
03-09-2012, 20:53
Ola, Elfir ma rację z tą wyspą. Jest trochę za mała, co grozi np. spadnięciem garnka z kuchenki. Próbuję Cię odwieźć od tej wersji, ale wiem, że jak się Inwestor uprze to nie ma siły:cool:

Dlatego narysowałam Ci jeszcze wersję z wyspą zintegrowaną ze stołem. :);) Ale proszę Cię przemyśl to dobrze:)

Nie bardzo zrozumiałam z tymi oknami (tylko, że mają być węższe), dlatego je ponumerowałam i na pierwszym pokazałam sposób otwierania. Przy tej wyspie pozostałe będą mogły się tylko uchylać. :( Możesz tam sobie wstawić prostokątne donice ze storczykami:yes:

Edit: A ile cm od podłogi mają okna w sypialni, że zaproponowałaś tam niskie siedzisko?

http://foto1.m.onet.pl/_m/ced428e936a51797d5c2274a36f6bf51,21,19,0.jpg

Elfir
03-09-2012, 20:56
Skoro ola nie lubi gotować uwazam, że kuchnia powinna być schowana a nie wychodzić wyspą wgłąb pomieszczenia. Bo potem robi się kuchnia z aneksem do siedzenia a nie salon z aneksem kuchennym.

mamik
03-09-2012, 21:20
http://images40.fotosik.pl/1767/1aa611e499c923c6.jpg


Magda, z pierwszego planu wynika, że właśnie ta część okna, którą "otwierasz" jest ścianą, a otwierają się pozostałe, tu jest wstawiony stół pod oknem, stąd było moje pytanie, czy nioe można tu pociągnąć sazfek

Magda 34
03-09-2012, 21:37
mamiku, chyba odpuściłabym sobie tam narożną szafkę. Niefajnie się je użytkuje. Jedyny plus to troszkę więcej blatu. :yes:

Co do okien to kiszka z tym wchodzeniem na balkon. :( Zostałabym już przy tym stole:yes:

Ale może Ola poda jakieś dokładne wymiary ścian i tych okien, to wszystko się wyjaśni.;)

mamik
03-09-2012, 21:44
mamiku, chyba odpuściłabym sobie tam narożną szafkę. Niefajnie się je użytkuje. Jedyny plus to troszkę więcej blatu. :yes:

Co do okien to kiszka z tym wchodzeniem na balkon. :( Zostałabym już przy tym stole:yes:

Ale może Ola poda jakieś dokładne wymiary ścian i tych okien, to wszystko się wyjaśni.;)
fakt, że narożne słąbo działają, można ew. sam blat wyciągnąć, ale to już jak się bardzo potrzebuje miejsca
wersja ze stołem zdecydowanie najlepsza

Aantenka
04-09-2012, 10:27
Pozwolę sobie się wypowiedzieć co do kilku kwesti :D
Po pierwsze Olu masz bardzo ładne i ustawne mieszkanie. Można zmieścić tutaj sporo miejsca do przechowywania i jeszcze jest pole do gustownego urządzenia przestrzeni.

Nie będę oryginalna i powiem, że bardzo podoba mi się propozycja Magdy :D

Po pierwsze w tym mieszkaniu też nie robiłabym garderoby w sypialni. Taki układ jest wygodny - mam podobny, ale teraz już bym tak nie zrobiła, bo jednak w niedużym pomieszczeniu garderoba zjada przestronność pokoju. Robi się klitkowata garderoba i klitkowata sypialnia. Tak więć duża szafa i wypchnięcie garderoby do przedpokoju to dobre rozwiązanie (ostatecznie można w celu powiększenia kuchni zrobić tam tylko szafę pod zabudowę).

Taka garderoba/szafa w przedpokoju ma dla mnie ponadto taką zaletę, że służy jako miejsce do przechowywania nie tylko ubrań.
W efekcie masz 3 miejsca na porządne szafy - ubrania w sypialni, szafa na kurtki dla gości w przedpokoju przy drzwiach i szafa/garderoba w przedpokoju pełniąca funkcję przechowywania ubrań i schowka.

Po drugie chyba odrzuciłabym wszelkie projekty z narożnikiem w rogu. Po pierwsze oglądanie TV z tej perspektywy trochę by szwankowało (a TV lepiej żeby wisiało na ścianie i nie zabierało miejsca na drodze komunikacyjnej. Gorszy jest konatakt z kuchnią - skoro już kuchnia otwarta na małej powierzchni, to zakłąda chyba takie korzystanie, że jedna osoba coś robi w kuchni a druga siedzi przed TV, Nie do końa podoba mi się takie ustawienie miejsca wypoczynkowego, gdzie jest ono na końcu ciągu komunikacyjnego z korytarza (ja bym się źle czuła w takim ustawieniu) i przy otwartym korytarzu bardziej przynależy tam a nie do salonu.

Po trzecie fanką wyspy w tej kuchni też nie jestem. Osobiście nie widzę żadnej zalety takiego rozwiązania od strony funkcjonalnej zwłąszcza, że Ola nie lubi gotować, więc ani dodatkowa powierzchnia jej nie jest potrzebna ani nie do końca musi być zwrócona przodem do gości, bo stoi 3 godziny przy płycie. Wyspa zabiera za dużo miejsca, jeśli w mieszkaniu ma być stół i z tego co pisze Ola jeszcze BIURKO. Ponadto jest rozwiązaniem mało elastycznym - jak już się ją zamontuje, to nie ma za bardzo opcji zmiany. Taka mini wyspa zintegrowana ze stołem to już w ogóle moim zdaniem na siłę, bo te minimum 120 cm, żeby chociaż cokolwiek przy tej wyspie ustawić musi być.

Natomiast jak inwestor ma preferencje estetyczne, to jego ładnie będzie mu rekompensowało wszystkie niedogodności funkcjonalne, więc powyższe to tylko prezentacja mojego zdania :D

Aantenka
04-09-2012, 10:31
W sumie podoba mi się pierwsza propozycja samel Oli, tylko zamiast wyspy stół na krawędzi pomieszczeń a w sypialni po prostu szafy zamiast garderoby zamykanej :D

_olka_
04-09-2012, 19:24
Magda, z pierwszego planu wynika, że właśnie ta część okna, którą "otwierasz" jest ścianą, a otwierają się pozostałe, tu jest wstawiony stół pod oknem, stąd było moje pytanie, czy nioe można tu pociągnąć sazfek

Dokładnie tak jest, tamto okno to w rzeczywistości ściana, a szkoda bo duże okna to był mój priorytet.
Niestety nie mam dokładniejszych planów, miały być prawie 4 tygodnie temu, już sama nie wiem czy ich jeszcze nie mają czy mnie olewają :) Jak tylko będę miała dokładniejsze plany to umieszczę.

Dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze dotyczące mieszkania. Jako osoba, która całe życie mieszkała w domu, naprawdę ciągle biję się z myślami czy na pewno dobrze wybrałam i czy wzięłam pod uwagę wszystko co powinnam :).

A wracając do projektu, bardzo mi się podoba pomysł z garderobą w korytarzu. Miejsca do przechowywania nigdy dość, muszę przecież jeszcze gdzieś upchnąć deskę do prasowania, suszarkę na pranie, odkurzacz, mopa itp.
Zawsze marzyła mi się garderoba Carrie Bradshaw z filmu Sex w Wielkim Mieście (ta z filmu, nie z serialu, chociaż nawet taka mogłaby być ;)), no ale cóż nie w tym życiu, a przynajmniej nie teraz :), dlatego tak sobie planowałam że może uda się zrobić taką malutką garderobę w sypialni, ale chyba faktycznie to nie jest zbyt mądry pomysł. Nie podoba mi się ten długi korytarz, który by powstał po wydzieleniu garderoby w sypialni. Co do biurka to ja nie potrzebuje biurka w sypialni, wystarczy jakaś malutka toaletka.
Co do wyspy to ciężko mi z niej zrezygnować. Tak jak pisze Aantenka

"(...) jak inwestor ma preferencje estetyczne, to jego ładnie będzie mu rekompensowało wszystkie niedogodności funkcjonalne" ;)
Co do sofy w ciągu komunikacyjnym z widokiem na przedpokój również się zgaszam, nie jest to najszęśliwsze rozwiązanie. Dlatego kiedyś myślałam też nad poniższym rozwiązaniem (tzn. kanapa tyłem do kuchni). Tylko u mnie chyba jest za mało miejsca.

http://images47.fotosik.pl/1530/1e6041127fdc6e4a.jpg
Zdjęcie ze strony BoConcept


W ogóle dziewczyny jesteście wspaniałe :) Bardzo dziękuję za waszą pomoc.

A jeszcze z ciekawości, w którym zakreskowanym mieszkaniu wg was będzie więcej światła?

http://images48.fotosik.pl/387/32bfa276e8520a4d.jpg

Elfir
04-09-2012, 19:31
mieszkanie Carrie ma pewnie ze 100m2

_olka_
04-09-2012, 19:32
mieszkanie Carrie ma pewnie ze 100m2

Albo więcej ;)

Magda 34
04-09-2012, 19:40
Ola, jak będziesz miała rzut od dewelopera, to chętnie naniosę zmiany:yes:

Co do mieszkania, to mnie się wydaje, że więcej światła będzie w tym dolnym, gęściej zakreskowanym:)

_olka_
04-09-2012, 20:00
Ola, jak będziesz miała rzut od dewelopera, to chętnie naniosę zmiany:yes:

Co do mieszkania, to mnie się wydaje, że więcej światła będzie w tym dolnym, gęściej zakreskowanym:)

Super, też mi się wydaje że w tym dolnym (gęściej zakreskowanym) dlatego je wybrałam, ale dużo lepiej sprzedają się te mieszkania rzadziej zakreskowane i zastanawiam się czemu (różnica w cenie praktycznie żadna).

Magda 34
04-09-2012, 20:04
Super, też mi się wydaje że w tym dolnym (gęściej zakreskowanym) dlatego je wybrałam, ale dużo lepiej sprzedają się te mieszkania rzadziej zakreskowane i zastanawiam się czemu (różnica w cenie praktycznie żadna).

Ale jednak te rzadziej zakreskowane są tańsze?:rolleyes:

_olka_
04-09-2012, 20:09
Ale jednak te rzadziej zakreskowane są tańsze?:rolleyes:

Tak, ale dosłownie 2-3 tys. zł (oczywiście w cenie końcowej, a nie za m2)

Magda 34
04-09-2012, 20:36
Fakt, różnica prawie żadna. Nie wiem zatem czym kierują się kupujący:rolleyes: A może ta różnica jest jednak dla niektórych istotna;)

_olka_
04-09-2012, 20:40
Nie sądzę. Dla mnie też cena była istotna. Myślę, że bardziej chodzi o ścianę budynku, którą będę miała za oknem, a w tamtym jest widok na osiedle czyli pewnie dla większości lepszy.
Mi ściana nie przeszkadza, najważniejsze było światło (całe dotychczasowe życie mieszkam w pokoju od północnej strony, więc czuję deficyt ;) )

Magda 34
04-09-2012, 20:46
Też o tym myślałam. Tamto mieszkanie jest oddalone od okien sąsiadów. :) U Ciebie jednak okna sypialni są tyłem do tej ściany budynku i to wystające pomieszczenie z sypialnią zasłania trochę balkon. :yes:

Aantenka
05-09-2012, 10:35
A jeszcze z ciekawości, w którym zakreskowanym mieszkaniu wg was będzie więcej światła?

Zależy jeszcze które piętro i jakie masz budynki wokół. Im wyżej tym powinno być lepiej.. Ale zależy też od tego, co masz w bezpośrednim sąsiedztwie. Ja się o tym przekonałam na własnej skórze - mieszkanie na parterze z widokiem na parking było lepiej doświetlone niż mieszkanie na 4 piętrze, przed którym wybudowano wielki wieżowiec.... Tak samo mieszkałąm w mieszkaniu gdzie pokój pólnocny jest lepiej oświetlony niż pokój południowo zachodni, który zlokalizowany jest blisko narożnika w bloku o kształcie literki L. Niestety najlepiej umówić się na spotkanie w godzinach popołudniowych w pogodny dzień w mieszkaniu i wtedy ocenić....

mamik
05-09-2012, 17:10
zgadzam się z Aantenką, dopiero na miejscu widać wszystko, na planie często nie ma wszystkich okolicznych atrakcji, dużo zależy od tego jaki wysoki jest ten istniejący budynek
no i pytanie laika - jak wam wyszło, że to "gęste" będzie jaśniejsze? ja bym stawiała inaczej :confused:
to w kratke ma sznsę złapać trochę słońca wschodniego, a to w paski raczej nie, bo albo będzie "za rogiem" albo za istniejącym budynkiem

