PDA

Zobacz pełną wersję : Dlaczego żarówki energooszczędne sa lepsze od tradycyjnych?



Komiks56
31-10-2012, 12:43
Witam chciałbym się dowiedzieć o co dokładnie chodzi z tymi żarówkami energooszczędnymi – dlaczego sa energooszczędne i jak to działa?

Jarek.P
31-10-2012, 14:33
Jak to działa, to sobie znajdziesz góglem, choćby na wikipedii. W skrócie: żarówka energooszczędna, to taka świetlówka, z zasilającą ją przetwornicą, całość teoretycznie ma większą sprawność, więcej energii jest zmieniane na czyste światło.

A o co dokładnie chodzi? Podobno o ekologię, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że głównie o ogromny biznes. W końcu administracyjna decyzja na mocy której wszyscy obywatele łunijnego sajuza mają usunąć dotychczasowe źródła światła i w ich miejsce zakupić nowe, nietanie, to coś, co managerom firm sprzedających takie żarówki mogłoby się śnić po nocach, naprzemiennie z tymi snami o odkryciu jaskini Alladyna bądź trafieniu do raju, tego na muzułmańską modłę.

J.

yaiba83
01-11-2012, 09:12
Wpisz na wyszukiwarce YouTube "spisek żarówkowy".

Pozdrawiam

Truteń
01-11-2012, 20:52
Witam chciałbym się dowiedzieć o co dokładnie chodzi z tymi żarówkami energooszczędnymi – dlaczego sa energooszczędne i jak to działa?
Nie są lepsze, są gorsze. Trują rtęcią i są mniej odporne na częste włączanie/wyłączanie. Dają gorsze światło i są droższe. :p

mateusz806
03-11-2012, 19:20
Dodam, że zwykłe żarówki, jak i halogeny, także nie są odporne na częste załączanie. Niekiedy stosuje się układy miękkiego startu dla żarowych źródeł światła, ponieważ uruchamiając żarówkę, włókno wewnątrz jest zimne i płynie przez ułamek sekundy znacznie większy prąd, niż znamionowy.
Układy soft startu można montować np. tam, gdzie jest dużo halogenów, które są często załączane. Znacznie wydłuża to trwałość lamp.
Te układy, o których mówię nie powodują widocznego dla człowieka, płynnego rozświetlania żarówki. Ten proces jest tak krótki, że jest praktycznie niezauwalżalny, ale zarazem bardzo istotny.

witu102
04-11-2012, 09:07
Tyle, że żarówki tradycyjne czy halogeny w przeciągu ułamków sekund osiągają 100% mocy, a jak masz energooszczędne g...wno to czekasz niekiedy i minutę lub dłużej zanim się to to łaskawie nagrzeje...jak o mnie chodzi przyszłość to LED-y ale póki co koszmarnie drogie i jednak ciężko znaleźć zamienniki dla 60-100W tradycyjnej żarówki

firewall
04-11-2012, 09:59
Żarówki ledowe i świetlówkowe pasują jak pięść do oka do obecnie sprzedawanych lamp. Wzornictwo powinno pójść w stronę wykorzystania tego typu żarówek.

sebastek09
04-11-2012, 20:36
Witam chciałbym się dowiedzieć o co dokładnie chodzi z tymi żarówkami energooszczędnymi – dlaczego sa energooszczędne i jak to działa?

Łopatologicznie to:
Żarówka energooszczędna nazywa się tak bo mniej zużywa prądu, dając tyle samo światła co tradycyjna żarowa. Np. tradycyjna 60W to energooszczędna ~12W. A to się przekłada wprost na zużycie prądu. Dodatkowa zaleta to taka ze się nie grzeje tak bardzo jak żarowa. Wadą m.in. jest cena i to że nie można jej używać w obwodach ze ściemniaczem.

beton44
04-11-2012, 23:01
Niektórym /np mnie/ się też nie podoba kolor emitowanego przez nie światła....


Prrrr.... Ale wątek ma być "dlaczego lepsze" :confused:

ardziu
05-11-2012, 14:57
dlaczego "lepsze"
Bo taki philips, czy inny osram mogą na nich więcej zarobić - więc dla nich są lepsze. (to było na temat)
Dla konsumentów... tak średnio lepsze, chyba że ktoś światło włącza/wyłącza raz dziennie. (to nie było na temat;) )

yaiba83
06-11-2012, 13:28
Najlepsze to są lampy jarzeniowe. Takie światło jakie one dają to żadna energooszczędna nie da nigdy.
Niestety "lobby" na siłę próbują wciskać ludziom jedyną i słuszną prawdę.

wykrot
06-11-2012, 13:35
Dlaczego żarówki energooszczędne sa lepsze od tradycyjnych?

To jest pytanie w stylu sowieckiej szkoły:

Kogo kochasz najbardziej na świecie i dlaczego to jest Lenin?

PiotrIPawel
06-11-2012, 15:35
Sa lepsze, bo sa energooszczędne i tańsze w eksploatacji. Świetlówki energooszczędne pobierają mniej prądu i emitują około 5 razy mniej
ciepła do otoczenia niż tradycyjne żarówki, wytwarzając
tyle samo światła. Są nieco droższe ale za to zużywają się aż 15 razy wolniej niż tradycyjne.

Jarek.P
06-11-2012, 17:20
ale za to zużywają się aż 15 razy wolniej niż tradycyjne.

No, chyba, że akurat wystąpi jeden z miliona czynników skracających ich żywotność, a suma sumarum powodujących, że statystyczna świetlówka energooszczędna żyje nie tylko nie dłużej, ale wręcz krócej, niż tradycyjna żarówka.

J.

pionan
06-11-2012, 17:25
świetlówki energooszczędne to lipa. rzeczywiście stosunkowo krótki żywot, sporo prądu pobieranego przy rozruchu żarówki i masa innych wad. Dlatego prawie wszędzie w chacie zamontowałem żarówki LEDowe z tymi płaskimi żółtymi diodami o ciepłej barwie światła. Działają super, mały pobór energii, nie grzeją się.

leniin
06-11-2012, 21:44
To jest pytanie w stylu sowieckiej szkoły:

Kogo kochasz najbardziej na świecie i dlaczego to jest Lenin?

Wykrot wybacz ale gustuje w kobietach ;)

Wisdomity
07-11-2012, 12:13
Na szczęście na nasz rynek wchodzą żarówki (świetlówki) energooszczędne nowego typu - żarówki pełnospektralne. Tego typu oświetlenie jest lepsze od standardowych świetlówek, bo świecą od razu pełnym światłem, nie szkodzi im ani nie skraca żywotności częste włączanie/wyłączanie no i jakość światła jest o niebo lepsza i dużo zdrowsza dla nas. Może i nie są jeszcze zbyt popularne, ale jak dobrze poszukacie w guglach, to na pewno znajdziecie o nich wiele ciekawych informacji. Myślę, że to na daną chwilę jedyny dobry kierunek w którym zmierza branża oświetleniowa. A jak tak dalej pójdzie to i philips i osram będą mogli spakować manatki, albo zacząć wreszcie dbać o konsumenta.

Jarek.P
07-11-2012, 12:35
O ile dobrze widzę, cała ich dobroć sprowadza się do nowego luminoforu dającego pełne spektrum światła, sama zasada działania, a więc i budowa od strony elektronicznej jest taka sama, jak normalnej świetlówki kompaktowej ("energooszczędnej"), ze wszystkimi za tym idącymi konsekwencjami.

No i cena... Jezus Maria!!!!

J.

mateusz806
07-11-2012, 20:30
Ja trafiłem na jakąś stronę z "żarówkami pełnospektralnymi" i oferują pełnospektralną świetlówkę, pełnospektralnego leda i uwaga hit: "pełnospektralny halogen" :D
Oczywiście każdy z tych niby wynalazków kosztuje tyle, co karton normalnego towaru. Widmo długości fali każdego sprzedawanego przez nich źródła jest takie samo :D. Jak ludzie dają sobie wciskać kit, że trzeba kupić specjalny halogen, żeby świecił pełnym pasmem, to tylko pogratulować naiwnym. Firma sprzedaje 10 źródeł światła i niby mają jakąś niesamowitą technologię.
Co do świetlówek, to już od dłuższego czasu są ciągle poprawiane i aktualnie nawet zwykłe najtańsze "rury" są o niebo lepsze od tego co było sprzedawane 20 lat temu.
Widmo światła wytwarzanego przez diody LED to jest już totalnie poszatkowane, a jak ktoś prezentuje piękne wykresy, to po prostu są one wynikiem pracy w programie graficznym, a nie skutkiem pomiarów. To samo dotyczy świetlówek, jak i wszystkich innych wyładowczych źródeł światła.

Jak ktoś chce kupić źródła światła o pewnych szczególnych parametrach, to niech szuka u potentatów branży, a nie w firmie która ma tylko stronę www i szuka jeleni na towar z inną naklejką.

wykrot
10-11-2012, 17:15
Wykrot wybacz ale gustuje w kobietach ;)

To nie o Tobie, to o tym przez jedno "i". :rolleyes:

yaiba83
11-11-2012, 10:08
A po roku energooszczędne pomimo tego, że świecą już nie trzymają parametrów początkowych. Już nie mówię o rtęci w nich zawartych.
Zwykła żarówka kosztuje mniej niż 1zł. Energooszczędna ok 10zł.
Nie wspomnę o fakcie wpsływu tych żarówek na sieć energetyczną, moc bierna, harmoniczne...

Wisdomity
19-11-2012, 09:05
O ile dobrze widzę, cała ich dobroć sprowadza się do nowego luminoforu dającego pełne spektrum światła, sama zasada działania, a więc i budowa od strony elektronicznej jest taka sama, jak normalnej świetlówki kompaktowej ("energooszczędnej"), ze wszystkimi za tym idącymi konsekwencjami.

Po części się zgodzę, fakt - to właśnie nowy luminofor powoduje, że te świetlówki świecą praktycznie takim światłem jakie daje słońce i nie sądzę aby to była jakaś wada tych świetlówek. A jeśli jest to taka normalna technologia, to dlaczego potentaci-producenci jak philips czy osram nie stosują jej w swoich żarówkach? Budową są zbliżone do standardowych świetlówek, bo w końcu to świetlówki, ale w odróżnieniu od zwykłych świetlówek posiadają specjalne mikro-stateczniki, dzięki czemu nie nagrzewają się tak długo i świecą pełnym światłem już po kilku, kilkunastu sekundach.




Ja trafiłem na jakąś stronę z "żarówkami pełnospektralnymi" i oferują pełnospektralną świetlówkę, pełnospektralnego leda i uwaga hit: "pełnospektralny halogen" :D
Oczywiście każdy z tych niby wynalazków kosztuje tyle, co karton normalnego towaru. Widmo długości fali każdego sprzedawanego przez nich źródła jest takie samo :D. Jak ludzie dają sobie wciskać kit, że trzeba kupić specjalny halogen, żeby świecił pełnym pasmem, to tylko pogratulować naiwnym. Firma sprzedaje 10 źródeł światła i niby mają jakąś niesamowitą technologię.
Co do świetlówek, to już od dłuższego czasu są ciągle poprawiane i aktualnie nawet zwykłe najtańsze "rury" są o niebo lepsze od tego co było sprzedawane 20 lat temu.
Widmo światła wytwarzanego przez diody LED to jest już totalnie poszatkowane, a jak ktoś prezentuje piękne wykresy, to po prostu są one wynikiem pracy w programie graficznym, a nie skutkiem pomiarów. To samo dotyczy świetlówek, jak i wszystkich innych wyładowczych źródeł światła.

Jak ktoś chce kupić źródła światła o pewnych szczególnych parametrach, to niech szuka u potentatów branży, a nie w firmie która ma tylko stronę www i szuka jeleni na towar z inną naklejką.


Podejrzewam, że trafiłeś na stronę jakiegoś dystrybutora. Poszukaj producentów, którzy są potentatami w tej dziedzinie oświetlenia, jak np. Viva-Lite czy Nasli.

Co do nazw, podejrzewam, że to chwyt marketingowy, bo który przeciętny Kowalski wie co to dokładnie halogen? Myślisz, że jak ludzie szukają w wyszukiwarkach to świetlówek czy też żarówek? Wydaje mi się, że te nazwy są po prostu customer-friendly, żeby klient mógł je łatwo znaleźć.

Z Ledami się zgodzę, są one gorszej jakości niż świetlówki, jeśli chodzi o kwestię pełnego spektrum.

Co do ceny..hmm drogo. No, ale w końcu to nisza na rynku, pewnie z czasem stanieją. Chociaż mając do wyboru świetlówkę tak "renomowanej" firmy-potentata jak Philips czy Osram, z taką "jakością" światła, wolę dopłacić i mieć tą z pełnym spektrum. Używam jej w pracy przez 8h i widzę diametralną różnicę w porównaniu ze standardową świetlówką. Pracuję przy komputerze, w domu również spędzam przy nim mnóstwo czasu i po raz pierwszy moje oczy nie pieką ani nie są zaczerwienione, jak to było do tej pory.

Słyszałam pogłoski, że UE ma w ciągu 2 lat wycofać standardowe świetlówki, ze względu na fatalne w skutkach światło, jakie one emitują. Ciekawe czym nowym nas w takim razie poczęstują...