PDA

Zobacz pełną wersję : Wychładzanie pompą CWU - czy ma sens?



zorrk
25-09-2012, 21:00
Cześć
Mam od niedawna zestaw Watt-a -300l zbiornik+ 3 kolektory płaskie 2m2 każdy. 4 osoby, zużycie ciepłej wody raczej w dolnej granicy normy.
Temperatura zadana zbiornika ustawiona na 83.Maksymalna na 90.
Górna wężownica zbiornika podłączona do kotła CO.
W sterowniku solarnym mam nastawy wedle których powyżej 85C na zbiorniku pompa CWU wychładza zbiornik co zdarzyło się parę razy od dnia montażu(6.08 ).
Nastawy dokonałem bojąc się aby kolektory nie nagrzewały się powyżej temperatury przegrzania kolektora (110C).
Instalator i wywiad u innych posiadaczy solarów uświadomił mnie, że kolektory bezpiecznie znoszą długotrwałe temperatury w okolicach 160C.

Zastanawiam się zatem czy jest jakiś pożytek z korzystania z wychładzania pompą CWU.
Pozornie bez sensu jest wychłodzić zbiornik o 5 stopni aby za 1h temperatura znowu podskoczyła do temperatury powyżej której pompa CWU znowu wychłodzi zbiornik i tak do zachodu słońca.
Wiem jednak że nie bez znaczenia jest dla glikolu w jakich temperaturach pracuje, kolektorom zapewne też w dłuższym rozliczeniu nie jest obojętna temperatura 160C.

Pytanie
Czy wychładzać zbiornik i liczyć, że energia elektryczna zwróci mi się w rzadszej wymianie glikolu, utrzymaniu dłużej jego lepszych parametrów,braku ewentualnych awarii kolektorów (zdażają się takie?) czy zostawić kolektory aby po nagrzaniu do temperatury max zbiornika stały nagrzane do 160 iluśtam... ?

yaiba83
26-09-2012, 10:27
Ile tak na oko zużywacie wody i czy macie cyrkulację? Trochę wysoko ci się kręci ta woda. Mi się też zdarzyło mieć przeszło 80*C na zbiorniku, ale dzień wcześniej nie była odbierana woda a i nocne chłodzenie nie było włączone.

zorrk
26-09-2012, 11:51
Cyrkulacji brak
Zużycie wody to mniej wiecej 4x prysznic po 5 minut + mycie zębów. Nie sprawdzałem jak się to przekłada na litry.

zorrk
06-11-2012, 21:30
Ktoś może się wypowidzieć?

rakgrzech
03-04-2013, 15:01
Moim zdanie marto wychładzać. Koszt prądu niewielki, Koszt wymiany glikolu wielki.
Ja chcę w tym roku dołożyć dodatkowy obwód cyrkulacji który będzie tak naprawdę obwodem chłodzącym. Można to zrealizować aby działało grawitacyjnie. Wystarczy dołożyć to tego elektrozawór albo zawór termiczny. Obwód ten wciągnę w wolny kanał wentylacyjny więc wydajność takiego chłodzenie powinna być wystarczająca a ciepło usuwane na zewnątrz budynku.

Jest jeszcze jedna zaleta chłodzenia. Gdy kolektor przejdzie w stan przegrzania to nie załączy się dopóki kolektor się nie schłodzi. Wiec nie zagrzeje nam nowej wody jeśli ciepłą zużyjemy.

zorrk
03-04-2013, 17:31
Glikol i tak co jakiś czas trzeba wymienić. Pytanie jest czy utrzymywanie go w stanie bez przegrzania kolektora jest w stanie znacząco proces opóźnić.Znacząco mam na myśli rok,dwa...


Ostatnia uwaga ma sens, choć u mnie zużycie ciepłej wody jest zazwyczaj dopiero wieczorem wiec u mnie to mogę pominąć.

rakgrzech
04-04-2013, 10:17
Nie mam wiedzy czy przedłuży ale logicznie myśląc to powinno . Szacuję że rok lub dwa to tak na spokojnie. Glikol w solarach to jest mieszczanka wielu składników które po przejściu w stan pary nie wiadomo czy z powrotem prawidłowo razem się mieszają. Poza tym nie wiadomo czy w miejscu parowania nie osadza się coś w rodzaju "kamienia kotłowego" jak to mam miejsce w przypadku wody. Brak gotowania wpływa również pozytywnie na wszystkie złącza instalacji.

tak teraz myślę że gdyby ten obwód chłodzący zamontować "nad solarem" i w obwodzie glikolu to działało by to grawitacyjnie i zabezpieczało to również solar w przypadku braku prądu. Tylko wtedy należało by zastosować jakąś chłodnicę. "Samochodowa" chyba nie wytrzyma ciśnienia.