_olka_
05-09-2012, 21:51
Ten budynek to dopiero stawiany blok który jest częścią tego samego osiedla (przynajmniej ściana jest dość estetyczna). Ma 6 pięter. Moje mieszkanie będzie na 3 piętrze. Zdaję sobie sprawę z tego, że im wyżej tym fajniej ale nie było mnie stać na mieszkanie na wyższym piętrze. Różnica w cenie ponad 50 tys. :bash:
Wg mnie mieszkanie w kratkę łapie więcej słońca rano, a moje więcej słońca popołudniowego - dlatego wydaje mi się że będzie jaśniejsze.

mamik
05-09-2012, 22:11
Ten budynek to dopiero stawiany blok który jest częścią tego samego osiedla (przynajmniej ściana jest dość estetyczna). Ma 6 pięter. Moje mieszkanie będzie na 3 piętrze. Zdaję sobie sprawę z tego, że im wyżej tym fajniej ale nie było mnie stać na mieszkanie na wyższym piętrze. Różnica w cenie ponad 50 tys. :bash:
Wg mnie mieszkanie w kratkę łapie więcej słońca rano, a moje więcej słońca popołudniowego - dlatego wydaje mi się że będzie jaśniejsze.
a jakie wysokie jest to długie prawe skrzydło?
ono jest równolegle do kierunku południowego, więc po południu słońce już i tak będzie za nim, więc wg mnie np jesienią po południu oba mieszkania będą w cieniu

_olka_
06-09-2012, 07:03
Też ma 6 pięter

Aantenka
06-09-2012, 07:52
Olu, obawiam się, że mieszkanie zakreskowane wcale nie będzie łapało tak dużo słońca zachodniego jak myślisz. Wydaje mi się, że owszem, mieszkanie będzie jasne, ale nie słoneczne(chyba że ta druga część jest niższa niż 6 pięter). Na słońce południowe na 3 piętrze nie ma co liczyć, zresztą i tak będzie świeciło, jak Ty będziesz w pracy.

A nie masz możliwości pójść tam i sprawdzić sobie? Pogoda nadal jest ładna, więć można coś wydedukować. Bo czasami mapa też nie jest specjalnie dokładna i może się okazać, że blok jest pod takim kątem, że Twoje mieszkanie będzie pływać w świetle zachodzacego słońca :D

P.S. Przeczytałam o tej różnicy 50tys między piętrami i cóż - takie rzeczy tylko w Warszawie :D

A w ogóle w jakiej dzielnicy mieszkasz? Możesz napisać a potem usunąć post. Wiesz, ja tak z ciekawości pytam, bo może będizemy sąsiadkami :)

_olka_
06-09-2012, 08:12
Olu, obawiam się, że mieszkanie zakreskowane wcale nie będzie łapało tak dużo słońca zachodniego jak myślisz. Wydaje mi się, że owszem, mieszkanie będzie jasne, ale nie słoneczne(chyba że ta druga część jest niższa niż 6 pięter). Na słońce południowe na 3 piętrze nie ma co liczyć, zresztą i tak będzie świeciło, jak Ty będziesz w pracy.

Może chociaż w weekendy skorzystam :rolleyes:


A nie masz możliwości pójść tam i sprawdzić sobie? Pogoda nadal jest ładna, więć można coś wydedukować. Bo czasami mapa też nie jest specjalnie dokładna i może się okazać, że blok jest pod takim kątem, że Twoje mieszkanie będzie pływać w świetle zachodzacego słońca :D :)

Byłam już pare razy, ale niestety blok jest dopiero w budowie (na samym początku budowy :) ), wydaje mi się że mogę liczyć na słońce ok. 12.00
Dlatego tak wcześnie pytam o projekt bo mam możliwość zgłoszenia zmian jakie chciałabym wprowadzić w układzie pomieszczenia oraz zmian dotyczących rozmieszczenia gniazdek, włączników, punktów świetlnych itp. Później już nie będzie takiej możliwości.


P.S. Przeczytałam o tej różnicy 50tys między piętrami i cóż - takie rzeczy tylko w Warszawie :D

Nieźle nie? Też byłam zdziwiona że róznica jest aż tak duża.


A w ogóle w jakiej dzielnicy mieszkasz? Możesz napisać a potem usunąć post. Wiesz, ja tak z ciekawości pytam, bo może będizemy sąsiadkami :)

Mam nadzieję, że zdążyłaś przeczytać :)

Aantenka
06-09-2012, 12:03
Może chociaż w weekendy skorzystam :rolleyes:


Mam nadzieję, że zdążyłaś przeczytać :)

Neistety nie :D

_olka_
05-11-2012, 19:05
A co myślicie o takich układach, lepiej większa łazienka czy mini przedpokój kosztem łazienki?

joliska
06-11-2012, 06:20
Łazienka w zasadzie nie traci na wielkości, bo pralka się wyprowadza - jestem za 1. wersją z szafami i pralką w wydzielonej cząstce :yes: Tym bardziej, że część nad pralką bardzo łatwo zabudować i wykorzystać, czy to na chemię, czy na chemię i np. buty (w zależności od linii drzwiczek)...

mamik
06-11-2012, 07:30
jeśli wybór jest pomiędzy 1 i 2, to wg mnie lepsza jest 1, przy czym u siebie zrobiłabym jeszcze inaczej, pralkę zostawiłabym w łazience na tej ścianie co wanna (np wanna 160, pralka 40) natomiast we wnęce zrobiłabym klasyczny schowek na szczotki, odkurzacz, wiadra, itd
no i jeszcze ściana z tv w wersji 2 moim zdaniem lepsza, bo daje szansę na postawienie jakiejś szafki pod telewizorem np. na dekoder, płyty, itd
pytanie też do lokalizacji kuchni - czy nie będzie problemu z doprowadzeniem i przede wszytskim odprowadzeniem wody

_olka_
06-11-2012, 07:32
Różne pomysły z tych planów można łączyć. Dzisiaj mam zgłosić poprawki. Mi też się bardziej podoba wersja nr 1, też jestem za powiększeniem salonu kosztem sypialni tak jak jest na planie nr 2. Myślałam też o podzieleniu tej szafy, która jest na ścianie z drzwiami wejściowymi do mieszkania, tak że część będzie należała do łazienki i tam będzie pralka a część do korytarza i tam będą okrycia wierzchnie. W miejscu gdzie jest pralka wtedy byłaby większa szafa gospodarcza. Co do przeniesienia kuchni to mam nadzieję, że się uda, bo taki układ wydaje się być bardziej optymalny. Nie ma w nim strat miejsca na korytarze. Będę się kontaktować z deweloperem w sprawie przeniesienia kuchni.

mamik
06-11-2012, 07:59
pralka koło wc - jak najbardziej, przy czym jesli pralka ładowana od góry, to ok., ale jak od przodu, to trzeba byłoby przesunąć wc, żeby było wystarczająco dużo miejsca przed pralką
a kuchnia w obecnej propozycji - faktycznie zdecydowanie lepszy układ i wykorzystanie przestrzeni

w**owe
06-11-2012, 08:18
Też jestem zdecydowanie za nr. 1 Łazienka nic nie traci a zyskujesz wygodniejszy dostęp do szaf. Nie rób tylko typowego błędu czyli dzielenia podłogi na "płytki w przedpokoju, drewno w salonie". To jest jedno pomieszczenie i lepiej zrobić na całości drewno wtedy mieszkanie wyda się większe.

_olka_
06-11-2012, 08:24
Z tą podłogą racja, tylko boję się że będzie bardzo zniszczona przy wejściu, bo oczywiście chcę drewno w salonie (nie egzotyczne, najlepiej dąb). Zobaczę co powie architekt. Otrzymałam informację od dewelopera, że raczej nie powinno być problemu z przeniesieniem kuchni.

Aantenka
06-11-2012, 12:50
Z tą podłogą racja, tylko boję się że będzie bardzo zniszczona przy wejściu, bo oczywiście chcę drewno w salonie (nie egzotyczne, najlepiej dąb). Zobaczę co powie architekt. Otrzymałam informację od dewelopera, że raczej nie powinno być problemu z przeniesieniem kuchni.

Olu,
wersja nr 1 dla przedpokoju i 2 dla kącika TV. Szafa w przedpokoju jest cenniejsza dla funkcjonowania mieszkania niż więcej miejsca w łazience. :)
Kilka cm w sypialni nie zrobi wielkiej róznicy a w salonie naprawdę pomoże zrobić fajną zabudowę. Tak naprawdę jak się mocno pokombinuje to można nawet spróboweć zrobić drzwi do sypialni schowane w zabudowie TV (opcja pewnie dużo droższa)

Co do podłogi - można wydzielić strefę kuchnia przedpokój łazienka w płytkach i drewnianą salon plus sypialnia. Ok, jednolita podłoga może i ładnie powiększa przestrzeń (ja nie do końca się z tym zgadzam, zależy od podłogi. Jak sa kontrasty, to wszystko się wydziela, ale jak kolory są zbliżone, to wcale nie masz takiego posatkowania.), ale ja osobiście dla komfortu użytkowania nigdy nie zrobiłabym na całości mieszkania drewna. Nie znam mieszkania ani domu, w którym podłoga na wejściu czy w kuchni nie byłaby narażona na zabrudzenia i zamoczenie (błoto na butach, piach, butelka która wypadnie z ręki). Dobra - jak ktoś jest super uwazny, mega zręczny, w przedpokoju lubi chodniczki albo (jak się czasami w blokach zdarza) zostawia buty zimowe przed wejściem no i generalnie mu zależy, to na jednolitą niepłytkową podłogę w mieszkaniu nie będzie narzekał. Ja nie jestem :evil: ;D , dlatego mimo jednolitej podłogi na większości mieszkania, w aneksie kuchennym i w korytarzu mam wkomponowane elementy płytkowe, żeby ze spokojnym sumieniem coś upuścić, odstawić brudne buty i nie musieć w tempie błyskawicy jeździć na szmacie.

Oczywiście powyższe to poglądy moje :D
Trzymm kciuki, żeby udało się przenieść kuchnię.

_olka_
06-11-2012, 14:18
Z tą podłogą to mam mega zagwostkę. Podobają mi się jednolite podłogi, ale zdaję sobie sprawę z tego, że to jest niefunkcjonalne. Będę musiała jeszcze to przemyśleć. Myślałam ewentualnie nad paskiem płytek pomiędzy wyspą a szafkami (z salonu nie byłoby go nawet widać). Poniżej jeszcze układ szafek w kuchni. Mi się njbardziej podoba wariant 3 (wysokie szafki to te z krzyżykiem na środku), co Wy na to?

http://images45.fotosik.pl/1623/ccdb39b4c51c1bbf.jpg

Aantenka
06-11-2012, 18:36
Jesli mieszkanie planujesz bardziej nowoczesne, to zabudowa ze zlewem po srodku jest symetryczna i pewnie najfajniej bedzie wygladac.
Wersja 3 ok, najmniej pasuje mi wersja nr 2. Ale nie mam pojecia czemu :)
A pozostale tez moga byc fajne
Tuta kilka obrazkow
wersja 1
http://cdn15.urzadzamy.smcloud.net/t/photos/thumbnails/21445/nowoczesny_aneks_kuchenny_600x0_rozmiar-niestandardowy.jpg
http://cdn1.urzadzamy.smcloud.net/t/photos/thumbnails/21032/kawalerka_600x0_rozmiar-niestandardowy.jpg
http://cdn11.urzadzamy.smcloud.net/t/photos/thumbnails/23525/salon_z_kuchnia_600x0_rozmiar-niestandardowy.jpg
wersja 2
http://czterykaty.pl/czterykaty/5,57595,7577327,Aneks_kuchenny_wtopiony_w_tlo.html ?i=0
http://czterykaty.pl/czterykaty/5,57595,7577327,Aneks_kuchenny_wtopiony_w_tlo.html ?i=1
wersja 3
http://cdn12.urzadzamy.smcloud.net/t/photos/thumbnails/24070/biala_kuchnia_z_salonem_600x0_rozmiar-niestandardowy.jpg
http://cdn20.muratordom.smcloud.net/t/photos/thumbnails/c7/76/65/c77665484cab7617_620x0_rozmiar-niestandardowy.jpg

_olka_
15-11-2012, 18:36
Prośba o opinie i propozycje zmian

http://images44.fotosik.pl/496/b7c45bbdcff76e32.jpg

Magda 34
15-11-2012, 18:54
Oprócz tego, że wizka zupełni mi się nie podoba, to nie wiem:rolleyes: Niby wszystko zgodnie z rzutem:rolleyes: Ola, podpowiedz cos;) Kolorystyka?

_olka_
15-11-2012, 18:57
A co Tobie się konkretnie nie podoba (może czymś mnie zainspirujesz;) )? Mi ogólnie kolorystyka odpowiada, taką chciałam, ale nie jest to dla mnie idealne wnętrze, czegoś mi brakuje, coś bym zmieniła, ale nie wiem sama co: może kolor podłogi, szafki kuchenne same białe? Nie wiem

Magda 34
15-11-2012, 19:04
Ola, to Tobie się ma podobać, ale rozumiem, że zgrzyta Ci kolorystyka. :rolleyes: Jest trochę za mdło. Może faktycznie podłoga o cieplejszym odcieniu uwydatni meble i całą resztę. Wtedy nawet ten szary na szafkach bym zostawiła,

A jeżeli chcesz taka jasną podłogę to może czarny blat?

Aantenka podała Ci fajne przykłady. Zobacz ten

http://cdn15.urzadzamy.smcloud.net/t/photos/thumbnails/21445/nowoczesny_aneks_kuchenny_600x0_rozmiar-niestandardowy.jpg

A tak w ogóle to fajny układ masz teraz:yes:

_olka_
15-11-2012, 20:36
no nic coś wymyślę, dzięki za pomoc

Aantenka
15-11-2012, 20:39
Sama wizualka jest albo niezbyt profesjonalna albo kiepskiej jakosci. Nie wiem, czy to kwestia pomniejszenia zdjecia, czy kwestia programu, ale biorac pod uwage to, co pojawia sie na forum to wizualke mozna zrobic lepsza. (Bialo - szare mieszkanie ma Natalia Stanko, u niej na wizkach ladnie sie jendka odcienie szarosci i bieli uwydatniaja).
Dlatego trudno jest oceniac co nie gra, bo nie wiadmomo na ile wizualka przeklamuje. Zeby po prostu z gory nie przekreslac sensownego zamyslu, skoro nie wiadomo, co autor mial na mysli.

Jesli wizualka ma tylko byc roboczym planem funkcjonalnym, to widac, co i jak sie miejsci. Jesli natomiast ma byc projektem wnetrza, to zdecydowanie bym jeszcze nad nia popracowala.

Ale jak bym miala oceniac to co widze to widze niezdecydowanie :) Bo ani to wnetrze monochromatyczne (cale biale) ani kontrastowe (za malo kontrastu). Czarne elementu - tapeta z Bobem i ten pasek na suficie - dodatkowo podkresla jasnosc pozostalych elementow. Zlewaja sie poszczegolne elementy wystroju i aranzacja jest bez wyrazu.


MOIM ZDANIEM jak chcesz isc w kierunku monochromatycznym, to zrezygnuj z tych czarnych wyrazistych elementow. Zostanie Ci biel, jasna brzoza i stalowo-siwy.
Tutaj przyklad
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/mg/ff/vyru/CYRT2jaT1ZapFBzo5X.jpg
http://cdn19.urzadzamy.smcloud.net/t/photos/thumbnails/25203/bielszafa_architekta_003_p_87731jpg_600x0_rozmiar-niestandardowy.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-PHtKwcZY1sg/TXSthKBW4wI/AAAAAAAADkM/b-jKfVT-Z24/7.jpg

Albo wpusc wiecej koloru czy to czarnego czy drewnianego. Podkresli on urok bieli. Tutaj kilka inspiracji dodatkowo
z ciemniejsza podloga i zaslonami
http://www.dobrzemieszkaj.pl/img/imagecache/510x340__media_16932_wm

podloga, kanapa i ksiazki
http://cdn20.urzadzamy.smcloud.net/t/photos/thumbnails/24545/bialy_salon_600x0_rozmiar-niestandardowy.jpg

ciemna szara sciana i dywan
http://img402.imageshack.us/img402/6822/nowoczesnakawalerka.jpg

P.S. A gdzie w zabudowie kuchennej jest lodoweczka?

_olka_
16-11-2012, 19:26
Lodówka jest w wysokim słupku obok piekarnika.

Chyba masz rację musi być albo wnętrze monochromatyczne albo kontrastowe. Teraz to już w ogóle mam mętlik w głowie. Mam wrażenie, że utknęłam w martwym punkcie i sama nie wiem czego chce i nie wiem jak ruszyć dalej.
Muszę też znaleźć krzesła, lampy i fotel - macie jakieś pomysły co by pasowało?

Szukam też pomysłu na fototapetę (jakaś alternatywa dla poniższej).

http://images44.fotosik.pl/496/86a55e797e4bd980.jpg

Co do wizualizacji to na pewno zaszkodziło im zmniejszenie i obniżenie jakości (musiałam zmniejszyć ich wagę)

Elfir
16-11-2012, 19:40
może taka:
http://farm8.staticflickr.com/7017/6421888371_24986008af_b.jpg

http://farm8.staticflickr.com/7017/6421888371_24986008af_b.jpg

Eros i Psyche. Przesliczna rzeźba.

_olka_
16-11-2012, 20:06
a coś innego niż rzeźby, ale żeby nie było kiczowate (chciałabym coś w miarę oryginalnego)

Magda 34
16-11-2012, 20:41
Olu, na http://pixers.pl/fototapety jest tego mnóstwo;)

Tutaj są piękne tapety http://www.glamora.it/en/collections/exploration/rhyme-reason-gl-3061/

Aantenka
17-11-2012, 07:51
Ola, a to wizualizacja Twojej łązienki w poprzednim poście czy tylko przykład?
Natomiast w samef fototapecie nie pomogę - w ogóle nie lubię zdjęć z ludźmi na ścianach, preferuję raczej neutralne elementy krajobrazowo - przyrodnicze.
(Rzeźby to dla mnie też ludzie :D)
Planujesz jakiś nadruk na płytki tak jak u Natalii Stańko?

A co do pokoju - ja nie lubię monochromatyczności i sprzątania :D
Dlatego u mnie są ciepłe podłogi i białe meble ale wpuszczone sporo koloru :) Więc też nie do końća pomogę :)

Co do sof, to moja koleżanka ma z tej firmy i jest zadowolona z jakości http://www.mti-furninova.pl/index.html
Może coś przypadnie Ci do gustu :D

Elfir
17-11-2012, 12:26
a coś innego niż rzeźby, ale żeby nie było kiczowate (chciałabym coś w miarę oryginalnego)
Miało być jak na zdjęciu. A na zdjęciu jest mozaika Bisazza przedstawiająca rzeźbę Endymiona.

Magda 34
17-11-2012, 18:41
Zakładam, że Oli chodziło o fototapetę na ścianę do salonu:rolleyes: Jeszcze do nich zajrzyj. Mają piękne tapety http://www.udekorujdom.pl/#panel-10 ;)

_olka_
17-11-2012, 22:13
Miało być jak na zdjęciu. A na zdjęciu jest mozaika Bisazza przedstawiająca rzeźbę Endymiona.

Dzięki za info, moja mama od paru dni szukała jaką postać przedstawia to zdjęcie ;)

To oczywiście wizualizacja mojej łazienki i właśnie do łazienki szukam fototapety, co do salonu to nie wiem sama co dalej. To ma być fototapeta drukowana na szkle. Ja osobiście nie mam nic do zdjęcia przedstawiającego tą rzeźbę, nawet mi się podoba, ale wszyscy moi znajomi krytykują więc wolę jeszcze pokombinować. Na początku też mi się nie podobała, ale jakoś się do niej przekonałam.

Myślę jeszcze o takim pomoście http://www.shutterstock.com/pic.mhtml?id=81090838 Nie wiem tylko czy wprowadzać dodatkowy kolor - granat, czy raczej zostawiać tylko czerń, biel i szarości http://www.shutterstock.com/pic.mhtml?id=108237572
A może coś takiego za szkłem http://www.udekorujdom.pl/tapety/eijffinger/blackwhite/tapeta-eijffinger-black-and-white-397571 co myślicie?

Ja lubię wnętrza monochromatyczne ocieplone np odrobiną drewna ale podoba mi się też kontrast pomiędzy bielą a czernią, dlatego chciałabym porównać te dwie wersje, żeby zdecydować w którym kierunku dalej iść. Jeśli chodzi o podłogę to chciałabym albo naturalny dąb albo odrobinę bielony.