Zobacz pełną wersję : żywa choinka
Święta za miesiąc, więc niedługą padnie temat :choinka ...
Pomyślałam,żeby kupić i posadzić na działce ( mam sporą- gdzieś na tyłach ) kilka niewielkich sadzonek np. jodły, żeby sobie porosły kilka lat do etapu,żeby można je było ścinać na Boże Narodzenie, a w to miejsce sadzić kolejną małą sadzonkę.
Albo sadzić do donic?
Żywe drzewko - z własnego ogrodu? Mozliwe?
najładniejsze drzewka tworzy jodła Abies nordmaniana - ale może podmarzać. Bardziej wytrzymała jest jodła Abies x arnoldiana.
Jodły mają wysokie wymagania glebowe - gleba musi być żyzna, nie przesychająca. Również mikroklimat musi charakteryzować się wysoką wilgotnością powietrza. Nie nadają się więc na pola. Raczej na działki leśne, najlepiej gdzieś przy jeziorze lub rzece.
Może świerk serbski? Rośnie szybko i bezproblemowo.
Tyle,że świerk szybko się sypie w domowych warunkach.
Moja działka - to kiedyś pastwisko, zaliczane do III kl gleb( Śląsk ); ziemia ciężka, po dużych opadach woda miejscami stoi.
Mam takie zakole, otoczone od strony wschodniej i południowej drzewkami owocowymi i gęstymi krzewami ( tam zazwyczaj długo trzyma się wilgoć),
miejsce jest za to długo narażone na zachodnie słońce. Dodam,że w tym miejscu rośnie już od kilku lat jodła, niestety nie wiem co to za gatunek, w ogóle o nią nie dbałam, nie okrywałam na zimę - a jednak dobrze sobie radzi.
Może Abies x arnoldiana sobie poradzi?
A może od razu sadzonkę do donicy i razem do ziemi, a po czasie, kiedy jodła będzie rosła ( co rok?) wymieniać na odpowiednio większą?
I na święta nie ścinać - tylko przytaszczyć w donicy, wtedy mógłby być i świerk, bo tak szybko się nie posypie. Wyjdzie mi taka kombinacja?
Tyle,że świerk szybko się sypie w domowych warunkach.
A może od razu sadzonkę do donicy i razem do ziemi, a po czasie, kiedy jodła będzie rosła ( co rok?) wymieniać na odpowiednio większą?
I na święta nie ścinać - tylko przytaszczyć w donicy, wtedy mógłby być i świerk, bo tak szybko się nie posypie. Wyjdzie mi taka kombinacja?
Jak urośnie powyżej 3m, a waga (z donicą) przekroczy 1000 kg, to będziesz miał sporo roboty na Święta...
Mymyk_KSK
26-11-2012, 09:25
A może od razu sadzonkę do donicy i razem do ziemi, a po czasie, kiedy jodła będzie rosła ( co rok?) wymieniać na odpowiednio większą?
I na święta nie ścinać - tylko przytaszczyć w donicy, wtedy mógłby być i świerk, bo tak szybko się nie posypie. Wyjdzie mi taka kombinacja?
Korby dostanie.
Na zewnątrz temperatura około-zerowa, w domu +20, drzewko się ożywi, poczuje "wiosnę", ruszy - a Ty je wystawisz znów na mróz... Rozhartuje się i może nie dociągnąć do kolejnego seoznu. Ryzykowne.
jak działka podmaka to się utrzyma świerk pospolity. Można też posadzić świerk czarny, biały i sitkajski.
Ale jodly? Ryzykowanie.
Jak urośnie powyżej 3m, a waga (z donicą) przekroczy 1000 kg, to będziesz miał sporo roboty na Święta...
kto mówi o 3m i skąd ta waga ... miałam już drzewka ok.2m w donicy i ważyły owszem coś koło ...30 kg, więc "nie bój żaby" :)
Mymyk - fakt, ryzykowne ( chociaż kiedyś kupiłam świerka w donicy i "obsłużył '' święta dwukrotnie :) )
Elfir, dzięki, wobec tego rozejrzę się za świerkami.
kup sadzonki małych jodeł i zobacz czy przeżyją. Małe będa tanie. Najlepiej byłoby je sadzić na jakiś wzniesieniach.
Najlepiej byłoby je sadzić na jakiś wzniesieniach.
wzniesieniach ? chodzi o to,żeby nadmiar wody im nie zaszkodził?
Moja działka ( 20ar) jest lekko nachylona w kierunku zachodnim, a drzewka chciałabym posadzić właśnie w wyżej położonych miejscach;woda zazwyczaj "stoi" na niższych partiach.
Myslałam właśnie o wodzie. Bo skoro woda stagnuje znaczy gleba słabo przepuszczalna - czyli może się gromadzić na dnie wykopanego dołka.
Tak włąsnie zagniwają różaneczniki na gliniastej glebie, jak nie ma drenażu.
fotobeatka
09-12-2012, 19:00
ja mam prawdziwą choinkę posadzona w ogródku i jestem z niej bardzo zadowolona ponieważ na święta jest ozdabiana lampkami co powoduje piękny klimat.
"Prawdziwa choinka" - to jaka ?
a sosna nie może być ? -rośnie jak szalona
Prawdziwa choinka to chyba choina kanadyjska.
Gahan, jaśli masz na działce jodłę i sobie radzi, nie choruje, grzech nie próbować. Proponuję małą sadzonkę, opielać z głową, tzn. tylko w bezpośrednim sąsiedztwie, boczna osłona bylin, czy nawet chwastów pomoże. W doniczki się nie baw, jodła nie lubi przesadzania, a raz zdeformowany korzeń rośnie już koślawo i w wieku ca. 20 lat może być przyczyną wywrotu.
Najlepiej przesadzanie znosi świerk srebrny (kłujący). Dwumetrowe, 16szt. w szczerym polu udało mi się bez pudła.
wodnikszuwarek
14-12-2012, 10:19
zgadzam się świerk srebrny ma niewielkie wymagania i są odporne na mróz i suszę
Dzięki :) wiosną będziemy eksperymentować :)
sosna rośnie szybko i może długo stać w mieszkaniu, nie sypie się,ale taka 2 -metrowa ma tylko 3-4 "piętra", czyli jest mało zagęszczona;
sosnę można formować i przycinać jej stożki wzrostu. Wówczas jest bardzo gęsta.
Sa tez sosny inne niż pospolita, o innym typie wzrostu.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin