Karol N.
02-06-2004, 08:57
Mam czarna sosne, ktora posadzilem przed dwoma laty i .......... i nic. Anie nie rosnie zadnych nowych odrostow, ani nie gubi igiel, wyglada raczej blado. Co na to poradzic? Nich sie zdecyduje i albo rosnie albo zwiednie. Nauczony doswiadczeniem z naszymi polskimi pospolitymi sosnami, ktore meczyly sie i po dwoch latach swietnie sobie radza a niektore sporadycznie padly mysle, ze czarna sosna tez sie na cos musi zdecydowac.
Inny problem. Posadzilem ze szkolki okolo 250 swierkow, ktore ku mojemu zadowoleniu swietnie sie przyjely i wyglada, ze maja chec do zycia. Mozna je wspomoc jakims nawozem i po jakim okresie od chwili posadzenia? Jedyny problem nornice ktore ryja w poblizu tych swierczkow i chyba podzeraja korzonki.
Karol N.
Inny problem. Posadzilem ze szkolki okolo 250 swierkow, ktore ku mojemu zadowoleniu swietnie sie przyjely i wyglada, ze maja chec do zycia. Mozna je wspomoc jakims nawozem i po jakim okresie od chwili posadzenia? Jedyny problem nornice ktore ryja w poblizu tych swierczkow i chyba podzeraja korzonki.
Karol N.